Zobacz pełną wersję : Wysokość na poddaszu - 243cm - tragedia?
kolorado
28-07-2009, 17:49
Jak w temacie: na skutek różnych okoliczności, głównie niedokładności kolejnych wykonawców, uciekło nam kilka centymetrów na poddaszu. Pierwsze pokoje w których zaczęliśmy ocieplać dach będą miały 246, ale okazało się, że więźba krzywo schodzi w jednym kierunku i po drugiej stronie budynku trzeba zejść jeszcze niżej.
No i teraz pytanie: czy taka wysokość to już tragedia? Wysocy nie jesteśmy, ale cyferki robią swoje... te 246 (248 bez podłogi) jakoś zdzierżyliśmy, ale kolejne 3cm totalnie nas załamały.
Czy jest sens walczyć o równy sufit we wszystkich pomieszczeniach na poddaszu, o te 3cm? Czy obniżyć się w łazience (5.8m2) i holu (7m2) o te 3cm i nie kombinować?
Drugie pytanie, to jak utrzymać wysokość? Na mój gust, trzeba by przyciąć jętki (15cm) o te 3cm, tylko jest to jakieś osłabianie konstrukcji i pytanie czy dach się nie złoży? No i druga kwestia, że nie wejdzie wtedy 15cm ocieplenia między jętki?
Co o tym sądzicie?
Jaka to tragedia ja mam u siebie na poddaszu 2.40 i jeszcze musze odliczyć na wykończenie podłogi po co kombinować zbawią cię te 3 cm.
FlashBack
28-07-2009, 17:54
Znam poddasza o wysokosci 2,40m i jak na noclegownie domowa mieszkancy nie martwia sie tym. Inni mogli miec wyzej ale nie chcieli moze zal im bylo kubatury do grzania.
Zbigniew100
28-07-2009, 17:58
Drugie pytanie, to jak utrzymać wysokość? Na mój gust, trzeba by przyciąć jętki (15cm) o te 3cm, tylko jest to jakieś osłabianie konstrukcji i pytanie czy dach się nie złoży? No i druga kwestia, że nie wejdzie wtedy 15cm ocieplenia między jętki?
!5 cm to malo na izolację poddasza. :o
kolorado
28-07-2009, 18:22
Drugie pytanie, to jak utrzymać wysokość? Na mój gust, trzeba by przyciąć jętki (15cm) o te 3cm, tylko jest to jakieś osłabianie konstrukcji i pytanie czy dach się nie złoży? No i druga kwestia, że nie wejdzie wtedy 15cm ocieplenia między jętki?
!5 cm to malo na izolację poddasza. :o
Spokojnie, tyle pójdzie między jętki, reszta (5+5) z dołu i z góry.
podcinać konstrukcję dachu ? Odważnie :):) Zapytaj może najpierw konstruktora :) Uzyskasz 3 cm. Stracisz bezepiczeństwo domowników i grubość ocieplenia. Że nie wspomnę o wentylacji dachu jak zaczniesz pchac wełnę opór. Zadziwiający pomysł ...
Daj sobie spokój z tymi kombinacjami..
Zbigniew100
28-07-2009, 18:29
Jak Wam się zmieści z dołu 5 cm ?
kolorado
28-07-2009, 18:31
A czy różnica 3cm pomiędzy pomieszczeniami będzie zauważalna?
kolorado
28-07-2009, 18:33
Jak Wam się zmieści z dołu 5 cm ?
No normalnie. Chyba zrozumiałeś, że od jętki do podłogi jest 243, a to nie tak. Po dołożeniu ocieplenia, profili, płyty i podłogi (to na dole) wyjdzie 243 - na gotowo.
jak powiesisz tablicę informacyjną opisującą ten stan to na pewno.
Daj spokój. Więcej zrobisz szkód niż to wszystko warte.
kolorado
28-07-2009, 18:34
jak powiesisz tablicę informacyjną opisującą ten stan to na pewno.
Daj spokój. Więcej zrobisz szkód niż to wszystko warte.
Dzięki :)
TomekC73
28-07-2009, 19:13
kolorado.
