PDA

Zobacz pełną wersję : Zle posadowiony dom za szeroko



Szelma29
31-08-2009, 08:54
Co będzie w przypadku gdy okazałoby sie, ze geodeta źle wytyczył budynek za szeroko po prostu o 20 cm i do granicy działki nie jest 4 metry a 3,80 i scianie są okna a dom jest juz wybudowany?
Co w takim przypadku przy odbiorze?
pozdrawiam

M@riusz_Radom
31-08-2009, 08:56
Zamurować okno albo aakaz rozbiórki



ale zazwyczaj nikt nie zweryfikuje w czasie kontroli podczas odbioru ( o ile takowasię zdarzy ) jaka tam jest odległość.

Zbigniew100
31-08-2009, 08:59
Co będzie w przypadku gdy okazałoby sie, ze geodeta źle wytyczył budynek za szeroko po prostu o 20 cm i do granicy działki nie jest 4 metry a 3,80 i scianie są okna a dom jest juz wybudowany?
Co w takim przypadku przy odbiorze?
pozdrawiam

Czy sąsiad wnosi uwagi ? Jeżeli nie to uzyskać zgodę na pismie i dołączyć do dokumentów odbiorowych.
Prosze to poczytać;
http://www.abc.com.pl/pytanie/108/4
:wink:

darekw127
31-08-2009, 09:15
Zdaje się, że to nie zgoda sąsiada reguluje odległość ściany z oknem od granicy działki, a jakieś ogólne przepisy. Przeciwpożarowe?

Barbossa
31-08-2009, 09:15
słaba jakaś ta rada? (Zbigniew100)
co ma zgoda sąsiada?

albo geodeta w inwentaryzacji powykonawczej "naciągnie" jeden z wymiarów, albo nie
wtedy albo urzędnik dowali się do tego, albo nie
i wydadzą postanowienie np o konieczności zamurowania wszystkich otowrów będących w odległości mniejszej niż 4m od granicy (jak to teraz się mierzy?), albo nie

a czy w Twojej okolicy przyjęte jest przychodzenie na odbiór?
bo nie zawsze chce się im dupsko ruszać

sSiwy12
31-08-2009, 09:15
Czy sąsiad wnosi uwagi ? Jeżeli nie to uzyskać zgodę na pismie i dołączyć do dokumentów odbiorowych.


Sąsiad nie ma nic do "gadania" - jego zgoda, czy jej brak nie jest skuteczna prawnie (w tym przypadku).
Pomijając wymagania odległości od granicy, to moim zdaniem, ważniejsza jest odległość od budynku, który stoi lub będzie stał na sąsiedniej działce.
Jeśli ta odległość będzie mniejsza niż 8 lub 7m (dla ściany bez okien), to w przypadku jakiegoś nieszczęścia np. pożar, ubezpieczyciel może to wykorzystać – zwłaszcza jeśli sąsiad będzie o tym fakcie wiedział.

Zbigniew100
31-08-2009, 09:36
darekw127,Barbossa , sSiwy12

Dzieki za uwgę.
Rzeczywiście pomyliłem sytuację z odległością 3 m :oops:

Szelma29
31-08-2009, 09:42
ale to jest tylko 20 cm?? nie metr ani nie nawet pól metra?
to nie moj dom tylko znajomej i ma problem i stracha potwornego, okien nie zamuruje bo tam ma pokoje, jak pokoj bez okna bedzie wyglądał? mówiła ze dokładnie 20 cm czy nawet 18 cm . Malutko .
Ale problem jest.

darekw127
31-08-2009, 10:07
To niech cicho siedzi i liczy, że nikt się nie dopatrzy.

AskaK
31-08-2009, 16:55
A jak się dopatrzy geodeta, to tak posmarować żeby w papierach było ok. Skoro źle wytyczyl, to niech teraz sprawę prostuje.
Jak przyjdą urzędasy na odbiór (jeśli przyjdą), to nawet jak zmierzą odległość do płota, można się upierać że płot jest przesunięty o 20 cm.

irek.w
31-08-2009, 20:32
Ten sam geodeta co wytyczał budynek nich robi inwentaryzację powykonawczą.

el-ka
31-08-2009, 20:42
Jak sąsiad niezłośliwy i sam nie zgłosi sprzeciwu, to sprawa przejdzie.
To wbrew pozorom częste niedokładności, granica działki też nie jest raczej co do milimetra.

ravbc
31-08-2009, 21:16
No można jeszcze od sąsiada te brakujące 20cm działki odkupić ;-) Tylko będzie potem problem z podziałami/łączeniami działek... Albo uniknąć papierów, pogadać z sąsiadem i tylko granicę przestawić. Nawet jak zmierzą, to do istniejącej w terenie granicy. Nie będą jej od nowa wyznaczać ;-)

el-ka
31-08-2009, 21:58
Tylko nie wiadomo jak tam sąsiad z odległością od granicy ...

autolicznik
31-08-2009, 23:04
A jak wygląda sprawa odległości od granicy w moim przypadku?
Posiadam działkę budowlaną. Na działce obok powstał budynek w odległości 3m od granicy.
W ścianie przyległej do mojej działki na parterze znajdują się drzwi wejściowe do piwnicy, a na 2 piętrze znajdują się okna i taras , który na moje oko wystaje min. 2 m od ściany.
Proszę o informację czy coś tu jest nie tak, czy wszystko jest zgodne z prawem budowlanym?

Nefer
31-08-2009, 23:28
Zapewne sąsiad wystąpił o PnB z możliwością przysunięcia się do granicy.
Sprzeciwów nie było w ustawowym czasie.
I sobie zbudował.

01-09-2009, 05:05
... czy wszystko jest zgodne z prawem budowlanym?
nie bardzo ...

autolicznik
01-09-2009, 06:56
To znaczy że mam chodzić raz w tygodniu do nadzoru budowlanego i sprawdzać czy ktoś nie słożył takiego wniosu??? To przecież absurd .
Do domu nie dostałem żadnego zawiadomienia.

mynia_pynia
01-09-2009, 06:58
A koleżanka nie zmieniła rodzaju ściany i grubości ocieplenia w trakcie budowy?
Bo też spotkałam się z taką sytuacją, że przez taki zabieg dom znalazł się nagle za blisko granicy - niestety tutaj nie jest za fajnie, bo sąsiad "pochwalił się " sąsiadowi a ten drugi nie dał za wygraną i sprawa już n-ty raz w sądzie. A różnica jest 9 cm.

mynia_pynia
01-09-2009, 06:59
To znaczy że mam chodzić raz w tygodniu do nadzoru budowlanego i sprawdzać czy ktoś nie słożył takiego wniosu??? To przecież absurd .
Do domu nie dostałem żadnego zawiadomienia.

2 razty nie odebrany polecony = dostarczony.

Barbossa
01-09-2009, 07:21
To znaczy że mam chodzić raz w tygodniu do nadzoru budowlanego i sprawdzać czy ktoś nie słożył takiego wniosu??? To przecież absurd .
Do domu nie dostałem żadnego zawiadomienia.
skoro sąsiad to byłeś stroną w postępowaniu administracyjnym
musiałeś dostać zawiadomienia o wszęciu postępowania lub/i o wydaniu decyzji
a nawet jeżeli nie
to masz prawo to i tak zgłosić jako samowola budowlana sąsiada,
tylko sprawdź co jest zapisane w MPZP (o ile istnieje) na temat odległości od granic, lub możesz śmiało poprosić o kopię warunków, Które dostał sąsiad (w przpadku braku MPZP) i kopię decyzji
przy okazji zobaczysz, kto jest tam wpisany "do wiadomości", jak udowodnisz, że nie wymienili CIę jako strony, bądź nie wykażą się dowodem nadania odpowiednich zawiadomień, możesz sąsiadowi popsuć trochę krwi

aha - pod warunkiem, że w tym czasie, kiedy on procedował PnB byłeś właścicielem działki i na adres ZAMELDOWANIA nic nie otrzymałeś

autolicznik
01-09-2009, 07:35
Jest na tym terenie mpzp. Gdzie sprawdzić czy niedawno wybudowany budynek został postawiony zgodnie z przepisami? (odbiór końcowy chyba był , bo od miesiąca działa tam sklep mięsny.

Barbossa
01-09-2009, 07:44
gdzie sprawdzić?
a skąd wiesz, że masz działkę budowlaną?

sSiwy12
01-09-2009, 08:05
Posiadam działkę budowlaną. Na działce obok powstał budynek w odległości 3m od granicy.
W ścianie przyległej do mojej działki na parterze znajdują się drzwi wejściowe do piwnicy, a na 2 piętrze znajdują się okna i taras , który na moje oko wystaje min. 2 m od ściany.
Proszę o informację czy coś tu jest nie tak, czy wszystko jest zgodne z prawem budowlanym?

Przepisy w tym zakresie jasno określają, że odległość od granicy z sąsiadującą działką budowlaną nie może być mniejsza niż 4m dla ściany z otworami okiennymi lub (i) drzwiami, a taras można „przybliżyć” do granicy, nie więcej niż 2,7m.
W zasadzie – bez wyjątków.

Czyli można powiedzieć, że albo:
- granica działki ma inny przebieg, lub podział działki nastąpił po wybudowaniu budynku,
- Twoja działka nie jest budowlaną (brak MPZP dla tej działki, lub WZ na Twoją działkę),
- sąsiad wybudował „samowolkę”.

Magda i Michał
01-09-2009, 08:11
Jam mam jeszcze pytanie o scianę z okem - odległość 4m musi byc zachowana od ściany z oknem (elewacji) czy od płaszczyzny okna

asz
01-09-2009, 08:28
Jam mam jeszcze pytanie o scianę z okem - odległość 4m musi byc zachowana od ściany z oknem (elewacji) czy od płaszczyzny okna

Od najbardziej "zewnętrznej" cześci ściany, czyli elewacji

Magda i Michał
01-09-2009, 10:10
Jam mam jeszcze pytanie o scianę z okem - odległość 4m musi byc zachowana od ściany z oknem (elewacji) czy od płaszczyzny okna

Od najbardziej "zewnętrznej" cześci ściany, czyli elewacji
poszukałam i znalazłam: nie od zewnętrznej ściany, tylko od "najbliższej krawędzi zewnętrznej otworu drzwiowego lub okiennego ściany lub w połaci dachowej budynku zwróconej w stronę tej granicy lub od najbliższej krawędzi otworu okiennego umieszczonego w dachu." (ROZPORZĄDZENIE MINISTRA INFRASTRUKTURY
z dnia 12 kwietnia 2002 r. Dz. U. Nr. 75 poz. 690)
Dokładniejsze informacje tutaj: http://mieszkaj_lepiej.republika.pl/warunki_techn_bud_dzial_2.htm

Także nie panikujcie.. i nie wprowadzajcie ludzi w błąd... mierzymy od okien/drzwi a nie od muru...

Barbossa
01-09-2009, 10:16
....najbliższej krawędzi zewnętrznej otworu...

autolicznik
01-09-2009, 11:45
Kupiłem działkę 2 lata temu. w planie zagospodarowania przestrzennego jest jako teren pod zabudowę. Czy istnieje możliwość że poprzedni właściciel mojej działki wyraził zgodę na zbliżenie się do granicy? Czy są na to jakieś przepisy odnośnie minimalnych odległości w jakiej można wybudować budynek za zgodą właściciela i czy będąc nowym właścicielem mogę coś w tym temacie zrobić. ( nie szukam zwady z sąsiadem , poprostu chcę wiedzieć)

Pozdrawiam

Nefer
01-09-2009, 11:53
To znaczy że mam chodzić raz w tygodniu do nadzoru budowlanego i sprawdzać czy ktoś nie słożył takiego wniosu??? To przecież absurd .
Do domu nie dostałem żadnego zawiadomienia.

A powinieneś dostac - tyle, że nie z nadzoru

A tak to pójdziej tylko raz do nadzoru i nasadzisz sąsiadowi kontrolę i będzi cool :)

Nefer
01-09-2009, 11:56
Kupiłem działkę 2 lata temu. w planie zagospodarowania przestrzennego jest jako teren pod zabudowę. Czy istnieje możliwość że poprzedni właściciel mojej działki wyraził zgodę na zbliżenie się do granicy? Czy są na to jakieś przepisy odnośnie minimalnych odległości w jakiej można wybudować budynek za zgodą właściciela i czy będąc nowym właścicielem mogę coś w tym temacie zrobić. ( nie szukam zwady z sąsiadem , poprostu chcę wiedzieć)

Pozdrawiam

Jeśli budynek powstał przed 2009 rokiem to zgoda czy niezgoda sąsiada nie miała nic do rzeczy.
Inwestor wystąpił o mozliwość budowania bliżej i zapewne ją dostał.

Na pocieszenie - mój sąsiad ma wejściowe schody jakies 50 cm od mojej granicy a okna jakieś 2 m.

Barbossa
01-09-2009, 11:56
Kupiłem działkę 2 lata temu. w planie zagospodarowania przestrzennego jest jako teren pod zabudowę. Czy istnieje możliwość że poprzedni właściciel mojej działki wyraził zgodę na zbliżenie się do granicy? Czy są na to jakieś przepisy odnośnie minimalnych odległości w jakiej można wybudować budynek za zgodą właściciela i czy będąc nowym właścicielem mogę coś w tym temacie zrobić. ( nie szukam zwady z sąsiadem , poprostu chcę wiedzieć)

Pozdrawiam

wcale nie chcesz wiedzieć
WAŁKOWANE NAWET W TYM TEMACIE KJM!
i się pytasz

tridmax
03-09-2009, 07:52
Mogło się zdarzyć, ze geodeta dobrze wytyczył szerokośc budynku, tylko ze granice działki być moze nie pokrywają sie z płotami dzielącymi działki. Szkoda, ze geodeta nie sprawdził tego.

Gdy wytyczano mój dom- geodeta dla "ciekawości" sprawdzał czy zachowane są odległości od granic i było 10 cm mniej niz na mapce. W moim przypadku mielismy rezerwy 40 cm (wąska działka i dom projektowany prawie na styk).

Na mój gust- siedzieć cicho.

marcin714
19-09-2009, 22:15
Geodeci nie tyczą obiektów w oparciu o płot a bynajmniej nie powinni. Budynki tyczy się nawiązując do osnowy geodyzyjnej i w miarę potrzeb zakłaadając osnowę pomocniczą. Tak więc jeśli ty mierzysz miarką do płota to wcale nie oznacza, że masz problem. odległość od płota może być i 0,4 m byle by od granicy działki była odpowiednia. Jeśli zaś geodeta mówi ci ,że masz problem to wtedy faktycznie masz problem. Rozwiązanie dla ciebie to zachamęcić z geodetą aby w papierach sięzgadzało i żyć w zgodzie z sąsiadem aby nie musiał jakiegoś haka na ciebie szukać bo wtedy przyjdzie i pomierzy sobie i sprawa się rypnie. W lepszej sytuacji byś była gdyby na sąsiedniej działce budynek również stał w nie przepisowej odległości.

Malobert
21-09-2009, 12:51
Geodeci nie tyczą obiektów w oparciu o płot a bynajmniej nie powinni. Budynki tyczy się nawiązując do osnowy geodyzyjnej i w miarę potrzeb zakłaadając osnowę pomocniczą. Tak więc jeśli ty mierzysz miarką do płota to wcale nie oznacza, że masz problem. odległość od płota może być i 0,4 m byle by od granicy działki była odpowiednia. Jeśli zaś geodeta mówi ci ,że masz problem to wtedy faktycznie masz problem. Rozwiązanie dla ciebie to zachamęcić z geodetą aby w papierach sięzgadzało i żyć w zgodzie z sąsiadem aby nie musiał jakiegoś haka na ciebie szukać bo wtedy przyjdzie i pomierzy sobie i sprawa się rypnie. W lepszej sytuacji byś była gdyby na sąsiedniej działce budynek również stał w nie przepisowej odległości.


jeśli geodeta czy jakis inny leśny dziadek odbierze budynek, to tym bardziej za 10 lat nikt nie przyjdzie rozbierać budynku, nawet jak sąsiad coś sobie tam pomierzy

p.s. Słyszeliscie o takich przypadkach, że ludzie rozbierali gotowe domy ? ja rozumiem budowa na dziko, jeszcze obok jakiegos rezerwatu przyrody - a z tego co wiem i tak wszystko zalegalizowano....