mrruk2007
16-01-2010, 18:45
Witam, niedawno ekipa zrobiła mi wylewkę pod parkiet.
Już na oko wylewka jest kiepska - rysuje się i ściera przy chodzeniu.
Zrobiliśmy testy na ściskanie - wyszło ok. 10MPa i test pull off na odrywanie - wynik to od 0,6 do 1,2 N/mm2 w zależności od miejsca - już po dwukrotnym zagruntowaniu.
Czy na tej posadzce można bezpiecznie położyć parkiet jesionowy (36x6 mm)? Czy są jakieś metody, żeby odpowiednio wzmocnić posadzkę (np. mata), czy trzeba ją skuwać? Oczywiście o tej porze roku wolałbym wzmacnianie niż skuwanie.
Z góry dziękuje wszystkim za rady.
Pozdrawiam
Już na oko wylewka jest kiepska - rysuje się i ściera przy chodzeniu.
Zrobiliśmy testy na ściskanie - wyszło ok. 10MPa i test pull off na odrywanie - wynik to od 0,6 do 1,2 N/mm2 w zależności od miejsca - już po dwukrotnym zagruntowaniu.
Czy na tej posadzce można bezpiecznie położyć parkiet jesionowy (36x6 mm)? Czy są jakieś metody, żeby odpowiednio wzmocnić posadzkę (np. mata), czy trzeba ją skuwać? Oczywiście o tej porze roku wolałbym wzmacnianie niż skuwanie.
Z góry dziękuje wszystkim za rady.
Pozdrawiam