Powiem Ci że ostatnią rzeczą jaka by mi przyszła do głowy to przycinanie jętek - bardzo ważny element konstrukcyjny. Lepiej mieć niżej a bezpiecznie.
daggulka
28-07-2009, 19:21
jak wyżej ..... w życiu bym nie wpadła na podcięcie jętek :o .... nie warto ryzykować :roll:
różnica 3cm między pokojami będzie niezauważalna
a
pokój wysokości 243cm to nie jest tragedia :wink:
slawek_wlkp
28-07-2009, 20:01
U moich rodziców w klocku z lat 70. jest na piętrze szczupłe 240 .....
Pamiętam jak trzeba było podcinać słynnne meblościanki z Jarocina bo nie miesciły się na wysokość :lol:
Nikomu nie stała się krzywda z tego powodu, nikt nie zatruł się ani nie udusił :lol:
243 po stracie tych kolejnych 3 cm to wg mnie żadna trgedia.
Spróbuj może jakoś kolorami pokombinować aby optycznie zwiększyć wysokość .... (może ktos doradzi dobór kolorów). Kombinowanie z podcinaniem jętek to nienajlepszy pomysł.
Pozdrawiam:)
Daga&Adam
28-07-2009, 23:07
Jak w temacie: na skutek różnych okoliczności, głównie niedokładności kolejnych wykonawców, uciekło nam kilka centymetrów na poddaszu. Pierwsze pokoje w których zaczęliśmy ocieplać dach będą miały 246, ale okazało się, że więźba krzywo schodzi w jednym kierunku i po drugiej stronie budynku trzeba zejść jeszcze niżej.
No i teraz pytanie: czy taka wysokość to już tragedia? Wysocy nie jesteśmy, ale cyferki robią swoje... te 246 (248 bez podłogi) jakoś zdzierżyliśmy, ale kolejne 3cm totalnie nas załamały.
[...]
Co o tym sądzicie?
Ja bede mial na gotowo 2,3 - 2,35. Ale poddasze traktuje jak poddasze - beda tam dwa pokoje dla dzieci, lazienka i pralnio-suszarnia. Swiat doroslych bedzie na dole gdzie na gotowo bedzie ksiazkowe 2,6 ;-) Poddasze to nie pietro! Jezeli chcieliscie tam pietro to trzebabylo wybrac inny projekt :-)
pozdr.
Eugeniusz_
29-07-2009, 02:28
Sztuczny problem , oby wszyscy mieli takie problemy :wink: :wink: :wink:
d@riuszG
29-07-2009, 07:27
... ale kolejne 3cm totalnie nas załamały ...
Przychodzi mi na myśl jedno, kilka odcieni jednego koloru o zbliżonej tonacji, które jeden obok drugiego jest powiedzmy zauważalnej różnicy a jestem ciekaw czy ktoś to rozpozna na ścianie czy ma kolor o tym numerze z kolornika, który wybrał :D.
Dla mnie 2.48 to porazka. Do przezycia jak sa male pomieszczenia wtedy tego nie widac ale jak cos wiekszego niz 10-15 m2 to 2.65 - 2.70 to minimum.
A zastanawiales sie nad odkryciem jetek ?? Dziadowska robota - lepiej komus zaplacic za przeszlifowanie i pomalowanie ale efekt fajny. Na jetki dasz podloge z desek i na to ocieplenie. Mamy wystroj nowoczesny a bawialnia z jetkami pomalowanymi na bialo wyglada BDB.
Qrcze, ja miałem podobnie. Ostatecznie na gotowo mam 2,37. Dodam że robiłem wszystko zgodnie z projektem, nie sądziłem że tak można zaprojektować. Z perspektywy 3 lat - nie zauważam tego, mam tylko 180 cm wzrostu.
kruszon11
29-07-2009, 10:59
U mnie podobnie na poddaszu - 2,36 wysokości i tragedii nie ma. Widać optycznie, że niski pokój tylko w tym pomalowanym ciemnymi kolorami. Poddasze określone przez nas jako część nocna, więc nie ma to większego znaczenia. Poza tym jest tak jakoś.... przytulniej....
Daga&Adam
29-07-2009, 22:10
Dla mnie 2.48 to porazka. Do przezycia jak sa male pomieszczenia wtedy tego nie widac ale jak cos wiekszego niz 10-15 m2 to 2.65 - 2.70 to minimum.
Ja mam np. 70m2 i mam 2,3m wysokosci (aktualnie 2,45 ale odejdzie jeszcze ok. 15 :) Tyle ze plaski sufit ma 7m x 1,2m tylko - reszta to skosy. Bede teraz to "obcinal" przedsciankami i ostatecznie bedzie scianka kolankowa 1,2m i pomieszczenie zmniejszy sie do ok 40m2. Mi tam sie podoba, to PODDASZE czyli pomieszczenie pod dachem - z natury niskie, nieustawne, zeskosowane, takie cholera dziadostwo czego wykonczenie kosztuje 2 x wiecej niz normalnego pokoju, a jest 2 x mniej praktyczne :-) Ale jakie urokliwe ;-)
pozdr.
Dla mnie 2.48 to porazka. Do przezycia jak sa male pomieszczenia wtedy tego nie widac ale jak cos wiekszego niz 10-15 m2 to 2.65 - 2.70 to minimum.
Ja mam np. 70m2 i mam 2,3m wysokosci (aktualnie 2,45 ale odejdzie jeszcze ok. 15 :) Tyle ze plaski sufit ma 7m x 1,2m tylko - reszta to skosy. Bede teraz to "obcinal" przedsciankami i ostatecznie bedzie scianka kolankowa 1,2m i pomieszczenie zmniejszy sie do ok 40m2. Mi tam sie podoba, to PODDASZE czyli pomieszczenie pod dachem - z natury niskie, nieustawne, zeskosowane, takie cholera dziadostwo czego wykonczenie kosztuje 2 x wiecej niz normalnego pokoju, a jest 2 x mniej praktyczne :-) Ale jakie urokliwe ;-)
pozdr.
Coś w tym jest :)
kolorado
30-07-2009, 12:27
A zastanawiales sie nad odkryciem jetek ?? Dziadowska robota - lepiej komus zaplacic za przeszlifowanie i pomalowanie ale efekt fajny. Na jetki dasz podloge z desek i na to ocieplenie. Mamy wystroj nowoczesny a bawialnia z jetkami pomalowanymi na bialo wyglada BDB.
Niestety w poprzek jętek przechodzą ścianki działowe - więc na mój rozum - odpada.
kolorado
30-07-2009, 12:29
Dzięki wszystkim za odzew. Finalna decyzja jeszcze nie zapadła, ale raczej będzie bez kombinowania, czyli zostanie 243 (oby nie mniej!).
U mnie jak pisze FlashBack - w pokojach mogłem mieć więcej, a bede miał 240. Dokładnie z tych przyczyn, o których pisze. Na korytarzu/antresoli - 260. Świadomie. Sufit w pokojach i łazience będzie 20 cm niżej. Myślę, że o tych twoich 3 cm to tylko forumowicze bedą wiedzieli...
lata 60-te
poniżej 200 nie wliczało się powierzchni do całkowitej powierzchni użytkowej
chora ale tak było
Ile po dziś dzień jest jeszcze domów mających na pietrze wysokość 199 cm :lol: a tu 243 to mało? :lol:
My mamy 2,35 (stan na teraz z karton gipsem i planowaną wykładziną w sypialni), zamiast 2,50 bo walnął się architekt w projekcie (czegoś nie uwzględnił). Główny wykonawca oczywiście również nie zauważył dyskretnej różnicy pomiędzy projektem, a realem.
I co? Deski na suficie (to chyba te jętki) trzeba po prostu podnieść do góry i umocować wyżej (podobno nie wolno przycinac, bo osłabia to całą konstrukcje). Dla nas to byłoby więc rozwalenie całego poddasza i ponowne złożenie. Ja się nie zgodziłam ( mąż warczy do dzisiaj (tak już dla zasady), bo miało byc tyle, a nie jest), bo dla mnie poddasze to poddasze, więc wysoko nie musi byc.
A czy czasem dla pomieszczeń mieszkalnych, wg norm budowlanych, minimalna wysokośc nie powinna wynosic powyżej 2,5 m? Jak będzie wygladała sprawa odbioru?
raczej nie na całym poddaszu, bo co zrobić ze ścianką kolankową :wink:
Daga&Adam
01-08-2009, 08:00
A czy czasem dla pomieszczeń mieszkalnych, wg norm budowlanych, minimalna wysokośc nie powinna wynosic powyżej 2,5 m? Jak będzie wygladała sprawa odbioru?
No to beda niemieszkalne i bedzie mniejszy podatek.. ;-)
pozdr.
kolorado
01-08-2009, 20:58
A czy czasem dla pomieszczeń mieszkalnych, wg norm budowlanych, minimalna wysokośc nie powinna wynosic powyżej 2,5 m? Jak będzie wygladała sprawa odbioru?
