PDA

Zobacz pełną wersję : Montaż okien



czupurek
15-01-2004, 06:48
mam takie niewinne pytanko.
:oops:
Czy przy montowaniu okna w ościeżnicy zostawia się w profilach na dole takie plastikowe, ciemne listwy, które służą chyba do transportu.
moi fachowcy twierdzą, że tak, ale chyba coś nie jest tak.

15-01-2004, 08:23
Tak. I do tej listwy mocuje się krawędź parapetu zewnętrznego. Ta listwa powinna być ciągła z miejscami na dolne kotwy. Kono mocuje sę na dole. Parapet nie może być mocowany do ramy - bo się będzie woda przedostawać pod okno - silikon uszczelniający krawędź tak zamontowanego parapetu do ramy okna to nieporozumienie.

czupurek
15-01-2004, 08:33
dzięki za info. można dostać bólu głowy gdy każdy "fachowiec" wypowiada się na temat roboty innych.

czupurek
26-01-2004, 11:04
no i potwierdziło się powyższe
te listwy są niezbędne dla szczelności okna
na moje pytanie dlaczego nie wszyscy stosują, otrzymałam odpowiedź:
- jedni nie wiedzą (!?) i traktują listwy wyłącznie do transportu
- drudzy wiedzą, ale z oszczędności nie dają klientom (4 zł/m)

dobrze, że u mnie dostawca nie żałował mi tych listew i montowała jego ekipa, bo w pierwszej wersji chciałam oszczędzić i do montażu wziąć amatorów (a oni twierdzili, że zostawienie tych listew to błąd i nigdzie ich nie montowali).
opatrzność nade mną czuwa :P

tommi5
26-01-2004, 11:20
To ja jeszcze dopytam. Czy wszystkie okna mają takie listwy? U mnie do okien jeszcze daleko, ale lepiej być zawczasu przygotowanym na wszelkie niespodzianki ze strony potencjalnych ekip montujących.
Pozdrawiam.

czupurek
26-01-2004, 11:26
czy wszystkie? nie wiem
ja mam plastikowe schuco i mam te listwy montowane od spodu po środku do ramy koloru brązowego

joogjan
26-01-2004, 11:28
Okna od producenta przyjechały z podstawkami.Ekipa która mi je montowała orzekła ,że są tylko potrzebne do transportu.Zdemontowali je i wstawili okna bez.Okazało się ,żę po pewnym czasie część okien opadła na zawiasach,same się zamykały jakby nie trzymały pionu.Przyjechał przedstawiciel producenta i pierwsze o co zapytał się to czy zamontowano okna na podstawkach z jakimi je dostarczono.Wymontowali wszystkie okna i obsadzili je tak jak życzył sobie producent i teraz jest OK.

czupurek
26-01-2004, 11:38
ło matko, ale numer
prawda jest jednak taka, że nie o wszystkim człowiek wie i zawsze trafi na jakiś taki przypadek

26-01-2004, 12:39
joogjan wspominasz ze okna opadły .... pomojemu to chyba cosik zle były zakotwione ,..bo co moze mieć wspolnego kawałek plastikowej dodam miekkiej listwy przykreconej od spodu okna do profilu na dwa ledwo trzymające sie wkrety do opadania okna ? Jak by było dobrze zakotwione i przypiankowane to czy z listwą czy bez nie ma prawa usiaść

aqwa
26-01-2004, 12:53
Zgadzam sie z Gościem powyżej. Czy powodem opadnięcia okien nie był przypadkiem brak podparcia.

czupurek
26-01-2004, 13:03
ok. prawidłowy montaż to jedno, ale dlaczego niektórzy wyciągają listwy, kiedy są potrzebne?

lizard
26-01-2004, 15:10
Tak. I do tej listwy mocuje się krawędź parapetu zewnętrznego. Ta listwa powinna być ciągła z miejscami na dolne kotwy. Kono mocuje sę na dole. Parapet nie może być mocowany do ramy - bo się będzie woda przedostawać pod okno - silikon uszczelniający krawędź tak zamontowanego parapetu do ramy okna to nieporozumienie.
... a jak taka listwa wygląda? można ją gdzieś zobaczyć w necie?

Piotr07
31-01-2004, 17:34
Zdaje sie że u mnie również fachmani zdemontowali dolne listwy i zamontowali okna na samych kotwach (6sztuk na okno) a teraz po ok0,5 roku popękał tynk nałożony na piankę. Pewnie pianka pod naciskiem zcisnęła sie - oby tylko okno nie wypadło. :-?
Pozdrówka