Piętrowy z piwnicą - amatorski projekt własny

[psztymucel nulek]

Po niezliczonych godzinach spędzonych na poszukiwaniach gotowego projektu w końcu zdecydowaliśmy się na projekt indywidualny. A wszystko to przez nasze wymagania. A oto niektóre z nich:

1. Dom musi być piętrowy (ale prawdziwy, nie z poddaszem użytkowym)
2. Kuchnia powinna być z dala i oddzielona od salonu, ze względu na hałasy dochodzące z kuchni
3. Podwójny garaż z bezpośrednim wejściem do domu
4. Duża piwnica z dodatkowym wejściem z zewnątrz
5. Najwyżej dwa albo trzy stopnie przed głównym wejściem do domu
6. W miarę duże sypialnie i łazienki
7. Pralnia na piętrze
8. Brak kominka
9. Nieskomplikowany dach
10. Prosta konstrukcja
11. Wygodne schody ze spocznikiem

Niestety bardzo trudno znaleźć cokolwiek chociaż w części odpowiadającego naszym wymaganiom. Najbliższym okazał się projekt Sokół (http://www.mgprojekt.com.pl/domki/sokol/index.php) z pracowni MG Projekt. Ale jest on trochę za duży, a poza tym byłoby sporo zmian tak czy owak.

Zamiast polegać na architekcie, sam się podjąłem tego wyzwania. Kupiłem prosty programik do projektowania domów, i po kilku tygodniach i dziesiątkach poprawek doszliśmy do odpowiadającej nam koncepcji. Architekt wziął nasze wypociny, zrobił obliczenia, zasugerował kilka zmian, i zrobił oficjalny projekt naszego domu.

Taka była nasza koncepcja: (Proszę nie zwracać uwagi na podobieństwo do Sokoła :))

http://www.tinyurl.com/mojdomek/001.jpg

A tak wygląda końcowy projekt:

http://www.tinyurl.com/mojdomek/002.gif

A to jest nasza działka:
http://www.tinyurl.com/mojdomek/003.jpg

Tak więc zaczynamy budowę...

[psztymucel nulek]

Zaczęły się wykopy na naszej działce. Ponieważ, trzeba kopać dosyć głęboko, spodziewaliśmy się że koparka spędzi u nas kilka dni. Ale jak się okazało, tempo kopania było wolniejsze niż myśleliśmy. Tak więc aby przyspieszyć postępy pracy, najęliśmy drugą koparkę. Na szczęście, była to bardzo udana decyzja, bo dwóch panów koparkowych zaczęło się ścigać ze sobą. Aż było miło popatrzeć jak szybko kopią :) Nie przypuszczaliśmy, że koparki magą tak szybko się ruszać. Oboje uwinęli się z robotą w jeden dzień.

Na drugi dzień ekipa ułożyła szalunki pod fundamenty, i wyglądało wszystko pięknie. Niestety, jak to zwykle bywa, zaczęły się problemy. Okazało się, że wynikło małe nieporozumienie z szalunkiem pod fundamenty. Wykop był zrobiony na głębokość 2,5 metra, z założeniem, że na dnie zostanie jeszcze ręcznie wykonany wykop pod fundamenty na dodatkowe 40cm. Jak się okazało, ekipa postawiła szalunki na dnie bez dodatkowego kopania, no i w rezultacie fundamenty wyszły o 40 cm wyżej niż miały być. Po rozważeniu wszystkich za i przeciw, zdecydowaliśmy się jednak na pogłębienie fundamentów do odpowiedniego poziomu.

Przy zalewaniu fundamentów też nie poszło gładko. Mimo, że zamówiłem dodatkowy metr sześcienny betonu tak na wszelki wypadek, to go i tak zabrakło, i to aż 6 metrów. W sumie wyszło 42 m3 betonu B20.

Nasza piwnica miała być zrobiona tylko pod 60% powierzchni domu. Reszta (ta pod garażami) miała być zasypana piaskiem. Ale, przy okazji planowania roboty na nadchodzące dni, dowiedzieliśmy się że tego piasku wyjdzie bardzo dużo, i że jest on dosyć drogi. Po szybkiej analizie, doszliśmy do wniosku, że możemy zrobić piwnicę pod całym domem, i to nie będzie nas kosztować więcej niż jakbyśmy mieli ją zasypywać. Tak więc, szybki telefon do architekta, aby sprawdzić czy jest to możliwe, no i wygląda że tak będzie dobrze. Trochę nas wystraszył rozmiar tej piwnicy, ale od nadmiaru głowa nie boli.

http://img363.imageshack.us/img363/9506/004q.jpg

http://img106.imageshack.us/img106/6281/005cv.jpg

[psztymucel nulek]

Nareszcie zaczynamy piąć się w górę zamiast schodzić w dół. Ściany piwnicy po mału nabierają kształtów. Mieliśmy trochę pracy z wybraniem gliny między fundamentami, bo trzeba to było zrobić ręcznie, ale już po wszystkim.

Bloczki betonowe są dowożone na czas (będzie ich ponad 4 tysiące.), i robota idzie aż miło.

http://www.tinyurl.com/mojdomek/006.jpg

[psztymucel nulek]

Poniżej załączam rzuty z naszego projektu. Zdaję sobie sprawę, że nie jest to zbyt nowoczesne rozwiązanie. Ponieważ nie jestem z zawodu architektem tylko programistą, to pewnie dla wielu, moje dzieło ma niewiele walorów artystycznych. Mimo to, zrobienie tego projektu przyniosło mi wiele satysfakcji, i nawet bym powiedział profesjonalego dopełnienia, bo swego czasu zdawałem na architekturę we Wrocławiu (ale niestety przepadłem na egzaminie z rysunku).

Dla nas wygląd domu nie jest najważniejszy, tylko żeby był on wygodny do życia dla naszej rodziny 2+3.

Rzut parteru:
http://www.tinyurl.com/mojdomek/007.gif

Rzut piętra:
http://www.tinyurl.com/mojdomek/008.gif

[psztymucel nulek]

Już widać mury! :D Zaczyna w końcu to wyglądać jak prawdziwa budowa domu. Nasza ekipa zasługuje na pochwałę.Tak szybko murują, że ledwo nadążają dowozić bloczków betonowych. Wygląda na to, że za parę dni piwnica będzie wymurowana. Mam nadzieję, że pogoda nadal będzie dopisywać.

http://www.tinyurl.com/mojdomek/009.jpg

http://www.tinyurl.com/mojdomek/010.jpg

[psztymucel nulek]

Murowania ciąg dalszy. Jak do tej pory (odpukać w niemalowane drewno) wszystko idzie gładko. Jedynie w jednym miejscu murarze przesunęli okno w piwnicy o pół bloczka bo "będzie lepiej wyglądać nie przy samej ścianie". Według projektu to okno specjalnie było przy samej ścianie kotłowni aby zewnętrzne schody do piwnicy go nie zasłaniały, a tak wyjdzie że jeden stopień tychże schodów będzie widoczny przez to okienko. Zdecydowaliśmy się jednak na nie przesuwanie tego okna do ściany, bo zgadzamy się z murarzami, że będzie lepiej wyglądać tak jak jest, a w zamian przesuniemy zewnętrzne schody tak aby nie nachodziły na okno.

http://img49.imageshack.us/img49/7662/011tu.jpg

http://img11.imageshack.us/img11/3849/012mcc.jpg

http://img63.imageshack.us/img63/1423/013le.jpg

http://img104.imageshack.us/img104/562/014hp.jpg

[psztymucel nulek]

Nie ma to jak dobra żona która o wszystkim pomyśli. :D Dzisiaj spytała się mnie, gdzie będzie stał piec w kotłowni. Myślałem, że odpowiedź jest prosta, że przy kominie, ale po chwili zrozumiałem do czego ona zmierza. Drzwi do kotłowni otwierałyby się wprost na piec. No i w zależności od wielkości pieca, mogłoby to być bardzo nieporęczne. Szkoda że nie pomyśleliśmy o tym wcześniej zanim murarze postawili ściany w piwnicy. :cry: Mimo wszystko, chyba lepiej poprawić to teraz, niż się męczyć przez całe życie. Tak więc, decyzja jest: przesuwamy drzwi o 1m. Ponieważ drugie drzwi do pomieszczenia obok, też są w tym samym miejscu, je też przesuwamy. Na szczęście, ściana jeszcze całkiem nie wyschła, więc cięcie jej nie było problemem. Ekipa murarska też nie narzekała na dodatkową robotę, co prawda będzie to nas więcej kosztowało. Na koniec chyba wyszło dobrze, no i nie mamy wyrzutów sumienia, że zrobiliśmy coś nie tak jak byśmy chcieli. :D

Ściany już na pełną wysokość. Teraz trzeba się trochę nagimnastykować aby wejść do piwnicy.
http://img63.imageshack.us/img63/3938/015n.jpg

A tu widać wejście do kotłowni w trakcie poprawki.
http://img200.imageshack.us/img200/5947/016pyi.jpg

Korytarz w piwnicy. I widoczny gruz ze zburzonego kawałka ściany.
http://img5.imageshack.us/img5/3526/017ix.jpg

A to największe pomieszczenie w piwnicy. Na razie nie mam jeszcze koncepcji co z nim zrobić. Może wstawić stół do ping-ponga albo bilarda?
http://img5.imageshack.us/img5/1664/018at.jpg

Bardziej spostrzegawczy czytelnicy zauważyli pewnie, że okna piwniczne są poniżej poziomu gruntu. Aby się z tym uporać założymy takie doświetlacze:
http://www.aco.pl/images/ACO-Poland/doswietlacze_4_rdax_71.jpg

[psztymucel nulek]

Zaczynamy szalunki stropu pod garażem. Ponieważ podłoga w garażu jest o 30 cm niżej niż reszta domu, musi być ona zalana w pierwszej kolejności. A dopiero po kilku dniach, będziemy zalewać resztę stropu nad piwnicą.

http://tinyurl.com/mojdomek/019.jpg

http://tinyurl.com/mojdomek/020.jpg

[psztymucel nulek]

Zbrojenie pod garaż już prawie skończone. Aż trudno uwierzyć ile tej stali potrzeba!

http://tinyurl.com/mojdomek/021.jpg

http://tinyurl.com/mojdomek/022.jpg

[psztymucel nulek]

Dzisiaj zalewanie stropu pod garażem. Ponieważ poprzednim razem gdy wylewaliśmy fundamenty zabrakło aż 6 m3 betonu, tym razem nie ufaliśmy nikomu z policzeniem ile go będzie potrzeba. Sami wyliczyliśmy z małym zapasem. Wyszło idealnie. Zostało pół m3 betonu które zużyliśmy na fundamenty pod zewnętrzne schody.

Zalewany beton był od razu wibrowany, także mam dużą nadzieję, że nie będzie pęknięć.

Muszę podziękować innym forumowiczom za ich dzienniki, bo dzięki wam udało mi się wprowadzić ulepszenia przy pracy mojej ekipy murarskiej. Na przykład nasza ekipa w ogóle nie wiedziała o istnieniu dystansów do zbrojenia. Oni planowali ustawiać zbrojenie na kamykach. Jak im żona przywiozła paczkę dystansów to się cieszyli jak dzieci, że nie będą się musieli męczyć ze zbieraniem i układaniem kamyków. Szef ekipy nawet powiedział, że będzie teraz zawsze je stosował na każdej budowie. Inną nowością dla nich był wibrator, który kupiłem w ostatniej chwili podczas gdy betoniarka już czekała aby wylewać beton. Na sam koniec, kierowca betoniarki udzielił lekcji murarzom jak się używa takiego wibratora.

http://img360.imageshack.us/img360/593/023u.jpg

[psztymucel nulek]

http://tinyurl.com/mojdomek/024.jpg

http://tinyurl.com/mojdomek/025.jpg

[psztymucel nulek]

Słowa są zbyteczne. Zdjęcia mówią same za siebie.

http://tinyurl.com/mojdomek/026.jpg

http://tinyurl.com/mojdomek/027.jpg

http://tinyurl.com/mojdomek/028.jpg

[psztymucel nulek]

Wygląda że już niedługo będziemy mieć stan zerowy. :D

Schody do piwnicy były przedmiotem długich dyskusji. W projekcie miała być ścianka działowa między dolnym i górnym biegiem, ale ja postanowiłem to zmienić. Chciałem aby ścianka działowa była tylko między schodami idącymi z parteru na piętro a niżej żeby była balustrada. Tak więc wymyśliłem sobie, że trzeba rozszerzyć schody idące z parteru w górę, tak aby można ściankę postawić na stopniach tychże schodów. Dlatego, na poniższym zdjęciu widać dodatkowy pręt zbrojenia po "niewłaściwej stronie".

http://tinyurl.com/mojdomek/029.jpg

Zaczątki zewnętrznych schodów. Na razie wylewane z resztek betonu.
http://tinyurl.com/mojdomek/030.jpg

Nie mogłem się powstrzymać, żeby nie pokazać moich dwóch synków. (No bo dla każdego rodzica jego dzieci są najpiękniejsze na świecie :D )
http://tinyurl.com/mojdomek/031.jpg

[psztymucel nulek]

Zaczynamy wznoszenie ścian. A poza tym już zabezpieczyliśmy ściany piwnicy przed wilgocią. Położyliśmy dwie warstwy Icopala. Wygląda całkiem solidnie.

Jedna rzecz mnie trochę martwi, i mam nadzieję że forumowicze przyjdą mi z pomocą. Chodzi o szary kolor na bocznych ściankach pustaków U-220 które nam dowieziono. Podobno są one wynikiem za długiego pobytu w piecu. Czy ktoś wie czy ma to wpływ na ich wytrzymałość? Obawiam się że ma, bo jedna paleta nam się przewróciła podczas rozładunku, i połowa pustaków się potrzaskała.

http://img203.imageshack.us/img203/5739/032k.jpg

[psztymucel nulek]

Ściany pną się w górę. Niestety pogoda już nie jest taka łaskawa jak była we wrześniu. Ale i tak się cieszymy, że do tej pory było bardzo mało przestojów z powodu złej pogody.

Dzisiaj przymierzyliśmy doświetlacze do okien piwnicznych, i okazało się że są za małe! No cóż, nie pozostaje nam nic innego niż czekać następny tydzień aż je wymienią na większe.

Na razie nie możemy zasypać dołu bo się opóźnia dostawa styropianu XPS. Niestety nie było go w żadnym okolicznym składzie budowlanym. No i trzeba go było specjalnie zamówić z Niemiec. Miały już być dostarczony dwa dni temu, ale sprzedawca zapewnia, że na pewno będą na miejscu tydzień później. Mam nadzieję, że tak będzie!

Zrobiliśmy też małe zmiany w projekcie, a w szczególności w salonie. Oryginalnie, miały tam być 3-metrowe przesuwne drzwi na taras. Moja żona stwierdziła że jednak chciałaby mieć też okno na tej samej ścianie co te drzwi. Tak więc zmniejszyliśmy szerokość drzwi do 2 metrów, a z dwóch stron będą metrowe okna. Myślę, że takie drzwi też wystarczą.

http://img360.imageshack.us/img360/1613/033g.jpg

http://img124.imageshack.us/img124/8920/034b.jpg

[psztymucel nulek]

Budowa robi się coraz bardziej ekscytująca. Już widać większość ścian, otworów na okna i drzwi. Na szczęście nasze obawy, że dom w rzeczywistości może nie wyglądać tak jak go sobie wyobrażaliśmy, były płonne.

Coraz większym problemem jest brak pustaków na ścianki działowe. Miały być w zeszłym togodniu, miały być dzisiaj, ale już na pewno będą jutro. :roll:

Także, cały czas nie ma styropianu na ocieplenie ścian piwnic. Podobno nie można się dodzwonić do kierowcy który wiezie go z Niemiec.

Mam nadzieję, że w tym tygodniu zaczną ustawiać już szalunki pod strop, bo chcielibyśmy zalać go przed nadchodzącymi przymrozkami o których mówią w telewizji.

Widok na korytarz.
http://img124.imageshack.us/img124/4324/035tc.jpg

Widok na kuchnię, jadalnię, i salon.
http://img119.imageshack.us/img119/6175/036l.jpg

http://img119.imageshack.us/img119/6498/037b.jpg

http://img119.imageshack.us/img119/433/038z.jpg

http://img106.imageshack.us/img106/2198/039n.jpg

[psztymucel nulek]

Przelotne deszcze utrudniają name postępy w pracy. Dwa dni temu nasza ekipa mogła pracować tylko pół dnia, a wczoraj przez nieuwagę stracili trochę czasu na niepotrzebnym murowaniu i rozbieraniu ściany nad schodami, bo zapomnieli że tam ma być okno.

Przywieźli już pustaki na ścianki działowe i upragniony styropian. Ale niestety wygląda że nie uda nam się wykonać założonego planu na ten tydzień. Szalowanie stropów przeciągnie się do następnego tygodnia.

http://img14.imageshack.us/img14/3048/040br.jpg

http://img122.imageshack.us/img122/8765/041u.jpg

[psztymucel nulek]

Zauważyłem, że moje zdjęcia na forum były obcięte z prawej strony. Prawdopodobnie dlatego, że były trochę za duże. Nie pozostało mi nic innego jak zmniejszyć wszystkie zdjęcia do pasującego rozmiaru.

[psztymucel nulek]

Dzisiaj rozglądałem się za jakimiś pomysłami na wykończenie elewacji domu, i znalazłem jeden przykład co mi się najbardziej podoba. Myślę, że zrobimy bardzo podobnie, część domu będzie malowana, a część będzie wyglądać jak obłożona kamieniami. Nie jestem pewnien tylko co do balustrady na balkonie.

http://img160.imageshack.us/img160/9535/front2d2.jpg

[psztymucel nulek]

Stan na dzień dzisiejszy:

http://img301.imageshack.us/img301/9494/042yb.jpg

http://img10.imageshack.us/img10/3562/043ud.jpg

[psztymucel nulek]

Pomału zaczynamy zasypywać wykopy. Częściowo, założyliśmy też rury do deszczówki. Będą one jednocześnie podłączone do doświetlaczy okien piwnicznych. Niestety pogoda jest bardzo niesprzyjająca budowie domu. Tak więc przez ostatnie kilka dni zrobiliśmy niewiele. Jest nadzieja, że w przyszłym tygodniu pogoda się poprawi na tyle, że będzie można śmiało zalewać stropy.

http://img115.imageshack.us/img115/131/044o.jpg

http://img115.imageshack.us/img115/2103/045m.jpg

http://img129.imageshack.us/img129/6048/046s.jpg

[psztymucel nulek]

Szalowanie stropów przeciąga się nieznacznie. Podobno ma być skończone w środę, ale coś się nam wydaje że i ten termin nie będzie dotrzymany. Jednak, nie ma co się denerwować, a w międzyczasie dalej usypujemy piasek dookoła domu, i pracujemy nad głównym wejściem do domu.

http://img34.imageshack.us/img34/200/047ps.jpg

[psztymucel nulek]

Zbrojenia ciąg dalszy. Jak było do przewidzenia, przedłużyło się trochę. Mam nadzieję, że będzie można zamówić beton na sobotę.

Zrobiliśmy następną zmianę w projekcie. Zamówiliśmy tekturowe tuby na słupy o średnicy 35cm, a nie jak w projekcie 20cm. Wydaje mi się że teraz będą miały lepsze proporcje na tle domu. Przy okazji, też zmieniliśmy kształt balkonu na lekko zaokrąglony z przodu.

http://www.tinyurl.com/mojdomek/048.jpg

http://www.tinyurl.com/mojdomek/049.jpg

http://www.tinyurl.com/mojdomek/050.jpg

http://www.tinyurl.com/mojdomek/051.jpg

[psztymucel nulek]

A już miało wszystko być tak ładnie, a tu bubel. Wytłumaczyliśmy naszej ekipie że chcemy aby balkon był zaokrąglony z przodu. Dla ułatwienia, policzyłem im, że na środku łuku deska powinna być odsunięta na 15cm, a w 1/4 odległości po obu stronach na 11cm. Dla jasności żona jeszcze im powiedziała, że to zaokrąglenie ma być wycinkiem koła. Wyglądało, że już lepiej nie da się tego wytłumaczyć, tak więc byliśmy zaskoczeni tym co zobaczyliśmy. Jak się okazało panowie pomylili się trochę, i zmierzyli 11cm z drugiej strony deski. Nie wiem czy nie zauważyli, że to już nie wygląda na wycinek koła, czy po prostu im to wisi?

http://img30.imageshack.us/img30/9448/052na.jpg

Tak jak przewidywałem, nasza ekipa ma znowu problemy z szalowaniem schodów. Ale tym razem to już moja wina, bo dzisiaj żonka ich pilnowała, a ja nie upewniłem się że moja żonka wie jak ja zaplanowałem te schody. Niestety, mój pomysł na wykonanie ścianki działowej między dolnym a górnym biegiem schodów nie jest łatwy do wyjaśnienia. Nawet kierownik budowy się przyznał, że nie mógł spać przez te nasze schody. No trudno, jutro będą musieli rozbierać część szalunku aby poszerzyć schody.

Dla tych co są ciekawi, spróbuję wyjaśnić o co mi chodzi z tymi schodami. Chcę aby oba biegi schodów idące na piętro były równej szerokości. Z tym nie byłoby problemów, tyle tylko, że ja także chcę mieć ściankę działową przy dolnym biegu schodów tak aby zasłonić schody do piwnicy. I wymyśliłem sobie, aby w tym celu poszerzyć dolny bieg schodów o 9cm, i na tym dolnym biegu postawić ściankę działową, która by szła w górę i kończyła się pod spodem górnego biegu schodów. Jasne?? :wink: Osądźcie sami. Ja co prawda już dawno się nauczyłem, że nie mam talentu do wyjaśniania niczego. A ponieważ tylko moja kochana żonka ma na tyle cierpliwości aby mnie wysłuchać i zrozumieć, a poza tym ona ma niesamowity talent nauczycielski, od lat stosuję metodę, że ja jej próbuję wyjaśnić o co mi chodzi, a ona to tłumaczy innym w sposób jasny do zrozumienia.

http://img38.imageshack.us/img38/8573/053mp.jpg

[psztymucel nulek]

Zbrojenie było gotowe, nastroje bojowe, pogoda też jako taka, ale niestety z wylewania stropów wyszły nici. Okazało się, że nie można było dzisiaj dowieźć betonu do naszego domu, bo wczoraj padał deszcz przez który betoniarki dzisiaj jeszcze kończyły inną robotę z wczoraj. No trudno, trzeba czekać cierpliwie do poniedziałku. Szkoda, bo mógłby strop już sobie trochę podeschnąć do poniedziałku, i pewnie można by było zacząć murować ściany piętra, a tak trzeba będzie czekać do środy.

http://www.tinyurl.com/mojdomek/054.jpg

[psztymucel nulek]

Ponieważ zbliżamy się nieuchronnie do murowania ścian piętra, trzeba w końcu podjąć decyzję o kształcie drzwi balkonowych, tzn. czy zostawić je prostokątne, czy je zaokrąglić. Ja się raczej skłaniam ku dodaniu półkola nad nad tymi drzwiami. Wydaje mi się, że frontowa elewacja będzie wyglądać bardziej elegancko. A poza tym będzie więcej światła wpadać na nasz długi korytarz.

Tutaj stary projekt z prostokątnymi drzwiami:
http://img7.imageshack.us/img7/5743/002ow.gif

A tutaj, po dodaniu półkola.
http://img36.imageshack.us/img36/9346/003ei.gif

[psztymucel nulek]

Korzystając z dobrej pogody, założone zostały doświetlacze do okien.

http://www.tinyurl.com/mojdomek/056.jpg

http://www.tinyurl.com/mojdomek/055.jpg

[psztymucel nulek]

W końcu udało się. Strop zalany. Niestety, tym razem zabrakło 3/4 m3 betonu i trzeba było dorobić. A poza tym, nasza ekipa idzie od jutra na inną robotę, tak więc mamy przerwę do poniedziałku.

http://www.tinyurl.com/mojdomek/057.jpg

http://www.tinyurl.com/mojdomek/058.jpg

http://www.tinyurl.com/mojdomek/059.jpg

[psztymucel nulek]

Nasz strop schnie już drugi dzień. Ponieważ deszczyk sobie popaduje raz po raz, nie musimy się martwić o podlewanie betonu wodą.

http://www.tinyurl.com/mojdomek/060.jpg

http://www.tinyurl.com/mojdomek/061.jpg

Schody do piwnicy też już zalane.
http://www.tinyurl.com/mojdomek/062.jpg

Ponieważ, przez następne kilka dni, nic się nie będzie działo na budowie, można się będzie spokojnie rozejrzeć za dachówkami. Najbardziej mi się podobają matowe czarne albo grafitowe dachówki "eski".

http://www.tinyurl.com/mojdomek/063.jpg

Myślę, że wybierzemy coś z listy podanej niżej. Czy ktoś z was może nam doradzić którą z nich wybrać? (Albo, od których trzymać się z daleka?)

Nelskamp Nibra H14
Nelskamp Nibra H10
Meyer-Holsen Vario
Meyer-Holsen Vario Junior
Bogener Premium
von Muller E88
Creaton Sinfonie

[psztymucel nulek]

Dostaliśmy pierwszą wycenę dachu w dachówce Meyer-Holsen Vario. Cena to niecałe 36 tyś. Wydaje mi się że jest to dosyć drogo.

Tak wygląda projekt naszego dachu.
http://www.tinyurl.com/mojdomek/065.jpg

http://www.tinyurl.com/mojdomek/064.jpg

[psztymucel nulek]

Jak to w życiu bywa, nasze nadzieje na rychły powrót do murowania spaliły na panewce. Przez ostatnie dwa tygodnie, nasza ekipa zadomowiła się na innej budowie. Nam pozostało tylko czekać aż łaskawie wrócą do nas. Dzisiaj w końcu się pojawili na naszej budowie. Cieszy nas to, mimo że nie za bardzo są w kondycji do pracy po wczorajszej libacji. Oni też nie byli uradowani, kiedy zobaczyli, że będą musieli poprawiać co ostatnio spartaczyli (czy jest w ogóle takie słowo w języku polskim?) A więc podest schodów prowadzących do piwnicy na zewnątrz domu był zrobiony za wysoko, praktycznie na równi z podestem wewnątrz domu. Wyraźnie było zaznaczone, że ma on być kilka centymetrów niżej ze względu na możliwość zalegania śniegu i lodu. Tak więc sami skuliśmy ten podest aby go zalać jeszcze raz.

Podest do poprawki.
http://img257.imageshack.us/img257/3862/071q.jpg

Nasza ekipa bardzo narzekała, że tyle roboty poszło na marne. A ja myślę, że to lekka przesada. Czy zalanie betonem podestu jest aż tak bardzo pracochłonne?
http://img257.imageshack.us/img257/780/072g.jpg



A to jest dowód, że mali chłopcy nie zmarnują okazji aby psocić. Tutaj, mój 3-letni synek "nabija" się na zbrojenie schodów prowadzących na strych.
http://img257.imageshack.us/img257/7531/069j.jpg

A tutaj, wkłada nogę do kanału klimatyzacyjnego.
http://img5.imageshack.us/img5/4333/070cw.jpg

Mamy nadzieję, że od poniedziałku praca ruszy ostro. Bo dzisiaj, naprawdę niewiele zrobili. Mimo, to cieszy jak nasz domek rośnie.
http://img692.imageshack.us/img692/4153/067y.jpg

http://img5.imageshack.us/img5/5149/066iw.jpg

http://img257.imageshack.us/img257/4125/068y.jpg

Przez ostatnie dwa tygodnie rozglądaliśmy się za dachówkami. I już prawie jesteśmy zdecydowani na wybór. Ponieważ ceny dachówek "esek" są niewytłumaczalnie wyższe od najbardziej popularnych modeli, zdecydowaliśmy się na ustępstwo w tej materii. W ścisłym finale są dwa modele dachówki: Bogen Innovo 12 oraz Meyer-Holsen Tandem.

[psztymucel nulek]

Dzisiaj koparka wyrównywała teren wokół domu. Najpierw trzeba było zebrać humus, rozprowadzić góry gliny, a potem rozprowadzić na wierzchu zebrany humus. Zajęło to cały dzień, i jeszcze nie jest skończone.

Widoki z drogi
http://img690.imageshack.us/img690/6572/073u.jpg

http://img690.imageshack.us/img690/5673/074p.jpg

Zacząłem po mału rozplanowywać naszą działkę. Chciałbym mieć dwa wjazdy, aby było łatwiej manewrować samochodem. Zastanawiam się czy robić bramy wjazdowe. Wydaje mi się, że bez nich będzie wygodniej. Na środku przed domem chciałbym mieć klomb z kasztanowcem. Inne drzewa to pewnie będą owocowe. Po północnej stronie zostawiłem odkryty teren na ogródek bo tam jest bliżej stawu i tam najlepiej rosną warzywa.
http://img20.imageshack.us/img20/8113/layoutks.jpg

[psztymucel nulek]

Ściany piętra pną się do góry. :) Dachówki też już zamówione. Zdecydowaliśmy się na Bogen Innovo 12 czarne z glazurą. Widzieliśmy inny dom w okolicy z tymi dachówkami, i wyglądają pięknie. Także będziemy czekać z niecierpliwością na dostawę. Teraz zastanawiamy się nad kolorem rynien. Przeszperałem internet i widzę, że większość ludzi zakłada rynny w kolorze dachu. Ale, nie wygląda to za dobrze, gdy dach jest czarny a ściany białe. Za bardzo rzucają się w oczy. Wydaje mi się, że pionowe rynny na 100% muszą być w kolorze tynku aby wtapiać się w tło. Nie jestem pewien co do rynien poziomych. Czarne rynny ładnie wyglądają, ale szare też. Także nie możemy się zdecydować.

http://www.tinyurl.com/mojdomek/075.jpg

http://www.tinyurl.com/mojdomek/076.jpg

http://www.tinyurl.com/mojdomek/077.jpg

http://www.tinyurl.com/mojdomek/078.jpg

[psztymucel nulek]

Zapomniałem dodać zdjęcie dachu z modelem dachówek które zamówiliśmy (Bogen Innovo 12 czarne z glazurą)

http://www.tinyurl.com/mojdomek/079.jpg

[psztymucel nulek]

Murarze wzięli się ostro do roboty. Wygląda na to, że skończą ściany za kilka dni. Dobrze że pogoda dopisuje bo nic nas nie spowalnia. Są nadzieje, że skończymy SSO do połowy grudnia. Jak do tej pory wynika z poniesionych kosztów to się przeliczyliśmy trochę. Prawdopodobnie, SSO będzie nas kosztować dwukrotnie więcej niż naiwnie zakładaliśmy. Tak więc, można chyba przyjąć że koszt wykończenia też będzie dwukrotnie większy. Mimo to, nie załamuje to nas, bo w końcu chcemy zbudować dom w którym będziemy mogli wygodnie i szczęśliwie mieszkać przez wiele lat.

http://www.tinyurl.com/mojdomek/080.jpg

http://www.tinyurl.com/mojdomek/081.jpg

http://www.tinyurl.com/mojdomek/082.jpg

http://www.tinyurl.com/mojdomek/083.jpg

http://www.tinyurl.com/mojdomek/084.jpg

http://www.tinyurl.com/mojdomek/085.jpg

[psztymucel nulek]

Ostatnimi dniami jesteśmy coraz bardziej podekscytowani tym że nasz domek już jest prawie gotowy (SSO oczywiście). Na sam koniec mamy jeszcze rozterki co i jak zrobić. Moja żona zastanawia się czy musimy mieć takie duże łazienki, i przemyśliwa sobie, czy nie byłoby lepiej wykorzystać tą powierzchnię na dodatkowy pokój gościnny. Niestety wiązałoby się to usunięciem pralni. Mi się ten plan nie za bardzo podoba, bo chciałem mieć duże łazienki. Po cichu marzę sobie o zainstalowaniu sauny... Innym problemem okazały się drzwi balkonowe z łukiem. Ponieważ wydaje mi się, że tylko pełny łuk (połowa koła) byłby odpowiedni, promień tegoż łuku powinien być równy szerokości połówki drzwi. A to niestety sprawia, że pełnowymiarowe drzwi plus łuk nie mieszczą się pod sufitem. Tak więc mój pomysł jest taki aby zrobić łuk jak najwyżej, pod samym sufitem, i zrobić łuk częścią drzwi. Nasz kierbud przekonuje nas, że z wewnątrz domu takie drzwi do sufitu wyglądają jakby było z nimi coś nie tak. Ale coś nie jestem przekonany do tego, bo w końcu tylko najwyższy punkt łuku byłby pod samym sufitem. Muszę chyba poszperać na internecie, a nuż znajdę jakieś zdjęcie przedstawiające takie drzwi z łukiem.

http://tinyurl.com/mojdomek/086.jpg

http://tinyurl.com/mojdomek/087.jpg

http://tinyurl.com/mojdomek/088.jpg

http://tinyurl.com/mojdomek/089.jpg

http://tinyurl.com/mojdomek/090.jpg

http://tinyurl.com/mojdomek/091.jpg

[psztymucel nulek]

