PDA

Zobacz pełną wersję : Reperować starą pralkę czy kupić nową?



grave
30-09-2009, 09:22
Miotam się z problemem... otóż mam 5-letnią pralkę Amica, w której do wymiany są łożyska, koszt naprawy ok.350zł. Czy bawilibyście się w naprawę czy moze kupili nową pralkę na rat na przykład? (koszt nowej to ok. 800zł, płytka na głębokość) :roll:

raffran
30-09-2009, 09:24
A skad taka cena za wymiane lozysk?
Nas wymiana lozysk przez serwis kosztowala 150PLN

grave
30-09-2009, 09:58
Taką cenę podali mi w 3 serwisach chyba, w tym jeden niby po znajomości..., ze niby Amica ma droższe te rzeczy... :roll:

raffran
30-09-2009, 10:04
Amica i jej serwis to odzielny temat.
To moze jak masz dryg do takich rzeczy to sam sobie wymien. Fakt z wycisnieciem ich z bebna jest troche roboty, ale wszystko da sie zrobic.
Przy takiej cenie jak piszesz to bym sie zastanowil czy rzeczywiscie nowej nie kupic tym bardziej ze to Amica.

grave
30-09-2009, 10:16
Stary jak ja bym miał talent do takich rzeczy to bym posta nie zakładał w tej sprawie... 8) Niestety Bozia nie dała i trzeba komuś dać... pytanie czy za remont czy za nową?

godul1
30-09-2009, 10:49
3,5 stówy za wymiane łozysk to drogo, a skoro po zaledwie 5 latach łozyska sie wysypały to pewnie za niedługo znowu coś dupnie. Ja bym kupił nową. LG ma fajne w sumie niedrogie i ciche modele z 10 letnia gwarancja na silnik i beben tylko nie wiem czy akurat wymiarami podpasi.

grave
30-09-2009, 11:03
no tak też kombinuje, że jak teraz wsadzę 350 to nie gwarantuje mi to, że za jakiś czas co innego nie pojdzie...ale z drugiej strony 800zł za nową? hmm najtansze npta bene ot też Amici i Beko.. :(

magpie101
30-09-2009, 11:10
Ja mialam aristona, ktory po 3,5 roku zepsul sie, koszt naprawy wynosil okolo 600 zl, wiec kupilam nowa pralke za 1000 zl.

W Twoim przypadku nie naprawialabym starej tymbardziej, ze to amica tylko kupila nowa.

jagoda555
30-09-2009, 13:00
Niestety kiedyś też popełniłam ten błąd i kupiłam pralkę amiki :roll:
Po drugiej naprawie zrezygnowałam i kupiłam nową. To była dobra decyzja :wink:

zbigmor
30-09-2009, 13:26
Amica, czy nie amica po 5 latach nie warto płacić prawie połowę wartości nowej.
Próbuj sprzedać na części na Allegro (programator, silnik, bęben...) i kup nową za 800zł.

grave
30-09-2009, 15:29
tak chyba zrobię , sprzedam jej resztki w całośći bez naprawiania, moze jakiś majsterkowicz sobie ją zrobi...

ruskowa
03-10-2009, 19:45
Jeśli jeszcze mogę sie wtrącić, to odradzam Beko. Mam znajomego, który naprawia sprzęt AGD i na tę firmę tylko kręci głową...

morfeusz1
04-10-2009, 07:39
moim zdaniem taka naprawa kompletnie się nie opłaca - jak tak szybko cos się zepsuło, to już tylko czekac na dalszą rozsypkę pewnie. Lepiej te 700 zl dołożyc do nowej.

Swoją drogą to wkurzające, że teraz jak się coś zepsuje, to naprawa tak droga, że się nie opłaca.

Tedii
04-10-2009, 23:48
Dwa lozyska kosztuja paredziesiat zlotych.
Wymiana we wlasnym zakresie.
Na Twoim miejscu wymienilbym.
Nowa pralka pochodzi moze 4 lata.
A za dwadziescia lat pralki {i nie tylko} beda chodzic okres gwarancji i jeden dzien. :wink:

grave
05-10-2009, 10:30
taa łożyska moze i kosztują paredziesiąt złotych, ale zawsze moze sie okazac ze to nie tylko łożyska.. tylko możę jeszcze i bęben... odpuszczam sobie, może trafię jakoś tanio tużywaną w dobrym stanie to zamienię i tyle...