RATUNKU spękana więźba

[majkabajka07]

witam i proszę o pomoc w temacie więźby.
nie dawno zamontowano nam więźbą. Drewno jest świerkowe, strugane i impregnowane przeciwogniowo. mamy dość grube przekroje ( najgrubsze belki ok 26 cm).
problem polega na tym, że pojawiają się spękania, które z dnia na dzień się powiększają, z niektórych cieknie żywica, i jest ich coraz więcej
obawiam się o wytrzymałość konstrukcji!
może ktoś wie, jak duże spękania są dopuszczalne i czy to jest normalny proces?
z góry dzieki

[pit79]

dreno było mokre, teraz sobie schnie, pekac bedzie, a żywica bedzie wypływać to normalne. Dach Ci się nie zawali wg mnie.

[wykrot]

Oczywiście, ze się nie zawali. Pojeździj po krzyzackich zamkach. Tam dopiero jest drewno spękane i przecież stoją. Po prostu to normalny proces, przewidziany przez projektantów i dawno uwzględniony.
A poza tym kratownice tez są wytrzymale, a powietrza w środku mają do woli i nawet więcej.

[revalidon]

może ktoś wie, jak duże spękania są dopuszczalne i czy to jest normalny proces?
z góry dzieki

A jakiej klasy drewno mieliscie przewidziane w projekcie więźby..? Powinno być na rysunku oznaczenie np. C30.
No i pytanie jakiej klasy kupiliście..?
Od razu dodam, że im wyższa klasa tym większa wytrzymałość, problemem jest tylko to, że w większości wypadków klasę drewna ocenia sie wizualnie na podstawie ilości i rozmieszczenia wad tj. sęków, spękań i nie zawsze jest to miarodajne...

Nie przejmowałbym się zbytnio, bo spękania to rzecz normalna, jednak ewidentnie drewno nie było wysuszone... Podejrzewam, że to kwestia grubych przekrojów...

[labas1]

może ktoś wie, jak duże spękania są dopuszczalne i czy to jest normalny proces?
z góry dzieki

A jakiej klasy drewno mieliscie przewidziane w projekcie więźby..? Powinno być na rysunku oznaczenie np. C30.
No i pytanie jakiej klasy kupiliście..?
Od razu dodam, że im wyższa klasa tym większa wytrzymałość, problemem jest tylko to, że w większości wypadków klasę drewna ocenia sie wizualnie na podstawie ilości i rozmieszczenia wad tj. sęków, spękań i nie zawsze jest to miarodajne...

Nie przejmowałbym się zbytnio, bo spękania to rzecz normalna, jednak ewidentnie drewno nie było wysuszone... Podejrzewam, że to kwestia grubych przekrojów...


Choćby nie wiem jaka klasa była i tak będzie pękać, jeśli więźba była wykonana z świeżego drzewa i na dodatek w lecie.

[revalidon]

Choćby nie wiem jaka klasa była i tak będzie pękać, jeśli więźba była wykonana z świeżego drzewa i na dodatek w lecie.

No własnie...
Klasę nadaje się jak drzewo jest wysuszone... Wtedy ocenia sie po sękach i spękaniach jaka klasa...