Zobacz pełną wersję : ILE MIELI?CIE LAT ROZPOCZYNAJ?C BUDOW??
Witajcie forumowicze?
W jakim wieku rozpoczęliście budowe swojego domku?
Jestem bardzo ciekawa czy na taki poważny krok decydują sie osoby młode czy starsze .
Ja miałam 27 lat a mój mąż 31lat.
Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi.
Wiek moim zdaniem nie ma znaczenia.
Różnica jest tylko w sposobie finansowania inwestycji.
Im starszy inwestor tym przeażnie wielkość kredytu w kosztach inwestycji jest mniejsza.
Oczywiście, wyjątkiem są przypadki finansowania budowy młodym małżeństwom przez teściów.
Według jednej z ankiet przeprowadzonych na tym forum 1/3 forumowiczów jest przed trzydziestką, 50% między trzydziestką a czterdziestką, a pozostała 1/6 po czterdziestce.
Decyzję o budowie podjęliśmy z żoną przed ukończeniem 26 roku życia, a rok później wbiliśmy łopatę w ziemie. Na decyzję tą duży wpływ miała zapowiadana likwidacja ulg, podniesienia VATu i spodziewany wzrost cen gruntów po wstąpieniu do unii.
Oczywiście, że łatwiej się zdecydować na budowę domu gdy posiada się duże środki na realizację swoich marzeń (a wiadomo, że zależy to od stażu pracy). Ale sadzę, że niezależnie od wieku jeżeli są jakiekolwiek szanse warto podjąć wyzwanie.
Ja miałem 26 lat kiedy zaczęlismy budowę.
W tym roku skończę skończę 50-tkę i właśnie zaczynam wić sobie gniazdko na emeryturkę.
nowaczka
27-01-2004, 18:31
Zaczeliśmy tuż przed naszymi czterdziestymi urodzinami.Teraz mamy trochę więcej :wink: .
czlowiek
27-01-2004, 21:07
zaczelismy budowac majac po 23 lata. z tym, ze poczatkiem byl stan surowy otwarty.
Oboje z żonką jesteśmy jeszcze przed trzydziestką, szkoda tylko, że dwudziestek więcej nie będzie. A życie leci do przodu... :-?
My zaczynamy budowę i zakończymy( mam nadzieję :wink: ) mając w okolicach trzydziestki.Ja przed mąż po ( w równych odstępach).
Kasia
Zaczynaliśmy w wieku 24 lat
Pozdrawiam
Moja przygoda z budową zaczęła się parę lat temu kiedy budowali się rodzice. Teraz przyszła pora na mnie :D . Budujemy sie z mężem mając 26 lat i 31 lat (mąż). Najmniejszy budowniczy to mój synek 8) ma 2 latka i całkiem nieźle idzie mu budowanie (czytaj demolowanie) i wywijanie różnymi, przyprawiającymi mnie o zawrót głowy, przyrządami murarskimi.
Krystian
28-01-2004, 18:12
A ja zacząłem budować, gdy miałem 4 lata... :lol:
Ale był to dom rodziców, teraz ojciec pomaga budować mój własny... :wink:
Witam !
Reprezentuję złote pokolenie lat 70-tych 8) rocznik 72 (szczytowy Gierek :lol: ) w tym roku 32 lata :o ,żona 4 lata mniej !
Pozdrawiam !
No dalej wiosna gdzie jesteś :roll: :(
maciunio
01-02-2004, 11:20
Witam!
Zaczynam budowe na wiosne i mam 26 lat a moja zonka 25 :wink:
Ja zacząłem budować mając 26 lata. Teraz jestem 2 lata starszy i planuję się na wiosnę wprowadzić.
kwiatkor
02-02-2004, 08:16
My zaczynamy budowę i zakończymy( mam nadzieję :wink: ) mając w okolicach trzydziestki.Ja przed mąż po ( w równych odstępach).
Kasia
Kasiu, czy ta zasada jest trwała? tzn.: jeśli Twój mąż z wiekiem będzie "oddalał się" od 30-ki, Ty też będziesz oddalać się, tylko w drugą stronę?
My zaczynaliśmy w wieku 2x29, choć decyzję o budowie podjęliśmy jak kupiliśmy działkę z domkiem i tam przeprowadzilismy się (2x26) - to był początek inwestycji.
A my 2x39 ( a właściwie 1x39 i 1x38,5 :wink: )
Kupiliśmy działkę mając po 29 lat.
Zaczęliśmy budowę mając po 32 lata.
Skończyliśmy mając po 33 lata.
Kredyt wzięliśmy na 15 lat, więc mając 47 lat spłacimy dom.
ADAMOS48
02-02-2004, 21:43
Decyzja zapadła w 45 wiośnie i dzisiaj zbliżamy sie do 50 i myślimy na święta zamieszkać
Ja 35, żonka 29, syn 9
2003 - zakup działki
2004 - naprzód
2005 - święta w nowym domu :o
2005 - nowy potomek :o
Pozdrawiam :D
kwiatkor
10-02-2004, 08:08
2005 - święta w nowym domu :o
2005 - nowy potomek :o
Trzymam kciuki za Was
katarinka
10-02-2004, 09:58
hej!!!
czytam sobie i czytam Wasze wypowiedzi i nadziwić się nie mogę!!!
kurczę, kurczę, kurczę!!! tacy młodzi i się budują! 22-29 lat i własny dom?? przepraszam a skąd macie forsę???!!
2 lata temu skończyłam studia-architekturę. pracuję w zawodzie - mam to szczęście. zarabiam na rękę 670 zł, mój przyszły mąż, z którym mieszkam zarabia ok. 800zł. w sumie miesięcznie dociągamy do 2tys. (prace zlecone, dodatkowe). fakt-to mała miejscowość, ale czynsz 300zł, inne opłaty, telefony, samochód, wyżywienie, odłożymy owszem, ale na co?? nie narzekam, przynajmniej mamy swoje mieszkanie- od rodziców. DOM to nasze największe marzenie, na razie się nie załamuję, bo wiem,że to miasto nie jest MOIM-NASZYM MIEJSCEM - chcemy wyprowadzić się do większego miasta. ale włos mi się na głowie jeży......
skąd Wy macie kasę - mnie czasami brakuje na wystrój mieszkania i cierpię ogromnie.
U nas 37 + 34 (żona) + 4 (synek).
hej!!!
czytam sobie i czytam Wasze wypowiedzi i nadziwić się nie mogę!!!
kurczę, kurczę, kurczę!!! tacy młodzi i się budują! 22-29 lat i własny dom?? przepraszam a skąd macie forsę???!!
2 lata temu skończyłam studia-architekturę. pracuję w zawodzie - mam to szczęście. zarabiam na rękę 670 zł, mój przyszły mąż, z którym mieszkam zarabia ok. 800zł. w sumie miesięcznie dociągamy do 2tys. (prace zlecone, dodatkowe). fakt-to mała miejscowość, ale czynsz 300zł, inne opłaty, telefony, samochód, wyżywienie, odłożymy owszem, ale na co?? nie narzekam, przynajmniej mamy swoje mieszkanie- od rodziców. DOM to nasze największe marzenie, na razie się nie załamuję, bo wiem,że to miasto nie jest MOIM-NASZYM MIEJSCEM - chcemy wyprowadzić się do większego miasta. ale włos mi się na głowie jeży......
skąd Wy macie kasę - mnie czasami brakuje na wystrój mieszkania i cierpię ogromnie.
No kasę trzeba sobie zabezpieczyć, nam sięna razie udaje, ale zarabiamy razem sporo więcej, Choć proporcje są straszne. Żona coś 12,5% tego co ja, ale pracuje na pół etatu. No i kredyt olbrzymi na 20 lat. Ale zabezpieczeniem jest posiadane obecnie mieszkanie. Jeśli coś nie wyjdzie to sprzedamy mieszkanie i spłacimy kredyt. Tylko, że do tego czasu musimy zakończyć budowę. Może się uda. Niestety ryzykujemy.
kurczę, kurczę, kurczę!!! tacy młodzi i się budują! 22-29 lat i własny dom?? przepraszam a skąd macie forsę???!!
Mała firma rodzinna + żonka pracuje również.
Cała kasa z oszczędnośći poszła na maszyny, a na domek kredyt.
A gdzie ja dostanę kredyt inwestycyjny na 2,81-5%.
Ryzykować trzeba zawsze, najwyżej sprzedamy mieszkanie, w którym teraz mieszkamy.
Uszy do góry - chcieć to móc (patrz Kodi-Gdynia) :o :lol:
I jeszcze jedno: różnica w kosztach utrzymania Warszawa a małe miasto może być ogromna. W Olsztynie moi znajomi przy tym samym standardzie co my wydają 1/3 tego co u nas. A przecież Olsztyn miasto że ho,ho.
A ja wraz z małżonką na domek zarabiałem poza granicami naszego pięknego kraju. Oboje skończyliśmy studia, ale nawet nie zaczęliśmy szukać w Polsce pracy, od razu wiedzieliśmy, że zarabiając w Polsce nasz dom stanie za jakieś 30 lat, a tak dwa latka średnio-ciężkiej pracy i można postawić całkiem niezłą chałupkę i co najważniejsze bez żadnych kredytów.
Ps. Ja mam 29, małżonka 27 lat, budowę rozpoczynamy na wiosnę.
Ja miałem 25 lat jak kupiłem działkę.
W wieku 26 lat rozpocząłem budowę.
Teraz mam 29 i stan surowy.
Najpóźniej mając 35 planuję sie wprowadzić. (a najwcześniej za 3 lata)
Ale to wszystko dlatego że na razie muszę na to wszystko zarabiać sam...
(no i bez większego kredytu!)
Ale może już niedługo...
A może wygram w Totka (trzeba tylko zagrać...!) :P
Mój mąż kupił działkę jak miał 23 lat, a budować zaczeliśmy po ślubie dziś mamy: ja 27, a on 28,5 i mamy nadzieję, że w tym roku odamy parter (górę pewnie bedziemy kończyć już na spokojnie).
Nie zgadzam się, że w Polsce nie można zarobić na własny dom, w większości zależy jak się gospodaruje pieniędzmi. Fakt że nie jest nam lekko, bo możemy liczyć tylko na siebie. Dlatego od dwóch lat nie byliśmy nigdziena wakacjach - nie licząc wypadów na soboty i niedziele - i mieszkamy z rodzicami męża, a jeździmy fiatem 125p na gaz, bo taniej. Najważniejsze jednak, że budujemy za swoje i nie będziemy przez 30 lat mieszkać z hipoteką nad głową , a fajny samochód sobie kiedyś kupimy, a nawet dwa bo mamy taki duży garaż i pojedziemy na Kanray :lol: .
Pozdrownienia dla wszystkich inwestorów i przypominam grunt to pozytywne nastawienie :wink: i niestety oszczędność.
goomisia
27-02-2004, 12:24
heh.. no widze ze jestem tu najmlodsza jak do tej pory - 21 :) i mam nadzieje zaczac zanim stuknie 22!
NO CZY NIE ZA DUŻO CHCESZ WIEDZIEĆ :P ŻARTUJĘ
MAMY Z MĘŻEM 35 I STAN SUROWY ZAMKNIĘTY DO 36 LAT CHCEMY WPROWADZIĆ SIĘ W PODŁOGI Z PANELAMI IKAFLAMI W ŁAZIENCE ORAZ KUCHNIĘ DO38 - URZĄDZIĆ CAŁKOWICIE WG. GUSTU SRODEK DOMU A JUŻ NA PEWNO DO40 CAŁKOWICIE PRZED DOMEM- PODJAZDY, ŚCIEŻKI TARAS OGRÓD A ...POOOOTEM.....CAŁY ŚWIAT NASZ INASZEJ LATOROŚLI OBY SIĘ NIE PODDAĆ
Mamy 33 i 31 lat córcia 5 .Działke kupiliśmy w 2002r. Rodzice i teściowie nie dołożyli nam ani złotówki (musze tu dodać,że nigdy nie byliśmy u nich na,,garnuszku").Rok 2003 upłynął nam na staraniu się o pozwolenie na budowe.Długo ale skutecznie więc jak tylko stopnieją śniegi ruszamy z budową (znów tylko za swoje pieniądze i bez kredytu) A skąd na to mamy? Z ciężkiej pracy naszych rąk i głów. Pozdrowienia
Ja mam 31 lat a druga połówka 29 lat. Działkę zakupiłem mając 29 lat. W domu zamierzam zamieszkać mając 32 lata :lol:
hej
oboje mamy po 28 lat, dzialke kupilismy w 2003 roku i wtedy tez zaczelismy budowe :) w tym pamietnym roku (2003) urodzil sie tez Mikolajek, a w tym planujemy sie wprowadzic :)
pozdr,
Zbyszek
Działkę kupiliśmy w wieku 27 lat, budowa rok później, ale jeszcze nie skończyliśmy, a tu juz po trzydziestce.
decyzja zapadła w listopadzie 2001 (ulga budowlana) gdy ja miałem 26 żona 25, prace ruszyły w kwietniu 2002, a chcemy się wprowadzić jesienią 2004
Działka zakupiona w wielu 29 lat (jesteśmy równieśnikami), rok później rozpoczęcie, rok później planowana wprowadzka :wink:
Działkę kupiłem w wieku 35 lat budowę rozpocząłem w wieku 39 a żona..parę latek młodsza :wink:
Anna Wiśniewska
17-03-2004, 14:35
Działka kupiona w wieku 24 i pół roku, budowa rozpoczęta w wieku prawie 25 lat, zamieszkanie planowane prawie na 26 urodziny :lol:
Mąż równolatek :lol:
Gregor 456
17-03-2004, 22:35
Ja mialem 27 a moja zoneczka 25 dzisiaj domek w polowie inwestycji dwa latka minelo :P
32 lata dzialka
33 rozpoczecie budowy
34 zamieszkanie w domu
Kasia mam chyba 3 lata mniej
Budowe rozpoczalem majac 21 rok.
Skonczylem w 23 lata. (obecnie mam 23)
Dobre dochody + duzy kredyt= wlasny dom
kaKa
23 wiosny ja i mój ukochany ;) Wtym roku kupiliśmy działkę i zamierzamy zbudować stan otwarty surowy ;)
42/50 i poza działką jeszcze nic (no, jeśli nie liczyć zapału).
JA 28 On 33 zaczęliśmy w tym roku mamy nadzieję skończyć w przyszłym, na stan surowy uzbieraliśmy sami, na wykończenie kredyt!
bez pomocy teściów, rodziców i ... nikogo.... SAMI
MAMY NADZIEJE ZE SIE UDA :D
Jolka,Jolka.... :D
Matematyka nie kłamie, razem macie 61, to tyle ile ja :oops:
kwiatkor
29-06-2004, 17:05
Jolka,Jolka.... :D
Matematyka nie kłamie, razem macie 61, to tyle ile ja :oops:
No to pasujecie do siebie....
wstawcie tu jakieś zdjęcie ja już będziecie razem :lol: :lol: :lol: :roll: :lol: :lol: :lol:
No to my nalezymy do tych "starszych". :cry: Ja mam 36, maz 37
W sumie 58 lat
Moja żona 28, ja 30.
Zaczeliśmy w tym roku i w tym roku chcemy skończyć.
mamy 30/33 sporawo :wink:
my 28 i 30 - czujemy ze to najwyższy czas żeby mieć własny domek
michał333
03-08-2004, 20:29
ja mam 28, mąz ma 30 a nasz synek 3 latka.
Joasia Jasia
04-08-2004, 08:15
My tak jak Teska 37/37 :)
42/50 i poza działką jeszcze nic (no, jeśli nie liczyć zapału).
To prawie tak jak u nas, 41/50 reszta jak wyżej
Zacząłem jak miałem 31 a kończę rok później
Ja miałem 25 lat, a żona 24. To chyba odpowiedni wiek... :-)
jak zaczelem budowe to mialem 68 latek teraz 70 skoczyla na kark. Ktos powie ze za pozno a ja mowie co mialem robic na emeryturze, nudzis sie a tak to jakie problemy tu sie dopiero czlowiek moze wyladowac nie potrzeba uzywek
anita200
12-08-2004, 21:36
tadzel-nigdy nie jest za póżno,wielkie brawa dla Ciebie,zaimponowałeś mi :lol:
przed 23 urodzinami zaczeliśmy od spraw papierkowych, to się nazywa wcześnie zacząć :D , a planujemy się wprowadzić na 26 urodziny :lol:
chechlak
01-09-2004, 13:45
Ja 31 żona 28 zaczęliśmy 3 lata temu. Optymistycznie w przyszłym roku wprowadzka, pesymistycznie za 2-3 lata.
eleeectra
01-09-2004, 16:01
Zeczelismy rok temu ,ja mam w chwili obecnej 23 a moj przyszly mezus 27,planowany termin wprowadzki za jakies 3 latka,najpierw musimy do kraju wrocic :wink:
eleeectra
01-09-2004, 16:02
Zeczelismy rok temu ,ja mam w chwili obecnej 23 a moj przyszly mezus 27,planowany termin wprowadzki za jakies 3 latka,najpierw musimy do kraju wrocic :wink:
eleeectra
01-09-2004, 16:29
Zeczelismy rok temu ,ja mam w chwili obecnej 23 a moj przyszly mezus 27,planowany termin wprowadzki za jakies 3 latka,najpierw musimy do kraju wrocic :wink:
ja 36, mąż 37 - budujemy pierwszy dom, poprzedni kupilismy do remontu 7 lat temu. Ale na koncie mam 5 przeprowadzek :D
Chcialabym, abysmy mogli sie wprowadzic przed 40 urodzinami mojego męża.
zacząłem jak miałem 10 lat (podawałem cegły murarzowi, psułem betoniarkę itp. :D :wink: ), teraz remontuję, ale mam zamiar do tematu budowy wrócić za jakiś czas :wink:
Globetrotter
29-09-2004, 12:49
Pierwszy dom budowałem na spółkę z mamą gdy miałem 21 lat. Drugi z żoną gdy miałem 31 a ona 25. Minęły 4 lata, mieszkamy w nim od 3 choć jeszcze nie wykończony.
dokladnie 25 lat jak rozpoczne i mam nadzieje ze 26 jak skoncze 8)
wilcza75
31-01-2006, 19:59
Dużo więcej niż łącznie moje 3 córki.
Niestety mógłbym zaśpiewać jak Andrzej Rosiewicz :cry: , w czołówce serialu z lat 70-tych (o niejakim inż. Karwowskim).
Na szczęście do podsumowania mojego wieku bardziej mi pasuje utwór spółki Lennon-McCartney wykonywany przez Marry Hopkins :D (w polskiej wersji przez H.Kunicką)
tomasz
ania&rafal
31-01-2006, 20:35
dzialeczka 2005
zaczynamy 2006
konczymy-mam nadzieje:) 2008
Ja mam 24 a moj Rafalek 27 :)
lucky1506
01-02-2006, 11:38
Mając już wcześniej działkę rozpoczęliśmy budowę w 2005 roku jak nasza córeczka miała pół roku, my mieliśmy wówczas po 27 i 29 lat.
Mamy nadzieję że do końca 2008 roku wprowadzimy się do domu.
Dodatkowo mobilizuje nas do pracy mieszkanie w malutkim M – własnym ale niestety ciasnym. :-?
Działka 25 i 26
fundamenty - 26 i 27
reszta 27 i 28
wprowadzka jak Bozia da - 28 i 29 :wink:
marzena i jacek
09-02-2006, 22:15
32 i33 -działka ,dopiero zaczynamy
marzena i jacek
działkę dostaliśmy "w spadku po dziadku" mając 25 (ja) i 31 (mąż). Teraz mamy 1 rok więcej i pozwolenie na budowę w kieszeni. Pierwsza łopata będzie pewnie wbita późną wiosną...
No, i jeszcze nasz mały "budowlaniec", a właściwie budowlanka (??) - Agatka co ma już 3 latka...
pozdrawiam,
Iwona
Urszula Goliszewska
12-02-2006, 17:21
Zaczęliśmy budowę w 2005, mając 22 lata, mamy nadzieję wprowadzic się w tym roku (2006). Działkę mamy w spadku, jak również częśc pieniędzy, a teraz bierzemy kredyt na resztę inwestycji
Majgeniusz
16-02-2006, 19:31
W tym roku zaczynam budowę przed 45, a żonka 42 urodzinami :lol: :wink:
piotr 33
23-02-2006, 10:57
ja 30 żona 29,
wprowadziliśmy się dokładnie w moje 33 urodziny
2*41
Mam nadziję, że za rok się przeprowadzimy
wtedy (2006) nie mialam nawet pozwolenia. Teraz (2008) od roku już mieszkam, hi hi
-justyna
08-03-2006, 20:32
My wstąpilismy na tę drogę i obecnie bedąc na jej wstępie mamy po 26 lat
2005 r. dzialka i papiery.
W tym roku budowa i koniec zimy przeprowadzka. Mamy po 26 lat.
Barbara_Andrzej
10-03-2006, 21:27
41 i 40
i to jest konkretna odpowiedź :wink:
33 i 35
tabaluga1
17-03-2006, 20:00
32 i 33; 7 i 4 Jak przyjdzie wiosna
41 i 30, dzieci 2,5 i 4,5 , ruszam na wiosnę.
33/34, ale działki szukałem 2 lata :D - nie wiem czy to się liczy...
Budowa niestety z kredytu, oszczędności wystarczyło nam na opłaty notarialne i sądowe :lol:
działka 2005
rozpoczęcie budowy maj/czerwiec 2006
przeprowadzka końcówka 2007 (optymistyczna wersja) :)
ja 24, mšż 26
Ja 30, mąż 35, córeczka 3. Bierzemy na budowę kredyt :-?
jesteśmy równolatkami (36)
działka - 28 (podarunek od Dziadków)
nasza decyzja i... fundamenty - 33
ostro z kopyta - 35
mam nadzieję, że zamieszkamy we wrześniu
RobertEs
25-03-2006, 20:00
2 x 29
wprowadzka 2 x 30 :lol:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/xtfcpnns8fn2niez.html
my jesteśmy blizej czterdziestki(bardzo blisko) i mam nadzieje ze moja 40 bedziemy hucznie obchodzic w nowym domku
Monika B
27-03-2006, 11:32
Qrcze! Jestem pod wrażeniem. Toć tu prawie sama młodzież. A mówią o braku pracy, trudnym starcie etc. Strachy na Lachy :lol:
Ja trochę starsza młodzież: 36/42
no cos ty Monika B- nie jestes osamotniona-ja 38.mezus 39 :P
Rozpoczęcie budowy-ja 39, mąż 44. Planowana przeprowadzka to jesień tego roku- ja 42, mąż 47. Budowa bez kredytu i mam nadzieję, że tak zostanie :)
no my tez bez kredytu bo meżus zapiera sie nogyma i ręcyma :lol: a ja bym chciała żeby nie mieszkać w niewykończonym-no ale cóż lepszy rydz niż nic :)
bastek13
18-05-2006, 13:52
Witajcie forumowicze?
W jakim wieku rozpoczęliście budowe swojego domku?
Jestem bardzo ciekawa czy na taki poważny krok decydują sie osoby młode czy starsze .
Ja miałam 27 lat a mój mąż 31lat.
Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi.
helo, ja miałem 25 a żonka 23
pzdr
Rafal_G-ce
18-05-2006, 13:59
Oboje z zoną po 28. Narazie bawimy się z papierkami, mamy zamiar "wbić łopatę" latem. To bedzie owocny rok, bo miesiąc temu urodziła nam sie córeczka, dla której zresztą zdecydowaliśmy się na budowe domu.
Piękniejsza połowa 42 a ja 44. Przewidywany koniec za dwa lata.
Na razie mam 25, a moja druga polowka 22. Niestety do rozpoczecia budowy jeszcze troche, wiec moze nam roczek przybyc.
a my tak ja 26 mąz 32 jak kupilismy działkę
budowa ruszyła jak ja 27 mąż 33 a chcemy wprowadzić się za rok :D
KrzysztofJ_76
13-08-2006, 21:35
Trudno by nie odgadnąć z nick'u, ale dla porządku. Mając 29 lat kupiłem dom w stanie surowym (otwartym), a mając rocznikowo 30 będę mieszkał w nim za 1,5 miesiąca. Moja druga połowa ma zawsze 18+ (i tak niech zostanie :)
ratkovitz
19-10-2006, 07:05
Mamy oboje z żoną po 27 - właśnie zaczynamy
agnieszkakusi
19-10-2006, 07:15
a my po 29 i córka ponad 2-letnia. Przeprowadzka w wieku 30 lat.
Jak widać z powyższych psotów każdy wiek jest dobry na rozpoczęcie budowy. Więc i ja się dopisuję bo zamierzamy ruszyc na wiosnę. Ja mam 32 a mężulek 36, no i nasz 4 latek, który z utęskinieniem czeka na nowy dom. Zresztą pies też.
Pozdrawiam wszystkich budujących
Ja mam 29 lat a mój Misio 36 ,ech ja jestem jeszce młoda ,a on juz taki stary :lol: :lol: :lol:
żartowalam...Misiek nie jest taki stary :P :P :P
30/31 a i tak patrzac na posty czujemy sie starzy :-) oczywiscie kredyt na kolejne trzydziesci, w koncu "kto nie ryzykuje, ten nie wygrywa!"
michcioizi
22-10-2006, 20:48
ja miałem 31 lat ja kupiłem działkę , a teraz jak mam juz fundamenty mam 32 latka heheh
a skonczę domek mając 33 latka
Czytam ten wątek i wracam myślami do lat mojej młodości które niestety przypadły na czasy siermiężnej komuny .Boże jak ja wam zazdroszczę Moja młodość niestety bezpowrotnie mineła na mieszkaniu kątem u teściów .Budowę zaczelismy w ubiegłym roku , za miesiąc się wprowadzamy ale mamy już po 47 lat. :cry: :cry: :cry:
A ja z żonką po 30 i dopiero kupiliśmy działeczkę mam nadzieje że za dwa trzy lata zamieszkamy na niej . pozdrawiam
Witam
W tym roku zaczeliśmy fundamenty
Ja 36 i żona 32 latek.
Działkę z zamiarem budowy kupiliśmy 2 lata temu czyli papierkowo już zaczeliśmy wtedy.
blablaluga
25-10-2006, 07:23
48 lat a skończę ja będemiał drugie tyle :lol: :lol: :lol: :lol:
Renka Grabow
25-10-2006, 10:40
Mąż 39, ja 35 a nasz synek 4, a w swoim domku zamieszkamy za rok, można powiedziec, że dojrzeliśmy do tej decyzji :lol:
sylwia13
06-11-2006, 13:09
Witam, właśnie ruszamy z fundamentami Ja mam 24lata a mąż 26lat. Pozdrawiam
Ja będę miał już sporo, jak zacznę :roll: - nie wiem ile, ale się dowiem
Zaczynamy budowę w przyszłym roku na wiosnę. Ja będę miał 30, żona 29:)
daggulka
07-11-2006, 08:45
Ja mam 32, mąż ma 33 córy mają 13lat i 5lat.
Działka kupiona w 2006, budowę zaczniemy na wiosnę 2007. Jeśli chodzi o przeprowadzkę to najbardziej optymistyczna wersja to koniec 2007r. a najbardziej pesymistyczna koniec 2008r :roll: .
Pozdrawiam.
Grazka i Piotrus
15-12-2006, 16:40
30 i 33 oraz 8 i 12
chcemy ruszyć wiosną
Zaczynamy na wiosnę. Mamy 38 i 36 lat. A życie zaczyna się podobno po czterdziestce !!!!!!
Pozdrawiamy ! :D
kulka i.w.
27-12-2006, 09:08
Ja mam 30, moj mąż 29.
Zaczęliśmy 24 wrzesnia 2006, 3 stycznia zaczynaja robic nam dach, a przeprowadzkę planujemy na wrzesień 2007.
bernadetta
27-12-2006, 14:20
kupno działki 24 i 26 lat
rozpoczęcie budowy 25 i 28
obecnie stan surowy zamknięty + instalacje w wieku 27 i 29
a może w następnym roku uda się wprowadzić :lol:
Witam ,
działkę kupiłam na swoje 30-te urodzinki ,
na wiosnę planuję ruszyć z budową ..........
a 33-cie urodzinki mam nadzieję spędzić w swoim wymarzonym domku .
Podrawiam
głowa rodziny 33 - jego żona 34
Ja i zona rocznik 1975
1997- dostalismy z narzeczona dzialke od moich rodzicow
2003- wprowadzenie sie do naszego domu juz jako malzenstwoz dwuletnim synem(dom budowany byl systemem gospodarzczym)
2007- sprzedaz domu i rozpoczecie budowy drugiego domu
2008- wprowadzenie sie do naszej WIERZBY.
23, 24 lata :)
zaczynamy w maju.
kami-lla
06-04-2008, 11:25
Witam,
My z mężem zaczynamy budowę za kilka miesięcy i mamy po 36 lat,
K
Nelli Sza
08-04-2008, 22:47
Budujemy wymarzony domek mając 28 (ja) i 32 (mąż) lata :D Pozdrawiam!
zakup dzialki: 30/30
rozpoczecie budowy: 31/31
przeprowadzka: mamy nadzieje przed 33 urodzinami. ;)
zdrowka,
Hej
A my się chyba za długo zastanawialiśmy i mamy po 34 lata.
Życzę wszystkim powodzenia
Joanna i Grzegorz
13-05-2008, 10:53
Ja - prawie 26,mąż 26.
my z mezem mielismy po 28 lat jak kupilismy dzialke teraz mamy 30stki na karku i planujemy sie w tym roku wprowadzic ;0
a moi rodzice kupili dzialke tez w 2006 roku i juz mieszkaja.
tato ma 60 lat a mama 59. zdecydowali sie na budowe drugiego domu, bo jak stwierdzil moj tatko cos trzeba w zyciu robic i sprawniej im poszlo od nas :)
Witam
My z mężem mamy zamiar w tym roku wystartowac :lol: z budową .
Ja mam 32 a mąż 36 :D
ewuniamiii
17-05-2008, 10:38
:roll:
ewuniamiii
17-05-2008, 10:38
:roll:
ja mam 32,5 a mąż 30,5 :wink:
nastka79
09-06-2008, 06:54
Zaczęliśmy jak miałam 28 a mąż 30. Mam nadzieję, że wprowadzimy się mając 29 i 31 :wink:
Ja 29 ,żonisko 27.
pozdr ol
Kupienie działk,i ja 26, stara 27 :lol: :roll: :wink:
Uzyyskanie pozwolenia i rozpoczęcie budowy, ja 28, stara 29 :lol: :wink: :roll:
Termin ukończenia- najbliższa pięciolatka :-? Ja będę dalej młody i piękny, a ...............żonka o 5 lat starsza :wink:
zaczęliśmy mając: ja 28, mężuś 27. Wprowadziliśmy sie mając tyle samo :D , ale zanim zrobimy dom na tip-top, to jeszcze wiele lat minie :-?
A potem wszystko od początku :lol:
niewczasik
26-06-2008, 19:01
W wieku 19 lat z wioski przeprowadziłam sie do Warszaway. I było mi dobrze.Po 7 latach wybyłam do podmiejskiego satelity stolicy, Piastowa. I również było mi przez pewien czas dobrze.Po upływie kolejnych 10 lat nareszcie budujemy z mężem dom z daleka od miejskiego zgiełku. Z upływem lat, jak widać, ciagnie nas raczej ku łonu natury niż w miejski zgiełk.Niemniej jednak marzenia o wsi i własnej ławeczce przed domem mierzone są...zdolnością kredytową.
DorciaIQ
22-07-2008, 16:33
miałam 31..maż tez, choc o pozwolenie zaczelismy sie starac mając 28 lat...
i to nieprawda,ze po 30 buduje sie z własnych srodkow..mamy gigantyczny kredyt na 30 lat...choc razem pracujemy i nie zarabiamy mało...poprostu nie mozna w obecnych czasach tak poprostu odłozyc. :-?
Nieprawda też że przed 30-tką gigantyczny kredyt: działka ja 26 mąż 27, teraz (po pół roku) zaczynamy budowę i planujemy nie brać kredytu chyba że nie wydolimy :wink: albo nam się strasznie zachce szybko wykańczać, np. jak w ciążę zajdę jakimś boskim sposobem... :oops: 8)
Aneczkab
04-09-2008, 12:05
Głupie pytanie - czy jestem tu najmłodsza w tej chwili?
23lata (a pierwsze działania były kiedy miałam ok 21 lat)
Jakoś mi się nie chce wierzyć :P
No dalej młodzi i ambitni - nie chce być tutaj najmłodsza :D
Ja 24, Mąż - 32, w tym roku kupiliśmy działkę, na wiosnę 2009 ruszamy z budową.
I zakładam, że nie będzie to ostatni dom, jaki wybudujemy! :D Wszak teraz nasze potrzeby są inne niż będą za 20-30 lat. Teraz rodzinka ma się powiększać, ale jak dzieciaki w świat wylecą to nie będzie nam potrzebna wielka chata tylko mały domek z bali... :D Smutno mi gdy czytam, że ktoś w wieku 40-paru, 50-ciu lat pisze, że to za późno i wybiera życie w bloku. Nigdy nie jest za późno! A życie ma się jedno! Pozdrawiam wszystkich odważnych po 40-tce! :D
cooky.gdynia
11-09-2008, 18:25
Ja 24, Mąż - 32, w tym roku kupiliśmy działkę, na wiosnę 2009 ruszamy z budową.
I zakładam, że nie będzie to ostatni dom, jaki wybudujemy! :D Wszak teraz nasze potrzeby są inne niż będą za 20-30 lat. Teraz rodzinka ma się powiększać, ale jak dzieciaki w świat wylecą to nie będzie nam potrzebna wielka chata tylko mały domek z bali... :D Smutno mi gdy czytam, że ktoś w wieku 40-paru, 50-ciu lat pisze, że to za późno i wybiera życie w bloku. Nigdy nie jest za późno! A życie ma się jedno! Pozdrawiam wszystkich odważnych po 40-tce! :D
Otóż to... Nasz pierwszy dom-: 22-ja,27-mężuś, drugi dom : 38-ja, mężuś-43, a następny, jak mam nadzieję, 44-ja, mężuś-51. No i nie zarzekam się, że to będzie ostatni... :lol:
I w całej rozciągłości się zgadzam z Twoimi wypowiedziami !
to ja cinko wypadam... :(
ale 8 i 38 :lol: 8)
tomekxkonc
12-09-2008, 09:07
witam wszystkich budowniczych!
kupno dzialki ja 29 lat,zona 28,syn 4 lata -rok 2007 kwiecien
rozpoczecie nbudowy ja 30 ,zona 29,syn 5 lat- sierpien 2008
przewidywane zakonczenie budowy ja 31,zona 30,syn 6 lat i moze drugie dziecko juz bedzie- grudzien 2009
pozdrawiam mlodych,srednich i starszych i zycze powodzenia w czasie budowy i szybkiego zamieszkania w swoich domkach!!!!
Witam, zakupiliśmy działkę w tym roku, a wprowadzić się chcemy w przyszłym, ja mam 26 a mąż 32.
magda kowalczyk
01-10-2008, 10:19
mąż 26 ja 24, w pryszły, roku na wiosnę zaczynamy, a za dwa lata planujemy się wprowadzić
dardurdka
09-11-2008, 19:41
Rozpoczęliśmy budowę w czerwcu 2008 r.na dzień dzisiejszy: ja mam 23 lata, mąż 29. :wink:
Ja 28 Mąż 31 ;-) to będzie nasze pierwsze własne miejsce na ziemi ... zaczęliśmy w październiku ... planowany termin przeprowadzki - JAK NAJSZYBCIEJ :D
to ja cinko wypadam... :(
ale 8 i 38 :lol: 8)
Nie tak cienko :wink: U nas 37 i 34 :lol:
sylwia83
14-11-2008, 22:53
ja mam 25,Mąż 26.
jutro zaczynamy zalewac fundamenty,a na wiosnę reszta...
sylwiap-w29
14-11-2008, 23:12
Bardzo ciekawy temacik...ja mam 29 lat, mąż 30...działkę kupiliśmy w 2007...na wiosnę zaczynamy budowę wymarzonego domku i plany zamieszkania do 3 lat...częściowo będziemy budować z oszczędności a reszta kredyt. Jakoś trzeba dać radę i mam nadzieję że się uda.
Pozdrawiam wszystkich budujących i tych młodych i starszych. Myśle że każdy wiek jest dobry na spełnianie marzeń :)
My mamy 24 i 25 i niedawno zakupiliśmy działkę a nawet dwie bo jedną pewnie za niedługo sprzedamy ;)
Myślę o tym co niektórzy mówią, że jak młodzi to pewnie z dużym kredytem na całe życie i bez oszczędności. Musze sie niestety nie zgodzić. Oszczędności są ale kredyt owszem - też jest ale i mnóstwo czasu żeby go spłacić(zresztą my nie mamy zamiaru robić tego 30lat...)
Chyba wolę zacząć teraz i spłacać ten kredyt ale mieszkać w swoim domku i w końcu zdecydować sie na dziecko i wychować je w normalnych warunkacha nie 30metrowej kawalerce na ogromnym blokowisku...
Ale każdy ma inny pomysł na własne życie ;)
mada_lena
30-11-2008, 08:49
Jak rozpoczynaliśmy na wiosnę 2008, ja miałam skończone 30 lat, mąż 29 lat. Domek z działką, który gruntownie modernizujemy kupiliśmy w zeszłym roku w listopadzie. Rok wcześniej kupiliśmy inną działkę, pod Krakowem, ale zdecydowaliśmy się ją sprzedać i wybraliśmy na miejsce do życia Polskę centralną :) Na przełomie stycznia i lutego '09 przyjdzie na świat nasza pierworodna córeczka i mamy nadzieję, że od razu zamieszka w swoim pokoiku w nowym domu :P
cyma2704
05-12-2008, 19:04
Witam
Nie są to nasze pierwsze perypetie z mieszkaniem ale zaczęliśmy aktualnie budowę (stan zero). Ja 51 mąż 54. Wszyscy w tym wątku to przy nas nastolatkowie. Oczywiście budujemy bez kredytu. Kto by nam go dał!!!
Pozdrawiam budujących, a szczególnie tych bliżej emerytury.
bartus01
07-12-2008, 20:48
A gdzie tam do emerytury.... :wink:
witam!
pierwsze własny kąt : ja 26 lat, żona 24- mieszkanie w bloku- bez kredytu, bez potomstwa.
potem przyszło na świat nasze Szczęście , było za spokojnie, za błogo i w wieku 34 lat rozpocząłem budowę pierwszego domu- czy ostatniego? - nigdy nie mówię nigdy ...w wieku 35 chcielibyśmy się wprowadzić.
pozdro
A My mamy po 26 lat :D
A to że spłacimy kredyt w wieku 56 to się nie liczy :wink:
Pozdrawiam!
justyna_m
16-12-2008, 15:53
my 28 i 32 ... to nasz pierwszy domek:-) w części z kredytu zaciągniętego na baaaardzo długo :wink:
Nelli Sza
21-12-2008, 09:12
Dużo MIŁOŚCI na każdy dzień...
życzy Aleksandra z rodziną
http://www.otofotki.pl/img5/obrazki/oqdt1221536853m.jpg
Gdy adaptowaliśmy poddasze w domu teściów to miałam 20 lat, mąż 23; teraz budujemy własny dom i ja mam 25, mąż 28, a córa 2 latka :D
MRS.CONSTR.
