PDA

Zobacz pełną wersję : Jaka farba na "swieży" ocynk



Lgrzechu
27-08-2009, 09:58
Prośba o radę. Mam do zamontowania elementy do odgromówki. Wszystkie elementy, m.in. uchwyty na gąsiory i "L"-ki na krawędzie dachu są z blachy ocynkowanej ( żółte- producent MDM ).Dachówkę mam grafitową, dlatego chciałbym je pomalować. Wiem, że ocynkowane blachy powinny poleżeć rok/dwa na dachu przed malowaniem. W moim przypadku ciężko byłoby jednak potem po montażu je pomalować. Kupiłem farbę grafitową typowo pod ocynk, sprzedawca twierdzi, że jeśli przetrę elementy rozpuszczalnikiem nitro to farba bedzie trzymać. Co o tym sadzicie, moze zastosować kapiel w rozpuszczalniku albo inna farbę, np. taka czarną jak do podwozi samochodowych ( blachogum, itp. )

free_shop
27-08-2009, 11:53
Kupiłem farbę grafitową typowo pod ocynk, sprzedawca twierdzi, że jeśli przetrę elementy rozpuszczalnikiem nitro to farba bedzie trzymać. Co o tym sadzicie, moze zastosować kapiel w rozpuszczalniku albo inna farbę, np. taka czarną jak do podwozi samochodowych ( blachogum, itp. )
Farba z napisem "na ocynk" jest chyba najlepszym rozwiązaniem. Być może każda farba się przyjmie.
Najważniejsze jest, aby powierzchnię odtłuścić. Ja malowałem w miarę świeżą blachę ocynkowaną. Przemyłem ją rozpuszczalnikiem a później pomalowałem jakąś polską farbą "na ocynk" (chyba Polifarb). Blacha pracuje od kilku lat na zewnątrz w temperaturach od -35 do +35 stopni i wygląda jak nowa (to zasługa deszczu).
Najważniejsze jest odtłuszczenie powierzchni.
Może to być: rozpuszczalnik nitro, aceton, rozpuszczalnik do farby, środek czyszczący do rur pvc (czterohydrofuran), albo roztwór zwykłego "kreta" (do udrażniania rur).
Jeżeli chodzi o kąpiel, to polecam kreta. Rozpuszczalniki śmierdzą i szybko parują. Lepiej przemyć elementy rozpuszczalnikiem jakimś zmywakiem do naczyń ( uwaga! niektóre rozpuszczalniki mogą działać destrukcyjnie na gąbki).
Jeśli farba nie "odparzy" się następnego dnia, to powinna trzymać.

darek63
27-08-2009, 15:39
Ja u siebie dach ocynk malowałem specjalistyczną farbą MAKOR-TIX , wcześniej odtłuszczając podłoże rozpuszczalnikiem i następnie Panssaripesu Tikkurila. Jest to modyfikowany koncentrat myjący na bazie wody amoniakalnej.
Farba trzyma się dachu super , to już 4-ty rok, pigmenta nie padają (znaczy się trzyma kolor).
Potem pyknąłem płot i jest OK. Farby mi zostało to postanowiłem machnąć jeszcze drewniane drzwi do garażu - jest wyszły jakieś takie matowe. Na metal farba jest super, na drewno taka sobie.
W swej strukturze posiada jakby kłaczki (włókienka) zbrojące (wzmacniające) farbę.
No i trochę się "skrzy" jak patrzymy z bliska.

Poczytaj to:

http://www.farby.brcs.pl/phorum/read.php?f=1&i=30&t=1723&a=30&b=40

http://www.farbykolor.pl/Polifarb+Dbica+farba+MAKORTIX++na+blachy+ocynkowan e+grafitowa++dachy+10L_p129.html
http://www.farbykolor.pl/files/Makor-tix.pdf

Lgrzechu
28-08-2009, 13:03
Dzieki wielkie za rady. Z tym "kretem" to mnie zaskoczyliście. Czy chodzi o te granulki lub żel do rur. Jeśli tak to czy nalezy przygotować z nich na bazie wody mocny roztwór i pomoczyć ocynkowane elementy ? Potem dla pewności przemyję je jeszcze nitro i powinno być ok. Co sądzicie.

Lgrzechu
30-08-2009, 08:42
Jeszcze jedno pytanie czy użycie żrącego kreta nie uszkodzi powłoki ocynku na elementach odgromówki, moze lepiej pogotować te kilka blach w wodzie z dodatkiem detergentu i przed malowaniem przetrzeć nitro.

free_shop
30-08-2009, 21:21
Jeszcze jedno pytanie czy użycie żrącego kreta nie uszkodzi powłoki ocynku na elementach odgromówki, moze lepiej pogotować te kilka blach w wodzie z dodatkiem detergentu i przed malowaniem przetrzeć nitro.
Nie wiem, byc może stężony roztwór może uszkodzić powłokę (nie próbowałem). Ale to chyba nie ma znaczenia, ponieważ i tak element będzie malowany.
Przemyj odgromówki roztworem max. 5%, ewentualnie możesz poeksperymentować.
Chociaż, szczerze mówiąc powinno wystarczyć przemycie nitro lub zwykłym Ludwikiem. Po umyciu powłoka nie powinna "w dotyku" sprawiać wrażenia tłustej.
Jeżeli chcesz elementy najpierw wykąpać w detergencie, a później przetrzeć nitro, to myślę, że nawet akwarela się przyjmie :)

Lgrzechu
31-08-2009, 09:42
wygotowałem w wodzie z detergentem, zupę z "ocynku" wylałem :D teraz przetrę nitro i powinno być git, dzięki za wcześniejsze rady.