Zobacz pełną wersję : Czym filtrujecie wodę ?
Jerry304
21-08-2009, 13:34
Zastanawiam się nad zainstalowaniem jakiegoś centralnego zmiękczacza wody .
Propozycja profesjonalnej firmy kręci się w okolicach 4000zł (trochę drogo :cry: )
Co macie u siebie co można polecić?
My mamy źródlaną a właściwie mieści się w mineralnej :D
pablitoo
21-08-2009, 14:07
Zastanawiam się nad zainstalowaniem jakiegoś centralnego zmiękczacza wody .
Propozycja profesjonalnej firmy kręci się w okolicach 4000zł (trochę drogo :cry: )
Co macie u siebie co można polecić?
Eeee - nie dramatyzuj - TUTAJ (http://www.sklep.kotlownie.com/go/_info/?id=15350) masz ofertę za dwa tysiączki z kawałkiem ...
Jerry304
21-08-2009, 16:34
Eeee - nie dramatyzuj - TUTAJ (http://www.sklep.kotlownie.com/go/_info/?id=15350) masz ofertę za dwa tysiączki z kawałkiem ...
Działa to u ciebie?
slawciol
21-08-2009, 17:18
Kumpel ma taki, troszkę doi mu prądu
pablitoo
21-08-2009, 19:06
Eeee - nie dramatyzuj - TUTAJ (http://www.sklep.kotlownie.com/go/_info/?id=15350) masz ofertę za dwa tysiączki z kawałkiem ...
Działa to u ciebie?
Nie działa - nie potrzebuję takich szpasów - mam przepyszną wodę i na dodatek nie bardzo twardą / 14dH / .
cieszynianka
22-08-2009, 01:07
Tu było:
http://forum.muratordom.pl/uzdatnianie-wody-doradze-w-sprawie-doboru-urzadzen,t138718.htm?highlight=uzdatnianie%20wody% 20doradzę
http://forum.muratordom.pl/odzelaziacz-i-zmiekczacz,t103619.htm?highlight=uzdatnianie%20wod y%20doradzę
http://forum.muratordom.pl/zmiekczanie-wody-uzytkowej-nie-ro-odwrocona,t107437.htm?highlight=uzdatnianie%20wody %20doradzę
http://forum.muratordom.pl/czy-zalozylbys-ponownie-zmiekczacz-wody,t162224.htm?highlight=uzdatnianie%20wody%20do radzę
:wink:
mynia_pynia
22-08-2009, 09:55
A może wystarczy tylko filtrować wodę na kawkę herbatę i zupy, takim zwykłym przelewowym filtrem za 20 zł?
Wszak do pralek, zmywarek można używać proszków ze zmiękczaczami, osadzający się kamień w kibelku częściej czyścić.
Nie piszę tego złośliwie, tylko mając na uwadze koleżankę, która była "chowana" sterylnie i po wyjeździe z domu na studia przez 2 lata łapała wszelkie infekcje, grzybice, zatrucia, przez 90% czasu była na antybiotykach, specjalistycznych kremach, a w studenckiej książeczce zdrowia zabrakło miejsca na pieczątki ze zwolnieniami.
Człowiek bardzo mało wody wypija, to juz lepiej kupować w bańkach 5 litrowych źródlaną wodę.
tutli_putli
22-08-2009, 14:05
A może wystarczy tylko filtrować wodę na kawkę herbatę i zupy, takim zwykłym przelewowym filtrem za 20 zł?
Wszak do pralek, zmywarek można używać proszków ze zmiękczaczami, osadzający się kamień w kibelku częściej czyścić.
Nie piszę tego złośliwie, tylko mając na uwadze koleżankę, która była "chowana" sterylnie i po wyjeździe z domu na studia przez 2 lata łapała wszelkie infekcje, grzybice, zatrucia, przez 90% czasu była na antybiotykach, specjalistycznych kremach, a w studenckiej książeczce zdrowia zabrakło miejsca na pieczątki ze zwolnieniami.
Naprawdę wierzysz, że filtr przelewowy za 20 filtruje wodę? Badałaś ją kiedyś pod wzgledem twardości i soli mineralnych?
Nawet filtr za 10 zl filtruje. Kto ma ten wie.
tutli_putli
22-08-2009, 20:49
Taki filtr np w dzbanku za 10 czy 20 zł nie zmiękcza wody, nieznacznie tylko poprawia jej jakość przy częstej wymianie wkładu.
Według producenta:
"Filtracja za pośrednictwem wymiennika jonowego
- Redukuje twardość węglanową wody,
- Znaczącą redukcję zawartości wybranych metali ciężkich takich jak aluminium, miedź czy też ołów.
Filtracja za pośrednictwem węgla aktywowanego
- Węgiel aktywowany redukuje chlor, wybrane pestycydy i zanieczyszczenia organiczne."
Po pierwsze nie wiadomo, co znaczy określenie "redukuje". Moim zdaniem to bardzo minimalna redukcja, w przeciwnym razie wymiennik jonowy musiałby być wymieniany (lub regenerowany) bardzo często, co mogłoby być mocno kosztowne. Czyli nie wiadomo tak naprawdę O ILE ta twardość jest zmniejszana.
Po drugie, wymienniki jonowe (jak nazwa wskazuje) tylko wymieniają jony wapnia i magnezu na inne (jony sodu??), a NIE USUWAJĄ zawartości mineralnej z wody. Czyli rzeczywiście twardość węglanowa jest niższa, ale woda wyprodukowana przez taki filtr jest równie zasolona, jak była, a tylko skład pierwiastków jest inny.
Filtr za 10, 20 czy 50 zł może i poprawia lekko "smak" wody ale do miękkiej wody właściwej pewnie jej jeszcze daleko.
Jerry304
23-08-2009, 09:07
Trochę poszperałem,trochę popytałem i mam taki oto plan:
-Zmiękczacz na cały dom -Tapworks nsc 25
-Odwrócona osmoza w kuchni do celów spożywczych.
Zestaw można kupić przez internet za 3200 zł a sam zmiękczacz to 2500 zł.
Ceny w firmach zajmujących się uzdatnianiem zawodowo to 4200 za zmiękczacz
(niezła marża :( ) plus montaż ok.400zł plus wstępny filtr mechaniczny ok 150 zł
PS.ceny dotyczą tego samego zmiękczacza .
Taki filtr np w dzbanku za 10 czy 20 zł nie zmiękcza wody, nieznacznie tylko poprawia jej jakość przy częstej wymianie wkładu.
Według producenta:
"Filtracja za pośrednictwem wymiennika jonowego
- Redukuje twardość węglanową wody,
- Znaczącą redukcję zawartości wybranych metali ciężkich takich jak aluminium, miedź czy też ołów.
Filtracja za pośrednictwem węgla aktywowanego
- Węgiel aktywowany redukuje chlor, wybrane pestycydy i zanieczyszczenia organiczne."
Po pierwsze nie wiadomo, co znaczy określenie "redukuje". Moim zdaniem to bardzo minimalna redukcja, w przeciwnym razie wymiennik jonowy musiałby być wymieniany (lub regenerowany) bardzo często, co mogłoby być mocno kosztowne. Czyli nie wiadomo tak naprawdę O ILE ta twardość jest zmniejszana.
Po drugie, wymienniki jonowe (jak nazwa wskazuje) tylko wymieniają jony wapnia i magnezu na inne (jony sodu??), a NIE USUWAJĄ zawartości mineralnej z wody. Czyli rzeczywiście twardość węglanowa jest niższa, ale woda wyprodukowana przez taki filtr jest równie zasolona, jak była, a tylko skład pierwiastków jest inny.
Filtr za 10, 20 czy 50 zł może i poprawia lekko "smak" wody ale do miękkiej wody właściwej pewnie jej jeszcze daleko.
No cóż - ja mam mniej naukowe podejście. Wystarczy, że nie czuć chloru a na czajniku nie osadza się kamień. Na tej podstawie twierdzę, że filtr działa.
Taki filtr np w dzbanku za 10 czy 20 zł nie zmiękcza wody, nieznacznie tylko poprawia jej jakość przy częstej wymianie wkładu.
Mam taki dzbanek Anna z filtrami po 8,5zł/szt. Filtr wystarcza na ok. 150l, u mnie to jakieś miesiąc do 1,5 miesiąca. Od kiedy mam ten dzbanek nie ma kamienia w czajniku (w ogóle), po mineralnej jest. Super sprawa. :-)
Kumpel ma filtr z osomozą za 500zł i też jest zadowolony. :-)
tutli_putli
23-08-2009, 10:25
No cóż - ja mam mniej naukowe podejście. Wystarczy, że nie czuć chloru a na czajniku nie osadza się kamień. Na tej podstawie twierdzę, że filtr działa.
Zgadza się jeśli celem filtra ma być poprawa smaku i brak kamienia w czajniku Pytanie było jednak o filtr do zmiękczania. Małym filtrem w dzbanku nie da się jednak prawdziwie zmiękczyć wody do zmywarki, pralki czy innych celów. Ja np. używam miękkiej wody min. dla moich roślin - które wymagają bezwzględnie miękkiej wody do podlewania. Dlatego parametry tej wody muszą być faktycznie odpowiednie a nie tylko z niewielką różnicą, która być może powoduje brak osadu w czajniku ale nie zmienia jakoś drastycznie wody. Dlatego inny filtr niż RO odpada jeśli chcemy mieć wodę naprawdę odkamienioną.
Dlatego inny filtr niż RO odpada jeśli chcemy mieć wodę naprawdę odkamienioną.
RO powinno być stosowane jako jeden z końcowych elementów uzdatniania wody. Jeśli jest to jedyny filtr "odkamieniający" to wyjdzie dość drogo: membrana szybko zatka się kamieniem.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin