PDA

Zobacz pełną wersję : Tynki cement-wapienne chyba cos nie tak:(



Bellucci
05-08-2009, 15:11
Mamy w domku tynki cementowo wapienne bo takie w sumie chciałam, teraz jak maluje kolorem to dopiero widzę co mam na tych ścianach, przycierki, zacierki, dziurki, w jednych miejscach jest wiecej kwarcu w drugich mniej, kolor wyglada fatalnie w każdym miejscu ma inny odcień, tragedia. Poza tym te ściany wyglądają jakby się przewróciły i potłukły, wszędzie jakies mikro pęknięcia. Kurcze co z tym zrobić? Czy źle zostały zrobione? . Co z tym zrobić, żeby ściana nie była super gładka jak przy gipsach, ale żeby miała jednolitą strukturę? Powiem szczerze że jestem podłamana :(

Zonzi
05-08-2009, 15:35
Jak nie bylo z zacieraniem kwarcem to teraz na taki tynk to gładź wapienno kwarcowa z drobnego piasku 0.2

Ew przetrzec papierem sciernym zagruntowac i pomalowac. Efekt nie satyna tylko struktura ale mi sie podoba chociaz na poczatku mialem watpliwosci.

dozi
08-08-2009, 00:21
czy kolega Zonzi nie pomylił tynków gipsowych z cementowo wapiennymi?
Na moje jak ma być gładko, to szpachlowanie.
Wykonanie - te małe pęknięcia, mogą się pojawić, nie wiem, ścian nie widzę, i nie stwierdzę, że to co ty masz, to fuszerka, czy tynk źle umieszany, źle zatarty... etc.
na moje dobry malarz sprawę załatwi

Daga&Adam
09-08-2009, 10:48
Mamy w domku tynki cementowo wapienne bo takie w sumie chciałam, teraz jak maluje kolorem [...]


Tzn. farba jeszcze nie wyschla ? W trakcie malowania i schniecia to kazda sciana wyglada koszmarnie :)

BTW. Wczoraj mnie moj tynkarz uswiadomil jak schna tynki C/W. Pokazuje mu, ze w piwnicy chyba tynk popekal z mojej winy - bo wlaczylem osuszacz i chyba za szybko wyciagnal z nich wilgoc, bo zostala pajeczynka na scianie. A on mi mowi ze to nie jest pekniecie tylko tak tynki schna. Na dowod tego wzial mnie na gore i zmoczyl z butelki kawalek sciany, gdzie tynk byl juz suchy, gladki, bielutki, no poprostu idealnie ladny. I co ? W tym miejscu pojawila sie koszmarna pajeczyna:) I to jest normalne! Jak wyschlo - zadnej pajeczyny, spowrotem piekna rowna gladka biel :)

Takze moze martwisz sie zbyt szybko? :)
pozdr.

pierwek
09-08-2009, 19:21
. Co z tym zrobić, żeby ściana nie była super gładka jak przy gipsach, ale żeby miała jednolitą strukturę? Powiem szczerze że jestem podłamana :(

jaki dałaś podkład pod finałową warstwę koloru?

Bellucci
09-08-2009, 22:58
Dałam tylko grunt...To źle? Z tymi scianami sobie poradziłam, wziełam szpachelke i to co rzucało mi sie w oczy delikatnie zaszpachlowałam, póxniej starłam zwykła ścierką, bo warstwa szpachli była naprawde cieniutka, zagruntowałam te poprawki i pomalowałam. Jest git :)) Jutro zetre tylko papierem te miejsca gdzie wydaje mi sie że jest za dużo piasku i powinno byc ok.

pierwek
10-08-2009, 06:03
Dałam tylko grunt... jaki grunt? i ile razy kładłaś kolor?

Bellucci
10-08-2009, 08:10
Kupiłam grunt uniwersalny ben braven jakiś, pan w sklepie mi taki doradził. Gruntowałam raz i na drugi dzień dwie warstwy duluxa na razie, ale chyba trzeba 3 bo sa gdzie niegdzie prześwity.
Pewnie pod kolor powinnam białym poleciec, nie? Tak zrobiliśmy na górze największy 40 m pokój, ale resztę robimy od razu na grunt. Został mi teraz do pomalowania hol i moja sypialnia, sa raz zagruntowane, maznąc je wpierw na biało przed kolorem? Efekt będzie lepszy? Białej farby mam w brud. Tylko ze roboty z tym wiecej, ale jak ma byc lepiej to tak zrobie.

pierwek
10-08-2009, 08:48
nie znam tego gruntu co pisałaś... ale domyślam się, że to coś podobnego do unigruntu

proponuję spróbować tak...

na surowy tynk dać mieszankę białej emulsji poł na pół z wodą, jak wyschnie na to "Śnieżka grunt" - uzyskasz ładny biały podkład. (już będziesz widzieć czy faktura Ci w miarę odpowiada - Śnieżka trochę powinna wygładzić fakturę) Na tak przygotowaną ścianę 2x (lub 3x jeśli będzie to konieczne) koloru. To powinno dać Ci najładniejszy efekt.

Ja próbowałem różnie malować tynki cem-wap i po tym efekt najładniejszy.

edit: doczytałem że już masz zagruntowane ściany - jak one wyglądają? tzn jeżeli nie są białe to jednak proponuję śnieżkę grunt przed kolorem - w ostateczności jakąś białą emulsję - zawsze to lepiej niż nic.

Zonzi
10-08-2009, 09:13
czy kolega Zonzi nie pomylił tynków gipsowych z cementowo wapiennymi? Na moje jak ma być gładko, to szpachlowanie.

Nie :-) To sa tynki bodajze kategorii 4 f. To jest obrzutka cementowa, tynk i na to idzie gladz wapienna.
Po zatarciu tynku filcem i tak zostana slady kornika po piasku.

Zeby bylo gladko i rowno na ostatnia warstwe daje sie gladz wapienna z piaskiem o b. drobnej granulacji. Cenowo niestety to wychodzi slabo a do tego dobrych tynkarzy to ze swieca szukac.

U mnie tam gdzie byly tynki CW tylko filcowane na poczatku bylo widac nieciekawa strukture i zastanawialem sie nad gladzia.
Po przeszlifowaniu, dwa razy śniezka grunt i dwa razy kolor wyszedl calkiem dobry efekt.

Bellucci
10-08-2009, 10:03
Jak troszke je szpachla potraktowałam to efekt super, nie widac tych przycierek i pajeczyn ( takich mikropeknieć), tak to te tynki sa zrobione dobrze, moze troszke niechlujnie miejscami, a to jakas dzurka, a to grudka, musze je po prostu dopieścić, ale juz mam sposób, więc musze tylko rekawy zakasac i do roboty :)) Duzo mi nie zostało bo tylko hol na górze i ściana przy schodach, ale salon zrobiłam tak, że mucha nie siada i to w jeden dzień :)