Zobacz pełną wersję : Zbrojenie schodów
Witam!
Mam pytanie do wtajemniczonych.
Jak prawidłowo wykonać zbrojenie schodów takich jak na tym zdjęciu? http://img42.imageshack.us/img42/2870/1006195b.jpg (http://img42.imageshack.us/i/1006195b.jpg/)
Zdjęcie znalazłem kiedyś/gdzieś w internecie. Moje schody mają być takie same jak te ze zdjęcia.
Pozdrawiam.
Kris2222
18-10-2009, 10:15
olej to i daj zrobić wiszące
wyjdzie taniej
u siebie zrobiłem betonowe , stolarka wyszła tyle co wiszące schody , a jeszcze trza było zaszalować, za zbroić, zalać , otynkować ,
http://images39.fotosik.pl/212/ee39ca38300e5f70m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=ee39ca38300e5f70)
Narysowałem zbrojenie glówne, #12mm rozstaw zalezy od długości biegu mniej wiecej to co 12cm wychodzi. Zbrojenia górne co 2 pręt czyli co 24-25, grubość płyty min 12cm. Do tego prostopadle dajesz pręty rozdzilcze #6 co 25-30cm. Zbrojenie górą na L/6 długości płyty. Takie schodki wypada pilczyć to co pokazłem to ogólna idea.
Dzięki Kris2222 za odpowiedź, ale tak, jak proponujesz się (chyba) nie da.
Schody u mnie mają być takie same jak na zdjęciu, ale mają prowadzić na nieużytkowe poddasze w domu parterowym. Tak sobie wymyśliłem.
http://img25.imageshack.us/img25/1939/schodynapoddasze.jpg (http://img25.imageshack.us/i/schodynapoddasze.jpg/)
Powyżej wkleiłem kawałek rzutu poziomego z mojego projektu z miejscem, gdzie mają być schody.
Pozdrawiam.
Dzięki jajmar za rysunki zbrojenia.
Moi "fachofcy" mówią mi, że pręty zbrojenia poprzecznego należy włożyć/wbić w wywiercone otwory w ścianie. Uważam, że to jest zła propozycja. Może się mylę. Ponadto sugerują, że można naciąć ścianę kilka centymetrów tak, jak przebiegają schody. Może to i sensowne, ale takich zdjęć/rozwiązań nigdzie w internecie nie znalazłem. Co o tych rozwiązaniach sądzicie?
Moi "fachofcy" mówią mi, że pręty zbrojenia poprzecznego należy włożyć/wbić w wywiercone otwory w ścianie. Uważam, że to jest zła propozycja. Może się mylę. Ponadto sugerują, że można naciąć ścianę kilka centymetrów tak, jak przebiegają schody. Może to i sensowne, ale takich zdjęć/rozwiązań nigdzie w internecie nie znalazłem. Co o tych rozwiązaniach sądzicie?
Nie ma to sensu, jeżeli dasz rpawdiłowo zaktowione zbrojenie w jednym kierunku czyli od stropu "dolnego" do "górnego" w zupełności to wystarczy.
Wbijanie prętów w wiercony otór co ma dać ? Gdyby jeszcze je osadzić na kleju to moze, ale to w przypadku robienie schodów wspornikowo. Ale należy wtedy to zbronie prowadzic górą płyty (jak w balkonie ) Tu masz zwykła płyte zbrojona dołem dozbrojona w strefie podpowrowej górą. Nic bym nie nacinał, i nie wiercił w ścianie.
Nie wiem, czy dobrze są "wstawione" druty zbrojenia. Są one umieszczone jakby w pierwszym stopniu (oczywiście w fundamencie). Murarz zrobił fundament pod pierwszym stopniem i tu dał dłuuugie druty na zbrojenie. Teraz druty muszą być gięte "na wirażu". Może tak powinno być, nie wiem.
Ja chciałem nieco inaczej wykonać fundament pod te schody.
Pozdrawiam.
Majster przekonuje mnie do wylania pod te trzy pierwsze stopnie całej pestki. Zastanawiam się co z izolacją pod tą pestką? Jakaś papa chyba wystarczy?
Teraz druty muszą być gięte "na wirażu". Może tak powinno być, nie wiem ...
to sprawdź w projekcie
/lub poproś KB o sprawdzenie /
na logike powinny być giete - lecz po co zgadywać kiedy jest projekt ?
... Moi "fachofcy" mówią mi, że pręty zbrojenia poprzecznego należy włożyć/wbić w wywiercone otwory w ścianie. Uważam, że to jest zła propozycja. Może się mylę. Ponadto sugerują, że można naciąć ścianę kilka centymetrów tak, jak przebiegają schody. Może to i sensowne, ale takich zdjęć/rozwiązań nigdzie w internecie nie znalazłem. Co o tych rozwiązaniach sądzicie?
to co Ci proponuje murarz - to w wielu domach "norma zwyczajowa"
projektanci opierają schody /na ogół/ tylko na fundamencie i spoczniku /belce polczkowej/
a murarze dodatkowo /kując bruzde i zamieniając prety rozdzielcze z fi 6 na fi 10 - 12 mm/ opieraja schody na przyległej ścianie
ja nie uwazam takiej wersji za błąd i sam tez tak robiłem
W projekcie o schodach mam tak napisane:
"Schody konstrukcji żelbetowej zbrojone stalą żebrową fi 12 o rozstawie co 15 cm i fi 8 co 25 cm".
Projektanta już dawno przekląłem a na KB mogę sobie poklnąć do woli.
KB ma w ..... moją budowę. Jutro zalewamy strop. Do tej pory był tylko raz. Stwierdził wzorowe wykonanie zbrojenia w ławach fundamentowych. Z całym przedsięwzięciem walczę sam. Muszę wiedzieć, jak co ma być zrobione, by moi wykonawcy tak to zrobili. Niestety.
Pozdrawiam.
W projekcie o schodach mam tak napisane:
"Schody konstrukcji żelbetowej zbrojone stalą żebrową fi 12 o rozstawie co 15 cm i fi 8 co 25 cm".
To masz już chyba komplet wiedzy, zrób jak rysowałem dołem daj co #12co 15cm te górne co #12 co 30cm (wysięg na L/6 płyty schodów) te fi 8 to są rozdzielcze czyli te prostopadłe do ściany. Je dajesz co 30cm "w biegu" plus dodatkwe we wszystich narożach pretów oraz na przecieciach.
Co do izolacji, schody powinny być na fundamncie wpuszcoznym w grunt na jakieś 60cm, izlouje sie ten fundamnt od zewnątrz. Jeżeli masz chudziak i nie amsz wyskokiego poziomu wód nie izlowałbym tego wcale. Przy wysokim poziomi wód, no cóz troche to problem bo ilolacja rozdzieli schody od podłoża.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin