PDA

Zobacz pełną wersję : Nasze MARZENIE - domek mmms-ów



Strony : [1] 2

mmms
19-01-2010, 11:51
Witam serdecznie wszystkich forumowiczów oraz pozostałych czytelników

Nazywamy się mmms - od pierwszych liter naszych imion, czyli Marzena (ja), Marta (córcia), Mateusz (synuś), Sławek (mąż).

Już od 10 lat jest z nami marzenie o własnym, małym domku. Zawsze jednak były inne ważniejsze sprawy, niejasna sytuacja z pracą, małe dzieci i strach, czy podołamy z budową i spłatą kredytu (niestety nie mamy wolnych środków na inwestycję). Poza tym ceny działek w Sokołowie Podlaskim są przerażające :evil:

Dzieci szybko nam urosły (bliźniaki mają teraz 11 lat) i nasze mieszkanko (38m kw) stało się za ciasne. Dzieci mają wspólny pokój (dziewczynka z chłopcem). Podczas tegorocznego Sylwesta, którego spędzaliśmy u naszch przyjaciół (Agnieszki i Jacka) znów pojawił się temat domku. Od słowa do słowa okazało się, że oni też po cichu myślą o własnym domku. Trochę pożartowaliśmy, pomarzyliśmy co by było gdyby... i na tym się skończyło :( ehhhhhhhhhhhhhhhhhh

4 stycznia zadzwonił do nas Jacek z super wiadomością. :P Znalazł 2 piękne działki oddalone od centrum miasta o 2km, 10 arów, za rozsądną cenę. :lol: :lol: :lol: Pojechaliśmy, obejrzeliśmy i daliśmy sobie tydzień czasu na podjęcie decyzji.

Przez tydzień nie myslałm o niczym innym. Już planowałam jak to będzie, jak załatwić kredyt, jak będzie wyglądał nasz domek. I jak myślicie jaka była nasza decyzja.....

12 stycznia podpisaliśmy przedwstępną umowę na zakup działki. :P :P :P

mmms
19-01-2010, 12:50
Ps. zapomniałam dodać, że gdyby nie Jacek, to jeszcze długo szukalibyśmy działki i nie zdecydowalibyśmy się na budowę. A tak jest już pierwszy mały "schodek" do naszego domku.

Wybieramy projekt!

Bardzo podoba nam się projekt W-27.12d z pracowni dobreprojekty. Mamy jednak sporo zmian do tego projektu i nie wiem czy lepiej kupić gotowy projekt z małymi zmianami, czy zaprojektować wszystko od początku, zgodnie z naszymi marzeniami. Myślę, że to nie jest jedynie kwestia ceny, ale na ile będzie można dokonać zmian w projekcie. Jeszcze dziś wyślę zapytanie do pracowni dobreprojekty, a jutro podzwonię do lokalnych archtektów. Pożyjemy zobaczymy.

http://1.1.1.1/bmi/www.dobreprojekty.pl/w2712dVZ.jpg

mmms
19-01-2010, 20:19
Jeszcze jedna próba wstawienia zdjęcia. Może teraz się uda...

http://lh3.ggpht.com/_G7RqI030Jo8/S1YK82VlhVI/AAAAAAAADRY/VBcqlKm8GZY/s128/w2712dVZ.jpg

A działka wygląda teraz TAK

http://lh4.ggpht.com/_G7RqI030Jo8/S1YKUe_wUrI/AAAAAAAADRI/TVTVtPrGnlw/s288/Zdj%C4%99cie017.jpg

ale ja już widzę, jak to będzie wyglądało za 2 lata :P

mmms
19-01-2010, 22:52
Znalazłam na forum taki harmonogram. To jest dla mnie coś ważnego, szkielet, zarys czekających mnie prac! Wklejam do dziennika i pewnie często będę go studiować.

HARMONOGRAM PRAC

DOKUMENTACJA I UZGODNIENIA
wybór działki
wypis i wyrys z planu zagospodarowania
warunki zabudowy
projekt budowlany
badanie geotechniczne gruntu
umowa z gazownią
umowa z energetyką
umowa z MPWiK
sprawdzenie księgi wieczystej, ...
zakup działki
pozwolenie budowlane
wybór kierownika budowy
wybór ekipy budowlanej

STAN ZEROWY
zgłoszenie rozpoczęcia robót
usunięcie humusu
utwardzenie drogi
wytyczenie budynku
ustawienie sławojki
wykonanie wykopu pod ławy i stopy fundamentowe
wykonanie wykopu pod ogrodzenie
rozprowadzenie i przepusty dla kanalizacji, przłącza wody, przyłacza prądu (dom + garaż) i gazu
przepust dla doprowadzenia powietrza do kominka
przepust dla czerpni powietrza
przepusty dla okurzacza centralnego
stabilizowanie cementem i utwardzenie podłoża pod ławami
wylanie chudziaka pod ławy i stopy
izolacja pozioma na chudziaku
szalowanie ław, stóp i ganku
szalowanie ogrodzenia
wykonanie zbrojenia ław, stóp i ganku + bednarka i uziomy
zalanie ław + stóp + ganku + ogrodzenia + sprawdzenie poziomów
izolacja pozioma na ławach
szalowanie ścian fundamentowych + niezbedne przepusty
zbrojenie ścian fundamentowych
zalanie ścian fundamentowych + ogrodzenia + sprawdzenie poziomów
usunięcie szalunków
izolacja pozioma na ścianach fundamentowych
izolacja pionowa ścian fundamentowych
ocieplenie ścian fundamentowych
usypanie i zagęszczanie piachu na podłogę na gruncie
rozprowadzenie czerpni powietrza, czerpni kominka, odkurzacza centralnego i innych instalacji
wykonanie chudziaka podłogi na gruncie + zbrojenie + dylatacje
izolacja podłogi na gruncie
połączenie izolacji poziomej podłogi i ścian fundamentowych + zakład na naprężenia
drenaż odwodnieniowy (opcja)
zasypanie fundamentów z zewnątrz + obsypanie ścian fundamentowych
zamontowanie ogrodzenia i tymczasowej bramy

STAN SUROWY OTWARTY
murowanie pierwszej warstwy ścian nośnych + sprawdzenie poziomów
murowanie ścian nośnych i nadproży parteru
murowanie ścian działowych parteru
murowanie komina
zbrojenie, szalowanie schodów wewnetrznych
wykonannie zbrojenia wieńca W1, trzpieni TZ, słupa S1, podciągów P1,2,3, belek stropowych,
belek ukrytych BU1,2, balkonu i fragmentów monolitycznych stropu
stęplowanie i ułożenie belek stropowych
deklowanie i ułożenie pierwszej warstwy pustaków stropowych
szalowanie wieńca W1, belek ukrytych BU1,2 i trzpieni TZ, balkonu, fragmentów monolitycznych stropu
oraz mocowanie murłat garażu
zalanie słupa S1, podciągów, stropu, balkonu, wieńca W1, trzpieni TZ, schodów
usunięcie szalunków
murowanie pierwszej warstwy ścian poddasza + sprawdzenie poziomów
murowanie ścian nośnych i nadproży poddasza
murowanie i wykończenie komina
wykonanie zbrojenia wieńca W2, kotew murłat i płatwi Pl1,2, płatwi kalenicowej
szalowanie wieńca W2
zalanie wieńca W2
rozszalowanie wieńca W2
izolacja pozioma wieńca W2 i W1 garażu pod murłaty
impregnacja więźby
podłożenie styropianu pod stelaż zadaszenia ganku
wykonanie więźby
położenie wiatroizolacji domu i garażu
łaty + kontrłaty
położenie dachówki + kominki kanalizy + uchwyt antenowy + ławy kominiarskie
instalacja odgromowa dachu
montaż rynien poziomych
zabicie okien i drzwi

STAN SUROWY ZAMKNIĘTY
osadzenie drzwi zewnętrznych, okien i bramy garażowej
osadzenie okien dachowych
ocieplenie poddasza

