PDA

Zobacz pełną wersję : Jakie pnącza na siatkę???



elais
22-08-2009, 17:47
Zabieram sie do urżadzenia malego ogródka... Ogródek jest w kształcie prostokąta... 20x7,2m...dom to szerergowiec... dzialka jest ogrodzona siatką... chciałabym, żeby szybko stało sie bardziej intymniej... nie chciałabym sadzić dookoła tuj... tylko w niektórych miejscach, gdyż one też zajmuja sporo miejsca... chciałabym na siatkę dac pnącza... jakie będą najszybciej rosły, będą ładne i nie były trudne w uprawie???

Ramot
22-08-2009, 20:33
polecam winobluszcz pięcioklapowy. Szybko rośnie i pięknie przebarwia się na czerwono. U mnie rośnie na piachu, nie rozpieszczam go podlewaniem, a mimo to przyrosty ma eleganckie

madwo
22-08-2009, 21:40
Najszybciej rośnie rdest auberta i chmiel. Rdest ma przyrostu do 10m rocznie. Chmiel 6m.
Można jeszcze pomyślec o powojnikach bo ładne. Weż pod uwagę że w zimie będzie łyso, chyba że uda ci się pokryć siatkę bluszczem, ale on raczej na mury, nie owija się. No i na cień lub półcień.
I nie wiem gdzie mieszkasz, bluszcz raczej przemarza, chyba że masz łagodniejszy klimat. JEst jeszcze odmiana zimozielona wiciokrzewu, ale tez nie wiem jak z mrozoodpornością, pewnie najlepiej z nim nad morze.

Z małych pnączy jest jeszcze winnik zmienny, cały zestaw wiciokrzewów,
no i milion powojników.
Widziałam też na siatce kokornak, ale on też wymaga mocnych podpór i jest silnie rosnący. No i do cienia.
Inne pnącza są ciężkie, silnie rosnące i wymagają solidnych podpór.
Co do winobluszczu, jest fajny, ale rośnie na 20m, i po jakims czasie jest z nim kłopot, po zaczyna się rozłazić, trzeba go ciąć i ograniczać.

tosinek
22-08-2009, 22:04
Jeśli to mogą być jednoroczne to polecam wicia - cudnie kwitnie, rośnie piorunem - 2 m siatka pokryta w miesiąc , liść duży i naprawdę piękne kwaity. Ja kupiłam nasionka w Castoramie, i mam piękny zielony płotek

elais
23-08-2009, 16:18
dzieki za podpowiedzi na pewno coś z tego zakupię :-)

a czy to prawda że takie pnącza, mogą nawet zniszczyć siatkę... mam taką zieloną, powlekaną, 1.5 m wysoką...?

madwo
23-08-2009, 21:18
Prawda, niektóre pnącz są ciężkie i wymagają silnych podpór, dlatego napisałam ci te lżejsze. i dlatego uważałabym z winobluszczem, bo jego po jakimś czasie robi się dużo, ale za to można go spokojnie traktować jak żywopłot i golić kilka razy w roku w celu odchudzania. Siatka powlekana generalnie jest słaba, szczególnie jak sie ma psa, ale to już inny temat.

Inez_30
23-08-2009, 21:22
Siatka powlekana generalnie jest słaba, szczególnie jak sie ma psa, ale to już inny temat.

ech, coś wiem na ten temat...

ja polecam powojnik, zwłaszcza odmiany botaniczne. Gdzieś były zdjęcia na forum

elais
24-08-2009, 09:45
Dziękuję :-) chyba zakupię ten powojnik botaniczny...jakbyś znalazł jakies fajne zdjecia, to będę wdziećzna...
czy mozna go sadzic we wrzesniu???ciekawe czy nie zmarźnie....no i jak długo on kwitnie???

a co to jest wić???

a to jest mój ogródek... tak aktualnie wyglada...
http://images45.fotosik.pl/186/cf2510ce8b966975med.jpg

nastka79
24-08-2009, 13:57
Ja właśnie dziś zamówiłam przez neta powojnik Polish spirit, wiciokrzew zaostrzony, obwojnik grecki i akebie pięciolistkową. Zobaczę jak dotrą :roll: ...
Też mam zamiar nimi odgrodzić się od sąsiadów. Mam już wsadzony milin amerykański.

elais
24-08-2009, 20:49
Nastka śliczne pnącza sobie zamówilas :-)... też masz ogrodzenei z siatki? szczególnie podoba mi się ten milin amerykański

http://www.allegro.pl/item719175825_milin_amerykanski_trabiace_pnacze_1_ 0_m.html

kupujesz te sadzonki, na allegro? od jedego sprzedawcy? i w jakim stanie przyjeżdzaja te sadzonki...? bo nie myslalam, żeby zamawiac je przez allegro...

nastka79
25-08-2009, 07:04
Kupiłam na Allegro rośliny po raz pierwszy - ryzyk fizyk :wink: . Jak widziałam te rośliny w pobliskim ogrodniczym, to od razu zrezygnowałam z ich kupna - niedość, że drogie to jeszcze w opłakanym stanie. Jak tylko dotrą to dam znać w jakim stanie :D . Sprzedawca to Multifiori. Mam zamiar nimi obsadzić całą siatkę z boku domu. Zanim je kupiłam, to dużo się naczytałam i naszukałam :wink:

elais
25-08-2009, 07:20
Ok poczekam jak do Ciebie dotrą te pnącza... :D Daj znać jak dotrą...

Ty chyba też nie masz dużej działeczki... bo masz bliźniaka... czy dysponujesz dużym ogródkiem....?

nastka79
25-08-2009, 07:26
Cały bliźniak stoi na działce 3000 m. Nasza część to 1500m.

madwo
25-08-2009, 07:50
wrzesien i jesien to najlepsza pora na sadzenie wielu roślin,

milin amerykański NIE NADAJE sie na siatke. Zwróc uwagę jaki ten na zdjęciu ma pień. W ogrodzie potanicznym w Krakowie milin rośnie na stalowej podporze i ma wysokość 2 lub 3 pieter.

nastka79
25-08-2009, 08:08
Widziałam milin rosnący przy Obi, mógł mieć jakieś 5 lat. Rósł na siatce.
Ten ze zdjęcia Elais to na pewno nie jest okaz rosnący w Polsce. U nas są zbyt surowe warunki, żeby tak się rozrósł...

nastka79
25-08-2009, 08:13
http://www.allegro.pl/item713472945_milin_flava_zolty_sadzonka_gigant_18 0_200_cm.html
Zdjęcie w tej aukcji prawdziwiej oddaje wygląd milina w naszym klimacie - znacznie cieńsze gałęzie i znacznie mniejsza ilość kwiatów... :-?

karolcia14m
25-08-2009, 10:02
U mnie milin rośnie na płocie, a i tak zimą przemarzł i bardzo późno odbił z korzeni. Na siatce mam wiciokrzewy, głównie henry'ego. Na zimę zachowuje liście, z tym, że część z nich przemarza i nie wygląda zbyt estetycznie. Rdest faktycznie ma ogromne przyrosty ale wygląda ładnie tylko z liśćmi. Pięknie rozrasta się winobluszcz, który nawet zimą wygląda dość urokliwie tworząc plątaninę gałęzi.

madwo
25-08-2009, 10:19
Widziałam milin rosnący przy Obi, mógł mieć jakieś 5 lat. Rósł na siatce.
Ten ze zdjęcia Elais to na pewno nie jest okaz rosnący w Polsce. U nas są zbyt surowe warunki, żeby tak się rozrósł...

Ciełam milin w ogrodzie botanicznym na praktykach, musiałam wchodzic po drabinie, 7m miał na pewno. Powinien rosnąc przy murze, wtedy mniej przemarza, ma osłone.

dorianna
25-08-2009, 20:58
A w jaki sposób będziesz konserwować/malować siatkę jak obrośnie bluszczem? :wink:

el-ka
25-08-2009, 21:30
Siatki powlekanej takim zielonym tworzywem nie konserwuje się, a po latach to jej w ogóle nie widać. Widuję siatki porośnięte różnymi pnączami przy ogródkach działkowych, więc pewnie jakieś nawet z tych starych, bez żadnego powlekania i nikt tam nie maluje, generalnie tylko domyślam się, że tam jest siatka.
A po dwudziestu latach to wymienia się i pnącze i siatkę ... :lol:

madwo
25-08-2009, 21:36
mozna wymienic tylko siatkę, a pnącze przyciąć
ocynkowanej siatki tez sie nie maluje przynajmniej kilka lat
a innych chyba juz nie ma

