PDA

Zobacz pełną wersję : Stopniał mi śnieg na dachu przy -17st. na zewnątrz



mpendzik
19-12-2009, 20:36
Witam serdecznie.
Zdziwiło mnie to że po jednej stronie dachu - od południa - zginął mi śnieg - nie widać że spadł - raczej jakoś się rozpuścił. Nie ma go na całej połaci, ale na oknie dachowym jest.
Zaczęło się tak, że pojawił się na tej połaci pasek taki na całą jej długość i szeroki na ok 2m. - a późńiej powoli reszta śniegu gdzieś zginęła

No więc pierwsze co pomyślałem, to źle ocieplone poddasze. Zainstalowałem więc dwa termometry dla pewności - jeden na podłodze na strychu - drugi troszkę wyżej i .... kiedy na zewnątrz -17 to na strychu -12 - więc ciepło raczej nie ucieka tamtędy - bynajmniej nie w takich ilościach żeby rozpuścić śnieg na blaszanym dachu.
Czy ktoś z Was ma może jakiś pomysł dlaczego tak się stało - przez pierwsze kilka dni mrozów śnieg był na dachu, a teraz w ciągu 2 dni zniknął. Na drugiej połaci śnieg raczej leży...
W pokojach od strony tej połaci na której zniknął śnieg (- z resztą tak jak w całym domu) jest 23 - 24st, w każdym z pokoi grzejnik a na nim termostat (Danfoss) ustawiony na 3.
Na poddaszu i suficie wełna między krokwiami 15cm - później w poprzek 10cm , następnie folia paro przepuszczalna i płyty GK. Dach jest pokryty blacho dachówką a pod nią membrana paroizolacyjna.
Cały dom ocieplony 12cm styropianem (termo organiki w te kropki niby grafitowe).
Proszę o jakieś wskazówki i rady.
Pozdrawiam serdecznie

edde
19-12-2009, 20:40
moja wskazówka: słońce

mpendzik
19-12-2009, 20:46
No tak - dzisiaj było trochę słońca - ale przy -12 w dzień ?? Na niektórych domach też śnieg zginął ale w większości to na wszystkich dachach leży...
Aha - wczoraj nie było słońca gdy ten "pasek" się pojawił.
PozDr.

wiaterwiater
19-12-2009, 20:56
A ten pasek, to może nad drzwiami wejściowymi się pojawił? Albo garażową bramą?
Bo jak nie, to słońce.
:lol:

maslak
19-12-2009, 21:01
U mnie dzisiaj w południe termometr na kolektorach słonecznych pokazywał -1 (kolektory całe zasypane śniegiem) przy temp. powietrza -14, więc u Ciebie mogło to być jednak słońce

mpendzik
19-12-2009, 21:09
No to gdyby to słoneczko - to czemu u innych nie stopiło :-)
A jeżeli chodzi o ten pasek to nie jest on nad drzwiami... jest nad sypialnią :-)
Pozdrawiam serdecznie.

maslak
19-12-2009, 21:17
jak nad sypialnią - to może noc była gorąca :-) ;-)

a tak w temacie to ciężko mi coś więcej powiedzieć - może inni mają np. pokrycie dachowe z innego materiału - dachówki, gontu, papy - być może to też ma wpływ.
U mnie śnieg jak leżał tak leży - mam dachówke ceramiczną.

gonzo93
19-12-2009, 21:36
Może blacha szybciej nagrzewa się od słońca niż dachówka i dla tego śnieżek zniknął. :roll:

SIOUX
19-12-2009, 21:44
I ja zacząłem sie nad tym zastanawiać, tylko kilka domów w okolicy nie miało śniegu na dachu.Sam ocieplałem strop ( 35 cm wełny, parterówka ) a tu taki zonk... Zastanawialem się , gdzie dałem ciała, dzwoniłem do znajomego budowlańca, który niejeden dom zbudował. Stwierdził, że przyczyną jest fakt, że ocieplony mam strop a nad nim stworzyła się jakaś poduszka powietrzna, dzięki której śnieg szybciej sie topi... i oby miał rację.

bladyy78
19-12-2009, 21:49
Nie martw się u mnie dziś podobnie zniknął pas śniegu o szerokości 3 metrów z dachu, ale to przez słońce. Było w dzień go troszkę i to wystarczyło żeby śnieg się z dachu przy -15 porostu z niego zsunął. U ciebie było zapewne podobnie. O dziwo śniegu pomimo to że z dachu zjechał nie widać na podwórku, a to dlatego że zalegała go na dachu niewielka warstwa ok 3 cm i jak się zsuwał to wiatr go porostu rozwiał.

mpendzik
19-12-2009, 21:50
No to chyba kamień z serca... bo już zacząłem się zastanawiać gdzie popełniłem błąd w ocieplaniu poddasza. Sam wszystko robiłem i starałem się to robić bardzo dokładnie...
Poczekamy - zobaczymy co będzie dalej.
Dziękuje serdecznie za odpowiedzi.
Pozdrawiam.

wiaterwiater
19-12-2009, 21:56
jeżeli chodzi o ten pasek to nie jest on nad drzwiami... jest nad sypialni
Sypialni nawet nie chciałem sugerować. Takie sugestie mogą być niebezpieczne. :lol: :lol: :lol:

mpendzik
19-12-2009, 22:00
Muszę powiedzieć, że w sypialni staram się utrzymywać odpowiednią temp. - zasadniczo to muszę spróbować zakręcić grzejnik. Myślę, że pewnie u Was tak samo...
Pozdrawiam.

mirostachu
19-12-2009, 22:13
Ja tez się zastanawialem nad tym zjawiskiem :) i po wnikliwych obserwacjach zauwazyłem że śnieg tez znika z domów co dopiero pokrytych dachem, niezamieszkałych, nieogrzewanych.......... więc pewnie slońce i cieżar robi swoje.......

........ moim zdaniem to co u Ciebie, u mnie i pewnie u innych to zsunięcie śniegu z dachu czemu pomocne było śłońce i ta tzw. poduszka .... a nie roztopienie przez wadliwie zrobione ocieplenie poddasza. Ja u siebie zauważyłem że zsuwa sie śnieg z dachówki nieogrzewanego strychu...... a nie powinien wnioskując że tam zimno...... to efekt tej poduszki powietrznej poniewaz tam napewno ciut cieplej niż na zewnątrz............... wiec ten śnieg napiera na leżacy poniżej i wszystko spada :)

Ktoś ma inną teorię na temat spadajacego śniegu.....:)

Damro
19-12-2009, 23:30
to nie słońce,nie przy tej temperaturze,w mojej okolicy u wszystkich leży śnieg,natomiast sąsiad który ma już domek od 4 lat ma nieocieplone poddasze i tylko u niego nie ma śniegu na dachu,jeśli temperatura byłaby bliska zero to wtedy byłoby słońce ale przy minus 10 to już niestety nie słońce.Drugi sąsiad nie ogrzewa domu,jedynie czasami na dole kozą również jego dach pokryty jest śniegiem.

bladyy78
20-12-2009, 09:29
Damro wystarczy żeby promienie słoneczne oparły się o dach i już dach zaczyna się nagrzewać cienka warstwa śniegu a taka właśnie zalega obecnie na dachach działa jak szkło przepuszcza promienie słoneczne co powoduje ze jak dach ma odpowiednio duży kąt nachylenia to śnieg z niego szybko zjedzie. Jak dach jest źle docieplony to widać to dobrze na śniegu gdyż robią się porostu w nim wytopione od ciepła dziury i jest wiadomo którędy to ciepło ucieka.

Mirek_Lewandowski
20-12-2009, 09:31
Sublimacja.

Kris2222
20-12-2009, 09:43
u mnie co chwile niema jakiegoś pasa sniegu , po prostu zjeżdża z dachu , na dole widać ze sypło śniegiem , całe szczęście jeszcze mi nie sypło na łeb
snieg pod swoim ciężarem sie u mnie zsuwa , wątpie by ci to stopniało,
na pewno zsunął sie z dachu , a że było go cienko to nic nie widać na ziemi

wick
20-12-2009, 11:36
Odpowiedzi szukaj tu http://forum.muratordom.pl/post3881494.htm#3881494

Krzychos
20-12-2009, 20:46
Dzisiaj byłem na spacerze, przy okazji obserwowałem okoliczne dachy i też się zastanawiałem nad topnieniem lub nie śniegu na dachach.
Zauważyłem, że prawie wszystkie domy pokryte blachodachówką śniegu nie miały. Na części domów pokrytych dachówką wolne od śniegu były np. kwadraty o rozmiarach 2m x 2m, a najczęściej to były pasy z góry na dół o szerokości dwóch-czterech lub więcej dachówek.
W jednym domu to nie było śniegu od południa tylko na połowie dachu, jakby ktoś nożem obciął.
Natomiast sąsiadka ma dom pokryty łatkami bitumicznymi i od strony północnej nie było śniegu, od południowej był.

mpendzik
20-12-2009, 20:57
No i dzisiaj w mojej miejscowości - Kielce - posypało lekko śniegiem w nocy i nawet trochę w dzień. Wystarczyło to, byt zasypać tą południową połać. Oczywiście wyszedłem z domu żeby zobaczyć czy widać jakieś plamy itp... ale dach równo pokryty jest śniegiem. Pewnie jakby było źle ocieplone poddasze to by było widać po paru godz., ale nawet teraz - śnieg leży jak leżał... więc to pewnie zsuwanie się śniegu i ew. promienie słońca sprawiły to, że ten śnieg zniknął.
Pozdrawiam serdecznie.

Axepath
21-12-2009, 19:35
U mnie dokładnie taka sama sytuacja - zwrócono mi uwagę, że na dachu praktycznie nie ma śniegu. Dach ocieplony - 20cm wełny, pełne deskowanie, papa, betonowa dachówka Nelskamp (założona 2 miesiące temu). W około domy pokryte śniegiem...
Co ciekawe - nie ma śniegu również na części garażu (nieocieplony) oraz na daszku wejściowym (~16m2 - całkowicie wysuniętym z bryły domu - i co za tym idzie nieocieplonym).
Śniegu jest tylko trochę ze strony południowej - ale niewiele. Podczas mrozów zauważyłem, że śnieg zssypywał się dość często z dachu.
Mam mostki termiczne na krokwiach - ale biorąc pod uwagę, że brak śniegu dotyczy części ocieplonych i nieocieplonych to taki fenomen może wynikać z jakiejś właściwości dachówki?

--
pozdrawiam,

Krzychos
21-12-2009, 21:03
Axepath napisał

U mnie dokładnie taka sama sytuacja - zwrócono mi uwagę, że na dachu praktycznie nie ma śniegu. Dach ocieplony - 20cm wełny, pełne deskowanie, papa, betonowa dachówka Nelskamp (założona 2 miesiące temu). W około domy pokryte śniegiem...


Może to "wina" betonowej dachówki, że nie masz śniegu na dachu??

pierwek
22-12-2009, 07:38
ja mam betonowego Nelskampa w kolorze wiśni i mam na całym dachu śnieg (od południa chyba też - piszę chyba bo przedwczoraj jak patrzyłem to był) natomiast u sąsiada który ma dach w ciemnym goncie (brąz z czarnym) cała połać południowa czyściutka (od północy w śniegu). Sąsiad ma chyba też bardziej stromy dach.

Żona Adwalka
12-01-2010, 09:26
A może ktoś ukradł.... :wink: