PDA

Zobacz pełną wersję : Przeróbki w kominku z płaszczem wodnym - efekt czysta szyba.



bladyy78
04-01-2010, 20:04
Oto moje przeróbki które dokonałem w zakupionym seryjnie wkładzie.
1. Najpierw 3 lata temu dołożyłem płytki szamotowe
http://img690.imageshack.us/img690/156/szamotwkominku.jpg (http://img690.imageshack.us/i/szamotwkominku.jpg/)
płytki te podnoszą temp. paleniska i nie osadza mi się smoła na ściankach z sadzą troszkę gorzej ale chyba to wina tego ze pale złym opałem.

2. W tym roku zaś dołożyłem takie coś
http://img2.imageshack.us/img2/4890/profilc.jpg (http://img2.imageshack.us/i/profilc.jpg/)
Jest to dolot powietrza wtórnego. Dokładając to miałem zamiar czyściej spalać drewno dopalając gaz drzewny, przyznam że chyba mi się to udało niestety nie w takim stopniu jak oczekiwałem, ale jest już widoczny efekt jego działania. Rezultaty są widoczne w dosłownym tego słowa znaczeniu, paliłem co prawda dopiero 4 dni i zauważyłem że w końcu widzę płomienie szyba się w ogóle nie brudzi po 4 dniach jest praktycznie taka sama jak po umyciu :D . Wcześniej było tak że szyba była czysta tylko środkiem ale boki były czarne i po jednym góra dwóch dniach wymagała czyszczenia, teraz szyba jest cała czysta nawet po bokach mimo że pale już 4 dzień. Efekt czystej szyby mnie naprawdę zaskoczył bo nie wcale nie myślałem że ta przeróbka spowoduje takie zmiany. Celem moim było bezdymne spalanie drewna a nie czysta szyba, ale skoro taki efekt uzyskałem to się z niego bardzo cieszę.

3. Tu kolejne zdjęcie na którym mam nadzieję że widać otwór który musiałem wyciąć gumówką w palenisku żeby ten profil miał skąd pobierać powietrze do spalania.
http://img689.imageshack.us/img689/8638/wycicienaprofil.jpg (http://img689.imageshack.us/i/wycicienaprofil.jpg/)

4. A tu kolejne zdjęcia na których widać już zamontowane całe ustrojstwo.
http://img510.imageshack.us/img510/7875/p1010218z.jpg (http://img510.imageshack.us/i/p1010218z.jpg/)

http://img97.imageshack.us/img97/5436/p1010219d.jpg (http://img97.imageshack.us/i/p1010219d.jpg/)

Te 4 płytki szamotowe poukładane na tym profilu obecnie są usunięte i pale bez nich gdyż zakłócały proces spalania.

Jak znajdę znowu chwilę wolnego czasu to postaram się jeszcze bardziej udoskonalić to co tu widać gdyż niestety ilość powietrza jaka jest dostarczana nad palenisko wydaje mi się że jest zbyt mała i nie mam możliwości jej regulowania.
Jeżeli ktoś ma smykałkę to polecam wszystkim taką przeróbkę bo efekty naprawdę widać.

arturromarr
04-01-2010, 20:43
Bombowy patent
Mógłbyś zrobić dla forumowiczów jakiś szkic z wymiarami paleniska i tego przyrządu.
Skoro tak się sprawdza to po co eksperymentować.
Fajnie, że ludzie znajdują czas na takie eksperymenty i do tego dzielą się z efektami.

Pozdrawiam

an-bud
04-01-2010, 21:09
Mogłeś zrobić to troszkę lepiej :wink: stojący profil nie jeden, a dwa po bokach, dochodzi wtedy więcej powietrza i równomierniej.

ps. mam tak jak opisałem :wink: tylko niżej jest profil poziomy

wolo82
04-01-2010, 21:26
zajebiste! jednym slowem:)

do an-bud:

a Ty nie masz nadmuchu na szybe? czyli co taki bajer jak zrobil blady tylko blizej szyby i palenisko calkiem zabudowane? tzn tylko gorny nadmuch jako zrodlo powietrza??

an-bud
04-01-2010, 21:41
zajebiste! jednym slowem:)

do an-bud:

a Ty nie masz nadmuchu na szybe? czyli co taki bajer jak zrobil blady tylko blizej szyby i palenisko calkiem zabudowane? tzn tylko gorny nadmuch jako zrodlo powietrza??

Sam robiłem całe palenisko od podstaw :wink:
http://foto0.m.onet.pl/_m/cebf75fa298b8faee7a4b98911595bfc,10,19,1.jpg

na szybę jako kurtyna idzie coś podobnego

http://foto0.m.onet.pl/_m/494f32a48288a18d3bb3d597cd2655dc,10,19,0.jpg
+ płaskownik kierunkowy na szybę :wink:

bladyy78
04-01-2010, 23:02
arturromarr wymiary mojego paleniska nie maja nic do rzeczy, każdy wkład ma inną szerokość i t profil poziomy będzie miał u każdego inną długość.
Jak to zrobić to chyba widać kupujesz dwa profile jeden na szerokość wewnętrzna swojego wkładu robisz w nim otwory grubym wiertłem od dołu, im więcej tym lepiej ( ja mam ich troszkę za mało ale robiłem to na szybko i chciałem jeszcze sprawdzić czy działa) Nie wiem czy nie ponawiercam jeszcze otwory na boku tego profilu.
Drugi profil (pionowy)który zasysa powietrze od spod rusztu również dobierasz jego długość na wyczucie.

An-bud tak jak pisałem jeszcze przeróbki nie dobiegły końca, to co widać to prowizorka i było zrobione testowo miałem chwilkę wolnego czasu uruchomiłem migomata i na szybko wspawałem coś takiego.
Moim celem teraz jest udoskonalenie tego tak żeby do paleniska od góry dopływało jeszcze więcej powietrza. I dopływało ona szybkim strumieniem tylko nie wiem jak to jeszcze zrobić :-? .
Najpierw kupie szersze profile pionowe i poziome a jak nie znajdę szerszych to zespawam dwa węższe do kupy. Mam nadzieję że wtedy więcej powietrza nimi poleci i nadmuch tego powietrza od góry na płomienie będzie większy.

An-bud z tym nadmuchem na przednia szybę jeżeli tylko dobrze Ciebie zrozumiałem to mam podobny patent w moim wkładzie na pierwszym zdjęciu to widać jednak ma on jedna dużą wadę pewnie i Ty też ja masz. Powietrze zasysane jest przez te dwa otwory z pomieszczenia a nie z zewnątrz.

an-bud
04-01-2010, 23:30
arturromarr

An-bud z tym nadmuchem na przednia szybę jeżeli tylko dobrze Ciebie zrozumiałem to mam podobny patent w moim wkładzie na pierwszym zdjęciu to widać jednak ma on jedna dużą wadę pewnie i Ty też ja masz. Powietrze zasysane jest przez te dwa otwory z pomieszczenia a nie z zewnątrz.

podłączyłem do zewnętrznego powietrza

wolo82
05-01-2010, 10:00
czy jest sens teraz kombinowac z nawiewem na szybe jesli dopalanie gazow w komorze spowoduje ze szyba i tak jest czysta???

pytanie do blady78 i an-bud

czy montujaca gorny nawiew ograniczyliscie powierzchnie dolnego rusztu zeby wiece powietrza przez profile dochodzilo? np po przez polozenie blachy badz szamotu na ruszcie??

Pozdrawiam

bladyy78
05-01-2010, 10:35
No właśnie zapomniałem to napisać, delikatnie ale tak na centymetr lub dwa od przodu przyłożyłem ruszt płytkami szamotowymi powietrze z rusztu teraz jest skierowane do góry wcześniej dmuchało też na szybę. Całkowite przysłonięcie rusztu u mnie powoduje ze za wolno się wszystko pali i nie powoduje wcale takiego efektu że więcej powietrza leci górą. Dziś możne zrobię kolejne zdjęcia i zobaczycie jak wygląda szyba po 5 dniach palenia :).

wolo82
05-01-2010, 11:53
No właśnie zapomniałem to napisać, delikatnie ale tak na centymetr lub dwa od przodu przyłożyłem ruszt płytkami szamotowymi powietrze z rusztu teraz jest skierowane do góry wcześniej dmuchało też na szybę. Całkowite przysłonięcie rusztu u mnie powoduje ze za wolno się wszystko pali i nie powoduje wcale takiego efektu że więcej powietrza leci górą. Dziś możne zrobię kolejne zdjęcia i zobaczycie jak wygląda szyba po 5 dniach palenia :).

z tego co widze to otwor kolo rusztu wycieles najlblizej jak sie dalo tylniej scianki paleniska??

bladyy78
05-01-2010, 17:34
Otwór wyciąłem w tym miejscu w którym mam doprowadzone powietrze z zewnątrz. Dokładnie pod tym wycięciem mam dopływ powietrza.

an-bud
05-01-2010, 18:35
czy jest sens teraz kombinowac z nawiewem na szybe jesli dopalanie gazow w komorze spowoduje ze szyba i tak jest czysta???

pytanie do blady78 i an-bud

czy montujaca gorny nawiew ograniczyliscie powierzchnie dolnego rusztu zeby wiece powietrza przez profile dochodzilo? np po przez polozenie blachy badz szamotu na ruszcie??

Pozdrawiam

mam bez dopływu powietrza pod ruszt

bladyy78
05-01-2010, 18:51
A wiec zamieszczam kolejne zdjęcia. Zdjęcie mojej dzisiejszej przeróbki: dowierciłem ponad dwadzieścia nowych otworów nie tylko od spodu ale również po bokach.
http://img696.imageshack.us/img696/980/kolejnaprzerbka.jpg (http://img696.imageshack.us/i/kolejnaprzerbka.jpg/)

Kolejne zdjęcie: tak wygląda moja szyba w 5 dniu palenia w kominku, jak dla mnie rewelacja, wcześniej była by już cała czarna, teraz ma tylko niewielkie zbrudzenie w górnym rogu szyby od strony komina.
http://img215.imageshack.us/img215/1141/szybapo5dniachpalenia.jpg (http://img215.imageshack.us/i/szybapo5dniachpalenia.jpg/)

Na kolejnym zdjęciu mój utylizator drewna na pełnej mocy.
http://img215.imageshack.us/img215/5742/ogiep.jpg (http://img215.imageshack.us/i/ogiep.jpg/)

I ostatnie zdjęcie efekt do którego dążyłem, czyli czyste spaliny dopiero nawiercenie otworów po bokach profilu spowodowało że komin już nie dymi i spaliny są przeźroczyste. Jeszcze wczoraj przed dowierceniem kolejnych otworów z komina leciał dym w dniu dzisiejszym komin przestał dymić :)
http://img5.imageshack.us/img5/2451/dymzkomina.jpg (http://img5.imageshack.us/i/dymzkomina.jpg/)

Zobaczę jeszcze w kolejnych dniach czy ten brak dymu to dzięki tym dodatkowym otworom które dziś dowierciłem czy porostu może była dziś taka pogoda która sprzyjała czystemu spalaniu.

wolo82
05-01-2010, 19:21
Panowie wracajac do szamotu..

drugi dzien od wylozenia szamotem paleniska... i nowe wnioski:

- bardz duzo niebieskiego plomenia z palacego sie drewna znak ze wypala sie gaz a nie uchodzi przez komin..

- bardzo malo popiolu

- stabilna praca kominka ( po osiagnieciu zadanej temp. caly czas ja utrzymuje.

- dokladajac nowe drewno( nawet mokrego swierka) praktycznie nie ma dymu.. - to jest szok nie ma dymu wiec nie kopci:)


- szyba drugi dzien nie myje szyby i widze wszystko wyraznie nie ma zadnej przypelnizny, smug, or przydymien nawet wrogach..


- smola zaczyna sie wypalac i wypiekac po bokach paleniska..

- nie dokonca sprawdzone jeszcze i potwierdzone ale chyba drewno dluzej sie pali...



a teraz na temat drewna..

rozpalilem dziisiaj po pracy w nastepujacy sposob:

resztke wegla drzewnego ktora zostala powypaleniu drewna zgranelem na kupke jedna kostka rozpalki ogien i dmuchawa. dolozylem do kominka po 1 minucie od rozpalenia okraglaki bukowe do pelna. w kominku jeden kociol dym z komina jak lokomotywa troszke przydymilo szybe.. Pisalem kiedys ze uzyskac wilgotnosc drewna ponizej 20% jest bardzo trudne to drewno ma 3 lata i okazuje sie mimo ze jest w drewutni jest wilgotne po zapaleniu naprawde syczalo i smierdzialo jak z wedzarni. jednak po rozpaleniu i absorobcji odpowiedniej ilosc ciepla przez szamot wszystko sie uspokaja.

Panowie jak ktos twierdzi ze szamot nic nie daje a nie probowal to niech wyda
30 pare pln i kupi kilkanascie plytek i niech sam sprawdzi. W razie nie powodzenia niewiele straci..

TomaszK
05-01-2010, 19:58
bladyy78
Też zaczne myśleć o takim "urządzeniu".
Ciekawe czy u mnie się to sprawdzi. Ja mam przy swoim Lechmie zawnętrzne powietrze doprowadzone do pomieszczenia i kominek je pobiera przez otwory w drzwiczkach. Wiem, że to jest trochę nie tak ale kiedyś Lechma nie miał otworu do powietrza zewnętrznego.
Czy myślisz, że w moim przypadku tez uda się wykorzystać Twój patent?

TomaszK
05-01-2010, 19:58
bladyy78
Też zaczne myśleć o takim "urządzeniu".
Ciekawe czy u mnie się to sprawdzi. Ja mam przy swoim Lechmie zawnętrzne powietrze doprowadzone do pomieszczenia i kominek je pobiera przez otwory w drzwiczkach. Wiem, że to jest trochę nie tak ale kiedyś Lechma nie miał otworu do powietrza zewnętrznego.
Czy myślisz, że w moim przypadku tez uda się wykorzystać Twój patent?

wolo82
05-01-2010, 20:36
Otwór wyciąłem w tym miejscu w którym mam doprowadzone powietrze z zewnątrz. Dokładnie pod tym wycięciem mam dopływ powietrza.

jasny gwint... to w makro zeby sie dokopac do do zrodla powietrza trzeba "walnac" dwie scianki... albo zamknac calkiem doply powietrza z rusztu....

bladyy78
05-01-2010, 21:58
TomaszKnie wiem jak wygląda dokładnie twój wkład ale podejrzewam że wygląda podobnie do tego http://www.lechma.com.pl/pl/20.php[/url]
Jeżeli tak to nie ma problemu żeby to dołożyć. Ja w swoim wkładzie tak jak Ty mam dolot powietrza z przodu który pobiera powietrze z pomieszczenia, oraz dolot powietrza z zewnątrz.
Ja jak widać na zdjęciach, wyciąłem otwór w spodzie paleniska(tego nie widać możne ale pod tym wyciętym otworem jest szuflada na popiół) i ten patent zaciąga powietrze właśnie z tej szuflady, podobnie jak ruszt. U ciebie jest zapewne podobnie.
Najważniejsze jest żeby do tego wspawanego dopalacza dostarczyć jakoś powietrze, a skąd je tam dostarczysz nie ma znaczenia.
Najlepiej by było, jak by się dało zrobić dziurę na ten profil w ten sposób, żeby można go było wypuścić po za kominek i podpiąć do niego powietrze z zewnątrz, ale u mnie jest to niemożliwe bo gdzie bym nie chciał dziury wyciąć to mam płaszcz wodny i jedyne miejsce gdzie mogłem ciąć to tylko zaraz koło rusztu, a niestety pod nim tak jak już pisałem mam szufladę.
Czy u Ciebie ten dopalacz zadziała głowy nie dam sobie uciąć, ale też powinien działać. Jeżeli jeszcze nie masz wyłożonego wkładu szamotem to polecam Ci go sobie wyłożyć to na 100% będzie działało :).

bladyy78
05-01-2010, 22:04
Wolo82 wydaje mi się że pisałeś gdzieś że w makrotermie masz dopływ powietrza wtórnego do spalania, jeżeli tak jest faktycznie, to zbyteczne jest kombinowanie i robienie tego co ja robiłem w swoim wkładzie bo u mnie powietrze było podawane tylko od spodu i nie miałem powietrza wtórego.

kamykkamyk2
06-01-2010, 08:00
Niezły patent wymyśliłeś, musze teraz coś takiego zrobić u siebie.
Pozdr

arturromarr
06-01-2010, 08:28
A jak myślicie czy lepszy taki "palnik tlenowy" umieszczony tak głębiej w palenisku jak na początku tematu, czy może taka ramka wokół szyby?
Z jednej strony szyba może była by omywana czystym powietrzem i robiła by się taka kurtyna, ale z drugiej strony spalanie może nie było by tak dokładne ja z centralnymi dyszami. A może zrobić i jedno i drugie?
Już mam dosyć czyszczenia co kilka dni szyby i na przyszły sezon muszę coś zrobić, tylko, żeby dobrze się sprawdziło w moim kominku.

bladyy78
06-01-2010, 09:29
Nie wiem czy widzisz ale na pierwszym zdjęciu widać oryginalnie taką ramkę umieszczoną przez producenta i niestety efektu czystej szyby ona nie gwarantowała. Mimo że wkład był wyłożony szamotem. Dopiero dołożenie tego dopalacza polepszyło sytuację. Zastanawiam się tera czy te trzy rzeczy nie są ze sobą połączone tzn czy jak bym zdemontował np:szamot,lub pozatykał dziury w tej ramce wokół szyby, czy szyba by znowu się nie zaczęła brudzić. Podejrzewam że ta ramka która zamontował producent w małym stopniu ale jednak coś daje bo jak zasłoniłem jeden otwór którym zasysa powietrze to widać że szyba zaczęła się delikatnie brudzić w górnym rogu. Na którymś zdjęciu pisałem ze szyba jest brudna w górnym rogu i właśnie z tej strony zatkałem dolot powietrza na szybę.

arturromarr
06-01-2010, 09:55
Teraz dopiero zwróciłem na to uwagę.
Może faktycznie wszystkie te trzy rzeczy w jakimś stopniu się przyczyniają do czystej szyby i pełnego spalania.
Jak się dokładnie nazywa Twój wkład kominkowy?

bladyy78
06-01-2010, 10:13
Kominek firmy cichewicz spectra.

wolo82
06-01-2010, 10:14
Wolo82 wydaje mi się że pisałeś gdzieś że w makrotermie masz dopływ powietrza wtórnego do spalania, jeżeli tak jest faktycznie, to zbyteczne jest kombinowanie i robienie tego co ja robiłem w swoim wkładzie bo u mnie powietrze było podawane tylko od spodu i nie miałem powietrza wtórego.


powietrze wtorne to mam ale chyba z nad szyby z salonu:) sa kanaly do powietrza wtornego i nawiewem na szybe - wszystko fabryczne- niestety to nie dziala....

ludwik.mech
06-01-2010, 18:48
dzięki że zacząłeś temat bo mam zamiar pospawać samemu kominek z płaszczem wodnym i uwzględnię to przy spawaniu.

kamykkamyk2
09-01-2010, 15:20
A jak zrobić, żeby mieć czystą szybę w takim wkładzie kominkowym.

http://images42.fotosik.pl/158/7e6a1f4e3e110a4a.jpg (http://www.fotosik.pl)

Niestety nie ma popielnika, więc nie zrobię otworu w dnie wkładu.
Myślałem, żeby nawiercić po jednym, może dwóch, otworach skierowanym na szybę w miejscu regulatora dopływu powietrza, ale czy to się sprawdzi???

bladyy78
09-01-2010, 21:23
Po pierwsze czyta szyba, to nie tylko jakieś udoskonalenia, ale również sposób palenia. Ja palę suchym drewnem, szybra nie przymykam, jest cały czas otwarty, reguluje tylko powietrzem.
Żeby szyba była czysta wkład musi pracować z optymalna mocą, do wkładu trzeba dokładać drewna i spalać go z odpowiednia ilością powietrza, a nie tak jak to robią poniektórzy nałożyć drewna, przymknąć dopływy powietrza dodatkowo jak maja to jeszcze szyber, żeby drewno dłużej pozostawało we wkładzie. Dokładanie również zbyt małej porcji drewna może powodować złe spalanie i brudzenie się szyby gdyż palenisko będzie zbyt duże w stosunku do drewna i opał jeżeli będzie gruby możne się nie spalać tylko będzie się zażył i dymił.
Najpierw nic nie przewiercaj dołóż sobie szamot do wkładu i zobaczysz czy są efekty, doradziłem dołożenie szamotu koledze Wolo 82 i jest zadowolony.
I jeszcze jedno podejrzewam że wywiercenie dwóch dziur nie wystarczą żeby szyba była czysta. Popatrz na moje pierwsze zdjęcie wkładu jeszcze nowego tam widać ile jest otworów którędy jest dostarczane powietrze na szybę i mimo tylu otworów szyba się brudziła.

elami1971
11-01-2010, 22:13
Witam,

Też dołożyłem szamotu ale po roku go usunąłem i zostawiłem tylko na dnie paleniska ( jest tam fabrycznie kominek spektra Cichewicz) z powodu korozji, która pojawiła się za szamotem. Sprawdźcie to u siebie po pewnym czasie.
Natomiast tak jak ktoś wcześniej sugerował zmniejszyłem biegi pomp na 1 i rzeczywiście kominek jest stabilniejszy i pracuje na wyższej temperaturze.

wolo82
11-01-2010, 22:34
Witam,

Też dołożyłem szamotu ale po roku go usunąłem i zostawiłem tylko na dnie paleniska ( jest tam fabrycznie kominek spektra Cichewicz) z powodu korozji, która pojawiła się za szamotem. Sprawdźcie to u siebie po pewnym czasie.
Natomiast tak jak ktoś wcześniej sugerował zmniejszyłem biegi pomp na 1 i rzeczywiście kominek jest stabilniejszy i pracuje na wyższej temperaturze.

pojawila Ci sie rdza??

wolo82
11-01-2010, 22:37
Po pierwsze czyta szyba, to nie tylko jakieś udoskonalenia, ale również sposób palenia. Ja palę suchym drewnem, szybra nie przymykam, jest cały czas otwarty, reguluje tylko powietrzem.
Żeby szyba była czysta wkład musi pracować z optymalna mocą, do wkładu trzeba dokładać drewna i spalać go z odpowiednia ilością powietrza, a nie tak jak to robią poniektórzy nałożyć drewna, przymknąć dopływy powietrza dodatkowo jak maja to jeszcze szyber, żeby drewno dłużej pozostawało we wkładzie. Dokładanie również zbyt małej porcji drewna może powodować złe spalanie i brudzenie się szyby gdyż palenisko będzie zbyt duże w stosunku do drewna i opał jeżeli będzie gruby możne się nie spalać tylko będzie się zażył i dymił.
Najpierw nic nie przewiercaj dołóż sobie szamot do wkładu i zobaczysz czy są efekty, doradziłem dołożenie szamotu koledze Wolo 82 i jest zadowolony.
\.

bardzo zadowolony..

elami1971
12-01-2010, 22:11
pojawila Ci sie rdza??[/quote]

Może bardziej rdzawy nalot ale ewidentnie. Zresztą ktoś przy innym wątku też o tym pisał dlatego sprawdziłem, może jestem przewrażliwiony ale wywaliłem szamot który dołożyłem na ściankach.

wolo82
13-01-2010, 17:12
pojawila Ci sie rdza??

