Zobacz pełną wersję : Czy usuwać warstwę piasku kwarcowego z tynku c-w pod płytki?
Witam,
Ponieważ na etapie tynków nie wiedzieliśmy jeszcze, jak będą wykończone ściany w garażu, tynkarze zatarli je piaskiem kwarcowym, tak jak pod malowanie.
Teraz w garażu chcemy na ścianach położyć płytki. Tymczasem spotkałam się z opinią, że płytki nie będą się na tym trzymać, a warstwę piasku trzeba usunąć, bo się "odparzy" :roll:
Macie jakieś doświadczenia w tej materii? Usuwać, czy kleić tak jak jest?
darekzet
08-09-2009, 09:38
Witam,
Ponieważ na etapie tynków nie wiedzieliśmy jeszcze, jak będą wykończone ściany w garażu, tynkarze zatarli je piaskiem kwarcowym, tak jak pod malowanie.
Teraz w garażu chcemy na ścianach położyć płytki. Tymczasem spotkałam się z opinią, że płytki nie będą się na tym trzymać, a warstwę piasku trzeba usunąć, bo się "odparzy" :roll:
Macie jakieś doświadczenia w tej materii? Usuwać, czy kleić tak jak jest?
co prawda ja specjalistą nie jestem ... mój "płytkarz" powiedział że przed kładzeniem glazury przetrze papierem ściernym ściany i zagruntuje
wydaje mi się że dobry grunt wystarczy
ja w garażu też miałem kłaść płytki na ścianę ale wczoraj wpadłem na pomysł zrobienia lamperii z tynku mozaikowego ... koszt materiału niższy i można wykonać samemu bez specjalnej wiedzy i wprawy :)
co prawda ja specjalistą nie jestem ... mój "płytkarz" powiedział że przed kładzeniem glazury przetrze papierem ściernym ściany i zagruntuje
wydaje mi się że dobry grunt wystarczy
Dzięki, nasz glazurnik też mówi, że dobry grunt i sprawa załatwiona, ale wolę się upewnić :roll:
Końcowa warstwa to sam piasek i wapno z pomijalną ilością cementu....taka gładź na bazie wapna.
No i pytanie jak się to trzyma właściwego tynku... Grunt nawet najlepszy nie zwiąże tych warstw ze sobą! Czy wapno już skarbonizowało? (utwardziło się). O ile więcej roboty będzie zeskrobać tą warstwę?
....ale ja nic nie mówię... ale kij w mrowisko wkładam....
:wink:
Magda i Michał
08-09-2009, 12:07
My mielismy podpobnie w łazienkach i kotłowni. Zbijalismy tą warstwe przed położeniem płytek. Nia ma z tym dużo roboty a trzymanie napewno pewniejsze.
Co ważne- w miejscach które były wczesniej pociągnięte gruntem zacierkę zbijało się łatwiej.
A czym najlepiej usunąć tą warstwę, żeby całego tynku przy okazji nie skuć?
Magda i Michał
08-09-2009, 13:00
Ja używałem młotka murarskiego. To że wartstwa pod spodem bedzie nierówna po tej operacji w niczym nie przeszkadza przy kładzeniu płytek
Myślałam, że może jakąś drucianą szczotką dałoby się to równo zjechać 8)
Magda i Michał
08-09-2009, 13:46
Recznie nie bardzo to sobie wyobrażam - ta zacierka na pisaku kwarcowym jest raczej twardza i nie zetrzesz tego w ten sposób.
Natomiast szczotka druciana na wierarce czy kątówce narobi strasznie dużo pyłu, a powierzchnia i tak nie baedzie gładka.
Polecam jednak zbijanie zacierki. Idzie to naprawdę bardzo sprawnie.
Możesz próbować namoczyć wstęnie scianę.
Rozmawiałam przed chwilą z naszym tynkarzem, bo pamiętam jak opowiadał, że ciężko mu się układało w kotłowni płytki na tą zatartą warstwę. Tynkarz twierdzi, że nie usuwał zacierki tylko zagruntował i płytki się super trzymają :roll: Przetrzymały nawet wykonanie instalacji gazowej i nic nie odpadło.
Nie wiem, może ja przesadzam, ale jednak pewniej czułabym się, gdyby tą warstwę usunąć :-?
darekzet
08-09-2009, 14:29
Rozmawiałam przed chwilą z naszym tynkarzem, bo pamiętam jak opowiadał, że ciężko mu się układało w kotłowni płytki na tą zatartą warstwę. Tynkarz twierdzi, że nie usuwał zacierki tylko zagruntował i płytki się super trzymają :roll: Przetrzymały nawet wykonanie instalacji gazowej i nic nie odpadło.
Nie wiem, może ja przesadzam, ale jednak pewniej czułabym się, gdyby tą warstwę usunąć :-?
chyba faktycznie przesadzasz :)
zmieć syf ze ścian, zagruntuj dobrym gruntem i klej ... na pewno nic nie odpadnie a oszczędzisz kasy i qpy qrzu w chałupce :D
Magda i Michał
08-09-2009, 15:42
Rozmawiałam przed chwilą z naszym tynkarzem, bo pamiętam jak opowiadał, że ciężko mu się układało w kotłowni płytki na tą zatartą warstwę. Tynkarz twierdzi, że nie usuwał zacierki tylko zagruntował i płytki się super trzymają :roll: Przetrzymały nawet wykonanie instalacji gazowej i nic nie odpadło.
Nie wiem, może ja przesadzam, ale jednak pewniej czułabym się, gdyby tą warstwę usunąć :-?
To młotek i do dzieła (najlepiej murarski i pukasz tą szeroką stroną) :)
Nie twierdzę, że jak tego nie zrobisz to Ci płytki odpadną.
Prawdą jest natomiast że grunt nie zespaja zacierki z tynkiem pod spodem. Może wręcz zaszkodzić moim zdaniem - wzmocni wierzchnią warstwę zacierki, która jeśli miała by się opdspoić to po gruncie zrobi to równoczenie na więksdzej powierzchni.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin