Zobacz pełną wersję : Jak przechować wełnę na ocieplenie poddasza
Jak przechować wełnę na ocieplenie poddasza na nieogrzewanym strychu do wiosny?
Kuzyn chce nam oddać resztę wełny, która została z ocieplenia poddasza w jego domu- kilka metrów szesciennych. Częśc wełny jest wyjęta z opakowania, luzem. Jak ją zabezpieczyć na nieogrzewanym poddaszu tak żeby wiosną można było jej użyć?
Z góry dziękuje za porady.
jak woda się nie będzie na nią lać to nic jej nie będzie
Trzeba ją tak samo specjalistycznie zabezpieczyć jak na składach budowlanych! ....czyli tylko dachem by woda nie dostała się do środka... no i przed dziećmi by po niej nie skakały... :wink:
Zabezpieczyć przed wodą opadową (przed tą z kranu również :D ) i dobrze by było przykryć czymś tą rozpakowaną. W przeciwnym razie będzie się strasznie kurzyła przy montowaniu.
Podobno wełna pyli-czy ten pył jest szkodliwy dla zdrowia?
Czy w sąsiedztwie wełny mineralnej mozna przechowywać zywność? Pytam, bo poddasze zimą wykorzystujemy jako tymczasową spizarnię.
Podobno wełna pyli-czy ten pył jest szkodliwy dla zdrowia?
Czy w sąsiedztwie wełny mineralnej mozna przechowywać zywność? Pytam, bo poddasze zimą wykorzystujemy jako tymczasową spizarnię.
Pyli jak się ją rusza. Żywność oczywiście powinna być opakowana. Pył jest nieszkodliwy, chyba, że zamierzacie go jeść. Samo wdychanie typowych ilosci w takim przypadku nie zaszkodzi (ale i nie pomoże).
Jeśli będzie leżała niezapakowana to pylić raczej będzie to co na niej osiądzie, a nie sama wełna.
Pył jest nieszkodliwy, chyba, że zamierzacie go jeść. Samo wdychanie typowych ilosci w takim przypadku nie zaszkodzi (ale i nie pomoże).
Obawiam się, że jak to g dostanie się do środka układu oddechowego to nie jest tak różowo jak piszesz. Maseczki na ryju to podstawa w obsłudze wełny i nigdy nie trzyjmy twarzy w trakcie pracy -wszystko zmyje prysznic.
Pył jest nieszkodliwy, chyba, że zamierzacie go jeść. Samo wdychanie typowych ilosci w takim przypadku nie zaszkodzi (ale i nie pomoże).
Obawiam się, że jak to g dostanie się do środka układu oddechowego to nie jest tak różowo jak piszesz. Maseczki na ryju to podstawa w obsłudze wełny i nigdy nie trzyjmy twarzy w trakcie pracy -wszystko zmyje prysznic.
Ale nie przy takich ilościach. Ludzie pracują latami w fabrykach wełny i nie używają maseczek (bo nie ma takiej potrzeby) i mimo odpylania ilość pyłów jakie wchłaniają ma się nijak w porównaniu do ilości jaką można wchłonąć poprzez magazynowanie niewielkiej ilości przez kilka miesięcy.
Nie chodzi o ilość a kawałki szkła które usuwa się z organizmu w gabinecie zabiegowym.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin