PDA

Zobacz pełną wersję : PŁOTKI PRZECIWŚNIEGOWE - czy warto? jakie? i jak montować?



edde
20-12-2009, 13:24
jakie macie doświadczenia w stosowaniu w/w płotków przeciwśniegowych? mam dwie połacie na których rozważam ich montaż, poprzedniej zimy śnieg z nich się zsuwający powodował w niepożądanym miejscu zwały mokrego śniegu
jak montaż takich zabezpieczeń wpływa na zachowanie się tych lawin zatrzymuje je na dachu do roztopienia czy też przy osuwaniu się rozbija lawinę?
jakiego rodzaju płotki warto stosować (widziałem takie drabinki ze "szczeblami co 9cm i płotek pełny wygięty z płaskiej blachy)?
jaki montzą jest prawidłowy: na 4mb jeden rząd bez przerw między kolejnymi płotkami czy też zastosowanie jakiegoś odstępu? czy może dwa rzędy krótszych płotków na "mijankę"?
na jakiej wysokości od okapu czy od kalenicy się je montuje?

Croolick
20-12-2009, 15:22
Ja zdecydowałem, że nie będzie paskudnych w wyglądzie drabinek a w zamian zamontowano rozdzieraki do śniegu. Dwa rzędy na mijankę.
Pierwsze opady i roztopy pokazuja, że jest to raczej dobre i wystarczajace rozwiązanie. Śnieg nie zejdzie lawina z połaci a nawet jeżeli to z mniejsza prędkością i poszarpana/porozdzierana. Z drugiej strony te rozdzieraki nie trzymają śniegu tak mocno jak drabinka, na której leży cały zwał śniegu/lodu dopuki się nie roztopi. Na połaci (oczywiście patrząc z dołu) są prawie niewidoczne. :wink:
Pozdr!
http://img85.imageshack.us/img85/8098/p1010118r.jpg

kaltam
20-12-2009, 15:34
Warto tylko nad wejściem i garażem. Przy prawidło zamontowanych rynnach nic ci nie urwie. Mam dachówkę ceramiczną i łapacze śniegu w postaci takich zębów (co 2 lub 3 dachówkę, w poziomie). Z pozostałej części domu nadmiar śniegu zjeżdża na grunt. Nie mam w tych miejscach żadnych roślin, drzewek więc nic nie uszkodzi. Kąt dachu 35 st. Istotą tych zębów jest to że nie pozwalają zjechać śniegowi z całej połaci. Poza tym poco obciążać dach przy intensywnych opadach. Z doświadczenia wiem, że u mnie jeżeli jest ponad 40 cm śniegu to część zjedzie oczywiście rodzaj śniegu ma też znaczenie.

edde
21-12-2009, 17:40
o rynny, stalowe to się zupełnie nie obawiam, zamontowane są poprawnie a nawet zagęszczone haki, sniegi zsuwajac sie ich nie obciąża, wkurzaja mnie tylko te zaspy przed garazem i z tyłu przed drzwiami :(
a może ma ktoś płotki, drabinki tego typu?
http://www.allegro.pl/item848097472_folnet_zestaw_kompletny_plotek_przec iwsniegowy.html

http://www.folnet.pl/img/zestaw_plotek.jpg

Sandacz
21-12-2009, 18:23
dobrze spełni swoje zadanie i jest estetyczny choć jak będzie warstwa grubsza niż wysokość płotka, zwyczajnie przeleci ponad nim (śnieg oczywiście)przy płotku zrobionym z blachy śnieg przelatuje jeszcze szybciej.

irreality
22-12-2009, 00:49
a może ma ktoś płotki, drabinki tego typu?


Ja mam takie drabinki. Dałem nad bramą garażową.

Mam zamontowane na wysokości murłaty - tak aby gromadzący się śnieg dociążał połać w tym miejscu a nie na wysokości okapu.

Co do skuteczności to się na razie nie wypowiem bo śniegu mamy jak na lekarstwo.

Natomiast co do estetyki to przy kolorze pasującym do dachówki z daleka praktycznie zlewają się z dachem.

http://net.narawen.com/irreality/drabinki.jpg

Sandacz
22-12-2009, 20:18
Ja z innenej beczki... do autora zdjęcia mam pytanie. Kominiarz już u Ciebie był ?

irreality
23-12-2009, 22:14
Jeszcze nie. A coś nie tak?

ex67
24-12-2009, 01:04
Sam jestem ciekaw o co Sandacz ma zastrzeżenia ale nie będąc fachowcem (mając jedynie doświadczenia z budowy), czepiłbym, się do wysokości komina (po prawej) oraz braku kratek w wentylacji.

Z tego co pamiętam to komin umieszczony bliżej niż 2 m od kalenicy powinien być od niej wyższy o co najmniej 0,5m. Kratki to sprawa mniej ważna.

irreality
24-12-2009, 08:59
On na zdjęciu tak nisko wygląda. W rzeczywistości koniec czapki jest na wysokości kalenicy garażu. Ponad tą kalenicę wystaje ok. 30 cm metalowa nasadka kominowa od przewodu spalinowego.
Przewód spalinowy jest i tak niewykorzystywany (mam ogrzewanie elektryczne).

Z tego co sprawdzałem podczas budowania komina to jest OK.

Ma wystawać 30 cm nad połać dachu i jeżeli jest niższy niż kalenica to w lini poziomej być 1 m odległości od pokrycia dachowego.

Opieram się na tym co znalazłem tutaj:
http://kominiarz.org.pl/3-2004/14.htm

W moim przypadku (pokrycie niepalne, kąt nachylenia 45 st) rysunek C:
http://www.kominiarz.org.pl/3-2004/rys2.gif

Co do kratek w przewodach wentylacyjnych to mam takowe jedynie od strony połaci - deszcz zacinający od zachodu wpadał do komina. Ale widzę, że bardzo mało budynków ma te kratki.
Jak znajdę jakieś estetyczne (bo na razie same brzydactwa widziałęm) to zamontuję żeby mi ptaki nie właziły.

Sandacz
26-12-2009, 20:54
Chodzi mi o umieszczenie Twojego wyłazu, masz piękny i nie tani wyłaz, który w Twoim przypadku nijak nie służy do inspekcji komina(zależy jaki kominiarz ci się trafi, jak leniwy, to nie będzie chciał ci podpisać odbioru ) rozumiem że chciałeś zrobić dwa w jednym(czyli zamiast dodatkowego okna kupiłeś jeden wyłaz )

irreality
27-12-2009, 00:30
Wyłaz dachowy jest dokładnie tam gdzie w projekcie. Czyli nie tutaj :wink:

W sumie mam trzy kominy - dwa wentylacyjne i jeden dymowy (od kominka) widoczny tutaj na zdjęciu w tle.

Wyłaz jest pomiędzy tymi dwoma na wysokiej połaci. Do tego komina projektant dał dostęp "od góry" czyli od strony kalenicy.

Tam gdzie to okno wyłazowe mam pralnię. Akurat cena o niczym nie decydowała bo okno było ciut tańsze od pozostałych okien a pozwala w wygodniejszy i bezpieczniejszy dla mnie sposób dostać się do komina.

Jak kominiarz będzie chciał skorzystać z tego okna to nie ma sprawy. Na razie jednak wszyscy fachowcy "dachowi" wybierali wyłaz a nie okno.

Sandacz
27-12-2009, 18:18
ok. rozumiem Twoją argumentację, ale nie widziałem tego wyłazu :wink: jak jest to spoko, bo trochę mnie zdziwiło usadowienie bardzo praktycznego wyłazu do pomieszczeń ogrzewanych, akurat w takim miejscu... Pozdrawiam

Pyxis
26-06-2013, 14:25
Pomimo, ze to nie zima to podciagam teamat. W koncu jak plotki montowac, to nie w styczniu :)

pawelo_pl
21-07-2013, 10:32
A ja przed montażem płotków muszę zakupić wkręty do ich mocowania - i tu pytanie na jakich wkrętach to mocować do dachu na dachówce ceramicznej Roben ? Niedługo przyjadą fachowcy a ja muszę im te wkręty kupić.

brylekpl
28-07-2013, 12:04
o rynny, stalowe to się zupełnie nie obawiam, zamontowane są poprawnie a nawet zagęszczone haki, sniegi zsuwajac sie ich nie obciąża, wkurzaja mnie tylko te zaspy przed garazem i z tyłu przed drzwiami :(
a może ma ktoś płotki, drabinki tego typu?
http://www.allegro.pl/item848097472_folnet_zestaw_kompletny_plotek_przec iwsniegowy.html

http://www.folnet.pl/img/zestaw_plotek.jpg

ja zmontowalem takie wlasnie plotki. o ile na polaciach sie spisaly to przy koszu nie ma szans, powyginaly sie jak zapalki i polamaly dachówki. Plotki zdemontowalem, przezyje sniag na ziemi.

Pyxis
28-07-2013, 14:30
Cenna uwaga.

ewadora
23-04-2014, 10:18
Witam.
Właśnie ma zamiar zamontować płotki - nie chciałam bo według mnie są ohydne , ale co zimę mam zniszczona odgromówkę - zaczepy zrywa z dachu zsuwający się śnieg i chciał nie chciał muszę :(. 3 lata temu zamontowałam w jednym koszu i ( jest ponad szklanym daszkiem i bałam się , aby go śnieg nie uszkodził spadając z góry) i powiem ,ze spełniają swoją rolę ( dach ma spad 36 st), nic się nie powyginało a napór śniegu był w tym roku ogromny ( nagle się zrobiło ciepło i w ciągu 3 dni wszystko zleciało z dachu - a było tego sporo). Przypuszczam,że wszystko zależy od tego jakich materiałów użyto do produkcji płotków. Miałam kupić przez internet jakieś tańsze - ale teraz już wiem ,ze nie warto - trzeba kupić na miejscu te co poprzednio

aleksander909
23-04-2014, 11:32
Radze byc ostroznym. Przy wiekszej ilosci sniegu moze nie tylko taki plotek sie popsuc jesli jest zle zamontowany !

ewadora
23-04-2014, 15:20
Radze byc ostroznym. Przy większej ilosci sniegu moze nie tylko taki plotek sie popsuc jesli jest zle zamontowany !
A dlaczego uważasz ,ze ma być źle zamontowany?- przecież nie ja będę to robić tylko dekarz