PDA

Zobacz pełną wersję : Ogrod dla niepelnosprawnych?



pitbull
24-04-2002, 08:43
Mam watpliwosci czy reklamowany przez Muratora w domu modelowym D12b "Przytulny" (str. 136) ogrod w pelni odpowiada potrzebom niepelnosprawnych.
1. Zaprojektowane sciezki prostokreslne dookola budynku posiadaja zawezenia w naroznikach zawezajace droge komunikacji.
2. Niewysokie kamienne murki dodatkowo taka droge zwezaja (zdjecie 1)
3. Okreslane wysokosci murkow jako dobre i umozliwiajace pielegnacje przez osobe niepelnosprawna jest nieporozumieniem poniewaz jesli to zrobi to tylko przy krawedzi murku a dalej w zwiazku z zaprojektowanym spadkiem terenu przy murku co zrobi (zdjecie 4)
4. Zastosowana kolorystyka na sciezkach i pasy w innych kolorach po bokach podkresla zawezenie sciezki (zdjecie 5)
5. Zaprojektowane lampy ogrodowe sa za blisko sciezki, utrudniaja juz i tak zawezony przejazd (zdjecie 2)
Czy dostosowanie ogrodu jako przyjazny dla osob niepelnosprawnych redakcja rozumie jako pokonanie nierownosci terenu?
W moim odczuciu ten ogrod wcale nie jest dobry dla osoby niepelnosprawnej poniewaz do jego pielegnacji musi byc zatrudniona osoba zdrowa.

Alanta
29-04-2002, 10:11
Nie do końca się z Tobą zgodzę. Faktycznie, ścieżki lepsze (i ładniejsze) byłyby, gdyby miały łuki, ale autor wyraźnie napisał, że niepełnosprawny ma możliwość wykonania CZĘŚCI prac ogrodniczych. Wyobrażasz sobie, jak wyglądałby ogród w całości dopasowany do wózka inwalidzkiego, musiałby się składać z samych ścieżek :smile:

pitbull
29-04-2002, 11:35
On 2002-04-29 10:11, Alanta wrote:
Nie do końca się z Tobą zgodzę. Faktycznie, ścieżki lepsze (i ładniejsze) byłyby, gdyby miały łuki, ale autor wyraźnie napisał, że niepełnosprawny ma możliwość wykonania CZĘŚCI prac ogrodniczych. Wyobrażasz sobie, jak wyglądałby ogród w całości dopasowany do wózka inwalidzkiego, musiałby się składać z samych ścieżek :smile:

Nie z samych sciezek, tylko powinien byc w miare plaski zeby po trawie mozna bylo jezdzic wozkiem, czy nawet skosic trawe. Jesli sie robi skalniak to powienien byc tak zaprojektowany zeby niepelnosprawny mogl na niego wjechac inaczej nie powinno sie go projektowac.
Wedlug mnie to jest tak jakby zaprojektowac dom z podjzadami, szafkami , umywalkami dostepnymi dla osoby niepenosp. ale w srodku domu dla lepszego wygladu zaprojektowac stopien.
W ogole uwazam ze projekt tego ogrodu jest zrobiony jako nornalny, ale nie widze cech ktore wyraznie wyroznialyby go od normalnego ogrodu dla osoby pelnosprawnej. W zwiazku z tym pisanie ze ogrod jest zaprojektowany dla osoby niepelnosprawnej jest nie przemyslane.
Proponuje zeby redakcja tak jak opisuje lazienke dla takiej osoby, kuchnie tak opisala jakie wymagania powinien spelniac ogrod odpowiadajacy wymaganiaom osob niepelnosprawnych.

Alanta
29-04-2002, 12:24
To zależy, kto chce co osiągnąć. Nie zaprzeczysz, że osobie na wózku łatwiej jest pracować na rabacie, niz się schylac do trawnika.

29-04-2002, 12:34
On 2002-04-29 12:24, Alanta wrote:
To zależy, kto chce co osiągnąć. Nie zaprzeczysz, że osobie na wózku łatwiej jest pracować na rabacie, niz się schylac do trawnika.

Ale rabaty zaproponowane w tym ogrodzie modelowym dostepne sa tylko z brzegu a co dalej? Nie mozna dojechac bo przeszkadzaja roslinki i plot.
Wniosek z tego taki ze rabaty musza byc w kolo dostepne i byc wyzej lekko (pytania na jakiej wysokosci).
No widzisz wlasnie tego typu wskazowek bym oczekiwal o redakcji ...... ze wspomne jeszcze o i ich spelnianiu.

29-04-2002, 12:34
Ale rabaty zaproponowane w tym ogrodzie modelowym dostepne sa tylko z brzegu a co dalej? Nie mozna dojechac bo przeszkadzaja roslinki i plot.
Wniosek z tego taki ze rabaty musza byc w kolo dostepne i byc wyzej lekko (pytania na jakiej wysokosci).
No widzisz wlasnie tego typu wskazowek bym oczekiwal o redakcji ...... ze wspomne jeszcze o i ich spelnianiu.

pitbull
29-04-2002, 12:37
Pod powyzsza wypowiedzia podpisuje sie.

Agnicha1704
29-04-2002, 14:39
Wiecie co - z całym szacunkiem, ale dyskusja przypomina mi trochę gdybanie sejmu o aborcji :grin: Może wypowiedziałby się ktoś, kto jest odobą niepełnosprawną? Może bijecie pianę bez powodu?
Pozdrawiam serdecznie :smile:
Agnicha

buber
29-04-2002, 15:03
popiera agnicha

już parę razy zauważyłem że rozmowy tutaj robią się czasami "akademickie"

pitbull
30-04-2002, 08:32
Tylko zapominacie o najwazniejszym, ze w tym Panstwie niestety przepisy dotyczace osob zainteresowanych bynajmniej nie tworza fachowcy. I tak idac dalej: listy lekow nie sa konsultowane z lekarzami czy farmaceutami ze wspomne jeszcze pacjentow, podatki z podatnikami, cla na samochody z importerami no i konczac na osobach niepelnosparwanych. Przepraszam Was bardzo kto wedlug Was tworzy wymagania i przepisy budowalne dla osob niepelnosprawnych? - co moze niepelnosprawni? Ja mam nadzieje ze sa one przynajmniej konsultowane a i tak w to watpie. A swoja droga jesli znacie wymagania dotyczace ogrodow dla osob niepelnosprawnych to prosze o wytyczne, namiary itd.
Idac Waszych tokiem rozumowania to wiekszosc dyskusji sejmowych i naszych jest akademicka, poniewaz jesli ktos sie pyta czy " luksfery sa odporne na probe wlamania" to powinien oczekiwac ze wsrod nas jest zlodziej i mu odpowie.

Agnicha1704
30-04-2002, 09:20
Cóż - ja nie jestem bezstronna ponieważ piszę pracę magisterską o niepełnosprawnych - stąd moja uwaga, ponieważ regularnie pomija się niepełnosprawnych w wielu sytuacjach.
Pitbull, słoneczko, jeśli chodzi o konsultowanie spraw dot. ON (czyt. osób niepełnosprawnych) zawieranych w ustawach - to muszę Ci powiedzieć, że nie tylko są konsultowane, ale wiele projektów aktów prawnych jest przygotowywanych przez środowiska ON, stowarzyszenia ON i inne instytucje ON. Prawo w tym kierunku nie jest najgorsze.
Wiecie co jest najgorsze? Mentalność ludzka. I zauważyłam ze zgrozą, ze ja też jestem nietolerancyjna wobec ON - właśnie próbuję nad sobą pracować.
Pisałabym jeszcze, ale to nie na temat.
pozdrawiam wszystkich serdecznie
Agnicha

30-04-2002, 09:23
Operowanie zimnym skrótem ON to dla mnie przejaw braku szacunku dla osób niepełnosprawnych.

pitbull
30-04-2002, 09:27
To jest teoria. Ile pieniedzy z Funduszu Rehabulitacji ON poszlo na nieznane i dziwne cele. Co chwila sie o tym slyszy. Kto jest prezesem tego typu Fundacji - On? Z tego co widzialem to sie maja calkiem "byczo".
Ale, ale promyczku rusz glowka i prosze mi znalezc akty prawne, noramtywy, rozporzadzenia dotyczace ogrodow dla ON. Z gory dziekuje.

Agnicha1704
30-04-2002, 10:13
Do Anonmowego - zgadzam się w 100% w sprawie skrótu ON, a stosuję go dla szybszego pisania i zaznaczam ani razu takiego skrótu nie użyłam w swojej pracy mag.- właściwie to używam go tutaj po raz pierwszy - też mi się on nie podoba, ale w pracy nie mam dużo czasu na pisanie na forum więc skracam pisownie (w innych wypadkach też - można prześledzić moje wypowiedzi).
Pitbul - prezesem PFRON jest Pełnomocnik Rządu ds. Osób Niepełnosprawnych, a przepisy dotyczące ogrodów są mi nieznanie - może Anonimowy coś o takowych przepisach wie. Wypadałoby tu zastosować jedynie ogólne przepisy dotyczące miejsc wypoczynkowych, budynków itd, itp. Może tio byc częściowo w prawie budowlanym.

<font size=-1>[ Ta Wiadomość była edytowana przez: Agnicha1704 dnia 2002-04-30 10:15 ]</font>

30-04-2002, 10:26
Żeby była jasność: to nie był zarzut skierowany pod Twoim adresem, tylko ogólnie. Bo jak to brzmi: dom dla ON, likwidowanie barier dla ON, itd. Brr! Ale to tylko taka drobna dygresja.
Ad rem: przepisy dot. ogrodów dla osób niepełnosprawnych? A są jakiekolwiek przepisy dot. ogrodów w ogóle? Chyba lekka przesada z chęcią zbiurokratyzowania naszego życia. Jakieś ogólne zalecenia odnośnie np. parków miejskich to jeszcze rozumiem, ale ogród? Przecież to tak indywidualna sprawa.

pitbull
30-04-2002, 10:35
Nie do konca indywidulna, poniewaz obowiazuja normowe spadki nachylenia pochylni, rodzaj zastosowanej nawierzchni itd. z Prawa Budowlanego.
Moze faktycznie powinno to dotyczyc parkow ogolnodostepnych ale zarazem powinny byc jakies zalecenia, wytyczne wewnetrzne z funduszu ON po to aby mozna bylo od firmy projektujacej i wykonujacej ogrod je wyegzekwowac jako zalecane i przemyslane przez ludzi kompetentynych.

30-04-2002, 10:48
Z tym się zgodzę: to powinny być zalecenia a nie nakazy. Bo jeśli byłoby inaczej to co: urzędnik państwowy przychodziłby na odbiór ogrodu?

pitbull
30-04-2002, 10:55
Nie koniecznie, sa fundusze ON ktore doplacaja np obiektom sportowym dotacje jesli obiekt w calosci jest przystosowany dla ON, podobnie mogloby byc z ogrodami.
Obowiazujace przepisy okreslacja ze dla ON w obiektach uzytecznosci publicznej powinna byc dostepna kondygnacja podstawowa.

30-04-2002, 11:04
Państwo udzielałoby mi, właścicielowi prywatnego ogrodu, dotacji z tytułu przystosowania go do potrzeb osoby niepełnosprawnej!? Zejdźmy na ziemię.

pitbull
30-04-2002, 11:11
Oczywiscie, panstwo w tej chwili "lezy i kwiczy"
Ale swego czasu dla osob prywatnych majacych ON w domu byla dotacja na przystosowanie mieszkania do potrzeb. Pewnie juz jej nie ma