Elfir
25-08-2009, 22:35
Milin jest cięzkim pnączem. To samo glicynia czy winobluszcz. Na siatkę obawiałabym się go dać.

nastka79
26-08-2009, 07:05
siatkę mam powlekaną, więc nie zamierzam jej malować :wink: . Ten milin sobie tam na razie i tak będzie rósł. Zobaczymy co będzie. Jak by co, to zawsze mogę go zlikwidować. Niedaleko wsadzę ten wiciokrzew, to może jak się wiciokrzew rozrośnie, to milin stamtąd wywalę.

madwo
26-08-2009, 09:02
.....Niedaleko wsadzę ten wiciokrzew, to może jak się wiciokrzew rozrośnie, to milin stamtąd wywalę.

Nie będzie ci szkoda? Mnie zawsze się serce kraje..:)

nastka79
26-08-2009, 09:13
.....Niedaleko wsadzę ten wiciokrzew, to może jak się wiciokrzew rozrośnie, to milin stamtąd wywalę.

Nie będzie ci szkoda? Mnie zawsze się serce kraje..:)
Myślę, że będzie, ale może znajdę wtedy dla niego inne miejsce...

nastka79
28-08-2009, 09:53
Pnącza dotarły. Są zadbane i były dobrze zabezpieczone na czas transportu. Mogę z czystym sumieniem polecić tego sprzedawcę :D

sacha
06-09-2009, 13:13
Widziałam milin rosnący przy Obi, mógł mieć jakieś 5 lat. Rósł na siatce.
Ten ze zdjęcia Elais to na pewno nie jest okaz rosnący w Polsce. U nas są zbyt surowe warunki, żeby tak się rozrósł...

Mam Milin już ok. 30 lat. Wyszedł już na dach czyli ma ok. 9 m. Jest prawdą że młody wrażliwy na mróz, ale starszy nie boi się mrozu. U mnie rośnie przy południowej stronie ściany budynku. Sam zakotwiczył się w ceglanej ścianie i obecnie w odległości kilku metrów wypuszcza odrosty od korzenia - stał się po prostu chwastem.

ANNNJA
07-09-2009, 08:34
ale wiciokrzew tez wysoki rośnie, mój ma juz około 3m. i to wszystko jest tegorocznym przyrostem, wsadzałam go jako mały krzaczek w maju tego roku!!!, pięknie pachnie- moj jest pomorski,

madwo
07-09-2009, 20:43
Wiciokrzew teoretycznie do 3-6 metrów max, zależnie od odmiany.

joaniko
10-09-2009, 12:19
Mam Milin już ok. 30 lat. Wyszedł już na dach czyli ma ok. 9 m. Jest prawdą że młody wrażliwy na mróz, ale starszy nie boi się mrozu. U mnie rośnie przy południowej stronie ściany budynku. Sam zakotwiczył się w ceglanej ścianie i obecnie w odległości kilku metrów wypuszcza odrosty od korzenia - stał się po prostu chwastem.
sacha, a mozesz jakąś fotke tego "chwastu" wrzucic?
tez mam Milin, ale mlodziutki,

joaniko
10-09-2009, 14:33
http://forum.poradnikogrodniczy.pl/files/p8030005_189.jpg
Znalazłam w necie zdjecie 4-letniej sadzonki Milinu, niestety wlascicielka sie skarzy, ze ciagle nie kwitnie :(
Pewnie tez poczekamy z naszymi roslinkami nastka, na pocieszenie stwierdzam, ze ma sliczne listki :)

nastka79
11-09-2009, 07:10
Ale ślicznie wygląda na tym zdjęciu. Ja widziałam na żywo znacznie mniejszy i kwitł...

Monika B
23-09-2009, 13:11
Ja właśnie dziś zamówiłam przez neta (...) akebie pięciolistkową. Zobaczę jak dotrą :roll: ....
Dotarły pewnie w stanie idealnym, prawda? :lol: Kupowałam u tej pani i byłam bardzo zadowolona.
Widzę, że nikt nie protestuje, więc akebia nadaje się na płot? Myślałam że jest za ciężka. Nie boisz się problemów z wycinaniem pędów wplecionych w oka siatki - bo piszą że trzeba ciąć bardzo silnie?

nastka79
23-09-2009, 13:40
Ja właśnie dziś zamówiłam przez neta (...) akebie pięciolistkową. Zobaczę jak dotrą :roll: ....
Dotarły pewnie w stanie idealnym, prawda? :lol: Kupowałam u tej pani i byłam bardzo zadowolona.
Widzę, że nikt nie protestuje, więc akebia nadaje się na płot? Myślałam że jest za ciężka. Nie boisz się problemów z wycinaniem pędów wplecionych w oka siatki - bo piszą że trzeba ciąć bardzo silnie?
Dotarły ok, już zresztą pisałam :wink: .
Na razie wcale się nie boję wycinania czegokolwiek, bo jak widzę jak wolno rosną te rośliny, to zaczynam wątpić czy doczekam się chwili aż będzie ich za dużo :roll: .
Zobaczymy za kilka lat...

madwo
23-09-2009, 16:06
akebia 5-6m max, nadaje sie na pergole altany itd, wg katalogu, przyrosty 2-3m rocznie, czyli na plot ostatecznie moze byc, zalezy jjeszcze co rozumie sie przez plot

pnacz dziela sie na takie ktore sie owijaja ogonami, wija sie, lub maja korzonki przybyszowe. Te co na mury nie nadaja sie na siatke i na odwrot.
A plot to pojecie wzgledne.

Pinus
23-09-2009, 17:18
Ja właśnie dziś zamówiłam przez neta (...) akebie pięciolistkową. Zobaczę jak dotrą :roll: ....
Dotarły pewnie w stanie idealnym, prawda? :lol: Kupowałam u tej pani i byłam bardzo zadowolona.
Widzę, że nikt nie protestuje, więc akebia nadaje się na płot? Myślałam że jest za ciężka. Nie boisz się problemów z wycinaniem pędów wplecionych w oka siatki - bo piszą że trzeba ciąć bardzo silnie?
W ostrzejsze zimy może wymarznąć :wink:

http://www.pinus.net.pl/opis.php?id=574
..

nastka79
24-09-2009, 07:07
No właśnie tak myślę czy by tych moich pnączy jakoś nie otulić na zimę. Ale jak to zrobić? Czym? Grubo?

Pinus
24-09-2009, 10:47
Okrywanie pnączy na płocie byłoby raczej bez sensu.
Jeżeli przemarzną to zwykle odbiją z korzeni.

Obwojnik grecki, który zakupiłaś, na płot raczej nie nadaje się, gdyż tworzy mnóstwo bardzo uciążliwych odrostów korzeniowych. Można nim zachwaścić działkę sobie i sąsiadom :roll:

http://www.pinus.net.pl/opis.php?id=32
..

Monika B
25-09-2009, 14:12
Ja właśnie dziś zamówiłam przez neta (...) akebie pięciolistkową. Zobaczę jak dotrą :roll: ....
Dotarły pewnie w stanie idealnym, prawda? :lol: Kupowałam u tej pani i byłam bardzo zadowolona.
Widzę, że nikt nie protestuje, więc akebia nadaje się na płot? Myślałam że jest za ciężka. Nie boisz się problemów z wycinaniem pędów wplecionych w oka siatki - bo piszą że trzeba ciąć bardzo silnie?
W ostrzejsze zimy może wymarznąć :wink:

http://www.pinus.net.pl/opis.php?id=574
..
Czytałam :lol: i decyduję się na zakup bo piszecie, że odbija od korzenia. Generalnie sadzę odporne i łatwe w uprawie, ale z pnączami trochę szaleję :wink:
Z zakupem chyba lepiej poczekać do wiosny?
Pozdrawiam
prawie sąsiadka (mam chatkę w Stoku, a ród po kądzieli z Końskowoli :wink: )

kubas75
05-11-2009, 10:15
Jak sprawdzają się Wasze pnącza na siatce?

Bardzo podoba mi sie ten pomysł.

Trochę boję się, że po jakimś czasie trudno będzie pnącza opanować- zaczną nadmiernie się rozrastać. Szczególnie kłopotliwe są odrosty od korzenia- trudno z nimi walczyć. Których pnączy trzeba unikać ze względu na tendencję do wypuszczania odrostów?

kubas75
05-11-2009, 10:52
Jeszcze jedno pytanko: na Allegro sprzedawane są nasionka powojników- warto je kupić?
Czy łatwo kiełkują i jak długo trzeba czekać na kwitnienie? Podobno magnolia kwitnie 20 lat po wysianiu :cry: , jak jest z powojnikami?

duduś
05-11-2009, 20:46
:D :wink: - tylko zaznaczam post :wink:

Pinus
06-11-2009, 10:14
Jeszcze jedno pytanko: na Allegro sprzedawane są nasionka powojników- warto je kupić?
Czy łatwo kiełkują i jak długo trzeba czekać na kwitnienie? Podobno magnolia kwitnie 20 lat po wysianiu :cry: , jak jest z powojnikami?
A o jakich powojnikach i o jakich magnoliach piszesz??
Jeżeli o odmianowych to nie uwierzę w ich rozmnażanie z nasion :lol: , nawet gdy są zachwalane i sprzedawane na Allegro :evil: :P
..

kubas75
07-11-2009, 10:33
W tej chwili na Allegro można kupić np. nasiona powojnika pnącego (Clematis vitalba L.) i powojnika tanguckiego. Nie ukrywam, że nie znam sie na botanice ani na ogrodnictwie. Stad moje , może niezbyt sensowne dla znawcow pytanie- czy kupując nasionka mamy szansę na sukces i jak długo będzie trzeba czekać na dorodne rośliny.

Pinus
07-11-2009, 21:11
W tej chwili na Allegro można kupić np. nasiona powojnika pnącego (Clematis vitalba L.) i powojnika tanguckiego. Nie ukrywam, że nie znam sie na botanice ani na ogrodnictwie. Stad moje , może niezbyt sensowne dla znawcow pytanie- czy kupując nasionka mamy szansę na sukces i jak długo będzie trzeba czekać na dorodne rośliny.
Powojniki te bez większych problemów można rozmnażać z nasion, które wysiewamy wiosną do zimnego inspektu lub wprost do gruntu (na rozsadniku) w rządkach. Dobrze jest na około 2 miesiące przed siewem zastratyfikować nasiona w czystym piasku i trzymać w temperaturze około + 5 stopni C. W następnym roku siewki pikujemy do gruntu (w celu dalszego ich wzrostu) lub na miejsce stałe.
Po wysadzeniu przycinamy pęd główny na wysokości 20-30 cm, dla lepszego rozkrzewienia.
Powojniki rosną stosunkowo szybko, a po dwóch latach można spodziewać się ich kwiatów (C. vitalba - zielonkawobiałe, C. tangutica - żółte).
Istnieją również ładne odmiany tych gatunków powojników ale z nasion ich się nie rozmnaża.
..

kubas75
08-11-2009, 09:41
Dzięki ogromne za odpowiedź. :D :D :D

Bardzo lubię patrzeć jak z nasionka lub patyczka rozwija się roślinka. Takie ogrodnictwo sentymentalne. Kupuję nasionka powojników. :D I niech rosną :D Jak urosną to się pochwalę.

Elfir
09-11-2009, 16:05
Tyle, że C.vitalba nie jest specjalnie dekoracyjny. Rośnie dziko.
Zamiast kupować nasiona, można przejść się samemu na spacer i pozbierać - teraz na tym powojniku jest mnósto białych "peruczek" :)

chopinetka
12-11-2009, 10:59
Witam

Przestrzegam przed Rdestem Auberta. Co prawda rośnie piorunem ale tak mi zdominował siatkę, że teraz praktycznie nie mogę nic zrobić. Jeżeli chciałabym przyciąć to musiała bym zrujnować całą roślinę. Tak szczelnie owinął się dookoła siatki, że szkoda gadać w dodatku jego pędy zdrewniały i są twarde jak diabli.

pozdr