PDA

Zobacz pełną wersję : Młynek do odpadków pod zlewozmywak, młynek do zlewu



28-09-2002, 22:53
Co sądzicie o młynkach do śmieci zintegrowanych ze zlewozmywakiem
Chciałbym zebrać trochę informacji o tym wynalazku

Luśka
29-09-2002, 10:09
Parę lat temu miałam do czynienia z takim młynkiem przy zlewie. Z jednej strony niby wygodne, ale wymaga więcej miejsca, niż normalnie zajmuje zlew. Musi mieć doprowadzenie prądu i transformatorek, bo ma silniczek. Trzeba uważać, żeby nie wpadło tam coś, czego się nie da zemleć (nożyk, obierak, łyżeczka etc). Zwłaszcza przy dzieciach. Nie wiem, jakie i ile rodzajów można spotkać u nas na rynku, pewno technika posunęła się trochę od tamtego czasu. Ja tego ustrojstwa nie instaluję u siebie, bo postanowiłam mieć kompostownik.

Maco
29-09-2002, 23:12
Gdzieś czytałem, że ostatnio wprowadzono młynki "zasilane" ciśnieniem wody - nie wymagają doprowadzenia prądu.

Ja z tych samych względów co Luśka raczej nie będę miał, chociaż dużo o tym myślałem. Teraz zamiast młynka chyba poszukam takiego zlewozmywaka z "kanałem" do specjalnego kubła na odpagki organiczne. Bo miło jest obierać w zlewie a nie nad koszem do śmieci a jak będzie taki odtwór to bez schylania się do kosza będzie można obierać marchewkę...

01-10-2002, 00:34
Miliony ludzi żyją bez jakiś młynków na śmiecie. Bez obrazy, kocham was wszystkich, ale nie macie innych problemów?

Maco
01-10-2002, 09:43
MILIARDY ludzi żyją bez dostepu do Internetu na świecie !

Radzę Ci więc zająć się swoimi problemami i nie przejmować się Internetem... :smile:

krzysztofj
01-10-2002, 10:04
Uwaga
młynek nie jest dla tych , którzy mają przydomową oczyszczalnię.

Maco
01-10-2002, 13:08
A to ciekawe. Mi się wydawało, że dobrze jest dla oczyszczalni jak jej się wprowadzi zmielone resztki biologiczne. Wtedy będzie lepiej "fermentować" i przerabiać wszystko ... !

krzysztofj
01-10-2002, 14:57
Przerabiać będzie, tylko osad trzeba będzie wywozić częściej.
Tylko dlatego nie warto wrzucać części stałych - włosów, siersci, petów, resztek jedzenia, obierzyn itp

amatorzy
15-10-2002, 18:35
także uważan, ze młynek to dobry pomysł.Powoli zaczęłam sie za nim rozglądać. Wiem, że w markatach go nie ma , szukam dalej.
Ania

15-10-2002, 23:15
Słuchajcie, a nie ma czegoś takiego jak kawałek rury ze zlewu, aby można wrzucać te obierki. Mnie męczy ciągłe sprzątanie zabrudzinej ściany od silnie barwiacych obierków.:wink: Może nie młynek, bo to pewno wyższa technika, ale jakieś prostsze rozwiązanie?

Maco
15-10-2002, 23:23
Jestem przekonany, że widziałem gdzieś takie zlewozmywaki ze specjalnym kanałem, który się kończył tak, że można było podstawić wiadro czy pojemnik na śmiecie.
Na ten kanał zakłądało się specjalną pokrywkę coby zapachy nie leciały... :smile:

Frankai
16-10-2002, 08:10
Najpierw ciekawostka - czytałem, że w N.Y. zabroniono młynków. Zapewniło to lobby śmieciarzy, których dochody były przez to mniejsze.

Ja się obędę bez młynka, choć mile go wspominam z niemiłego wydarzenia. Do tej pory tylko 2 razy byłem "chory" :oops: i raz to właśnie zlew był najbliżej. Domyślacie się co by mnie czekało, gdyby nie było młynka :???:

krzysztofj
16-10-2002, 09:13
No tak.
A mawiają starzy ludzie: jak chcesz dożyć 100lat to gryź każdy kęs 33 razy.

Frankai
16-10-2002, 09:35
Krzysztofj - czyli zalecasz kupno młynka wolnoobrotowego :wink:

Karolina
17-10-2002, 15:28
Widziałam ostatnio taki młynek w castoramie, potwornie drogi ok 1800. Ale się chyba w przyszłości zdecyduję, to naprawde fajna rzecz.

nasenny
25-10-2002, 10:30
Użytkuję od 5 lat widząc same zalety a zakup polecam via internet któregoś z modeli z rynku US ( są również modele 230 V)wychodzi duuuuużo taniej. Pozdrawiam Dk

Karolina
25-10-2002, 12:55
Nasenny, daj namiar na stronę www tych młynków.

RYSZARD
01-11-2002, 01:51
Mieszkam w USA i taki mlynek mam od dawna, bardzo jest tutaj popularny. Ostatnio zwrocilem na nie uwage i ceny rozpoczynaja sie od 59$do okolo100$. A wiec nie wiem jaki mlynek ktos widzial w Polsce za 1800zl.

Luśka
01-11-2002, 08:17
Po prostu ktoś sprowadza z USA i tu robi kasę :smile:

Maco
01-11-2002, 08:45
W USA wszystkie sprzęty AGD są znaaacznie tańsze niż w Europie.

nasenny
07-11-2002, 16:22
PRZEPRASZAM ŻE Z TAKIM OPÓŻNIENIEM
http://www.insinkerator.com
FIRMA SPRAWDZONA. POZDRAWIAM DK

akwarysta
17-07-2005, 14:39
Interesuje mnie zakup młynka do mielenia odpadów organicznych. Młynek montowany jest pod zlewem.Miałam okazję używać takiego u znajomych za granicą. Uważam, że jest super.Resztki jedzenia, obierki z jarzyn- wszystko przemielone wędruje do kanalizacji, a nie jako pożywka dla much w śmietniku.
Czy ktoś może polecić mi - cichy młynek. Na co zwracać uwagę przy kupnie.
Dziękuję.

Cypek
17-07-2005, 18:48
E tam, miałem, używałem i w nowym domu nie zamontowałem.
Wystarczy jeden ruch ręka i odpady w smietniku, nie ma ich tak wiele aby trzeba było robic z tego problem. gadżet dla zbednych pieniedzy.

bladyy78
17-07-2005, 18:57
Ja tak samo uwazam jak Cypek ze to zbedny gadzet. Zlewozmywak sluzy do mycia i nie jest smietnikiem.

zapororzec
17-07-2005, 21:59
ja mam takie cosik , przełącznik na blacie , jak coś wpadnie to sru i nie ma , nie trzeba grzebać paluchem.
polecam jako użytkownik , nie polecam jako nieużytkownik

Władysław_Cimoszewicz
17-07-2005, 22:02
Miałam okazję używać takiego u znajomych za granicą. Uważam, że jest super
jak mozesz propagować takie kapitalistyczne bezeceństwa!

zapororzec
17-07-2005, 22:10
Z tym cimoeszebolszewikiem to jest git .

klucznik
17-07-2005, 22:16
Z tym cimoeszebolszewikiem to jest git .
wiem, ale juz mi konto zablokowali :cry:
a tak fantastycznie sie zaczynało, no cóz widać ze admin to z lewicy chyba ;) i broni towazysza Cimoszki

nordma
17-07-2005, 22:18
Przy malych dzieciach lepiej nie montowac mlynkow do odpadow:roll:
Przyznaje, ze to urzadzenie bardzo mnie...smieszy. Nie moge sie oprzec wrazeniu, ze pod zlewem siedzi wielki potwor-zasysacz :wink:

klucznik
17-07-2005, 22:21
Przy malych dzieciach lepiej nie montowac mlynkow do odpadow :roll:
Nie moge sie oprzec wrazeniu, ze pod zlewem siedzi wielki potwor-zasysacz :wink:
w sumie racja, dzieci mają czasami dziwne pomysły.
ale w/g mnie pod zlewem siedzi widmo, co kiedyś krazyło nad Europą ;)

matth
18-07-2005, 00:42
Miałam okazję używać takiego u znajomych za granicą. Uważam, że jest super
jak mozesz propagować takie kapitalistyczne bezeceństwa!



Ale jaja.Dobre!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :lol: :lol: :lol:
Co do mlynka tez mam dylemat

rrmi
18-07-2005, 02:14
naprawde bardzo dobra rzecz, polecam kazdemu
o ile nie jest to zbyt droga zabawka , bo napewno mozna sie bez tego obejsc :-?
z tym Cimoszka dobre :lol: :lol: :lol:

jesli moge zapytac ile to kosztuje w Polsce?

Cypek
18-07-2005, 07:07
Nie cierpię nachalnej agitacji.
Na złość Tobie zagłosuje na niego !!
PS. A miałem zupełnie innego kandydata :D

Tomek_J
18-07-2005, 07:13
Pliz, dajmy sobie spokój z polityką - przynajmniej w tym dziale.

Pawson
18-07-2005, 08:30
ludzie... czy wy zadnych horrorow nie ogladacie ....????

Przeciez tam taki mlynek na bank wciagnie i przemieli jakiegos domownika ...

Ja tam bym sie bal :lol: :lol: :lol:

powaznie: wydaje mi sie ze sitko + koszt na smieci w zupelnosci wystarcza.

inwestor
18-07-2005, 09:05
Zastanawiałem się nad takim młynkiem ale stwierdziłem że nie warto bo
łatwiej jest zgarnąć odpadki do kubła niż dziubać sie z nimi w zlewie i potem jeszcze zlew czyścić. U mnie nie ma zwyczaju w domu wtawiania talerzy z jedzeniem do zlewu . Jak są resztki to zgarnia się je do kubła a naczynia odrazu do zmywarki. Więc róznica byłaby tylko taka że zamiast do kubła to do zlewu. Więc zamiast uprościć sprawę byłaby komplikacja.
Jeszcze jedno nie wiem ile wytrzymałaby takie ilości zmielonego syfu kanalizacja bez zapychania się. Słyszałem że kanalizacja jest też używana do podobnych celów tylko na nieco większą skalę. W bloku gdzie poprzednio mieszkałem podobno byli tacy co nie zawsze wynosili śmieci tylko do kibelka spuszczali.
Pozdrawiam

peilin
18-07-2005, 12:48
Ja planuje zamontowac w nowym domu. Mam nadzieje w ten sposob pozbyc sie problemu smierdzacych odpadkow z kubla. Smieci niby wyrzuca sie czesto, ale wolalabym zeby resztki jedzenia w oglole nie trafialy do kubla.
Pozdrawiam
Iwona

pattaya
18-07-2005, 12:58
Kolega jest posiadaczem młynka.
Twierdzi,że strasznie dużo wody idzie na przepłukanie ustrojstwa po mieleniu.
A woda coraz droższa.

akwarysta
18-07-2005, 19:24
Młynek z pewnością należy do tego wyposażenia kuchni, które planuje się jako "dodatek".Funkcja młynka przemawia do mnie, bo niecierpie wygrzebywać z sitka w zlewie resztek jedzenia . A taki młynek
w komorze przemieli wszystko.
Ciekawi mnie jednak jak głośne są młynki dostępne u nas, bo raczej wątpliwą przyjemnością będzie włączanie go, jeśli będzie głośny jak sokowirówka mojej mamy z lat 70-tych! Co to był za hałas!!

yareckey
19-07-2005, 20:21
Witam, osobiscie nie uzywam - buduje dom i dopiero zakupilem mlynek zeby go zamontowac, jal wszystko dobrze pojdzie to na wiosne... Co do modelu to kupilem In Sink Erator .65 - przywiozl mi qmpel ze stanow, wiec cena byla rozsadna ok 600 PLN - w Leroy w Polsce 1580. Korzystalem u znajomych i swego czasu w czasie wakacji w USA. Uwazam, ze to rewelacyjne urzadzenie - porzadek i zero smrodu, wbrew pozorom nie wymaga uzycia duzych ilosci wody do przeplukania, a czyszczenie polega na wrzuceniu duzej ilosci wodu, zalaniu sokiem z 1/2 lub 1 cytryny i chwili pracy bez wody (raz na jakis czas i spokoj) kwas z cytryny doskonale czysci i odswieza. mieszkam w Poznaniu, gdzie na skutek nielegalnego podlaczenia wielu "inteligentow" z kanalizacja deszczowa do sanitarnej oczyszczalnia sciekow ma zbyt rzadkie scieki-skutek wysokie koszty oczyszczania, wiec mysle ze im nie zaszkodzi troche "miazgi" z mojego domu. Co do dzieci to mysle ze odpowiednie umieszczenie wlacznika rozwiazuje problem. Mam kolege, ktory posiada podobny model od ponad 7-miu lat i jakos do dzis, odpukac, nic sie z nim nie dzieje. Model .65 ktorego kupilem 2 szt. zostal juz w jednym domu zamontowany i dziala nad wyraz cicho. Aha odblokowanie mlynka w przypadku awarii dokonuje sie samodzielnie dolaczonym kluczem, ale mysle ze taka sytuacja moze sie zdazyc jedynie komus z brakiem wyobrazni...

mysia
19-07-2005, 21:18
szczerze??

według mnie - zbedna drożyzna dla gadżeciarzy :lol:

Tomek_J
20-07-2005, 07:28
cena byla rozsadna ok 600 PLN - w Leroy w Polsce 1580.

:o

Nefer
05-02-2006, 16:38
Czy macie, chcecie mieć? Czy warto "zawiesić " na tym myśl przy projektowaniu i kupowaniu sprzętu?
Czy takie ustroństwo jest drogie ? Podobno tak... :cry:

ania
05-02-2006, 18:58
Nie mam i nie chcę mieć.
Nie lubię urządzeń w których mogą zalegać resztki jedzenia...

JoShi
05-02-2006, 19:07
Myslalam o tym kiedys i sama idea mi sie podoba. Z pewnoscia jest on tak skonstuowany, ze przy odpowiednim uzytkowaniu resztki nie zalegaja. Zrezygnowalismy z innego powodu. Poprostu mamy ogrod i w zwiazku z tym produkujemy kompost. Wiec wszystkie resztki organiczne trafiaja wlasnie tam.

Majka
05-02-2006, 19:11
oczywiście mamy kompost. Ale produkujemy za dużo tych odpadów, więc młynek mi się marzy 8)

JoShi
05-02-2006, 19:16
oczywiście mamy kompost. Ale produkujemy za dużo tych odpadów, więc młynek mi się marzy 8)
To znaczy masz za maly kompostownik ;)

Majka
05-02-2006, 19:21
oczywiście mamy kompost. Ale produkujemy za dużo tych odpadów, więc młynek mi się marzy 8)
To znaczy masz za maly kompostownik ;)

:D pewnie tak, chociaż jak go sam zbijałam wydawał się olbrzymem. Niestety do niego wrzucamy też wyplewione chwasty, a działeczkę mamy sporawą :lol:

metea
05-02-2006, 19:31
Młynek musi być koniecznie! Jest to bardzo wygodne, po obiadku spłukuje z talerzy wszelkie odpadki i fruuu a odpadki nigdzie nie zalegają...
Ja dziękuje z każdym odpadkiem biegac do kompostownika, zwłaszcza zimą 8)
Młynek mozna kupić za 500 zł ale pewnie tez sa i tańsze...
Mysle ze warto go mieć.
Pozdrawiam

ania
05-02-2006, 19:41
A tak przy okazji - skąd macie tyle odpadków. :roll:
U mnie po jedzeniu wyrzuca się tylko cytrynę ze szklanki. :roll: :roll: a nie żywimy się w mac'Donald's...

Majka
05-02-2006, 20:34
A tak przy okazji - skąd macie tyle odpadków. :roll:
U mnie po jedzeniu wyrzuca się tylko cytrynę ze szklanki. :roll: :roll: a nie żywimy się w mac'Donald's...

obierki po ziemniakach, łupy z cebuli, resztki innych warzyw :wink:
Trochę się tego zbiera.

ania
05-02-2006, 20:37
Sądziłam że taki młynek służy do mielenia tego, co spływa z talerzy i garnków do zlewu. :o Obierki można chyba wyrzucić bez mielenia...
Czy ja na pewno wiem o jakie urządzenie chodzi :roll:

Majka
05-02-2006, 20:40
Aniu, chodzi o to, żeby nie napełniać kubła. W domu mamy jeden. Wywożenie śmieci jest drogie. A zmielone odpadki lecą do szamba 8)

krzysztofh
06-02-2006, 09:38
Też wyszedłem z założenia, że będzie wygodnie. Młynek już jest ale z założenia służy do mielenia odpadków z talerzy przed włożeniem ich do zmywarki. Obierki z owoców i ziemniaków trafiają do kubła. Przez młynek przepuszczam tylko mokre resztki aby nie tworzyły zupy w kuble na śmieci. Mam szambo, więc tak czy owak za wywóz śmieci trzeba zapłacić, czy to pod postacią półpłynną czy w worku PCV.

Resztki raczej się nie gromadzą bo trzeba podczas mielenia puścić wodę. W innym przypadku grozi zapchanie rury kanalizacyjnej.

JoShi
06-02-2006, 10:47
To ja wole wrzucic do kompostu i zasilic ogrod na wiosne, niz placic za wywoz smieci/szamba a potem jeszcze za nawoz do ogrodu.

Bastet
06-02-2006, 17:47
nie mam ogrodu.. więc młynek jest idealnym rozwiązaniem :) większość odpadków da się w nim unicestwić... obierki, skórki i nie trzeba od razu wynosić śmieci.. jedyny problem to że gdy pierwszy raz włączyłam (to już ze 4 lata temu wtedy był jeden rodzaj w zasadzie) to przybiegł sąsiad ... że to niby hałas taki że mnie mordują... ;-)

bingo-ada
06-02-2006, 22:35
Mnie coś się obiło o uszy, że przy POŚ nie powinno sie mielić obierków z ziemniaków, bo coś tam skrobia źle działa :o Ale może się mylę?

metea
06-02-2006, 23:42
Obierki z ziemniaków, cebuli czy z jabłek powinny wedrować do kubła na smieci lub do kompostownika jak ktos posiada a młynek powinien słuzyć do mielenia resztek pozostałych na talerzach...

akwarysta
07-02-2006, 16:01
Witam! Młynek jest super urządzeniem, choć w Polsce do końca nie jest doceniany.Możemy mielić w nim wszystkie organiczne resztki - w tym filtry z ekspresu do kawy, herbatę w torebkach, wszystkie obierki, resztki z talerzy itp. Kupując młynek tylko dla resztek z talerzy - to chyba przesada...... Młynek służy głównie po to, aby w naszym kuble na śmieci nie znajdowało się pożywienie dla okolicznych zwierząt. W krajach, gdzie panują upały taki młynek jest cudem, nic nie gnije w śmieciach.
Co do kompostownika - praktyczny, ale też bez przesady. Jeśli ktoś ma małą działkę, to nie zawsze jest na niego miejsce. Nie każdy jest urodzonym ogrodnikiem.
Reasumując - jeśli kogoś stać, to dlaczego nie.
Pozdrawiam.

Bastet
08-02-2006, 00:32
sory metea nie masz racji potwierdzam to co powiedział akwarysta, mieszkałam w stanach i młynki powstały po to aby nie było żadnych odpadków organicznych w koszu - jedyne co słyszałam to że nie warto mielić skorupek od jajek ale to też tylko opinia kilku osób. W stanach bardzo popularne jest jeszcze jedno urządzenie które pewnie wraz ze wzrostem cen wywożonych śmieci zyska i u nas uznanie czyli urządzenie do zgniatania - i tu też dowolność ale dla odmiany wszystkiego co nie jest organiczne... Największy problem to później wyciągnąć taką paczkę która mimo ze niewielka objętościowo jest okrutnie ciężka ale... śmieci do wywożenia zdecydowanie mniej :)

Soniq
09-03-2006, 08:56
podzielam zdanie Bastet a akwarysty. mam - polecam.
mam nadzieje, ze z czasem beda popularne i w Polsce.

oli_oli
09-03-2006, 09:52
Właśnie się zastanawiam nad zakupem takiego ustrojstwa. Jak mnie będzie stać to zakupię. Znacie jakieś firmy w przystepnej cenie?

Gurthg
17-10-2006, 23:45
Generalnie podnoszę temat, mało jest na forum o takich młynkach (albo lamerski Gurthg nie potrafi znaleźć).

Macie doświadczenia, firmy? Co kupić?



Mnie coś się obiło o uszy, że przy POŚ nie powinno sie mielić obierków z ziemniaków, bo coś tam skrobia źle działa :o Ale może się mylę?
A co do tego (refleks, się ma, nie?) W poprzedni piątek instalowali mi POSia (bezdrenażowego) i napędzony obawami pytałem o młynek.
Odpowiedź była prosta: co zmielon, a organiczne, to się przyda, będzie pożywiać bakterie.

Paweł297
18-10-2006, 22:30
Witam

My mamy młynek Teka, bardzo dobry jakościowo ja zapłaciłem około 1000 zł z wyłącznikiem pneumatycznym tylko innej firmy (jakaś amerykańska) i już dwa razy się popsuł (wyłącznik oczywiście)... :x
Widziałem też włącznik z pilota auto-alarmu zamontowany w górnej szafce ( schowany przed dziećmi )...
Na rynku jest kilka firm produkujących takie urządzenia ale z Teką jest chyba najmniej problemów...
Dla mnie młynek to rewelacja o zaletach już mówili, więc nie będę się rozpisywał, wokół kosza nic nie śmierdzi i to dla mnie najważniejsze...
Słyszałem tylko, że nie za bardzo nadaję się do montowania w mieszkaniach ze względu na długości i średnicę rur kanalizacyjnych, potrafią się szybko zapchać...

Pozdrawiam.

Cpt_Q
18-10-2006, 22:59
Zagłosowałem, że nie mam, ale chcę mieć i będę miał (braki w ankiecie :)
Właśnie w celu eliminacji tych odpadków organicznych. Zwłaszcza latem...te wszystkie obierki :evil:

Goni_Mnie_Peleton
18-10-2006, 23:08
Nie wiem , moze mam zbyt bujna wyobraznie , ale komus kto ma male dzieciaki w domu nie polecalbym takiego mlynka.
A obierki to juz powinno sie kompostowac. Przeciez nie trzeba leciec z kazdym obierkiem do kompostownika , moga spokojnie polezec i poczekac w jakims specjalnym pojemniku , oproznianym raz na jakis czas.

Acha , mlynek tez sie potrafi czasem zapchac.

Goni_Mnie_Peleton
18-10-2006, 23:10

taje
19-10-2006, 02:31
Witam

My mamy młynek Teka, bardzo dobry jakościowo ja zapłaciłem około 1000 zł z wyłącznikiem pneumatycznym tylko innej firmy (jakaś amerykańska) i już dwa razy się popsuł (wyłącznik oczywiście)... :x
.

Paweł,

Czy dobrze rozumiem, że młynek z wyłącznikiem pneumatycznym nie wymaga podłączenia do prądu? Ja również zamierzam zamówić młynek Teki ale mój elektryk nie wie co to jest wyłącznik pneumatyczny i nie wiem czy potrzeba mi dodatkowego gniazdka czy nie.

michal_m
19-10-2006, 10:18
Zagłosowałem na tak, chociaż kuchnię montują w przyszłym tygodniu. Młynek Teka, zaplanowane dodatkowe gniazdko elektryczne.

Paweł297
19-10-2006, 17:41
Witam

My mamy młynek Teka, bardzo dobry jakościowo ja zapłaciłem około 1000 zł z wyłącznikiem pneumatycznym tylko innej firmy (jakaś amerykańska) i już dwa razy się popsuł (wyłącznik oczywiście)... :x
.

Paweł,

Czy dobrze rozumiem, że młynek z wyłącznikiem pneumatycznym nie wymaga podłączenia do prądu? Ja również zamierzam zamówić młynek Teki ale mój elektryk nie wie co to jest wyłącznik pneumatyczny i nie wiem czy potrzeba mi dodatkowego gniazdka czy nie.

Witam

Wyłącznik pneumatyczny jest podłączany do prądu a do wyłącznika podłączany jest młynek, który nie posiada własnego włącznika, przycisk który jest montowany w okolicach lub na zlewozmywaku wytwarza ciśnienie które załącza lub rozłącza młynek poprzez odcięcie napięcia...
Tak więc potrzebne jest tylko jedno gniazdo...
Załącznik pneumatycny jest po to aby nie doprowadzać napięcia w okolice zlewu gdzie zazwyczaj jest dużo wody.
Reszta jest montowana w szafce...

Pozdrawiam

taje
20-10-2006, 21:50
Paweł,

Czy dobrze rozumiem, że młynek z wyłącznikiem pneumatycznym nie wymaga podłączenia do prądu? Ja również zamierzam zamówić młynek Teki ale mój elektryk nie wie co to jest wyłącznik pneumatyczny i nie wiem czy potrzeba mi dodatkowego gniazdka czy nie.

Witam

Wyłącznik pneumatyczny jest podłączany do prądu a do wyłącznika podłączany jest młynek, który nie posiada własnego włącznika, przycisk który jest montowany w okolicach lub na zlewozmywaku wytwarza ciśnienie które załącza lub rozłącza młynek poprzez odcięcie napięcia...
Tak więc potrzebne jest tylko jedno gniazdo...
Załącznik pneumatycny jest po to aby nie doprowadzać napięcia w okolice zlewu gdzie zazwyczaj jest dużo wody.
Reszta jest montowana w szafce...

Pozdrawiam


Wielkie dzięki!

Nefer
30-06-2008, 18:13
NO dobra - jeszcze raz :):)

Właśnie sobie uświadomiłam, że zapomniałam o podłączeniu prądu do młynka na odpadki :):) Tynk już pewnie jest..........jakoś to będzie :):)

Zamierzacie mieć młynek ? A może już macie ? Jakiej firmy jest dobry jakościowo ?

Dzięki :)

acca5
30-06-2008, 19:05
Ja też zapomniałam o kabelku ale to nie problem- pociągnie sie z gniazdka. Młynek Franke 0,5KW mam nadzieje że wystarczy. mam oczyszczalnię biologiczna i odpadki jak znalazł zwłaszcza te drobne.

Nefer
30-06-2008, 19:13
Ja też zapomniałam o kabelku ale to nie problem- pociągnie sie z gniazdka. Młynek Franke 0,5KW mam nadzieje że wystarczy. mam oczyszczalnię biologiczna i odpadki jak znalazł zwłaszcza te drobne.
Dzięki Acca - juz gmeram za tym modelem :)
Widzę, że tak od 450 do 700 pln coś można wybrać - dzięki za trop :)

acca5
30-06-2008, 19:30
u mnie z przesyłka 611zl w tym przycisk nablatowy

cieszynianka
30-06-2008, 23:47
Fajnie by było, gdyby wypowiedzieli się użytkownicy tego urządzenia.
Zastanawiam się czy warto je kupić :roll:

Agami
01-07-2008, 12:50
Polecam lekturę: http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=124&w=67749964&v=2&s=0

Generalnie - albo się to urządzenie pokocha, albo będzie się żałować zakupu.
Jednak przy coraz bardziej restrykcyjnej gospodarce odpadami (czytaj: coraz większe opłaty za wywóz śmieci), młynek naprawdę się przydaje. Znika spora część śmieci.

Łatwiej też segregować pozostałe śmieci, bo praktycznie zostają tylko "suche" śmieci.

Na pewno warto kupić któryś z modeli In Sink Erator (firma Teka ma właśnie model tej firmy w swojej ofercie). Wybór jest już teraz naprawdę spory.

mynia_pynia
01-07-2008, 14:41
W szoku jestem, co do tego młynka można wepchać!

A nie lepiej zrobić kompostownik???

Inka Opole
01-07-2008, 14:48
Polecam lekturę: http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=124&w=67749964&v=2&s=0


Na pewno warto kupić któryś z modeli In Sink Erator (firma Teka ma właśnie model tej firmy w swojej ofercie). Wybór jest już teraz naprawdę spory.

no wlasnie tylko ktory z modeli Teka to In Sink Erator? bo przynajmniej w necie mozna znalezc dwa..na stronie Teka jeden:(

Nefer
01-07-2008, 14:52
Idę szukać :)

Agami
01-07-2008, 14:57
mynia_pynia - w bloku? A czasem i miejsca pomiędzy domami jest tak niewiele, że mamy do wyboru - zrobić kompostownik pod swoim oknem albo pod oknem sąsiada ;)

Teka miała do niedawna z oznaczeniem TR-50.1 (gdzie osobno można było kupić włącznik pneumatyczny). Teraz w ofercie jest model TR-50.2 z włącznikiem w standardzie. Pewnie jeszcze w hurtowniach jest starszy model i można jeszcze takowy kupić.

Model Teki można porównać do modelu ISE 55 (te same parametry wielkościowe i ta sama moc). Zapewne Teka zażyczyła sobie wygląd tylko dla niej, ale na każdym opakowaniu Teki znajdziesz oznaczenie In Sink Erator ;)

Nefer
01-07-2008, 15:01
Na Allegro pełny wybór :):)
http://aukcja.onet.pl/search.php?string=M%C5%82ynek+do+odpad%C3%B3w&country=1

krzysztofh
01-07-2008, 15:13
Ja mam taki lub inny model GE i jestem z niego bardzo zadowolony.
Ten typ GE produkuje chyba w trzech wersjach różniących.
http://www.kuchnia-online.com/general-electric-p-1378.html

Inka Opole
01-07-2008, 15:28
A o mlynkach Franke cos slyszeliscie?
dobre to czy nie bardzo...?

a i juz tu poruszony mlynek GE (GENERAL ELECTRIC )
czyli mamy
Teka
In Sink erator
Franke
i GENERAL ELECTRIC
ktore z nich najmniej awaryjne sa?

aniahubi
05-07-2008, 23:04
Mam młynek do odpadków już 8 lat, firmy nie pamiętam, ale żadna ze znanych w PL, przywieziony z USA. Działa bez zarzutu, wrzucam wszystkie odpadki warzywno - owocowe (ogryzki, skórki itp), nie wrzucam pestek, resztki mięsa tylko po obróbce termicznej (surowe skóry z kurczaka, kości lądują w śmietniku).
Do nowego domu też go zabiorę :D
Teraz podłączony jest do gniazdka pod zlewem, obok zmywarki i włączany włącznikiem IP44 umiejscowionym na ścianie nad zlewem.
Zdecydowanie polecam!

semir
17-07-2008, 11:11
uzytkujemy 5 lat młynek ink sink erator model 65 jest super
taki sam juz mamy w nowym domu .
pozdrawiam.

g_cz
26-11-2008, 22:14
Chciałabym mieć w nowym domy młynek do odpadków (myslałam o firmie Teka) i nie wim czy zlew 1-komorowy wystarczy. Podobno do komory z młynkiem nie mozna wlewać gorącej wody. Czy to prawda? I Jak tu odcedzić ziemniaki lub makaron? Może lepeij kupic 1,5-komorowy. Tylko do której komory zamontować młynek - małej czy dużej?
Czy może mnie ktoś oświecić w tej kwestii?
A może ma ktoś instrukcję do młynka Teka? Proszę o przesłanie na maila ([email protected]).
Pozdrawiam.
Gosia

revalidon
27-11-2008, 00:19
użytkuję taki młynek i pierwsze słyszę, że nie wolno wlewać gorącej wody... :o młynek kupiony ze zlewozmywakiem Teka ale nie Teka tylko jakiejś hiszpańskiej firmy... spisuje się bez zarzutu... spokojnie wystarcza 1 komora, w komplecie z młunkiem jest też korek do zatykania zlewozmywaka...

Agami
27-11-2008, 10:23
Fakt, producenci ZALECAJĄ nie wlewanie bespośrednio czegoś gorącego, ale bardziej im chodzi o gorący tłuszcz niż wodę.
Rozwiązanie jest proste - na chwilkę włączasz zimna wodę, odcedzasz i już.

Można też montować w mniejszej komorze, ale zwróć uwagę na odległości pomiędzy komorami, aby nie okazało się, że komora mniejsza jest za blisko większej. Wtedy może być problem z zmieszczeniem młynka, albo młynek może być za blisko dużej komory.

g_cz
27-11-2008, 10:26
Dzieki za informacje - a już się martwiłam.
Wyczytałam coś takiego w opisach młynków - że nie wolno wlewać wody bardziej gorącej niż wytrzymają ludzkie ręce. Dla byłoby to bez sensu. Jak wtedy używac normalnie zlewozmywaka?
Czyli normalnie można wlewac wrzatek do zlewu, tylko nie właczać młynka z wrzątkiem.

amatlea
27-11-2008, 10:29
A możecie mi powiedzieć ile ten młynek zajmuje miejsca pod zlewem? Tzn. gdzie umieścić śmietnik, który ponoć może się nie zmieścić w szafce razem z młynkiem- czy to prawda?

Agami
27-11-2008, 12:22
g_cz - jakbyś non stop wlewała wrzątek, olej i inne gorące rzeczy, to nie tylko młynek by się zbuntował, ale i zlew mógłby takich "szoków" temperaturowych nie wytrzymać ;)

Z drugiej strony producenci zawsze wolą ostrzec i zalecić niż aby pózniej ktoś im zarzucił, że nie było tego napisane (przypomina mi się tu sprawa sądowa w USA pani, która suszyła bodajże kota w mikrofali, bo niegdzie nie było napisane, że nie wolno ;). Sprawę w sądzie wygrała!! ).

Srednia wysokośc młynka to około 30 cm. Dużo zatem zależy jaka to szafka (długość, szerokość), jak głęboki jest zlew i jak zostaną tam rozmieszczone poszczególne elementy. Na pewno będzie problem z umieszczeniem tuż pod młynkiem, ale obok czy przed myślę, że zawsze znajdzie się miejsce.

Więcej o mlynkach było już tu - http://forum.muratordom.pl/mlynek-do-odpadkow,t134619.htm

revalidon
27-11-2008, 17:53
Cos mi sie pokiełbasiło, bo własnie mam młynek Teka... Uzytkuję juz od roku i szczerze mówiąc to nie wiedziałem, że nie mozna lac goracych cieczy, a w instrukcji młynka nie ma o tym słowa !! Zreszta na co ta temperatura miałaby miec negatywny wpływ..??? Na noże..? To jakaś bzdura chyba...

DorciaIQ
12-12-2008, 10:55
wrzucam wszystkie odpadki warzywno - owocowe (ogryzki, skórki itp), nie wrzucam pestek
Jak to robisz że wrzucasz ogryzki bez pestek???

semir
12-12-2008, 11:19
my wrzucamy razem z pestkami :) , skorupki z jajek, drobne kostki z kurczaka, obierki z ziemniaków i innych warzyw i owoców, wszystko superowo "zjada' :) pozdr.

raffran
12-12-2008, 12:19
My krecimy Franke-iem ,dziala bez zarzutu,no moze za wyjatkiem ze po wrzuceniu odpadow trzeba go przykryc gumowym sitkiem(?) bo inaczej zdarza sie ze chlapie.Ale moze one tak maja.Laduje w nim prawie wszystki za wyjatkiem grubszych kosci i surowego miesa.Z tym drugim to raczej nie ma problemu bo koty wciagaja je natychmiast.
Dobry zakup,nie bylo zal wydac na niego tych paru stowek.

DorciaIQ
12-12-2008, 12:35
No właśnie jak to u Was działa z korkiem? Dają w zestawie? Czy taka dziura zieje ciemnością?
Już widzę jak zgarniając resztki z talerza wrzucam do młynka zgarniający widelec :roll:

Kanton
12-12-2008, 14:18
a czy sa takie rozwiazania z separacją szlamu, czyli z filtrem żeby mielonka nie szła do kanalizacjii?

misha555
12-12-2008, 14:36
do Franke'iego daja korek w zestawie :D bez niego ani rusz, wlasnie jesli chodzi o sztucce i czasem chlapanie

uzytkujemy od 2 miesiecy i jestem super zadowolona..... nawet nie wiedzialam o ile rzadziej mozna wynosic smieci !! no i juz nie ma organicznych srednio przyjemnych dla nosa wyziewow z kosza :wink:
juz na samym poczatku podnieceni nowym sprzetem usilowalismy przepchnac przez niego skore od bananow.... przestrzegam !! musielismy rozmontowac sprzet i oczyscic....
ale teraz wlasciwie wszytsko co organiczne w ramach rozsadku (drobnych kosci jeszcze nie mielismy odwagi wrzucic...) laduje w mlynku i dalej do kanalizacji :) zero problemu, zero smrodku... :wink:

Agami
12-12-2008, 15:09
DorciaIQ - zdecydowana większość młynków ma takie coś w standardzie, w młynku -
http://www.plumbingsupply.com/images/evolution-removable-splashguards.jpg

Dodatkowo jest w standardzie, albo można zakupić jako dodatek coś takiego - http://www.plumbingsupply.com/images/wasteking_splashguard.jpg

Nie mowy zatem o tym, że wpadnie ci od razu jakaś łyżka czy widelec. Zatrzyma się na pewno na tych "kołnierzach".

Faktycznie - skórki z banana i i inne "włókniste" warzywa czy owoce nie należy wrzucać. Nie jest to po prostu zalecane. Niektórzy tną je na części i z tym już sobie mlynek szybciej radzi. Ale nie jest zalecane wrzucanie tego typu produktów ;)

DorciaIQ
12-12-2008, 17:55
O to nawet ładne:
http://www.plumbingsupply.com/images/evolution-removable-splashguards.jpg
No i czarny zlew przyklepany :P

Dzięki :D

Kanton
13-12-2008, 14:25
a co z filtrami bo to nieekologicznie jest ca ły syf do kanalizacjii

raffran
13-12-2008, 20:03
a co z filtrami bo to nieekologicznie jest ca ły syf do kanalizacjii

A mozesz to rozwinac?

aniahubi
13-12-2008, 21:22
wrzucam wszystkie odpadki warzywno - owocowe (ogryzki, skórki itp), nie wrzucam pestek
Jak to robisz że wrzucasz ogryzki bez pestek???
Miałam na myśli pestki od np. śliwek - większe i twarde :D :D :D

Odnoście "zatyczek": u nas jest taka czarna gumowa - jak DorciaIQ pokazuje, a na to pasuje tradycyjne sitko od zlewu, więc żadne skarby przypadkowo nie wpadają.

Kanton
14-12-2008, 17:12
woda zawierająca odpadki organiczne a więc azot biologiczny jest "brudniejsza" od wody bez tych odpadków, wpływa to na wzrost koncentracjii ścieków i i kosztów ich oczyszczenie. Ten problem maja anglicy gdzie koncentracja ścieków jest najwyższa w europie bo nie dośc że młynki ma prawie kazdy to jeszcze wyjatkowo oszczedzaja wode.
odpowiedz na temat ekologicznoscj.

raffran
14-12-2008, 19:29
Nie bardzo to kumam,chyba dlatego ze z chemia nie mam nic wspolnego.
Do mlynka wrzucamy to czego nie zjemy (z roznych powodow),a to co zjemy to przrabiamy,wszyscy wiemy na co.No i to cos rowniez idzie do scieku i to jest raczej nieuniknione.Chyba ze pozostanie nam siadanie na wiadrze i wywalanie zawartosci np.pod drzewka.
Skoro jak piszesz jest to szkodliwe,to nasunelo mi sie kolejne pytanie.
Z czym jest sie latwiej uporac w takim wypadku,z tym co splywa do oczyszczalni,czy z haldami smieci takze i tymi organicznymi zalegajacymi na wysypiskach?

Nefer
14-12-2008, 19:34
Tak czy inaczej odpady trzeba i tak przerobić. Mam wrażenie, że te zmielone, organiczne przerobią sie w sposób naturalny. I to chyba zdrowsze niż proces gnilny gdzieś na kupie śmieci, którego efekty mieszają się z wszelką inną chemią z innych śmieci.

DorciaIQ
14-12-2008, 21:16
Gdybym miała wybierać, to wołałabym żeby w Wiśle było więcej zmielonych obierków a mniej świństw chemicznych :P

Kanton
15-12-2008, 10:29
troche sie nie rozumiemy,
odpadki organiczne w wodzie sa żrodłem azotu tak jak nawozy sztuczne z pól i gnojowica. Istotą młynka z filtrem jest wyłączenie z obiegu wody dodatkowego źródła azotu. oczywiscie w polsce nie stanowi to zagrożenia bo mało gospodarstw domowych uzywa młynki, ale na zachodzie to problem. poza tym nie wszystko co "organiczne" jest nieszkodliwe dla srodowiska, i nie zawsze jak coś nam znika z oczu (w odpływie zlewozmywaka) to przestaje być problemem. :D chyba założe osobny wątek na temat "co można zrobić dla środowiska we własnym domu?

15-12-2008, 14:56
Nie bardzo to kumam,chyba dlatego ze z chemia nie mam nic wspolnego.
Do mlynka wrzucamy to czego nie zjemy (z roznych powodow),a to co zjemy to przrabiamy,wszyscy wiemy na co.No i to cos rowniez idzie do scieku i to jest raczej nieuniknione.Chyba ze pozostanie nam siadanie na wiadrze i wywalanie zawartosci np.pod drzewka.
Skoro jak piszesz jest to szkodliwe,to nasunelo mi sie kolejne pytanie.
Z czym jest sie latwiej uporac w takim wypadku,z tym co splywa do oczyszczalni,czy z haldami smieci takze i tymi organicznymi zalegajacymi na wysypiskach?
Ścieki trafiaja zwykle (przynajmniej powinny) do oczyszczalnio ścieków. W oczyszczalni następuje tzw oczyszczanie biologiczne. Mikroorganizmy przerabiaja te częsci organiczne, w uproszczeniu mówiąc zjadają. Problemem w Polsce są zbyt rozcieńczone ścieki i z tego powodu oczyszczalnie mają problem, bo mikroorganizmy "głoduja" i zdarza się że wymierają a oczyszczalnia nie pracuje prawidłowo. Stosowanie młynków w domach bardzo by pomogla w oczyszczaniu ścieków :wink: Ja mam teraz już drugi młynek i bardzo chwalę sobie to urządządzonko chociaż wybrałam go z bardziej egoistycznych pobudek - z wygodnictwa :lol:

Nefer
15-12-2008, 14:58
Nie bardzo to kumam,chyba dlatego ze z chemia nie mam nic wspolnego.
Do mlynka wrzucamy to czego nie zjemy (z roznych powodow),a to co zjemy to przrabiamy,wszyscy wiemy na co.No i to cos rowniez idzie do scieku i to jest raczej nieuniknione.Chyba ze pozostanie nam siadanie na wiadrze i wywalanie zawartosci np.pod drzewka.
Skoro jak piszesz jest to szkodliwe,to nasunelo mi sie kolejne pytanie.
Z czym jest sie latwiej uporac w takim wypadku,z tym co splywa do oczyszczalni,czy z haldami smieci takze i tymi organicznymi zalegajacymi na wysypiskach?
Ścieki trafiaja zwykle (przynajmniej powinny) do oczyszczalnio ścieków. W oczyszczalni następuje tzw oczyszczanie biologiczne. Mikroorganizmy przerabiaja te częsci organiczne, w uproszczeniu mówiąc zjadają. Problemem w Polsce są zbyt rozcieńczone ścieki i z tego powodu oczyszczalnie mają problem, bo mikroorganizmy "głoduja" i zdarza się że wymierają a oczyszczalnia nie pracuje prawidłowo. Stosowanie młynków w domach bardzo by pomogla w oczyszczaniu ścieków :wink: Ja mam teraz już drugi młynek i bardzo chwalę sobie to urządządzonko chociaż wybrałam go z bardziej egoistycznych pobudek - z wygodnictwa :lol:

A więc - prosimy karmić oczyszczalnie ścieków :)

Monika.Sz-a
05-02-2009, 23:56
witam. pytanie jak w temacie. planuje w kuchni- dokładnie pod zlewozmywakiem- zamontowac taki właśnie młynek na odpady spożywcze: resztki z talerza do zlewu-młynek mieli i do ścieków, a talerz opłukany do zmywarki.. super wygodne rozwiązanie! tylko zastanawiam się z kim to omawiać- wydaje mi się, że musze poszukać elektryka który wie co w trawie piszczy- bo chyba elektryk to musi podłączyć..?
ktoś z Was drodzy Forumowicze macie to rozwiąznaie- jakies uwagi odnośnie montarzu, polecanej firmy..?

cieszynianka
06-02-2009, 00:06
Tu rozmawiali na ten temat:

http://forum.muratordom.pl/mlynek-do-odpadkow,t63708.htm?highlight=młynek%20odpadów

http://forum.muratordom.pl/mlynki-zlewozmywakowe-czy-ktos-uzywa,t51141.htm?highlight=młynek%20odpadów

http://forum.muratordom.pl/mlynek-do-odpadow,t34805.htm?highlight=młynek%20odpadów

:wink:

Monika.Sz-a
06-02-2009, 00:17
ooo!! dziekuję:) nie wiem co dzis dzieje się z moim głupim netem.. namęczyłam się, żeby wpisać wiadomośc- a o szukaniu mogę dziś zapomnieć.. :-?
cieszę się, że temat był juz poruszany- dziekuję :D

Agami
06-02-2009, 10:04
I jeszcze tutaj ciekawe rozmowy
http://forum.muratordom.pl/mlynek-do-odpadkow,t134619.htm

http://www.cincin.cc/index.php?showtopic=23461&hl=aglos&st=0

INWESTORKA71
06-02-2009, 10:35
Ja mam młynek i jestem bardzo zadowolona.Ziemniaczki ,marcheweczke i inne warzywa obieram do zlewu i problem z głowy :lol: Ja polecam ! Nie wyciągam resztek ze zlewu tylko je spłukuję. :lol:

tula
09-09-2009, 20:03
Do tych, którzy wiedzą i powiedzą :wink:

Zakupiliśmy młynek, który waży , bagatela, a gdzieś z 8 kg.
Ja chcę zwykły zlewozmywak stalowy, dwukomorowy ( matowy, ale to nie ma nic do rzeczy :lol: ) mąż jest za silgranitowym, bo jak cienka blacha ma utrzymać taki ciężar ?
Czy On ma rację ? :o :D

aneta s
26-10-2009, 21:27
Jestem zdecydowana na młynek do odpadów, zastanawiam się czy zlew musi mieć 2 bądz 1,5 komory, czy też można go zamontować w jednokomorowym :roll:

martu
26-10-2009, 21:51
:)aneta młynek tez mam kupiony...hehe równo idziemy.Zlew miałam upatrzony ,wymarzony oczywiście biały,jednokomorowy,ceramiczny.Poczytałam troche i jednak kupiłam 1.5 komorowy.Np tam gdzie masz zamontowany młynek nie możesz lać gorącej wody.Takiej po ziemniakach,makaronach.Dlatego u mnie młynek w tej malutkiej komorze będzie.

rasia
26-10-2009, 23:14
:)aneta młynek tez mam kupiony...hehe równo idziemy.Zlew miałam upatrzony ,wymarzony oczywiście biały,jednokomorowy,ceramiczny.Poczytałam troche i jednak kupiłam 1.5 komorowy.Np tam gdzie masz zamontowany młynek nie możesz lać gorącej wody.Takiej po ziemniakach,makaronach.Dlatego u mnie młynek w tej malutkiej komorze będzie.

Potwierdzam. Dodatkowo dobrze jest czasem młynek po prostu zatkać jego własnym korkiem, a zlewu się nie da.

monjan
27-10-2009, 12:40
poza tym może ci wpaść np. łyzeczka i co?trzeba bedzie rozkręcać
fajna spraw,ale strasznie głośne to...
moi teściowie mają i nie uzywają-stare przyzwyczajenia, teściowa nadal jak obiera ziemniaki, to wyrzuca do kosza...

aneta s
27-10-2009, 21:01
Dziękuję bardzo za baaardzo cenne wskazówki :lol: Tak wlaśnie myślałam,że na jednej komorze się nie da.
Martu Ty to jestes spory kawałek przede mna :wink: moja kuchnia jeszcze w głowie a Twoja juz cieszy :lol:
Monjan może i głośne ale nie używasz tego cały czas :lol: na szczęście no i ekologiczne i pozyteczne, nie dośc że zmielone odpady sa pożywką dla dobroczynnych bakterii to i w koszu nic nie smierdzi :wink:

raffran
28-10-2009, 10:44
A my mamy mlynek, uzywamy go i jestesmy z niego bardzo zadowoleni.
Zlewozmywak mamy 1.5 komorowy i mlynek zamontowany w mniejszej czesci.
Smialo mozna go zatykac korkiem z kompletu i komore napelnic woda jesli jest taka potrzeba.
Jezeli wpadnie cos do srodka co nie powinnoi tam sie znalezc nic nie trzeba rozkrecac. Otwor wlotowy jest na tyle duzy ze nawet facet wlazy tam reke.
Jesli chodzi o halas, to nie jest on wcale wiekszy niz np.miser, czy odkurzacz, a mlynek wlacza sie doslownie na pare,parenascie sekund.
Rowniez na plus wplwa to ze nic nie smierdzi ze smietnika bo nie ma tam resztek jedzenia, czy innych odpodkow organicznych.
Trzeba tylko pamietac, ze do mlynka powinien byc zlewozmywak z wiekszym otworem spustowym,nie jestem pewien ale chyba 90mm.

ulkap
12-12-2010, 21:30
Witajcie, chciałabym odświeżyć wątek. Przymierzam się do zakupu młynka. Jaką firmę / model polecacie? Na co zwrócić uwagę przy zakupie (jakie parametry)? Z góry dziękuję!

Analiena
16-12-2010, 18:02
Ja też się nad młynkiem zastanawiam - na razie nie nad modelem tylko czy mieć czy nie mieć. Mamy oczyszczalnie biologiczną. Czy w związku z tym lepiej go mieć czy nie mieć, czy tez nie ma to przy oczyszczalni żadnego znaczenia?

Agami
17-12-2010, 16:44
Ja też się nad młynkiem zastanawiam - na razie nie nad modelem tylko czy mieć czy nie mieć. Mamy oczyszczalnie biologiczną. Czy w związku z tym lepiej go mieć czy nie mieć, czy tez nie ma to przy oczyszczalni żadnego znaczenia?

Na pewno jakiś wpływ będzie to miało. Pewnie częstsze oczyszczanie.
Dla pewności zadzwoń do firmy Promat (+22) 834 67 93 - oni zajmują się sprowadzaniem firmy In Sink Erator, ale jak tam nie odpowiedzą 100%, to nie wiem gdzie :)

ulkap - każdy wskaże coś innego. Trochę tych wątków już było, więc podsyłam:
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=124&w=90926153&v=2&s=0
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=124&w=67749964&v=2&s=0
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=124&w=45494379&v=2&s=0
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=124&w=66548978&v=2&s=0
http://www.cincin.cc/index.php?showtopic=23461
http://forum.muratordom.pl/mlynek-do-odpadkow-zlew-1-czy-1-5-komorowy,t145978.htm?highlight=m%B3ynek
http://forum.muratordom.pl/mlynek-do-odpadkow,t63708.htm?highlight=m%B3ynek

Różnice na które można zwrócić uwage: moc, czy włącznik pneumatyczny jest w standardzie, pojemność komory mielenia i szybkość. W ISE EVO 100 i Evo 200 są już odpowiednio 2 i 3 tarcze rozdrabniające - dzieki temu resztki są jeszcze bardziej rozdrobnione. Franke, Teka, Pyramis, General Electric ma na razie włączniki w promocji, w wyposażeniu podstawowym, In Sink Erator włącznik ma w 65, Evo 100, Evo 200. Nie ma ich ISE 45 i 55.

Moc? Od 45 do 1 konika :) Średnia moc w większości młynków to około 55-65 KM. A im wyższa moc, tym "mocniejszy" młynek.

Młynki o słabszej mocy nie poradzą sobie z kostkami od kurczaka, mocniejsze juz tak. To tyle na szybko :)

ulkap
19-12-2010, 18:15
Dzięki Agami. W końcu zakupiliśmy młynek Franke o mocy 0.75 konia z przyciskiem pneumatycznym. Ponoć poradzi sobie z kośćmi z kurczaczka, zobaczymy ... Pozdrawiam!

pwasylcz
22-12-2010, 16:54
Witam,
pozwole sobie dorzucic (wlasciwie to przypomiec, bo juz bylo w tym watku wyzej ze szczegolwymi objasnieniami) dwa zdania: mlynek NIE JEST opcja ekologiczna - wrecz przeciwnie. Scieki z rozdrobnionymi resztkami organicznymi sa duzo trudniejsze i drozsze do oczyszczenia. Wmawianie klientom, ze jest to opcja EKO, to jedna z wiekszych hipokryzji handlowych, jaka spotkalem - jak sprzedac oczywista wade jako zalete...

Jedyna opcja ekologicznego pozbycia sie odpadow organicznych jest ich kompostowanie - albo na wlasna reke albo (w miescie) w kompostowniach komunalnych.

Chcialem tez obalic mit i rozwiac obawy majacych malo miejsca na dzialce: dobrze utrzymany kompostownik NIE SMIERDZI o zadnej porze roku. Kompost ma zapach lesnej sciolki, ale tak delikatny, ze trzeba sobie podetknac go pod nos, zeby to poczuc. Kto nie wierzy, zapraszam do siebie - mam tuz przy drzwiach wejsciowych, ok. 1 metr szescienny objetosci i nikt nigdy nic z niego nie poczul.

dziobeczek1
15-05-2011, 08:51
Podrzucam temat gdyż rozważam zakup. Proszę o opinię osoby posiadające takie ustrojstwo. Opini jest wiele, skrajnych- jedni bardzo chwalą drudzy odradzają...

Najważniejszza rzecz- czy ma ktoś młynek posiadając zlew jednokomorowy? Bo akurat taki zamówiłam- zależało mi na dużej komorze, a w instrukcji piszą jak byk żeby młynka nie traktować gorącą wodą.. Więc jak w takim wypadku odcedzić makaron lub ziemniaki???

Czy posiadanie jednej komory wyklucza młynek?

Agami
15-05-2011, 15:04
Podrzucam temat gdyż rozważam zakup. Proszę o opinię osoby posiadające takie ustrojstwo. Opini jest wiele, skrajnych- jedni bardzo chwalą drudzy odradzają...

Najważniejszza rzecz- czy ma ktoś młynek posiadając zlew jednokomorowy? Bo akurat taki zamówiłam- zależało mi na dużej komorze, a w instrukcji piszą jak byk żeby młynka nie traktować gorącą wodą.. Więc jak w takim wypadku odcedzić makaron lub ziemniaki???

Czy posiadanie jednej komory wyklucza młynek?

Nie, posiadanie jednej komory nie wyklucza młynka. Nie ma żadnych przeciwskazań.
Co do gorącej wody - odcedzanie przez parenaście maksymlanie sekund ziemniaków raz dziennie młynkowi nic nie zrobi.

Producentowi chodziło raczej o to, że jak włączasz młynek to należy traktować go zimną/ciepłą, a nie gorącą wodą. Wtedy po prostu nie przegrzewa się. Odcedzając ziemniaki raczej młynka nie włącza się ;)

Pewnie znajdziesz też informacje o gorącym tłuszczu, że nie wolno. Nie powinno się w zwykłym zlewie bez młynka, zatem nie powinno sie także w tym z młynkiem. I znów - być może samemu młynkowi raz czy drugi nic nie zrobi, ale tłuszcz osadza sie na rurach odpływowych. Może dojśc do zatkania i wtedy wini się młynek, a nie wlewane tłuszcze.

Z młynkiem jest jak z niektórymi "dziwnymi" sprzętami - albo się je pokocha, albo znienawidzi i będzie się zastanawiać, bo jakiego ja to kupiłem/kupiłam ;) Moja znajoma koniecznie chciała mieć frytkownice, teraz mimo, że ją posiada, to robi w zwykłym garnku i przeklina zakup tej frytkownicy, bo jej tylko zawadza ;))

channel8
06-02-2012, 22:25
Podnoszę. jakie macie opinie, zdanie na temat młynków. Kilka lat minęło od ostatniego posta :-)

Carpenter78
07-02-2012, 10:43
Używałem i polecam, najbardziej w przypadku gdy się nie ma ogródka czy kompostownika. Dla leniuchów cudowny.
A jak się myśli o jakiej małej uprawie za domem to wtedy odpady organiczne można lepiej zagospodarować i wtedy młynek staje się zbędny.
Czas pokaże która opcja wygra u mnie.

Pozdrawiam!

Nefer
07-02-2012, 11:45
Wyszukiwarka - bardziej aktualne tematy :) Teraz młynek do odpadków to już chyba normalny sprzęt kuchenny. Szczególnie, gdy komuś zależy na produkcji mniejszej ilości śmieci, za które płaci.

marsik32
18-11-2012, 22:39
Witam. Kupiłem młynek na odpady Pyramis Classic. No i mam problem, nie wiem jak to zamontować. Czy ten sprzęt ma jakiś włącznik który się montuje na blacie? Czy ktoś kto posiada i użytkuje na co dzień takie ustrojstwo może się pochwalić zaletami i wadami. Pewnie mi powiecie że najlepiej zajrzeć do instrukcji obsługi, ale kupiłem, zostawiłem w kartonie i wyjechałem, a żona nie ogarnia tematu. Kamieniarz ma robić blaty do kuchni i boję się że na koniec potrzebna będzie dziura pod wyłącznik. Proszę o pomoc.

CzarnyIwan
01-08-2014, 16:02
Podnoszę temat z nurtującym mnie pytaniem na które nie znalazłem odpowiedzi na tym forum. Czy możliwe jest zamontowanie młynka do zlewu podblatowego? Słyszałem że się tego nie praktykuje. Jeżeli tak to dlaczego?

marsik32
02-08-2014, 07:52
Ja mam zamontowany w zlewie właśnie podblatowym i nie ma problemu. Fakt że blat mam granitowy , a więc cięższy i bardziej stabilny. Przyznam szczerze że jak zacząłem się rozglądać za młynkiem to nawet do głowy mi nie przyszło że może mieć zastosowanie tylko w wybranych modelach zlewów. Sam młynek jest dosyć duży i waży ok 3 może 4 kg, przy uruchamianiu trzeba puścić bieżącą wodę i mielić, a wtedy to faktycznie może trochę ważyć, plus jakieś wibracje z działającego urządzenia, ale żeby aż tak żeby było niewskazane w zlewach podblatowych to nie wydaje mi się.Generalnie mój sprzęt ma jedną wadę, jak się często używa to idzie dużo wody, a reszta to same zalety.

prelegent
02-09-2014, 08:08
Super sprawa. Można wywalać większe rzeczy do zlewu, a one i tak przejdą przez rurę bez zapychania. Nie trzeba latać do toalety, żeby się pozbyć starej zupy. A i większe rzeczy można tak wywalić bez wychodzenia z domu do śmietnika w deszczową pogodę.

Greengaz
02-09-2014, 08:46
ile jeszcze potrafisz spłodzić postów o NICZYM?

Adrianno
06-11-2014, 12:18
My mamy w domu i nie narzekamy, w sumie to taka rzecz, do której trzeba się przyzwyczaić. Początkowo nie byliśmy przekonani, ale teraz ciężko było by się nam przestawić. Może i to tak jak mówią nasi znajomi kwestia lenistwa- ale przynajmniej nic nam w kuchni nie śmierdzi, no i nie trzeba po myciu naczyń wydłubywać resztek z sitka. Cenowo też nam się to ładnie rozłożyło (my akurat mamy młynek od promat ) bo może i zainwestowaliśmy większą sumę, ale przynajmniej mniej czasu spędzamy w kuchni przy zlewie..A no i trzeba zaznaczyć że taki młynek to bardzo fajna sprawa w przypadku posiadaczy zmywarek...bo resztki wyrzucamy do zlewu odkręcamy wodę i tyle...

endodontist
25-11-2014, 15:17
Witam,

od 6 miesięcy używam rozdrabniacza InSinkErator EVOLUTION 200.
Jestem bardzo zadowolony. Póki co zero problemów. Wrzucam do niego wszystko, radzi sobie z pestkami avokado, kości, skórki.
Raz niechcąco wpadła mi łyżeczka do herbaty: wynik 1:0 dla rozdrabniacza :)

najsłabiej radzi sobie z większymi fragmentami mięsa, czasami zwiną się w taki kłębek, na skutek tarcia i temp dochodzi do ścięcia białka i mięsko nie chce polecieć dalej. stało się tak może z 5 razy.
poza tym wszystko działa idealnie :D

za młynkiem na wszelki wypadek mam bardzo wąski syfon (kolanko), dzięi temu mam pewnośc że jak coś przeleci przez to zwężenie to nie zapcha mi dalej kanalizacji.
Raz przy masowej produkcji soku z marchewki puściłem chyba za mało wody i wrzuciłem za dużo suchej masy z marchewek na raz do rozdrabniacza i właśnie zapchałem to kolanko :|
po kilku minutach, po wyczyszczeniu tego kolanka wszystko działało znowu bez problemu :D

co do dużego zużycia wody, to zawsze coś za coś :)
ale za to nic mi nie podśmierduje z kosza na śmieci.
dodatkowo do rozdrabniacza podłączony jest odpływ wody ze zmywarki, czasem udaje mi się włączyć rozdrabniacz w czasie kiedy zmywarka pozbywa się wody :D

jedyne wady:
*cena, coś koło 2500-3000 pln
*zajmuje sporo miejsca pod zlewem, ale na szczęście mam zlew dwukomorowy i na styk ale zmieścił się obok kosza na śmieci znajdującego się pod główną komorą :D

polecam.

KKL
03-12-2014, 23:34
witam

to i ja dopisze sie do watku, moze sie komus przyda. Mam mlynek od lutego (od poczatku jak sie przeprowadzilem). Zastanawialismy sie z zona czy nam jest potrzebny czy nie. Zrobilem wywiad po znajomych - wszyscy zadowoleni. My, musze przyznac, takze jestesmy bardzo zadowoleni. Jest to bardzo przydatne urzadzenie. Ilosc smieci organicznych jest znaczaco zredukowana. Mlynek radzi sobie praktycznie ze wszystkim :). Tez mamy niewielkie kolanko pod mlynkiem i raz sie zapchalo zmielona marchewka.

Mlynek jaki mamy to InSink Erator 65. Kosztowal cos kolo 900 zl, ale przywiozlem go z USA. Tam mozna go dostac za polowe ceny ( wersji na 230V, na 110V jeszcze taniej jest). Bydle jest bardzo ciezkie, wazy kolo 10kg, wiec tylko sie oplaca go przywiezc, jak ktos ma pusty bagaz i specjalnie nie ma czego wiezc :).

Zajmuje bardzo duzo miejsca pod zlewozmywakiem. My mamy jednokomorowy wiec cala woda przechodzi przez mlynek. Po podwieszeniu go pod zlew nic juz pod niego nie wejdzie. Obok niego w szafce 60cm tez duzo juz nie wejdzie :). Trzeba o tym pamietac podczas projektowania mebli (smietnik zrobilismy w szafce obok a nie pod zlewem).

Pozdr,

CityMatic
03-12-2014, 23:56
Nie dodałeś że w PL kosztuje 2X tyle i nie nadaje się zbytnio do zlewozmywaków ceramicznych, a w tych ze stali nierdzewnej powoduje takie wibracje i hałas jak rozpędzający się myśliwiec.Ponadto ma 500W i trzeba go używać dość często bo uszczelka uzwojenia silnika w korpusie plastikowym lubi stwardnieć i być lekko nieszczelna co powoduje zniszczenie wyłącznika i układu sterowania który jest nie wiedzieć czemu na spodnim deklu, jakakolwiek nieszczelność powoduje jego uszkodzenie, Ponadto przy zasilaniu z sieci instalacja musi być zabezpieczona wyłącznikiem różnicowo- prądowym i najlepiej jakby był to oddzielny obwód.

Wydaje mi się ze posiadając dom, i mając ogródek warto jest zrobić/kupić sobie kompostownik i mieć super nawóz pod kwiatki, a nie spuszczać wszystko w kanał
Pozdrawiam i życzę słusznych wyborów

Agami
05-12-2014, 21:04
Nie dodałeś że w PL kosztuje 2X tyle i nie nadaje się zbytnio do zlewozmywaków ceramicznych...

Eee, tak z ciekawości - dlaczego nie nadaje się zbytnio do zlewów ceramicznych?
Pomijam kwestię tego, że V&B nie zaleca (choć ludzie i tak montują), ale już niemiecki SystemCeram nie ma nic przeciw....

Poza tym mając mlynek używa się go minium raz dziennie (przy "normalnym" gotowaniu).

CityMatic
05-12-2014, 23:40
Eee, tak z ciekawości - dlaczego nie nadaje się zbytnio do zlewów ceramicznych?
Pomijam kwestię tego, że V&B nie zaleca (choć ludzie i tak montują), ale już niemiecki SystemCeram nie ma nic przeciw....

Poza tym mając mlynek używa się go minium raz dziennie (przy "normalnym" gotowaniu).

Powoduje mikropęknięcia, trudny do dopasowania w otworze montażowym(różne średnice fartuch gumowy nie zawsze pasuje), w konsekwencji nieszczelności i uszkodzenia.

KKL
05-12-2014, 23:52
Nie dodałeś że w PL kosztuje 2X tyle

Alez napisalem, ze w USA kosztuje polowe ceny. To chyba to samo? ;)


nie nadaje się zbytnio do zlewozmywaków ceramicznych, a w tych ze stali nierdzewnej powoduje takie wibracje i hałas jak rozpędzający się myśliwiec.

Byc moze. Ja mam go pod zlewem z jakiegos tworzywa typu fragranit. Nie widze zadnych problemow.


Ponadto ma 500W i trzeba go używać dość często bo uszczelka uzwojenia silnika w korpusie plastikowym lubi stwardnieć i być lekko nieszczelna co powoduje zniszczenie wyłącznika i układu sterowania który jest nie wiedzieć czemu na spodnim deklu, jakakolwiek nieszczelność powoduje jego uszkodzenie

Tak jak ktos napisal, po to mam mlynek by go uzywac. Jak jestesmy w domu jest on co najmniej raz dziennie uzywany, a zazwyczaj czesciej.


Ponadto przy zasilaniu z sieci instalacja musi być zabezpieczona wyłącznikiem różnicowo- prądowym i najlepiej jakby był to oddzielny obwód.

Mam osobny obwod na mlynek i zmywarke z wlasna roznicowka.


Wydaje mi się ze posiadając dom, i mając ogródek warto jest zrobić/kupić sobie kompostownik i mieć super nawóz pod kwiatki, a nie spuszczać wszystko w kanał

Pozdrawiam i życzę słusznych wyborów

Wszystko jest kwestia przemyslen i potrzeb. Ja mam dom, mam ogrod ale mam tez mlynek. To wcale nie wyklucza kompostownika. Pewnie w sytuacji jak piszesz - zlewy ze stali czy ceramiki by sie nie sprawdzil. U mnie dziala bez problemow, przynajmniej na razie poza jednym zapchaniem kolanka. Oby tak dalej. Na pewno twoje spostrzezenia sa cenne dla innych, gdyz faktycznie, jak ktos sie zdecyduje na mlynek to warto by przewidzial wszystkie jego potrzeby i ograniczenia.

Pozdrawiam,

CityMatic
06-12-2014, 10:42
Wszystko jest kwestia przemyslen i potrzeb. Ja mam dom, mam ogrod ale mam tez mlynek. To wcale nie wyklucza kompostownika. Pewnie w sytuacji jak piszesz - zlewy ze stali czy ceramiki by sie nie sprawdzil. U mnie dziala bez problemow, przynajmniej na razie poza jednym zapchaniem kolanka. Oby tak dalej. Na pewno twoje spostrzezenia sa cenne dla innych, gdyz faktycznie, jak ktos sie zdecyduje na mlynek to warto by przewidzial wszystkie jego potrzeby i ograniczenia.

Pozdrawiam,

Dziękuję za podsumowanie, bardzo celne i cenne i tak jak zauważyłeś uwagi przydadzą się innym, jeszcze dodam, że w przypadku tego urządzenia ważne, aby było solidne, najlepiej "markowe" nie dlatego, że jest drogi,e ale dla tego że jest trwałe, firma działa bardzo długo na rynku i serwis w PL jest dostępny. Trzeba szukać czegoś takiego co po roku nie zniknie z rynku.
Pozdrawiam

Agami
06-12-2014, 21:18
Powoduje mikropęknięcia, trudny do dopasowania w otworze montażowym(różne średnice fartuch gumowy nie zawsze pasuje), w konsekwencji nieszczelności i uszkodzenia.
Informacja - od 5 lat od żadnego z moich klientów nie miałam żadnej reklamacji w związku z montażem młynka w zlewie (dowolnym). Ja też mam w zlewie ceramicznym, do tego podwieszanym (!). I to ciężkiego ISE Evolution 100.
Mikropęknięć nie dostrzegę ;) Większych nie ma. Z średnicą nie było problemów.
Z średnicą jest tylko problem w "ceramice" Ikea, to ta ma w każdym inną. Blanco dodaje specjalny "kit", który ma dodatkowo uszczelnić odpływ. I nie ma nic przeciwko montażowi w ceramice młynków. Nie wiem, jak z tegorocznymi nowościami Franke czy Teka, ale z ISE jeszcze nie było żadnych problemów w montażu w dowolnym zlewozmywaku, który ma odpływ 3,5 cala.

Młynek osobiście polecam :)

Myjk
28-05-2015, 10:52
Odświeżam pytaniem, czy mocno taki młynek hałasuje? Mam fioła na punkcie cichej pracy urządzeń wszelakich, a szafka to niezłe pudło rezonansowe -- w związku z tym czy można taki młynek jakoś "opatulić" i dodatkowo wygłuszyć?

CityMatic
28-05-2015, 12:32
Odświeżam pytaniem, czy mocno taki młynek hałasuje? Mam fioła na punkcie cichej pracy urządzeń wszelakich, a szafka to niezłe pudło rezonansowe -- w związku z tym czy można taki młynek jakoś "opatulić" i dodatkowo wygłuszyć?

Wszystko zależy od tego co chcesz mielić, kości i inne odpadki to będzie większy hałas ok 50-120dB wygłuszać nie można bo się uszkodzi urządzenie.
Można kupić model cichszy, ale i tak jeśli uruchomisz to gdy ktoś śpi dla niego będzie głośno. Niekiedy nie tyle hałasuje co wydobywają się dźwięki które u niektórych wywołują atak śmiechu, a niekiedy zażenowania czy zdziwienia. To tak dla informacji chociaż niektórzy się z tym zapewne nie zgodzą.
http://www.hansloren.pl/pl/p/file/2d9b9787423da039d99828f2f608b1b9/tabela-porownawcza.jpg

Pozdrawiam

Myjk
28-05-2015, 15:03
Młynek potrafi "łykać" także kości? :jawdrop:

CityMatic
28-05-2015, 16:11
Bez najmniejszego problemu, jak dobry głodny pies połyka je bardzo szybko.Wszystko to co goście pozostawia na talerzach i inne organiczne resztki.Wadą tego jest to że wprowadzając do ścieków takie produkty umożliwiamy żerowanie szczurom, nie spotkałem w nowych kanalizacja ale te z lat ubiegłego wieku są podatne na tych mieszkańców.

Myjk
28-05-2015, 16:23
Ja (niestety) kanalizacji mieć nie będę, tylko klasyczne szambo. Pytanie czy tu takie resztki (mięsne) nie będą stanowić jeszcze większego problemu. Młynkiem nie chcę zastępować kompostu czy klasycznego śmietnika, ma być raczej uzupełnieniem tych elementów -- aby nie wygrzebywać notorycznie (mokrych zazwyczaj) resztek jedzenia z dziury i przerzucania do "kubła kompostowego".

CityMatic
28-05-2015, 21:49
Ja (niestety) kanalizacji mieć nie będę, tylko klasyczne szambo. Pytanie czy tu takie resztki (mięsne) nie będą stanowić jeszcze większego problemu. Młynkiem nie chcę zastępować kompostu czy klasycznego śmietnika, ma być raczej uzupełnieniem tych elementów -- aby nie wygrzebywać notorycznie (mokrych zazwyczaj) resztek jedzenia z dziury i przerzucania do "kubła kompostowego".
W takim razie młynek w ogóle nie jest Ci potrzebny, a na odpadki radzę zaopatrzyć się w wiadereczko które opróżnia się do kompostownika.
Po pierwsze szkoda kasy, po drugie szkoda kasy i po trzecie jest Ci zbędne. Młynek jest potrzebny tam gdzie odpadki organiczne się pojawiają, a nie chce się ich mieszać ze śmieciami suchymi , a wynosi się je dość rzadko.
Usunięcie resztek z sitka do wiadereczka w nowoczesnym zlewie nie stanowi problemu po wyjęciu koszyczka.
Pozdrawiam

CityMatic
28-05-2015, 22:00
....

Montuje się takie kubełki w szafce i jest bardzo dobrze zorganizowane i posegregowane - w zupełności spełnia swoją rolę.

Myjk
26-07-2015, 16:55
W takim razie młynek w ogóle nie jest Ci potrzebny, a na odpadki radzę zaopatrzyć się w wiadereczko które opróżnia się do kompostownika.
Po pierwsze szkoda kasy, po drugie szkoda kasy i po trzecie jest Ci zbędne. Młynek jest potrzebny tam gdzie odpadki organiczne się pojawiają, a nie chce się ich mieszać ze śmieciami suchymi , a wynosi się je dość rzadko.
Usunięcie resztek z sitka do wiadereczka w nowoczesnym zlewie nie stanowi problemu po wyjęciu koszyczka.
Pozdrawiam
Oj, nie zauważyłem Twojej odpowiedzi. Takie sitko użytkuję obecnie w tandemie z kubłem i ciągle jest sitko usyfione -- a jego czyszczenie upierdliwe (zgarnąć ze zlewu do sitka, wygrzebać z dziurek sitka resztki, wyciągnąć, rozkręcić, wyczyścić, wyczyścić dziurę w zlewie...). Jako że sporo gotujemy z małżonką, często od spodu i w samym odpływie zlewu rosną różne dziwne "rzeczy" już raptem po paru dniach gdy się nie wyczyści dokładnie sitka. Stąd pomysł na dziurę i mielenie tego co by normalnie osiadało na sitku bez konieczności wynoszenia zawartości do kubełka. Niewykluczone, że reszta "lżejszych" rzeczy także by trafiała do młynka, zamiast gimnastykować się z przykrywką kubełka, świnić szafki (co obecnie ma miejsce) itd. aby donieść do kubełka a potem na kompost.

No właśnie, a jak taki młynek wypada z punktu estetycznego -- nie śmierdzi z dziury?

CityMatic
26-07-2015, 22:42
No właśnie, a jak taki młynek wypada z punktu estetycznego -- nie śmierdzi z dziury?
Młynek jest zamontowany przed syfonem zlewozmywaka więc nie śmierdzi, do prawidłowej pracy potrzebuje wody więc rozdrobnione elementy cząstek organicznych są na bieżąco spłukiwane. Wnętrze młynka tzn elementy tnące tak faktycznie nie są tnące, a rozbijające i miażdżące wykonane ze stali szlachetnej więc nie ulegają korozji czy jakiemuś łatwemu zniszczeniu, ponadto ich konstrukcja powoduje taki ruch, że praktycznie wnętrze samo się myje a resztki mielone nie powinny pozostać wewnątrz urządzenia(części mielącej)
Tylko brak podstawowej zasady może spowodować rozwój grzybów czy pleśni. Przed dłuższym urlopem warto jest zatkać wlot korkiem(są na wyposażeniu)
Pozdrawiam

endodontist
01-08-2015, 04:09
Używam rozdrabniacza [IN SINK ERATOR model EVOLUTION 200] od dwóch lat.
Podpisuję się pod powyższym. NIC NIE SMIERDZI. Olewam również zatykanie przy dłuższych wyjazdach. Jeżeli syfon jest głęboki, to woda nie wysycha i nie śmierdzi nawet jak się trzy tygodnie nie używa zlewu ani rozdrabniacza.
Dodatkowo, WAŻNE!, warto zwrócić uwagę czy model Waszego rozdrabniacza posiada podłączenie pod zmywarkę!
Wtedy odpływ wody ze zmywarki jest podpinany do rozdrabniacza i bez Waszej ingerencji za każdym razem kiedy zmywarka pozbywa się ciepłej wody z detergentami, przelatuje ona przez rozdrabniacz i czyści go za darmo :)
Kupuję sporo gadżetów, ale ten jest uznawany przez domowników i przyjaciół za jeden z najlepszych pomysłów :D

IwoBW
16-05-2017, 12:07
Dzielę się opinią, jestem użytkownikiem młynka Franke SD 300 od sześciu lat i właśnie odmówił posłuszeństwa. Nikt nie chce się podjąć naprawy mówiąc że jest to stary model i brak jest części. Poczytałam opinie w internecie i okazało się że i tak długo go użytkowałam bo podobno wysiada po dwóch góra trzech latach. Zastanawiam się teraz nad zakupem nowego z użytkowania byłam bardzo zadowolona, jedyna jego wada to hałas przy otwartej kuchni zagłuszał TV totalnie.

jizido2
06-06-2017, 13:18
Nie wiem ja do tej pory widziałem to rozwiązanie tylko w amerykańskich filmach, jakiś czas temu podczas remontu rozmawialiśmy z dziewczyną o zamontowaniu takiego młynka ale na rozmowach się skończyło i bez młynka da się żyć nie twierdze że nie jest to w jakiś stopniu ułatwienie ale chyba przede wszystkim odstrasza mnie hałas tego urządzenia.

gepetto
08-06-2017, 13:24
Nie wiem ja do tej pory widziałem to rozwiązanie tylko w amerykańskich filmach, jakiś czas temu podczas remontu rozmawialiśmy z dziewczyną o zamontowaniu takiego młynka ale na rozmowach się skończyło i bez młynka da się żyć nie twierdze że nie jest to w jakiś stopniu ułatwienie ale chyba przede wszystkim odstrasza mnie hałas tego urządzenia.

jestem tego samego zdania, warcząca zmywarka w zupełności, z resztą nie bardzo przemawia do mnie w ogóle cel montowania czegoś takiego, ludzie są za bardzo leniwi i nie chce im się po prostu resztek jedzenia wyrzucić do kosza i potem wciskają to do zmywarek, albo zmywają nad zlewem, a potem ból, że oj coś chyba się przytkało itp :D

murko
31-07-2018, 14:27
Młynka jeszcze nie mam, ale wiele osób z mojego otoczenia posiada i bardzo sobie chwali. Chyba też się skuszę w nowym mieszkaniu. Martwi mnie tylko hałas, teoretycznie są modele uznawane za ciche, niemniej jednak nie oszukujmy się - jak tam mieli i mieli to będzie się to wiązało z odgłosami i jest to nie do przeskoczenia. Zastanawia mnie też jaki wariant wybrać, tutaj na blogu (https://primagran.pl/blog/news/mlynek-do-zlewu-jak-dziala-rozdrabniacz-do-odpadow-pod-zlew-czy-warto) napisali, że są bezprzewodowe, pneumatyczne i korkowe.... tylko który będzie najlepszy? :confused:

CityMatic
31-07-2018, 14:44
Z regóły ten co kosztuje więcej, to jest lepszy i cichszy.

Kaizen
31-07-2018, 15:56
Jak dla mnie nasi rządzący zrobili tak, że młynki są dla snobów. Używanie młynka nie obniży mi kosztów wywozu śmieci, za to zwiększy koszt wody i szamba.

Myjk
31-07-2018, 16:33
Jak dla mnie nasi rządzący zrobili tak, że młynki są dla snobów. Używanie młynka nie obniży mi kosztów wywozu śmieci, za to zwiększy koszt wody i szamba.
Młynki zawsze były dla snobów i leniów. Mnie się marzy młynek, i będę go mieć, bo mam dosyć wybierania bagna z sitka zlewowego i notorycznego jego czyszczenia. W każdym razie nie zamierzam młynkiem utylizować śmieci (łącznie z kośćmi).

surgi22
31-07-2018, 16:58
Jako użytkownik rzeczonego młynka od 5 lat powiem tak - cichy to on nie jest - przydaje się do utylizacji większych kawałków i gdybym miał jeszcze raz decydować to wybór byłby ten sam.

jean70
03-12-2018, 18:55
Jako użytkownik rzeczonego młynka od 5 lat powiem tak - cichy to on nie jest - przydaje się do utylizacji większych kawałków i gdybym miał jeszcze raz decydować to wybór byłby ten sam.

Proszę o informacje do jakiego zlewu ma pan zainstalowany młynek