PDA

Zobacz pełną wersję : Bezprawne parkowanie a zniszczenie działki



michaltu85
01-11-2009, 13:23
Witam

Sytuacja przedstawia się mianowicie posiadam działke budowlaną nieogrodzoną w pobliżu działki znajduje się osiedle domkówjednorodzinych.
W dniu dzisiejszym zauważyłem iż do osiedla jest robiona droga z kostki a właściciele domów znajdujących się na osiedlu nie mając możliwośći dojazdu do osiedla upodobali sobie moją działkę jako tymczasowy parking dla ich samochodów. Dodam, iż działka przed parkowaniem była równa tylko porośnięta trawą samosiejką. Dziś działka wygląda jakby ktoś ją nieumiejętnie zaorał ( jest pełno błota i teren jest nierówny).


Pytanie jest następujące co mam zrobic w tej sytuacji?


ps. Żona proponuje porozmawiać z właścicielami samochodów o usunięciu ich i nie parkowaniu.
Ja miałem checi przekopać rów- rowek tak żeby nikt nie mógł przejechać ale wyczytałem na googlach, że jeśli ktoś sobie zniszczy samochód ja będę musiał pokryć straty, drugi mój pomysł powbijać paliki drewniane i połączyć je taśmą pcv lub sznurem i wbić palik z tablića "Teren Prywatny" ale co jeśli dalej ędą tam parkować a tymczasoe "ogrodzenie" zniszczą w celu wjazdu na działke?

MARTINA1
01-11-2009, 13:52
TYU

michaltu85
01-11-2009, 14:55
Jak nie od razu zamierzasz budować to :
- zarejestrowac działalność ,wstawić stolik i zbierać kasę za parkowanie -jeszcze zarobisz .............. :wink:
-ogrodzić teren nawet taśmą wbić tabliczkę teren prywatny
i na każdego kto wjedzie wzywać straz miejska ,kierować sprawę do sądu o zniszczenie terenu i brać po jednorazowym odszkodowaniu ......
W każdej z możliwości widzę możliwość zarobku ......straty ,będą jedynie wtedy jak nic nie zrobisz i będziesz musiał równać teren ,zresztą przed budową i tak Cię to czeka .(więc nie ma to znaczenia )......
A jak zrobisz rów i dasz tabliczkę -UWAGA! głębokie wykopy- to nikt nie będzie miał prawa do odszkodowania ,bo ostrzeżenie było .........(tylko znów to TY będziesz musiał udowadniać )

Rejestracja działalności raczej nie wchodzi w grę jestem pewnien że jak tylko zarejestruje i powiadomie parkujących o opłatach odrazu znikną a ja bęe musiał opłacić ZUS i podatek od gruntu pod prowadzoną działalnością. Jutro postanowiłem zrobić tymczasowe ogrodzenie tzn. paliki ok. 80 cm nad ziemią i połaczone taśmą z jakiegoś materiału mam takie pasy do podnoszenia ciężkich rzezy które unoszą do 600kg każdy i jest ich dużo niepotrzebnych wiec je poprzecinam i poprzybijam do słupków. Zobaczymy co dalej. Myślałem jeszcze o tym żeby ok. 1m od "ogrodzenia" przekopać rów-rowek ale nie jestem pewnien czy tak moge teren bedzie ogordzony i tabliczka "teren prywatny wstęp wzbroniony" też bedzie. I chyba wtedy moge kopac ten rów nie bedzie głęboki jakieś 20 - 25 cm więc pozwoleń nie potrzebuje.

Co o tym sądzićie i co radzicie jeszcze zrobić?

ps. byłem tam z żoną chwilkę temu i zatrzymałem jednego z kierowców tam parkujących odpoiwedział mi żebym sobie to ogrodził i odjechał parkując samochód.
A równac terenu pod budowę nie musiałem było tam bardzo równo a teraz jest bardzo nierówno. Kawałek dalej mam 2 działke i ona wygląda jeszcze gorzej wjeżdzając na nią trzeba się zastanowić czy w błocie nie utknie się ale to kierowcom nie przeszkadza.