PDA

Zobacz pełną wersję : Bardzo ważna informacja dla kobiet



Luśka
12-01-2004, 07:44
Kobieta

Kiedy ma 5 lat:
Ogląda się w lustrze i widzi księżniczkę.

Kiedy ma 10 lat:
Ogląda się w lustrze i widzi Kopciuszka

Kiedy ma 15 lat:
Ogląda się w lustrze i widzi obrzydliwą siostrę przyrodnią Kopciuszka:
"Mamo, przecież tak nie mogę pójść do szkoły!"

Kiedy ma 20 lat:
Ogląda się w lustrze i widzi się "za gruba, za chuda, za niska, za wysoka, włosy za bardzo kręcone albo za proste", ale
mimo wszystko wychodzi z domu.

Kiedy ma 30 lat:
Ogląda się w lustrze i widzi się "za gruba, za chuda, za niska, za wysoka, włosy za bardzo kręcone albo za proste", ale uważa, że teraz nie ma czasu, żeby się o to troszczyć i mimo wszystko wychodzi z domu.

Kiedy ma 40 lat:
Ogląda się w lustrze i widzi się "za gruba, za chuda, za niska, za wysoka, włosy za bardzo kręcone albo za proste", ale
mówi, że jest przynajmniej czysta i mimo wszystko wychodzi z domu.

Kiedy ma 50 lat:
Ogląda się w lustrze i mówi: "Jestem sobą" i idzie wszędzie.

Kiedy ma 60 lat:
Patrzy na siebie i wspomina wszystkich ludzi, którzy już nie mogą na siebie spoglądać w lustrze. Wychodzi z domu i zdobywa świat.

Kiedy ma 70 lat:
Patrzy na siebie i widzi mądrość, radość i umiejętności.
Wychodzi z domu i cieszy się życiem.

Kiedy ma 80 lat:
Nie troszczy się o patrzenie w lustro. Po prostu zakłada liliowy kapelusz i wychodzi z domu, żeby czerpać radość i przyjemność ze świata.
Może wszystkie powinnyśmy dużo wcześniej założyć taki liliowy kapelusz...

Pięknego dna i nie zapomnijcie Liliowego Kapelusza !!!!!!!!!
:D

ponury63
12-01-2004, 07:58
BRAWOOOOOOOO !!!!!!!!!!

...i czniać stereotypy... :D


może niedokładnie na temat, ale... >>> szczęśliwe 42 (http://www2.gazeta.pl/obcasy/1,25369,1851431.html)

ziaba
14-01-2004, 08:13
Luśka.................zapisuję się na listę tych , które noszą już Liliowy kapelusz..
tylko jedna dygresja: czasami ten kapelutek wykluwa ...kłopoty. Bo dużo osób przyjmuje noszenie takiego Liliowego, za objaw ...albo wariactwa..albo jako prowokację..
Wtedy kapelusz idzie do pudła..a ja jestem taka jak milion innych..gołogłowych...

ps.jeszcze parę lat...i dokleję go na stałe......a niech tam.!!!!! :lol:

pozdrawiam z ukontentowaniem...

skorpionka
14-01-2004, 11:02
Luśka,a może ten fiolet zamienić na pomarańcz-fioletowy postarza. :lol:
--------------------------------
Ponury ,Ty zawsze umiesz się znaleść i dlatego grono Twoich wielbicielek ciągle się powiększa. :lol:
-------------------------
Ziabo,a gdyby tak kapelusz przykleić do peruki-dwa w jednym i jaka wygoda. :lol:

emems
14-01-2004, 11:39
Dołączam do grona. Ale ja noszę czerwone albo różowe sweterki zamiast liliowego kapelusza.
Ziaba nierezygnuj z przyjemności przez wzgląd na to że ktoś coś powie.
Chwytaj dzień jakby to miał być Twój ostatni.

14-01-2004, 11:54
Super, Luska rozbawiłaś mnie, samo życie. Ja do tej pory ubierałam się na czarno, biel- to już ekstrawagancja, ale po przeczytaniu tego... TYLKO FIOLET + różowe okularki a co tam :D

tomek1950
14-01-2004, 14:39
I tak trzymać! :lol:

ma
14-01-2004, 15:40
a ja sie zastanawiam, jak z moich codziennych dzinskow zrobic fioletowy kapelusz... Moze wlasnie moje dzinsy spelniaja te role? Do kapelusza jestem jednak troche za niska i moze zbyt przyziemna.
Kto wie jednak... moze jak bede wiecej takich postow czytac, to kiedys sie od dna odbije...
dzieki Luska!

Luśka
14-01-2004, 23:02
Luśka.................zapisuję się na listę tych , które noszą już Liliowy kapelusz..

Ziabo, Ty się nie musisz wpisywać na listę. Ty się urodziłaś w Liliowym Kapeluszu - nie zapominaj o tym! :lol:

Trzymajcie się dziewczyny!

katja
15-01-2004, 09:52
Chciałabym umieć nosić taki Liliowy Kapelusz :( ... , ale się postaram.
Pozdrawiam
Kasia

Marbo
15-01-2004, 10:38
Luśka, odjęłaś mi dziesięć lat!

"Kiedy ma 30 lat:
Ogląda się w lustrze i widzi się "za gruba, za chuda, za niska, za wysoka, włosy za bardzo kręcone albo za proste", ale uważa, że teraz nie ma czasu, żeby się o to troszczyć i mimo wszystko wychodzi z domu. "

A może to dzięki budowaniu?
Tak czy tak, aż lepiej się czuję.

Pazdrawiam wszyskie kobiety. (za grube, za chude, za niske, za wysoke, z włosami za bardzo kręcone albo za prostymi) i te w sam raz też.

:lol: :lol: :lol:

15-01-2004, 19:16
My takie dziwne jesteśmy...zamiast cieszyć się każdym dniem.... Ja się staram, staram jak mogę nie dać się czrnowidztwu.:))

AgnesK
15-01-2004, 21:24
..oj, to byłam ja..zapomniałam się zalogować...

ewusia
16-01-2004, 08:07
A ja "Jestem sobą" i idę wszędzie" :lol: choć nie zawsze w liliowym kapeluszu :wink:

Aga J.G
17-01-2004, 20:36
Ja też zawsze spodnie i to chyba mój liliowy kapelusz a co tam trzeba chwytać życie :)
Pozdrawiam patrzmy na życie prze różowe okulary. :lol: