PDA

Zobacz pełną wersję : Źle przyjęte wymiary z projektu do budowy



karol27
08-01-2010, 06:57
Witam jestem tu pierwszy ponieważ mam problem. Buduje dom i jestem na etapie zakończonego stanu surowego i właśnie mam firmę która mierzy okna i drzwi i pojawił się problem. Firma która wykonywała stan surowy przyjeła wymiary drzwi i okien od podbetonki nie ujmując styropianu i wylewki czyli 15cm. Co teraz firma chce więcej pieniędzy za niestandardowe drzwi, albo kuc nadroża i wtedy zostaje 5cm na nowe nadproże. Proszę o pomoc co mam teraz zrobic, czy kuc nadproża czy się obniżac kując podbetonke i zmiejszyc podkłady żwirowe i kto ma byc za to odpowiedzialny i to wszytko robic i za to płacic, kierownik budowy który wpisał w dzienniku że ok wszytko czy isc do firmy wykonawczej? Dzięki z góry za pomoc

out
08-01-2010, 07:20
kto ma byc za to odpowiedzialny i to wszytko robic i za to płacic, kierownik budowy który wpisał w dzienniku że ok wszytko czy isc do firmy wykonawczej? Dzięki z góry za pomoc

był podobny przypadek podobny na forum w którymś z dzienników budowy.W tamtym przypadku było tak, że kierownik budowy odebrał i to on odpowiadał. Z ubezpieczenia jest w stanie pokryć koszt naprawy. Musi się tylko na to zgodzić i spisać ugodę.

karol27
08-01-2010, 07:27
Ale jak z tego wyjśc? jakie wyjście będzie lepsze?

madzioras
08-01-2010, 07:30
No to ładny numer Ci murarze wycieli :evil:
Szczerze mówiąc to nie bardzo sobie wyobrażam jak to jest możliwe, żeby doświadczona ekipa nie wzięła pod uwagę docelowej wysokości wylewki. Przecież w projekcie jest na przekrojach wszystko ładnie widoczne.
To już marnie o tej ekipie świadczy. A i o inwestorze też nienajlepiej bo zaufanie do fachowców zaufaniem, ale kontrola musi być 8)
My co jakiś czas wpadaliśmy z taśmą i mierzyliśmy sami czy wymiary zgadzają się z projektem, więc teraz problemów i niespodzianek nie ma bo jak coś się nie zgadzaklo to na bieżąco było poprawiane.
A teraz do szystkich masz pretensje a powinieneś mieć także do siebie bo popełniłeś grzech zaniedbania.
Zakładam że masz fakturę na robociznę, wówczas możesz egzekwować koszty poprawy. Jeśli byłeś na tyle nieroztropny, że faktury nie masz to obawiam się że wiele nie wskórasz :cry:

karol27
08-01-2010, 07:34
Wiem moje zaniedbanie :cry: trudno czasu nie cofnę. Tylko nie wiem jak teraz z tego wyjśc kto to będzie robił i najważniejsze CO?

pierwek
08-01-2010, 07:42
out Ci już napisał. Jeżeli Twój kierbud nie jest jedynie figurantem z pieczątką to idź do niego i zapytaj dlaczego tego nie sprawdził a następnie poinformuj go że chciałbyś poprawki sfinansować z jego ubezpieczenia.

Inwestor przy budowie pierwszego domu jest jak dziecko we mgle. U mnie na ten przykład zrobili za wysokie wszystkie otwory drzwiowe bo tak im prawdopodobnie wyszło z bloczków.

karol27
08-01-2010, 07:47
Dzięki do kierownika napewno się wybiore, ale mam pytanie jakie rozwiąznie wybrac w domu co zrobic żeby to naprawic i czy wogóle to naprawiac czy zamawiac mniejsze drzwi?

BigPiotr
08-01-2010, 07:51
Witam jestem tu pierwszy ponieważ mam problem. Buduje dom i jestem na etapie zakończonego stanu surowego i właśnie mam firmę która mierzy okna i drzwi i pojawił się problem. Firma która wykonywała stan surowy przyjeła wymiary drzwi i okien od podbetonki nie ujmując styropianu i wylewki czyli 15cm. Co teraz firma chce więcej pieniędzy za niestandardowe drzwi, albo kuc nadroża i wtedy zostaje 5cm na nowe nadproże. Proszę o pomoc co mam teraz zrobic, czy kuc nadproża czy się obniżac kując podbetonke i zmiejszyc podkłady żwirowe i kto ma byc za to odpowiedzialny i to wszytko robic i za to płacic, kierownik budowy który wpisał w dzienniku że ok wszytko czy isc do firmy wykonawczej? Dzięki z góry za pomoc

Dziś okna firmy sprzedają w 85% bez żadnego ,związku między ceną a wymiarem. Absolutnie nie daj się wpuścić w maliny, że chce więcej pieniędzy za nie?-wymiarowe okna. Każda firma przywiezie Ci okna na plac budowy darmo i na wymiar taki jaki chcesz.
Nas ze szwagrem zbudzili o 8.00 po długim wieczorze przygotowawczym otworów okiennych :D , że już są z oknami (a mieli być na 12.00).
Goń dziadów i najmuj inną firmę.

pierwek
08-01-2010, 07:57
z gotowymi drzwiami jest inaczej niestety - tylko stolarzowi jest to obojętne

jajmar
08-01-2010, 08:04
A co z wyskościa pomieszczenia ? Też jest za nisko? Pytam o strop. Bo jak zapomnieli o tych 15 cm to może okna nie sa problem a poziom stropu za niski.
Zastnawia mnie że piszesz iż po podniesienieu nadproże wejdzie tylko wys 5cm.

Jeżeli strop jest na dobrym poziomie a to kwestia okien i drzwi to kierownika za jaja [on na 100% jest odpowiedzialny za zgodność z projektem] a okna wstawiłbym może troszke podmurował ciut niższe niż typówka , drzwi na zamówienie - wyższy koszt z pensji kierownika.

08-01-2010, 08:21
... Firma która wykonywała stan surowy przyjeła wymiary drzwi i okien od podbetonki nie ujmując styropianu i wylewki czyli 15cm ...
a jest to zgodne z projektem ?
jesli jest - projektanta za jaja ...
niech płaci :-?

karol27
08-01-2010, 08:31
Tak cały strop jest niżej o 15cm. Wymiar wzieli bez wylewki

madzioras
08-01-2010, 08:33
out Ci już napisał. Jeżeli Twój kierbud nie jest jedynie figurantem z pieczątką to idź do niego i zapytaj dlaczego tego nie sprawdził a następnie poinformuj go że chciałbyś poprawki sfinansować z jego ubezpieczenia.

Inwestor przy budowie pierwszego domu jest jak dziecko we mgle. U mnie na ten przykład zrobili za wysokie wszystkie otwory drzwiowe bo tak im prawdopodobnie wyszło z bloczków.

Wszystko fajnie w teorii. W praktyce niestety może być gorzej. Jak znam życie i kierowników budowy to będzie się tłumaczył że on jest odpowiedzialny tylko za sprawdzenie i odbiór prac tylko pod kątem konstrukcyjnym (żeby Ci się ściana albo sufin na głowę nie zawaliła) a nie za mierzenie czy murarze się wymiarów trzymają. Nie wiem jak to jest pod kątem prawnym i za co dokładnie kierownik ponosi odpowiedzialność a za co nie. Trzebaby to najpierw w odpowiednich przepisach sprawdzić, aby mieć rzeczowe argumenty zanim udasz się na rozmowę z kierownikiem .

08-01-2010, 08:40
... Jak znam życie i kierowników budowy to będzie się tłumaczył że on jest odpowiedzialny ...
a nie przyszło Ci do głowy , ze projektant podał wymiary otworów w swietle ścian surowych, "doszła" wylewka z grubym ociepleniem - a tego nie przewidział ?
ilu znasz kierowników budów ? tak z ciekawości ...

mapan
08-01-2010, 08:45
jeśli strop jest niżej to już inna para kaloszy. 15 cm może oznaczać, że pomieszczenie nie będzie miało przepisowych 2,5 m dla pomieszczeń przeznaczonych na stały pobyt ludzi i jest to zmiana istotna z punktu widzenia prawa budowlanego (zmiana wysokości kondygnacji). Myślę, że z tego to kierownik już się nie wywinie choć z drugiej strony wykonawca też powinien ponieść konsekwencje błędu (ale o tym prawo budowlane już nie wspomina niestety).

madzioras
08-01-2010, 08:46
... Jak znam życie i kierowników budowy to będzie się tłumaczył że on jest odpowiedzialny ...
a nie przyszło Ci do głowy , ze projektant podał wymiary otworów w swietle ścian surowych, "doszła" wylewka z grubym ociepleniem - a tego nie przewidział ?
ilu znasz kierowników ? tak ciekawości ...

Tak się składa, że kilku znam więc daruj sobie takie komentarze.
Nie widzę projektu więc co projektant narysował nie wiem więc nie wiem kto jest winien. Autor postu powinien uzupełnić informację i powiedzieć czy prace zostały wykonane zgodnie z projektem czy nie. Bo jeśli zgodnie z projektem to ani do wykonawców ani do kierownika pretensji mieć nie można.

mapan
08-01-2010, 08:51
... Jak znam życie i kierowników budowy to będzie się tłumaczył że on jest odpowiedzialny ...
a nie przyszło Ci do głowy , ze projektant podał wymiary otworów w swietle ścian surowych, "doszła" wylewka z grubym ociepleniem - a tego nie przewidział ?
ilu znasz kierowników budów ? tak z ciekawości ...

jeśli projektant w ogóle coś podał to już połowa sukcesu. Najczęściej Przekroje są robione w takich miejscach w których nic nie ma (drzwi, okien schodów, kominów, podciągów, wymianów itd). Błędu w tym nie ma, ale informacji też nie. A kierownik budowy ma sam wymyślić jak z kliku rysunków elewacji zrobić projekt wykoawczy i jeszcze wziąć za to odpowiedzialność. A jak dzwonisz do projektanta o wyjaśnienia to jak się nie obrazi że ktoś w ogóle ma czelność kwestionować jego genialny projekt, to przynajmniej będzie się ociągał.

EZS
08-01-2010, 08:56
na pewno to zależy od umowy z kierbudem. Np ja miałam umowę na elementy istotne konstrukcyjnie. Dostałam od niego spis prac, przy których być musi (np zbrojenia, zalewanie ław itd) i muszę go wezwać. Do pozostałych prac (np w tym wylewki) wezwać go mogłam jeżeli chciałam. I zawsze jak przyjeżdżał dodatkowo, wpisywał w dziennik odebraną pracę. Sprawa jest jasna - za to odpowiadał. Za inne nie. Więc zależy od umowy..

A drzwi zamówić mniejsze. Jak się nie ma co się lubi..

08-01-2010, 09:11
jeśli projektant w ogóle coś podał to już połowa sukcesu. Najczęściej Przekroje są robione w takich miejscach w których nic nie ma (drzwi, okien schodów, kominów, podciągów, wymianów itd). Błędu w tym nie ma, ale informacji też nie. A kierownik budowy ma sam wymyślić jak z kliku rysunków elewacji zrobić projekt wykoawczy i jeszcze wziąć za to odpowiedzialność. A jak dzwonisz do projektanta o wyjaśnienia to jak się nie obrazi że ktoś w ogóle ma czelność kwestionować jego genialny projekt, to przynajmniej będzie się ociągał.
w pełni się z Tobą zgadzam
w postach wyżej jest potępianie w czambuł KB i ekipy, jakoś nikt nie bierze pod uwage błedu projektowego, który jest tu mozliwy



Tak się składa, że kilku znam więc daruj sobie takie komentarze...

obojetne ilu byś KB nie znała /choc kilkoma raczej nikomu nie zaimopnujesz .../ - w tej sprawie nie ma to najmniejszego znaczenia - sorry ... :-?

mapan
08-01-2010, 09:11
umowę może sopie spisać jaką tylko sobie wymyśli, ale musi przestrzegać prawa budowlanego i nikt z niego tej odpowiedzialności nie zdejmie niestety.

karol27
08-01-2010, 09:13
czyli w tym przypadku nie odbiorą mi budynku na koniec jeżeli jest mniejszy o 15cm. Tak dla wyjaśnienia przysyłam link żeby naświetlic sprawe
http://archon.pl/gotowe-projekty-domow/dom-w-mandarynkach/m43c518c56b17b

Wykonawca odmierzył zaprojektowane 263 nie od wylewki tylko od podbetonki

mapan
08-01-2010, 09:20
http://www.piib.org.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=593&Itemid=180
rozdział 5
tabela mówi jasno: pokoje min w świetle to 2,5 m

madzioras
08-01-2010, 09:21
obojetne ilu byś KB nie znała /choc kilkoma raczej nikomu nie zaimopnujesz .../ - w tej sprawie nie ma to najmniejszego znaczenia - sorry ... :-?

Nie mam zamiaru nikomu imponować. Nie po to jest to forum, ale widocznie nie wszyscy to rozumieją :-?
A skoro to ilu kierowników znam nie ma znaczenia dla sprawy to po co czepiacie się słówek?

karol27
08-01-2010, 10:00
To czyli teraz w przypadku gdy wychodzi mi np. 2,48 nadzór nie ma prawa mi odebrac? I jak to naprawic kuc pierwszą wylewkę (podbetonkę i zaniżac się w dół?

Pan Roman
08-01-2010, 10:20
->karol27:
Szczerze współczuję. Oknami się nie martw, zrobią takie jakie będziesz chciał - ale wstrzymaj się z tym do czasu rozwiązania tematu obniżonego stropu. Napisz co masz pod "podbetonką", jak masz przyjęte "zero" (jak posadowiony budynek względem np drogi dojazdowej) i jakie planujesz ogrzewanie (z podłogówką może być kłopot).
Pozdrawiam
PR

EZS
08-01-2010, 10:21
To czyli teraz w przypadku gdy wychodzi mi np. 2,48 nadzór nie ma prawa mi odebrac? I jak to naprawic kuc pierwszą wylewkę (podbetonkę i zaniżac się w dół?
Już widzę, jak nadzór biega po budowach i mierzy czy jest 2,48 czy 2,5 :-?

Co innego jest problemem raczej. Przy dość dużych powierzchniach (salon np 30 parę metrów) to 2,48 będzie przygnębiające. Z drugiej strony - niżej to cieplej, łatwiej ogrzać...Sam musisz pomyśleć. Jeżeli masz tylko chudziak, jeszcze bez izolacji i wylewek, to masz możliwość manewru. Można jeszcze dać coś bardziej izolującego, niż zwykły styropian, więc za to chudszego.
Tylko za to wszystko ktoś musi zapłacić. A to już zależy od twoich umów lub ich braku.

mapan
08-01-2010, 10:24
Gdybyś zgłosił zakończenie robót to pewnikiem nikt sie nie pojawi a na pewno nie będzie mierzył, czy jest tam 248 czy 250 cm. Zostaje jeszcze sprawa wyglądu pomieszczenia. Jeśli jest to spory salon, to te 248 będzie przytłaczające. Wg mnie zostaje skucie i obniżenie podłogi. Niestety w takim przypadku pojawi się problem zapewnienia ciągłości izolacji poziomej pomiędzy ścianami a podłogą (będa załomy izolacji, które należą do miejsc krytycznych, zastosowałbym materiały powłokowe np deitermann z wkładką z tkaniny technicznej w załamaniach). Ile izolacji masz założonej w projekcie? Możesz zmniejszyć grubość izolacji zamieniając zwykły styropian na materiał o lepszych właściwościach termicznych. Jeśli sprawa nabierze formalnego biegu to wpisz swoje uwagi do dziennika budowy. Wszelkie zmiany (obniżenie posadzki ) muszą być wprowadzane do projektu przez PROJEKTANTA, a nie kierownika budowy. Kierownik może jedynie o takie zmiany wnioskować.

jajmar
08-01-2010, 11:03
w postach wyżej jest potępianie w czambuł KB i ekipy, jakoś nikt nie bierze pod uwage błedu projektowego, który jest tu mozliwy


no ale autor wątku w tytule napisał "Źle przyjęte wymiary z projektu do budowy" to wskazuje na błąd na budowie

BigPiotr
08-01-2010, 11:18
To czyli teraz w przypadku gdy wychodzi mi np. 2,48 nadzór nie ma prawa mi odebrac? I jak to naprawic kuc pierwszą wylewkę (podbetonkę i zaniżac się w dół?

Jeśli miałbym tylko chudziak to bym kuł, jeśli komplet z podłogówką to wmówił bym sobie, że specjalnie tak zrobiłem żeby mniej za ogrzewanie płacić :D Wybór należy do Ciebie.

Nadzór nie będzie mierzył czy jest 2,5 czy 2,48.

labas1
08-01-2010, 11:56
Dał du.py wykonawca, nie miał pojęcia co to jest 0,00 budynku i co trzeba zrobić, a to takie proste.
Kierownik też pewnie tyle co rozpoczął karierę w budownictwie.
Bardzo często spotykam się z tymi błędami(przedszkole) na budowach.
Mam nadzieję że w przekrojach był opis stropu i warstw ocieplenia oraz wylewek.

Brać za du.pę wykonawcę.

cienki66
08-01-2010, 12:15
Dał du.py wykonawca, nie miał pojęcia co to jest 0,00 budynku i co trzeba zrobić, a to takie proste.
Kierownik też pewnie tyle co rozpoczął karierę w budownictwie.
Bardzo często spotykam się z tymi błędami(przedszkole) na budowach.
Mam nadzieję że w przekrojach był opis stropu i warstw ocieplenia oraz wylewek.

Brać za du.pę wykonawcę.

W pełni się zgadzam z przedpiścą, nie spotkałem jeszcze projektu (gotowce), który w przekrojach nie miał grubości wyllewek, styropianu itp. na podłogach - a przed rozpoczęciem mojej budowy oglądałem kilkanaście (pracownie przesyłały na maila jak poprosiłem).
Wykonawca po prostu za poziom zero przyjął poziom "podbetonki" - u mnie wykonawca na każdym etapie dzwonił i się pytał np. czy na dole styropianu będzie tyle co w projeckcie czy inaczej, tak samo na górze jak robił strop i schody.
Osobiście próbował był skuć chudziaka i obniżyć poziom (o ile się da).

Pozdro

madzioras
08-01-2010, 12:38
Dał du.py wykonawca, nie miał pojęcia co to jest 0,00 budynku i co trzeba zrobić, a to takie proste.
Kierownik też pewnie tyle co rozpoczął karierę w budownictwie.
Bardzo często spotykam się z tymi błędami(przedszkole) na budowach.
Mam nadzieję że w przekrojach był opis stropu i warstw ocieplenia oraz wylewek.

Brać za du.pę wykonawcę.

W pełni się zgadzam z przedpiścą, nie spotkałem jeszcze projektu (gotowce), który w przekrojach nie miał grubości wyllewek, styropianu itp. na podłogach - a przed rozpoczęciem mojej budowy oglądałem kilkanaście (pracownie przesyłały na maila jak poprosiłem).
Wykonawca po prostu za poziom zero przyjął poziom "podbetonki" - u mnie wykonawca na każdym etapie dzwonił i się pytał np. czy na dole styropianu będzie tyle co w projeckcie czy inaczej, tak samo na górze jak robił strop i schody.
Osobiście próbował był skuć chudziaka i obniżyć poziom (o ile się da).

Pozdro

W 100% popieram przedmówców.
Chyba jednak kucie wydaje się nieuniknione :-?

karol27
09-01-2010, 06:02
Dzięki wszystkim za dobre rady, odezwe się po rozmowie z KB i wykonawcą

karol27
09-01-2010, 07:33
Mam jeszcze pytanie. Jak widzicie sytuacje: czy mógłbym skuc nadproże i podnieśc się z drzwiami, wysokości mi zostało około dwa pustaki po 20cm czyli około 40cm. czy w tym przypadku gdybym 20cm się podniósł? Co o tym sądzicie i czy zakładac jakies nadproże prefabrykowane czy może byc bez?