Zobacz pełną wersję : Główne źródło ogrzewania kominek, a drugie..?
Systematycznie pojawią się ankiety na temat głównego źródła ogrzewania.
A ja ogranicznę te pytania do kominka (+rozprowadzanie ciepła DGP) jako głównego źródła, i jakie wówczas wybieracie (stosujecie) drugie..?
Drugie - jako:
- wyrównanie temperatury w przypadku wygasania kominka (rano, i jak wracamy z pracy)
- w czasie dłuższych nieobecności lub "niemożności" np. choroba
- do podgrzewania ciepłej wody
jeszcze nie wiem a przyznam jest to jeden z najbardziej nurtujacych mnie problemów. Nie mam na działce gazu z sieci. Na pewno nie węgiel. Z niecierpliwościa czekam na wasze opinie. Mam nadzieje iż po ich poznaniu podejme decyzję. Piszcie też o kosztach użytkowania danych systemów o ich zaletach i wadach.
Dołączam się na max do pytań proscia :)
Przygotowałam ankietę właśnie w tym celu - gdyż również nie mogę podjąć decyzji.
Albo będzie to olejowe (ale wysokie koszty inwestycji), albo elektryczne (ale pojawia się na max opór najbliższych - argument: drogo, choć ja tak do końca tak nie uważam...).
Zdecydowanie energia elektryczna. Wprawdzie jeszcze nie zaczęliśmy budować, ale decyzja już podjęta. Teraz w mieszkaniu mamy wodę i ogrzewanie na prąd i wcale nie wychodzi to tak drogo jak nas wszyscy straszyli. A jaka wygoda! Do tego dochodzi oszczędność na instalacji co, nie trzeba kotłowni... A za jakiś czas zastanowimy się nad jakimś wiatraczkiem i baterią słoneczną, bo już nie są takie drogie, a myślę, że będą coraz tańsze.
Zdecydowanie energia elektryczna. Teraz w mieszkaniu mamy wodę i ogrzewanie na prąd i wcale nie wychodzi to tak drogo jak nas wszyscy straszyli. A jaka wygoda! Do tego dochodzi oszczędność na instalacji co, nie trzeba kotłowni...
Może podałabyś jakieś przybliżone dane.
Teraz myślę podobnie tzn. energia elektryczna
no ja mysle o kominku z DGP i do tego ogrzewanie powietrzem (piec na gaz ziemny) tymi samymi kanalami (tutaj bedzie oszczednosc w instalacji ) i podobno jak sie ogrzewa powietrzem to oszczednosc 30% :)
Magi - mieszkanie 45 metrów, 2 osoby, na prąd wszystko: ogrzewanie, woda, kuchenka. Średnio w ciągu roku miesięczne rachunki za prąd około 150 zł. A przyznam, że oboje lubimy się pluskać w wannie, więc ciepłej wody zużywamy bardzo dużo, a w dodatku często grzejemy ją w droższej taryfie. Ogólnie jakoś specjalnie nie oszczędzamy na prądzie...
Wiem, że to co w mieszkaniu ma niewielkie przełożenie na to co w domu, ale przy porównaniu tego z opłatami za ogrzewanie i ciepłą wodę w podobnych mieszkaniach w innych blokach, koszty są zbliżone.
Dzięki Kingaa
Sama nie wiem jeśli twoje 45 m - 150 zł to u mnie w domu 106 więc ok 300 zł do tego drewno do kominka no i dziecko - podumam nad tym
A może ktoś ma sam kominek?
Magi - myślę, że nie można tak liczyć, że wszystko razy 2. Przecież myjemy się tak samo w domu jak i w mieszkaniu, to samo kuchenka, pralka itp. A kominek to nie dodatkowy koszt, tylko zmniejszenie zużycia prądu na ogrzewanie... Zresztą nie ma co porównywać domu z mieszkaniem, dlatego ja porównuję koszty prądu z kosztami wody, ogrzewania i prądu w innych mieszkaniach.
A jeśli chodzi o sam kominek: znajomi kupili niedawno dom: parter 130 metrów, poddasze czeka na lepsze czasy, z kominkiem z DGP. Ludzie od których kupili mieszkali tam 3 lata, mieli przygotowaną instalację do grzejników elektrycznych ale ich nie zamontowali, bo nie było takiej potrzeby... Ale to chyba trzeba prowadzić bardzo regularny tryb życia i być bardzo zdyscyplinowanym...
Kingaa co racja to racja. Fakt. :D
A mojej opcji to tutaj raczej nie ma. Zastanawiam się nad wykorzystaniem kominka z płaszczem wodnym i kolektorów słonecznych. Jestem na etapie sprawdzania opini użytkujących kolektory i zastanawiam się czy takie rozwiązanie będzie wystarczające. Nie chciałbym wykorzystywać energii elektrycznej jako dodatkowego doładowania energi. Wszzyscy wiemy, że eletryka jest dość kosztowna.
Na stronach ACV znalazlem ciekawy wykres pokazujacy jednoczesnie
spadek zapotrzebowania na energie do ogrzewania i wzrost
zapotrzebowania na energie na potrzeby cieplej wody w ciagu
ostatnich kilkudizesieciu lat.
Domy sa coraz cieplejsze, a my zuzywamy coraz wiecej cieplej wody
(zarowno relatywnie do CO jak i w liczbach bezwzglednych)
Wniosek:
Alternatywne zrodlo ciepla powinno przedewszystkim tanio produkowac
ciepla wode, a przy okazjiawaryjne cieplo dla domu.
U mnie następujące zestawienie:
Główne źródło - DGP
Dodatkowe - ogrzewanie powietrzem, piec na gaz ziemny.
Pytanie. Jak najlepiej rozwiązać problem z CWU. DOdatkowy piec? Prosze poradźcie, jak wybrać ? DLa CWU chce zastosować cyrkulacje (cczyli prawdodpobnie piec jednofunkcyjny).
Ja znalazłem urządzenie które spełnia moje marzenia - jest pompą ciepła, rekuperatorem, piecem CO do podłogówki, produkuje CWU i nie ma wad poza ceną - 22kzł. Do CWU można wykorzystać powietrzną pompę ciepła, latem dodatkowo będzie chłodzić powietrze w domu, można też solary ale to się nie zwróci niestety.
bws22 - W jaki sposób do CWU można wykorzystać powietrzną pompę ciepła? Możesz podać jakieś szczegóły? niestety dostawcy systemów ogrzewania powietrzem proponuje podgrzewacze wody, ale nie chciałbym montować tego w łazienkach bo mi wystrój popsuje :-?
Działa to tak, że dolnym żródłem w pompie jest powietrze i w różnych modelach może być a) zewnętrzne (działa do - 5 stopni); b) wewnętrzne a więc w zimie dodatkowo wychładza dom; c) co chyba najrozsądniejsze zużyte wyrzucane z domu. Ja znalzałem dwie firmy:
http://www.biawar.com.pl/pompy/powietrzne/pompy_pow_ramka.htm
http://www.sunenergy.pl/sun_produkty.htm
Fighter 600 Nibe kosztuje 22 tys, nie ma funkcji rekuperatora a ciepło odzyskuje z wyrzucanego powietrza, poza pompą można zrobić przejście "w drugą stronę" i dodatkowo ochładzać zasysane powietrze, ta druga firma to juz w ogóle kosmos cenowy handlowiec podawał mi ceny w granicach 30-40 tysięcy, z tego co wiem to takie pompy robi też ochsner ale chyba na wewnętrzne powietrze.
odpuściłem sobie ze wzgledu na cenę, do ogrzewania CWU kupię tani polski bojler 140 litrów za ok. 500 zł, 6 lat gwarancji na zbiornik, tanie części, 3 zł za dobę za podgrzanie 140 litrów do 80 stopni (300 litrów wody o temp. na wypływie nieco ponad 40 stopni), anoda ok. 35 zł na rok.
Pozdrowienia.
Rafalg!
skoro będziesz miał powietrze ogrzewane dodatkowo/awaryjnie gazem tak to są pojemnościowe podgrzewacze wody, amerkańskie oczywiście, firma nazywa się chyba Richmond, w mojej okolicy sprzedaje je Polski Komfort, na północy chyba Creon, zobacz w wymianie doświadczeń temat o ogrzewaniu powietrzem tam też coś o tym było, ja z rozmowy w Polskim Komforcie pamiętam cenę tego cuda ~1300 zł, upchnij to przy piecu gazowym.
w sondażach jest też załozony przez Jeziera temat o ogrzewaniu gazem czy prądem, są tam porównania cen.
bws22 - dzięki za info. U mnie kominek i system nagrzewania powietrznego będą wzajemnie uzupęłniającymi się źródłami ogrzewania domu. Jezlei chodzi o CWU, to rzeczywiście skłąaniamsię do podgrzewacza.
Zastanawiam się czy taki podgrzewacz można zintegrować z kolektorowym systemem podgrzewania - wówczas w słonecznym okresie można spalić jeszcze mniej gazu. Co o tym myślicie. Ktoś się juuż nad tym zastanawiał? Ten sam zbiornik (podgrzewacza) i dwa źródła dostarczania ciepła.
chyba nie za bardzo
po pierwsze musiałby mieć wężownicę w zbiorniku
a po drugie jak go powstrzymać przed grzaniem wody gazem?
a liczyłeś koszty? skoro i tak masz mieć gaz to doliczasz tylko drugi komin i kawałek przyłacza gazowego więc to pewnie tańsze niż solary, ja w ubiegłym roku liczyłem sobie koszt solarów, instalacji, i nijak się nie opłaca.
nowaczka
18-01-2004, 20:25
Podstawowym ogrzewaniem będzie kominek,ale musimy mieć coś dodatkowego i tym czymś będzie piec olejowy.Gazu w naszej wiosce nie ma,zbiornik przed domem niezbyt mi się podoba,elektryczne ogrzewanie chyba jednak jest najdroższe. :cry:
Kominek + gaz ziemny. Z tym, że głównym żródłem ciepła jest piec gazowy a kominek (z rozprowadzeniem do większości pomieszczeń) tylko uzupełnieniem. Znaczącym, niemniej tylko uzupełnieniem.
Gaz jako źródło podstawowe energii wybrałem z rzmysłem. Pomimo, że ok 2 km. od mojego domu jest czynna (jeszcze) kopalnia węgla kamiennego i sam zakup węgla w naprawdę przystępnej cenie (górnicy odsprzedają swoje deputaty) i małe koszty transportu przemawiały by raczej za węglem. Niemniej i to się kiedyś skończy a komfort użytkowania pieca gazowego oraz "zysk" powierzchni budynku jest niezaprzeczalny.
Energia elektryczna.
Dokładniej akumulacyjna podłogówka (II taryfa).
Jeżeli kominek ma być głównym źródłem ogrzewania to moim zdaniem szkoda nadmiernie inwestować w ogrzewanie alternatywne, które będzie działać od czasu do czasu.
Poza tym II taryfa nie jest droższa (raczej tańsza) od gazu z butli (a inny na razie do nas nie dociera).
pozdrawiam
Robert
Ogrzewanie kominkiem, ale bez DGP (jestem niezależny od energii elektr.)
Elektryczne bo na inne mnie nie stać. Oszczędność chyba z 20k na etapie inwestycji (piec, komin, rurki, zbiorniki, grzejniki, miejsce na kotłownię itp.). Chyba, że będę miał kasę, to wtedy mi będzie wszystko jedno i też elektryczne. Dodatkowe 200zł co miesiąc to mi się zwróci dopiero po 10 latach.
Dzięki za Wasze głosy!
Wynik jest bardzo ciekawy :)
Józia S.
03-02-2004, 13:49
Na początek piec na miał, w przyszłości po doprowadzeniu gazociągu przestawimy się na ten rodzaj ogrzewania
witam ogrzewających elektrycznością
interesuje mnie to jakie rozwiązanie przyjęliście w związku z tym zapraszam do ankiety
http://www.murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=21264
dziękiuję za oddanie głosu i zapraszam do dalszego udziału w tej dyskusji
Jeszcze nie ma ale będzie - gazowe z sieci i DGP ... jako uzupełnienie, jestem leniwy, szczegółnie z samego rana..... :wink:
Aż się boję co się będzie działo jak ogłoszę w rodzinie że chce ogrzewać pradem. Wyślą mnie na Aleksandrowską (szpital psych.).
Jednak im więcej czytam to tym bardziej jestem za.
zalety to wygoda i tania instalacja. mam nadzieje w przyszłości zamontować kolektory słoneczne. więć nie chcę teraz za duzo inwestować.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin