PDA

Zobacz pełną wersję : Czy tynkowac ścianke z suporeksu przed płytkami?



Mirron
14-11-2009, 13:30
Witam!

Postawilem niewielką ściankę z połówek suporeksu w łazience i teraz mam zamiar na nią położyć płytki ceramiczne i zastanawiam się czy połozyć jakąś niewielką warstwę tynku np gotowej zaprawy murarskiej Atlasa albo tynku gipsowego np Goldbanda czy tez może przeszpachlować jakimś klejem do glazury tak ok 0,5cm czy wystarczy poprostu zagruntować UniGruntem i bezpośrednio położyć klej i płytki?
Jak radzicie?
Z gory dziękuję

Pozdrawiam
Pawel

kaltam
14-11-2009, 15:42
Folia w płynie i płytki, pod warunkiem że ewentualne małe nierówności zgubisz pod klejem.

FlashBack
14-11-2009, 15:58
wyrownac plaszczyzne paca-tarka, zagruntowac, ew. j/w folia lacznie z tasma w narozach. dobrac odpowiedni grzebien i powodzenia.

pblochu
14-11-2009, 18:35
a po co ta folia w płynie? co ona zmienia łazienka to nie basen a BK to nie gips

To co mi zawsze tłumaczyli - zaciągnąć ścianę klejem grzebieniem odpowiednim do nierówności. Jak wyschnie to kleimy do tego płytki. Gruntowanie bez sensu Dowód nie wprost przecież jak się klei BK do siebie to bloczków się nie gruntuje
Ale chciałbym to zweryfikować

romano78
14-11-2009, 19:25
a po co ta folia w płynie? co ona zmienia łazienka to nie basen a BK to nie gips

To co mi zawsze tłumaczyli - zaciągnąć ścianę klejem grzebieniem odpowiednim do nierówności. Jak wyschnie to kleimy do tego płytki. Gruntowanie bez sensu Dowód nie wprost przecież jak się klei BK do siebie to bloczków się nie gruntuje
Ale chciałbym to zweryfikować

Jeśli chodzi o folie w płynie to się z tobą zgadzam wystarczy ją tylko dać w prysznicu
Jeśli chodzi o to przeciągnięcie klejem odpowiedniej wielkości też się z tobą zgadzam tylko po przeciągnięciu grzebieniem trzeba jeszcze nadmiar kleju ściągnąć łatą 2m a najlepiej 2,5m mocno naciskając ją do ściany podczas ściągania i wtedy dopiero poczekać aż wyschnie, ja tak zawsze robię nawet jeśli ściany są w miarę proste (ale nie idealne} ten zabieg pozwala mi użyć mniejszego grzebienia póżniej i nie muszę się martwić ze mi płytka gdzieś głębiej wpadnie i ze będę ją musiał odciągać i podkładać klej pod nią a to sporo czasu zajmuje i trochę to taka bardziej papranina a nie układanie płytek
A odnośnie gruntowania bloczków to się zupełnie z tobą nie zgodzę przecież jak się bloczek bloczka nie złapie to do góry chyba nie poleci a płytka jak się nie złapie to spadnie ci na podłogę i się jeszcze na dodatek rozbije ,gruntuje się po to żeby bloczki za szybko nie wyciągły wody z kleju jeśli nie zagruntujesz ściany to po nałożeniu kleju położysz parę płytek reszta się już kleju nie będzie trzymać kiedyś widziałem jak tynkowali taką ściane najpierw lali wiadrami wodę na nią dopiero póżniej tynkowali.
Pozdrawiam :wink:

Mirron
14-11-2009, 21:35
OK dzieki za odpowiedz, czyli grunt i jazda 8) !

Mam jeszcze jedno pytanie, gdyż z innej strony łazienki mam starą ścianke z suporeksu i cegły (stare budownictwo coś w rodzaju "dałem co miałem" pół na pół) z której skulem stary ledwo trzymający się tynk i tam są spore nierówności rzędu 0,5-1cm zwłaszca na cegle która w dodatku jest nieco bardziej wysunięta względem części z suporeksu i pasowaloby podrownać, podciągnąć ten suporeks do nierownej ścianki z cegły i doprowadzić całość do w miarę równej płaszczycny... i czym to najlepiej będzie zrobić z późniejszym zamiarem położenia plytek na tą ściane..?

romano78
14-11-2009, 22:02
Zagruntuj wszystko następnie rozmieszaj trochę kleju do płytek do takiej konsystencji że byś mógł nim pomalować pędzlem te większe ubytki ,uzupełnij ubytki zaprawą tynkarską a reszta tak do 1cm to jakaś zaprawa wyrównawcza cekol , atlas lub jakaś inna.