PDA

Zobacz pełną wersję : gres porcellanato a mocna chemia



bisia
27-09-2009, 21:14
Mam położony gres Ergon Alabastro, które według specyfikacji spełniają normę ISO 10545-13 (ULA, UHA, UA). Są to płytki porcellanato, nieszkliwione.
Moi "fachmani" pomazali płytki fugą epoksydową Mapei, której nie zmyli odpowiednio. Pod światło płytki zaczęły wyglądać okropnie. Potem próbowali to zmywać na różne sposoby: Pulicolem (produkt Mapei do usuwania pozostałości fugi epoksydowej), acetonem i nitro. Wcześniej piękne matowe płytki wyglądają fatalnie, mają na brzegach (czyli przy fugach) nierównomierne placki błyszczące, po środku wyglądają jak brudne (szorowałam namiętnie i bez efektu). I teraz wykonawca stwierdza, że to wpływ chemii na te płytki, a nie fugi, bo jak się dotyka płytki, to nie czuć nierówności, czyli fugi już tam nie ma.
Czy ktoś wie, czy faktycznie tak może być?

Kolejne pytanie: czy taki rodzaj gresu należy zaimpregnować?

angela_ap
27-09-2009, 21:44
u mnie na wżarty impregnat i smugi pomógł HG odplamiacz, piszą, że usuwa też żywice epoksydowe ze spoin

http://www.hgpolska.pl/component/option,com_produkty/task,item/Itemid,78/id,12/

tutaj mój wątek
http://forum.muratordom.pl/prosba-o-pomoc-czym-doczyscic-gres,t169844.htm