PDA

Zobacz pełną wersję : Drewno na wi??b?.



rk
12-01-2004, 18:05
Witam
Być może moje pytanie jest trywialne, ale chce to zrobić prawidłowo. Zamierzam kupić drewno (krokwie, płatwie, łaty, deski) na przyszłą więźbę. Niestety drewno z tartaku ma 1 sezon po ścieciu. Dom będę budował za 2-3 lata, mam troche pieniążków więc postanowiłem kupić drzewo na więźbę - niech schnie.
Jak je prawidłowo ułożyć, czym przykryć i na czym położyć by się nie spaczyło przez 2 lata. Dodam że miejsce jest otwarte i niezabezpieczone przed warunkami atmosferycznymi.
Apropo: ile (średnio) wychodzi m3 drewna na dach, a ile potrzeba desek - dach dwuspadowy, dom 10x10m
Dziękuję za odpowiedź.

mik99
12-01-2004, 20:23
Najtaniej w tartaku, ważne czy impegnowane czy nie, ale jak ma leżecieć, to w przewiewnym miejscu osłonięte, na legarach, odizolowane od ziemi wys. min30 cm.

Nie wiem czy to dobry pomysł, żeby kupować tak na zapas :-?

Krystian
13-01-2004, 10:45
W moim przypadku powstała wiata przystawiona do muru stodoły sąsiada o wymiarach...12x5m... :roll:
Na stojakach drewnianych kantówki, na nich pełne deskowanie i na to papa...stoi do dzisiaj... :wink:
Od ziemi do uzyskania poziomu bloczki betonowe w rzędach oddalonych od siebie ok.1m, na nich kawałek papy (wiem, że to przesada), kantówki a na tych kantówkach drewno na więźbę... :P
Dwa stosy(sztaple?), w odległościach 0,5m od muru, 1,5m szerokość pierwszego, 0,5m odstęp, 1,5m szerokość drugiego, 1,0m dachu aby nie zacinało deszczem i nie dochodziło słońce. Wysokość obydwu ok.1,8m nad kantówkami.
Każda warstwa oddzielona listwami 2,5cm(resztki z produkcji desek w tartaku) ułożonymi nad kantówkami, elementy więźby równolegle do siebie (wzdłuż wiaty) w odległościach 2-3cm.
Ciężkie elementy od dołu, lżejsze na górze...

rogi
13-01-2004, 11:01
i co, nic się nie poskręcało, ile już tak leży?