PDA

Zobacz pełną wersję : Czy ktoś kiedyś użytkował ostrzałkę do wierteł



gonzo93
24-09-2009, 07:09
Witam.
Czy ktoś kiedyś posługiwał się ostrzałką do wierteł firmy BASS? Planuję duże zużycie wierteł do metalu (sztachety i płot) i nie uśmiecha mi się kupowanie wierteł w ilościach hurtowych....
Czy ktoś ma doświadczenia z taką ostrzałką jak na zdjęciu poniżej?
http://img185.imagevenue.com/loc90/th_75580_ostrzalka1_122_90lo.jpg (http://img185.imagevenue.com/img.php?image=75580_ostrzalka1_122_90lo.jpg)

admiro
24-09-2009, 08:02
Witam.
Czy ktoś kiedyś posługiwał się ostrzałką do wierteł firmy BASS? Planuję duże zużycie wierteł do metalu (sztachety i płot) i nie uśmiecha mi się kupowanie wierteł w ilościach hurtowych....
Czy ktoś ma doświadczenia z taką ostrzałką jak na zdjęciu poniżej?
http://img185.imagevenue.com/loc90/th_75580_ostrzalka1_122_90lo.jpg (http://img185.imagevenue.com/img.php?image=75580_ostrzalka1_122_90lo.jpg)

Nie wiem ile to kosztuje, ale wydaje mi się, że porządne wiertła (np. kobaltowe) będą sporo tańsze.

Ja wszystkie prace przy ogrodzeniu obskoczyłem jednym wiertłem, a przed nim zużyłem chyba z 5 dziadostwa chińskiego na jedną dziurkę 8mm.

Chińszczyzna po naostrzeniu będzie w dalszym ciągu jednorazowa.

bst
24-09-2009, 09:39
Warto o ile masz tam sciernice diamentowa. A pewnie tak nie jest.
Po kilku ostrzeniach umieszczona tam sciernica sie odksztalci i nie uzyskasz poprawnego ksztaltu ostrza.
Lepiej nauczyc sie ostrzyc z ręki. Nie jest to wcale takie trudne, a mozesz dostosowywac wiertlo do danego materialu.
Lub jak nadmienil przedmowca, kupowac dobre wiertla (kobaltowe, widiowe itp).

Jerzysio
24-09-2009, 10:35
Potwierdzam j.w.
Ostrzenie z "ręki" wcale nie jest trudne, potrenuj na starych wiertłach.
Pzdr
J

gonzo93
24-09-2009, 13:52
Witam
Toto na obrazku powyżej kosztuje ok 80zł. Wiertła które ostatnio kupowałem 25zł za sztukę i raczej nie było chińskie. Szlifierki zwykłej też nie mam więc "z ręki" nie naostrzę. Też zastanawiam się co w przypadku zużycia kamienia który tam jest... Może faktycznie kupić zwykłą szlifierkę i będzie prościej z kamieniami do niej.

beton44
24-09-2009, 16:17
do ostrzenia wierteł
nie trzeba szlifierki - wystarczy tarcza ścierna /ubity kawałek/
i trzymając wiertło w ręce je naostrzysz posuwając po tej tarczy
/bo tam trzeba bardzo niewiele tego metalu zebrać/

no takie do średnicy powiedzmy 10mm to pójdzie w miarę,
jakieś takie 30mm to będą problemy fizyczne :-?

pblochu
24-09-2009, 18:43
Szczególnie jak wyszczypie
Szczególnie jak masz porządne wiertło

Dobra ściernica korund z lepiszczem żywicznym i prosta szlifierka
W ostateczności szlifierką kątową też ostrzyłem

bigmario4
24-09-2009, 18:56
W ostateczności szlifierką kątową też ostrzyłem

W ostateczności to i o beton też naostrzymy,tylko jak??
Używam od kilku lat przystawki na wiertarkę do ostrzenia wierteł,zaden kamień się nie odkształca za każdym razem ostrzy tak samo.(spróbujcie "z ręki dobrze zaostrzyć np wiertło 2 mm)
Jak dla mnie ta maszynka powinna sie spisywać równie dobrze.

gonzo93
24-09-2009, 22:53
Używam od kilku lat przystawki na wiertarkę do ostrzenia wierteł,zaden kamień się nie odkształca za każdym razem ostrzy tak samo.(spróbujcie "z ręki dobrze zaostrzyć np wiertło 2 mm)
Jak dla mnie ta maszynka powinna się spisywać równie dobrze.
Dzięki. Właśnie chodziło mi o opinie człowieka który użytkuje podobne ustrojstwo. :D

