PDA

Zobacz pełną wersję : Obudowa kominka z płaszczem- jak



acca5
03-01-2010, 12:41
Czy obudowanie kominka z płaszczem wodnym wymaga takich samych zasad jak kominka typowego, czy rurę -wlot do komina należy jakoś zabezpieczyć- wełna- kominek prawie cale ciepło oddaje do płaszcza, jak zaizolować te rurę i czym uszczelnić jej wejście do komina?
planuje obudowę z płyt vermsena- na stronie producenta podają że płyte przykleja się do ściany i także z niej obudowuje się kominek, na rysunku -nie wygląda że należy rurę -do komina czymś osłonić
http://www.varmsen.com/bin-docs/ulotkaVARMSEN.pdf

spotkalam się z wypowiedzią że należy ją okleić wełną. Proszę poradźcie.

maslak
03-01-2010, 13:07
Robiliśmy obudowę kominka z płyt varmsena i nie ocieplalismy dodatkowo niczym rury do komina - ale nasza obudowa była wykonywana samodzielnie przez nas więc czasami jakieś błędy mogły się wkraść. Kominek działa 2 sezon i moim zdaniem jest ok. Zrobiliśmy nawet cyrkulację powietrza podobnie jak przy tradycyjnym kominku tylko tyle że wstawiłem górne kratki z żaluzją by można je było zamknąć w razie potrzeby.

acca5
03-01-2010, 13:33
no tak ale rura przy wejściu do komina nie jest szczelna-czy należy to uszczelnić?

janekbo
03-01-2010, 18:09
no tak ale rura przy wejściu do komina nie jest szczelna-czy należy to uszczelnić?

Jak na mój gust to powinno się to owinąć sznurem przy przejściu z doprowadzenia stalowego w ceramikę. Dym się tak czy siak nie wydostanie - ale lewe powietrze zasysane tą szparą zdecydowanie niekorzystnie wpłynie na proces spalania - tak przynajmniej mam przy kozie tymczasowej - jak uszczelniłem to znacznie się poprawiła jakość spalania - i zaczęły wybuchy w komorze przy rozpalaniu....

acca5
03-01-2010, 18:17
jakie wybuchy :o się zaczęły- straszysz mnie ?? :o

janekbo
03-01-2010, 20:14
jakie wybuchy :o się zaczęły- straszysz mnie ?? :o

Moja koza dostaje za mało powietrza (komin nie wytwarza odpowiedniego ciągu jak jest zimny ze względu na 2m przewężenie przewodów spalinowych)i po prostu przy rozpalaniu jak załaduje sporo to nie nadąża i pojawia się mały wybuch czyli gwałtowne zapalenie się sadzy- wcześniej jak było mało szczelnie to sobie zassała tu i tam i było ok. Teraz po uszczelnieniu dają znać o sobie 2 kawałki rury 110tki którą wsadziłem zamiast 120tki. Po prostu jak jest szczelnie to wszystko idzie tak jak powinno - a jak ze szczelnością jest na bakier to pewne niedociągnięcia konstrukcyjne mogą być ukyte.
Nie twierdze, że masz źle - ale twierdze że szczelność przewodów spalinowych ma spory wpływ na proces spalania.

Margoth*
04-01-2010, 07:50
no tak ale rura przy wejściu do komina nie jest szczelna-czy należy to uszczelnić?

My też mamy to miejsce uszczelnione sznurem.