Może bardziej rdzawy nalot ale ewidentnie. Zresztą ktoś przy innym wątku też o tym pisał dlatego sprawdziłem, może jestem przewrażliwiony ale wywaliłem szamot który dołożyłem na ściankach.[/quote]


Witam

Sciagnelem dzisiaj plytki szamotowe zeby popalic na samym palenisku szamotowym... Wiecie co zobaczylem po sciagnieciu bokow?? Zaczela wychodzic "zywa" blacha spod zmoly smola spalona odpada pod palcami..
Nie widzialem jeszcze nigdy golej blachy w kominku.. oczywiscie jest troszke przysniiedziala i w niektorych miejscach posiada rudy nalot.. zreszta ten rudy nalot zaczal mi sie osadzac na plomienikwach i zaczelem myslec co to jest..

Stwierdznie ze szamot izoluje palenisko jest jak najbradziej bledne... jak temp musi sie wytworzyc z drugiej strony zeby smola spalila sie do golej blachy??

Blady78 to Ty chyba przodownikem jestes szamotu.. co tym sadzisz?

Moje zdanie jest takie ze szamot pod wplywem temp jaka z kumulowal w sobie zaczal przekazywac mna druga strone i wypalac smole pod ktora zaczela sie juz wczesniej korozja nisko temperaturowa- tak to sie chyba fachowo nazywa? Dlatego odslonila sie blacha troszeczke przyrudawa w miejscach jednak nadal zdrowa... Sprawa tyczy sie tez samego spodu paleniska, wydywac by sie moglo ze jest ono suche jednak teraz warstwami odchodzi spieczona smola koloru rudego..... Co tym sadzicie??

elami1971 mi sie wydaje ze wlasnie to zobaczyles u siebie, przestraszyles sie tego i nadal wolales zaklejac blache smola..

bladyy78
13-01-2010, 18:18
Ja u siebie po 2 sezonach palenia nie mam żadnej rdzy za szamotem dałem go do kominka jak bym nowy i jak wyciągnę szamot to widać czarną blachę bez smoły rdzy czy czegoś innego.
W tym roku testowałem czy jak zmniejszę ilość płytek w kominku to czy będzie lepszy odbiór ciepła przez płaszcz (wcześniej były w 4 płytki ustawione w pionie na tylnej ściance widać to na pierwszym zdjęciu). Odjąłem 2 płytki szamotowe z tej tylnej ścianki i te dwie co zostały dałem w poziomie i niestety odbiór ciepła wcale się nie polepszył, a wręcz przeciwnie zauważyłem ze kominek dłużej dochodził do zadanej temp. I co jeszcze zauważyłem to pomimo tego że mam zawór esbe tv60 który pilnuje temperatury powrotu zaczął się rosić kominek. W tych miejscach w których był wcześniej szamot powstawały takie takie palmy wodne. Już nawet myślałem ze mam gdzieś może jakąś dziurkę którędy woda się wydostaje ale na szczęsne nic takiego nie było. Wiec szybko znowu dołożyłem szamot tak jak miałem wcześniej.
To że rdza czy nalot rdzawy się pojawił u elami1971 wcale się nie dziwie, wcześniej wszystko rdzewiało pod smoła i tego nie było widać, jak dołożył szamot wszystko za nim wyschło i smoła odleciała i ujawniła się rdza. Dodatkowo szamot chroni ścianki kotła czy kominka przed różnymi związkami chemicznymi które wytwarzają się podczas palenia i są przyczyna korozji.
Wiec szamot na pewno nie powoduje korozji!!! Wręcz przeciwnie ogranicza ją.