Sprawdzałem, w końcu jestem żywo zainteresowany :)
2,5 w "normalnych" pomieszczeniach, a 2,2 na poddaszach użytkowych.
2,20 jest użytkowej, jak pamiętam. sprawdzaliśmy to, ponieważ trzeba było podjąć decyzję: podnosic, czy też nie. Według przepisów nie trzeba, więc zostało. Nasz architekt podkreślł jednak pozytywne strony tej fuszerki: niższe koszty ogrzewania itp. Fakt, jest ciepło na poddaszu i przytulnie. Dla mnie ok. Dla meża już prawie ok (urabiam go od kilku miesięcy dla świętego spokoju, bo mam już dosyć budowlańców i ich mądrych wypowiedzi). Tylko wypowiedzi, bo w robocie brakuje im wszystkiego: wyobraźni, czasu, materiału, pogody, zdrowia,.......Dopiero od dwóch tygodni mamy święty spokój, bo jest ekipa, która robi wolno, ale baaaaardzo dokładnie. Na budowie są od 7,30, siedzą do 18,00 i widać dobre efekty. Nareszcie........
monia i marek
08-08-2009, 09:24
Jak Wam się zmieści z dołu 5 cm ?
No normalnie. Chyba zrozumiałeś, że od jętki do podłogi jest 243, a to nie tak. Po dołożeniu ocieplenia, profili, płyty i podłogi (to na dole) wyjdzie 243 - na gotowo.
mozesz ocieplić podłogę styrodurem i wtedy wystarczy dać cieńszy niż styropian, przyjdzie mniej wylewki i już odzyskasz te 3cm :wink:
Ja właśnie chciałbym uzyskać mniej więcej taką wysokość na poddaszu. Nie wiem czemu robisz problem.
Bo nie ma powazniejszego to normalne sam tak mam :)
daggulka
09-08-2009, 16:45
każdy problem na budowie jest problemem spędzającym sen z powiek do czasu ....aż pojawi się następny problem :lol: - wtedy nad tamtym przechodzimy do porządku dziennego a przejmujemy się bieżącym problemem .....do czasu aż pojawi się kolejny dylemat ....itd....itd....
każdy z tych problemów jest problemem wagi wielkiej bo jakąś decyzję trza podjąć :wink: .... i dlatego budowa to zwykle dość stresujący okres w życiu człowieka :wink: :D
kolorado
10-08-2009, 14:08
Jak Wam się zmieści z dołu 5 cm ?
No normalnie. Chyba zrozumiałeś, że od jętki do podłogi jest 243, a to nie tak. Po dołożeniu ocieplenia, profili, płyty i podłogi (to na dole) wyjdzie 243 - na gotowo.
mozesz ocieplić podłogę styrodurem i wtedy wystarczy dać cieńszy niż styropian, przyjdzie mniej wylewki i już odzyskasz te 3cm :wink:
No ale to by trzeba najpierw rozkuć istniejącą wylewkę...
kolorado
10-08-2009, 14:09
Bo nie ma powazniejszego to normalne sam tak mam :)
Problemów od groma, ale i ten przyjmiemy... ;)
2,43 czy to nie w miare normalna wysokość? i do ogrzewania mniej i przytulniej. Same zalety! Ja mam na dole 2,50 a na górze 2,70 ale wkurzam się że tak dużo bo dodatkowe metry sześć. do grzania. Poza tym schody strychowe przez to okazały się nieco za krótkie. Muszę podkładać po książce pod drabinkę żeby dobrze się opierała. Gdybym mógł to zrobiłbym niżej
stasiek_ps
10-08-2009, 20:21
No cóż ja nie lubię skosów i z tego powodu mam dom piętrowy. Na dole po wylewkach i sufitach podwieszanych będzie 2,70 a miejscami 2,80 -2,90. U góry mam akutalnie 2,7 po wylwewkach będzie 2,6. I wydaje mie się trochę mało.... Ale jam mam 1,92 wzrostu...
Pozdrawiam
... U góry mam akutalnie 2,7 po wylwewkach będzie 2,6. I wydaje mie się trochę mało.... Ale jam mam 1,92 wzrostu...
Pozdrawiam
Trochę przesadzasz. 192 to nie mega wysokość.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin