PDA

Zobacz pełną wersję : Kominek Makroterm RATUNKU



waldi7
17-01-2010, 10:47
Witam. Jestem tu nowy. Już czwarty sezon ogrzewam dom 150 m kwadratowych (nowy,m dobrze ocieplony) Turbokominkiem I - spiętym z podłogówką i kaloryferami.
Z trudem osiągam 19 stopni Celsjusza. Temperatura zadana na płaczu wodnym 65 stopni - i kominek nie może jej osiągnąć. No chyba, że otworzę przepustnicę i drzwiczki od popielnika.
Drzewo 50% suche, 50 % wilgotna brzoza. W salonie mam wszędzie popiół, jak się podkręci wentylator na 40 stopni i zamknie przepustnicę, dymi przez drzwiczki w lewym dolnym rogu. (pomimo czyszczenia kominka)
Drzewa idzie dużo, wychodzi, że koszt za m-c to ko 400 zł - więc podobnie do gazu. A w domu zimno. Może poradzicie.

Waldek z Lublina

cieszynianka
17-01-2010, 20:05
Zapytaj tu:

http://forum.muratordom.pl/kominki-pomoge-i-doradze-we-wszystkim-co-dotyczy-kominkow,t36429.htm

:wink:

freetask
17-01-2010, 20:48
hmm, brzmi jak antyreklama kominka z płaszczem: brudno, drogo i do tego zimno...
a w temacie: jak już ten popielnik otworzysz, że oprócz drewna jest też w kominku tlen, to pali się?

bladyy78
17-01-2010, 21:08
Pal suchym drewnem!!! Na co liczysz ze wodą zawartą w drewnie ogrzejesz dom? Poczytaj jak się powinno palić w kominku i nie pierdziel że przez kominek Makroterma masz popiół w pokoju. Może nie masz szyby i Ci popiół wylatuje, albo wkład Cie nie lubi i go wyrzuca. Masz go 4 lata i przez 4 lata masz takie problemy? Ja jak bym miał takie problemy to po roku bym zmienił system, grzewczy.

waldi7
18-01-2010, 05:14
Dzięki za odpowiedzi, choć złośliwości się nie spodziewałem, poszukam więc prośby o poradę gdzie indziej, nada nie wiedząc, dlaczego nie mogę osiągnąć zadanej temperatury 65 stopni.
waldek

bladyy78
18-01-2010, 05:36
Nie wiesz dalej dlaczego? Wiec przeczytaj ponownie to co Ci napisem masz tam dwie rady ale skoro ich nie widzisz to szukaj dalej. Nikt tu z fusów nie wróży.
Powodzenia .

sm6
18-01-2010, 06:38
Od kilku miesięcy ogrzewam dom kominkiem z płaszczem wodnym (Hajduk Volcano), podbnie jak u Ciebie spiętym z podłogówką i kaloryferami.
Temperatura w domu, bez żadnych problemów 22-23 st (nastawa wody na płaszczu 56 st) dlatego coś jest u Ciebie nie tak.
Ja miałem na początku problemy z rurą doprowadzającą powietrze (wlot w ścianie zewnętrznej był zasypany gruzem), dymiło, nie chciało się palić. Po udrożnieniu dopływu powietrza wszystko zaczęło działać. Sprawdź też dokładnie komin. Sugerowałbym też kontakt z dostawcą kominka i ścięgnięcie serwisanta.
Pozdrawiam i nie przejmuj się złośliwościami, niektórzy tak mają.

miwol
18-01-2010, 07:35
Waldi7, podaj jeszcze na jaką temperaturę masz ustawiony start pomp(y) i czy próbowałeś ten parametr zmieniać. Czy kominek działa (grzeje) stabilnie, czy też faluje mocno temperaturą wody, często załącza i wyłącza pompę(y)?

Mam Makroterma, obecnie piąta zima, zapewniam, że DA SIĘ tym ogrzać dom 150 m2 do komfortowych temperatur.

Bladyy78 a Ty coś się tak rozsierdził w niedzielny wieczór? :roll: Chłopak pyta, to odpowiadamy, Freetask puścił standarda a Ty od razu pod sufitem :o Izi, izi :wink:

freetask
18-01-2010, 08:21
słuchajcie, nie chciałem być złośliwy, przepraszam jeśli, ktoś się poczuł dotknięty (no już nawet o tlenie napisać nie można...), ale waldi7 napisał:


Temperatura zadana na płaczu wodnym 65 stopni - i kominek nie może jej osiągnąć. No chyba, że otworzę przepustnicę i drzwiczki od popielnika.

z dobrymi intencjami, chciałem się tylko upewnić czy jak już pootwiera, to się pali i grzeje, bo jeśli tak to wniosek jest dość oczywisty...

Marek K
18-01-2010, 09:29
Kto i kiedy czyścił komin???
Kto i kiedy czyścił kominek????
Nie wymieniałeś ostatnio okien?
Masz dopływ powietrza do kominka (tzw zetkę)?
Pozdrawiam.

PawelCl
03-02-2010, 14:33
Witam. Jestem tu nowy. Już czwarty sezon ogrzewam dom 150 m kwadratowych (nowy,m dobrze ocieplony) Turbokominkiem I - spiętym z podłogówką i kaloryferami.
Z trudem osiągam 19 stopni Celsjusza. Temperatura zadana na płaczu wodnym 65 stopni - i kominek nie może jej osiągnąć. No chyba, że otworzę przepustnicę i drzwiczki od popielnika.
Drzewo 50% suche, 50 % wilgotna brzoza. W salonie mam wszędzie popiół, jak się podkręci wentylator na 40 stopni i zamknie przepustnicę, dymi przez drzwiczki w lewym dolnym rogu. (pomimo czyszczenia kominka)
Drzewa idzie dużo, wychodzi, że koszt za m-c to ko 400 zł - więc podobnie do gazu. A w domu zimno. Może poradzicie.

Waldek z Lublina

Miałem podobny problem przez pierwsze kilka dni od rozruchu kominka Neo. Rozpalałem kominek z wentylatorem ustawionym na 30%. Do temperatury 65 stopni nagrzewał się przez 1,5 godziny, następnie załączała się pompa i grzała dom przez 5 minut. Potem temperatura spadała w płaszczu do 59 stopni i grzanie się wyłączało. Następnie woda się znowu nagrzewała do 65 przez 30 minut i znów 5 minut grzania. Skutek był taki, że za 7 godzin temperatura w domu wzrosła z 16 do 18 stopni, podłogówka(a raczej wylewka) nie była nawet ciepła. Do tego czarna jak noc szyba po 1 paleniu. Doświadczalnie doszedłem do tego aby rozpalać kominek bez wentylatora, ale z otwartym popielnikiem. Nagrzewałem całość do 75 stopni w jakieś 30minut i potem załączałem pompę CO (ustawioną na 60). Podczas załączania pompy dorzucałem więcej drobno porąbanego drewna. Po 40 minutach dorzucam większy kawał drewna zamykam popielnik i ustawiam wentylator. Potem kolejny kloc drewna co 1,5-3 godziny. Dom nagrzewa się z 15 do 20-21 stopni za jakieś 3 godziny od rozpalenia kominka.

PawelCl
03-02-2010, 14:34
Witam. Jestem tu nowy. Już czwarty sezon ogrzewam dom 150 m kwadratowych (nowy,m dobrze ocieplony) Turbokominkiem I - spiętym z podłogówką i kaloryferami.
Z trudem osiągam 19 stopni Celsjusza. Temperatura zadana na płaczu wodnym 65 stopni - i kominek nie może jej osiągnąć. No chyba, że otworzę przepustnicę i drzwiczki od popielnika.
Drzewo 50% suche, 50 % wilgotna brzoza. W salonie mam wszędzie popiół, jak się podkręci wentylator na 40 stopni i zamknie przepustnicę, dymi przez drzwiczki w lewym dolnym rogu. (pomimo czyszczenia kominka)
Drzewa idzie dużo, wychodzi, że koszt za m-c to ko 400 zł - więc podobnie do gazu. A w domu zimno. Może poradzicie.

Waldek z Lublina

Miałem podobny problem przez pierwsze kilka dni od rozruchu kominka Neo. Rozpalałem kominek z wentylatorem ustawionym na 30%. Do temperatury 65 stopni nagrzewał się przez 1,5 godziny, następnie załączała się pompa i grzała dom przez 5 minut. Potem temperatura spadała w płaszczu do 59 stopni i grzanie się wyłączało. Następnie woda się znowu nagrzewała do 65 przez 30 minut i znów 5 minut grzania. Skutek był taki, że za 7 godzin temperatura w domu wzrosła z 16 do 18 stopni, podłogówka(a raczej wylewka) nie była nawet ciepła. Do tego czarna jak noc szyba po 1 paleniu. Doświadczalnie doszedłem do tego aby rozpalać kominek bez wentylatora, ale z otwartym popielnikiem. Nagrzewałem całość do 75 stopni w jakieś 30minut i potem załączałem pompę CO (ustawioną na 60). Podczas załączania pompy dorzucałem więcej drobno porąbanego drewna. Po 40 minutach dorzucam większy kawał drewna zamykam popielnik i ustawiam wentylator. Potem kolejny kloc drewna co 1,5-3 godziny. Dom nagrzewa się z 15 do 20-21 stopni za jakieś 3 godziny od rozpalenia kominka.

szczukot
23-02-2010, 09:37
[quote="sm6"]
Temperatura w domu, bez żadnych problemów 22-23 st (nastawa wody na płaszczu 56 st) dlatego coś jest u Ciebie nie tak.
quote]

Przy takiej temp to chyba bardzo mocno szybe brudzi ?

Fantom

lecho*ski
23-02-2010, 14:01
mimo wszystko , ze zapewne jest to kryptoantyreklama, to opis jest naprawdę kabaretowy.
chociaz w sumie sam też bym nie chciał makroterma


Witam. Jestem tu nowy. Już czwarty sezon ogrzewam dom 150 m kwadratowych (nowy,m dobrze ocieplony) Turbokominkiem I - spiętym z podłogówką i kaloryferami.
Z trudem osiągam 19 stopni Celsjusza. Temperatura zadana na płaczu wodnym 65 stopni - i kominek nie może jej osiągnąć. No chyba, że otworzę przepustnicę i drzwiczki od popielnika.
Drzewo 50% suche, 50 % wilgotna brzoza. W salonie mam wszędzie popiół, jak się podkręci wentylator na 40 stopni i zamknie przepustnicę, dymi przez drzwiczki w lewym dolnym rogu. (pomimo czyszczenia kominka)
Drzewa idzie dużo, wychodzi, że koszt za m-c to ko 400 zł - więc podobnie do gazu. A w domu zimno. Może poradzicie.

Waldek z Lublina

Miałem podobny problem przez pierwsze kilka dni od rozruchu kominka Neo. Rozpalałem kominek z wentylatorem ustawionym na 30%. Do temperatury 65 stopni nagrzewał się przez 1,5 godziny, następnie załączała się pompa i grzała dom przez 5 minut. Potem temperatura spadała w płaszczu do 59 stopni i grzanie się wyłączało. Następnie woda się znowu nagrzewała do 65 przez 30 minut i znów 5 minut grzania. Skutek był taki, że za 7 godzin temperatura w domu wzrosła z 16 do 18 stopni, podłogówka(a raczej wylewka) nie była nawet ciepła. Do tego czarna jak noc szyba po 1 paleniu. Doświadczalnie doszedłem do tego aby rozpalać kominek bez wentylatora, ale z otwartym popielnikiem. Nagrzewałem całość do 75 stopni w jakieś 30minut i potem załączałem pompę CO (ustawioną na 60). Podczas załączania pompy dorzucałem więcej drobno porąbanego drewna. Po 40 minutach dorzucam większy kawał drewna zamykam popielnik i ustawiam wentylator. Potem kolejny kloc drewna co 1,5-3 godziny. Dom nagrzewa się z 15 do 20-21 stopni za jakieś 3 godziny od rozpalenia kominka.

patrycja i paweł
23-02-2010, 18:32
witam, mam podobna powierzchnię i kominek Hibana. Zeby uzyskać wyższą temp. trzeba zaizolować wełną do kominków płaszcz. U mnie po zaizolowaniu temp. podniosła się o 10 stopni. Z 40 do 50 co całkowicie wystarcza (cały dom w podłogówce) ale faktycznie, mokre drzewo to porazka.

Jurek_Z
23-02-2010, 19:10
Witam. Jestem tu nowy. Już czwarty sezon ogrzewam dom 150 m kwadratowych (nowy,m dobrze ocieplony) Turbokominkiem I - spiętym z podłogówką i kaloryferami.
Z trudem osiągam 19 stopni Celsjusza. Temperatura zadana na płaczu wodnym 65 stopni - i kominek nie może jej osiągnąć. No chyba, że otworzę przepustnicę i drzwiczki od popielnika.
Drzewo 50% suche, 50 % wilgotna brzoza. W salonie mam wszędzie popiół, jak się podkręci wentylator na 40 stopni i zamknie przepustnicę, dymi przez drzwiczki w lewym dolnym rogu. (pomimo czyszczenia kominka)
Drzewa idzie dużo, wychodzi, że koszt za m-c to ko 400 zł - więc podobnie do gazu. A w domu zimno. Może poradzicie.

Waldek z Lublina

Mam Makroterm 18kW powierzchnia ogrzewana to 220m2 całość podłogówka, temperatura w części dziennej ok 23*C a w sypialniach 19,5 - 21*C. Kominek pracuje na bufor 550l który zasila podłogówkę i utrzymuje zapas cwu. Nie używam innych źródeł ciepła (mam równolegle kocioł elektryczny) palę po powrocie z pracy od 16 do 23. Temperatura ustawiona w kominku to 85*C Pompa załącza się po osiągnięciu temperatury 55*C. Kominek bez problemu osiąga temp 85*C przy wentylatorze ustawionym na 40% po osiągnięciu tej temperatury palenisko jest przedmuchiwane co 20min przez 30s z wydajnością wentylatora 30% Nie mam problemów z uzyskaniem tej temperatury nawet przy paleniu ściętą jesienią brzozą,

Wezwij kominiarza i fachowca który montował Ci kominek.
O jakie przepustnicy piszesz - tej nad drzwickami kominka, czy masz jakąś inną zabudowaną dodatkowo? Ta oryginalna w kominku nie zamyka przepływu spalin a jedynie zmienia drogę ich przepływu. Dymienie przez drzwiczki świadczy o niedrożnym kominie i uszkodzonym sznurze uszczelniającym.

misio31pl
20-12-2010, 10:31
eksploatuję od czterech lat, wystarczy stosować się do zaleceń producenta (nie jestem pracownikiem!), ogrzewanie podłogówka parter plus grzejniki poddasze, dom 170m, drzewo sezonowane mieszanina dąb, buk, grab, temperatura zadana na kominku 70, wentylator 20%, pompa c.o. od 48C, c.w.u.od 60C, palę od godz 17 do 22, przedmuch kominka co 2 min przez 20 sek, po rozpaleniu osiąga 70C po około 15 min, w systemie piec gazowy włącza się o 15 i między 3 a 5 rano, w takim układzie wieczorem średnia temp w domu to około 22C, rano 19-20C, testowałem temp zadaną 55C, porażka, żadnych oszczędności na drzewie, wiecznie czarna szyba i zimno w domu, przy 70C kominek sam wypala sadzę na szybie (nie mam pyrolitycznej), praktycznie nie ma konieczności mycia szyby, bo umyta szyba po jednym dniu palenia wygląda tak samo jak po miesiącu, poza tym czyszczenie kominka raz w roku plus oczywiście komin, ciepła woda: zasobnik 150l po jakiejś godzinie woda nagrzana do 60C, na razie eksploatacja bez żadnych problemów, koszty: 5 miesięcy grzania, 10m drzewa plus jakieś 500 PLN za gaz, na razie jedyny minus to ograniczone możliwości ogrzewania domu w okresach przejściowych ( temp na zewnątrz 5 - 10C), rozpalisz do 70C w domu nie da się wytrzymać, rozpalisz do 55C, kłopot z utrzymaniem ognia i jak powyżej, niepełne spalanie, więcej dymu jak ognia, no i brakuje mi jeszcze podtrzymania nadmuchu tak z 5% przez jakąś godzinę po wypaleniu drzewa i przejściu w STOP

aLien01
20-12-2010, 12:28
Witam

Jest to mój pierwszy sezon i u mnie wygląda tak. Posiadam kominek Byrski 20KW z automatyczną przepustnicą. temperatura zadana na płaszczu to 58C podobnie jak u szczukota. Rozpalam kominek robiąc ruszt ze zrębków 4szt. i na to dorzucam grube polana w ilości od 5 - 7szt. (kominek cały jest załadowany drewnem) Zadaną temperaturę na płaszczu osiągam w około 45min. Jak kominek osiągnie zadaną temperaturę to waha się ona od 54C - 60C I tak dół domu nagrzewa mi się z 20C do 24 w około 3h. Po około 4h dorzucam średnio po 2 palona co 2h. palę od 17 do 22-23. Nie mam jeszcze gazu tak więc grzeje tylko kilka godzin na dobę i na razie mam problem z nagrzaniem góry max to 20C. Mam nadzieje, że jak będzie gaz grzejniki u góry stale będą trzymać temp. bo teraz temperatura się trochę waha w zależności od temperatury na płaszczu. I tu mam do was pytanie jak ustawić pompę do CWU od jakiej temperatury ma się załączać?. W tej chwili mam około 45-50C. Zaznaczę, że jak nie rozpalę w kominku to grzeje wodę prądem. Do dnia dzisiejszego poszło mi około 4mp drewna.

waldi7
20-03-2011, 11:02
Witam wszystkich forumowiczów. Chciałem poinformować, że latem tego roku w moim domu pojawił się w końcu sympatyczny serwis Makrotermu. Podziękowanie dla mgr inż. Agnieszki Górka.

Po szczegółowej wizji lokalnej wymieniono nam niesprawny komputer sterujący, który się blokował oraz uszczelkę od szyby, teraz spaliny nie wydostają się na salon. Serwis był bardzo sympatyczny. Sprawdził średnicę komina, która jest ok.

Serwis stwierdził, że ponieważ do kominka podłączona jest spora podłogówka (salon plus łazienki na górze) to długie grzanie podłogówki obniża sprawność mojego kominka: Turbokominek 1 24 KW i stąd trudności z nagrzaniem domu. Pani Agnieszka Górka zaproponowała, że Makroterm zaproponuje rozwiązanie polegające na możliwości czasowego odłączania podłogówki, żeby szybciej i efektywniej nagrzać dom. Czekamy na inspirację w tym zakresie.

Podczas zimy, która się kończy, szybciej osiągaliśmy temp. 19-20 stopni Celsjusza. Wpływ na to miał także fakt, że przez kilka sezonów paliliśmy kominkiem, w którym fabrycznie źle była ustawiona przeciwwaga na wentylatorze, który podaje powietrze do komory spalania. Skutkiem tego pęd podawanego powietrza nie był w stanie otworzyć znajdującej się tam przepustnicy, kominek dostawał zbyt mało powietrza, nie można było rozpalić go powyżej zadanej temperatury.

Pozdrawiam wszystkich forumowiczów. Waldek z Lublina.

PS. O ile serwis Makrotermu w końcu zareagował jak należy, to nasz wykonawca: (KNOW Sp. z o.o. 20-447 Lublin, ul. Diamentowa 2A), który ze wskazania Makrotermu zamontował całe ogrzewanie - do dziś nie wykonał zalecenia firmy Makroterm. Zamiast zamontować termostaty pochowowe przy boilerze zamontowali termostaty przylgowe na rurze odprowadzającej ciepłą wodę do instalacji, przez co komputer jest oszukiwany. Woda w boilerze ma 60 stopni, ale jak się nie korzysta z wody, temperatura na rurze odprowadzającej wodę jest niższa niż wewnątrz bojlera. Makroterm zlecił wymianę błędnie zamontowanych termostatów. Serwis firmy KNOW się na to wypiął.