Mały Mariusz
25-09-2009, 05:17
Do ostrzenia wierteł najlepsza jest zwykła szlifierka stołowa .Troche nauki ,i będzie ok.
Ćhciałbym zobaczyć jak to się ostrzy o beton bo tyle lat pracuję z narzędziami a takiego czegoś nie widziałem :wink:

perm
25-09-2009, 05:33
Do ostrzenia wierteł najlepsza jest zwykła szlifierka stołowa .Troche nauki ,i będzie ok.
Ćhciałbym zobaczyć jak to się ostrzy o beton bo tyle lat pracuję z narzędziami a takiego czegoś nie widziałem :wink:
To proste, plujesz na beton i jazda! Po jakichś 4 godzinach wiertło będzie jak brzytew. Widiowe po 4 tygodniach :).

pblochu
25-09-2009, 05:36
Używam od kilku lat przystawki na wiertarkę do ostrzenia wierteł,zaden kamień się nie odkształca za każdym razem ostrzy tak samo.(spróbujcie "z ręki dobrze zaostrzyć np wiertło 2 mm)

Fi 2 to duuuże wiertło
fi 0,3 i niżej to wyzwanie :D

Co Wy wszyscy z tym "odkształcaniem" ściernicy - przecież to nie plastelina
Dobrze dobrana ściernica powinna się zużywać ale nie sypać - normalny efekt samo-ostrzenia
Nową ściernicę oraz po dłuższym użytkowaniu i tak trzeba obciągnąć np tak zwanym koksikiem
gonzo93
Chcesz profesjonalnej wypowiedzi - dobre wiertła oddaje się do ostrzenia na profesjonalne ostrzałki ale tu płacisz nawet kilkaset zł za mm (takich wierteł się nie kupuje tylko dzierżawi i płaci za zużycie). Normalne ostrzy się na szlifierkach stołowych z ręki - ale jak się obawiasz o jakość szlifu a masz w zanadrzu trochę kasy wówczas możesz nabyć taką ostrzałkę
Dobra zwykła stołowa szlifierka posłuży Panu lata i przyda się do ostrzenia różnych innych przedmiotów, fazowania, oszlifowywania, wyrównywania etc
Tandetne wiertła się wyrzuca

pblochu
25-09-2009, 05:54
gonzo93
Napisz wreszcie co oznacza duże zużycie wierteł
produkcja wielkoseryjna, masowa, wiercenie w stalach ulepszonych, kutych

Może raczej warto zainwestował w dobre profesjonalne wiertła a nie w tandetę z hipermarketu

gonzo93
25-09-2009, 07:25
gonzo93
Napisz wreszcie co oznacza duże zużycie wierteł
produkcja wielkoseryjna, masowa, wiercenie w stalach ulepszonych, kutych
Może raczej warto zainwestował w dobre profesjonalne wiertła a nie w tandetę z hipermarketu
Witam.
Jak kupuje wiertła to te z 4-5 gwiazdkami (koszt powyżej 20zł/szt).
Mam w planach założenie sztachet na płot. Szacuję, że sztachet będzie ok 300 i w każdej 6 dziur (sztachety wysokie na 180-200 i szerokie na 10cm).
To jest moja "produkcja wielkoseryjna" ;) Sztachety będą przykręcane śrubami zamkowymi (z półokrągłym łbem) do profili zamkniętych 27x40x2.

Uprzedzam pytania i sugestie, że po co tyle śrub i że można samowiercącymi.... Ja podjąłem taką decyzję i spróbuję ją zrealizować.

zbigmor
25-09-2009, 07:47
gonzo93
Napisz wreszcie co oznacza duże zużycie wierteł
produkcja wielkoseryjna, masowa, wiercenie w stalach ulepszonych, kutych
Może raczej warto zainwestował w dobre profesjonalne wiertła a nie w tandetę z hipermarketu
Witam.
Jak kupuje wiertła to te z 4-5 gwiazdkami (koszt powyżej 20zł/szt).
Mam w planach założenie sztachet na płot. Szacuję, że sztachet będzie ok 300 i w każdej 6 dziur (sztachety wysokie na 180-200 i szerokie na 10cm).
To jest moja "produkcja wielkoseryjna" ;) Sztachety będą przykręcane śrubami zamkowymi (z półokrągłym łbem) do profili zamkniętych 27x40x2.

Uprzedzam pytania i sugestie, że po co tyle śrub i że można samowiercącymi.... Ja podjąłem taką decyzję i spróbuję ją zrealizować.


Koncepcja płotu bardzo dobra. Porównywalną ilość otworów dla sztachet (fi 6,5mm) wykonywałem ostatnio przy użyciu wiertła za 5 zł. Zużyłem 2 sztuki (jedno zużył mi pracownik po 50 otworach). Wiercone było w ściance 3mm.
Przy wierceniu ręcznym płaceniu za dobre wiertło nie popłaca. Przy wietarkach stołowych i na statywie, przy dużych średnicach otworów - jak najbardziej. Oczywoiście nie nazywajmy wiertłami takich, które wyginają się w trakcie wiercenia.

pblochu
25-09-2009, 08:01
ostatnio zakładałem sztachety - 160mb zużyłem 2 wiertła - bo jedno złamałem - gadulstwo z bąblem i trafienie w szew - cenna lekcja dla młodego
drugie się lekko nad tępiło (trzeba było mocniej docisnąć wiertarkę lub iść po drabinę - włączyłem szlifierkę kątową położyłem ją na glebie przyłożyłem wiertło obróciłem i dowierciłem ostatnie otwory
Wiertła narzędziowe ok 50 zł\szt
to jedno posłuży jeszcze że ho ho ale w twoim przypadku kupiłbym ze 3szt po max 15 (nie CE China Export) i dałbym sobie spokój

rpawlak
25-09-2009, 10:09
Myślę, że powinieneś potrenować wiercenie. Ostatnio przykręciłem 600 sztachet po 4 otwory (3,5mm) kazda. Kupiłem sobie 4 sztuki wierteł po 8 PLN/szt i teraz 3 mi się walają po szufladzie, bo to czwarte wciąż sprawne.

gonzo93
25-09-2009, 11:54
Myślę, że powinieneś potrenować wiercenie. Ostatnio przykręciłem 600 sztachet po 4 otwory (3,5mm) kazda. Kupiłem sobie 4 sztuki wierteł po 8 PLN/szt i teraz 3 mi się walają po szufladzie, bo to czwarte wciąż sprawne.
Witam.
Chcesz powiedzieć, że wywierciłeś 2400 otworów w metalu i wiertło dalej działa?? :o :o :o
Też bym chciał mieć takie wiertła.
Co do trenowania wiercenia to wiertarkę mam dobrą (750W), parę w rękach też. No chyba, że jeszcze jest jakaś tajemnica wiercenia której ja nie poznałem. Jestem otwarty na sugestie...

m.k.k
25-09-2009, 12:10
niskie obroty (ale chodzi o przekładnię, a nie elektroniczne obniżanie prędkości)
chłodzenie wiertła
brak bocznego bicia

gonzo93
25-09-2009, 12:47
niskie obroty (ale chodzi o przekładnię, a nie elektroniczne obniżanie prędkości)
chłodzenie wiertła
brak bocznego bicia
Ok spróbuję, zobaczymy... ;)

pblochu
25-09-2009, 18:42
Prędkość Skrawania jest określona dla danego materiału więc prędkość obrotowa jest ściśle powiązana ze średnicą narzędzia i zadanym posuwem. Mocne dociskanie narzędzia do materiału nie ma sensu - niszczy układ i świadczy o złym doborze parametrów oraz o tępym narzędziu

perm
25-09-2009, 19:00
Mocne dociskanie narzędzia do materiału nie ma sensu - niszczy układ i świadczy o złym doborze parametrów oraz o tępym narzędziu

To dlaczego w wiertarkach pionowych uzywa się przekładni do zwiększenia siły nacisku?

edde
25-09-2009, 19:48
nacisk (posuw) przy obróbce skrawaniem powinien być odpowiednio dobrany tak samo jak prędkość obrotowa narzędzia/materiału do rodzaju obrabianego materiału i użytego narzędzia

gonzo93
25-09-2009, 22:31
nacisk (posuw) przy obróbce skrawaniem powinien być odpowiednio dobrany tak samo jak prędkość obrotowa narzędzia/materiału do rodzaju obrabianego materiału i użytego narzędzia
Witam
Widzę, że powiało wyższą nauką ;) To jak określić i dobrać siłę nacisku na wiertarkę wiercąc wiertłem fi6 z prędkością 1000obr/min w profilu zamkniętym o ściankach grubości 2mm?

perm
26-09-2009, 07:26
nacisk (posuw) przy obróbce skrawaniem powinien być odpowiednio dobrany tak samo jak prędkość obrotowa narzędzia/materiału do rodzaju obrabianego materiału i użytego narzędzia
Witam
Widzę, że powiało wyższą nauką ;) To jak określić i dobrać siłę nacisku na wiertarkę wiercąc wiertłem fi6 z prędkością 1000obr/min w profilu zamkniętym o ściankach grubości 2mm?
Nie przejmuj się bzdurami :). Przyciskasz tak by wiertło nie zwalniało za bardzo i tyle.

