PDA

Zobacz pełną wersję : Przez pomyłkę przelew poszedł na złe konto.



tutli_putli
26-08-2009, 09:34
Może ktoś z Was będzie mi mógł doradzić co zrobić w takiej sytuacji jak w temacie? Zrobiłam sobie zamówienie w internetowym sklepie, w którym wcześniej już nie raz robiłam zakupy. Wysłałam przelew i czekałam na paczkę. Ponieważ długo nie przychodziła zainterweniowałam i jakie było moje zdziwię jak się okazało, że nie mają po 2tyg. od przelewu wpłaty na koncie. Wysłałam potwierdzenie, że wpłaciłam. I co i d..a odpisali, że posłałam pieniądze na stare konto, którym oni już nie dysponują. Zmienili konto na inne i nowe niby jest na stronie już od roku. Moja wina bo nie sprawdziłam tylko puściłam przelew zapisany w ustawieniach jakie mam na swoim koncie internetowym, ponieważ kilka razy wcześniej robiła tam przelew :-?
Okazało się, że właściciel sklepu rozstał się z małżonką i to poprzednie konto jest na nią. Dostałam namiary na panią byłą małżonkę, zadzwoniłam wytłumaczyłam, że poszło omyłkowo na jej konto (stare konto sklepu) niecałe 200zł, i że proszę o odesłanie. Pani zaczęła kręcić, że nie ma dostępu do konta, że będzie miała za tydzień itd. poprosiła o podanie na jakie konto ma odesłać i obiecała, że jak będzie miała dostęp to po tygodniu odeśle kasę. Kiedy wspomniałam coś delikatnie sugerująć, że to nielegalne takie przywłaszczenie nie swojego przelewu i że przecież widziała że to nie dla niej kasa, zaczęła się denerwować i wspomniała coś, że chroni ją prawo cywilne czy jakoś tak. Jednak kasę obiecała odesłać. Minął jednak obiecany tydzień i ani widu ani słychu zwrotu.
Czy takie działanie - przywłaszczenie sobie nie swojego przelewu jest zgodne z prawem? Bo, że ja jestem blondynka to wiem i moja wina, ze wysłałam kasę nie to konto. Ale co teraz? Jest jakiś przepis regulujący takie przywłaszczenie nie swojego przelewu ? W tytule i danych były dane sklepu i numer zamówienia a nie tej Pani. Obawiam się, że pani z zemsty na małżonku odegra się na mnie i uczciwością chyba też nie grzeszy. Co zrobić z tym fantem – doradźcie proszę.

mery26
26-08-2009, 10:32
I co i d..a odpisali, że posłałam pieniądze na stare konto, którym oni już nie dysponują. Zmienili konto na inne i nowe niby jest na stronie już od roku.

jak nie dysponują to konto powinno być zlikwodowane a bank w takiej sytuacji (niezgodność nazwy z nr rachunku, itp) nie przyjmie zlecenia-system odrzuci przelew. Skoro przyjął to znaczy że konto jest czynne i ktoś nim dysponuje. Małż nie małż ktoś jest jego dysponentem i ten ktoś odpowiada za wpływy

krzys_i_aga
26-08-2009, 13:00
Witam !
W kolejności:
- Wyślij informację pisemną (list polecony) do właścicielki konta wzywającą ją do zwrotu pieniędzy. (Jeśli nie poskutkuje)
- Napisz do banku, w którym mieści się jej konto. Opisz przyczynę pomyłki. Bank wtedy zwróci się sam z pismem do właściciela konta o potwierdzenie pomyłki.
Jeśli nie będzie chciała oddać zgłoś sprawę na policję. Jest to forma przywłaszczenia.
Pozdrawiam
.

Trociu
26-08-2009, 13:22
I co i d..a odpisali, że posłałam pieniądze na stare konto, którym oni już nie dysponują. Zmienili konto na inne i nowe niby jest na stronie już od roku.

jak nie dysponują to konto powinno być zlikwodowane a bank w takiej sytuacji (niezgodność nazwy z nr rachunku, itp) nie przyjmie zlecenia-system odrzuci przelew. Skoro przyjął to znaczy że konto jest czynne i ktoś nim dysponuje. Małż nie małż ktoś jest jego dysponentem i ten ktoś odpowiada za wpływybanki nie weryfikują nazwy rachunku tylko numer konta.

mery26
26-08-2009, 13:50
banki nie weryfikują nazwy rachunku tylko numer konta.
co kraj to obyczaj

tutli_putli
26-08-2009, 16:54
Pewnie z tym kontem było tak, że było założone na żonę i po rozstaniu jej mąż chcąc dalej prowadzic działalność założył nowe. Skoro przelew poszedł to znaczy, że konto funkcjonuje - zresztą ta pani to potwierdziła w rozmowie tel.

Zrobię tak jak radzi krzys_i_aga, to chyba najrozsądniejsze wyjście. Szkoda mi tylko nerwów i czasu. Miałam nadzieję i liczyłam na uczciwość tej osoby ale chyba czas to zweryfikować. Pierwszy raz mi się coś takiego przytrafiło i to ze sprawdzonym sklepem :-?
pozdrawiam i dziękuję za podpowiedź do rozwiązania sprawy .

Trociu
27-08-2009, 04:18
Pierwszy raz mi się coś takiego przytrafiło i to ze sprawdzonym sklepem :-? Ja bym tutaj sklepu nie winił tylko swoją leniwość.

tutli_putli
27-08-2009, 09:50
Ja bym tutaj sklepu nie winił tylko swoją leniwość.
Trociu no przecież napisałam na samiuśkim początku, że nie wina sklepu tylko moja - bo ja "kompletna blondynka" i nie sprawdziłam czy sie konto nie zmieniło od ostatnich zakupów. Sklep przysyła mi różne takie tam wiadomości bo jestem stałym klientem ale o zmianie już nie raczyli napisać, trudno. Bardzo ich jednak lubie bo to jedyny taki specjalistyczny sklep i nadal bedę tam kupować. Swoja drogą Tobie na pewno się żadne błedy w życiu nie prztrafiły i pracowity z ciebie człowiek, więc masz prawo do osądzania mojej leniwości po niedokładnym przeczytaniu postu :)

Włodek W.
16-09-2009, 21:47
Po takich wiadomosciach mozemy spokojnie brac udział w GRZE.-Jak
M. Daglasem w roli głownej.
Wszystko co napisalismy na forum muratora jest jak spowiedzi o nas .
Ja tez jestem w grze..
BLA BLA .
Pozdr. :D

tutli_putli
17-09-2009, 18:45
Po takich wiadomosciach mozemy spokojnie brac udział w GRZE.-Jak
M. Daglasem w roli głownej.
Wszystko co napisalismy na forum muratora jest jak spowiedzi o nas .
Ja tez jestem w grze..
BLA BLA .
Pozdr. :D

...i co w związku z tym?

Kamboo
17-09-2009, 22:09
Hm, zdarzył mi się parę dni temu podobny problem.

tutli_putli
18-09-2009, 09:19
Hm, zdarzył mi się parę dni temu podobny problem.

tzn. jaki problem bo nie bardzo załapałam? :-?

Włodek W.
18-09-2009, 10:14
tutli_putli
Gramy dalej w wyścigu szczurów :x
Pozdr :wink:

mario1976
18-09-2009, 10:57
banki nie weryfikują nazwy rachunku tylko numer konta.

Zgadza się.

Przerabialiśmy to w pracy. Duża suma poszła na rachunek kontrachenta. Niestety też coś się pozmieniało z kontem i zgadzał się tylko rachunek natomiast dane, nazwa firmy, własciciel. Wszystko nie pasowało (wspólnicy się rozstali). Pieniądze bank zaksięgował. Prawnicy pisali do banku, negocjowali.

Generalnie w takiej sytuacji można im (bankowi) nagwizdać. A tej pani moim zdaniem także. Ktoś u góry radził aby iść na policję i o przywłaszczeniu poinformować :wink: Powodzenia. Mogę się założyć o wszystko, że albo nie podejmą a w najlepszym razie umorzą.

Liczyłbym tylko na dobrą wolę tej kobiety i cieszył się, że przelew był na 200 a nie 2 000.

M@riusz_Radom
18-09-2009, 12:15
Bezpłatna porada - zapoznać się z definicją bezpodstawnego wzbogacenia

Porada płatna - 200 PLN za godzinę :)

tutli_putli
18-09-2009, 14:37
Bezpłatna porada - zapoznać się z definicją bezpodstawnego wzbogacenia

Porada płatna - 200 PLN za godzinę :)

Mariusz ja już odpuściłam, szkoda mi się użerać z tą kobietą jest nieuczciwa ( a ja się walnęłam z własnej, nieprzymuszonej winy, za gapowe się płaci ) Szkodliwość czynu dla organów sprawiedliwości znikoma. Sklep anulował zamówienie i niestety nie pofatygował się właściciel żeby to z byłą (która nie chce oddać mi tej kasy)załatwić – Uznał że nie jego sprawa i pewnie ma racje. Nie wiem tylko jak to jest kiedy się zmienia konto na działalność to czy stare się zamyka czy może sobie nadal funkcjonować? Ale kij i m w oko …szkoda nerwów .

tutli_putli
18-09-2009, 14:39
tutli_putli
Gramy dalej w wyścigu szczurów :x
Pozdr :wink:

Włodek W. za bardzo sensu nie ma to co piszesz, ale może masz taką potrzebę żeby pisać byle co i zaśmiecać wątek.
powodzenia

zbigmor
18-09-2009, 14:52
Bezpłatna porada - zapoznać się z definicją bezpodstawnego wzbogacenia

Porada płatna - 200 PLN za godzinę :)

Mariusz ja już odpuściłam, szkoda mi się użerać z tą kobietą jest nieuczciwa ( a ja się walnęłam z własnej, nieprzymuszonej winy, za gapowe się płaci ) Szkodliwość czynu dla organów sprawiedliwości znikoma. Sklep anulował zamówienie i niestety nie pofatygował się właściciel żeby to z byłą (która nie chce oddać mi tej kasy)załatwić – Uznał że nie jego sprawa i pewnie ma racje. Nie wiem tylko jak to jest kiedy się zmienia konto na działalność to czy stare się zamyka czy może sobie nadal funkcjonować? Ale kij i m w oko …szkoda nerwów .



Pomyłka Twoja jest bezsprzeczna, ale to tylko pomyłka, a nie oszustwo. Radziłbym się skontaktować z bankiem bo zmieniając konto firmy właściciel musi przekazać tą informację w kilka miejsc i dla banku powinno być oczywiste, że jest to pomyłka. Tak sobie nie mogą komuś zabrać pieniędzy z konta (choć takie rzeczy się zdarzały), ale mogliby zapytać właścicielkę czy to nie była pomyłka i po potwierdzeniu ewentualnie przelać. Nie wyobrażam sobie, że dla 200zł ta kobieta oficjalnie okłamie bank. Kwestia tylko w tym, aby bankowi się chciało zadziałać.

ANNNJA
12-10-2009, 13:03
putti -tutti- i jaki stan na dzisiaj?????????

tutli_putli
12-10-2009, 16:00
Witam :)
Właśnie otrzymałam dzisiaj zwrot na konto :)
Długo trwało ale na szczęście zakończenie pozytywne. Mam nauczkę :oops: i teraz jak będę robić u nich zamowienia to chyba tylko za pobraniem :-?