wolo82 nie przesadzaj z tym przodownikiem szamotu :wink:

wolo82
13-01-2010, 19:06
Ja u siebie po 2 sezonach palenia nie mam żadnej rdzy za szamotem dałem go do kominka jak bym nowy i jak wyciągnę szamot to widać czarną blachę bez smoły rdzy czy czegoś innego.
W tym roku testowałem czy jak zmniejszę ilość płytek w kominku to czy będzie lepszy odbiór ciepła przez płaszcz (wcześniej były w 4 płytki ustawione w pionie na tylnej ściance widać to na pierwszym zdjęciu). Odjąłem 2 płytki szamotowe z tej tylnej ścianki i te dwie co zostały dałem w poziomie i niestety odbiór ciepła wcale się nie polepszył, a wręcz przeciwnie zauważyłem ze kominek dłużej dochodził do zadanej temp. I co jeszcze zauważyłem to pomimo tego że mam zawór esbe tv60 który pilnuje temperatury powrotu zaczął się rosić kominek. W tych miejscach w których był wcześniej szamot powstawały takie takie palmy wodne. Już nawet myślałem ze mam gdzieś może jakąś dziurkę którędy woda się wydostaje ale na szczęsne nic takiego nie było. Wiec szybko znowu dołożyłem szamot tak jak miałem wcześniej.
To że rdza czy nalot rdzawy się pojawił u elami1971 wcale się nie dziwie, wcześniej wszystko rdzewiało pod smoła i tego nie było widać, jak dołożył szamot wszystko za nim wyschło i smoła odleciała i ujawniła się rdza. Dodatkowo szamot chroni ścianki kotła czy kominka przed różnymi związkami chemicznymi które wytwarzają się podczas palenia i są przyczyna korozji.
Wiec szamot na pewno nie powoduje korozji!!! Wręcz przeciwnie ogranicza ją.

wolo82 nie przesadzaj z tym przodownikiem szamotu :wink:

No i rewelka.. taki zabieg musi przyniesc pozytwny skutek... z przedownikiem przesadzac nie bede ale jeszcze na pol plyteczki pod plomieniowki dotne szamocik:). Jestem w szoku oczywiscie smoly na sciankach nie bylo duzo ani grubo jednak od wylozenia hmm pale ile nawet nie ma tygodnia a taki efekt! Po miesiacu scianki powinnny sie swiecic jak psu jajca;)

arturromarr
26-01-2010, 13:24
przekonaliście mnie do tego szamotu, chyba będę z tym eksperymentował.

Gogel
29-01-2010, 12:10
Przeróbka i pomysły podobne do konstrukcji wkładu kominkowego HIBANA.
Zainstalowany w moim domu już trzeci sezon, sprawdza sie doskonale i praktycznie spalamy w nim rózne gatunki drewna i brykiety węglowe oraz ostatnio również wysokiej klasy węgiel - EKORET. Efekty to dobre spalanie czyli brak sadzy i osadów oraz przy zastosowaniu węgla szybkie rozpalanie w 5 do 10 minut maksymalny ogień. Natomiast po zasypaniu na resztkach żaru kilka szufelek EKORETU - tak ok. 2 kg plus 2 do 3 szt brykietu, i na to wszystko 4 do 5 polan drewna aż pod sufit, następnie po rozpaleniu
zamkniecie głównego dopływu powietrza i pozostawienie minimalnych szczelin dopływu powietrza - wtornego na profile boczne i na szybę; w kominku ogień trzyma się ponad 6 godzin a więc do rana i do ponownego uzupelnienia bez potrzeby nowego rozpalania.
Serdecznie polecam takie eksperymenty i ciekawy jestem podobnych wyników

DonGemolo
20-12-2010, 00:21
Super.Jutro jadę po szamot.Następną investycją będzie ciepły kominek z obudową szamotową.

NOTO
03-01-2011, 10:08
Podobno oprócz szamotu jest jakiś wydajniejszy materiał stosowany w elektrycznych piecach akumulacyjnych.
Natomiast co do zakupu nowego sprzętu to przewidujecie tak szybko wymianę sprzętu ? Moja koza ma już 4 lata ... i na razie nic przy niej nie robiłem - nawet szburków nie wymieniałem. Przerób to ok 25m3. Drewno coraz bardziej suche jest stosowane ... i dobrze jest.