07-01-2009, 18:33
jestesmy z mezem rowiesnikami po 27
dzialke kupilismy w wieku 26 lat
zaczynamy budowe w tym roku
szymoszkowa
07-01-2009, 22:18
W 2006 roku w maju rozpoczęliśmy budowę a w pażdzierniku 2006 wprowadziliśmy się do w zasadzie wykończonego domu.Mieliśmy po 52 lata.Do pierwszego domu wprowadziliśmy się mając po 38 lat-po 6-cio letnim budowaniu.No to my mamy cienko :cry:
To mój pierwszy post na tym forum, więc witam wszystkich serdecznie. Budowę własnego domu rozpocząłem w roku 1991. Miałem wtedy 28 lat, a moja żona 26. Wprowadzilimy się w 1994. W 2006r. sprzedalśimy dom i przenieśliśmy się do innego miasta, niestety do bloku, bo tak było najszybciej.Teraz mam 45 lat i znowu zamierzam budować dom - czekam na odrolnienie działki.
pawel i renia
26-02-2009, 19:28
mieszkanie po 20 a dom po 30
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
zakup działki w 2006 roku- ja 22 lata narzeczony 29. budujemy się od 2008 roku, jak dobrze pojdzie ćwierćwiecze (lipiec 2009)będę świętowała w domku;)
Działkę kupilismy mając po 25 lat .Budowę zaczeliśmy majac 27 lat w 2008 r .Mam nadziję ze w tym roku 2009 zamieszkamy :)
malgosia0023
05-03-2009, 08:24
Jak zkupilismy projekt to ja miałam 24a mąż 30 lat 8)
elzbietkask
12-03-2009, 17:02
ja 26 (już 27 :evil: ), mąż 33. Syn 2 :-)
szymaraga
13-03-2009, 13:20
Witam!
Ja :evil: 33
Mąż :lol: 32
Syn :) 7
:lol: :lol: :lol: :lol:
Paulina N.
25-03-2009, 15:55
Mąż - 30
Ja - 30
Dzieci - brak
Kot - 4 miesiące :lol:
Budujemy_dom
26-03-2009, 18:25
Działkę kupiliśmy w narzeczeństwie w marcu 2007 roku, w zeszłym roku ruszyliśmy z wykopami i tak do dnia dzisiejszego mamy stan surowy otwarty i obrączki na palcach :)
Ja - 25, Mąż - 27 :)
my w sumie jeden dom już mamy-ale trzeba nam wybudować lepsiejszy(gdzie bedziemy tylko sami)
kupiliśmy działkę, gdy miałam 25, a On 28, potem osiedliliśmy sie w innym mieście-i w tym roku trzeba będzie kupić kolejną. czyli w sumei zaczynamy od zera.
za jakieś 1-2 lata zaczniemy budowę, za 2-3 lata planujemy sie wprowadzić.
działkę kupiliśmy za swoje pieniążki-tym cieżej nam było.
tak wiec potrzebujemy z poł miliona i gramy w totka :lol:
Witam,
my jeszcze nie budujemy, jesteśmy na stapie papierkologii :), ale mam nadzieję, że ruszymy w tym roku.
Ja mam 27 lat, mąż 26, dziecko niebawemmmm :)
Perłóweczka
28-04-2009, 20:53
hmmm ja 30 lat a mąż 32 lata. córki blizniaczki 11 lat. :wink:
Rozpoczynamy w przyszłym roku, ja mam 24, mąż 25, dzieci 2 lata i młodsze roczek.
Emilka26
30-04-2009, 10:14
Zaczęliśmy budowę mając 25, mąż 26 lat dziś mam 26 i mieszkamy :D
Iwona Sudol
01-05-2009, 21:55
Ja - 39 lat :D
Mąż - 39 lat :-?
Kot - 17 lat :lol:
Zaczynamy w tym roku (w sumie już zaczęliśmy) :)
Afrodyta
16-05-2009, 21:32
Działkę dostaliśmy w wieku 2x29 lat + dzieci 7,4 i 2 lata +kotka perska i malamut husky :lol: :roll: Teraz mamy zamkniętą piwnicę, dalsza część czeka na zastrzyk finansowy :lol:, Duży gra w totka....
Witajcie
na budowę zdecydowalismy się majac po 20 lat- -zakupilismy ziemie i czekalismy na lepsze czasy i stało się ja-27 lat mąż 29 lati dzidzia (już była a ja jeszcze nie wiedziałam-rok 2005-budowa-stan surowy)-teraz mamy po 30 -ce i kończymy-wprowadzamy sie w tym roku-
pozdrawiam wszystkich budujących
Rozpoczęcie budowy 2008 rok
JA - 24, mężuś 29
W tym roku planujemy się już wprowadzić :)
28 wiosen :D mąż równolatek
Jak zaczynaliśmy żona 27 , ja 28 teraz ona 28 a ja 29.
Na razie załatwiamy papiery. Działkę już mamy
Żona Marioleńka 43 i ja 47 lat. Wiem że późno ale co tam :)
Chciałam podwyższyć średnia :D ja - 43, mąż - 45 i dopiero kupujemy działkę - lepiej późno niż wcale :oops:
my zcznaliśmy standardowo mając 31 lat zrobilismy piwnice w zeszłym roku sprawy rodzinne wstrzymały nas z budową a w tym roku lecimy dalej,mamy juz stan surowy i powoli go zamykamy
bardzo bym chciala zakończyć jak najszybciej
natomiast moi rodzice zaczeli budowę mając 58 lat budowali ok roku i już prawie rok mieszkaja na swoim
krzys_i_aga
21-08-2009, 11:18
Mąż - 38 latek
Żonka - 35 latek
i tak sobie myślę, że o 10 lat za późno !
Ale lepiej późno niż wcale !
40 latek minie w domku !
Rafal Pap
28-08-2009, 00:55
ja zaczynam mając 21 lat na razie nie mam rodziny bo za młody :) ale ciężko pracuje na to wszystko mam nadzieje ze wiosna 2010roku zobaczycie moje mury :)
87anam87
04-09-2009, 21:59
ja 21 maz 24
Pierwszy dom do remontu - ja 24, żona 20 rok 1998/99. Później nastają gorsze czasy i dopiero w 2005 roku małe mieszkanie a w tym roku atrakcyjna działka budowlana.
Mam nadzieję, że o tej porze za dwa lata będę w spokoju popijał drinka w nowym domu :) Wszystko jest na dobrej drodze.
betilaguna
08-09-2009, 17:20
ja czyli żona 36 ,maż 37 a nasze córki jedna 18 a młodsza 17 .W tym roku zaczynamy budowe :)
no przepraszam pomyłka projekt i fundamenty były w zeszłym roku ,no a teraz we wrześniu bedzie dalsza część budowy :)
marta&łukasz
12-09-2009, 10:45
ja 22, mąż 28
My właśnie zaczynamy budowę.
Ja mam 25 lat, mąż 27. Dzieci nie mamy.
Myślałam, że my też "standardowo", ale ta dzisiejsza młodzież szybciej dorasta i wcześniej zaczyna... budowanie :D
My mamy:
ja - prawie 31
mój mąż - 33
kris7109
29-09-2009, 10:17
Jesteśmy standartowymi 30-to paro latkami :) .Niestety jest to wiek pierwszych obaw, długich przemyśleń i większej ostożności :roll:
Witam,
budowę zaczęliśmy w tym roku, mnie 30-tka strzeliła, mąż zaliczył już 32 wiosny, synek 3,5 roku, zwierząt domowych brak :)
sewerynslowi
02-10-2009, 14:14
gdy ja zaczynałem budowę to miałem 23 lata, teraz mam 25 i własnie robię odbiór
wojtek50
02-10-2009, 14:23
Czytając ten post to wam cholercia zazdroszczę . Ja zaczynam budowę mając zaledwie 51 lat albo aż tyle .
ja jeszcze nie buduje --> planuje od 2 lat a zaczynam jeśli nic się nie zmieni w przyszłym roku :) zona kreśli już 2 projekt bo zaszła zmiana w podejściu i z domu z poddaszem zrobiła się opcja parterówki :) ja 27 żonka 7 miesięcy młodsza :D
ps może się wychyliłem ale już żyję myślą o budowaniu
aneta_ks
05-10-2009, 18:16
Witajcie, u nas sprawa wygląda następująco: nadrzędny panikarz czyli ja 35, ostoja spokoju, trzymająca rękę na pulsie - czyli moja małżownina 40 :D
Zacząłem budowę w lipcu 2007 roku mając dokładnie 26 lat. Dom został oddany w marcu 2009 ale ciągle jeszcze coś jest do zrobienia albo dokupienia.
Pozdrawiam
Rafał
Ja 23 mój TŻ 34, za rok na lato wprowadzamy się!
Pierwszy dom ja 23, mąż 24 mieszkaliśmy
Drugi , odpowiednio 45 i 46+21syn
lolek632
15-10-2009, 21:24
chyba prawie najmłodsi :)
po 22 ;)
My 28 i 31 jeszcze nie zaczelismy,jest dopiero dzialka.Budowa z wlasnej kieszeni,zaczynalismy od zera skonczymy chyba za jakies 100 lat tzn nasi synkowie.
My 28 i 31 jeszcze nie zaczelismy,jest dopiero dzialka.Budowa z wlasnej kieszeni,zaczynalismy od zera skonczymy chyba za jakies 100 lat tzn nasi synkowie.
Bes przesady - góra "50" :wink:
(my 50 i 51 zaczynaliśmy podobnie - 10 lat wstecz )
hmmmm....
ja -26
mąż-28
za rok piąta rocznica ślubu, mam nadzieję , że chociaż pod dachem :D
wojtasss
24-11-2009, 22:42
Witam wszystkich-ja wraz z zonka zaczynamy w wieku 29 lat -zaczynamy ze tak powiem od połowy ponieważ dom jest w stanie surowym otwartym -pozdrawiamy wojtass i joanna :D
angelnight
19-12-2009, 13:27
ja też w połowie wskakujemy i idziemy na "łatwizne"- stan surowy otwarty.
ja 35 lat, połówka 38 lat i syn 15 lat.
mirkapki
19-01-2010, 21:18
jak wielu innych
ja 27
mąż 29
zaczęliśmy w ubieglłym roku w październiku
Ja 38, mąż 41, a dzieci 19 i 12.zamiast ponownie remontować postanowiliśmy zainwestowac pieniądze w nowy dom. w ,,starym,,będzie mieszkał syn, jak na start to całkiem dobrze się będzie miał. :wink:
Pierwszy dom - ja 30, mąż 31 (niestety nie zamieszkaliśmy).
Drugi dom też od zera - ja 50, mąż 51.
Trochę późno .... :(
wojtek50
23-01-2010, 21:16
Lepiej późno niż wcale . My zaczynamy wiosną ja 52 ,małżonka 53 . I nie mogę się doczekać rozpoczęcia .
prezes3677
24-01-2010, 07:55
Parterówka zaczęta żona 31 mąż 32 dzieci nie mamy
czarna-mamba
28-01-2010, 11:50
27 i 32 jakos tak,jak zaczynaliśmy
niestety strasznie nam to opornie idzie i mimo ze minęło juz blisko 10 lat
jeszcze nie mieszkamy :evil:
Cześć a my w kwiecie wieku a nasze maluchy 8 i 9lat w tym roku zaczynamy. :lol:
madziamro
02-02-2010, 21:41
ja - 30 lat
mąż - 33 lata
córeczka - roczek
na wiosnę 2010 ruszamy !
:D
madziutek78
05-02-2010, 11:31
Nooo ... właśnie do mnie dotarło jak czas szybko leci, zwłaszcza małżonkowi, urodzony w grudniu - ledwo skończył 32, a już rocznikowo ma 33
:( Więc tak (rocznikowo):
ja-32
małżonek-33
syn-3
budowa zaczęta w 2009 i skończona 2009
ja 33
małż 34
jedno młode 8
drugie młode 1,5
matko kochana i już rok starsi :cry:
Marlena&Marcin
05-02-2010, 17:58
My zdecydowaliśmy się na budowę swojego domku 2 lata temu... czekanie na upragnioną działeczkę zajęło nam rok, w luty 2009 rozpoczelismy budowę a rok później tj luty 2010 mieszkany w swoim domku :)
obecnie mamy:
ja 24 lata
mąż 33
młode 22 miesiące :)
BigPiotr
12-02-2010, 10:55
48
AskaiMichal
16-02-2010, 16:54
26 x 2os
Princesa
16-02-2010, 19:31
Działkę kupiliśmy w wieku: ja - 21, narzeczony - 25
Budowę zaczniemy jesienią tego roku więc: ja- 22, wówczas już mąż :roll: - 26
Margoth*
16-02-2010, 19:50
Kupiliśmy działkę i zaczęliśmy budowę, mając 35 (ja) i 37 lat (mąż). Wprowadziliśmy się, mając 36 i 38 lat, czyli po roku.
drbudzik
27-02-2010, 21:35
A my seniorzy-zaczelismy 13 lat temu ,nie nerwowo,bo z planami na emeryture.Za 2 lata przeprowadzka.Dom z wierzchu gotowy,wewnatrz surowy,bo pomysly na wykonczenie dojrzewaja we mnie (a niektore zdychaja w trakcie).Trzymam za mlodych,trzeba miec fantazje ,bo nie wierze ze buduja tylko ci, ktorzy maja pieniadze...Ewa.
Trzymam za mlodych,trzeba miec fantazje ,bo nie wierze ze buduja tylko ci, ktorzy maja pieniadze...Ewa.
eee no z samej fantazji chałupy się nie postawi......chyba, ze w myslach ;)
pozdrawiam
A.
Sylwia_LBN
04-03-2010, 20:42
Zaczynamy na wiosnę: ja 36, M - 37 lat :)
lady in red
05-03-2010, 09:58
Witam!
#2 i 35 lat.Po czterdziestce będziemy się już remontować :)
lady in red
05-03-2010, 09:58
32* sorry :)
malawojna
07-03-2010, 21:14
my jesteśmy w skali 50%
ona 38
on 36
ono 6
letniowoc
12-01-2014, 11:07
Podbijam temat :)
Arek_Iwonka
12-01-2014, 19:02
On i ona 25 lat :)
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin