PDA

Zobacz pełną wersję : Białkowanie wapnem elewacji



poselrulez
26-11-2009, 20:36
witam czy mozna białkowac wapnem elewacje ?? chodzi o stare cegły na stodole

ANSEXXX
26-11-2009, 21:14
pod żadnym pozorem tego nie maluj < cegła z wapnem wchodzi w reakcję i powstanie próchnica chyba ze zastosujesz jako dodatek do wapna sensodyne > musisz rozrobić wapno z wodą i pozostawić przez 24h aby sie zlasowało następnie dodajesz do tego sensodyne 2 tubki i po 2h możesz malować

poselrulez
26-11-2009, 23:52
A gdzie dostane sensodyne bo brzmi jak pasta do zebów troche i ta pruchnica hehe / powaznie to dzieki za ostrzezenie

ANSEXXX
27-11-2009, 12:45
żartowałem mozesz malować . lecz po pierwszych dobrych deszczach będzie sie łuszczyć

Noxili
27-11-2009, 13:22
Malowałem roztworem wapna z unigrunem . Wapno zwykłe hydratyzowanie w proporcji takiej by wyszło coś o konsystencji płynnej smietany do tego Unigruntu w ilości 2 szklanki na wiadro masy wapiennej. Na drugi dzień filtrowałem przez sito i narzucałem opryskiwaczem(taki lepsiejszy z opcja bielenia). Trzyma trzeci rok.Chwytało nawet na glony i farbę z szkłem wodnym
http://img262.imageshack.us/img262/6486/crw554601.jpg

poselrulez
27-11-2009, 14:27
i o taka metode mi wlasnie chodzilo :D tylko ciekaw jestem tego jak robili to 100 lat temu jak unigruntu niemieli/ a mozesz powiedziec na ile m2 starcza mniej wiecej worek wapna

fabians
27-11-2009, 14:37
Bo używali wapna gaszonego a nie hydrazynowego :oops:
Białkowanie to stary sprawdzony sposób. Niestety niedaje super bieli zale zato samo wapno utleniając się tworzy dobrą powłokę, grzyb się nie zalęgnie :P

poselrulez
27-11-2009, 14:42
i wszytsko jasne / wlasnie chodzi mi o wlasciwosci antygrzybiczne bo stodola jest stara byla zawilgocona teraz bedzie warsztat wiec wybialkowana wew i na zew. bedzie sie dobrze prezentowac a pozatym bedzie tanio

Noxili
27-11-2009, 14:53
dwa worki na duzy budynek + stodołę(ale tylko jak napylasz bo przy malowaniu pedzlem zchodzi wiecej) , tylko uwazać na "odpazony" tynk lub zaprawę . Jezeli jakiś kawałek odpadnie to strasznie rzuca sie w oczy na białym tle.Na jasnym tle świetnie tez widać zawilgocenia.

Kiedyś dodawali mleka . Na poczatku próbowałem tez tak robić ale odpada na tynku malowanym farbami z szkłem wodnym.Na tynkach wapiennych czy w-c trzyma sie swietnie. Smiesznie pachnie -trochę jak jakiś batonik.

poselrulez
27-11-2009, 15:06
u mnie sa pozostałości tynku do zbicia a reszta to gołe cegły wiec bedzie ładnie co do wydajnosci to niesamowita malujac zwykla farbo wyszlo by o wiele wiecej pieniedzy

do opryskiwania znalazłem cos takiego http://allegro.pl/item820390195_opryskiwacz_reczny_profession_plus_1 2l.html

Noxili
27-11-2009, 16:00
Dokładnie takim samym pryskałem.Warto dokupić od razu komplet dyszek(ok 20 zł) bo ta orginalna lubi sie zgubić. Przykrecając lub odkręcając regulujesz strumień i stopień rozpylenia( od "dezodorantu" do "miotacza płomieni") jak za mocno odkręcisz to wystrzelii , odbije sie i jej nie znajdziesz.

G.N.
27-11-2009, 20:47
...tylko ciekaw jestem tego jak robili to 100 lat temu jak unigruntu niemieli...... Podobnie tylko co roku :wink:

poselrulez
27-11-2009, 23:44
nie sade ze co roku musieli poprawic mam chate ponad 100 letnia i tam miedzy belkami wlasdnie bialkowane bylo a ostatni raz ktos to malował ponad 50 lat temu i wapno sie trzyma wiadomo nie jest jak nowe ale jest

K160
28-11-2009, 18:36
Rewelacja.

Buduję wiejski dom na wsi i właśnie szukam takich prawdziwych , ludowych , prostych sposobów. Np mycie bali drewnianych w szarym mydle, rozjaśnia je chroni przed robalami, konserwuje.

Wracając do białkowania. Czy styropian zaciągnięty dwiema warstwami kleju do styropianu można pobiałkować ? Chodzi o uzyskanie białego, niejednolitego koloru elewacji. Jak wyblaknie to za 2-3 lata powtórzyłbym zabieg . Jakie są wady i na czym polega przewaga ultra hiper nowoczesnych tynków zewnętrznych ? Podejrzewam , że białkowanie nie zabezpiecza kleju przed wodą....ale jaki naturalny tynk zabezpiecza ?

Noxili
28-11-2009, 19:04
Roztwory wapna z polimerami takimi jak w unigruncie czy emulsjach akrylowych kryja wszystko. Problemem jest raczej usuwanie zaschłych zabrudzeń np z ubrania .Jak dobrze zaschnie to po praniu zostaja wciąz obszary zabrudzone.

poselrulez
29-11-2009, 23:42
ja tez lubie stare dobre rozwiazania bo sa tanie i sprawdzone nieraz lepsze on nowości

Noxili
30-11-2009, 07:56
ja tez lubie stare dobre rozwiazania bo sa tanie i sprawdzone nieraz lepsze on nowości
Niestety z tą taniościa to różnie bywa: Jeżeli sami nie potrafimy czegoś zrobić to moze się okazać że ta "tania i sprawdzona" technologia jest naj droższa na rynku.Proszę porównać cenę "normalnej" farby do wnętrz z cenami np takiej HistolithŽ albo najtańszej w tej stawce fabrycznej wapiennej z firmy Kreidezeit Naturfarben GmbH http://www.dom-z-natury.com.pl/farba-wapienna-wapna-gaszonego-wypelniona-p-16.html. Podobnie było z materiałami dla biedoty czyli farbami tynkami opartymi na glinie.Kiedyś to sie robiło samemu z gliny z wioskowej glinianki czy zbocza rowu dodajac albo naturalne barwniki albo najtańsze jakie były do kupienia. Teraz gotowe produkty reklamowane jako super- ,hiper- , hipo- itp ekologiczne kosztują 45 zł za litr (1 warstwa 8m2).
Tak apropo to muszę sie pochwalić to że wyeksperymentowałem farbę wapienną bardzo silnie kryjaca do wnętrz z farby akrylowej dulux i wapna hydratyzowanego(1:10). Musiałem pokryć jak najprościej bardzo rózne podłoża :stare tynki wapienne (w tym modyfikowane np sierścia) , wstawki wapienne z mikroskopijnym dodatkiem cementu , i kilka rodzai tynków glinianych (stare tynki gliny z sieczka , nowe wstawki z gliny iłowo lessowej z piaskiem ) i sufit z... płyt K-G . Jak widać totalna arka noego. Zdecydowałem pokryć wszystkie ściany "barankiem" z gipsu z wapnem i grubym piaskiem . A na to nałożyłem od 1 do 2 warstw farby wapienno-akrylowej. Koszt pomalowania całego salonu 20 m2 włącznie z "barankiem" i barwnikami to troszkę ponad 100zł :D No i najważniejsza zaleta : techniki wapienne całkowicie likwiduja zapachy z pomieszczenia( stęchlizny , kuchenne ,papierosów itp).


http://img692.imageshack.us/img692/4851/crw818701.jpg

fabians
30-11-2009, 11:37
Pamiętajcie jedno jak ktoś by do białkowania się teraz zabierał. Wapno jak mróz zetnie nadaje się do wyrzutki. A jak korzystacie z hydrotyzowanego to im dłużej zalane jest wodą i leży sobie w wanience czy beczce tym lepsze!

a co do tego:
http://www.dom-z-natury.com.pl/farba-wapienna-wapna-gaszonego-wypelniona-p-16.html

to tak jak pisałem gaszone jest najlepsze! A jak je uzyskać? Bierzemy kamienie mieszamy z węglem i podpalamy. Potyem po ostygnięciu wrzucamy do beczki zalewamy wodą sukcesywnie mieszając. Następuje reakcja chemiczna i wszystko ładnie się nagrzewa! i zostawiamy na parę miesięczy lat itd. Im dłużej leży tym lepsze ma właścioweości tak samo jak winko domowe.

Marmark
30-11-2009, 13:23
Patrząc na skład farby (tej z linku) to nie wiem skąd ta cena (za wapno z klejem). Chyba, że nie piszą wszystkiego.

Ja malowałem (białkowałem) komórki ceglane, świeżo otynkowane. Do wapna dodałem najtańszego gruntu i szufelkę cementu (na wiaderko wapna). Taka "ludowa" receptura. A czy dobra?
Na razie jest ok. Zobaczę na wiosnę.

Znalezione w sieci (przepraszam, że nie podaję autora, zapomniałem skopiować :(

"Najtańszym, lecz i najmniej trwałym, sposobem odnawiania mieszkań jest malowanie farbą wapienną, sporządzoną z ciasta wapiennego lub suchego wapna w proszku. Tym sposobem są malowane pomieszczenia w nowych budynkach. Aby sporządzić farbę, trzeba przygotowane suche wapno zalać w naczyniu porcją wody. Na odnowienie dwupokojowego mieszkania wystarczy około 10 kg wapna. Zalewamy je 15 l wody i pozostawiamy na kilka dni w spokoju. Po tym czasie trzeba wodę zlać, pozostawiając na dnie naczynia ciasto wapienne, do którego dodajemy około 5 procent szarego mydła i około 10 procent pokostu lnianego."

Mydło można odpuścić. Pokost działa jak klej i zmniejsza pylenie wapna (nie brudzi po wyschnięiu). Można dodać odrobinę niebieskiego barwnika , wapno będzie "bardziej białe".

G.N.
30-11-2009, 14:24
Patrząc na skład farby (tej z linku) to nie wiem skąd ta cena (za wapno z klejem). .... A czytałeś opis
"Dom z Natury", "bez dodawania sztucznych środków.."
" Już przy drugim malowaniu pokrywa powierzchnię" (Tak jakby normalnym wapnem malowało się 15 warstw)
"gotowa i łatwa w stosowaniu,"
"naturalnie biała"
"nie zawiera środków konserwujących"
"wszystkie składniki są naturalne"
Ekologicznie, naturalnie, prawie sama na ścianę włazi, czysta poezja :wink:
Za poezję się płaci, nie za farbę.

poselrulez
30-11-2009, 16:51
teraz łatwo zarobic na starych technologiach ludzie mysla ze wpano i budowanie z gliny to stara wiocha ze lepsze sa nowe technologie a tak naprawde te stare sa bardzo tanie i łatwo wykonac samemu ale ktos kto to wykorzysta napisze ze jest super hiper i to kosztuje / znam firme co buduje z gliny domy to cena jest powiedzmy x3 normalnego domu to sie zdzierstwo nazywa

SPW
04-05-2015, 10:08
Można białkować, ale trzeba zastanowić się w jakim celu. Kiedyś bielono wapnem ściany co roku w celach aseptycznych i estetycznych. Obecnie rzadko zakładamy coroczne prace na elewacji, zazwyczaj stosujemy trwalsze technologie budowlane.