PDA

Zobacz pełną wersję : WAPNOWANIE GLEBY- które rośliny to lubią?



kubas75
26-11-2009, 08:15
Którym roślinom służy wapnowanie gleby, a które tego zabiegu nie znoszą?
Sasiad posypał wapnem cały ogród i mnie namawia na wapnowanie właśnie jesienią, ale zastanawiam sie czy warto. Pierwszy rok uprawiamy ogródek i wszystko bardzo ładnie rosło w tym sezonie.

Mymyk_KSK
26-11-2009, 09:07
Nie ma sensu przeprowadzac wapnowania "na oko".

Jednym z ważniejszych powodów dla których przeprowadza się wapnowanie jest dopowadzenie odczynu gleby do właściwego dla uprawianych roslin - w przypadku ogrodu przydomowego większość roślin preferuje odczyn w okolicach 6,0-6,5. Wyjątkiem są np. rosliny wrzosowate (różaneczniki, wrzosy, borówka) które musza mieć kwaśno (pH = ok. 4,5) oraz winorośl i orzech włoski które z kolei wolą odczyn lekko zasadowy (pH = ok. 7,2)

Wapnowanie przeprowadza się zazwyczaj przed założeniem ogrodu, a dawki nawozu wapniowego ustala sie w oparciu o odczyn gleby (zbadany za pomoca choćby najprostszego pH-metru do kupienia np. na allegro) i o rodzaj gleby jaki się ma (na piaszczystą, lekką mniej, na gliniastą, ciężką więcej). takie wapnowanie - w zależności oczywiście od odczynu wyjściowego i typu gleby - wystarcza na ok. 4 lata; później odczyn łatwiej jest modyfikowac za pomocą nawozów mineralnych, które mają właściwości lekko zakwaszające, lub lekko zobojętniające i które wybieramy w zależności od tego jaki efekt chcemy osiągnąć ;-)

Jeśli chodzi o uzupełnienie wapnia w glebie, to - gdy wszystko już rośnie - trzeba obserwować rośliny. Objawami niedoboru wapnia są m. in. żółknięcie oraz deformacja najmłodszych liści, jednak objawy te występują stosunkowo rzadko. Częściej występują tzw. choroby fizjologiczne wywołane niedostatecznym odżywieniem roślin wapniem - z tym że najłatwiej zaobserwować je u uprawianych owoców i warzyw (np. sucha zgnilizna wierzchołkowa owoców pomidora i papryki czy gorzka plamistość podskórna jabłek) Jesli rośliny cierpią na niedobór wapnia mozna je nawozić dolistnie Wapnovitem.


Zbyt dużo wapnia w podłożu ma z kolei taki skutek, że unieczynnieniu ulega fosfor, magnez, żelazo (+ jeszcze inne mikroelementy) - rośliny nie mogą ich pobrać mimo iż jest ich w glebie odpowiednia ilość. Tak że ostrożnie z tym nawożeniem, bo przegięcie w każdą stronę jest niedobre ;-)

Natomiast gdyby ktoś miał ochotę przeprowadzić wapnowanie, to wg badań dr Jarocińskiego (MODR W-wa, oddział Radom) najlepiej w tym celu stosować kredę ze złóż w Mielniku nad Bugiem - jest ona najszybciej odkwaszającym nawozem wapniowo-węglanowym dostępnym na Polskim rynku.

Elfir
26-11-2009, 17:59
Wapnowanie trzeba powtarzać co kilka lat na glebach naturalnie kwaśnych, np. bielicach, zwłaszcza jak uprawia się gatunki lubiace gleby zasadowe: perukowce, ogniki, lawendę, itp.