PDA

Zobacz pełną wersję : farba na płot i drewnianą szklarenkę /malowanie/



Emilka Biała
02-08-2009, 12:52
Witam,

Niewiasta prosi o paradę w sprawie malowanie drewna a właściwie jaką farbą lub specyfikiem zabezpieczyć płot i szklarenkę .

1. płot drewniany olszyna heblowana do kantu, kilkuletni .... malowany czymś od nowości ... teraz zszarzały już, krzywy i mało widoczny (zasłonięty przez drzewa rosnące wzdłuż płota. Sąsiad maznął rok temu czyś czarnym matowym (niewykluczone, że jakieś zlewki poligraficzne zastosował bo dziwnie waniało ....). Teraz wypada po mojej stronie też zabezpieczyć !
Zastanawiam się co by zastosować .... co by dość tanio wyszło, bo z doła finansowego nie mogę od kilku m-cy wyjść, a płota ze 100 mb... i kilka litrów to może być za mało. Farby olejne - są dość drogie no i mogą się łuszczyć. Ktoś podpowiadał o oleju przepalonym, ale nie mam takiego i nie wiem na jak długo taki zabieg zakonserwuje drewno. Syn ma wakacje to robotnika już mam, sama też po pracy do roboty stanę, pogoda też dobra ... brakuje pomysłu na tani specyfik.
Dobrze by było gdyby ktoś podpowiedział mi tani i dośc dobry środek w kolorze czarnym.

2. szklarenka - boki i szczyty z drewna i okien porozbiorkowych. Pomalowane kiedyś ... ok. 6 lat temu brązową olejną. Częściowo łuszczy się .... no i też wypada zabezpieczyć przed wilgocią i odnowić.
Pomysł mam taki - szpachelką i drucianką zedrzeć łuszcząca się starą farbę czyli zeskrobać ... po czym papierem ściernym zmatować całość .... i na to jaką olejną lub ftalową pomalować. Mam jakiś płyn z amoniakiem do odtłuszczania (Tikkurilla ... zostało z czasów malowania dachu. Może też tym maznąć przed olejną?).
W tym przypadku mogę wydać więcej na farbę, bo szklarenkę warto zabezpieczyć trwale. Ale intuicja mówi mi, że jak kupię zwykłą olejną to za 3 lata znowu złuszczy się.
Mam tak z oknami - 20 letnie drewniane z S. Malujemy co 4-5 lat i zawsze się farba skręca i łuszczy po kilku sezonach (ale tylko w niektórych miejscach).

Słyszeliśmy o jakiś farbach na statki drewniane ... ale nie wiem co i jak ?

Może ktoś życzliwy podpowie ?

Emi

joaz
02-08-2009, 13:04
W sprzedaży są płyny do złuszczania starej faeby.Smarujesz potem zdejmujesz szpachtelką,przecierasz papierem,i gotowe.Potem jako grunt drewnochron i na koniec sadolin(po drewnochronie mniej wychodzi sadolinu).Nasz płot ciągle wygląda jak nowy. :)

Emilka Biała
03-08-2009, 16:25
Płot jest stary, szary ... brzydki .... i szukam pomysłu na tanie "mazidło".
Drogie środki do renowacji ... to zbytni luksus.

Szklarenka ?
Jest z okien rozbiórkowych ze szkoły, po kilku malowaniach .... zdzierać starą farbę do żywego ? To chyba przesada. Szykam farby do drewna odpornej na wilgoć.

perm
03-08-2009, 17:33
Stary olej silnikowy który dostaniesz za darmo dobrze Ci płotek zabezpieczy, ciemny kolor też będzie. Nic tańszego i lepszego nie znajdziesz.
Farba na oknach łuszczy się w miejscach gdzie źle był zrobiony podkład (albo nie ma go wcale), wystarczy trochę żywicy w drewnie i farba zlezie.
Kiedyś na statkach stosowano lakiery i farby chemoutwardzalne, teraz pewnie wymyślili już coś równie trwałego.
Jakąkolwiek farbę byś zastosowała daj wcześniej odpowiedni podkład. Dłużej nie będziesz musiała poprawiać. Nie podpowiem Ci co byłoby dobre bo już w tym dawno nie siedzę, może ktoś tu będzie wiedział.

Emilka Biała
03-08-2009, 18:40
Dzięki PERM za cenne wskazówki.

A takie cóś jak abizol ? Można na drewniany płot ? Rozcieńcza się chyba ropą ?