PDA

Zobacz pełną wersję : Folia (membrana) na poddaszu nieużytkowym



Gombrowicz
22-08-2009, 11:39
Mam taki dylemat: mam standardową membranę (Klober PermoEasy) na poddaszu nieużytkowym, które z tego względu nie będzie ocieplane. Jak wiadomo właściwości folii (membran) dachowych ulegają powolnej degradacji pod wpływem światła (promieniowanie UV) i z tego względu producent zawsze podaje okres wytrzymałości danego produktu na działanie promieni UV (jest to kilka miesięcy, w wypadku mojej membrany to jest 4 miesiące). Jako że pod moją membraną nie będzie już nic, żadnego ocieplenia ani KG, to folia będzie cały czas narażona na działeanie światła z okna w ścianie szczytowej poddasza. Oczywiście ilość światła będzie dość niewielka, ale jeśli będzie tak przez lata, to obawiam się, że folia może powoli tracić swoje właściwości. Moje pytanie jest więc takie: czy to światło z okna może faktycznie powoli degradować folię, a jeśli tak, to jak ją przed tym zabezpieczyć?

Ktoś proponował mi przybicie czarnej folii budowlanej do krokwii na całym dachu, czy to jest dobre rozwiązanie, czy może są jakieś lepsze?
Będę wdzięczny za wszelkie sugestie.

beton44
22-08-2009, 19:21
przy obawach

nie dawaj - folii - w ogóle


na strychu ona jest - niepotrzebna raczej....

a co jest pokryciem
jak dachówka - no to może trochę śniegu w zimie nawiać,
ale nie ma się czym przejmować bo to będzie naprawdę trochę

jak jakaś blacha - to przez nią nic nie podwieje...

Gombrowicz
24-08-2009, 07:36
przy obawach

nie dawaj - folii - w ogóle


na strychu ona jest - niepotrzebna raczej....

a co jest pokryciem
jak dachówka - no to może trochę śniegu w zimie nawiać,
ale nie ma się czym przejmować bo to będzie naprawdę trochę

jak jakaś blacha - to przez nią nic nie podwieje...

Mam dachówkę. Folia już jest na dachu - została założona bo w jakiejś bliżej nieokreślonej przyszłości podasze może być jednak przerobione na użytkowe.

q-bis
24-08-2009, 08:36
Jeśli finanse pozwalają to dociepl to poddasze od razu wełną. I na to połóż folię paroszczelną. Odpowiednio ją przytwierdź aby nie opadała.
Tak przygotowane poddasze może spokojnie czekać do momentu, aż zdecydujesz się je zaadoptować.

q-bis
24-08-2009, 08:41
przy obawach

nie dawaj - folii - w ogóle


na strychu ona jest - niepotrzebna raczej....

a co jest pokryciem
jak dachówka - no to może trochę śniegu w zimie nawiać,
ale nie ma się czym przejmować bo to będzie naprawdę trochę

jak jakaś blacha - to przez nią nic nie podwieje...

Mam dachówkę. Folia już jest na dachu - została założona bo w jakiejś bliżej nieokreślonej przyszłości podasze może być jednak przerobione na użytkowe.

Nie widzę związku...
Przecież membrana, którą założyłeś zastąpiła pełne deskowanie i musi być położona. Jest to krycie wstępne, niezależne od tego czy poddasze będzie użytkowane czy nie...
Nie dziwi że folia jest już na dachu skoro jest już też dachówka, raczej byłoby trudno ją położyć w odwrotnej kolejności...

Gombrowicz
24-08-2009, 12:20
Jeśli finanse pozwalają to dociepl to poddasze od razu wełną. I na to połóż folię paroszczelną. Odpowiednio ją przytwierdź aby nie opadała.
Tak przygotowane poddasze może spokojnie czekać do momentu, aż zdecydujesz się je zaadoptować.

No właśnie wolałbym nie ocieplać tego poddasza teraz, tym bardziej, że być może nigdy nie będzie takiej potrzeby. Chcę ocieplić tylko strop między poddaszem a parterem.

Gombrowicz
24-08-2009, 12:24
przy obawach

nie dawaj - folii - w ogóle


na strychu ona jest - niepotrzebna raczej....

a co jest pokryciem
jak dachówka - no to może trochę śniegu w zimie nawiać,
ale nie ma się czym przejmować bo to będzie naprawdę trochę

jak jakaś blacha - to przez nią nic nie podwieje...

Mam dachówkę. Folia już jest na dachu - została założona bo w jakiejś bliżej nieokreślonej przyszłości podasze może być jednak przerobione na użytkowe.

Nie widzę związku...
Przecież membrana, którą założyłeś zastąpiła pełne deskowanie i musi być położona. Jest to krycie wstępne, niezależne od tego czy poddasze będzie użytkowane czy nie...
Nie dziwi że folia jest już na dachu skoro jest już też dachówka, raczej byłoby trudno ją położyć w odwrotnej kolejności...

Jasne, jasne. Odnosiłem się do "nie dawaj - folii - w ogóle" - ale teraz widzę, że beton44 miał na myśli nie membranę tylko tę ewentualną czarną folię zakrywającą membranę przed światłem.

Czyli dalej chętnie dowiem się, czy taką "gołą" od dołu membranę warto/należy czymś zasłonić!

CityMatic
24-08-2009, 14:28
Bardzo jestem ciekaw odpowiedzi na postawione tu pytanie-może ktoś się wypowie?
Czy np nie danie w ogóle foli paro-przepuszczalnej w takiej sytuacji było by błędem?
Zastąpienie jej np folią grubą budowlaną paroizolacyjną?

Prosimy o odpowiedzi osoby znające się o poruszanym problemie
:wink:

beton44
24-08-2009, 16:27
przy obawach

nie dawaj - folii - w ogóle


na strychu ona jest - niepotrzebna raczej....

a co jest pokryciem
jak dachówka - no to może trochę śniegu w zimie nawiać,
ale nie ma się czym przejmować bo to będzie naprawdę trochę

jak jakaś blacha - to przez nią nic nie podwieje...

Mam dachówkę. Folia już jest na dachu - została założona bo w jakiejś bliżej nieokreślonej przyszłości podasze może być jednak przerobione na użytkowe.

Nie widzę związku...
Przecież membrana, którą założyłeś zastąpiła pełne deskowanie i musi być położona. Jest to krycie wstępne, niezależne od tego czy poddasze będzie użytkowane czy nie...
Nie dziwi że folia jest już na dachu skoro jest już też dachówka, raczej byłoby trudno ją położyć w odwrotnej kolejności...

Jasne, jasne. Odnosiłem się do "nie dawaj - folii - w ogóle" - ale teraz widzę, że beton44 miał na myśli nie membranę tylko tę ewentualną czarną folię zakrywającą membranę przed światłem.

Czyli dalej chętnie dowiem się, czy taką "gołą" od dołu membranę warto/należy czymś zasłonić!

beton miał na myśli - właśnie membranę...

jak już sobie wisi - niech wisi, nie będziesz jej przecież wycinał.

zapomnij o niej - i - tyle....

ociepl strop nad ogrzewanymi pomieszczeniami - ocieplanie połaci dachu nieogrzewanego strychu jest delikatnie mówiąc - mało sensowne...

Gombrowicz
25-08-2009, 11:14
Beton, czyli uważsz, że tej membranie, która kiedyś (za 10-15 lat) być może będzie jednak membraną nad poddaszem użytkowym, nic się przez ten czas od sączącego się światła nie stanie?

darekw127
25-08-2009, 12:37
Jak Cię tak to dręczy, to czemu po prostu nie zasłonisz tego?

mariankossy
25-08-2009, 13:13
Pomaluj szybe na niebiesko i po sprawie.

Andrzej Wilhelmi
25-08-2009, 22:24
Oczywiście można szczelnie zasłonić okno. Gdyby jednak takie poddasze miało być docelowo nieużytkowe na krycie wstępne można zastosować folię budowlaną. Przy takim kryciu wstępnym można również w późniejszym czasie wykonać ocieplenie. Koniecznym jednak byłoby obowiązkowe zostawienie szczeliny wentylacyjne pomiędzy izolacją cieplną a tą folią budowlaną Krycie wstępne nie byłoby konieczne gdyby strop był np. przykryty polepą glinianą. Pozdrawiam.

Gombrowicz
26-08-2009, 09:18
Czyli chyba najlepiej i najprościej po prostu przysłonić okno i tyle. Dzięki za sugestie:)