Praca posuwa się do przodu, a my cały czas nie możemy się zdecydować jak zrobić łuk nad drzwiami balkonowymi. A mamy czas tylko do jutra. Zrobiłem rysunki kilku różnych wersji, i niestety muszę przyznać, że mój poprzedni pomysł nie jest najlepszy. Pełny łuk z obniżonymi drzwiami nie wygląda dobrze. Tak więc pozostają tylko dwie opcje łuku nad pełnowymiarowymi drzwiami: (1) pełny łuk - będzie z tym sporo trudności wykonawczych, bo będzie on 16cm ponad strop, albo (2) spłaszczony łuk mieszczący się pod stropem. Osobiście, jestem za opcją (1) mimo trudnego wykonania. Nie jestem pewien czy tylko nasza ekipa będzie umiała go wykonać. Chodzi mi o półokrągły strop jak na poniższym zdjęciu (zapożyczonym z dziennika "w stylu retro"), tyle tylko że byłby on skośny w górę przy płąskim suficie:

http://tinyurl.com/mojdomek/sample_curved_ceiling.jpg

http://tinyurl.com/mojdomek/092.jpg

Jednak dałem się przekonać, i to oto pomieszczenie które miało być łazienką, zostało przemianowane na "pokoik". A pomieszczenie które miało być pralnią będzie łazienką. Ale, żeby ta nowa łazienka nie była zbyt ciasna, przesuniemy tylną ścianę o metr. Myślę, że będzie dosyć miejsca.
http://tinyurl.com/mojdomek/093.jpg

http://tinyurl.com/mojdomek/094.jpg

http://tinyurl.com/mojdomek/095.jpg

http://tinyurl.com/mojdomek/096.jpg

[psztymucel nulek]

Zdecydowaliśmy się na pełne łuki które będą wystawać ponad sufit. O dziwo, nasza ekipa nie narzekała na ten pomysł. Jutro będą robić formy. A reszta ścian już praktycznie skończona.

http://www.tinyurl.com/mojdomek/097.jpg

http://www.tinyurl.com/mojdomek/098.jpg

[psztymucel nulek]

Dzisiaj muszę nadrobić trochę za ostatnie dni i załączyć więcej zdjęć. A i jest co pokazać tym razem. Nasza ekipa zaczęła przenosić szalunki z parteru na piętro, i przez to można wreszcie zobaczyć parter w całej okazałości. Bardzo się nam podoba. Mimo, że ściany nie są jeszcze otynkowane, jest dużo światła w każdym pokoju. :D

Widok z wiatrołapu.
http://tinyurl.com/mojdomek/099.jpg

Salon
http://tinyurl.com/mojdomek/100.jpg

Kuchnia
http://tinyurl.com/mojdomek/101.jpg

Schody na piętro. Można zauważyć, że dolny bieg jest trochę szerszy aby wybudować ściankę na środku.
http://tinyurl.com/mojdomek/102.jpg

Olbrzymie okno nad schodami. Też będzie półokrągłe na górze.
http://tinyurl.com/mojdomek/103.jpg

Widok korytarza w kierunku wejścia do domu
http://tinyurl.com/mojdomek/104.jpg

Tu będą schody na strych
http://tinyurl.com/mojdomek/105.jpg

http://tinyurl.com/mojdomek/106.jpg

Formy nad drzwi balkonowe i okno nad schodami już są gotowe
http://tinyurl.com/mojdomek/107.jpg

[psztymucel nulek]

Ponieważ zapowiedzieliśmy naszej ekipie, że oczekujemy aby strop był zalany w tym tygodniu, bardzo się starają nam dogodzić. Zakupiliśmy lampy halogenowe, i teraz mogą pracować nawet po zmroku. Jest jeszcze dużo pracy przy zbrojeniu, także nie jestem jeszcze przekonany że zdążą. Chyba będzie bezpieczniej planować zalewanie betonu na poniedziałek. To wtedy, jak nasza ekipa nie skończy zbroić w sobotę, będą musieli przyjść w niedzielę. Ale mam nadzieję, że do tego nie dojdzie.

http://www.tinyurl.com/mojdomek/108.jpg

http://www.tinyurl.com/mojdomek/109.jpg

[psztymucel nulek]

Witam wszystkich serdecznie. Cieszymy się z ciepłej pogody, bo praca posuwa się naprzód. Dużo zbrojenia stropu just jeż zrobione, ale jeszcze sporo brakuje. Zeszło trochę czasu na wyprofilowanie stropu łączącego się z łukiem nad oknem balkonowym. Nikt z naszej ekipy jeszcze nigdy takiego czegoś nie robił. Ale myślę, że wynik końcowy jest zadowalający. Wszelkie nierówności będą usunięte podczas tynkowania. Wyszło małe nieporozumienie z ustawieniem łuku nad oknem schodowym. Łuk nad tym oknem został umieszczony pod samym sufitem, mimo że jest dosyć miejsca na to by go obniżyć o conajmniej 20 cm pod sufitem. Dodatkową trudnością było to że częściowo już był ten łuk zalany betonem po bokach. Ale nic to, trzeba było to skuć i obniżyć ten łuk. Wygląda na to że jesteśmy trochę natarczywi z tymi zmianami po fakcie, ale coż, nie chcemy żałować czegokolwiek później. Nasza ekipa nie chciała nawet słyszeć o dodatkowej robocie mimo że jesteśmy gotowi zapłacić dodatkowo. Dopiero jak im się postawiło pół litra to im chęć do pracy wróciła. Jestem takiemu postępowaniu bardzo przeciwny, bo sam jestem abstynentem i widziałem w dzieciństwie jakie zniszczenia alkohol czyni w rodzinie. Zdaję sobie sprawę, że w naszym kochanym kraju pijaństwo nie zniknęło, także nie wiem co innego możnaby zrobić w takiej sytuacji. :(

http://tinyurl.com/mojdomek/110.jpg

http://tinyurl.com/mojdomek/111.jpg

http://tinyurl.com/mojdomek/112.jpg

http://tinyurl.com/mojdomek/113.jpg

[psztymucel nulek]

Zbrojenie już zakończone. Zostało tylko dokończenie szalowania. Niestety zabrakło desek. Także przełożymy zalewanie stropu na wtorek-środę, a deski trzeba będzie wykombinować w poniedziałek.

Z deskami to też wyszły hocki-klocki. Jeszcze latem dostaliśmy od brata deski na dach. Nasza ekipa stwierdziła że może użyć tych desek do szalowania stropów, a później możemy je zużyć na dach. Niewiele myśląc zgodziliśmy się na to. Teraz się okazuje, że musimy kupić nowe deski na dach bo szalunek pod stropem musi stać co najmniej 4-6 tygodni, a my nie mamy tyle czasu aby czekać z dachem.

http://tinyurl.com/mojdomek/114.jpg

Na tym zdjęciu widać już szalunek pod wieniec, który będzie wylewany razem ze stropem. Byłem ciekway jak im się to uda, bo z wewnętrznej strony deska musi wisieć w powietrzu, ale jakoś im to wyszło.
http://tinyurl.com/mojdomek/115.jpg

http://tinyurl.com/mojdomek/116.jpg

A na tym zdjęciu są kotwy do zamocowania murłat. Niestety trzeba było je samemu zrobić, bo nigdzie nie można ich kupić.
http://tinyurl.com/mojdomek/117.jpg

[psztymucel nulek]

Strop już zalany. :D Zamówiliśmy 28m3 betonu, i wszyscy mówili że zabraknie. Najpierw, że zabraknie 4m3, potem że 2m3, a na koniec jeszcze zostało pół m3. :D

Teraz szukamy cegły klinkierowej na komin bo w końcu się zdecydowaliśmy że na razie zrobimy komin z szarego klinkieru, a jak się nam nie będzie podobać to się go obłoży jakąś płytą kamienio-podobną.

Muszę się jeszcze szybko rozejrzeć za wspomaganiem do wentylacji grawitacyjnej. Najchętniej to bym założył wentylatorki zasilane bateriami słonecznymi co się zakłada na wylocie otworu wentylacyjnego na kominie. Wtedy byłoby już całkiem bezobsługowo.

http://tinyurl.com/mojdomek/118.jpg

http://tinyurl.com/mojdomek/119.jpg

[psztymucel nulek]

Witam wszystkich po paru dniach przerwy. Na razie nie wiele się dzieje. Nasza ekipa zdjęła szalunki wieńców, i zaczęła wykańczać kominy. Pomału im to idzie, ale nie ma się co denerwować bo teraz to można się trochę poobijać dopóki strop trochę nie podeschnie. A poza tym są małe opóźnienia z dostawą szarego klinkieru.

Nowa ekipa do budowy dachu ma zaczynać na początku przyszłego tygodnia. Cały czas czekamy z niecierpliwością na nasze dachówki. Mamy nadzieję, że przywiozą je w przyszłym tygodniu.

A w międzyczasie zakupiliśmy styropian grubości 15cm na ocieplenie północnej ściany. Ta ściana musi być ocieplona jeszcze zanim skończą dach nad garażem, bo potem byłoby trudno.

Widać już okazały łuk nad drzwiami balkonowymi. Bardzo mi się podoba. A myślę, że będzie jeszcze ładniejszy z czasem jak dom będzie wykańczany.

Dzisiaj na kilku zdjęciach załapał się mój starszy synek.

http://www.tinyurl.com/mojdomek/120.jpg

http://www.tinyurl.com/mojdomek/121.jpg

http://www.tinyurl.com/mojdomek/122.jpg

http://www.tinyurl.com/mojdomek/123.jpg

http://www.tinyurl.com/mojdomek/124.jpg

[psztymucel nulek]

Witam wszystkich serdecznie. Dzisiaj znowu niewiele się działo. Na te ostatki murowania nasza ekipa zmniejszyła się do trzech ludzi. W każdym bądź razie, ścianka przy schodach do piwnicy jest już gotowa. Tak samo podest przed wejściem do piwnicy (tym razem już nie jest za wysoko). Jeszcze im został tylko kawałek muru pod lukarną z przodu domu, i ścianki na strychu okalające schody na strych, ale to już mogą zrobić kiedy im będzie pasować. Teraz się koncentrujemy na dachu. Cegła klinkierowa szara już dojechała. Mam nadzieję, że dobrze policzyłem ile jej potrzeba, i że jedna paleta (498 sztuk) wystarczy.

Nie możemy się zdecydować czy już ocieplać dom czy nie. Ponieważ ściany są cały czas mokre chyba się zdecydujemy na odsunięcie tego do wiosny. Przy okazji też zastanawiamy się czy już teraz zamawiać okna i drzwi. Z tego co słyszałem, to teraz jest najlepsza pora w roku aby to zrobić, ale z drugiej strony, jeszcze nie jesteśmy przygotowani na ich zakładanie.

Myślę, że pogoda rozstrzygnie nasze dylematy w niedługim czasie.

Widok od tyłu domu.
http://www.tinyurl.com/mojdomek/125.jpg

http://www.tinyurl.com/mojdomek/126.jpg

http://www.tinyurl.com/mojdomek/127.jpg

http://www.tinyurl.com/mojdomek/128.jpg

[psztymucel nulek]

Witam wszystkich. Na budowie znowu ruch. Dach już jest w budowie. A dachówek cały czas nie ma. Ale uważam, że ponieważ do tej pory nam szczęście dopisuje, to i tym razem obędzie się bez problemów. Wiem, że moje podejście do życia jest za bardzo optymistyczne, ale mi to pasuje bo się mniej stresuję.

Trochę się martwimy czy będzie dosyć miejsca pod dachem na drzwi u szczytu schodów. Wygląda na to, że będzie ciasno. Chyba jedynym rozsądnym rozwiązaniem będzie ich ulokowanie na przedłużeniu bocznej ściany schodów. Ale niedługo już więźba w tym miejscu będzie gotowa, tak więc wtedy sobie to zmierzymy.

http://www.tinyurl.com/mojdomek/129.jpg

http://www.tinyurl.com/mojdomek/130.jpg

[psztymucel nulek]

Witam serdecznie. Panowie od więźby dachowej uwinęli się z robotą w niespełna dwa dni. A ponieważ są obeznani ze swoim fachem, a na dodatek było ich dziesięciu, nie ma się co dziwić że tak szybko im poszło. Następna ekipa od deskowania i kładzenia papy przychodzi jutro. A dachówek jak nie ma tak nie ma...

W miarę jak murarze dokańczają kominy z cegieł klinkierowych, wychodzi na to że cegieł powinno wystarczyć tak w sam raz. Może nawet ani jedna sztuka nie zostanie.

Pomału zbliżamy się do końca robót w tym roku. Z jednej strony cieszymy się, że udało nam się dotrwać do SSO (odpukać w niemalowane drewno), a z drugiej strony to trochę nam żal że musimy czekać do wiosny aby kontynuować budowę.

http://www.tinyurl.com/mojdomek/131.jpg

http://www.tinyurl.com/mojdomek/132.jpg

http://www.tinyurl.com/mojdomek/133.jpg

http://www.tinyurl.com/mojdomek/134.jpg

http://www.tinyurl.com/mojdomek/135.jpg

http://www.tinyurl.com/mojdomek/136.jpg

[psztymucel nulek]

Witam wszystkich. Dzisiaj był pracowity dzień przy budowie naszego domku. Ekipa od deskowania dachu sprawiła się bardzo dzielnie, i trzy strony dachu są już praktycznie pokryte. Stronę z przodu domu zostawiliśmy na koniec, bo komin jeszcze nie był skończony. Ale go dzisiaj też skończyliśmy, i na dodatek nie została ani jedna cegła klinkierowa. Mała rzecz a cieszy. :)

Natomiast było trochę zamieszania z dostawą rynien. W końcu dotarły do nas, ale nie w takim kolorze jak zamawialiśmy. Zamiast białych, przyszły szare. :roll: Panowie się zarzekają, że przywiozą białe z Poznania we wtorek. Pożyjemy, zobaczymy. Mamy już też konkretną datę na dostawę dachówek; mają się pojawić w poniedziałek. Jedna rzecz niestety się nie udała, nigdzie nie ma w magazynie białego struktonitu. Tak więc trzeba będzie użyć białej blachy. No cóż, dwa kroki do przodu jeden do tyłu.

http://www.tinyurl.com/mojdomek/137.jpg

http://www.tinyurl.com/mojdomek/138.jpg

http://www.tinyurl.com/mojdomek/139.jpg

http://www.tinyurl.com/mojdomek/140.jpg

http://www.tinyurl.com/mojdomek/141.jpg

http://www.tinyurl.com/mojdomek/142.jpg

[psztymucel nulek]

Witam serdecznie. Mimo, że śnieg trochę napadał, budowa cały czas posuwa się naprzód. Na szczęście, można go było łatwo zmieść z dachu.

Kupiliśmy jedno duże okno dachowe, aby je zainstalować na wschodniej stronie dachu, blisko komina. Kominiarz będzie miał łatwiej aby wejść na dach. Także będziemy mieć mniejsze okno włazowe przy drugim kominie. Na południowej stronie dachu chciałbym zainstalować kolektory solarne, ale to dopiero na wiosnę. Zastanawiałem się czy będą nam potrzebne barierki na dachu aby lawina śniegu nie spadła nieoczekiwanie na czyjąś głowę, ale chyba nie będziemy tego robić. Jednynie, zrobimy stopnie dla kominarza, aby nie musiał się ślizgać na dachówkach.

W sumie dostawa dachówek i rynien była opóźniona o co najmniej 3 tygodnie od oryginalnego terminu dostawy. Nie przeszkadza to oczywiście naszemu sprzedawcy na bezwłoczne wystawienie faktury, mimo, że przywieziono nam za mało rynien i paru części do nich. Mają je przywieźć w piątek. Ponieważ, trochę nam zepsuł krwi tym opóźnieniem, postanowiliśmy poczekać z zapłatą faktury aż wszystko będzie na miejscu. Teraz niech sobie on poczeka. :evil:

Ponieważ nie będziemy ocieplać ścian przed zimą, stwierdziliśmy, że na razie wstzymamy się z kładzeniem dachówek na garażu, i zostanie tam tylko papa. A to po to aby było łatwiej zainstalować ocieplenie ściany nad garażem.

http://www.tinyurl.com/mojdomek/143.jpg

http://www.tinyurl.com/mojdomek/144.jpg

http://www.tinyurl.com/mojdomek/145.jpg

http://www.tinyurl.com/mojdomek/146.jpg

http://www.tinyurl.com/mojdomek/147.jpg

http://www.tinyurl.com/mojdomek/148.jpg

http://www.tinyurl.com/mojdomek/149.jpg

Widok na mój 10-metrowy garaż, który był jednym z głównych wymagań w czasie wyboru projektu domu (mimo że wcześniej do tego się nie przyznałem). Za jakiś czas wyjawię po co on jest taki długi. Dla bardziej dociekliwych podam, że już zostawiłem parę wskazówek w moim dzienniku. Ciekawy jestem, czy ktoś się domyśli. :D
http://www.tinyurl.com/mojdomek/150.jpg

[psztymucel nulek]

Śnieg nas zasypał na całego. Po raz pierwszy prace budowlane utknęły w miejscu. :( Mam nadzieję, że w poniedziałek będzie można kontynuować budowę. A na razie możemy tylko podziwiać nasz domek jakby wyglądał z białym dachem. Co prawda, nie słyszałem aby w Polsce ktokolwiek zbudował sobie dom z białym dachem, ale w innych krajach zaczyna to być coraz bardziej rozpowszechnione. A to z tego samego względu co u nas - oszczędność energii. Na przykład w takiej Arizonie słońce tak mocno nagrzewa ciemne dachy, że potrzeba sporo więcej energii aby taki dom ochłodzić.

http://www.tinyurl.com/mojdomek/151.jpg

[psztymucel nulek]

Witam wszystkich po dwóch miesiącach przerwy. W końcu nasz domek obudził się z zimowego snu. Ekipa od dachu dziarsko zabrała się za robotę. I jak widać na zdjęciu poniżej, efekt ich jednodniowej pracy jest niczego sobie. Nasz dach zaczyna w końcu wyglądać tak jak powinien. Mam nadzieję, że od tej pory będziemy mogli kontynuować budowę domu bez przeszkód.

http://www.tinyurl.com/mojdomek/152.jpg

[psztymucel nulek]

Dach już prawie gotowy. Myślę, że jak dom już będzie otynkowany to będzie na prawdę ładnie wyglądać z takim czarnym dachem.

http://www.tinyurl.com/mojdomek/153.jpg

Ale niestety, jest kilka rzeczy do poprawki. Nie wydaje się wam że na tej części dachówki są po prostu krzywo ułożone?

http://ww.tinyurl.com/mojdomek/154.jpg

[psztymucel nulek]

Dach już skończony! :) (nie licząc garażu) Wszystkie nasze uwagi zostały uwzględnione, i już teraz jesteśmy bardzo zadowoleni z wyniku końcowego. Jak się okazało, zabraknie nam trochę dachówek na garaż, ale mamy sporo czasu aby się o nie postarać, bo nie będziemy ich kłaść dopóki nie ocieplimy i otynkujemy ścian zewnętrznych. Teraz, domek trochę postoi i poczeka na cieplejszą pogodę aż będzie można tynkować w środku. W międzyczasie, musimy zdecydować się jak rozmieścić gniazdka elektryczne, telefoniczne, komputerowe, audio-video, domofon, etc. Chcemy żeby zaraz po zrobieniu tych wszystkich instalacji wszedł spec od tynków, aby nie dać za dużo okazji dla złodziei, a wiadomo że okazja czyni złodzieja. Niestety w naszej okolicy zdarza się że giną kable z budowy.

http://www.tinyurl.com/mojdomek/155.jpg

http://www.tinyurl.com/mojdomek/156.jpg

[psztymucel nulek]

Po długiej przerwie wracamy na budowę naszego domu. Elektryka i tynki już są.
http://tinyurl.com/mojdomek/157.jpg

Łuk nad drzwiami balkonowymi udał się bardzo ładnie.
http://tinyurl.com/mojdomek/158.jpg

http://tinyurl.com/mojdomek/159.jpg

W garażu natomiast tynkarze się pośpieszyli i otynkowali ścianę która miała być jeszcze ocieplona.
http://tinyurl.com/mojdomek/160.jpg

Widok na jadalnię i kuchnię.
http://tinyurl.com/mojdomek/161.jpg

Okno nad schodami, które wydaje się olbrzymie z bliska, a ma taki sam rozmiar jak drzwi balkonowe z przodu.
http://tinyurl.com/mojdomek/162.jpg

Widok na korytarz na piętrze. Jestem zadowolony z uzyskanego efektu.
http://tinyurl.com/mojdomek/163.jpg

[psztymucel nulek]

Zamówiliśmy wreszcie drzwi do garażu, oraz drzwi zewnętrzne. Niestety z oknami są duże problemy. Chcemy okna trzy-szybowe, i nie możemy znaleźć żadnej firmy w pobliżu która by je wykonałą i zainstalowała. Jedna jest tak zawalona zamówieniami, że nie mają czasu zrobić nam wyceny. Druga dała nam wycenę, ale teraz dzwonili że nie mają freza do naszego profilu (Veka Alphaline). Natomiast Okno-Plast z Krakowa może zrobić nasze okna ale ze względu na dużą odległość - bez instalacji. Wygląda na to że będziemy zmuszeni wybrać okna dwuszybowe :(

Na razie murarze wykonują małe zmiany wewnątrz domu.

Tutaj jest nasza łazienka przy-sypialniowa z pomniejszonym oknem.
http://tinyurl.com/mojdomek/166.jpg

A tutaj zdecydowaliśmy się na pomniejszenie przejść na linii kuchnia - jadalnia - salon.
http://tinyurl.com/mojdomek/165.jpg


http://tinyurl.com/mojdomek/164.jpg

[psztymucel nulek]

Witam wszystkich serdecznie po miesięcznej przerwie. Niewiele się działo na naszej budowie w tym czasie.
Ale nasze oczekiwanie na drzwi i okna pomału dobiega końca. Pierwsze zostały zainstalowane drzwi do piwnicy,
drzwi do pomieszczenia gospodarczego, oraz bramy garażowe. Te ostatnie bardzo się podobają naszemu 4-letniemu
synkowi. Bardzo lubi je ręcznie otwierać i zamykać. W przyszłym tygodniu zacznie się prawdziwy ruch.
Hydraulik wchodzi we wtorek, a okna będą montowane w czwartek.

Niestety musimy poczekać jeszcze na główne drzwi wejściowe, bo nasze oryginalne zamówienie spaliło na panewce.
Na tydzień przed planowaną datą instalacji otrzymaliśmy telefon od naszego instalatora, że producent naszych
drzwi zbankrutował. Dobrze że nie straciliśmy zaliczki. Ale, przez to zamieszanie, musieliśmy zamówić drzwi
w innej firmie. Okres oczekiwania 3-4 tygodni. Mam nadzieję, że tym razem już wszystko będzie według planu.

Co do podłogówki, to w ostatniej chwili zdecydowaliśmy się na położenie jej tylko na parterze. A to ze względu
na to, że na całym piętrze (poza łazienkami) będziemy mieć grubą i miękką wykładzinę.

Ustawienie w łazience też nie jest do końca pewne. Moja żońcia próbuje znaleźć perfekcyjne rozwiązanie, ale jak
na razie jeszcze się to nie udało.

Udało nam się też wyrównać "góry" ziemi z jednej strony domu. Od razu wygląda to bardziej cywilizowanie.
Moja żońcia już zaczęła siać trawę, ale niestarczyło na cały ten teren.

Widok na wyrównaną działkę i nowiutkie bramy garażowe.
http://www.tinyurl.com/mojdomek/167.jpg

A to drzwi do pomieszczenia gospodarczego i piwnicy. (Już niedługo pozbędziemy się tych foliowych szkaradzieństw)
http://www.tinyurl.com/mojdomek/168.jpg

[psztymucel nulek]

W końcu mamy okna!! Dom jakby ożył. Jeszcze tylko brakuje drzwi wejściowych. Ale te mają być zainstalowane za trzy dni. Instalacje wodno-kanalizacyjne też już się robią. Także w końcu coś się dzieje przy naszym domku. Mam nadzieję, że niedługo uda się nam założyć ocieplenie zewnętrzne i dokończyć dach nad garażem.

Z gorszych wiadomości, to się okazało, że najgrubsze elementy drewniane w konstrukcji więźby dachu popękały dość mocno. Nasz kierownik budowy stwierdził, że to jest wynikiem użycia mokrego drewna, ale zagrożenia konstrukcji nie ma. Na dodatek, jak panowie od ogrzewania kuli dziury to popękał prawie każdy strop w całym domu. Oczywiście oni twierdzą, że to niemożliwe aby to przez nich, i te pęknięcia musiały już być wcześniej a my na pewno ich nie zauważyliśmy. Tyle tylko, że pęknięcia są wyraźnie nowo-powstałe, bo nie ma wogóle kurzu w nich. Na szczęście tynki na sufitach nie popękały. Chociaż obawiam się, że za parę lat to i tak popękają. Chyba nam teraz pozostaje tylko zabezpieczyć te pęknięcia przed wilgocią. Po prostu można ręce załamać.

Na pocieszenie pozostaje nam widok naszego domku z zainstalowanymi oknami. Bardzo się nam podoba. Szczególnego uroku dodały drzwi balkonowe z łukiem które były zainstalowane na końcu.

http://www.tinyurl.com/mojdomek/169.jpg

[psztymucel nulek]

Dużo się działo na naszej budowie w sierpniu. Aż nie było kiedy uzupełnić dziennika budowy. Tak więc czas nadrobić zaległości.

Po pierwsze, instalacja wodno-kanalizacyjna jest już na miejscu. Ja chciałem mieć podłogówkę w całym domu, ale gdy zdecydowaliśmy się że na piętrze będzie wykładzina, to podłogówka tam już nie za bardzo miała sens. W końcu, zrobiliśmy podłogówkę na parterze i w łazienkach na piętrze.

Zaskoczyło nas tempo z jakim panowie układali styropian. Panowie przyjechali po pracy, i w półtorej godziny uwinęli się z całym parterem. A hydraulicy już się z nich śmiali, że będą siedzieć do północy.

W garażu zwróciliśmy szczególną uwagę na to by panowie dobrze zrobili spadek, bo u sąsiadów inna ekipa tak spartaczyła, że duże kałuże stoją na środku garażu.

http://www.tinyurl.com/mojdomek/170.jpg

http://www.tinyurl.com/mojdomek/171.jpg

http://www.tinyurl.com/mojdomek/172.jpg

kuchnia
http://www.tinyurl.com/mojdomek/173.jpg

salon
http://www.tinyurl.com/mojdomek/174.jpg

http://www.tinyurl.com/mojdomek/175.jpg

http://www.tinyurl.com/mojdomek/176.jpg

[psztymucel nulek]

Dom został ocieplony szarym styropianem o grubości 15cm. Kazaliśmy naszym fachowcom aby kołki były zapiankowane z wierzchu. Trochę narzekali ale tak też zrobili. Na początku nakładali na styropian za grubo kleju, i na jedną ścianę nad garażem zużyli tyle kleju co miało wystarczyć na pół domu. Trzeba było dokupić kleju, a to nie taka tania rzecz, bo wybraliśmy produkty Caparola. No ale chyba nie ma co oszczędzać na kleju jak się chce mieć trwały dom. Robotnicy też zauważyli różnicę w jakości materiałów. Szary styropian łatwiej się docina i jest bardziej zbity, a klej łatwo się rozprowadza i po wyschnięciu jest bardzo twardy.

http://www.tinyurl.com/mojdomek/177.jpg

http://www.tinyurl.com/mojdomek/178.jpg

http://www.tinyurl.com/mojdomek/179.jpg

http://www.tinyurl.com/mojdomek/180.jpg

[psztymucel nulek]

Teraz trochę zdjęć z wnętrza domu.

Kuchnia po obrobieniu okien. Można zauważyć przesuwne okno pod którym będzie zlew. W ten sposób okno będzie można otworzyć i nie będzie zawadzać.
http://www.tinyurl.com/mojdomek/181.jpg

Salon, w którym drzwi balkonowe są trochę wyżej niż byśmy sobie życzyli, ale o 4 cm nie ma się co kłócić.
http://www.tinyurl.com/mojdomek/182.jpg

Hol na piętrze. Drzwi balkonowe wyszły w miarę dobrze. Nie jestem całkiem z nich zadowolony, bo zrobiono je niższe niż chciałem kosztem wysokości półkolistego doświetla. No cóż, nie wszystko może być tak jak się chce.
http://www.tinyurl.com/mojdomek/183.jpg

Nasza sypialnia z ogromnym kaloryferem. Nawet jak będzie za duży to przecież to nic nie szkodzi. Gorzej by było jak by był za mały.
http://www.tinyurl.com/mojdomek/184.jpg

Przywieźli nam piec do piwnicy. Waży około 750kg, także musieli w pięciu go wnosić. Zamówiliśmy piec o mocy 30KW, a mimo że takich nie mają w katalogu, to jednak zrobili.
http://www.tinyurl.com/mojdomek/185.jpg

[psztymucel nulek]

Po zdjęciu szalunków nasz domek wygląda tak:
http://www.tinyurl.com/mojdomek/186.jpg

Bardzo mi się podoba ten kolor ścian mimo że to tylko kolor kleju i gruntu pod tynk. Na razie tak zostanie aż się zdecydujemy jak go wykończyć z zewnątrz.

http://www.tinyurl.com/mojdomek/187.jpg

http://www.tinyurl.com/mojdomek/188.jpg

Nasze drzwi w końcu dotarły. Niestety za pierwszym razem jak je dowieźli były uszkodzone w transporcie, miały inny kolor witraży i klamek niż zamawialiśmy, a w doświetlach witraże były obrócone do wewnątrz domu. Tym razem jest już prawie dobrze. Panowie nie mieli tylko zamka do drzwi. Tak więc poczekamy z zapłatą wszystkiego dopóki go nie przywiozą.
http://www.tinyurl.com/mojdomek/189.jpg

A tutaj rozwiązanie zagadki. Duży garaż jest przeznaczony na przyczepę z szybowcem. Pierwsza przymiarka udała się znakomicie.
http://www.tinyurl.com/mojdomek/190.jpg

[psztymucel nulek]

Witam wszystkich forumowiczów po długim śnie zimowym. Na naszej budowie niewiele się działo od września. Jedynie dekarze położyli dachówki na garażu i podpięli rynny. Ale już niedługo zaczniemy wykańczać nasz domek. O dziwo klej na zewnątrz domu nie brudzi się i nadal zachował śnieżno-biały kolor. Już ludzie w okolicy nazwali nasz dom: "Ten biały dom".

Ponieważ dekarze nie zainstalowali jeszcze podbitki pod okapem dachu, ptaki mogą tamtędy wlecieć na strych. Niestety potem nie umieją się z niego wydostać. Parę tygodni temu znalazłem tam zdechłego ptaszka, a wczoraj na strychu latał sobie myszołów, i próbował wylecieć przez zamknięte okno. Nie wiem jak długo się tam znajdował, ale na szczęście zjawiłem się w porę aby go wypuścić.

http://www.tinyurl.com/mojdomek/197.jpg

[psztymucel nulek]

Gipsowanie ścian trwa już drugi tydzień. Jeszcze zostało tylko wyszlifowanie ścian i sufitów. Bardzo ładnie zaczyna to wyglądać. Szczególnie podobają mi się łuki w holu, salonie, i kuchni.

Rozglądamy się za betonowymi tralkami na balkon. Jak na razie nie znaleźliśmy żadnego producenta w pobliżu naszego zamieszkania. Wygląda na to że będziemy musieli wybrać się do Poznania.

http://www.tinyurl.com/mojdomek/198.jpg

http://www.tinyurl.com/mojdomek/199.jpg

http://www.tinyurl.com/mojdomek/200.jpg

[psztymucel nulek]

Wczoraj wybrałem się na szybką przejażdżkę do Poznania. Celem były tralki betonowe. Wyprawa powiodła się całkowicie. Tralki są bardzo ładnie wykonane. Trochę się mój samochód uginał pod ciężarem wszystkich elementów betonowych, ale jakoś udało mi się dojechać do domu bez większych problemów. Po autostradzie A2 jechałem nawet 120km/h. Dopiero jak zjechałem z autostrady to kilka razy zahaczyłem rurą wydechową o wyboje na drodze.

Dzisiaj od rana robiłem obliczenia czy wszystkie te elementy będą pasowały na nasz balkon. Wygląda że wszystko będzie dobrze. Muszę przyciąć tylko kilka elementów na poręcze tak aby tworzyły część łuku z przodu balkonu. Aby się upewnić że nie popełniłem błedu w obliczeniach wyciąłem formę z tektury z zaznaczonymi miejscami na tralki i poręcze. Dobrze że tak zrobiłem bo musiałem zrobić parę drobnych poprawek. Mam nadzieję, że efekt końcowy będzie zadowalający.

A tutaj cały ładunek tralek, poręczy, słupków narożnych i dwóch szyszek. Wszystko to za niespełna 1500 zł, nie licząc transportu. Dla zainteresowanych podaję stronę producenta: http://www.figury-betonowe.pl
http://www.tinyurl.com/mojdomek/201.jpg

[psztymucel nulek]

Po dwóch dniach zmagań balkon został własnoręcznie zamontowany przez moją żonkę i mnie. A to wszystko przez to że nasza ekipa wyjechała na wakacje nad morze. Mimo że sama instalacja jest prosta, to jednak było przy tym sporo pracy. Teraz to wszystko musi dobrze wyschnąć przed malowaniem.

http://www.tinyurl.com/mojdomek/202.jpg

http://www.tinyurl.com/mojdomek/203.jpg

http://www.tinyurl.com/mojdomek/204.jpg