PDA

Zobacz pełną wersję : Zmniejszenie współczynnik U, a realne oszczędności



spamik
04-08-2009, 08:32
Witam,
Ze strony austrotherma ściągnąłem sobie kalkulator oszczędności http://austrotherm.hybrid.pl/kalkulator_energetyczny/ Podałem sobie parametry mojej szeregówki i zrobiłem symulacje kosztów dla styropianu:
- 10 cm - 0,04 W/m*k -> U dla ściany=0,27 W/m2K; koszt roczny ogrzewania 3626 zł
- 10 cm - 0,033 W/m*k -> U dla ściany=0,24 W/m2K; koszt roczny ogrzewania 3430 zł
Pozostałe parametry symulacji są takie same. Interesują mnie, czy takie wyliczenia pokrywają się z rzeczywistością (głównie, czy różnica ok 200 zł rocznie na ogrzewaniu przy przeskoku z U=0,27 na U=0,24 jest realna przy ogrzewaniu gazowym domu 133m2). Rozpatruję ten problem w kwestii czy warto zainwestować w lepszy styropian (zmiana grubości raczej nie wchodzi w grę, tylko ew. właśnie lepszy (czyt. droższy styropian))

FlashBack
04-08-2009, 08:50
Kalkulator nie zawiera wspolczynnika bledow wykonawczych. Mimo tego masz szanse na oszczednosci.

spamik
04-08-2009, 08:57
Czyli zakładając błędy w wykonaniu, to powiedzmy jestem w stanie osiągnąć np. 170 zł oszczędności? Warto wtedy inwestować w droższy styropian?

FlashBack
04-08-2009, 09:08
Wydal bym "5"zl na dozor inwestorski badz zdopingowal kierownika budowy. Izolacja samej elewacji to tylko czesc problemu. Pozostaje temat izolacji fundamentow, gruntu, dachu, kominow, instalacji mediow itp. i wzajemne ich odpowiednie laczenie.

spamik
04-08-2009, 09:45
Wydal bym "5"zl na dozor inwestorski badz zdopingowal kierownika budowy. Izolacja samej elewacji to tylko czesc problemu. Pozostaje temat izolacji fundamentow, gruntu, dachu, kominow, instalacji mediow itp. i wzajemne ich odpowiednie laczenie.

Na razie abstrahuje od jakości wykonania - zakładam, że będzie wykonane tak samo w obu symulowanych przypadkach. Po prostu interesuje mnie, czy zakładane kwoty oszczędności 170-200 zł są relane, jeśli dam lepszy styropian. Czy może oszczędności będą, ale rzędu 30 zł ? Po prostu chciałbym wiedzieć, czy warto z deweloperm wykłócać się o lepszy stryopian (bo pewnie zamierza położyć najtańszy)

sSiwy12
04-08-2009, 10:20
Po prostu chciałbym wiedzieć, czy warto z deweloperm wykłócać się o lepszy stryopian (bo pewnie zamierza położyć najtańszy)
Przy tak małych różnicach w „U” nikt nie jest w stanie stwierdzić, czy REALNIE wystąpią jakieś oszczędności i w jakiej kwocie.
Tak na marginesie, to np. źle osadzone okno lub jego „gorsza odmiana” może przynieść więcej strat niż zyski (straty) z takiego, czy innego styropianu.

Co do „wykłócania” się z deweloperem, to w zasadzie możesz wymagać tylko to, co jest określone w Umowie.
Jeśli w Umowie jest, ze budynek ma być ocieplony styropianem o grubości 10cm, bez podania jaki to ma być styropian, to deweloper może zastosować jaki chce.

Sprawdź czy określono w Umowie jakie parametry mają mieć okna i wymagaj tego bezwzględnie, o ile nie beda "lepsze".

spamik
04-08-2009, 10:24
W umowie z developerem nie ma określonych parametrów ani styropianu (tylko grubość - 10cm) ani okien. Ale sytuacja jest szczególna (zawiła i nie ma sensu tu wnikać dlaczego tak, a nie inaczej), że pośrednio mam wpływ w pewnym zakresie na dewelopera - jeśli coś odpowiednio uzasadnię, to mam spore szanse na realizacje tego.

FlashBack
04-08-2009, 15:02
Uu developer :/. Jedyne co mozesz a wlasciwie musisz to, terminowe wplaty.

Qgiel
04-08-2009, 15:35
Interesują mnie, czy takie wyliczenia pokrywają się z rzeczywistością (głównie, czy różnica ok 200 zł rocznie na ogrzewaniu przy przeskoku z U=0,27 na U=0,24 jest realna przy ogrzewaniu gazowym domu 133m2). Rozpatruję ten problem w kwestii czy warto zainwestować w lepszy styropian (zmiana grubości raczej nie wchodzi w grę, tylko ew. właśnie lepszy (czyt. droższy styropian))
Tutaj chodzi o różnicę w przenikalności ścian pokrytych tym styropianem.....o nic wiecej.
Dla przykładowej ściany o powierzchni 100 m2 bedzie to :
100 m2 * 0,27 W/m2 * 40 st. C = 1080 W
i druga wartość :
100 m2 * 0,24 W/m2 * 40 st. C = 960 W
Takie ilości energi przenikną przez ściany zewnętrzne , gdy różnica temperatur po obu stronach wyniesie 40 st. Jest to rozważanie całkiem teoretyczne, bo o ile łatwo utrzymać wewnątrz temperaturę + 20 st. C, to temperatura zewnetrzna jest zawsze niewiadomą ?
W kazdym razie dla typowych warunków przyjętych do takich obliczeń dla środkowej Polski ( + 20 wewnątrz, -20 na zewnątrz)mamy 120 W oszczędności na korzyść lepszej izolacji ( 0.24 W/m2*t).
W realnych warunkach temperatury zewnetrzne są z reguły sporo wyższe w ostatnich latach, zatem różnica bedzie mniejsza.
Temperatury te są dostępne w różnych miejscach internetu i pasjonaci obliczeń izolacji termicznej wyliczaja oszczędności nawet co do kWh za sezon grzewczy.