PDA

Zobacz pełną wersję : projekt MARYSIA pracownia HB STUDIO



Strony : [1] 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11

Skywojtas
30-01-2004, 11:01
Czy ktoś buduje ten domek? http://www.domnahoryzoncie.pl/3/projekty.php?page=projekty&id_projektu=69&id_autora=9&spacer=2&proj=MARYSIA#sytuacje
Co o nim sądzicie?

magi
31-01-2004, 13:32
http://www.domnahoryzoncie.pl/3/pliki/widoki/marysia_01.jpg

http://www.domnahoryzoncie.pl/3/pliki/rzuty/marysia_partAA.gif

http://www.domnahoryzoncie.pl/3/pliki/rzuty/marysia_podd.gif

Bardziej mi się podoba ta wersja, niż ta z tym wąskim pokojem.

Skywojtas
03-02-2004, 17:10
Wersja z "większym" pokojem dziennym mi też bardziej odpowiada.
Pani architekt zapytana o kosztorys odpisała, że projekt został skosztorysowany na 164tys brutto. Cena nie obejmuje kosztów instalacji wewnętrznych. Troszkę dużo :-? jak na moją kieszeń.
Domek bardzo mi się podoba i chyba zaryzykuję...

jajmar
03-02-2004, 21:31
Nie bardzo rozumiem czemu ma sluzyc zroznicowanie poziow stropu na poddaszu. W pomieszczeniu nr 6 powstaja wg mnie dziwne stopnie.

kordo
03-02-2004, 23:41
Domek bardzo zgrabniutki. Podoba mi się. A te schodki do sypialni na górze to taka odrobina szaleństwa - czasem mozna sobie na nią pozwolić, prawda?

PS. Dla ilu mieszkańców go planujecie???

mialek
04-02-2004, 09:57
Domek miły. I faktycznie stanowi minimum dla domu. Moim zdaniem to domek dla rodziny 2+2. I dla takiej rodziny, jeżeli nie ma większych wymagań, może być całkiem wystarczający.

Na forum widziałem podobny mały domek ( Romina ? ). Ale bez garażu i przez to wydje się większy.

Skywojtas
04-02-2004, 21:15
My planujemy ten dom dla trójki (ja, żonka i jeden potomek lub potomkini – chyba ze zdarzy się więcej :D). Myśle, że zróżnicowanie poziomów na pięterku i schodki w sypialni stanowią ciekawy akcent dekoracyjny. W kazdym razie nam się podoba. Myślimy jeszcze o pozbyciu się balkonu i, z uwagi na romieszczenie naszej działki, o wyjsciu na taras z boku budynku a nie z tyłu. Poza tym jest ok.

zosia11
06-02-2004, 13:38
Malitki. Fakt ! Ale zgrabniutki. Mam nadzieję , że dobrze będzie Wam się w nim mieszkać. Zawsze to przecież domek , a nie mieszkanie w bloku !!! :lol:

Skywojtas
06-02-2004, 15:38
http://www.domnahoryzoncie.pl/3/pliki/widoki/marysia_02.jpg

Od frontu prezentuje sie lepiej i wydaje się być większy :wink:

dancia
10-02-2004, 21:15
Nam tez się podoba, jak ktoś juz buduje dajcie prosze znać , chętnie zobaczylibyśmu zdjecia i przeczytali wasze uwagi .
Dancia

Petroniusz
17-02-2004, 23:40
:) Witam wszystkich , którym podoba się " Marysia " . Wraz z żoną posiadamy działeczkę na której ten domek powinien wyglądać superowo, jest nieduży , to prawda , ale w dzisiejszych czasach lepsze mniejsze bo tańsze .....ale własne . My też chcemy zlikwidować balkon , w końcu od tego będzie podwórko za domem, ponadto również pozbylibyśmy się tych stopni w sypialni. Chętnie porozmawiamy na forum o tym projekcie i o możliwych udoskonaleniach. :D :D :D
nasz adres mailowy : [email protected]

Skywojtas
18-02-2004, 10:00
Witam. My chyba zostawimy, o ile nie będzie to zbyt kosztowne w wykonaniu, te schodki w sypialni. Podobają nam się i już. Zastanawiamy się jednak nad likwidacją większości okien połaciowych. Poczytaliśmy o nich trochę i okazuje się, że w polskich warunkach, gdzie przez 3/4 roku pada deszcz, albo leży śnieg, stanowią może i jakąś wartosć estetyczną, jeżeli chodzi o wygląd domu, ale ich funkcjonalność pozostawia wiele do życzenia. No bo patrząc na to realnie: jeżeli akurat nie leży na nich śnieg (zima) i nic przez nie w związku z tym nie widać, to pada deszcz (wiosna, jesień) i zanieczyszcza okna, znacznie oraniczając ich przejrzystość albo w końcu operuje bezlitosne sońce (lato i pozostałe słoneczne i pogodne dni) które powoduje takie nagrzanie pomieszczenia, ze nie da sie w nim wytrzymać. Biorąc pod uwagę powyższe chyba wydawanie kupy kasy na takie okna wydaje nam się delikatnie mówiąc nierozsądne (wolimy ją wydać na schodki w sypialni :wink:)

PS. Moja żonka zastanawia się czy nie zrobić gdzieś sypialni na dole, argumentując to tym że jak już będziemy starzy i skręceni reumatyzmem, nie bedziemy mieli siły wchodzić po schodach :wink: , ja jednak myślę że nie warto robić tego pokoju, bo z uwagi na naszego postępującego Alzheimera i tak zapomnimy gdzie on jest. :D

Pozdrawiam wszystkich zakochanych w Marysi :wink:

Wojtas

Mireks6
19-02-2004, 08:50
Nie bardzo rozumiem czemu ma sluzyc zroznicowanie poziomów stropu na poddaszu. W pomieszczeniu nr 6 powstaja wg mnie dziwne stopnie.
Chodzi o to, że garaż ma niżej strop niż reszta domq i w związku z tym musieli jakoś zaprojektować przejście między poziomami.
Nam (znaczy sie mi i mojej żonce) też się podoba min. ten projekt (drugi to "dom na łące" z Archonu http://www.archon.pl/index.php?act=12_a&sid=m3f1e9138560c4&intra=d8810e10a9c487d7163de59ac93b95ec&crc=fdda1730c3c0664bd83ee00b66402814 ). Jedną ze zmian jaka się nasuwa, żeby wkomponować go w naszą działkę, jest zmiana wyjścia na taras na ścianę boczną.
Pozd rawiam
Mireks6

Nana
19-02-2004, 09:31
http://www.archon.pl/bin_/projekty/m3f1e9138560c4_rzuty

Brakuje mi tu bezpośredniego przejścia z garażu do domu, pomieszczeń gospodarczych, kotłowni.
Na górze pokoje są strasznie małe np. 4,9m
Dach jest troszkę skomplikowany.

Mireks6
19-02-2004, 09:43
Co dla jednych jest zaletą, dla innych jest wadą ...
W tym cały problem, że nie chcę mieć przejścia pomiędzy garażem, a domem. A jeżeli chodzi o pokoje na poddaszu, to już obmyśliłem, że ewentualnie podniesie się ścianę kolankową do poziomu 100-125 cm. Pomieszczenie gospodarcze - od tego będzie druga częśc "podwórka".
A co widzisz w skomplikowanym dachu?

Nana
19-02-2004, 10:11
Dla mnie dach inny niż prosty dwuspadowy (bez lukarn i naczółków) to skomplikowny :wink:

Rysiu
05-03-2004, 08:02
Kurcze!
Jaki sympatyczny domek!!! Bardzo mi sie podoba. Ma wszystko co trzeba na swoim miejscu, tylko brakuje mi jakiejs garderoby na parterze przy wejsciu, zeby powiesic ciuchy, zostawic buty itd. Myslalem, ze moze mozna wykombinowac jakas powierzchnie zmniejszajac lazienke rezygnujac z kabiny prysznicowej, a druga prywatna lazienke zrobic w gaderobie na gorze.

Przyszlo mi do glowy tez, ze moze by mozna "wyciągnac" budynek wydluzajac sciany w kuchni i jadalni i w ten sposob poszerzyc kuchnie, odzyskac troche powierzchni w jadalni i zostawic pokoj na dole. Bo mi zalezy na tym pokoju. Czy ktos juz cos takiego robil?

Ciekaw jestem czy ktos juz wybudowal ten domek i jak wyszlo. Czy ktos robil jakies modyfikacje projektu???

Macie moze jakies realne kosztorysy? Jestem bardzo ciekawy ile moze wyjsc za calość???

Peterek
03-04-2004, 09:41
Kurcze, ktoś napiał, że pokój ma 4,9 m2 ? Który to pokój? Coś się komuś pomyliło. Mi ten dom też się podoba i chyba go zbuduję.

Rysiu
04-04-2004, 00:33
4,9 m pokoj dotyczy projektu Archonu, nie Marysi.

Nawiazalem kontakt z Horyzontem, są bardzo uprzejmi. Mi sie podoba tez ta wersja z większym pokojem na dole, ale zarazem nie chcialbym rezygnowac z tego dodatkowego pokoju "gabinetu".


Zapytalem Horyzont, czy mozna wydluzyc Marysie i odpowiedziano mi, ze nawet sie prosi sama. Mozna ja wyciagnac o 1,2 m miedzy wejsciem a kuchnia. Zyska kuchnia i salon, ktory bedzie mial ok. 28 metrów + pokoj na dole bedzie mogl zostac jak jest.

Mnie to odpowiada, rewelacja. :D

Co myslicie?

Petroniusz
06-04-2004, 17:46
Zakupiliśmy ten projekt w Horyzoncie, aktualnie jest w adaptacji , zrezygnowaliśmy z balkonu i części okien połaciowych a także z różnicy poziomów nad garażem i kotłownią. Planujemy podnieść ściankę kolankową do wysokości około 75 cm.Ogólnie domek wydaje się być bardzo przytulny, zobaczymy podczas realizacji .A może ktoś z forumowiczów jest już w budowie tego domu???? Chętnie obejżelibyśmy z żoną chociaż częściowo zrealizowaną budowę.


:) :) :) :)
[email protected]

Rysiu
07-04-2004, 01:19
Zakupiliśmy ten projekt w Horyzoncie, aktualnie jest w adaptacji , zrezygnowaliśmy z balkonu i części okien połaciowych a także z różnicy poziomów nad garażem i kotłownią. Planujemy podnieść ściankę kolankową do wysokości około 75 cm.Ogólnie domek wydaje się być bardzo przytulny, zobaczymy podczas realizacji .A może ktoś z forumowiczów jest już w budowie tego domu???? Chętnie obejżelibyśmy z żoną chociaż częściowo zrealizowaną budowę.


:) :) :) :)
[email protected]

Super, gratulacje. Napisz jaka wersje stawiacie? Z pokojem na dole czy bez?

Powodzenia. Licze, ze bedziesz pisal w tym watku jak idzie i jakie bedziesz mial doswiadcznia z tym projektem.....

Petroniusz
08-04-2004, 15:34
Zdecydowaliśmy się na wersję z dużym salonem na dole , wystarczy nam ten metraż w zupełności. Jedyne modyfikacje to te, o których pisałem ,zrezygnowaliśmy z różnicy poziomów nad garażem i kotłownią , to jedynie uprości proces budowy a podwyższając ściankę kolankową zyskamy i tak sporo powierzchni. Okna połaciowe są bardzo ładne owszem ale trzeba liczyć średnio ich koszt po 1000 zł , a w przypadku Marysi jest tam ich trochę, więc zredukowaliśmy ich liczbę do minimum. No i kształt otworów zmieniliśmy na bardziej standardowy. Wszystkie te zmiany podyktowane są maksymalną oszczędnością w kosztach budowy , a co z tego wyjdzie ? zobaczymy. Mam chęć stworzenie stronki poświęconej naszemu przedsięwzięciu, ale niczego nie obiecuję .Co do biura projektowego , to prawda , są bardzo mili . Na moją prośbę o przesłaniu materiałów dotyczących projektu , odpowiedzieli pozytywnie.Po kilku dniach dostałem przesyłkę zawierającą kilka kserokopii z projektu właściwego i kilka stron z kosztorysu. Jeśli ich poprosisz to Tobie też przyślą.

Pozdrawiam i dziękuję za doping :wink: :wink: :wink:

Rysiu
08-04-2004, 22:43
Super,
Sluchaj, a to oni Tobie podnosili kolankowa czy sam bedziesz to aranzowal?

Wiesz, ja myslalem, zeby w garderobie w sypialni zrobic druga, prywatna lazienke. Az sie prosi, bo jest przy tym samym pionie co normalna. Co o tym myslisz?

Ciekaw jestem czy planujesz jakies zmiany z lazienka na dole? Bo mi jakos brakuje tam garderoby, czy tez miejsca gdzie mozna by powiesic plaszcz, kurtke, zostawic buty. Ja jeszcze nie bardzo mam pomysl na to.

Myslalem jeszcze, zeby przeniesc kominek na te krotka scianke miedzy przejsciem z kuchni na salon i z korytarza na salon. Planujesz DGP?

Czekam na inne pomysly, doswiadcznia i przemyslenia.
Aha, ciekaw jestem na ile opiewa kosztorys?

Gratuluje wyboru i czekam na stronke. Zapodaj koniecznie jak bedziesz juz cos mial.

Pozdrawiam

Petroniusz
09-04-2004, 14:41
Witam.
Jeżeli chodzi o ściankę kolankową , to napisałem tylko do biura projektowego o zgodę na zmianę jej wysokości bez określania dokładnych danych, o jej rzeczywistej wysokości zadecyduje samo życie .Projekt musi adaptować architekt , więc jemu musisz powiedzieć o wszystkich zmianach jakie chcesz wykonać .Biuro projektowe przysyła taki projekt jaki ma wykonany , a czy zajmują się robieniem zmian w tychże projektach , tego nie wiem. Mam znajomego architekta i myślę że nikt taniej mi adaptacji nie zrobi od niego .Co się tyczy dodatkowej łazienki w miejscu garderoby , to ja osobiście w obecnym miejscu zamieszkania mam niedosyt pomieszczeń do składowania ubrań ,butów itp. wiec nie będę przerabiał garderoby.Mój brat ma podobny domek i mam porównanie co do wielkości pomieszczeń . U niego łazienka jest tego samego metrażu i w zupełności wystarcza.Na dole zaś , łazienka tej wielkości jest minimum , by można z niej po ludzku korzystać . Jeżeli jeszcze się ją zmniejszy by wygospodarować miejsce na spiżarnię lub garderobę to może okazać się zbyt ciasna.Umiejscowienie kominka na krótszej ścianie wiąże się z postawieniem jeszcze jednego komina , a poza tym salon na dole w tym rozkładzie jest jakby naturalnie rozdzielony na część jadalni i część "gościnną" Ja zastanawiam się nad zastosowaniem kominka z płaszczem wodnym . Umiejscowienie kominka na ścianie graniczącej z kotłownią sprzyja podłączeniu go do instalacji C.O Natomiast kosztorys według biura " Horyzont " opiewał na kwotę około 167 000 zł bez instalacji wewnętrznych . Czy to dużo , czy to mało nie wiem ,ale i tak będę budował .
Pozdrawiam :D :D :D :D

migota
13-04-2004, 20:38
Uważam że niepotrzebnie rezygnowaliście z balkoniku. Jest uroczy i bardzo by się tam przydał.

Pozdrawiam.

Petroniusz
14-04-2004, 14:17
Owszem , balkonik jest uroczy ale mając sporą działkę i uroczy taras za domem ,to czy często korzystałbym z tegoż balkoniku ????????? o kosztach zrobienia go nie wspomnę , dlatego uważam że pieniądze zaoszczędzone na nim można wykorzystać bardziej efektywnie.
Pozdrawiam :D :D :D

Aniamania
20-04-2004, 04:41
Dołączam do sympatyków Marysi z domu na horyzoncie .Pozdrawiam wszystkich Ania

Petroniusz
20-04-2004, 21:23
Zgadzam się z Anią że "Marysia" to bardzo sympatyczny domek, nie mogę się doczekać kiedy go zobaczę na naszym kawałku ziemi. Gdybym mógł zacząłbym już dziś. :D :D :D

Nana
23-04-2004, 13:48
Petroniusz napisał:

Zakupiliśmy ten projekt w Horyzoncie, aktualnie jest w adaptacji , zrezygnowaliśmy z balkonu i części okien połaciowych a także z różnicy poziomów nad garażem i kotłownią. Planujemy podnieść ściankę kolankową do wysokości około 75 cm.Ogólnie domek wydaje się być bardzo przytulny, zobaczymy podczas realizacji .

Gratuluję wyboru! Mi też strrrrrrrrasznie podoba się Marysia.
Petroniuszu Będę Ci kibicowała. Trzymam kciuki. :D :D :D

Rysiu
03-07-2004, 11:21
Petroniuszu, jak tam postepy?

Pozdrófka

olinek
07-01-2005, 11:13
Witam. Ciekawy wątek o ciekawym projekcie - szkoda że porzucony :( A wyglądało że ktoś z dyskutujących już zacznie budować. Chętnie poznam doświadczenia budujących "Marysię" lub przyczyny dla których zrezygnowali z budowy.

Aniamania
09-01-2005, 21:56
Nie zrezygnowalam.Mam juz pozwolenie na budowe i od kwietnia zaczynam.Ale powoli.W tym sezonie albo tylko stan 0 albo surowy otwarty
a i to prawdopodobnie deskowanie i papa a nie dachowka.Dachowke przyjdzie nam chyba klasc dopiero w 2006.Przyczyna prozaiczna brak kasy.

Aniamania
09-01-2005, 22:01
A co tam z Waszą Marysią Petroniuszu????

olinek
10-01-2005, 18:53
A co tam z Waszą Marysią Petroniuszu????
Aniamania - myślę, że Petroniusz poszedł śladem swego literackiego pierwowzoru i w sposób opisany przez Sienkiewicza zakończył swą działalność na tym Forum - w polskiej rzeczywistości jest możliwe, że w drodze od projektu do wykonania można się wpędzić w taki "dół" który spowoduje brak chęci do czegokolwiek a już w szczególności do wybudowania czegokolwiek i "napędzania" gospodarki w ten sposób. Podnosze ten wątek bo projekt wydaje mi sie być dość sensowny dla ludzi, którzy nie mają nadmiaru środków a szukają domku dobrze realizującego wszelkie funcje życiowe. Dziwi mnie tylko że wszystkie sensownie wyglądające projekty (układ funkcjonalny) mają strome dachy i okna połaciowe. Myślę, że to chwilowa moda - zastanawiam się jak Marysia wyglądałaby z dachem o nachyleniu powiedzmy 20 stopni i z pomieszczeniami na poddaszu (piętrze ?) pełnowymiarowymi ?Byłby to z pewnością ładny i funkcjonalny domek. Ciekaw jestem jakie zmiany poczyniłaś przy adaptacji tego projektu ? I czy poruszałaś z architektem zmiane polegającą na pozbawieniu poddasza ograniczeń powodowanych przez skośny strop. Będę obserwował ten wątek i postaram sie nawiązać kontakt z projektantką która na tym forum sie już wypowiadała - może uda się doprowadzić do sytuacj w której projekt będzie przedstawiany w wersjach z dachem stromym i takim bardziej płaskim. Przecież nie w każdym regionie kraju WZiZT dopuszczają strome dachy. Ciekawe jakie w architekturze będą obowiązywały kierunki powiedzmy za rok. Pozdrawiam i czekam na sygnał że Petroniusz żyje :D i na Twoje doświadczenia z budowy Marysi.

andrzejka
10-01-2005, 20:18
Rzeczywiście macie rację to bardzo ciekawy projekt. :P :P :P
Wcześniej nie zwróciłam na niego uwagi bo wydawał mi się taki "bajkowy"-pewnie ze wzgledu na te zaokrąglone drzwi i okienka :D
Jak przeanalizowałam rozkład pomieszczeń to wydaje się całkiem sensowny.

Pozdrawiam

olinek
11-01-2005, 11:30
Projekt ciekawy i dlatego czekam na wypowiedzi inicjatorów wątku i tych co może już budują. Wątek powstałna początku 2004 roku to może już coś ktoś postawił. Jest jeszcze drugi o Marysi http://murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=25250
ale też martwy.

lomeb
22-01-2005, 21:45
Też jesteśmy zauroczeni projektem Marysia. Może ktoś realizuje ten projekt? Proszę się podzielić swoimi wrażeniami i doświadczeniami. Może jakieś zdjęcia?

andrzejka
24-01-2005, 20:10
Proszę się podzielić swoimi wrażeniami i doświadczeniami. Może jakieś zdjęcia?

Dołączam się do prośby i również czekam na jakiś znak od budujących Maryśkę :P
Czyżby do tej pory na tym forum nie było nikogo kto zbudował taki fajny domek?
:roll: :roll:

Czekamy, czekamy :wink:


Czy się doczekamy?

andrzejka
27-01-2005, 21:06
Chyba jednak na nic to czekanie. :( Aniamania i Petroniusz chyba nie chcą sie dzielić swoim doświadczeniem i spostrzeżeniami z nami.
A szkoda.

olinek
02-02-2005, 09:16
Chyba masz rację - porzućmy nadzieję :D , nikt Marysi nie buduje :-? Ale to chyba dość częsta przypadłość forum - pierwsza miłość, wybór projektu potem starcie z warunkami zabudowy, potem następne z koniecznymi zmianami w projekcie a potem to już chyba starcie finałowe - z posiadanymi zasobami i z rodziną. A potem zostają ....... sieroce wątki :wink: A poza tym mam wrażenie, że coraz mniej ludzi zaczyna budowę - może się mylę ? Pozdrowienia dla fanów Marysi :-)

Egon
02-02-2005, 16:00
Marysia jest ładna, ale mnie się bardziej podoba LUKRECJA (http://www.domnahoryzoncie.pl/3/projekty.php?page=projekty&id_projektu=64&id_autora=1&spacer=2&proj=LUKRECJA) z Horyzontu.
Prosta i chyba niedroga w budowie. Brakuje jej tylko jednego: pokoju ok. 11 m2 na parterze, który mógłby pełnić rolę gabinetu lub sypialni dla starszej osoby. Może ktoś podpowie, który projket spełniałby te warunki: prostota Lukrecji + gabinet, przy zachowaniu salonu min. 30 m2 i bez zbytniego powiększania bryły budynku. Słoneczko z Horyzontu spełnia ten warunek, ale jakoś nie do końca przypadło mi do gustu.

Pozdrawiam forumowiczów
[/b]

andrzejka
02-02-2005, 17:01
Widzisz mi w lukrecji nie podoba sie dach- jest taki duży w stosunku do ścian oraz to że ma te daszki i lukarnę. Jakoś tak Marysia wydaje mi sie prostrza a przez to sympatyczniejsza :P
Ale o gustach.................. :wink:
Dla mnie słoneczko bardziej się podoba od lukrecji :P
Cięzkie są te wybory projektu :wink:
Pozdrowionka

olinek
02-02-2005, 17:38
Andrzejka, zgadzam sie - lukarna w Lukrecji zmienia nastrój bryły i klimat domu - ale funkcjonalnie to owe domki różnią sie niewiele - no i każdy buduje dla siebie i za swoje pieniążki więc decyzja jest jego. Ja mam jeszcze masę czasu na wybór projektu ale z przyjemnością czytam i przeglądam to co wybierają inni
- PS. Jakbyście znaleźli projrkt domku z wbudowanym garażem o szerokości max 11,5 m i z dachem o nachyleniu ok 15 stopni (pełne piętro bez skosów) to chętnie przyjmę linka :-) Pozdrawiam.

Egon
03-02-2005, 13:37
Oczywiście nikogo nie namawiam do Lukrecji, wiadomo o gustach ... Ale muszę coś napisać na obronę tego projektu. Oprócz wyglądu liczy się dla mnie funkcjonalność pomieszczeń i tutaj - dla mnie - gdyby Lukrecja miała na parterze ten pokoik, jak w Słoneczku, byłaby extra. Dach w Lukrecji nie jest przygniatający, a daszek od strony ogrodu chyba bym sobie podarował, aby nie przyciemniać salonu w "szare" pory roku. Co do lukarny, to jest ona jak najbardziej na miejscu, bo tam jest piękna łazienka. Nie ma fajniejszej rzeczy (dla mnie) jak duża łazienka z normalnym (nie połaciowym) oknem. Co do Słoneczka, to duże plusy za parter (chociaż w Lukrecji jest większy salon (35 m2) i kuchnia (~ 14 m2), natomiast nad piętrem trzeba by mocno popracować, bo jakieś takie popaprane. I jeszcze jedno. Elewacja frontowa: to małe okienko kuchenne i dużo, dużo pustej ściany. Zobaczyłem to dopiero oglądając na stronie Horyzontu fotki z realizacji tego projektu. Tyle moje zdanie. Dzięki za podjęcie dyskusji. Też na razie marzę o domku i w wolnych chwilach analizuję projekty. Może ktoś podrzuci link do projektu podobnego jak Marysia, Lukrecja, Słoneczko, ale z innej pracowni ?

Pozdrawiam

Aniamania
16-02-2005, 05:21
Zaczynam budowę Marysi od kwietnia.Mam nadzieje i obawy ale na wiosnę startuję.Za 3 lata moj starszy syn skonczy liceum ,wię doszłam do wniosku,że jak nie zbuduje tego domu teraz, to poźniej jak dzieci pojdą na studia ,nie bedę miała ani forsy ani motywacji.Jak juz pisałam wczesniej ,garaz zostanie zamieniony na pokój i garderobę-schowek.(chcialabym wykombinować tak ,aby jednak pozostawić możliwość przejscia z domu do kotłowni ale jak to wyjdzie nie wiem)Myslę tez o zamontowaniu na dachu solarow do ogrzewania wody.Raczej nie bede robila instalacji do ogrzewania domu ,bo jak sie dowiedzialam zajmuje to dosyc sporo miejsca i nie jest tanie.POnadto podloga powinna byc raczej ceramiczna.Pomysłow jest (i nowych technologii mnostwo ale nie wszyskie są opłacalne do malych domów)Mam nadzieję ze na wiosnę napiszę: witaj przygodo!!!!Obym tylko nie zwariowala bo pan budowlaniec jest ponoc solidny ale bardzo nieterminowy.Pozdrawiam wszystkich .Do zobaczenia wiosną.

andrzejka
16-02-2005, 18:15
Aniamania cieszę się że ktoś jednak chce budować Marysię. :P :P Bardzo mi się podoba. Narazie jest tym który zamierzam budować ale wciąż jeszcze szukam a może znajdzie się coś bardziej odpowiedniego.
Ja musiałabym wygospodarowć dodatkowy pokój z salonu ewentualnie z garderoby i pokoju nad garażem zrobić dwie nieduże sypialenki. Ale nie wiem czy to będzie dobrze a salonu nie bardzo jest z czego zmniejszać.
Zastanawiam się czy u ciebie pozostanie różnica stropu na poddaszu czy jak nie będzie garażu to tej różnicy nie będzie.

Pozdrowienia i oby do wiosny :P

Egon
17-02-2005, 14:28
Ja musiałabym wygospodarowć dodatkowy pokój z salonu ewentualnie z garderoby i pokoju nad garażem zrobić dwie nieduże sypialenki.
No właśnie, wycinanie dodatkowego pokoju z takiego salonu to ... nie to. Może ktoś zna projekt domku podobnego do Marysi lub Lukrecji, ale z pokojem (gabinetem/sypialnią) na parterze ? Tak jest w Słoneczku (http://www.domnahoryzoncie.pl/3/projekty.php?page=projekty&id_projektu=36&id_autora=3&spacer=2&proj=SŁONECZKO)

Pozdrawiam

andrzejka
17-02-2005, 19:36
[color=green]Marysia jest ładna, ale mnie się bardziej podoba LUKRECJA (http://www.domnahoryzoncie.pl/3/projekty.php?page=projekty&id_projektu=64&id_autora=1&spacer=2&proj=LUKRECJA) z Horyzontu.
Słoneczko z Horyzontu .......jakoś nie do końca przypadło mi do gustu.

[/b]
Dla mnie słoneczko jest o wiele fajniejsze niż Lukrecja. Prostsze przede wszystkim.
Ale oczywiście co kto lubi i o gustach się nie dyskutuje :wink:

Swoją drogą to słoneczko jest całkiem ciekawe i ma to wszystko czego szukam. Zastanawiam się tylko czy takie umieszczenie kotłowni nie sprawiałoby kłopotu z wnoszeniem do niej większej ilości opału - mam na myśli węgiel ewentualnie drewno.
Hej

Egon
18-02-2005, 14:26
[/quote]Prostsze przede wszystkim.
Ale oczywiście co kto lubi i o gustach się nie dyskutuje :wink:
Swoją drogą to słoneczko jest całkiem ciekawe i ma to wszystko czego szukam. [/quote]

[color=green]Gdyby z Lukrecji odjąć daszki: na tarasie i nad wystawką z jadalni otrzymalibyśmy równie prostą bryłę. Zresztą obydwa domy są w katalogu Horyzontu opisane, jako proste i tanie w budowie. Ale nie o to chodzi, żebym przekonywał Cię do Lukrecji :lol: Napiszę co mi się nie podoba w Słoneczku, bo w gruncie rzeczy ten projekt jest fajny, tylko - jak dla mnie - wymaga małej kosmetyki. Otóż przeraża mnie ta goła ściana frontowa z prawej strony, tam, gdzie jest kuchnia. Zwłaszcza, kiedy ktoś trzyma się kurczowo projektu i zafunduje sobie to dziuplowate okno. Na stronie Horyzontu są fotki z realizacji tego domku i widać to jak na dłoni. Popatrz tutaj (http://foto.onet.pl/mojalbum/zdjecie.html?no=1&id=35452&r=0) i tutaj (http://foto.onet.pl/mojalbum/zdjecie.html?no=0&id=35452&r=0)

andrzejka
18-02-2005, 20:36
W słoneczku można by dać okienko doświetlające schody i ta sciana nie byłany taka strasznie pusta a jak nie to zawsze można pustkę zamaskować motywem roślinnym różyczki pnące czy jakiś fajny krzewik lub drzewko ozdobne. :wink: Ale masz rację nie ciekawie wygląda to okienko małe w kuchni na takiej wielkiej ścianie
http://www.domnahoryzoncie.pl/3/pliki/realizacje/sloneczko_2.jpg
choć wydaje mi się , że w projekcie jest większe. Tu chyba ktoś sobie zmniejszył. Ale może poczekajmy z oceną na elewację - wtedy będzie inaczej.

Petroniusz
20-02-2005, 16:02
Bardzo serdecznie i mocno chciałem przeprosić wszystkich zacnych forumowiczów za nieobecność i wrażenie "śmierci " postu. Od momentu ostatniego mojego wpisu ,zabrakło mnie dlatego ,że miałem nawał spraw które uniemożliwiły mi śledzenie i odpisywanie na notki. Otrzymałem również na pocztę mailową "cynk" że interesujecie się dalszymi losami i postępami w realizacji Marysi .Chciałem sprostować ,że moje zamiary wcale nie umarły jak pierwsza miłość , poprostu nie napisałem o tym że realizację rozpoczynam dopiero w 2005 r dokładnie 1 czerwca. W momencie gdy pisałem na forum byłem w trakcie załatwiania pozwolenia na budowę , otrzymałem ją 29.06.2004 dokładnie w dzień swoich imienin ( super prezent) Dziś mam już dogadanego "mistrza kielni " i uzbrojoną działkę w prąd i wodę . Nie mogę się doczekać kiedy wbiję szpadel pod pierwsze prace ,związane z moim i mojej rodziny marzeniem jakim jest nasz własny dom. Obiecuję uroczyście że gdu już coś będzie widać ponad powierzchnią ziemi to wszyscy zainteresowani będą mogli to obejrzeć . Podobnie jak Aniamania zamierzam dużo prac wykonać sam , z prostej przyczyny , cienki portfelik :-)))

Pozdrawiam serdecznie :D :D :D

Petroniusz
20-02-2005, 16:07
OLINKU pozdrawiam serdecznie . Oczywiście że żyję , nie poszedłem śladami swego pierwowzoru.

Pozdro... :D :D :D

andrzejka
22-02-2005, 20:37
Petroniuszu przeprosiny przyjęte :wink: Cieszymy się bardzo, że wróciłeś i będziesz nasz informował o przebiegu prac budowlanych. :P
Trochę w tym czasie pozałatwiałeś :P
Pozdrowienia

Petroniusz
24-02-2005, 20:37
Cieszę się niezmiernie ,że zostałem ułaskawiony i bedę mógł dalej istnieć na forum :D Owszem załatwienie czegokolwiek w urzędach zajmuje sporo czasu ,lecz jak to mówi mój znajomy architekt " urzędasa trzeba zmęczyć swoją osobą " , koniec końców udało się jakoś " nawodnić i zelektryzować " naszą działeczkę. Rozważając w dalszym ciągu trafność decyzji wyboru projektu ''Marysia" , dochodzę do tego samego wniosku że , nic lepszego nie udało by się znaleźć. A muszę się przyznać że, co jakiś czas przeglądam oferty biur projektowych. Jest to naprawdę ciekawy, funkcjonalny i "przyjemny dla oka" projekt. Cieszę się że go wraz z żoną wybraliśmy i że podoba się jeszcze innym osobom na tym świecie.
Pozdrawiam :D :D :D
Petroniusz

ania67
24-02-2005, 20:54
Chociaż nie buduję tego domku, to projekt bardzo mi się podoba :D
Dobry wybór :D
Pozdrawiam :D

olinek
26-02-2005, 10:30
OLINKU pozdrawiam serdecznie . Oczywiście że żyję , nie poszedłem śladami swego pierwowzoru.

Pozdro... :D :D :D
Cieszę się niezmiernie i serdecznie pozdrawiam :wink: :D . W naszej polskiej rzeczywistości proces budowania jest jak Golgota i często kończy się gdy formalności i cała papierologia skutecznie zgaszą zapał i rozciągną cały proces w czasie. Stąd podejrzenia że nie wytrzymałeś - ale jesteś, budujesz i aż wieje optymizmem :D No i Twój Nick Petroniusz winien skłaniać czytających forum "projekty" do zastanowienia się nad wyborem "Marysi" - wszak Petroniusz był określany na dworze jako "arbiter elegantiarum" - z tego wniosek, że wszystko co Petroniusz wybiera jest ładne :wink: - a jak wszystko to "Marysia" też :D :D . Ja niestety mam jeszcze duuuużo czasu zanim coś sie ruszy w "papierologii" ale to nie znaczy że nie wybieram projektu - na razie Marysia jest w pierwszej trójce - pozostałe dwa to domek parterowy i piętrowy z pełnym piętrem. Ale Marysia jest najładniejsza i wszystkimi parametrami dostosowana do niezbyt zasobnej kieszeni a to się liczy na etapie podejmowania decyzji baaardzo. Życzę sukcesu i zdrowia :-) :D

Egon
01-03-2005, 17:50
W słoneczku można by dać okienko doświetlające schody i ta sciana nie byłany taka strasznie pusta


Chyba nie można, bo byłoby na wysokości podestu lub nawet pod nim. Spójrz na rzut parteru.

Pozdrawiam

andrzejka
01-03-2005, 19:20
Moim zdaniem okno można tak dopasować, żeby nie było na wysokości podestu tylko nad nim.
Pozdrawiam :P

andrzejka
04-03-2005, 19:47
Jestem ciekawa czy waszym zdaniem warto w Marysi rezygnowac z łukowo zakończonych okienek i drzwi. :roll: Wszak to jej jeden z niewielu jej elementów ozdobnych.
:P

ALBINOTAUR
08-03-2005, 00:50
Jestem ciekawa czy waszym zdaniem warto w Marysi rezygnowac z łukowo zakończonych okienek i drzwi. :roll: Wszak to jej jeden z niewielu jej elementów ozdobnych.
:P
Hej Andrzejka,
sądzę, że rezygnacja z tych zaokrąglonych okienek i drzwi w tym projekcie mija się z celem. Zapewne zamiarem architekta było stworznie takiego a nie innego wizerunku tego domu. Dlatego wydaje mi się że nie warto go psuć. Dzięki tym okienkom, drzwiom oraz daszkom ten dom staje się ładny, wręcz uroczy i pewnie dlatego też podoba się wielu osobom (wtym mnie :D )!!! Koszt raczej będzie wyższy niz użycie tradycyjnych - prostokątnych okien, jednak czy aż na tyle by rezygnować z czegoś co nam sie podoba? Myślę że nie warto. Ale to moja sugestia, Wasze pomysły-realizacje.
A propos samego projektu.
ZALETY:Bardzo podoba mi się układ pomieszczeń. Jest naprawdę OK! Podobają mi sie dobrze zaprojektowane wezły sanitarne, dobrze wydzielona i odpowiednich rozmiarów kotłownia z dodatkowym wyjściem na zewnątrz, schody nie rzucające się w oczy (niewiele osób zdaje sobie sprawę że niewłasciwie wykończone potrafią psuć cały urok domu), do tego nie trzeba przechodzić, czy wchodzić do salonu aby wejść na piętro (w wielu projektach właśnie takie są rozwiązania - na dłuższą metę chyba stają się denerwujące). Podoba mi się rozmieszczenie kominów, tylko dwa a cała wentylacja i odprowadzenie spalin załatwione od a do z.
WADY: niewielka sień - pewnie bym pokombinował aby wygospodarować trochę powierzchni na małą garderobę (może w pustce pod schodami, gdyby udało się zmienić ich bieg?). Ponadto garaż w domu, do tego pod sypialnią. niektórym wyda się że to zaletą, jasne... ale co ze spalinami? wydaje mi się że w końcu je czuć! co z hałasem? Wyobraźmy sobie sytuację, że chocby jeden z małżonków pracuje w systemie zmianowym. I tak 5:30 zapuszcza silnik i wio do pracy - żona ma darmowe budzenie, dzieci zresztą też, a do szkoły dopiero na 10... Dalej godzina 22:30-powrót z parcy i ta sama sytuacja, z tym że wszyscy jak na złość chcą spać, ponieważ z samego rana czekają ich ważne zajęcia??? No nie wiem, może się czepiam, ale teraz tak to właśnie widzę. Ja w swoim domu planuję budowę najprostszej wiaty, bo tanio a więcje nie potrzebuję. Dodam też że szkoda mi tej powierzchni pod garaż. Ale zawsze można zrobić tam dodatkowy pokój - gabinet, a nie dzielić i tak mały salon (wersja 2, która zdecydowanie odpada, pownieważ jest robiona na siłę, sztucznie i to czuć) [na marginesie moja uwaga do osób, którym do głowy przychodzi pomysł "wyciągnięcia ścian" - to wasz domi wasze prawa, ale może lepiej wybrać projekt, który nie będzie was kosztował tyle zachodu? jest ich przecież tyle...] Tak, mały salon bo przecież jest tam jeszcze jadalnia, która też zajmuje trochę miejsca. Przykład; byłem u znajomego, który ma salon (stan surowy) z jadalnią wielkości 36 m i jakoś próbowaliśmy go umeblować i przyznam że wydawało się nam wspólnie trochę ciasnawo. ale to może być tylko takie odczucie... Nie rozumiem też tych schodków w sypailni, po co? Żeby sie rano (człowiek zaspany) i w nocy (człowiek zmęczony) - potykać?! Nie dla mnie.
Moja skromna uwaga do osób chcących zrezygnować z okien dachowych: ostrożnie. prosze zwróccie najpierw uwagę na rostaw samych okien w ścianach i to jakie będą dawać światło. może lepiej będzie je powiększyć, a już na pewno przesunąć bardziej centralnie (zwłaszcza pokoje 2 i 3)?
OGÓLNIE: SKORO TYLKO TYLE SIĘ CZEPIAM, TO PROJEKT JEST NAPRAWDĘ ZNAKOMITY!!! A JESTEM STRASZNĄ MARUDĄ :wink: JEST ŁADNY, PROSTY A TYM SAMYM POWINIEN BYĆ TANI :D :D :D
PAMIĘTAJCIE, FUNKCJONALNOŚĆ, FUNCJONALNOŚĆ I JESZCZE RAZ FUNKCJONALNOŚĆ, A TO SIĘ RÓWNA PROSTE FORMY, SPRAWDZONE ROZWIAZANIA, CZYLI ZADOWOLENIE NA LATA!!! NIE UFAJCIE PRZEKOMBINOWANYM FORMOM, ZWŁASZCZA DACHOM - ONE WAS KIEDYŚ PRZYGNIOTĄ!!!
ŻYCZĘ WSZYSTKIM SZCZĘŚLIWYCH REALIZACJI TEGO DOBREGO PROJEKTU!!!! :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Post scriptum, czy ktoś wie jaka jest wysokość ściany kolankowej?

andrzejka
08-03-2005, 17:27
Cześć ALBINOTAUR :P
Dzięki za odpowiedz :P Twój post utwierdził mnie w przekonaniu ze być może :wink: wybrałam dobry projekt :wink: Bo tak naprawdę to czy jest dobry będziemy wiedzieć jak w nim zamieszkamy.
Co do okien i drzwi to po rozmowach z mężem doszliśmy do tego samego wniosku co ty :P
Zaś jeśli chodzi o schody to też uważam że nie jest zbyt wygodne usytuowanie ich w salonie.
Mówisz garaż w domu nie jest zbyt dobrym rozwiązaniem :roll: Jeśli chodzi o spaliny to nie wydaje mi się żeby tak bardzo było je czuć :roll:
Zaś jeśli chodzi o hałasy to nie sądzę, że będzie nam to przeszkadzało a napewno garaż w bryle domu jest tańszy niż wolnostojący.
Schodków w sypialni u nas nie będzie. Strop będzie na jednym pozimie. :P
Mówisz, że tylko tyle się czepasz do tego projektu :roll: :roll: :roll: :wink: Ja powiedziałabym, że aż tyle. :wink:

Pytasz jaka jest wysokość ścianki kolankowej? :roll:
Miałam to w dodatkowych materiałach ale w tej chwili są u naszego potencjalnego majstra. Jak wrócą do nas to ci napiszę.
Pozdrawiam :P

lomeb
12-03-2005, 18:35
Witam i pozdrawiam wszystkich sympatyków "Marysi". Mojej żonie i mnie też ten projekt przypadł do gustu i myślimy o nim powaznie i na pewno nie miało znaczenia, ze już jedną Marysię mamyjavascript:emoticon(':D')
javascript:emoticon(':D') Na dzień dzisiejszym mamy Warunki Zabudowy i zapewne będziemy ten projekt realizowali.

andrzejka
13-03-2005, 08:21
Witam :P :P :P
Cieszę się, że wam również podoba się Marysia.
Czy macie zamar ewentualnie wprowadzać jakieś zmany czy nie :roll: :roll: :roll:
Ostatnio zastanawiamy się z mężem czy w Marysi można by gdzieś wstawić luksfery :roll: Memu mężowi bardzo się podobają scianki z luksferów ale ja nie widzę sensownego miejsca na coś takiego w Marysi a może się mylę :roll:
Pozdrawiam :P

lomeb
13-03-2005, 16:00
Cieszę się, że wam również podoba się Marysia.
Czy macie zamar ewentualnie wprowadzać jakieś zmany czy nie :roll: :roll: :roll:
Tak chcemy wprowadzić pewne zmiany. Na pewno nie będzie różnicy w poziomach sypialni. Zredukujemy liczbę okien polaciowych. Nie chcemy też balkonu. Zastanawiamy się nad wydłużeniem całego projektu o ok. 1 m bo kuchnia wydaje się nam zbyt wąska. W salonie chcemy dać jedno szerokie okno ( na ścianie gdzie jest wyjście do ogrodu). Nie wiem czy nie zrezygnować z drzwi prowadzących z pomieszczenia gospodarczego do ogrodu. Naszym założeniem jest domek maksymalnie prosty, takie jakie widzieliśmy np. Belgii, i być może zrezygnujemy z lukowatych drzwi i okienek co zapene pozytywnie odbije sie na kosztach.

andrzejka
13-03-2005, 16:55
Cześć lomeb!
:P
Na pewno nie będzie różnicy w poziomach sypialni.
To tak jak u nas. :P

Zredukujemy liczbę okien polaciowych.
Pewnie też zmniejszymy ich ilość przynajmniej o jedno a może i dwa. :wink:

Nie chcemy też balkonu.
My jak najbardziej balkonik chcemy :P chociażby po to żeby w nocy wyjść popatrzyć na gwiazdki- to ja :wink: i żeby mąż mial gdzie pyknąć papierosa przed snem :wink:

Nie wiem czy nie zrezygnować z drzwi prowadzących z pomieszczenia gospodarczego do ogrodu.
A czym zamierzacie się grzać? :roll:
U nas ma być kotlownia na opal staly a więc trzeba go jakoś do tej kotlowni przetransportować.

Naszym założeniem jest domek maksymalnie prosty, takie jakie widzieliśmy np. Belgii, i być może zrezygnujemy z lukowatych drzwi i okienek co zapene pozytywnie odbije sie na kosztach.
Napewno wplynie to pozytywnie na koszty ale czy domek nie straci na swej urodzie :roll: :roll: My się zastanawiamy nad tym jeszcze ale jeżeli wam chodzi o maksymalną prostotę to rozumiem.


My jeszcze myślimy nad drewnianym stropem. :roll: Bardzo nam się podobają odslonięte belki stropowe ale czy to dobre rozwiązanie- kto wie :roll:
:P :roll:

lomeb
20-03-2005, 12:00
Problem ogrzewania "Marysi" to jeszcze otwarta sprawa. Myślałem o takim rozwiązaniu: kominek ( dla klimatu i po to by zrealizować jakieś nasze marzenia) i jak juz będzie to czemu nie rozprowadzić ciepła (choćby grawitacyjnie ) do pomieszczenie na piętrze a jako główne ogrzewanie elektryczne piece akumulacyjne. W naszym przypadku, gdzie na działce nie ma gazu, wszelkie symulacje kosztów przemawiają za takim rozwiązaniem.
Odpada droga kotłownia, zbiornik na gaz itp. Paliwa stałe to sytuacja mało komfortowa. Andrzejka z czego będziecie budować ściany? Bo ja już zupełnie nie wiem. Sytuacją komfotową byłoby aby koszt ich postawienia był jak najniższy a parametry cieplne jak najwyższe. Ale czy taki materiał isnieje?

andrzejka
20-03-2005, 19:11
Mówisz ściany z czego? :roll: :roll:
Rozważaliśmy różne możliwości, między innymi ścianę dwuwarstwową z porothermu ale najpewniej zostaniemy przy tym co w projekcie tj porotherm 30P+W i do tego styropian od zewnątrz i pewnie od środka. Doszliśmy do wniosku, że zawsze można dom docieplić a szkoda kasy na podwójną ścianę. Podoba nam się elewacja z takich niby beleczek ale nie wiem co to jest i jak się to zwie. Jeszcze dumamy. :wink:

Egon
21-03-2005, 11:24
Mówisz ściany z czego? :roll: :roll:
Rozważaliśmy różne możliwości, między innymi ścianę dwuwarstwową z porothermu ale najpewniej zostaniemy przy tym co w projekcie tj porotherm 30P+W i do tego styropian od zewnątrz i pewnie od środka.

Zastanówcie się tylko, jak w tym Porothermie będzie mocować kołki rozporowe, żeby coś powiesić na ścianie, np. szafki w kuchni. Porotherm + styropian od wewnątrz, to już przekracza granice mojej wyobraźni :lol:. Czytałem, że zrobienie żłobień pod instalację elektryczną w Porothermie to też niezłe wyzwanie.

Pozdrawiam

andrzejka
21-03-2005, 12:30
Napisalam
do tego styropian od zewnątrz i pewnie od środka.
ale proszę wytlumacz mi lopatologicznie dlaczego przekracza to granice twojej wyobraźni :roll: :roll:
Czy jeśli damy od środka styropian i na to np plyty GK- czy jak tam je zwać- to co będzie tu takiego niewyobrażalnego. Czy naprawdę porotherm jest tak ciężkim materialem :roll: I dlaczego sporo osób decyduję się na budowanie wlaśnie z niego :roll:

Egon
21-03-2005, 13:41
Czy jeśli damy od środka styropian i na to np plyty GK- czy jak tam je zwać- to co będzie tu takiego niewyobrażalnego. Czy naprawdę porotherm jest tak ciężkim materialem :roll: I dlaczego sporo osób decyduję się na budowanie wlaśnie z niego :roll:

Jakiś czas adaptowałem sobie poddasze (nowy blok z 1994 roku). Spółdzielnia postawiła jeden warunek: ścianki działowe w tzw. suchej zabudowie = płyty gips-karton. Materiał jest OK, fajnie i szybko stawia się ścianki. Gorzej, kiedy przyjdzie na takiej ściance zawiesić coś konkretnego, np. szafki kuchenne. Trzeba wtedy zrobić dodatkowe wzmocnienie, bo płyty g-k mogą udźwignąć max 5 kg, a i to na specjalnych kołkach. Niezbędne jest wstawienie drewnianych kantówek lub jakiś gotowych elementów oferowanych przez Nida-Gips. A to oznacza, że trzeba pamiętać przed zamknięciem ścianki o takiej konstrukcji i od razu zdecydować się na jakiej wysokości szafki zostaną zawieszone. Jak znam kobiety, to później się okaże, że mogło być te 10 cm wyżej lub niżej :D. Moja żona tak podsumowała wysokość, którą wcześniej sama wyznaczyła :lol: .
Co do Porothermu to nie jest on ciężki, ale cholernie kruchy (poczytaj na forum, czy tak wiele osób zdecydowało się na budowanie z niego - Sondaże / Materiał na dom) z pustymi komorami. Wystarczy, że "coś pójdzie nie tak" przy wierceniu i dziura na maxa gotowa. Styropian od wewnątrz + płyta g-k oznacza, że będziesz musiała korzystać z bardzo długich dybli do mocowania kołków. I takich wierteł do wiertarki. A to nie jest ani tanie, ani wygodne. Po co więc utrudniać sobie życie ?
Nie chcę się wymądrzać, bo zlecą się jeszcze miłośnicy Porothermu :D, ale skoro tyle jest materiałów budowlanych, nie ma sensu wybierać tych mało popularnych i nie za bardzo sprawdzonych. Do tego chyba też nie najtańszych.

Pozdrawiam

lomeb
22-03-2005, 15:48
Egon gdybyś ty wybierał to co byś wybrał za materiał do budowę ścian Marysi? Bo ja też brałem pod uwagę poroterm ewentualnie beton komórkowy. W ostatnim Muratorze była symulacja kosztów i jednak beton komórkowy wychodzi najtaniej. Co do płyt kartonowo-gipsowych to się zgadzam- trzeba zaplanować wzmocnienie na ewentualne meble np.szafki kuchenne ale ja też będę najprawdopodobnie w ten sposób wykańczał ściany. Jak każdy sposób ma swoje plusy i minusy. W moich koncepcjach ta opcja po prostu wygrała.

Egon
22-03-2005, 18:01
Egon gdybyś ty wybierał to co byś wybrał za materiał do budowę ścian Marysi?
Wiesz, ja nie jestem żadnym fachowcem, ani znawcą, więc nie będę się tutaj zgrywał na mądralę. Po lekturze kilku artykułów i rozmowach z moim kolegą, technikiem budowlanym, wybrałbym dobry beton komórkowy (ale nie YTONG, bo to przedraża budżet) łączony na zaprawę klejową, albo silkaty. Co do silikatów to nie wiem, jak to wygląda finansowo, ale ściany działowe z tego są b. dobre, dźwiękochłonne.
Z płytami g-k (polecam polskie z Nidy, słyszałem, że zachodnie są robione z syntetycznego gipsu, uzyskiwanego z odpadów), choć to fajny materiał, dałbym sobie spokój. Żeby mieć dobrą, w miarę dźwiękoszczelną, ściankę działową musisz dać profil 100 mm, czyli dwie warstwy wełny mineralnej. Płyty też do tanich nie należą (12,5 mm - ok. 26 zł za szt.), a szpachlowanie złączek byłoby dobrze powierzyć fachowcowi, bo jak słońce zaświeci na ścianę będziesz się wstydził, jak ja na moim poddaszu :lol:. Policz płyty, profile, wełnę, wkręty ... i własną pracę. Na pewno nie będzie ciszej niż za murowaną ścianką. Wiem, bo miałem takie w poprzednim mieszkaniu.
Płyty g-k zamiast tynków wew. to już zupełnie nieopłacalna impreza, zmniejszająca ponadto wielkość pomieszczeń. Mój szwagier kupił dom i rozpocząl remont od położenia takich tynków w jednym pokoju. Na jednym, na szczęście dla niego, się skończyło.

Pozdrawiam

lomeb
20-04-2005, 15:03
Czy juz ktoś z Was zaczął realizację Marysi?

andrzejka
20-04-2005, 15:05
Czy juz ktoś z Was zaczął realizację Marysi?
Ja niestety nie. Mam w tym tygodniu dopiero zlożyć projekt do adaptacji

andrzejka
20-04-2005, 15:07
Cześć lomeb!
:P
Na pewno nie będzie różnicy w poziomach sypialni.
To tak jak u nas. :P

Wcześniej tak wlaśnie pisalam ale teraz się zastanawiam :roll: :roll: :roll:

andrzejka
20-04-2005, 15:12
Lomeb a na jakim ty jesteś etapie :roll: :roll:

lomeb
21-04-2005, 20:00
Niestety jeszcze nie pojęliśmy ostatecznej decyzji.Przeglądamy wiele projektów ale chyba to jednak będzie Marysia. Właściwie mamy już warunki zabudowy i są one "pod" Marysię. Andrzejka ile czasu zabiera architektowi adaptacja projektu?

andrzejka
21-04-2005, 20:38
Niestety jeszcze nie pojęliśmy ostatecznej decyzji.Przeglądamy wiele projektów ale chyba to jednak będzie Marysia. Właściwie mamy już warunki zabudowy i są one "pod" Marysię. Andrzejka ile czasu zabiera architektowi adaptacja projektu?
Nasz powiedzial, że zajmie mu to kilka dni :roll: ale zmiany niewielkie.
Wyrównaliśmy jednak poziom stropu- glównie pod wplywem argumentów naszego adatujacego.

andrzejka
21-04-2005, 20:41
Lomeb wiesz co ci powiem jeszcze teraz czasami przeglądam projekty :oops: ale jestem juz pewna, ze Marysia jest dla nas idealna. Dla mnie największa jej zaleta to prostota.
:P
Ale myślcie, myślcie to przecież ma być wasz domek
:P
Pozdrawiam.

lomeb
22-04-2005, 12:21
Mnie też się wydaje, że to dla nas idealny domek. Jedynym hamulcem jest niepewność, czy dobrze oszacujemy koszty jakie pochłonie inwestycja z naszymi możliwościami. Domki które przeglądamy to też nie są skomplikowane. Andrzejka napisz jak planujecie rozwiązać kwestię dachu? czy w projekcie jest deskowanie?

andrzejka
22-04-2005, 20:14
Andrzejka napisz jak planujecie rozwiązać kwestię dachu? czy w projekcie jest deskowanie?

Nie wiem czy o to ci chodzi :roll: :roll: ale zamierzamy kryć blachodachówką a nie dachówką- koszty :(

Tak jest deskowanie dachu w projekcie.

Aniamania
24-04-2005, 00:50
Zaczelam budowę Marysi.

Aniamania
24-04-2005, 00:55
Narazie tylko wykop.Jak bedzie cos dalej to napiszę.Teraz uczę sie matematyki bo synek jest w 3 gimnazjum i ma test egzaminacyjny we wtorek i srodę .A poza tym musze jeszcze porozliczac podatki swoje(kilkanascie umow zlecen itd itd) mamy ,taty,męża co zajmie mi kilka nocek.Mam nadzieje ze okolo 1 maja złapie troche czasu i napiszę czego dokonal lub nie dokonal moj kierownik budowy

andrzejka
24-04-2005, 08:31
Hej Aniamania :P :P
Czekam z niecierpliwością na 1 maja i twój wpis o dokonaniach budowlanych :P
Jako pierwsza rozpoczęlaś budowę Marysi więc dziel się z nami doświadczeniem- czekamy :P
A dla synka życzę jak bardzo dobrych wyników z testu 8) i trzymam kciuki :)

lomeb
02-05-2005, 11:51
Aniamania jaki założyliście kosztorys wykonania Marysi w stanie surowym zamkniętym? Napisz z czego będziecie budować.

Petroniusz
04-05-2005, 21:37
Bravo, bravo, pierwsze koty za płoty . Ja ze swoją Marysią zaczynam w czerwcu, niestety w tym roku powstaną tylko ( a może aż ) fundamenty, reszta w następnym roczku. Z niecierpliwością czekam na rozpoczęcie . A Tobie , gratuluję i życzę wiele zapału do pracy i zadowolenia z postępu robót .Chętnie zobaczyłbym jak wygląda Marysia w rzeczywistości ,a nie tylko w moich wizjach. Jak będzie już coś widać , to daj znać .Byłbym bardzo wdzięczny.
Pozdrawiam :D :D :D

Aniamania
08-05-2005, 14:47
Witam wszystkich sympatyków Marysi i proszę o cierpliwość.Na budowie nic sie nie ruszyło.Nadal jest tylko wykop,poniewaz trafilam na budowlanca,ktory jest niesłowny.Szkoda gadać.Prawdopodobnie 16 maja wreszcie zacznie .Ale poniewaz to juz chyba 3-ci termin,ktory mi podaje ,dzis o 18 umowilam sie z facetem,ktory ma budowac dom u sąsiadow i jest ponoc b.solidny.Jestem zdecydowana na zmiane ekipy.Prawdopodobnie tamten zrobi mi wyjscie z ziemi czyli stan 0(bo ten nowy niestety jest teraz zajety) i zobacze jesli nadal bedzie tak krEcił to mu podziekuję.A dalej bede budowala z tym drugim.Stan surowy otwarty z ociepleniem wyliczono mi na 120 tys zl ale czy sie w tym zmieszcze nie wiem.Prawdopodobnie dom bedzie z cegły max lub layer(nie wiem jak to sie pisze) a ocieplanie wełną mineralną.W tym roku chce przykryc dachem(dachowka cementowa) i na wiecej mnie nie bedzie stac.jak nie wydolę na dach to nakryje papą.Do zobaczenia po 16 maja.Trzymajcie kciuki.Licze na wasze dobre rady bo dom buduje po raz pierwszy a jestesmy z mezem calkiem z innej branzy .Narazie jestem smutna z powodu tych kłopotow z budowlancem .Nie chce mi sie pisac ale nie zycze nikomu takiego s... syna ,kłamcy i tchorza(nie odbierał telefonu 2 tygodnie)Sami widzicie ze jeszcze nie zaczelam a juz mnie (niespotykanie spokojnego człowieka) wykończył psychicznie

Aniamania
08-05-2005, 14:50
Acha do Petroniusza i Beaty(tak chyba ma Twoja zona na imię) Mam nadzieję ze nas odwiedzicie jak juz bedzie co ogladac -mam nadzieje ze we wrzesniu lub wiosna za rok i nam doradzicie to i owo.Pozdrawiam .Mam na imię Ania

Petroniusz
10-05-2005, 20:49
Pozdrowienia dla ANI :D :D

Serdeczne dzięki za zaproszenie, oczywiście bardzo chętnie Was odwiedzimy. Nie przejmuj się trudnościami, one zawsze się zdarzają a niesolidni wykonawcy w szczególności ( mam nadzieję że "nasz" do nich nie należy ) My, kroczymy przez życie drogą bardzo ~~~krętą ~~~~ w przeciwieństwie do naszych znajomych którym się wszystko gładko układa. Ale nic to. Na Twoje pocieszenie powiem Ci , że okazało się iż na naszej działeczce znajdują się niewypały -niewybuchy ( jak je zwał -niebezpieczne cholerstwo ) Trzeba było wzywać saperów , policję itp .Na szczęście mamy już czysty teren. Znaleziono około 15 sztuk amunicji przeciwlotniczej. Tak nawiasem mówiąc każdy powinien przed rozpoczęciem budowy wykonać badanie terenu. Lepiej wcześniej zapobiegać , niż później mieć koszmary we śnie. Ja można powiedzieć jestem już gotowy na powitanie ekipy fachowców, czekam tylko na czerwiec .Dalsze info o działaniach będę systematycznie zamieszczać.
A Tobie Aniu jeszcze raz życzymy wraz z Beatą wytrwałości , cierpliwości dokładności ( przy kontrolowaniu ekipy budowlańców ) i jak najszybszego szczęśliwego zatknięcia wiechy na Waszym HOME
Pozdrawiam :D :D :D

andrzejka
17-05-2005, 21:08
Cale szczęście, ze teren pod budowę już czysty :P 15 szt amunicji przeciwlotniczej to raczej nie żarty :o
Ale jak się wydalo, że na dzialce są niewypaly :roll: :roll:

Petroniusz
20-05-2005, 19:12
Sprawa niewypałów wydała się w momencie zakupu działki , sąsiad podczas rozmowy opowiedzał jak u niego budowlańcy znaleźli jakieś g..wno zardzewiałe podczas kopania podmurówki pod ogrodzenie. Nie pytałem go szczegółowo ,ale chyba bidak nie sprawdził terenu pod swoim domem.Ja już będąc ostrzeżony, postanowiłem poprosić kolegę, który posiada sprzęt do wykrywania metali (albowiem notorycznie jeździ po Polsce i szuka wszelakiej maści skarbów) by wpadł do mnie przy sobocie ( po robocie ) i sprawdził teren . Po krótkim szukaniu znalazł kilka łusek i pocisków , z racji że, z tym nie ma żartów ,sprawę zgłosiłem na Policji , która powiadomiła saperów. Saperzy porządne chłopaki , odkopali co nieco i znaleźli mały arsenał. Zeby jednak sprawdzili i zneutralizowali całość mojej dzałki trzeba ich było trochę "zachęcić " ale mam już dzałkę uzbrojoną TYLKO w prąd i wodę ( bez amunicji ) Rada dla wszystkich . Postarajcie się w miarę możliwości sprawdzić co się w ziemi kryję zanim zaczniecie cokolwiek budować - mogą tam być różne NIESPODZIANKI !!!
Pozdrawiam :D :D :D

andrzejka
20-05-2005, 20:53
Haj Petroniuszu :P
Ale ci dobrze, 30 maja start, przecież to prawie już jutro :wink: A i coraz cieplej się robi, i sloneczko coraz częściej zza chmur wygląda- więc pogoda będzie jak nic :wink: :P
Co do prądu, to chyba masz rację :roll: z tą betoniarką :wink: i nie tylko. :wink:
W każdym bądź razie zmienilam dziś z 5 kW na 15kW i zasilanie 3 fazowe.
Dzięki za wpis ale bardzo bym prosila na przyszlość o wpisy w komentarzach-na forum jest taka zasada, ze w dzienniku pisze tylko wlaściciel :roll: Ale no problem :wink:
Dzięki za pozdrowionka i wzajemnie :P
Mam nadzieje, że znajdziesz czas na relacjonowanie wieści z placu budowy :P A może i zdjęcia pokażesz :roll: :roll:
Czekamy, no i oczywiście życzę pogody :P

Petroniusz
22-05-2005, 10:17
Andrzejko .......sorki sorki sorki...za ten wpis do dziennika...zakręcony jestem jak butla pepsi-coli ,....przepraszam z całego serca...już więcej tego nie zrobię .Wybaczysz mi ,moje gapiostwo ????????? :oops: :oops: :oops: :oops:

Powiem szczerze , im bliżej terminu rozpoczęcia budowy ,tym bardziej się boję czy zdołam zapanować nad tym ,co się będzie dziać na placu budowy. Zdaję sobie sprawę że jeśli przeoczę jakiś detal , to odbiję się to w przyszłości w inny sposób. Oczywiście , nie można ustrzec się błędów , ale ja chyba zbyt mocno się wszystkim przejmuję. Szefa budowlańców mam dokładnego i myślącego , ale to ja i moja rodzina będziemy mieszkać w tym domu ,a nie ON. Więc myślę na zapas by mieć czas na zastanowienie się nad pewnymi rzeczami. Ostatnio miałem dylemat czy mury stawiać z BK 30 czy 24 , nie ma takiego mądrego któryby jednoznacznie stwierdził jaką decyzję podjąć .Wszystko rozbija się o koszty. Jednak postanowiliśmy że robimy BK 30. I podejrzewam że takich wątpliwości będzie mnóstwo. Bardzo chciałbym dzielić się ze wszystkimi ,poszczególnymi etapami prac budowlanych ,ale nie chcę obiecywać gruszek na wierzbie. Jak mi sił będzie brakować i będę padał na twarz ,to zawiodę .Wolę ostrożnie ,by nie zawieść zaufania ,postarać się uwieczniać wszystko co będę robił i zamieszczać na forum pod jakimś tytułem np. Petroniusz i "Marysieńka"
A Ty Andrzejko ,kiedy startujesz ?
Pozdrawiam :D :D :D

andrzejka
22-05-2005, 21:57
Petroniuszu oczywiście, ze wybaczam- nie ma sprawy :wink:
Rozumiem, że im bliżej zenitu-czytaj rozpoczęcia budowy - emocje coraz większe 8)

Cieszę się bardzo, że można będzie poczytać a może i zobaczyć :wink: twoje zmagania z budową Marysi :P :P
Tytul dziennika jest superancki :P :P

A Ty Andrzejko ,kiedy startujesz ?

Może w lipcu fundmenty a reszta we wrześniu ale bardziej prawdopodobny chyba ten wrzesień ze wszystkim 8)

Petroniuszu trzymam kciuki i powodzenia :)

Petroniusz
23-05-2005, 19:50
3...2...1....Lets go, to long drive......

Dzięki za słowa otuchy, i kciuki i wogóle dzięks za " all"
Najświeższe wiadomości , .......START w sobotę 28.05.05........
Budowę zazwyczaj rozpoczyna się w środę lub sobotę ,niech więc tradycji stanie się zadość .......Myślę o założeniu Dziennika Budowy ........

Pozdrawiam :D :D :D

andrzejka
23-05-2005, 21:08
Pierwsze slyszę :o Dlaczego w sobotę lub w środę :roll: :roll:
W sobotę może temu, żeby odpocząć po pierwszym ciężkim dniu :wink: :lol: :lol:

neverhoods
24-05-2005, 15:18
Witam wszystkich miłośników Marysi.
Od dawna śledzę ten wątek, nie ujawniając się że też podjąłem decyzję
o budowaniu jej. Wszystko ze wzgledu na czas, którego brakuje (dziś wcześniej wróciłem).
Tak więc mam projekt i jestem na etapie adaptacji.
Obecnie ciągle walczę z wyceną budowy (firma budowlana), kosztami instalacyjnymi (wszystko co proponują to "z górnej półki), wykończeniem jeszcze się nie zajmuję.
Ciekaw jestem czy moim poprzednicy mają te kwestie rozpracowane?
Prosze podzielcie się swoimi doświadczeniami, co ile kosztuje?
Pozdrawiam,
Jacek

andrzejka
24-05-2005, 21:18
Witamy bardzo serdecznie :P
Nareszcie jakiś wysyp budujących Marysię :wink:
Jesteśmy na podobnym etapie. :) Ja też mama projekt w adaptacji.
Napisz coś więcej co zmieniasz w projekcie :roll:

Prosze podzielcie się swoimi doświadczeniami, co ile kosztuje?

Jak zaplacę to sie podzielę :wink:

neverhoods
25-05-2005, 18:38
Dzięki za miłe przyjęcie.
W projekcie zmieniłem rodzaj okien i drzwi wejściowych z łukowatych na prostokątne - powód cena !!! Różnica w cenie na drzwiach wynosi 4965 za łuk do 1032 (zwykłe) netto. A okna 977 (łuk) do 698.
Dodałem okno w garderobie i poza tym nic już nie zmieniałem.
Mam odbicie lustrzane, zejście po schodkach do sypialni.
Planuję kominek z wkładem wodnym + piec gazowy (propan-butan)
Ogrzewanie podłogowe w łazienkach (kafle)+ małe grzejniki. Na pozostałej części parkiet lub deski, w ostateczności panele.
Pozdrawiam
Jacek

Petroniusz
25-05-2005, 20:15
Witam serdecznie następnego realizatora najpiękniejszego i najrozsądniejszego projektu domu jednorodzinnego :D :D

Jacku, podejrzewam że jak większość z budujących Marysię , starasz się bu koszty tej inwestycji nie były kosmiczne i dlatego te zmiany .
Ja u siebie zlikwidowałem balkon , część okien połaciowych, schodki w sypialni, .Zmiana drzwi wejściowych i okienek z łukowych na standardowe to rzecz oczywista. To najistotniejsze zmiany w tej budowli, przez które chcę zredukować koszty. A resztę oszczędności szukam na każdym kroku , a to geodeta który wytyczając mój budynek robił coś w okolicy i dlatego kazał sobie zapłacić tylko 150 zł. Kolega elektryk który wyszperał mi szafkę RB za 70 zł itd itp. Tylko trzeba się nalatać .
Napisz więcej ,na jakie materiały się zdecydowałeś, jak wysoki kosztorys sporządziła Ci firma budowlana ?
Ja w tą sobotę zaczynam......... więc niedługo będę mógł powiedzieć co mnie ile kosztowało, i czy moje kalkulacje są trafione.

Pozdrawiam :D :D :D

Petroniusz
25-05-2005, 20:32
Pierwsze slyszę :o Dlaczego w sobotę lub w środę :roll: :roll:
W sobotę może temu, żeby odpocząć po pierwszym ciężkim dniu :wink: :lol: :lol:

Popytaj budowlańców to odpowiedzą dlaczego. Ja też o tym nie wiedziałem , ale jednak ......A lepiej nie kusić losu....no nie ?? :roll:
Pozdrawiam :D :D :D

andrzejka
25-05-2005, 21:09
Witam serdecznie następnego realizatora najpiękniejszego i najrozsądniejszego projektu domu jednorodzinnego :D :D


:P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :oops:
:wink: :lol: :lol:

andrzejka
25-05-2005, 21:13
Wiecie co wy rezygnujecie z lukowato wykończonych okien i drzwi a ja to wlaśnie zostawilam jako jedne z niewielu ozdobnych elementów Marysi :roll: :roll: Noverhoods ja liczę , ze uda mi sie to za zrealizowac za mniejsze pieniądze :roll: :-?

Popytaj budowlańców to odpowiedzą dlaczego. Ja też o tym nie wiedziałem , ale jednak ......A lepiej nie kusić losu....no nie ??


Będę pytać :roll: 8) Masz rację z losem trzeba po dobroci i wedle jego zasad :wink:
Jak trzeba zaczynać w środę albo w sobotę to tylko tak 8)

Aniamania
25-05-2005, 23:06
Witam ponownie na forum .Ciesze się ,ze nie jestem sama i coraz więcej osób zamierza budować Marysię.Ławy fundamentowe mam juz wylane i murują mi sie juz fundamenty.Po pierwszych kłopotach z panem budowlancem(wykopal wielki dół hi a potem nie odbierał telefonu przez 2 tygodnie)stałam sie nieufna i dopuki nie skończę stanu surowego otwartego(co jest planowane na koniec lipca czyli pewnie bedzie gdzies we wrzesniu )jestem umiarkowaną optymistką.Martwie się oczywiscie forsą i czekam na zakonczenie stanu 0 by zobaczyc na ile ma sie kosztorys do realu.Co to okienek łukowatych ,o ktorych piszecie to u mnie z przodu domu zostają a z tyłu drzwi do kotłowni zostały wyprostowane.Ja osobiscie nie mam specjalnie wyrafinowanego gustu i tak naprawde zwisa mi i powiewa jakie są te okienka.Dom ma byc prosty ,wygodny i tani(nie tylko w budowie ale przede wszystkim w eksploatacji)Ale komus trzeba zaufac.Skoro architekt tak to wymyslil to znaczy ze tak jest ladnie i juz.Dzis jestem super szczesliwa albowiem po wielu dyskusjach i radach zyczliwych ludzi ,podjelismy z mezem decyzje ze jednak piwniczka bedzie.Piwniczka ok 30m2 bedzie usytuowana pod kuchnia i holem.Zejscie do niej bedzie schodkami w dol.I na tym koniec.Nie chce slyszec juz wiecej rad od taty,znajomych itd ze najlepiej byloby zrobic piwnice pod calym domem.Teraz to naprawde idealny domek bo sami pomyslcie ze brak spizarki to jednak mankament Marysi.Przypomne jeszcze ze nie mam garazu tylko dodatkowy pokoj na dole.Postaram sie za tydzien napisac jak mi wyszedl ten stan0 z piwniczka.Przepraszam,ze rzdko zaglądam ale jestem pracoholiczka z koniecznosci .Pracuje od 7min 30 do ok 18-19 a potem jeszcze jakies zarcie,odrabianie lekcji z synkami i na prawdę na internet brak czasu.

andrzejka
26-05-2005, 13:36
Aniamania ja też nie mam gustu jakiegoś tam strasznie wymagającego :oops: ale chcę żeby ten mój domek oprócz funkcji mieszkalnej również oko cieszyl choć trochę :wink: Napewno da to nam po kieszeni :( - nie wiem czy nie zmienimy tego w trakcie budowy- z powodów finansowych- oby nie :wink: ale bardzo bym chciala zostawić te luczki- z przodu, bo z tylu nie są potzrebne 8) Piwnica to dobry pomysl ale pociąga dodatkowe koszty- niestety u mnie jej nie będzie , ja mam zamiar na spiżrnię wykożystać miejsce pod schodami- a jak będzie w praktyce :roll: czas pokaże :wink:
Aniamania a nie masz jakiś zdjęć z realizacji fundamentów, wiem, że fundamenty są podobne u wszystkich ale ty masz fundamenty Marysiowe :wink: Jak byś cos zanlazla to wrzuć chętnie obejżymy :wink: :P :P :P
Niedlugo Petroniusz tez może się pochwali jakimiś obrazkami :P
Sobota już za jeden dzień i dwie noce :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :wink:
Petroniuszu jak tam emocje :roll: :roll: :roll: :roll: :wink:

Pozdrowionka dla wszystkich fanów Marysi :P
I nie tylko :wink:

Egon
27-05-2005, 13:34
Witam fanów Marysi !
Moi drodzy, a może zamiast Marysi ktoś wybierze ISKIERKĘ (http://www.domna5.pl/index.php?opcja=details&id=2&nazwa_projektu=ISKIERKA)

http://www.domna5.pl/pliki/widoki/render_iskierka_1_zoom.jpg

I co Wy na to ?
Pozdrawiam wszystkich, a budującym życzę powodzenia :D

Petroniusz
28-05-2005, 03:55
Iskierka to też projekt Pani Katarzyny Janiak , bardzo zbliżony do Marysi , ale ja w dalszym ciągu twierdzę o wyższości projektu Marysia. Iskierce czegoś brakuje.................. :roll: :roll: :roll: :-? :-? :-?
Pozdrawiam :D :D :D

acha.... :D do andrzejki :

Petroniusz tez może się pochwali jakimiś obrazkami
Sobota już za jeden dzień i dwie noce
Petroniuszu jak tam emocje

Emocje sięgnęły najwyższego punktu ,piszę ten tekst o godzinie 5 rano w sobotę ,bo spać nie mogę z tego wszystkiego. O 9 przyjeżdża ekipa i zaczynamy manewry. Ktoś pomyśli sobie ...ale klienta pogięło....myślcie sobie co chcecie , lecz to przecież jest początek narodzin pierwszego , własnego , budowanego swoimi rękami ...domu dla mojej rodziny...Czyż może być coś ważniejszego ??????????????????????????????????????????
Pozdrawiam :D :D :D

Aniamania
28-05-2005, 06:06
O Ludzie ta Iskierka to taka prostsza Marysia.Gdybym ją wczesniej odkryla to budowałabym Iskierkę(sorry Marysiu :D )Jest po prostu tansza
a to kurcze niewątpliwa zaleta.Marysia za to ma swój charakter,jest taka fajna ,falista ale ta forsa.Ta Iskierka chyba pojawiła się niedawno.Co do zdjeć to oczywiscie fotografujemy wszystko ale ja nie umiem tego przenosic na komputer.Musze wreszcie przycisnąc synków,zeby mnie nauczyli ale teraz akurat śpia(jest 7 rano sobota)Petroniuszu i Beatko jestem z Wami w tej wielkiej chwili.Andrzejko ja nie wiem czy mój mąż mi nie wyprostuje tych okienek i drzwi bo cały czas narzeka .Ja mu tłumaczę ,ze dzięki temu ten domek jest inny i cały jego urok to te okienka ,"falki"jak nazwała je adaptujaca projekt pani architekt.Ja poczatkowo wybrałam słoneczko z horyzontu.Na Marysię wpadłam w ostatniej chwili.Pozdrawiam

Aniamania
28-05-2005, 09:22
Jednak zrezygnuje z tej piwniczki bo wszyscy sąsiedzi mi odradzaja,ze podmaka bo grunt gliniasty i trzeba by robic drenaz a w koncu docelowo to dom dla mnie i męza. Przeciez bedzie garaz (wprawdzie jakis prymitywny na razie) ale narzedzia i rower beda w garazu więc gdzies sie to wszystko upchnie.Im więcej zwiedzających tym więcej rad ,które wcale mi nie poprawiają humoru.Marysia jest super i już.Nie bedę już nic zmieniać

Petroniusz
28-05-2005, 20:30
Siema ....

Jest sobota 28,05.2005 o godzinie 10.30 rozpocząłem prace na placu boju .Przyjechali mistrzowie kielni. Wytyczyli ławy , wysypali wapnem , pomierzyli , posprawdzali ,po czym zajechał żółty potwór obracając nasz kawałek ziemi w krajobraz prosto z księżyca. Sprawnie mu to poszło, drobne 3h, wykopy zrobione , zainkasował 100 zł :D :D w banknotach NBP :D :D :D :D :D , wypił chłodne piwko i tyle go widziałem .W poniedziałek ciąg dalszy tzn wyrównanie ścian wykopów, zbrojenie i tego typu przygotowania. Jak na razie idzie dobrze oby nie zapeszyć .

Petroniusz
28-05-2005, 20:33
Serdeczne pozdrowienia dla Aniamanii , Andrzejki i innych. :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D

andrzejka
28-05-2005, 20:37
Ktoś pomyśli sobie ...ale klienta pogięło....myślcie sobie co chcecie , lecz to przecież jest początek narodzin pierwszego , własnego , budowanego swoimi rękami ...domu dla mojej rodziny...Czyż może być coś ważniejszego ??????????????????????????????????????????


Niek tak nie pomyśli 8) 100 % 8)
Bo nie może być nic ważniejszego :P

andrzejka
28-05-2005, 20:41
Serdeczne pozdrowienia dla Aniamanii , Andrzejki i innych. :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
Petroniuszu dzięki :P
Ciesze się bardzo, że pierwszy dzień podszedl gladko :P Czyżby magia soboty dala znać o sobie :wink: Jednym slowem taka cala budowa teraz będzie :P I tak trzymac :P
Ceny również niech będą na takim poziomie :wink: A moze i mniejszym jak się da :wink: :P
Pozdrówka :P

Petroniusz
28-05-2005, 20:44
To miło z Twojej strony że tak myślisz. Jeszcze raz pozdrawiam.
Jutro może więcej opiszę z dzisiejszego dnia bo teraz już idę podłaczyć się pod prostownik
Cześć :D :D :D

andrzejka
28-05-2005, 20:46
Andrzejko ja nie wiem czy mój mąż mi nie wyprostuje tych okienek i drzwi bo cały czas narzeka .Ja mu tłumaczę ,ze dzięki temu ten domek jest inny i cały jego urok to te okienka ,"falki"jak nazwała je adaptujaca projekt pani architekt.
Mój mąż też trochę marudzil na te falki :wink: ale narazie falki są i mam nadzieję że pozostaną :roll:

Och ci panowie są tacy przyziemni :roll: U mnie te falki to prawdopodobnie jedyne szaleństwo na jakie sobię pozwolę w trakcie realizacji naszego domku :roll: :roll:

neverhoods
30-05-2005, 20:26
Witam po weekedowej przerwie :)

[quote="Petroniusz"]....Napisz więcej ,na jakie materiały się zdecydowałeś, jak wysoki kosztorys sporządziła Ci firma budowlana ?

Nie zmieniam materiałów budowlanych, czyli Porotherm i dachówka ceramiczna. Budolaniec (inż.) namawia mnie na Max'a, niby ten sam materiał, a dużo tańszy. Nie czytałem o tym materiale. Wcześniej ważyłem pomiędzy Ytong'iem a Porothrm'mem.
Nie mogę powiedzieć ile mnie będzie kosztował dom, a to dla tego, że są to wstępne propozycje i szacują się na poziomie 52-55 tys. za stan surowy zamknięty. Osobiście uważam, że da się taniej.

Pozdrawiam
Jacek

Petroniusz
31-05-2005, 22:30
No to siema.....

Jacku , odpowiadam na Twoje pytania co do tego z jakich materiałów i za ile będę budował , po pierwsze staram się by to budowanie kosztowało jak najmniej . A "firma" która robiła mi kosztorys - to ja , moja małżonka, znajomy projektant, majster budowlaniec który działa na placu mojej budowy i zdrowy rozsądek . Moim zdaniem, nic i nikt nie pozwoli Ci zaoszczędzić kasy , jeżeli sam nie objeździsz okolicznych hurtowni z materiałami i innymi rzeczami potrzebnymi do budowy , porównując ceny i kłócąc się o zniżki. Ja zanim zamówiłem beton ,odwiedziłem 5 betoniarni, w każdej inna cena , i inne warunki dostawy. Dużo zależy też od podejścia do człowieka. Życzliwa rozmowa czyni cuda. Ale oto musisz postarać się sam. Nasz dom powstanie z betonu komórkowego ale nie z Ytonga (cena) ,bloczki 59x24x30 (stabilniejsze mury) , BK jest łatwiejszy podczas wykończeniówki i wogóle , oczywiście ławy i fundamentu monolit z "gruchy", strop Terriva (gary z keramzytu bo lżejsze i mocniejsze) , na krokwiach pełne deskowanie -papa- blachodachówka .
A czy co do ceny za stan surowy zamknięty , to się nie pomyliłeś ?????


Nie mogę powiedzieć ile mnie będzie kosztował dom, a to dla tego, że są to wstępne propozycje i szacują się na poziomie 52-55 tys. za stan surowy zamknięty. Osobiście uważam, że da się taniej.

Ja wstępnie i bardzo z grubsza ,na oko , i że tak powiem pi razy drzwi , cieszyłbym się gdybym zamknął się w 80 tyś. za surowy otwarty :roll:

neverhoods
01-06-2005, 08:38
Witam,
Podałem cenę za robocizną, cenami materiałów podzielę się niebawem.
Też staram się uzyskiwać ceny z hurtowni, ale czasami im się nie chce robić wyceny (to straszne). Pewnie liczą, że i tak ktoś przyjdzie i coś kupi.
Z wykonawcami sprawa wygląda podobnie, podadzą cenę, ale nie bardzo wiadomo za co?
Pozdrawiam
Jacek

Petroniusz
01-06-2005, 20:57
Cześć

Powiem Ci w takim razie że taka cena którą podałeś dla mnie jest zbyt wysoka, ja znalazłem majstra z ekipą któryza stan surowy otwarty chce 18 tyś . od fundamentów po więźbę dachową. Widziałem jego budynki które postawił i ze spokojem mogłem zlecić wykonanie swojego.

Aniamania
05-06-2005, 18:31
Do Jacka

Jestem prawie na etapie 0.W kosztorysie za stan surowy otwarty z dachem mam 47 tys zl(robocizna).Ale pan inzynier zapewnia mnie ze nie przekrocze 40 tys(caly czas mowa o robociznie).Stan 0 juz przekroczylam z powodow technicznych.Mial kosztowac nie wiecej niz 24 tys wyszlo 35 tys(robota + materialy) ale teren podmokly i trzeba bylo robic porzadny drenaz wokol domu i bardzo porzadne izolacje.(w tym robocizna 10 tys)Wiem co cobie myslisz Petroniuszu .Drogo,wiem ale wszyscy znajomi co budowali lub wlasnie buduja mowia ze solidna jest ta robota a ja kompletnie nie mam czasu i wszystko ale to wszystko robi moj kierownik budowy.Nie wiem jak to dalej pojdzie .Mam nadzieje ze budowanie murow i dachu juz mnie nie zaskoczy.Pozdrawiam i ciekawa jestem jak u Was wyjdzie stan 0.

Aniamania
05-06-2005, 18:43
Co do ceny to faktycznie znajomi podaja ze ich budowlancy wzięli okolo 15-18 tys za stan surowy otwarty (6tys stan 0 ,3 tys za jedną kondygnacje,dach okolo 7-9 tys ,ocieplanie ok 2 tys ) w koncu jak to zliczylam to wyszlo jakies 33 tys za to, co ten moj chce 40 tys.Dlatego naprawde nie wiem czy po postawieniu murow nie zakoncze tej wspolpracy i do dachu wezme inna ekipe.Prawie na pewno ocieplenie bedzie robil ktos inny.Szkoda bo ta moja ekipa naprawde solidnie robi.Bede jeszcze z tym panem negocjowala.moze cos uda sie zejsc w dol z cenami.Licze bardzo na meza,ktory mam nadzieje zrobi cala wykonczeniowke(mimo ze ma calkiem inny zawod)ale doWYKONCZENIA jest jesze tak daleko.....

Petroniusz
06-06-2005, 21:30
Do ANI
Wiem doskonale ,że nigdy nie można mierzyć wszystkiego jedną miarą, ja podaję ceny które będę musiał wydać w moim przypadku ale , są inne tereny które wymagają dodatkowych nakładów np. odwodnienie lub dodatkowe izolacje. Gdybym miał działkę na gruntach gdzie woda jest wysoko to również zrobiłbym to co Ty, drenaż itp. Ja za stan zero płacę majstrowi 3 tyś.zł ale wiem że zawsze są jakieś dodatkowe bardziej lub mniej przewidziane wydatki. Ja robię ściany fundamentowe w deskowaniu - wylewane , trochę drewna poszło ale w tym pociecha że planowałem dać dechy na dach więc je wszystkie wykorzystam.
Jestem zdania że nie można zrezygnować ze zrobienia czegoś co jest w danym momencie niezbędne. W pełni podzielam Twoje decyzje , też bym tak postąpił. Co do cen za wykonawstwo to też są różne w różnych rejonach Polski, ja akurat trafiłem na taką ekipę ,ale mogłem nie mieć takiego wyboru i wziąłbym za cenę jaką by proponowali inni. Prowadzę zapiski wydatków poniesionych na budowę , spisuję wszystko od gwoździ poprzez deski beton i wódkę kupioną dla ludzi którzy pomagają coś np.taniej załatwić .Na razie nie liczyłem dotychczasowych wydanych pieniędzy bo chcę podliczyć wszystko dopiero po wykonaniu stanu zero ,łącznie z ociepleniem fundamentów ,izolacjami, zasypaniem ,kanalizacją itp. itd.
Mam nadzieję że jak się spotkamy, to opowiem Ci wszystko z detalami.
Pozdrawiam :D :D :D

Aniamania
13-06-2005, 21:57
materiały z tymi do drenazu-13 127 zl

robocizna: wykopy pod ławy +zasypanie 3594 zł
ławy fundamentowe 4056 zł
ściany fundamentowe 1645,81zł
izolacje 3069,68 zl co po upuscie 16%
daje 10 388 zł
a do tego jeszcze koszt robocizny drenazu-1329 ,35 zł


Nalezy dodac ze dom został podniesiony o ok 50cm więc bloczków poszło więcej niz w projekcie( podmokły teren).No i te dodatkowe izolacje(papa i inne )
Głowa do góry .U Was moze być taniej.Przed chwilą bylam u tego drugiego murarz(patrz moje wczesniejsze posty) i mowił mi ze on u mojego sąsiada wyliczył stan 0 na ok 18 tys(inny projekt bardziej rozłozysty ale bez tych izolacji ,drenazu i nizsze murki.
Zapadły dalsze decyzje co do materiałow z ktorych bedzie budowane.Jednak poroterm , a strop wylewany a nie teriva.Co o tym myslicie???Ja po rozmowie z moim majstrem jestem zupełnie zakręcona i wstępnie zgodzilam sie na ten poroterm?????

Petroniusz
14-06-2005, 19:23
Decyzja co do materiału na ściany zależy wyłącznie od Ciebie , ja buduję z betonu komórkowego, jest bardziej podatny na obróbkę ,łatwiej w nim coś zamocować ,ale wydaje mi się że cenowo chyba tańszy niż porotherm. Co do stropu , to wylewany jest sporo cięższy od terivy , musicie zwrócić uwagę czy ściany nie będą zbytnio obciążone , a w projekcie jest teriva ? czy wylewany ? w którymś numerze muratora opisywano ten problem .
Pozdrawiam :D :D :D

Aniamania
23-06-2005, 22:32
Nie bedzie łukowatych okienek.Są po prostu za drogie.W związku z tym drzwi z przodu tez zastana wyprostowane.Robimy rolety na okna -narazie trzeba zakupic skrzynki(tak je nazywam)ktore beda umieszczone nad oknami.Koszt skrzynek na caly dom ok 1700 zl.A gdybym chciala zostawic lukowate okienka to te 2 okienka kosztowalyby tyle co wszystkie pozostale(mowa o roletach).Podaje nastepne koszty :chudy beton ok 1100zl(jeszcze nie zaplacilam)hydraulik(ulozenie rur odplywowych w poziomie 0 robota 300 a materialy ponad 1000,poroterm na caly dom 10200.A jak tam u Was Petroniuszu???

Petroniusz
26-06-2005, 20:29
Bardzo dobry pomysł z tymi roletami antywłamaniowymi , podsunęłaś mojej żonie pomysł by i w naszej Marysi coś takiego zamontować, korzyści są oczywiste. ochrona przed intruzami, słońcem ,wścibskimi sąsiadami itp. itd. Ja już dawno porzuciłem marzenia o łukowatych okienkach i nie wracam do tego, ale trzeba przyznać że mogłoby wyglądać extra. Ja z hydraulikiem rozmawiałem i obliczył koszty na 700 zł (materiał + robocizna) ale będzie układał instalacje dopiero w przyszłym roku ( sam tak zdecydował ) U nas na placu budowy narazie nic specjalnego się nie dzieje , robię porządek z deskami z szalunków fundamentowych ( czyszczę z betonu ,wyciągam gwoździe itp. ) fundamenty wysychają ,a 02 lipca w sobotę majster będzie robił izolacje Izolbetami i innym czarnym świństwem, poza tym gromadzę żwir i piasek do zasypania fundamentów ( już się trochę uzbierało :wink: )
A Wy kiedy ruszacie z murami ? Czy do sierpnia dacie radę coś postawić ? żeby było co oglądać :D
Pozdrawiam :D :D :D

Aniamania
28-06-2005, 05:26
Sciany rosną (nie zawsze prosto-mam zastrzezenia do scianek dzialowych)Teraz myslę o stropie.Poniewaz kierownik budowy chce wylewany a w projekcie oraz moi znajomi,ktorzy sie znają optują za terivą to chyba wrócę do pomysłu teriva(kierownik ma wycenic ktory taniej wyjdzie).Wybieram tez dach .Czekam na wycenę -jutro ma być z 2 firm,a w srodę z trzeciej.Bardzo mnie namawiaja na ceramiczny z dachowek koramic (czerwona angoba) .Tez mi sie podoba a jeszcze bardziej podoba mi sie z glazurowanej ale glazurowana to juz bardzo droga impreza.Natomiast z tej czerwonej angoby materialy na dach(tj dachowki i wszystie akcesoria ) maja kosztowac ok 20 tys do tego okna ok 6 tys,konstrukcja dachu i robocizna obłęd!!!!! A ja naiwna myslałam,ze moj dach bedzie w całosci kosztował 20 tys!!Nie wiem jeszcze czy nie spuszcze z tonu i czy sie nie skonczy w tym roku na papie.Te rolety wyliczyli mi nastepująco:skrzynki 1700 ,prowadnice 740 a rolety ok(tj ponizej) 4000 w calosci ma byc 6tys ale facet zastrzegl ze to zalezy od kursu euro.Te 6 tys to z montazem i transportem.Wszystkie okna i drzwi balkonowe oprocz dachowych.Oczywiscie w tym roku tylko skrzynki beda montowane.Acha wyliczył mi tez takie roletki zwykłe do okien dachowych(u mnie ma byc ich 6) na ok 1000 zl.Pokaza mi tez takie siatki przeciw owadom na wszystkie okna bez drzwi balkonowych ok 1000 zl siatki z ramkami(mozna je na zime wyciagnac)Mam nadzieje ze po drodze na wczasy wdepniecie na dzialke.jedynie 2 08 bedzie to niemozliwe bo przylatuje moj brat(ktory jest ksiedzem zakonnikiem ) z misji -urlop ma co 3 lata ,wiec rozumiecie ze wyjezdzam po niego na lotnisko w Krakowie a ze kazdy jego przyjazd to wielkie rodzinne swieto więc nie bedzie mnie w Kielcach w tym dniu

Aniamania
28-06-2005, 05:27
Do Petroniusza i Beaty:Sciany rosną (nie zawsze prosto-mam zastrzezenia do scianek dzialowych)Teraz myslę o stropie.Poniewaz kierownik budowy chce wylewany a w projekcie oraz moi znajomi,ktorzy sie znają optują za terivą to chyba wrócę do pomysłu teriva(kierownik ma wycenic ktory taniej wyjdzie).Wybieram tez dach .Czekam na wycenę -jutro ma być z 2 firm,a w srodę z trzeciej.Bardzo mnie namawiaja na ceramiczny z dachowek koramic (czerwona angoba) .Tez mi sie podoba a jeszcze bardziej podoba mi sie z glazurowanej ale glazurowana to juz bardzo droga impreza.Natomiast z tej czerwonej angoby materialy na dach(tj dachowki i wszystie akcesoria ) maja kosztowac ok 20 tys do tego okna ok 6 tys,konstrukcja dachu i robocizna obłęd!!!!! A ja naiwna myslałam,ze moj dach bedzie w całosci kosztował 20 tys!!Nie wiem jeszcze czy nie spuszcze z tonu i czy sie nie skonczy w tym roku na papie.Te rolety wyliczyli mi nastepująco:skrzynki 1700 ,prowadnice 740 a rolety ok(tj ponizej) 4000 w calosci ma byc 6tys ale facet zastrzegl ze to zalezy od kursu euro.Te 6 tys to z montazem i transportem.Wszystkie okna i drzwi balkonowe oprocz dachowych.Oczywiscie w tym roku tylko skrzynki beda montowane.Acha wyliczył mi tez takie roletki zwykłe do okien dachowych(u mnie ma byc ich 6) na ok 1000 zl.Pokaza mi tez takie siatki przeciw owadom na wszystkie okna bez drzwi balkonowych ok 1000 zl siatki z ramkami(mozna je na zime wyciagnac)Mam nadzieje ze po drodze na wczasy wdepniecie na dzialke.jedynie 2 08 bedzie to niemozliwe bo przylatuje moj brat(ktory jest ksiedzem zakonnikiem ) z misji -urlop ma co 3 lata ,wiec rozumiecie ze wyjezdzam po niego na lotnisko w Krakowie a ze kazdy jego przyjazd to wielkie rodzinne swieto więc nie bedzie mnie w Kielcach w tym dniu

Aniamania
28-06-2005, 05:28
Cos mi komputer rozrabia,przepraszam

Petroniusz
29-06-2005, 20:47
Do Ani
Z tym stropem to przemyśl dobrze, tu może nie chodzi o koszty ale o obciążenie ścian. Ja mam w projekcie terive i przy niej zostanę. Na dach planuję dać to, na co mnie będzie w danej chwili stać .Docelowo myślę o blachodachówce ,ale jak nie wydolimy z kasą to zakończymy imprezę na papie. Chciałem się dowiedzieć jak wygląda sprawa tych skrzynek na rolety ,ale na razie brakuje mi czasu i nie wiem nic. A powiem szczerze dobry to pomysł i chciałbym go zrealizować w naszym domu.
Co do odwiedzin u Was , to z żoną ustaliliśmy że wracając z Zakopanego w niedzielę 07.08.2005 zajechalibyśmy na Wasze włości .Wyjeżdżamy z Zakopanego po śniadaniu więc do Was wpadlibyśmy koło południa. Napisz co o tym myślicie. Musimy też ustalić jakiś sposób kontaktu żebyśmy trafili do Was.
Pozdrawiam :D :D :D

Aniamania
06-07-2005, 02:14
Zadzwońcie 1 08 ,postaram sie uciec z pracy i pokazac Wam Maryśkę.Nie udało mi się umieścić zdjęć....

andrzejka
22-07-2005, 08:47
Nie udało mi się umieścić zdjęć....
:( :( :( :( Szkoda ale może jeszcze pokażesz swoją Marysię :roll: :roll: :roll: 8)
Coś spadła Marysia na sam koniec projektów :roll: :roll:
Czyżby nic się nie działo u was :roll: :roll:
Podciągam może komuś jeszcze się spodoba ten projekt :roll: 8) :wink:

Aniamania
22-07-2005, 21:12
Budowa zwolniła.Pomału robi się Maryśka (bo to już nie jest ta sliczna Marysia)Mowiłam juz,ze wyprostowałam te okienka i drzwi auuuu i tak to jest jak forsy niedostatek.Strop jednak teriva.Moze w przyszłym tygodniu zostanie zamontowany????A dach zaczna robic po 15 sierpnia.Oby byla ladna pogoda.Pozdrawiam Cię Andrzejko i mam nadzieję ze Tobie Uda się postawić prawdziwą Marysię....

andrzejka
23-07-2005, 06:43
I ja mam taką nadzieję :roll: :roll: ale wiadomo kasa dyktuje warunki więc niewiadomo jeszcze jak to się zakończy :roll: ale plan jest ambitny :wink: i falki mają zostać :wink:
Zastanawiam się czy dajecie ocieplenie fundamentów styropianem skoro to dom bez podpiwniczenia ( argument mojego męża :wink: ) :roll:
Pozdrawiam :P

Petroniusz
23-07-2005, 15:50
W kwestii ocieplania fundamentów "dostałem szajby", a to z tego powodu bo czytając na forum że jedni ocieplają ,inni nie ,drudzy dają styropian od środka , trzeci znowu od zewnątrz. Nie wiedziałem co robić . Jak się człowiek liczy z każdym groszem to tak jest. Postanowiłem w końcu na razie niczego nie ocieplać , a dopiero w momencie jak będę ocieplał cały budynek dam ocieplenie fundamentów od zewnątrz na 50 cm. Słyszałem też takie głosy że oszczędności w zatrzymaniu ciepła przez ocieplenie fundamentów nie podpiwniczonego budynku są znikome do poniesionych kosztów . .........fioła można dostać. Pozostanę jednak przy swoich decyzjach ....najwyżej będę miał pretensję sam do siebie....... :-?

Pozdrawiam :D :D :D

PS. do ANIAMANI
Odwiedziny, mam nadzieję aktualne ? Zadzwonię do Ciebie w nadchodzącym tygodniu. Przygotowaliśmy dla Was małą niespodziankę .

Pozdrawiam, Petroniusz :D :D :D

Aniamania
25-07-2005, 23:38
Cieszę się na spotkanie Petroniuszu i Beato.Myślałam,ze pochwalę się już Maryską pod dachem ale chyba nawet stropu 1 08 jeszcze nie będzie .Co do fundamentów to jak juz pisałam wczesniej były ocieplane styropianem i izolowane a poza tym drenaz wokół budynku .No ale u mnie na działce gliniasto i błotniasto.....

Aniamania
04-08-2005, 22:14
Hej Hej marysiowicze!!!Dzis zadzwonił pan od dachów.Powiedział,ze za drewno na więźbę oraz inne elementy(gwoździe,podbitki itp do konstrukcji dachu )mam szykowac 8,5 tys zł.Na budowę wejdzie po 20 sierpnia>mam nadzieje ze do tego czasu przestanie padać.Dałam juz zaliczkę na dachowkę (ceramiczna )i moze we wrzesniu będę miała dach.A miało byc tak do 15 lipca.Pozdrawiam wypoczywajacych w Zakopanem Beate,Karolinę i Piotra.

Aniamania
10-08-2005, 22:18
Mam juz zalany strop i zaczeli budować poddasze.Poddasze zostanie podwyższone o" 1 rząd" porotermu(czyli jakies 25cm).

andrzejka
11-08-2005, 17:04
Super :P :P
A nie masz jakiś zdjęć do wklejenia, żebyśmy mogli zobaczyć jak wygląda twoja Marysia :roll: :roll: :roll:

Aniamania
15-08-2005, 13:14
Mam zdjęcia ale nie umiem wklejać.

andrzejka
15-08-2005, 16:58
Aniamania poczytaj tu 8)
http://murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=23280&highlight=wklejanie+zdj%EA%E6
Jak będziesz miała pytanka to w miarę możliwości pomogę 8) bo chętnie bym obejżała twoje zdjątka :roll: :roll: :-? 8)
Pozdrawiam

Petroniusz
16-08-2005, 15:57
Witam :D

A ja miałem przyjemność oglądać na własne oczy " Maryśkę " Aniamani. Jestem mile zaskoczony gabarytami ,bo myślałem że będzie mniejsza, a okazała się wcale wcale, ale bez przesady. Jest taka ,jaką chciałem żeby była. Pstryknąłem kilka zdjęć ,ale nie mogę ich wkleić , bo naruszyłbym prawa autorskie :wink: . No chyba że Ania by się zgodziła.

Zakopane to jest to.....tam się dopiero odpoczywa....... :D :D :D :D

Pozdrawiam :D :D :D

Aniamania
16-08-2005, 20:16
Rzeczywiscie Marysia wydaje się wieksza niż by to wynikało z opisu projektu,choć jak był sam wykop pod fundamenty płakałam,że jest taka malutka.Ciekawa jestem jak wyjdzie to poddasze.20 sierpnia mają zacząć konstrukcje dachu ale nas przy tym nie będzie bo jedziemy na urlop.Urlop z pracy mam juz od 12 sierpnia ale całe dnie spędzam w szpitalu u chorego brata(operowany był w trybie nagłym w niedzielę)Jestem juz tak padnięta ,że nawet na działkę nie jeżdżę .Idzie na szczęscie na lepsze i myślę ,że tata sobie sam poradzi z opieka nad bratem a my w koncu pojedziemy na krótki urlop.

mslys
17-08-2005, 19:51
Jestem na etapie szukania projektu. Działkę juz mam. Nie jesteśmy jeszcze z małżonką zdecydowani na to, czy ma być to dom parterowy, czy też z uzytecznym poddaszem. "Marysia" bardzo spodobała się mojej małżonce. Własnie wydrukowałem *.pdf z tym domkiem.
Pierwsze pytanie mojej żony. Gdzie ma byc pralka i prysznic oraz spiżarka? Napewno macie jakies swoje pomysły.

andrzejka
17-08-2005, 21:05
:lol: :lol: :lol:
U mnie spiżarka pod schodami będzie :P Prysznic na dole w łazience i na poddaszu też :P Nie wiem czy wanna zabudowana z prysznicem czy to i to :roll:
Pralka gdzie :roll: :roll: Jeszcze się nie zastanawiałam nad tym ale napewno w którejś łazience :roll: :wink:

Pozdrowienia dla ciebie i żony :P :wink:

andrzejka
17-08-2005, 21:08
Aniamania dużo zdrówka dla brata życzę a dla ciebie dużo zasłużonego odpoczynku 8)
A co do wielkości Marysi to ciesze się ze to piszesz :P

mslys
18-08-2005, 10:47
Coraz bardziej podoba mi się ten domek. Ze względu na położenie działki zlikwidowałbym okno w kuchni na ścianie bocznej i umieściłbym na tej ścianie wejście na taras, a w miejscu projektowanego wejścia byłoby okno. Miałbym taras od strony południowej. Również wyrównałbym poziomy na poddaszu.
Jakie schody są w projekcie, a jakie planujecie zrobić w swoich Marysienkach?
Dziękuję za pozdrowienia i również pozdrawiam

andrzejka
18-08-2005, 19:19
W projekcie śą wylewane z betonu i takie planuję zrobić 8) Mam zamiar tylko stopnie wyłożyć drewnem 8) ale kiedy to będzie :roll: :roll: :roll: :roll:

Ja się zastanawiam czy nie zlikwidować bocznego okna w kuchni też ale dlatego że bedzie od południa i nie wiem czy nie będzie za gorąco :roll: :roll: a z drugiej strony chcę mieć jasny domek :roll: :roll:
jkeszcze pomnyślę 8)
Cieszę się zę domek coraz bardziej przypada wam do gustu :P
Dla mnie zresztą z każdym dniem też wydaje się coraz piękniejszy :P :wink: choć ma dopiero fundamenty :wink: :lol: :lol:

mslys
18-08-2005, 19:54
Okno w kuchni, to od południa też bym zlikwidował. Zastanawiam się równiez nad dwoma okienkami w salonie, czy nie zrobić z nich jednego. Również mozna byłoby zastanowić się nad iloscia okien dachowych. :wink:
Oczywiście wszystko zalezy od zasobności porfela, a z tym różnie bywa :(

andrzejka
18-08-2005, 20:25
Okno w kuchni, to od południa też bym zlikwidował. Zastanawiam się równiez nad dwoma okienkami w salonie, czy nie zrobić z nich jednego. Również mozna byłoby zastanowić się nad iloscia okien dachowych. :wink:
Oczywiście wszystko zalezy od zasobności porfela, a z tym różnie bywa :(
Też myśłałam nad połączeniem tych dwóch okien w jedno ale narazie zostawiłam temat :-?
A dachowych to napewno będzie mniej u mnie :-? Łazienka to obowiązkowo a reszta zobaczymy jak to będzie :roll:

Ten nieszczęsny portfel :cry: :cry: :cry: zawsze musimy przez niego z czegoś rezygnować :( :wink:

neverhoods
18-08-2005, 21:39
Witam Wszystkich, szczególnie Tych budujących Marysię!

Pojawił się wątek na forum o oknach i tak się składa, że
od dwóch dni o nich dyskutujemy w domu.
Żona dostrzegła coś, czym chcę się podzielić.
A mianowicie czy zauważyliście, że okna w kuchni, jedno
od strony frontowej, drugie od strony bocznej są na różnych
wysokościach (frontowe - 100cm, boczne - 84cm)?
Żona planuje meble kuchenne i nagle fakt, że w tym samym pomieszczeniu okna się różnią wysokością w stosunku do
blatu kuchennego. Czy Wam to nie przeszkadza?
A może macie przemyślane zdanie na ten temat?
Wstępnie rozważamy koncepcję usytuowania
ich na jednakowej wysokości np. 90cm.
Zrobiłem częściową wizualizację domu w Arconie, ale nie
widać tej różnicy. Napiszcie co o tym myślicie.

Pozdrawiam
Jacek
ps. jak założyć na forum własny dziennik budowy (historię budowy)?
Czytam inne i jest to pasjonująca lektura.

Petroniusz
19-08-2005, 18:04
Dlaczego okna są w Maryśce na różnej wysokości ??? to proste, boczne w kuchni i salonie są na jednakowej wys. tj 84 cm. gdyby wszystkie okna w kuchni zrobić na jednym poziomie to z boku salonowe byłoby niżej a kuchenne wyżej :o ( i jak by to wyglądało ) :-? natomiast frontowe jest wyżej w kuchni bo wg. projektu pod oknem jest zlewozmywak z baterią i okno musi być wyżej żeby się otworzyło ( no chyba że za każdym otwarciem będzie się demontowało kran :lol:

Pozdrawiam :D :D :D

andrzejka
19-08-2005, 18:19
ps. jak założyć na forum własny dziennik budowy (historię budowy)?
Czytam inne i jest to pasjonująca lektura.
Klikasz nowy wątek w dziale dzienników i do dzieła chętnie poczytam 8)

Pozdrówka


Petroniuszu bedą te zdjęcia Animani czy nie :roll: :roll: :roll:
Dawno cie tu nie było 8)

Petroniusz
19-08-2005, 18:33
Witka...

Owszem nie było mnie dawno ponieważ zakończyłem już w tym roczku swój etap budowy i nic tam się nie dzieje. Czasami jestem na forum ale tylko podpatruję i czytam . Co do zdjęć domu Aniamani, to wysłałem jej te zdjęcia ,ale w związku z jej osobistymi problemami nie męczyłem jej pytaniami czy mogę je umieścić w necie . A przyznaj mi rację ,że mogłaby się gniewać że ktoś obcy udostępnia zdjęcia jej domu. Jeśli odpowie że nie ma nić przeciwko to zaraz je powklejam.

Pozdrawiam :D :D :D

mslys
20-08-2005, 19:37
Budowniczowie "Marysienki"!!!
Rozpoczynając budowę Swojej Marysi na ile szacowaliście, albo na ile opiewały Wasze kosztorysy do stanu surowego zamknietego. Wyczytałem na forum, że każdy zaczynający inwestycję powinen taki kosztorys posiadać. Wiem, że sa różne ceny robocizny w róznych rejonach Polski, jak i różne ceny i typy materiałów budowlanych. Pomimo to powinno to dać mi jakiś pogląd na temat kosztów. :-?
Brakuje mi jakiegos bodźca, albo też trochę odwagi (dotczącej finansów)do rozpoczęcia inwestycji. Liczę na Was i naszego Prezydenta,ze mi pomożecie. :)
Dziękuję i pozdrawiam. :wink:

neverhoods
20-08-2005, 19:39
Mały komentarz do wesołej wiadomości Petroniusza.
Może nie zbyt jasno się wyraziłem w swoim poscie, ale

[quote="Petroniusz"]Dlaczego okna są w Maryśce na różnej wysokości ??? to proste,...
natomiast frontowe jest wyżej w kuchni bo wg. projektu pod oknem jest zlewozmywak z baterią i okno musi być wyżej żeby się otworzyło ( no chyba że za każdym otwarciem będzie się demontowało kran :lol:

To co jest w projekcie to wiem, widzę i też rozumiem. Chodziło mi jednak o estetyczną stronę tego faktu. Stoję w kuchni widzę dwa okna
po pierwsze: różnych rozmiarów ( to jeszcze akceptuję),
po drugie na różnej wysokości.
Wiem też, że w projekcie pod oknem jest zlew ( u mnie akurat go tam nie będzie), ale chciałbym zadać pytanie Animani (chyba tak należy odminiać Twój nick)
Masz już parter ze ścianami ... wchodzisz do kuchni i co widzisz?
Proszę napisz bo dla nas jest to ważne. Och gdyby Marysia budwała się bliżej Wrocławia ....

Pozdrawiam
Jacek

andrzejka
22-08-2005, 20:02
A przyznaj mi rację ,że mogłaby się gniewać że ktoś obcy udostępnia zdjęcia jej domu. Jeśli odpowie że nie ma nić przeciwko to zaraz je powklejam.



Przyznaję ci rację 8) I czekam na zdjęcia dalej :wink:

Mslys ja kosztorysu zrobionego przez siebie nie mam :-? Mam przesłany przez Horyzont z projektem i jest tam kwota 164 000 PLN :-?
Ale ja mam nadzieje na mniejszy koszt całej inwestycji :-?
A z nadziją jak wiadomo różnie bywa ale jeszcze ją mam :wink: :wink:
Pozdrówka 8)

Petroniusz
23-08-2005, 16:41
Siema.....

Ja wogóle nie zaglądam do kosztorysu z Horyzontu. Twierdzę że najlepiej jest kierować się tym , by robota była zrobiona zgodnie z prawidłami budowlanymi jednak nie koniecznie kosztem wysokich nakładów finansowych. Sam szukam materiałów i rozmawiam z szefami hurtowni ,zakładów produkujących np. beton, stolarzami, itp. itd. A na koniec liczę swoje wydatki i to właśnie jest dla mnie najlepszy kosztorys. Czego i Wam budującym Maryśki życzę ....

Pozdrawiam :D :D :D

Aniamania
29-08-2005, 21:50
Moja Maryśka ma juz od dzis więźbę.Co do okien w salonie tj zrobienie z dwóch jednego popieram ten pomysł.Ja niestety na to nie wpadłam .Myslę,ze dzieki temu w salonie będzie jasniej.Jestem trochę zaskoczona ze w salonie jest dosc ciemno.Wprawdzie Petroniusz z rodziną pocieszyli mnie ze narazie tak to wygląda bo są sciany z porotermu i będzie jasno jak sciany będą białe ale myslę ze duze okno zamiast dwoch malych to dobry pomysł.Co do kuchni to umnie bedzie tak jak w projekcie więc ten układ okien mi odpowiada.Jest fajnie jasno w tej kuchni(okna mam na wschod w scianie bocznej).Troche ciemny wyszedł mi ten pokoj ,ktory zrobilam z garazu(okna są dwa: jedno na scianie zachodniej-bocznej a drugie na scianie polnocnej (przód domu).To okno na scianie polnocnej(tam gdzie w Marysi byly drzwi od garazu jest takie samo jak okno w kuchni)No ale zobaczy sie jak ten pokoj w koncu wyjdzie.Na scianie od strony kotłowni nie mam drzwi.Będzie wiec niewygodnie bo wejscie do kotlowni bedzie tylko od tyłu domu.Ale za to moge tam zrobic głebokie ,pojemne szafy.Poddasze jest całkiem całkiem spore.Moj brat niestety czuje sie zle.Po ropnym wyrostku wystąpiły komplikacje -ropień w miejscu wycietego wyrostka.Własnie dzis odwiozłam go znów do szpitala.Dostaje mase antybiotyków ale chyba potrzebna bedzie ponowna operacja.Prosze Was o modlitwe w jego intencji.

andrzejka
30-08-2005, 18:42
Trzymamy kciuki za zdrowie brata i oby jak najszybciej wrócił do zdrowia.
Co do Marysi to się ciesze , ze na poddaszu jest dużo miejsca 8) Martwiłam się czy nie będzie za ciasno :roll:
Aniumaniu pozwól Petroniuszowi wkleić twoje zdjęcia albo sama wklej bo nie moge się doczekac jak to wygląda :oops: :oops: :-? :-? :-? :roll: Proszę 8)
Pozdrawiam
PS. To latanie do kotłowni od podwórza to chyba niezbyt ciekawe będzie zimą :-? :-?

Petroniusz
30-08-2005, 21:27
Do budowniczych Marysiek

Aniamania zgodziła się na umieszczenie zdjęć swojego domu na forum , ale dziś już nie dam rady , obiecuję że jutro się pojawią na 100%

Pozdrawiam :D :D :D

Petroniusz
31-08-2005, 18:45
Witam :D :D :D

Za zgodą Ani z Kielc, zamieszczam zdjęcia jej domku wykonane na początku sierpnia. Jak napisała ostatnio Anna ,obecnie zbliża się moment ułożenia pokrycia dachu, więc jest o wiele więcej widać.
http://petroniuszcezar.w.interia.pl/foto/Marysia%20Kielce%202005.jpg
http://petroniuszcezar.w.interia.pl/foto/P8010031.jpg
http://petroniuszcezar.w.interia.pl/foto/P8010032.jpg
http://petroniuszcezar.w.interia.pl/foto/P8010042.jpg
http://petroniuszcezar.w.interia.pl/foto/P8010043.jpg
http://petroniuszcezar.w.interia.pl/foto/P8010052.jpg
http://petroniuszcezar.w.interia.pl/foto/P8010053.jpg
http://petroniuszcezar.w.interia.pl/foto/P8010055.jpg
http://petroniuszcezar.w.interia.pl/foto/P8010058.jpg
http://petroniuszcezar.w.interia.pl/foto/P8010059.jpg
http://petroniuszcezar.w.interia.pl/foto/P8010060.jpg
http://petroniuszcezar.w.interia.pl/foto/P8010063.jpg
http://petroniuszcezar.w.interia.pl/foto/P8010064.jpg
http://petroniuszcezar.w.interia.pl/foto/P8010068.jpg

I to by było na tyle. Jak wygląda Marysia w chwili obecnej ?? sam jestem ciekawy........

Pozdrawiam :D :lol: :D :lol: :D :lol: :D :D :D

andrzejka
31-08-2005, 20:31
Dzięki, dzięki, dzięki :P :P :P :P
Podzilę sie wrażeniami jak dokładnie wszystko po kilka razy obejżę 8) :wink:

andrzejka
03-09-2005, 09:46
Marysia jest śliczna :P Dzięki za zdjęcia raz jeszcze :P
Aniumaniu czy warto z dwóch okien w salonie zrobić jedno większe :roll: :roll:
Jakbyś zrobiła gdyby to było jeszcze przed tobą :roll: :roll:
Myślałam o likwidacji bocznego okna w kuchni ale wolę mieć więcej okien na świat wokół mnie niż szafek na ścianach :wink: :wink: No i te słoneczne smugi u ciebie w kuchni padające z tego okna :P :P Uwielbiam takie klimaty 8) :wink:
Zresztą nie lubię nmieć dużo rupieci w kuchni :-? :wink:
Aniu czekamy na dalsze zdjęcia twojej Marysi
8)

Jak tam zdrówko brata :roll: :roll:

soopel
06-09-2005, 20:21
Witam wszystkich,

my rowniez (ja z zona) budujemy Marysie. W tej chwili jestesmy na etapie deskowania dachu i juz niedlugo stan surowy otwarty bedzie gotowy. Chetnie wymienimy poglady na temat roznych spraw zwiazanych z budowa tego domku. Jak znajde troche wiecej czasu to napisze cos wiecej. Moze nawet uda mi sie zamiescic pare zdjec. :)

Pozdrawiam

Michał

Alski
07-09-2005, 09:48
Jeszcze nie rozpocząłem budowy ale mam to szczęście że w moim mieście już ktoś buduje Marysię ( zwierciadlane odbicie ) . W sobotę oglądałem stan surowy otwarty + pokryty dach :))) miałem tam być z 10 min ,ale przyjechali właściciele i zeszło jakieś 3 godzinki :wink: . Trochę zmian porobili . dobrze jest obejrzeć dom w "naturze" .

andrzejka
07-09-2005, 13:06
Witam wszystkich,

my rowniez (ja z zona) budujemy Marysie. W tej chwili jestesmy na etapie deskowania dachu i juz niedlugo stan surowy otwarty bedzie gotowy. Chetnie wymienimy poglady na temat roznych spraw zwiazanych z budowa tego domku. Jak znajde troche wiecej czasu to napisze cos wiecej. Moze nawet uda mi sie zamiescic pare zdjec. :)

Pozdrawiam

Michał
Cześć :D :D :D :D
No pisz co i jak :roll: , jakie zmiany wprowadziliście, :roll: co byście zmienili teraz :roll:
A zdjęcia to byłby juz rarytas :wink:
Czekamy 8)

andrzejka
07-09-2005, 13:16
Jeszcze nie rozpocząłem budowy ale mam to szczęście że w moim mieście już ktoś buduje Marysię ( zwierciadlane odbicie ) . W sobotę oglądałem stan surowy otwarty + pokryty dach :))) miałem tam być z 10 min ,ale przyjechali właściciele i zeszło jakieś 3 godzinki :wink: . Trochę zmian porobili . dobrze jest obejrzeć dom w "naturze" .
Witaj :P
Podziel się z nami swoimi wrażeniami jak to wyglada i jakie opinie o tym projekcie maja właściciele, czy ze wszystkiego są zadowoleni :roll: :roll: :roll:

Aniamania
07-09-2005, 22:56
Witam wszystkich budujących Marysie.Troche nas jednak jest.Nic dziwnego ,taki fajny domek.Moja Marysia juz ma dach.Zabrakło tylko jednego gąsiora.Niedługo zostanie zabita dechami bo chyba w tym roku skonczy się forsa i robota.Droga Andrzejko! Co do tych okien w salonie to mysle ze w projekcie jest ok.Nie robilabym jednak jednego podwojnego zamiast dwoch.Calą te scianę mam od południa i mówie Ci w te ciepłe ,słoneczne dni to po prostu bajka......
Pozdrawiam i dzieki za ciepłe słowa.Mój brat wyzdrowiał,wiec znów chce mi się budować.Trzymajcie się

andrzejka
08-09-2005, 17:49
Bardzo sie ciesze że brat już zdrowy :P :P
Jak ktoś w rodzinie jest chory to już nic tak nie cieszy :(
Ale masz to już za soba 8)
Co do okien to u mnie zostało tak jak w projekcie , nie wiem czy to dobrze ale postanowiłam w końcu nic nie zmianiać :-? :-? :-?
A mój salon jest od południowo zachodniej strony także widoki tez mam cudne :P :P :P

Pozdrawiam 8)

Alski
09-09-2005, 07:33
Wrażenie ..miłe. Szkoda ,że mój domek ne jest już w takim stanie wybudowany. Ale do rzeczy .jakie zmiany .
1. Właściciele zrezygnowali z półokrągłych drzwi i okien przy wejściu ( koszty ) .
2. rezygnacja z drzwi zewnetrznych do kotłowni ( "przecież i tak nie wjadą mi do ogrodu by tam zrzucić opał , zrzucą przed garażem , poradzę sobie )
3. Rezygnacja z okien dachowych ( wszystkich ) . W zamian za to w pokojach 2 i 3 do drzwi balkonowych dorobiony jest otwór pod okno ( symetrycznie ) wygląda to ładnie i oświetla wystarczająco )
4. Nie ma różniy poziomów pomiędzy garażem a poddaszem . Powierzchnia na poddaszu jest imponująca :)
5. Właściciel zamierza zmienić miejsce umieszczenia łazieniki na poddaszu tak aby była zlokalizowana nad ubikacją parteru ( żeby nie ciągnąc rur )
6. Daszek nad wejściem jest wyciagnięty dlaej niz w projekcie . Prawdopodobnie wiatrołap zostanie dobudowany na zewnątrz . Ten zaprojektowany wewnatrz jest zdecydowanie za mały . Nie ma gdzie pomieścić wieszków .
7 . Ja planuje zlikwidować ścianę pomiedzy kuchnią a salonem ( podciag ) . Myślę ,że słusznie bo po wybudowaniu ściany , salon w kształcie prostokąta wydaje się mały i mało ustawny .
8. Otwór w stropie na schody został zmniejszony , był zbyt obszerny .
9. Balkon w prostokącie , właściciel uznał ,że przy projektowanych wymiarach nie zmieści stolika na kawę .
10. Wieniec na poddaszu zrobiony jakoś inaczej ( taniej , jak nie powiem bo jeszcze się nie znam ) . Właściciel jest zbrojarzem wiec zrobił to po swojemu.
11. Komin z cegły ( taniej )
Generalne wrażenie bardzo fajne . Martwi mnie tylko salon , wydaje sie jakiś mały . Ale czytałem ,że to powszechne wrażenie gdzy wchodzi się na budowę do surowego budynku . Czy to prawda ? Napiszcie . To by było na tyle , pozdrawiam .

andrzejka
10-09-2005, 05:57
pkt nr 1-ja mam zamiar z tych łuczków nie rezygnowac ale życie pokaże jak to będzie :-? :roll:
PKT nr 2 a jak wnieść różne rzeczy z ogrodu na przechowanie :roll:
pkt nr 3- tez o tym myślałm ale obawiałam sie ciemności :-?
pkt nr 4-popieram
pkt nr 5- nie pomyślałm o tym :-?
pkt nr 6-mysłe, ze zmieni to bardzo domek :-?
pkt nr 7-moim zdaniem jest wystarczający 8)
pkt nr 8- nie doszłam do tego :wink:
pkt nr 9- a urok okrągłości :-? i na stolik jest taras :wink:
pkt nr 10 - tajna wiedza :roll: :roll:
pkt nr 11-popieram 8)
I to by było na tyle
Pozdrówka 8)

soopel
12-09-2005, 16:45
Czesc,

mam chwile czasu wiec napisze co nieco o naszej Marysi. Budujemy odbicie lustrzane bo taka wersja bardziej pasuje nam do stron swiata (salon od strony poludniowej). Najwieksza zmiana to doprojektowanie piwnicy. Znajduje sie pod czescia domu (bez garazu). W piwnicy bedziemy mieli kotlownie, spizarnie i mala graciarnie i jeszcze jedno pomieszczenie. W sumie niecale 60 m2. W zwiazku z posiadaniem piwnicy nie wydzielilismy w garazu dodatkowego pomieszczenia i mamy jeden dlugi garaz (moze zmieszcza sie dwa samochody jakby co).

Na etapie projektowania chcielismy miec jeszcze jeden pokoik (gabinet) wydzielony z salonu ale jak przyszlo co do czego (co na papierze to na papierze ale rzeczywistosc wyglada zawsze inaczej no chyba ze ktos ma juz wiecej domow za soba :)) to stwierdzilismy ze taki salon bylby za maly.

Pietro wlasciwie zostawilismy bez zmian. No w sumie nie do konca ... podwyzszylismy scianke kolankowa tak ze w sumie wyszla o wysokosci 1m (razem z wiencem). Mysle ze dalo to nam duzo wiecej powierzchni.

Wiekszosc kraglosci (okienka i drzwi wejsciowe, balkony) zostawilismy (oprocz drzwi z garazu na ogrod) bo stwierdzilismy ze rezygnujac z nich Marysia stracilaby czesc ze swojego ducha. Byc moze koszty beda troche wyzsze no ale coz :) jak ktos chce miec tani dom to mozna i mieszkac w metalowym garazu :)

Aha roznice poziomow na pietrze znieslismy, schodki w sypialni to chyba jednak niezbyt ciekawy pomysl, szczegolnie jesli ma sie male dzieci :)

W tej chwili mamy juz przykryty dach. Brakuje jeszcze tarasu, schodow wejsciowych no i wylewek (garaz, piwnica). No wlasnie jakie tarasy robicie? Ten z projektu jest jak dla nas za kosmiczny. Chcemy zrobic prostokatny byc moze zachodzacy na dwie sciany ale nie mozemy sie zdecydowac co do wielkosci. Czy lepiej miec duuuzy taras czy moze mniejszy ale pod nim jakies miejsce na grilla, stol itp?

To chyba na razie tyle. Dzisiaj zrobimy z zona pare zdjec efektu koncowego to moze uda sie cos wcisnac na forum.

Pozdrowionka dla wszystkich Maryskowiczow :P

Michał

andrzejka
12-09-2005, 17:05
Hej Soopel :P
Czy rozglądaliście się już za drzwiami i okienkami okrągłymi :roll: :roll: :roll:
Ja dostałam pierwszą wycenę na drzwi wejściowe i :o :o :o :o
ok 10 tys :o :( Mam nadzieję ze znajdę tańsze bo jak nie to żegnajcie krągłości :cry:
Piwnica to chyba dobry pomysł 8) Tylko te dodatkowe koszty :-?
Pozdrawiam

Alski
13-09-2005, 09:47
Trochę drogie te krągłości :( , moze by tak drzwi prostokątne a nad drzwiami półokrągłe okienko ?

Petroniusz
13-09-2005, 14:11
Mam pytanie do Sopla, czym przykryłeś dach w Maryśce ? i jakie miałeś przekroje więźby? Mam trochę kłopotów z fachowcami którzy doradzają odmiennie różne wartości .Pytając o to próbuję znaleźć jakieś wyjście z tej sytuacji.
Pozdrawiam :D :D :D

soopel
13-09-2005, 19:50
Cen drzwi jeszcze nie znamy, natomiast okna sa drozsze o jakies 70-80% w stosunku do normalnych. Takie oferty przynajmniej chwilowo znalezlismy.

Co do pomyslu zeby drzwi byly prostokatne a nad nimi taka kraglosc to zastanawialem sie nad tym ale chwilowo jest to tylko pomysl.

Dach przykrylismy chwilowo papa. Zobaczymy jak starczy pieniazkow to wsadzimy okna dachowe i dachowke ale to pewnie na wiosne. Co do wiezby to nie bardzo rozumiem pytanie. Jesli chcesz to moge Ci wyslac wymiary mojej wiezby (przeliczone dla podwyzszonej scianki kolankowej) - tylko podaj maila.

Piwnica wcale nie wyszla tak drogo - dodatkowy koszt to ok 10 tys PLN, pisze okolo bo nie da sie doslownie rozgraniczyc co musialbym kupic zeby jej nie bylo, same fundamenty tez w koncu kosztuja. :) A tak 60 m2 miejsca piechota nie chodzi.

Pozdrowionka

Michał

soopel
13-09-2005, 20:56
A oto Nasza Marysienka :)

Widok z przodu
http://80.55.58.154/soopel/1.jpg

Strona kuchenna i salon
http://80.55.58.154/soopel/2.jpg

Taras
http://80.55.58.154/soopel/3.jpg

Garaz (aha zapomnialem dodac ze do naszej sypialni dorobilismy balkon - na wzor tego z drugiej strony domu)
http://80.55.58.154/soopel/4.jpg

Pozdrowionka

Michał i Ewa

Petroniusz
13-09-2005, 21:01
Dzięki za chęć podzielenia się informacjami na temat wymiarów więźby. Mój adres [email protected] jak możesz to wyślij wymiary , będę wdzięczny.
Pozdrawiam :D :D :D

andrzejka
15-09-2005, 18:30
Soopel :P :P wasza Marysia jest cudna 8) Bardzi mi się podoba i całkiem sympatyczny pomysł z dodatkowym balkonem 8) A te półokrągłe nadproża to są z cegieł :roll: i czy wzmacniane drutami :roll: :roll:

Pozdrówka

soopel
15-09-2005, 18:53
Tak, nadproza sa z cegiel ale nie przypominam sobie zeby murarze dodatkowo je zbroili.

Dzisiaj dorobilismy jeszcze jedno okno w salonie bo stwierdzilismy z zona ze troche przyciemnawo bylo nawet w poludnie. :)

Jutro chudziak w piwnicy a potem ... prad, kanaliza, szambo, tynki ... qrcze troche jeszcze tego zostalo :D

Pozdrowionka

Michał

andrzejka
15-09-2005, 18:59
Dzisiaj dorobilismy jeszcze jedno okno w salonie bo stwierdzilismy z zona ze troche przyciemnawo bylo nawet w poludnie. :)

Jutro chudziak w piwnicy a potem ... prad, kanaliza, szambo, tynki ... qrcze troche jeszcze tego zostalo :D


A gdzie je wsadziliście w salonie :roll: :roll: :roll: Jakoś nie widzę miejsca na dodatkowe okno :-?
A te wszystkie prace to w tym roku :o

Alski
16-09-2005, 07:15
Balkonik półogrągły jest ładny , ale wczoraj naczytałem się o mostkach termicznych . "Budujemy dom" nr 9 . Płyta balkonowa żelbetowa to mostek wnikającego zimna porównywalnego z kilkunastometrową nieoceploną ścianą , i nie sposób tego wyeliminować przy balkonie betonowym połaczonym z budynkiem . Trochę szkoda mi ciepła ale balkoniku też . ............może by tak drewniany ?

soopel
16-09-2005, 10:38
Okno jest pomiedzy wyjsciem na taras a drugim oknem na tej scianie. Jest dokladnie takich samych rozmiarow jak to drugie okno (150 x 150). Jego brak powodowal ze kolo poludnia w salonie prawie w ogole nie widac bylo slonca bo akurat bylo przesloniete przez ten mur. Gdybysmy mieli budowac jeszcze raz to pewnie zamiast tego okna poszerzylibysmy drzwi na taras ale coz ... po fakcie to sobie mozna pomarzyc :D

Pozdrowionka

andrzejka
16-09-2005, 21:01
To dużo okien będziecie mieli w salonie :P Będzie słonecznie i przyjemnie 8)
A będzie zdjęcie z oknem nowym :wink: 8)

andrzejka
20-09-2005, 16:03
Pozwolicie że pochwalę sie swoimi łuczkami w okienkach 8)
http://manka.photosite.com/~photos/tn/162_348.ts1116548198000.jpg

8)

soopel
20-09-2005, 16:10
Ooo widze ze wylewane. Ładne ładne :) To jest okienko na schodach do gory? A co z drzwiami? Przerobilas na prostokatne? Masz wiecej zdjec moze zeby porownac rozne Marysie? :)

Pozdrawiam

Michał

andrzejka
21-09-2005, 20:03
Nie :-? u mnie to jest okienko od łazienki 8) Co z drzwiami to jeszcze nie wiem albo będzie coś takiego
http://manka.photosite.com/~photos/tn/161_348.ts1127203667546.jpg albo jak znajdziemy stolarza co zrobi w przystępnej cenie będą półokrągłe i wtedy sie obrobi :-? To ze nadproże nie jest okrągłe to pomyłka majstra :-?

Więcej zdjęc w moim dzinniku ale na razie nic ciekawego na nich nie widać :-?
Powiedz mi czy stosowałeś trzpienie między ścianką kolankową a wieńcem nad nią :roll: bo w projekcie to jest ale nie bardzo wiem o co biega a mój master też nie kuma :oops: :-? Ale u ciebie to co innegobo masz nacznie podniesiąna ściankę kolankową :-?
A jeszcze pomęczę 8)
Powiedz czy w pokojach na poddaszu nie jest ciemno bez okien dachowych , bo masz już przykryty dach i chyba można to ocenić :-?
I jeszcze jedno czy schody będą w stopnie plasterkowe czy też będzie równy podest na zakręcie :roll: :roll:
Mam nadzieję ze nie męczę zbytnio :-? :roll: :roll: 8) :wink:
Pozdrówka 8)

soopel
22-09-2005, 15:09
Hej,

Faktycznie zapomnialem ze moj projekt to lustrzane odbicie :D ja mam z tej strony okienko na schodach :)

Nie bardzo wiem co to trzpienie wiec pewnie ich nie mam :) w sciance kolankowej zatopione byly takie sruby do przykrecenia murbelki ale czy toto bylo trzpieniami ... nie wydaje mi sie :)

W pokojach na poddaszu chwilowo jest jednak dosyc ciemno, takze okna dachowe sa raczej wskazane. Moze gdyby dorobic po jednym oknie w scianie dodatkowo to byloby ok ale tak to okna dachowe sa wskazane.

Schody juz mam - betonowe - zarowno na pietro jak i do piwnicy. Zrobilem z rownym podestem na polpietrze, moim zdaniem latwiej sie po nich chodzi niz po kreconych. Troche trzeba bylo wydluzyc scianke od wiatrolapu (ale ta w projekcie - ok 1m - to moim zdaniem duza przesada, w tak malym wiatrolapie to jedna osoba z trudem sie zmieci) i przez to hol jest mniejszy ale ogolnie moim zdaniem to rozwiazanie jest lepsze.

Pozdrowionka

Michał

andrzejka
22-09-2005, 20:36
Dzięki za odpowiedzi 8)

w sciance kolankowej zatopione byly takie sruby do przykrecenia murbelki ale czy toto bylo trzpieniami ... nie wydaje mi sie

No i dobrze ci się wydaje to w projekcie nazywa się- kotwy 8)
Co do waitrołapu tez o tym myślałam ale czekałam na działowki zeby mieć lepsze wyobrażenie tej małej powierzchni :-?
Pozdrówka 8)

Alski
23-09-2005, 07:26
Jak wspominałem wcześniej widziałem dom w stanie surowym i właściciel witrołap dobudowuje na zewnątrz ( projektowany jest malutki ) . To tak na marginesie. Ale mam prośbę jeśli wprowadzaliście zmiany , może przyście wrzycili skany planów na forum ? Byłoby ciekawiej je zobaczyć . :)

soopel
23-09-2005, 15:22
Alski,

nie wszystkie zmiany zostaly wprowadzone na plany :) niektore robi sie na tzw. ostatnia chwile :)

Moja piwnica oczywiscie ma plan, dodatkowy balkon rowniez, ale np. przedluzona scianka w wiatrolapie juz nie, wyrownanie poziomow na pietrze rowniez nie jest w planach naniesione itp.

Pozdrawiam

Michał

andrzejka
24-09-2005, 07:57
Potwierdzam w planach zmian nie ma , a jak są to mało co się to różni, lepiej te wszystko widac w rzeczywiśtości więc najlepiej odwiedzić budowę, zapraszam 8) 8) 8)

Alski
26-09-2005, 06:36
Andrzejka.....toż musiałbym 2 dni i 2 noce zaprzęgiem do Ciebie jechać :))) ..( benzyna podrozala ...) .nie da się :P

Alski
26-09-2005, 11:14
Kupuję te Marysię ..kupuję ... ( zmieniam) aż tu przez przypadek znalezłem stronkę
http://www.domna5.pl/index.php?opcja=details&id=15&nazwa_projektu=ALA
.Jakoś dziwnie mi przypomina Marysię :wink: . Poszukałem dalej ,okazało się ,że trafiłem na stronkę architekta ,twórcy Marysi ( nie współpracują już z Horyzontem ) . Kilka metrów więcej a tu nagle znajduję gabinecik ( MÓJ ) na parterze . zadaszenie na tarasem, oczywiście ścianę między kuchnią a salonem można zmienić na poodciąg , spiżarka w kuchni - tego mi brakowało w Marysi . Dzisiaj żonce pokażę ten projekcik ...co o nim myślicie ?
PS. Projekt jest ciepły jeszcze nie wydrukowany ....
Pozdawiam

soopel
26-09-2005, 13:15
Projekt bardzo ladny i rzeczywiscie jest w nim wszystko co mozna dodac do Marysi. Podoba mi sie :) Troszke mala tylko ta lazienka na gorze - 4,7 m2 to zdecydowanie za malo jak na glowna lazienke w domu.

Gdybym mial jeszcze raz wybierac to pewnie bym sie dluzej zastanawial :) a tak ... jestem bardzo zadowolony z naszej Marysi :)

Pozdrawiam

Michał

Alski
26-09-2005, 13:42
Oooo zauważyłem ,że jestes z Gdańska :) mieszkałem tam kiedyś i bywam tam regularnie .może kiedyś zaprosisz obejrzeć Marysie :) , gdzie budujesz ( dzielnica) ? . Masz rację łazienka za mała ale u góry ścianki są działowe i można je przestawiać . Np większa łazienka kosztem garderoby a garderoba koszem pok. nr 15 ( likwidacja garderoby wewnetrznej ) > :roll: Pozdrawiam

andrzejka
26-09-2005, 18:34
Kupuję te Marysię ..kupuję ... ( zmieniam) aż tu przez przypadek znalezłem stronkę
http://www.domna5.pl/index.php?opcja=details&id=15&nazwa_projektu=ALA
. ...co o nim myślicie ?


Co o nim myślę :-? :roll: :roll:
Nie obrazisz sie jak tu się rozpiszę :-?
No więc, jest bardziej przysadzisty niż Marysia,
ma dach na różnych poziomach- ja akurat chciałam tego uniknąc, tak mi się po prostu bardziej podoba :-?
Zadaszony taras powiadasz- ale to zadaszenie to bardzo małe, większośc tarasu jest odkryta :-?
Kotłownia- mi zależało żeby proiwadziły do niej oddzilne drzwi z podwórka a tu tego nie ma :-?
Uważam że powinna być wykożystana powierzchnia nad garażem a tu :-?
Narazie tyle :-? :wink: :wink: :wink: :wink:

andrzejka
26-09-2005, 18:37
Ale są i dobre rzeczy a najlepsza to gabinet na parterze 8) 8) 8) :wink:
Pozdrówka

soopel
26-09-2005, 20:16
Alski,

bardzo chetnie oprowadze Cie po mojej Marysience, daj tylko znac kiedy bedziesz to na pewno sie jakos zgadamy.

Pozdrowionka

Michał

PS

W tej chwili nasza dzialka przezywa oblezenie, mamy fose i obmurowania :) hehe a tak naprawde to wykopane jest szambo (jejku jaki to wielki dol :) jak pierwszy raz go zobaczylem to myslalem ze ktos tu sie pomylil :o ale fakt ze 3 m glebokosci to juz troche. Dodatkowo mamy zrobiony wykop pod zbiornik na wode z drenazu (8 kregow) i jeszcze konczymy ogrodzenie wiec prac ziemnych co niemiara :) Hehe

Alski
27-09-2005, 08:55
Wszelkie uwagi mile idziane więc się nie obrażę :evil: Ten dach i nie zagospodarowana przestrzeń też mnie zastanawia więc poprosiłem architekta o przekrój. A co do gabinetu ... no właśnie to mi się bardzo podaoba :))

andrzejka
01-10-2005, 13:31
No dobra Marysiowcy czy ktośmiał strop zalewany tj monolityczny czy jak go tam zwać :roll: :roll:
Mam małe wątpliwości w tej kwesti i byłabym ciekawa jak to u was było :roll:
Przyznawać się 8)

Proszę 8)

soopel
04-10-2005, 07:26
Ja mam zalewany (monolityczny) a w czym problem? A wlasciwie to nawet dwa :P no liczac szambo to trzy hehe :D

Pozdrowionka

Michał

andrzejka
04-10-2005, 16:14
Powiedz jak go zbroiłeś :roll: :roll: :roll:
Jakie fi co ile :roll: itp :-?

soopel
05-10-2005, 06:17
Co ile tego niestety nie wiem bo uzgadniala to moja kierowniczka budowy z murarzami. Natomiast byly to prety fi 12 jesli dobrze pamietam :) Jakies wience widzialem na obrzezach i na scianie nosnej ... tyle ode mnie jako laika :)

Na szambie robili gorna plyte co 11 cm z fi 10 w krzyz ale to co innego zupelnie :)

Niestety wiecej informacji nie posiadam :(

Pozdrowionka

Michał

andrzejka
05-10-2005, 10:13
O Soopel to ty masz dobrze specjaliści dla ciebie pracują 8) Ja niestety sama muszę wiele rzeczy akceptować i liczyć- liczyć w zaadzie wszystko :-?

Pozdrówka 8)

soopel
06-10-2005, 16:12
Wynajmij moja kierowniczke? :)) A tak na serio Twoj kierownik/kierowniczka tego nie moze zrobic? W koncu za cos jej/jemu placisz no nie? :)

Pozdrowionka

Michał

andrzejka
08-10-2005, 07:41
Niby może :-? ale ja płacę bardzo mało :-? a za wizyty na budowie i takie porządne kierownikowanie to drogo by mnie kosztowało :-? :(
Więc jest tak :-?

soopel
10-10-2005, 16:53
Ja stwierdzilem ze co jak co ale na budowaniu to sie nie znam wiec musze komus zaplacic za to zeby:

a) sprawdzal co sie faktycznie dzieje na budowie
b) gdybym mial jakies pytania to mialbym osobe do ktorej moge sie zwrocic o pomoc

My placimy naszej kierowniczce 1800 zeta - czy to duzo czy malo ... moim zdaniem za tyle pracy co wykonuje to nie jest przesadzona cena. Zawsze moge na nia liczyc (odpowiada na wszystkie moje pytania), na budowe jezdzi sama (kilkanascie razy w trakcie calej budowy), odbiera fundamenty, stropy, zbrojenia, prostote scian itp :) A jak potrzebuje jej na budowie w konkretnej chwili to tez zawsze moge o to poprosic.

Jak dla mnie bomba :D Slyszalem ze mozna wynajac kierownika za jakis 1000 zeta ale wtedy przyjezdza na budowe trzy razy w ciagu calej budowy podpisuje potrzebne dokumenty i na tym konczy sie wspolpraca. Musze przyznac ze jednak taki rodzaj wspolpracy mi nie odpowiada :)

Pozdrowionka

Michał

andrzejka
11-10-2005, 17:17
Slyszalem ze mozna wynajac kierownika za jakis 1000 zeta ale wtedy przyjezdza na budowe trzy razy w ciagu calej budowy podpisuje potrzebne dokumenty i na tym konczy sie wspolpraca
To właśnie mój typ, za 1000 pln zrobił adaptację :-? i zobowiązał się być kierownikiem budowy ale oczywiście bez odwiedzin :-?
W moim miasteczku nie ma nikogo kto mógłby być kierownikiem więc musiałam szukac dalej no i takie wyjście wybrałam :-?
Podejżewam, że będe musiała jeszcze dopłacić przy uzupełnieniu dziennika budowy i końcowym rozliczeniu :-?

Gdybym miała kogoś takiego jak ty to zastanowiłabym się czy nie wybrać takiego kierownika ale nie miałam wyboru :-?

Aniamania
16-10-2005, 15:26
Witam ponownie!Ja na ten sezon juz prawie skonczyłam Marysię na etapie stan surowy otwarty.Teraz mam zime na myślenie o instalacjach i reszcie.Czekam tez na murarzy ,bo zostały do wymurowania scianki działowe na poddaszu.Mam pytanie do Was jaki konkretnie piec wybraliscie lub zamierzacie wybrać?(Wymurowałam za radą znajomych taki duzykomin,że wybór sposobu ogrzewania jest sprawą otwartą)Niestety na działce nie ma gazu ziemnego a czy będzie za 2-3 lata?Raczej za 5-6.Pozdrawiam

andrzejka
16-10-2005, 18:07
Ja już też bym chciała mieć za sobą stan surowy otwarty a tu niestety chłody idą a moja Maryśka bez czapki jeszcze :( :(
Co do pieca to jeszcze o nim nie myślę :-? Ale napewno będzie na opał stały czyli węgiek i drewno 8)

Mam pytanie do wszystkich Maryśkowiczów :-? Dotyczy ono więźby :-?
Mianowicie czy więźbę robiliście zgodnie z projektem i czy była płatew kalenicowa czy też z niej rezygnowaliście :-?
Mój majster mówi, że jest nie potrzebna :-? :-? i że nie będą jej robić, ja myśle że ona znacznie usztywniłaby całą konstrukcję :roll: :roll:

soopel
16-10-2005, 19:55
Hiello,

co do pieca to jak sie uda podlaczyc gaz to chcialbym gazowy kondensacyjny najprawdopodobniej a jesli nie ... coz prawdopodobnie bedzie to piec na groszek (nie bawiloby mnie codzienne dokladanie do pieca zwyklego wegla czy drewna, a slyszalem ze groszek mozna dokladac co 5-7 dni) + kominek z DGP.

Wiezba ... moja kierowniczka rowniez stwierdzila ze kalenica u gory nie jest potrzebna, w zamian za to dodalismy dwie kalenice (nie wiem czy to sie tak nazywa :)) na wysokosci jetek tj gdzies w polowie krokwi czy cos. Te kalenice oparte sa na slupach, a jedna dodatkowo na takich plaskownikach umocowanych do komina (to ta kalenica nad lazienka na pietrze). Aha jetki zrobilismy razy dwa bo kierowniczka mowila ze pojedyncze to moze byc za malo.

Poza tym wydaje mi sie ze moj majster cos wykombinowal bo z zamowionych materialow cosik pozostalo ale tak jakos dziwnie a kilka jetek z kolei zrobil pojedynczych ale gdzie on to wsadzil to nie wiem byc moze na te daszki nad wejsciem i tarasem :))))

Pozdrowionka

Michał

soopel
16-10-2005, 19:57
Aaa no i te kalenice to zrobili 10x10 albo 12x12 zdaje sie jesli dobrze pamietam a nie takie jak w projekcie dziwne ... :D

andrzejka
17-10-2005, 11:40
To mnie trochę uspokoiłeś :-? 8)

Aniamania
17-10-2005, 21:07
U mnie tez az dwoch radzilo nad tą kalenicą i stwierdzili ze taka jak w projekcie to niepotrzebna ale cos tam jednak zrobili ale inaczej

andrzejka
18-10-2005, 16:20
U mnie tez az dwoch radzilo nad tą kalenicą i stwierdzili ze taka jak w projekcie to niepotrzebna ale cos tam jednak zrobili ale inaczej
A zdjęć więźby nie masz :roll: :roll: :roll:

andrzejka
19-10-2005, 20:16
Hej maryśkowicze 8)
Gdzie pouciekaliście wszyscy :roll: :roll:
CZy konieczne są okna dachowe, czy bez nich będzie ciemność na poddaszu :roll: :roll:
Co o tym myślicie :-?

soopel
21-10-2005, 17:31
Jesli zostawisz taki uklad okien jak jest to na pewno bedzie za ciemno. Trzeba by dorobic po jednym oknie zwyklym zeby niekonieczne bylo zastosowanie okien dachowych. Ale nawet w takim przypadku mysle ze okno w lazience sie przyda i pewnie na korytarzu tez chociaz nie jest to niezbedne -> kwestia gustu :P

Pozdrowionka

Michał

andrzejka
21-10-2005, 20:43
I o to mi chodziło :-?
8) dziękuje za odpowiedz 8)

neverhoods
21-10-2005, 21:01
Witajcie po przerwie,
Starałem się i w końcu mam ..... pozwolenie na budowę !
Nomen Omen zrejestrowałem dziennik budowy, a na stronie
tytułowej taki śmieszny obrazek i podpis Marysia!!!
Planuję zacząć jeszcze przed zimą np. stan zero.
Możliwe, że jak budowa ruszy to będę miał więcej do napisania.
Pozdrwiam i wsperam budujących Marysię.
Jacek

andrzejka
22-10-2005, 07:25
Starałem się i w końcu mam ..... pozwolenie na budowę !
Nomen Omen zrejestrowałem dziennik budowy, a na stronie
tytułowej taki śmieszny obrazek i podpis Marysia!!!
Planuję zacząć jeszcze przed zimą np. stan zero.
Możliwe, że jak budowa ruszy to będę miał więcej do napisania.

Gratulacje pozwolonka 8) 8) 8)
Czekamy na prace budowlane i dziel się z nami swoimi postępami 8)

Powodzenia

justach
08-11-2005, 23:26
Od dłuższego czasu obserwuję wątek Marysi na forum. Jest to także mój typ lecz zacznę dopiero wiosną. Podziwiam zaangażowanie i determinację Andrzejki (dziennik budowy czytałem kilkakrotnie). Mam kilka pytań do realizujących projekt:
- chciałbym wygospodarować na dole dodatkowy pokój-gabinet wydzielony z salonu (przedłużenie kuchni) natomiast drzwi na taras przenieść w miejsce okien,
- myślę o częściowym podpiwniczeniu i tutaj mam prośbę do forumowicza o nicku Soopel o wskazówki,
mam nadzieję, że osoby, które kończą realizację projektu będą się nadal dzieliły swoimi doświadczeniami z nowicjuszami.
Pozdrawiam

soopel
09-11-2005, 06:33
Czesc Justach,

co do podpiwniczenia to moj domek podpiwniczony jest tylko w czesci (mieszkalna czesc parteru czyli wszystko oprocz garazu). Schody do piwnicy to te same co na pietro (tylko w dol oczywiscie :D).

Ja mam w piwnicy jedna sciane nosna poprowadzona tak jak na parterze. Projektantka zrobila to tak ze zaprojektowala 4 pomieszczenia do ktorych sie przechodzilo z jednego do drugiego (caly obszar podzielila na 4). My z zona troche to zmienilismy. W piwnicy mamy miec kotlownie, spizarnie, gabinecik i male pomieszczenie jeszcze nie wiemy na co. Jesli chcesz to moge Ci przeslac mailem skan piwnicy tylko podaj maila.

Nasza projektantka wymyslila to tak ze w 3 pomieszczeniach w piwnicy sa okna wlasciwie razem z poziomem ziemi, dodatkowo dom jest obsypany ziemia z pozostalych stron (warunki zabudowy nie pozwalaja na cokolik wyzszy niz 60 cm). Popatrz na zdjecia jakie zamiescilem pare miesiecy temu. Od tamtej chwili niewiele sie zmienilo.

Co do wydzielenia gabineciku na parterze to tez mielismy taki zamiar ale w taki sposob jak byl zaproponowany w projekcie (czyli ta czesc z kominkiem) jednak po wybudowaniu scian okazalo sie ze w takim wypadku salon bylby strasznie maly. Oczywiscie to kwestia gustu ale my wlasnie tak wybralismy.

Mowiac o drzwiach na taras - mysle ze ladniej by to wygladalo gdyby drzwi na taras byly 3 skrzydlowe (szersze niz w projekcie 2 skrzydlowe) niestety zauwazylismy to z zona dopiero po fakcie :) coz ...

Pozdrawiam

Michał

justach
09-11-2005, 22:23
Witam zwolenników Marysi
Witaj Soopel
Dziękuję za odpowiedż, a przy okazji jeszcze jedno pytanko - przedsionek Marysi wydaje mi się bardzo mały, czy jest to złudzenie wynikające z planu czy też jest tak rzeczywiście? Jeżeli chodzi o skan piwnicy to będę wdzięczny. Mój adres: [email protected]
Pozdrawiam - Staszek

andrzejka
12-11-2005, 09:53
Hej justah 8)
Ciesze sie, ze doszedł kolejny wielbiciel Maryśki 8)
Moim zdaniem ten dodatkowy gabinecik na parterze strasznie zmniejszy salon :-? ale oczywiście co kto lubi i co potrzebuje :roll:
Co do przedsionka to faktycznie jest mały :-? Ja mam zamiar go choć trochę przedłużyć :-? być może do tego miejsca gdzie zaczynają sie schody na poddasze albo ciut mniej :-? :roll:
Dzięki za ciepłe słowa 8) :oops: :wink: 8)
Pozdrawiam 8)

neverhoods
13-11-2005, 20:37
Witam,
My z przedsionka rezygnyjemy, chcemy mieć więcej przestrzeni. Rezygnujemy też z dodatkowych drzwi w przejściu do garażu.
Tak może wyglądać Marysia z i bez przedsionka. Schody i kilka szczegółow jest jeszcze niedopracowana. Jeśli uda mi się to wysłać.

C:\Documents and Settings\neverhood\Moje dokumenty\Moje obrazy\Obraz1[/url]

C:\Documents and Settings\neverhood\Moje dokumenty\Moje obrazy\Obraz2[/url]

neverhoods
13-11-2005, 20:48
nie udało się więc jeszcze jedna próba
C:\Documents and Settings\neverhood\Moje dokumenty\Moje obrazy\Obraz1

neverhoods
13-11-2005, 21:12
do trzech razy sztuka,


http://neverhoods.fm.interia.pl/Obraz1.jpg
http://neverhoods.fm.interia.pl/Obraz2.jpg

soopel
17-11-2005, 19:50
Hej Justach,

sorki ze nie wyslalem jeszcze skanow, ale chwilowo jestem poza domem i nie mam do nich dostepu. Jak tylko wroce to na pewno przesle (tak na poczatku grudnia). :)

neverhoods, jesli usuniesz tzw wiatrolap to przy otwieraniu drzwi do domu moze Ci wpadac duzo zimnego powietrza (oczywiscie zima) co moze byc nie za bardzo przyjemne (to samo moze byc z drzwiami pom. garazem a domem, garaz jest nieogrzewany raczej wiec zimne powietrze bedzie wpadac do domu). Poza tym wydaje mi sie ze jest w prawie budowlanym taki wymog zeby dom mial wlasnie wiatrolap - nie wiem jak to jest z odbiorem, moze mozna to obejsc jakos.

My przedluzylismy nasz przedsionko-wiatrolap bo zmienilismy uklad schodow (w projekcie byly takie krzywe troche po srodku, a u nas sa caly czas proste, w polowie jest polka potem skret i znowu proste, przez to zajmuja wiecej miejsca ale latwiej sie po nich chodzi jak jest ciemno bo wszystkie schodki sa takie same) i musialy sie na czyms oprzec. Przedsionek faktycznie jest niewielki (bardzo waski, nawet szafy sie tam nie wsadzi :( ale co poczac. Zawsze to jakies pomieszczenie przejsciowe.

Pozdrawiam

Michał

neverhoods
18-11-2005, 20:44
Witam,


neverhoods, jesli usuniesz tzw wiatrolap to przy otwieraniu drzwi do domu moze Ci wpadac duzo zimnego powietrza (oczywiscie zima) co moze byc nie za bardzo przyjemne (to samo moze byc z drzwiami pom. garazem a domem, garaz jest nieogrzewany raczej wiec zimne powietrze bedzie wpadac do domu).
Co do wpadającego zimna to mam inne zdanie, a mianowicie drzwi dziś się robi na tyle szczelne, że ta odrobina zimna co wpadnie nie wpłynie na komfort mieszkańców (bądź co bądź, raczej są zamknięte). To samo dotyczy garażu.
Prawo budowlane też chyba tego nie określa, ale mogę się mylić.
U mnie w sprawie budowy poniosłem znowu porażkę. Kolejny wykonawca się nie odezwał. A i tak akceptuję dość wysokie ceny za stan surowy zamknięty (bez stolarki okiennej, sama robota) za 36 tys. brutto.
Powiedzcie sami, można dać wykonawcy 15tys. na zakup materiałów na I etap tylko na pdstawie pokwitowania (no i umowy)?
Tak więc zima przede mną i czas na poszukiwania.
Pozdrawiam
Jacek

andrzejka
19-11-2005, 09:43
Co do wiatrołapu to fakt całkiem fajnie wygląda jak cała klatka schodowa jest otwarta 8) dużo przestrzeni i w ogóle 8) ale ze względów praktycznych czy to jest dobre to nie wiem :-?
Ja tam nie chciałabym mieć można powiedzieć z salonu drzwi do garażu :-? no bo tak to wyglada jak niedac tych ścianek i śluz oddzielajacych dom od garazu :-? Nad drzwiami wejściowymi to jeszcze bym sie zastanowiła :roll: fakt to nie problem jak trochę powietrza zimnego wleci ale jak np deszcz leje i wchodzisz w ubłoconych butach :-? to lepiej je chyba zostawić w wiatrołapie :roll: :roll:
Ale powtarzam jak zawsze co kto lubi :wink:



Powiedzcie sami, można dać wykonawcy 15tys. na zakup materiałów na I etap tylko na pdstawie pokwitowania (no i umowy)?

A ufasz mu na tyle :roll: :roll:
Ja bym nie dała :-?

soopel
19-11-2005, 17:30
Ja tez bym nie dal :)

Co do ceny za robocizne. Ja moim robotnikom zaplacilem 15 tys za stan surowy otwarty (tj. od fundamentow po pietro plus wiezba plus papa na dachu). Co rozumiesz pod pojeciem stan surowy zamkniety bez stolarki? Czy to nie jest stan surowy otwarty? :) Te pojecia nie sa chyba jasno sprecyzowane niestety :(

Co do wiatrolapu u mnie jest on niezbedny bo mam schody betonowe a one musza sie na czyms wspierac wiec ta scianka i tak byla potrzebna, ew. moznaby ja pewnie zrobic nie do sufitu tylko do wysokosci schodow ale to chyba nie zmieniloby wiele.

Pozdrawiam

Michał

andrzejka
20-11-2005, 09:52
Wiecie co nie mogę znalezć projektu Marysi na stronie Horyzontu :-? :roll: :o Czyżby wycofali go ze swojej oferty :roll:
Moze wiecie co sie stało i czy można go gdzies znależć :roll:
Mogłam sobie na komp zapisać ale nie zrobiłam tego :(

rafal_m
20-11-2005, 11:27
Witam,
Projekt Marysia mozna teraz znalezc na stronie http://www.domna5.pl/index.php?opcja=details&id=11&nazwa_projektu=MARYSIA, podobnie jak blizniacze projekty Iskierka, Oliwka, no i wkrotce moj.

andrzejka
20-11-2005, 14:12
Wow 8) dzięki :P :P
[

justach
20-11-2005, 23:01
Witam wielbicieli i sympatyków Marysi
Do Andrzejki: Marysię znajdziesz także na stronie ING http://www.projekty.ign.com.pl/index.php?opcja=male

Do Soopel: dzięki za odpowiedź czekam na skan.
Pozdrawiam justach

andrzejka
22-11-2005, 16:43
Witam wielbicieli i sympatyków Marysi
Do Andrzejki: Marysię znajdziesz także na stronie ING http://www.projekty.ign.com.pl/index.php?opcja=male

Do Soopel: dzięki za odpowiedź czekam na skan.
Pozdrawiam justach
Dzięki 8) 8)

andrzejka
29-11-2005, 17:06
Powiedzcie jakie macie pomysły na wykończenie daszków w Marysi od frontu i od ogrodu :roll: :roll:
Mi bardzo sie podoba ten co w projekcie :-?

mikolaj1
04-12-2005, 20:29
witam wszystkie marysie! ja też buduje maryśke co prawda jest to dopiero stan ;0;-ale zawsze coś :oops: jak każdy troche ją przerobiłem :lol: większość zmian jest jak u was tz. wyrównanie stropu likwidacja balkonu i większści okien dachowych no i tych okrągłości przy wejściu.lecz jedna zmiana jest szczegulna co prawda dopiero na papierze :roll: zmieniłem troche układ wejściowy mianowicie powiększyłem wiatrołap na całą szerokość w strone garażu i tam umieściłem drzwi do garażu a schody będą drewniane zabiegowe pomiędzy ścianą salonu ,garażu i wiatrołapu o początku biegu przy ścianie od salonu. :wink: jak będzie w praktyce okaże się wiosną jak stopnieją śniegi i zaczną rosnąć mury -ach kiedy ta wiosna :evil: :evil: pozdrawiam MIETEK.

andrzejka
06-12-2005, 21:02
Z tą zmianą biegu schodów i umiejscowienia wiatrołapu to chyba super pomysł :-?
Ciekawe jak ci to wyjdzie ale wydaje mi sie, ze będzie to znacznie praktyczniejsze niż w układzie zgodnym z projektem :-?

Witaj i pozdrówka 8)

ania67
08-12-2005, 13:46
I tutaj schowała sie Marysia :D http://www.kreatorprojekty.pl/index.php?strona=projekt&id=31

Pozdrowka dla Wszystkich budujących Marysię :D

Beatom
09-12-2005, 14:57
Jestem od paru miesięcy zakochana w Marysi. Mój maż tez,wiec chyba uda nam się z nią zwiazać na dłuzej. Wprawdzie chcemy wprowadzić pewne zmiany. Są bardzo zblizone do zmian o jakich myśli Mikołaj 1. Szerzej i schody jak w Iskierce, wejscie z garażu przez wiatrołap. Czyli Marysia jak Iskierka tylko trochę większa. No i garaż szerszy o jeszcze 40-50 cm.
Drogi Mikołaju, czy były większe problemy z przeprojektowaniem? Mam na mysli przeliczenie obciazenia stropu itd. Czy też byłoby prościej kupić Iskierke i ja rozciągnąć? Potem nazwać ją na powrót Marysią... :wink:

mikolaj1
09-12-2005, 16:04
Beato;-bo tak masz chyba na imie.Niewiem jak wygląda ISKIERA ,czy to też z Horryzontu?Jeśli tak to ją odszukam i porównam. :lol: :lol: :lol: co do obliczeń stropu to wszystkim się zajmuje mój kierownik budowy ,-robił mi całą adaptacje.Ponieważ robie ściane 3-warstwową musiałem zrobić szerokie ławy fundamętowe i przy okazji uciekłem ze ścianami zewnętrznymi o grubość muru na zewnątrz,czli moja MARYŚKA urosła w zdłuż i wszeż o jakieś 50 cm.dzięki temu poszeżyłem troche garaż i dodałem na długości kuchni.Żałuje tylko że nie poszeżyłem tego o dobry 1m. :evil: ,bo kuchnia aż się prosi o poszeżenie[ tylko ogranicza ją
toaleta ],a i garaż mógłby być jeszcze szerszy :wink:
Tak na marginesie jestem z LUBUSKIEGO ,czy jest może jakaś MARYSIA w tym województwie? 8) pozdrawiam! :P

Beatom
09-12-2005, 22:29
Drogi MIETKU! :D Tak mam na imię Beata. Dziekuję za wskazówki dotyczące wielkości kuchni. Choć wydawało mi się, że prawie 1,5m odległosci między szafkami daje wystarczająco dużo przestrzeni do komunikacji. jeszcze to sprawdzę doświadczalnie. Iskierka jest tej samej P.Architekt i znajduje się na stronie www.domna5.pl.
Ciesze się, że nie jesteś z drugiego końca Polski. Może pozwolisz odwiedzić swój plac boju, gdy ruszysz ze scianami.
Pozdr.

andrzejka
10-12-2005, 08:19
I tutaj schowała sie Marysia :D http://www.kreatorprojekty.pl/index.php?strona=projekt&id=31

Pozdrowka dla Wszystkich budujących Marysię :D
Aniu dzięki :P
Za stronkę i pozdrówka 8)

andrzejka
10-12-2005, 08:21
Witam nowych budujących Marysię :P

Cieszę się, ze nas przybywa :P

mikolaj1
10-12-2005, 19:35
Dzień doberek! :D :D :D
Beato-jeśli tylko będe miał czym się pochwalić to oczywiście że Cię zaprosze oraz wszystkich zainteresowanych MARYŚKĄ .Narazie mam stan [0],dziś zagęszczałem piach i w zasadzie mógłbym wylać chudziak tylko żona nie pozwala,każe mi czekać do wiosny. :cry: :cry:
Na ściany mam kupiony Porotherm P+W 25 a na obmurówke klinkier Pomeranie też WINENBERGERA.Materiał stoi już od lata a ja brnełem pół roku przez gąszcz papierów zwany BIUROKRACJĄ :evil: :evil: :evil:
Jak już to przeskoczyłem i robota mogła ruszyć patrzę w kalendaż a tu grudzień a za oknem śnieg I WEŹ TU SIĘ BUDUJ!!!!! :D :D :D
Ale lada miesiąc wiosna :D :lol: :lol: :lol: :lol:
Rozmażyłem się a bym zapomniał co chciałem napisać ,otuż stoi MARYŚKA w stanie surowym niedaleko Ciebie ,konkretnie to w Gwizdanowie koło Rudnej.Oglądałem ją osobiście a z właścielem możesz się skontaktować przez KLUB HORYZONTU.To tyle pozdrawiam Mietek 8)

mikolaj1
10-12-2005, 19:49
ANDRZEJKO przeglądałem oferte ROBENA i znalazłem tam gotowe systemy schodowe w sam raz do MARYŚKI jeśli jesteś ciekawa to tam zajżyj.Nie ma tam ceny ,ale ja się dowiem bo do mojej elewacji pasują one SUPEROWO :wink: :D :D

andrzejka
11-12-2005, 07:49
Rzeczywiście wyglądają całkiem ciekawie 8)
Myślę,że cena też jest równie ciekawa ale zawsze warto zapytać 8) :wink:
Zobaczymy ile takie piękne schody kosztują 8)