edde
26-09-2009, 08:43
do mnie pijesz z tymi bzdurami??
bo chyba czytasz bez zrozumienia... ok, zawsze możesz wiertarkę na 3 tys. obrotów przytknąć do stali, albo zmniejszyć na marketowej wiertarce pokrętełkiem obroty do min i zaprzeć sie nogami i rękami, może się samo przewierci...:roll:
gonzo93, a nawet jakby Ci ktoś precyzyjnie policzył tę siłę nacisku to jak zamierzasz równą precyzją to osiągnąć :wink: w ręcznej wiertarce - metodą prób i błędów, na czuja :wink:

perm
26-09-2009, 11:06
do mnie pijesz z tymi bzdurami??
bo chyba czytasz bez zrozumienia... ok, zawsze możesz wiertarkę na 3 tys. obrotów przytknąć do stali, albo zmniejszyć na marketowej wiertarce pokrętełkiem obroty do min i zaprzeć sie nogami i rękami, może się samo przewierci...:roll:
gonzo93, a nawet jakby Ci ktoś precyzyjnie policzył tę siłę nacisku to jak zamierzasz równą precyzją to osiągnąć :wink: w ręcznej wiertarce - metodą prób i błędów, na czuja :wink:

Może to niewłaściwe określenie, bzdury to oczywiście nie są i nie tyczy się akurat tylko Twojego posta, mojego pierwszego i innych podobnych tu również. To raczej takie gadanie trochę bez związku bo i tak wiercenia z ręki uczysz się metodą prób i błędów.

batko lenin
26-09-2009, 11:21
Ja zawsze ostrzę "z ręki"- śp. Tata mnie nauczył... :wink: Odnośnie zapierania się " rencamy i nogamy" przy wierceniu: ma to miejsce przy wierceniu np. w stainless-ie... Jak nie ma dobrego i o odpowiednim kącie wiertła, to porażka.

gonzo93
26-09-2009, 22:41
Widzę, że chyba temat się wyczerpał.... Właśnie dziś próbowałem różnymi metodami wiercić i stwierdziłem, że najlepsze rezultaty osiąga się przez bardzo wolne wiercenie i umiarkowany docisk. Efektem są długie wióry w postaci skręconych sprężynek.
aha, nie miałem ani w ogólniaku, ani na studiach "obróbki skrawaniem", więc nie wiem jaka jest teoria robienia dziur w stali.:oops:

ps. Całkowicie nie łapię jaka jest różnica pomiędzy obniżaniem obrotów za pomocą pokrętełka na spuście, a obniżaniem za pomocą przekładni :o :o Przecież liczy się efekt finalny - obroty wrzeciona i wiertła, ale ja się nie znam....

bigmario4
27-09-2009, 08:20
ps. Całkowicie nie łapię jaka jest różnica pomiędzy obniżaniem obrotów za pomocą pokrętełka na spuście, a obniżaniem za pomocą przekładni :o :o Przecież liczy się efekt finalny - obroty wrzeciona i wiertła, ale ja się nie znam....

Przekladnia zmniejsza obroty a zwiększa moc.
Elektronika zmniejsza obroty i moc.(kółko)
Czasami do szlifierek stołowych były dodawane przystawki do ostrzenia wierteł ale dawno już nie widziałem

suj
27-09-2009, 22:47
Przekladnia zmniejsza obroty a zwiększa moc.


A precyzyjnie rzecz ujmując zmianie obrotów towarzyszy zmiana momentu (w stopniu zależnym od przełożenia -> w przybliżeniu tyle razy ile zmniejszane są obroty, tylokrotnie rośnie moment). A przekłada to się na siłę skrawania. Mocy niestety nam przekładnia nie doda, a raczej ujmie (sprawność).

saikei2
14-10-2010, 17:11
W ostateczności to i o beton też naostrzymy,tylko jak??
Używam od kilku lat przystawki na wiertarkę do ostrzenia wierteł,zaden kamień się nie odkształca za każdym razem ostrzy tak samo.(spróbujcie "z ręki dobrze zaostrzyć np wiertło 2 mm)
Jak dla mnie ta maszynka powinna sie spisywać równie dobrze.
Witam, chciałbym zapytać czy wie Pan może jak założyć taką ostrzałke na wiertarke?
http://allegro.pl/ostrzalka-do-wiertel-na-wiertarke-i1268250679.html
Bardzo prosiłbym o odpowiedź.