PDA

Zobacz pełną wersję : Gładź nakładana wałkiem



slawkin
24-11-2009, 19:49
Witam Szanownych Forumowiczów :)

Na budowie mam już czwartą <sic> ekipę od kartongipsów.
No i ta czwarta ekipa robi już swoją robotę całkiem dobrze.
Po wyszlifowaniu skosów były jeszcze na nich różne ryski i przetarcia.
Majster ekipy wymyślił że rozrobią rzadką gładź i będą nakładać ją wałkiem piankowym.
Po wyschnięciu będą przecierać całe ściany zwykłą gąbką (nie szlifierską ale taką do kąpania :) )
Po tej operacji będą gruntować ściany.

Moje pytanie brzmi:
Czy takie działanie jest ok? Czy tak nałożona warstwa gładzi nie będzie odpadać ze ściany?

Efektów końcowych nie widziałem, bo ściany są jeszcze mokre.
Jutro będę w robocie i nie będę widział efektów przed gruntowaniem.

Proszę o wasze opinie...

Piotr B. CDS
24-11-2009, 21:09
gratuluje inwencji twórczej dla tego Pana :))

niech zrobią próbę najpierw i zdecyduj czy efekt wizualny będzie dla Ciebie odpowiedni .

FlashBack
24-11-2009, 21:27
Witam Szanownych Forumowiczów :)

Na budowie mam już czwartą <sic> ekipę od kartongipsów.
No i ta czwarta ekipa robi już swoją robotę całkiem dobrze.
Po wyszlifowaniu skosów były jeszcze na nich różne ryski i przetarcia.
Majster ekipy wymyślił że rozrobią rzadką gładź i będą nakładać ją wałkiem piankowym.
Po wyschnięciu będą przecierać całe ściany zwykłą gąbką (nie szlifierską ale taką do kąpania :) )
Po tej operacji będą gruntować ściany.

Moje pytanie brzmi:
Czy takie działanie jest ok? Czy tak nałożona warstwa gładzi nie będzie odpadać ze ściany?

Efektów końcowych nie widziałem, bo ściany są jeszcze mokre.
Jutro będę w robocie i nie będę widział efektów przed gruntowaniem.

Proszę o wasze opinie...
Czyli czas na 5 ekipe :D

loco
24-11-2009, 21:30
Witam Szanownych Forumowiczów :)

Na budowie mam już czwartą <sic> ekipę od kartongipsów.
No i ta czwarta ekipa robi już swoją robotę całkiem dobrze.
Po wyszlifowaniu skosów były jeszcze na nich różne ryski i przetarcia.
Majster ekipy wymyślił że rozrobią rzadką gładź i będą nakładać ją wałkiem piankowym.
Po wyschnięciu będą przecierać całe ściany zwykłą gąbką (nie szlifierską ale taką do kąpania :) )
Po tej operacji będą gruntować ściany.

Moje pytanie brzmi:
Czy takie działanie jest ok? Czy tak nałożona warstwa gładzi nie będzie odpadać ze ściany?

Efektów końcowych nie widziałem, bo ściany są jeszcze mokre.
Jutro będę w robocie i nie będę widział efektów przed gruntowaniem.

Proszę o wasze opinie...
Czyli czas na 5 ekipe :D
ale pesymista
a może wyjdzie?

Tomek 70
24-11-2009, 21:58
Witam Szanownych Forumowiczów :)

Na budowie mam już czwartą <sic> ekipę od kartongipsów.
No i ta czwarta ekipa robi już swoją robotę całkiem dobrze.
Po wyszlifowaniu skosów były jeszcze na nich różne ryski i przetarcia.
Majster ekipy wymyślił że rozrobią rzadką gładź i będą nakładać ją wałkiem piankowym.
Po wyschnięciu będą przecierać całe ściany zwykłą gąbką (nie szlifierską ale taką do kąpania :) )
Po tej operacji będą gruntować ściany.

Moje pytanie brzmi:
Czy takie działanie jest ok? Czy tak nałożona warstwa gładzi nie będzie odpadać ze ściany?

Efektów końcowych nie widziałem, bo ściany są jeszcze mokre.
Jutro będę w robocie i nie będę widział efektów przed gruntowaniem.

Proszę o wasze opinie...


Zgadzam się z poprzednim postem, czas na ekipę numer pięć


Może zbyt krótko wykonuję swoją pracę, ale nigdy wcześniej nie słyszałem o takiej metodzie :)

slawkin
25-11-2009, 09:17
Kuuuuurcze...
Właśnie wróciłem z budowy.
Muszę przyznać, że wygląda to dobrze.
Pod wałkowaną powierzchnią są już gładzie, więc oni tym wałkiem tylko wypełniają jakieś ubytki w gładzi.

Po przetarciu gąbką wygląda to pod halogenem bardzo dobrze.
Szczerze to byłem przerażony, ale efekt jest zaskakująco dobry.