co zrobić z wylgocią w domu bez wentylacji [Archiwum]

Zobacz pełną wersję : co zrobić z wylgocią w domu bez wentylacji

xgregorx

10-01-2010, 14:33

Witam
Mieszkam w domu który ma 2 piętra, parter i piwnice (każde piętro to tak jakby oddzielne mieszkanie), Ja mieszkam na parterze. Moje mieszkanie składa się z 2 pokoi, kuchni z jadalnią i łazienki. W pokojach nie ma żadnej wentylacji, jest tylko w kuchni i łazience. Ostatnio wymieniłem okna na plastikowe i w mieszkaniu jest pełno wilgoci która skrapla sie w rogach i na oknach no i gdy rozszczelniam okna to strasznie wieje a tak chyba nie powinno (wydaje mi się ze dlatego bo komin wentylacyjny jest strasznie wysoki i wyciąga całe powietrze ale prosiłbym o jakąś opinie). Co moge zrobić żeby pozbyć się wilgoci ? rozszczelniać okien nie moge bo wieje, czy jest jakiś sposób na to?

M K

10-01-2010, 14:40

Witam
Co moge zrobić żeby pozbyć się wilgoci ? rozszczelniać okien nie moge bo wieje, czy jest jakiś sposób na to?

Można zmienić mieszkanie lub się przyzwyczaić.
Wilgoć usuniesz często wietrząc mieszkanie. A wieje bo jest zima.

Darek G

10-01-2010, 15:12

Wiać musi, pytanie tylko jak bardzo. Powinno wiać ale tylko na tyle ile jest konieczne do usunięcia wilgoci przez wentylację.
Może jakimś wyjściem jest założenie na wloty wentylacji kratek z regulowaną żaluzją? Trzeba tego używać z głową - żeby nie było czasem cały czas zamknięte "bo inaczej wieje".

retrofood

10-01-2010, 15:14

A okna nie mają opcji rozszczelnianie? :o

LukaEgon

10-01-2010, 15:36

No przecie mają...ale strasznie wieje :D

coulignon

10-01-2010, 16:04

kiedys ZK140T napisał w życzeniach noworocznych: (cytuje z pamięci) I oby nowy rok przyniósł te same pytania.
No i przyniósł :lol: :lol: :lol: :wink:

andk

10-01-2010, 16:10

retrofood

10-01-2010, 17:37

No przecie mają...ale strasznie wieje :D
Nie da się mieć tort i zjeść tort :D
Jak wieje to trzeba więcej grzać. Nie ma innej możliwości. Wodę trzeba zamienić w parę i wyekspediować na zewnątrz. I do jednego i do drugiego potrzebne ciepło.

To cuś jak kopalnie i elektrownie za PRL-u. Kopalnie do wydobycia chciały prund a elektrownie chciały wągiel. I tak se dawały i więcej nikt nic z tego ni mioł. Ani wągla, ani prundu.

boguslawskia

10-01-2010, 20:44

Najprościej nawiewniki.
Masz do wyboru: ciśnieniowe i higrosterowalne.
Montowane w ramach lub przez ścianę.

I przy sprawnie działającym wyciągu po problemie :)

Poczytaj www.aereco.pl

phans

10-01-2010, 22:50

Co moge zrobić żeby pozbyć się wilgoci ? rozszczelniać okien nie moge bo wieje, czy jest jakiś sposób na to?
http://forum.muratordom.pl/prawidlowo-wykonana-wentylacja-grawitacyjna-praktyczne-rady,t173329.htm

szarak

11-01-2010, 07:46

Można jeszcze kupic pochłaniacze wilgoci

pierwek

11-01-2010, 08:23

Barbossa

11-01-2010, 08:24

kiedys ZK140T napisał w życzeniach noworocznych: (cytuje z pamięci) I oby nowy rok przyniósł te same pytania.
No i przyniósł :lol: :lol: :lol: :wink:
i jak widać hojnie nimi obdarowuje...

phans

11-01-2010, 08:39

Najprościej nawiewniki.
Masz do wyboru: ciśnieniowe i higrosterowalne.
Montowane w ramach lub przez ścianę.
I przy sprawnie działającym wyciągu po problemie :)

No ale przez nawiewniki będzie wiało - sprawdzone bo mam w kuchni higrosterowalny, całe szczęście że ma opcję zamknięcia. :D

Nie możesz całkowicie zamknąć nawiewnika :-) a ile w tym higrosterowalnym masz min.(max) przepływ w m3/h i czy masz płynną regulację przepływu (pewnie nie)?
Ja mam ciśnieniowe z płynną regulacją 5-25m3/h w sypialniach i mi nie 'wieje'.

M K

11-01-2010, 12:58

Ja mam ciśnieniowe z płynną regulacją 5-25m3/h w sypialniach i mi nie 'wieje'.

Nawiewniki okienne czy ścienne, jaka firma?

phans

11-01-2010, 14:13

Ja mam ciśnieniowe z płynną regulacją 5-25m3/h w sypialniach i mi nie 'wieje'.

Nawiewniki okienne czy ścienne, jaka firma?
Okienny (Ventair II TR f. Brevis) ale aereco też już ma ciśnieniowy w płynną regulacja w ofercie :-) Z instalacją do istniejących okien płaciłem ok. 135zł/nawiewnik więc majątku to to nie kosztuje. Kiedyś próbowałem rozszczelniać okna, później wyciąłem uszczelkę ale w ostateczności taki nawiewnik jest najlepszy.
Aby nie 'wiało' trzeba trochę ten nawiewnik skręcić do prawie min. przepływów. Dokładnie nie wiem ile teraz mam tego przepływu ale okna mi nie rosieją, wilgotność jest b. dobra a i zaduchu chyba nie ma :-) - oczywiście w wen. mechanicznej byłoby lepiej ale to już inna bajka.

boleslaw64

11-01-2010, 15:21

wycięcie uszczelki około 15cm w pierwszej uszczelce następnie w drugiej 50cm dalej <2x> :o

M K

11-01-2010, 16:03

Elfir

11-01-2010, 16:19

Ale na tym polega działanie wentylacji grawitacyjnej - żeby powietrze usunąc z domu, musi się ono tam wczesniej zaleźć. Co ma ci wywiewać przez komin, jak nie napływa swieże powietrze?
Postepując w ten sposób (zamykając szczelnie okna) powinieneś liczyć sie z groźbą zaczadzenia, jesli masz junkers.

boguslawskia

11-01-2010, 16:47

Ja mam ciśnieniowe z płynną regulacją 5-25m3/h w sypialniach i mi nie 'wieje'.

Tylko w pokojach założyłeś nawiewniki?
Ile sztuk masz tych nawiewników? A okna masz plastikowe czy drewniane?
Przepraszam, że tak sie dopytuję ale właśnie zastanawiam się nad założeniem takiego ustrojstwa.

W mieszkaniu miałem nawiewniki w oknach.
Zasada jest taka: pokoje nawiew.
Kuchnia łazienka wyciąg.

Ilość zależy od wielkości mieszkania oraz układu pomieszczeń.
Ja miałem higrosterowalne, ale podobno ciśnieniowe są lepsze.

Skontaktuj się z np: Aereco lub innym producentem oni Ci doradzą.
Wydaje mi się, że przy wysokim kominie - dobrej wentylacji to ciśnieniowe.
Przy słabym ciągu higrosterowalne.
Ważne aby miały blokadę zamknięcia na minimum nawiewu.

Teraz mam w domu naścienne, higrosterowalne. Okienne nie wchodziły w rachubę z powodu rolet.
Zimą przymykam je na przepływ minimalny tj. 5m3/godz.
Na dom mam 4 nawiewniki - kubatura 350m3.
Przy przepływie minimalnym 20m3/godz = daje około 1,5 wymian powietrza na dobę.
Mi to wystarcza wilgotność w domu około 40-50% brak skroplin na oknach.

tacim

11-01-2010, 17:30

Aereco możesz założyć w każdym pokoju minimum przepłym 5m3/h ja miałem w domu i mieszkaniu zimą wsio zamykałem i problemów nie było :)

xgregorx

11-01-2010, 21:22

wielkie dzięki za podpowiedzi, zastanawiałem się właśnie nad wywiewnikami ale nie byłem pewien czy to może pomóc

phans

11-01-2010, 22:42

Ja mam ciśnieniowe z płynną regulacją 5-25m3/h w sypialniach i mi nie 'wieje'.

Tylko w pokojach założyłeś nawiewniki?
Ile sztuk masz tych nawiewników? A okna masz plastikowe czy drewniane?
Przepraszam, że tak sie dopytuję ale właśnie zastanawiam się nad założeniem takiego ustrojstwa.
Mam tylko w 2 sypialniach bo tam zawsze jest największy problem z odp. dostarczeniem świeżego powietrza. W reszcie pomieszczeń mam powycinane uszczelki bo kiedyś tak zrobiłem jeszcze przed nawiewnikami. Zawsze można takie nawiewniki dołożyć, ciężej coś takiego zlikwidować :-) więc spróbuj a w razie czego dołożysz do reszty pomieszczeń.
Mam okna plastikowe.

Zimą powietrze do pomieszczeń mieszkalnych powinno być dostarczane z góry aby jak spadnie na dół było chłodne a nie zimne. Następnie powinien być regulowany przepływ i odporny na działanie silnego wiatru z zewnątrz. Jeżeli chodzi o dostarczenie świeżego powietrza zimą to rozszczelnienie okien wg mnie jest najgorsze, lepsze już jest wycięcie uszczelek na górze okna a i tak aby te wycięte uszczelki zewn. i wewn. nie były w jednej linii.

Byłem jak gościu frezarką wiercił dziury w oknie na te nawiewniki - nie ciekawie to wygląda bo to są spore dziury :-)

M K

11-01-2010, 22:49

phans dziękuje za informację.
Pozdrawiam i życzę wszystkiego najlepszego w Nowym Roku :D

andre59

12-01-2010, 07:45

wielkie dzięki za podpowiedzi, zastanawiałem się właśnie nad wywiewnikami ale nie byłem pewien czy to może pomóc
Jak już koledze wcześniej pisali Tobie potrzebne są NAWIEWNiKI, a nie wywiewniki. Te ostatnie masz w kuchni i w łażience. Pisałeś, że rozszczelnionymi oknami "wieje", więc wentylacja grawitacyjna jest sprawna. Trzeba jej tylko pozwolić na działanie montując sterowane nawiewniki w pokojach.