PDA

Zobacz pełną wersję : modernizacja CO w kamienicy wielorodzinnej



the_turtle
11-12-2009, 20:01
Witajcie, jestem tu nowy i nie wiem, czy problematyka, którą chcę poruszyć była już omawiana ...
Kupiłem duże mieszkanie w kamienicy tradycyjnie zasilanej w CO, a więc z instalacji miejskiej. Instalacja ma ponad 30 lat i jest stalowa.
1. Chcę zmienić odcinki pionów przechodzące przez moje mieszkanie i wkuć je w ścianę - pytanie: z czego wykonać te odcinki?
2. Chcę zrobić podłogówkę w kuchni i łazience przy zastosowaniu ogranicznika temp. powrotu - pytanie: czy pętlę podłogówki podłączyć do pionu, czy do powrotu z któregoś grzejnika? Temp. wody zasilającej dochodzi podobno do 95 stopni Celsjusza.
Za pomoc z góry dziękuję.

beton44
11-12-2009, 21:01
kamienica zapewne jest wspólnotą....

instalacja co /centralnego ogrzewania/ zazwyczaj jest przez wspólnotę uznawana za część nieruchomości wspólnej...

i nic przy niej samodzielnie grzebać nie wolno /tym bardziej nie wolno
wymieniać jej całej w mieszkaniu... i tyle... koniec... kropka...

the_turtle
12-12-2009, 15:58
... nie o to pytałem, Beton.
Kamienica nie jest wspólnotą ani spółdzielnią, jest własnością prywatną dwóch właścicieli - ja mam 9% udziału, a druga osoba - 91%.
Wyjaśniam Betonowi, że te 9% nabyłem drogą kupna.
Pewnie Betonowi będzie trudno zrozumieć, ale mam prawo zapisane w AKCIE do wykonywania wszelkich remontów.
Beton, mam propozycję - wsiądź do maszyny czasu i przenieś się do poprzedniego systemu gospodarczo-politycznego, zwanego potoczznie komuną - bedzie Ci łatwiej.
A do innych: moje pytanie pozostaje aktualne

beton44
12-12-2009, 17:58
a Panu Turtlowi chyba będzie łatwo zrozumieć

że remont - to /naprawienie/odtworzenie czegoś co istnieje...
w tej samej postaci - tylko sprawnej...

zaplanowany zakres robót ciężko nazwać remontem...

przy okazji - kupując/sprzedając te 9% udziałów - utworzyliście
właśnie wspólnotę mieszkaniową z mocy prawa... :-?


PS. założyłeś wątek żeby zaatakować kogoś kto na niego odpowiada,
bo takie odniosłem wrażenie po Twej niezwykle uprzejmej wypowiedzi...
to się nazywa - trolling....

the_turtle
12-12-2009, 18:51
... a czy wymiana wylewki Betonowej, to remont?

zbigmor
14-12-2009, 07:31
Planowana przeróbka instalacji nie jest na pewno remontem. Jej możliwość jest uzależniona między innymi od uzgodnień z dostawcą ciepła oraz od wspólnoty mieszkaniowej, do której autor należy czy to mu się podoba , czy nie.

out
14-12-2009, 08:02
Nie będę rozstrzygał kwestie prawne.

Praktycznie

zasilanej w CO, a więc z instalacji miejskiej. Instalacja ma ponad 30 lat i jest stalowa.

A czy jest wymiennik ciepła pomiędzy instalacją sieci miejskiej a instalacją wewnętrzną ? jeśli tak to sprawa bardzo prosta - odcinasz instalacje, spuszczasz wodę i do dzieła. Jeśli nie ma takiego wymiennika u ciebie czekasz do lata jak opróżnią instalacje.


Ad. 1 Stalowe bez szwu - spawane
Ad. 2 Ja na podłogówkę zrobił bym rozdzielacz z mieszaczem przed. Wysoka temperatura skraca znacząco żywotność rur. Choć nie wydaje mi się byś na instalacji wewnętrznej miał aż 95 stC.

[/quote]

the_turtle
14-12-2009, 11:57
Dzięki!
... bo już pomyślałem, że jestem na niewłaściwym 'forum' :)

A czy mogę dać PEX-ALU-PEX na piony?
Połączę się ze starym pionem w pomieszczeniach pod podłogą i nad stropem.
Rozumiesz - chcę mieć instalacje z XXI wieku i więcej do niej nie wracać.
Najpierw chciałem dać 'miedź', ale powiedziano mi, że nie wolno jej łączyć w środku instalacji stalowej - korozja elektrochemiczna.
95 st. C — tak powiedział zakład ciepłowniczy, od nich ma wychodzić 115 st. C. Osobiście też w to nie wieżę z uwagi na straty, choćby w piwnicy.

Z góry dziękuję za odpowiedź.

the_turtle
14-12-2009, 12:00
... acha i jeszcze: wymiennika nie ma, zamierzałem czekać ... no może nie do lata - do wiosny

out
14-12-2009, 15:17
A czy mogę dać PEX-ALU-PEX na piony?

dać możesz ale szczerze odradzam, przy takich parametrach jak mówisz to dał bym piony stalowe. Żywotność PEXa przy temp. w okolicach 95 stC bardzo się skraca, nie mówiąc już o konieczności kompensacji.

the_turtle
14-12-2009, 19:04
... czy to znaczy, że zapewnienia, np. WAVINA, o możliwości pracy systemu w temp. 95 st. C, są bez pokrycia?

the_turtle
14-12-2009, 19:09
... i czy potwierdzasz, że miedź się nie nadaje —> korozja elektrochemiczna stali z nią sąsiadującej?

grelo1
25-03-2013, 00:34
Witam,

też mam problem. Piec kaflowy w mieszkaniu, które ostatnio nabyliśmy z moją partnerką, był już wypalony i ..mokry wewnątrz (prawdopodobnie od mokrego drewna lub węgla, którym palił poprzedni właściciel). Skąd to wiem? Otóż akurat połasiłem
się na zdjęcie kafli i zauważyłem, że kafle się kruszą w rękach. Tak więc wyburzenie całego pieca musiało nastąpić tak czy siak. Nie mamy aktualnie żadnego źródła ciepła poza piecykami elektrycznymi. Chcielibyśmy mieć normalny piec C.O. na gaz. Plan jest taki, żeby może poinformować zarządcę nieruchomości o tej akcji i planach wymiany pieca. W końcu mój piec kaflowy nie funkcjonował i muszę go
zastąpić drugim, tyle co by iść z duchem czasu, to żeby był on na inne paliwo. Jak ten temat rozwiązać najłatwiej bez pozwolenia na budowę?

Zadbałem już o następujące rzeczy:

1. mam projekt budowlany całości systemu C.O. (mamy jeszcze bojler na ciepłą wodę, ma być teraz usunięty i z małą modyfikacją ciepła woda ma być z pieca 2-fukcyjnego)

2. piec kaflowy sfotografowałem i wyburzyłem (foto również mokrego i wypalonego środka)

3. mam zgodę gazowni na przyłączenie pieca

4. nie będzie wielkich modyfikacji w instalacji gazowej (tylko jeden trójnik i ze 2 m rury do pieca)

5. mam pozytywną opinię kominiarską


Czy w takim układzie jak u mnie, gdzie funkcjonalność pieca była już niestety zerowa i siłą rzeczy musiałem się zdecydować na zmianę źródła ciepła oraz montaż pieca C.O.,muszę uzyskać jakieś dodatkowe zezwolenia czy papiery aby spokojnie zamontować piec C.O na gaż i grzejniki? Czy może wystarczy odbiór i informacja do UM oraz zarządcy o planowanych inwestycjach? Czy w takim razie będę mógł odliczyć
VAT przy zakupie pieca od podatku? Dodam, że mieszkam w kamienicy.


PS: na stronie Muratora znalazłem informacje o tym, że:

"(...)roboty budowlane można rozpocząć tylko na podstawie ostatecznej decyzji o pozwoleniu na budowę. Wyjątkiem od tej zasady jest wykonywanie remontu na podstawie zgłoszenia." - co znaczy ten remont na podstawie zgłoszenia?

Art. 29. PB podaje, że pozwolenia na budowę nie wymaga budowa:

"(...) 1) remoncie istniejących obiektów budowlanych, z wyjątkiem obiektów wpisanych do rejestru zabytków, jeżeli nie obejmuje on zmiany lub wymiany elementów konstrukcyjnych obiektu i instalacji gazowych, z zastrzeżeniem pkt 2, albo zabezpieczenia przed wpływami eksploatacji górniczej lub powodzią;

2) remoncie instalacji gazowych w lokalach mieszkalnych oraz remoncie instalacji gazu płynnego w budynkach mieszkalnych jednorodzinnych;

3) przebudowie i remoncie przyłączy do budynku: elektroenergetycznych, wodociągowych, kanalizacyjnych, gazowych, cieplnych i telekomunikacyjnych;"

Czy w moim wypadku będę mógł ominąć pozwolenie? Dziękuję z góry za podpowiedzi.