PDA

Zobacz pełną wersję : SAMODZIELNY montaż kolektorów słonecznych



seblo
11-08-2009, 13:31
Witam,
proszę wszystkich praktyków o wszelkie rady i uwagi dotyczące montażu kolektorów słonecznych Hewalex na dachu krytym dachówką, o nachyleniu 45 st., na stelażu firmowym.
Proszę również o uwagi dotyczące samego transportu paneli z rusztowania do miejsca docelowego. Czy na powierzchni, gdzie mają znajdować się kolektory, wystarczy zdjąć dwa rzędy dachówek (żeby zawiesić stelaż - będą 2 panele)?

Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi.

cieszynianka
12-08-2009, 00:16
Zapytaj tu:

http://forum.muratordom.pl/solary-moge-doradzic-i-pomoc-w-tym-zakresie,t119364.htm?highlight=solary

http://forum.muratordom.pl/solary-ogrzewanie-wody-opinie,t35287.htm?highlight=kolektory%20słoneczne

http://forum.muratordom.pl/kolektory-sloneczne-solary,t163869.htm?highlight=klub%20użytkowników %20solarów

http://forum.muratordom.pl/kolektory-sloneczne-ktora-firme-wybrac,t158369.htm?highlight=klub%20użytkowników %20solarów

:wink:

seblo
12-08-2009, 08:47
Dzięki, skorzystam.

facet27
12-08-2009, 23:13
ja bym się nie brał za samodzielny montaż miałem niedawno szkolenie z solarów pod nie trzeba przygotować odpowiednio kostrukcję dachu najlepiej aby już w projekcie były przewidziane. jak dostarczyc je na dach w maie delikatnie ale nie trzeba jak z jajkiem w końcu mają wytrzymac uderzenia gradu wielkości kamienia. najważniejsz eżeby byłe ~5 cm wyżej od połaci dachu.

seblo
13-08-2009, 07:58
Przecież one nie ważą tonę. Konstrukcją dachu projektowana jest zawsze z około 20% zapasem, więc tutaj nie dopatrywałbym się ewentualnego problemu.

facet27
25-08-2009, 21:08
Tu nie chodzi o wagę tylko o odpowiednie rozmieszczenie krokiew i łat te baterie mają grubość i dach musi być w tym miejscu skonstruowany tak aby instalacja solaru nie osłabiła go i żeby wszystko ładnie piknie się zmieściło ale o dokładne szczegóły najlepiej zapytać wyspecjalizowaną grupę monterską.

seblo
26-08-2009, 09:40
Już wiszszą, a instalacja hula, dziękuję.

wm78
26-08-2009, 09:47
Już wiszszą, a instalacja hula, dziękuję.

witam, skoro hula to napisz mistrzu czy robiłeś sam czy nie jakieś problemy?

dzięki i pozdrawiam

seblo
26-08-2009, 10:04
Więc tak,
transport na dach i montaż robiłem sam + ojciec i jeszcze jedna osoba, natmiast instalacja to już fachmany.

facet27
15-09-2009, 21:46
a jak wydajność masz juz jakąś statystykę???

Lookita
15-09-2009, 21:57
To za montaz na dachu,wniesienie solarow wiecej biora fachmany niz za zrobienie calej instalacji?Z tego wynika.....no bo skoro sam wniosles,a najgorsze wg. mnie zostawiles instalatorom....

niktspecjalny
16-09-2009, 06:53
Tu nie chodzi o wagę tylko o odpowiednie rozmieszczenie krokiew i łat te baterie mają grubość i dach musi być w tym miejscu skonstruowany tak aby instalacja solaru nie osłabiła go i żeby wszystko ładnie piknie się zmieściło ale o dokładne szczegóły najlepiej zapytać wyspecjalizowaną grupę monterską.

Nieprawda.Jak dach mam przykryty a przypomniało mi się ,że instalacje mam podciągniętą od wew. także pod sam dach i chcę je właśnie teraz instalować to co mi tu daje rozmieszczenie krokiew czy łat?Cały montaż zabrał trochę czasu bo to trzeba było poskładać wszystkie rurki do kupy ,przymocować do stelażu,wpiąć we wspomnianą instalację i tyle.Pamiętając o zabezpieczeniu dziurek powstałych po mocowaniu całej ramki.Ustawić odpowiedni kąt i wyregulować położenie rurek względem słońca.

Bazhyl
16-09-2009, 20:20
Dokładnie. U mnie solary pojawiły się przy okazji robienia kotłowni, wcześniej nie myślałem o tym zbytnio. Nie było najmniejszego problemu z montażem.

facet27
05-10-2009, 21:20
to dobrze z tym ze ja jakiś czas temu miałem lekkie szkolenie z tego typu rzeczy gdzie radzono aby takie sporawy planować, widocznie da się i tak i tak kwestii systemu. Szkolenie było z Roto oni mają coś takiego no ale przyznam że ciężko słuchać co Ci ktoś opowiada i jednocześnie tłumaczya komuś innemu o drzwiach.
Więc mam swoje usprawiedliwienie.
:D

Adrian1224
11-12-2011, 12:51
A próbował ktoś wykonać samemu całe solary?
Wtedy dużo taniej by wyszło i działałyby jak kupione?

Tomasz54
22-12-2011, 05:54
Kiedyś sam zastanawiałem się nad tym. Wiadomo, z chęci oszczędności. Ale jak się dowiedziałem, musi być specjalny projekt, żeby dostać te 45% dofinansowania. Noi oczywiście brak gwarancji i serwisu – nawet nie chce myśleć ile kosztowałaby naprawa takiego sprzętu!

KrzysztofLis2
29-02-2012, 07:32
Dlaczego miałby to być zły pomysł? Sądzę, że na taki pomysł wpadnie ktoś, kto jest na tyle świadom swoich umiejętności, że umie je odpowiednio ocenić.