INSTALACJE + WYKOŃCZENIE WNĘTRZ
paroizolacja
montaż profili i ułozenie płyt g-k poddasza + wyjście na stryszek + otwory na anemostaty
montaż płyt osb stryszku
rozprowadzenie kanalizacji
wykonanie szamba
przyłącze wody
rozprowadzenie instalacji zwu + cwu
rozprowadzenie instalacji elektrycznej, rozdzielnicy, instalacjie alarmowej TV, telefonicznej, sieci komp.
instalacja skrzynek rozdzielaczy
rozprowadzenie instalacji rekuperatora + anemostaty
rozprowadzenie rur odkurzacza centralnego
tynkowanie ścian wewnętrznych + osadzenie puszek elektrycznych
przyłącze energetyczne
ocieplenie i izolacja podłogi na gruncie
rozprowadzenie ogrzewania podłogowego i podłączenia grzejników
przyłacze gazu + montaż zbiornika
montaż pieca i zasobnika - uzbrojenie kotłowni
wykonanie dylatacji wylewki
wylewka z plastyfikatorem + zbrojenie
montaż balustrady antresoli, balkonu i schodów
montaż kominka
zamontowanie rekuperatora
malowanie ścian
montaż grzejników
ułożenie kafli, biały montaż
ułożenie podłogi pływającej poddasza, okładziny schodów, paneli/parkietu
montaż gniazdek elektrycznych
montaż oświetlenia
uzbrojenie instalacji alarmowej
osadzenie drzwi wewnętrznych
montaż listew przypodłogowych
osadzenie parapetów wewnętrznych i zewnętrznych
montaż szaf garderoby
montaż mebli kuchennych + AGD
montaż karniszy

WYKOŃCZENIE ZEWNĘTRZNE
ocieplenie budynku + czerpnia powietrza
tynki zewnętrzne
montaż i malowanie podbitki
montaż rynien spustowych
montaż okiennic
montaż płyt osb poddasza garażu
montaż odkurzacza centralnego

ZAGOSPODAROWANIE TERENU
generalne sprzątanie
wjazd na działkę, podjazd i chodnik
wykonanie tarasu
budowa śmietnika
położenie kafli na ganku
markiza
ścieżki ogrodowe
oświetlenie zewnętrzne
instalacja nawadniająca ogrodu
zagospodarowanie ogrodu

mmms
20-01-2010, 09:11
Przygotowujemy dokumenty do złożenia wniosku o wydanie warunków zabudowy. Ale do tego potrzeba nam architekta, który naniesie zarys budynku na mapkę.

Nie możemy wybrać odpowiedniego człowieka, za odpowiednią kasę. Jutro ciąg dalszy naszych poszukiwań.



Musiałam zmienić ten wpis, gdyż wniosku nie udało nam się złożyć. Był plan, ale w realu nie wyszło. :( :(

mmms
21-01-2010, 09:43
Dziś na naszej "budowie" :lol: pewnie nic się nie wydarzy. Ale ja jestem na forum muratora codziennie - chyba się zakochałam :oops:

Nadal szukamy projektanta. Mamy już parę kontaktów. Musimy jeszcze ich odwiedzić - nie ma na nic czasu...

Poza tym śledzię na forum Wasze dzienniki budów. Szukam kogoś, kto jest na tym samym etapie co my (i oczywiście Agnieszka i Jacek - o którch pisałam na wstępie).

Ach, jeszcze jedno, czekam na dziennik Agnieszki i Jacka - może też się zdecydują.




Ps. Likwiduję link do komentarzy. Zauważyłam, że wygodniej mi będzie, jeśli komentarze będą w dzienniku. Jeżeli chcecie - proszę komentujcie w dzienniku, radźcie, krytukujcie :oops: :lol:

yuka
21-01-2010, 10:26
Pierwsza :lol:
Witam się :P Czytać obiecuję.... Taki optymizm bije z kart tego dziennika
My też na początku tej drogi ale trochę dalej, na wiosnę ruszamy, mamy już prawomocne PNB i materiał na działce...
Projekt bardzo fajny, wstaw rzuty jeszcze :wink:
Pozdrawiam i kibicuję
P.S. Psiak cudny, tylko taki hmm :roll: wielki :wink:

mmms
21-01-2010, 10:47
Dziękuję za komentarz i dobre słowo yuka.

Piesek (Mikunia) jest już prawidłowych rozmiarów. :lol: Byłam w trakcie dopasowywania rozmiaru zdjęcia, gdy do nas zajrzałaś. Sama się przeraziłam, gdy zobaczyłam efekt. No. ale teraz jest OK.

Wstawiam rzuty - jednak są to rzuty jeszcze przed retuszem, czyli wg gotowego projektu, który będziemy dopasowywać do NAS.

Parter
http://lh5.ggpht.com/_G7RqI030Jo8/S1YLAx8zLGI/AAAAAAAADRc/cR2NEU9k_YI/parter-w27d.jpg

Poddasze
http://lh6.ggpht.com/_G7RqI030Jo8/S1YLEeUWLaI/AAAAAAAADRg/aUjc-0X_MpE/poddasze-w27d.jpg

qnik111
21-01-2010, 16:18
Witam
My jesteśmy troszeczkę za wami, czekamy na tel. od notariusza na zakup działki
Warunki zabudowy już mamy :D więc na wiosnę ruszamy (z papierologią, pewnie zejdzie do jesieni :evil:
Wstępnie wybraliśmy projekt Calineczka - 2 http://www.archeton.pl/projekt-domu-calineczka2-769-845-opisogolny-7499a5dd8bc8dde83710fbcb6cdefa42 z Archetonu
tylko przerobiona i rozciągnięta :wink:
Dziennik też założę jak tylko wyjdę od notariusza :P
Puki co będę Wam kibicował :D
Pozdrawiam

mmms
21-01-2010, 18:35
Miałam skomentować wpis od qnik111 tutaj, ale nie wiem jakim cudem przeszłam do komentarzy. Ehhhhhhhh, poćwiczę i nauczę się. Tymczasem pozdrawiam Was serdecznie i życzę powodzenia, czasu i samozaparcia w codziennym tworzeniu dziennika. :wink:

qnik111
21-01-2010, 19:26
Nie wytrzymałem i dziennik założyłem :D
Pozdrawiam

mmms
21-01-2010, 20:04
Wciągają... wciągają nas te dzienniki - i jak dla mnie to jestem bliżej tego wymarzonego domku :)

mmms
22-01-2010, 19:41
Dziś wydarzyło się niewiele. Wybraliśmy architekta, który będzie adaptował projekt naszego domku.

Nuda.............................

A tak bym chciała, żeby coś już się działo :(

Iwona i Mariusz
22-01-2010, 19:45
Witaj mmms..
Śliczny domek macie, taki przytulny i zgrabniutki..
Trzymam kciuki za powodzenie w załatwianiu wszystkich spraw i.. oczywiście będę Wam kibicować..
Pozdrawiam cieplutko..

mmms
23-01-2010, 20:11
Dziś sobota.

Byliśmy u Kazia, który będzie budował nasz dom. Doradził przesunięcie komina, wentylacji i kilka innych ważnych zmian w planach budynku. W poniedziałek zawieziemy te zmiany do architekta.

Mamy już wypis z rejestru gruntów, mapkę z naniesioną adnotacją odnośnie doprowadzenia wody (część dokumentacji do wniosku o warunki zabudowy}.

Ustaliliśmy też jak ustawimy na działce nasz domek. :D 8m od granicy domku Agnieszki i Jacka. Ogródek będzie za garażem.

Tak bardzo bym chciała, żeby na budowie zaczęło się coś dziać. A tu zima, :( śnieg :( i mróz -25 stopni :cry: :cry: :cry:

Aneta_S
23-01-2010, 21:44
Witam,

pozdrawiam z Mazowsza my tez czekamy na rozpoczęcie
mamy już pozwolenia, zalany fundament i czekamy, czekamy, czekamy ..

pozdrawiam i oby do wiosny :)

TomKa
23-01-2010, 23:03
Cieszę się, że powstanie nowy domek w niedalekiej okolicy. Trzymam kciuki za szybkie załatwienie papierologii i rozpoczęcie budowy :)

mmms
25-01-2010, 17:30
Dziś z rana moje Kochanie odwiedziło Zakład Energetyczny - mamy ostatni "papierek" i możemy złożyć wniosek o wydanie decyzji o warunkach zabudowy.

Architekt naniósł zarys naszego domku na mapkę i wniosek został złożony :lol:

yuka
25-01-2010, 17:54
Cześć :D
Jeszcze z właściwą budową nic się nie dzieje, a Wy już idziecie jak burza :D Ciekawe jak to będzie, jak już budowa ruszy :lol: (tzn czy nadążę zdjęcia oglądać :wink: )
Super!!!! Oby tak dalej!!!! :P

qnik111
25-01-2010, 18:45
Jasne :D jak budowa ruszy to na forum czasu braknie :wink:
teraz to wszyscy przed monitorem siedzimy i dni odliczamy
Pozdrowionka i pod kocyk :D

ohm30
26-01-2010, 15:30
Zajrzałam do Ciebie, poczytałam i wiesz co? Ja też mam bliźniaki, ale małe jeszcze :lol:
Życzę Waszej rodzince bezproblemowej budowy i aby się wszystko układało po Waszej myśli :wink:
Planując wszystko z dużym wyprzedzeniem, budowa będzie szła jak z bicza strzelił :wink: Powodzenia.

mmms
27-01-2010, 14:51
Zima, zima - wiosny ani widu ani słychu. Tylko śnieg i mróz, brrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr

Sprawy papierkowe z budową stoją w miejscu. Nie wiem kiedy coś ruszy. :x

Ale ja jestem obecna na forum codziennie. :D Podglądam, czytam i czytam.
Szukam pomysłów i domków podobnych do mojego..


Pozdrawiam wszystkich zmarźluchów (takich jak ja :oops: )

jolapp2
27-01-2010, 18:55
Witaj Marzenko :D
Gratuluję wyboru projektu. Ja również codziennie podczytuję "dzienniki" i zdobywam nieocenioną wiedzę dla początkujących budowniczych (mój małż też Sławek).

Pozdrawiam - Jola :D

mmms
29-01-2010, 13:56
To dopiero początek, a ja już wiem, że to czekanie mnie wykończy. Taka jestem niecierpliwa..... Nie mogę czytać FM, bo tak bardzo zazdroszczę tym co już wykańczają i tym co za miesiąc lub dwa ruszają z fundamentami.

i czym tu zająć głowę, jak od rana do wieczora TYLKO nasz domek mam przed oczami, hmmmmm :roll:

Chyba za wcześnie zaczęłam z tym dziennikiem :evil:

mmms
31-01-2010, 18:24
Wiem, wiem, że trochę w piątek pomarudziłam - bo ja tak już mam :D :D :D
Ale dosyć tego.

Rozpoczęły się u nas ferie zimowe. Dzieci odganiają mnie od komputera, ale znalazłam dziś "swoją chwilę" na FM.

Wyszukałam kontakt na schody drewniane i wklejam http://www.dudik.eu/

mmms
31-01-2010, 19:05
Przepis na przydomową oczyszczalnię ścieków

1. świadoma decyzja o POŚ
2. opinia fachowca wodociągów o możliwości instalacji na działce w naszym rejonie. Warunek konieczny musi być pozytywna. Koszt 0pln
3. opinia hydrogeologa ( w naszym mieście niezbędna) Koszt 280 pln
4. decyzja: robimy sami czy zlecamy firmie.
firma :
- zestaw przydomowej oczyszczalni ścieków - 3000 l - 3200,00 pln
- żwir filtracyjny - 900,00 pln
- robocizna oczyszczalnia - 1200,00 pln
- wykop - 900,00 pln
- dodatkowe moduły rozsączające - 800,00 pln
5. projekt instalacji
6. montaż
7. zgłoszenie przed użytkowaniem do wydziału środowiska

http://forum.muratordom.pl/oczyszczalnia-przydomowa-tymi-recami-zrobiona,t90822.htm

mmms
02-02-2010, 18:19
Dziś przyszedł pierwszy z "papierków", tj. decyzja w sprawie wszczęcia postępowania administracyjnego o ustalenie warunków zabudowy :D

Tak źle brzmi ten tytuł "wszczęcie postępowania" i ten papierek jeszcze nic znaczy - ale dla mnie to bardzo dużo. Nasze sprawy są we właściwym miejscu :D

mmms
03-02-2010, 21:01
Znów wyszperałam coś ciekawego. Wlejam, może mi się przyda w przyszłości

http://www.wema.pl/home

mmms
11-02-2010, 13:27
Nie było mnie tu tydzień. Wpadam na chwilkę "odśnieżyć mój dziennik" :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Ale dziś sypie :evil: :evil: :evil: :evil: Kiedy to się skończy??? Za oknem świata nie widać :( Jak ja z pracy do domu dotrę (25km??????) Muszę chyba płozy od sanek na opony założyć :lol:

A co poza tym?
Dziś tłusty czwartek więc wklejam dla wszystkich pączka - na szczęście - aby ten rok był tłusty jak ten pączuś :P
http://zlotelinki.pl/img/p%C4%85czek_full.jpg

A co nowego na budowe??? NIC!!!! Nadal czekamy na WZ. Kredyt wstępnie omówiony. 2-3 banki będą brane pod uwagę. Projekt prawie uzgodniony. Pozostała do omówienia kwestia komina. Chcielibyśmy przenieść go wyżej kalenicy (czy tak się to pisze???), ale też zanim nie będzie WZ nic nie kupujemy i nie uzgadniamy.

W co w domu?? Jutro kończą się ferie i moje utrapienie z bliźniakami typu: "mamo nudzę się", "mamo co mam robić?" itp. I w końcu odzyskam komputer :D , bo gdy zacznie się szkoła, znów nie będą miały czasu na buszowanie po necie i gry.

Nasze szczeniaki wychodzą już z kojca. Są słodkie!!!!!!!!!!!!!!! Zaczęły się bawić. Próbują szczekać - tak zabawnie im to wychodzi. A tak właściwie to zapomniałam przedstawić do końca naszej rodzinki. Już uzupełniam opowiadanie o mmms-ach :lol: . Od 2 lat mieszka z nami yoreczka Mikunia (oczywiście na "M"), a od 15 stycznia b.r. jej dwóch synków. Jutro wkleję zdjęcia (albo dziś wieczorem, jeśli bliźniaki dopuszczą mnie do kompa).

mmms
12-02-2010, 10:16
Wczoraj oczywiście nie dopuszczono mnie do komputera. Bliźniaki budowały "u Simsów" swój domek marzeń. Ciekawe, jak to nasze ciągłe "gadanie" o domu przerzuca się na dzieci. Dla nich była to wczoraj wspaniała zabawa, gdy planowały, co i jak ustawią w swoich pokojach, gdzie będą okna, balkony (bo w naszym nowym domku będą miały swój balkon) i jakie kolory będą miały ściany.:D

A tu nasze maleństwa. Na pierwszej fotce u Marty na rękach, na drugiej w kojcu podczas snu. Maluchy są tak ruchliwe, gdy nie śpią, że trudno im zrobić jakieś fajne zdjęcie.
http://lh4.ggpht.com/_G7RqI030Jo8/S3UhONGKzWI/AAAAAAAADUA/27hdadDDKzM/s288/S5004955.JPG http://lh5.ggpht.com/_G7RqI030Jo8/S3UhDScmxDI/AAAAAAAADT8/7EFMa5QiKlQ/s288/S5004936.JPG

mmms
15-02-2010, 10:58
http://lazienkowy.pl/117-6-13.htm - ważne informacje nt. ogrzewania podłogowego

mmms
18-02-2010, 11:38
Wklejam link do świetnego dziennika budowy Dziennik DB Sopelkiewiczów (http://forum.muratordom.pl/db-sopelkiewiczow,t127736-120.htm). Jego autorka sympatycznie i lekko pisze o swoim domku, o radości, jaką jest dla niej SSO. Ja ją doskonale rozumię i w taki sam sposób będę pisała o swoim domku (mam nadzieję, że chwila ta kiedyś w końcu nastąpi :-? )

mmms
19-02-2010, 10:25
:o :o :o

No i doczekaliśmy się :evil:

Zaczynają się schody :evil: :evil:

Dziś przyszło pismo odmowne odnośnie WZ. Dlaczego ?????? Tego dokładnie nie wiem, bo moje Kochanie nie chce mnie chyba denerwować i nic mi nie powiedział. Gdyby nie Agnieszka, to też bym nie wiedziała o tym piśmie. Siedzię dziś sobie spokojnie w pracy. Cieszę się pięknym słoneczkiem, topniejącym śniegiem i rozpoczynającym się już za 6 godzin weekendem, a tu dzwoni Agnieszka (zdziwiłam się, że tak wcześnie, bo ona pracuje w domu i lubi sobie pospać) i pyta się mnie jak się czuję? O co chodzi? Chyba dobrze się czuję, wiosna blisko i coraz "bliżej do naszego domu" :D

Gdy powiedziała, że przyszła dziś odmowa wydania decyzji o WZ, to aż mnie zamurowało. Ja już tam jedną nogą mieszkałam, a oni tu piszą, że im tam czegoś brakuje!!!!!!!!!!!!!!!!!! Co to znaczy???? Dzwonię do Sławka, a on mi mówi, że mam się nie denerwować, że to się wyjaśni, że będziemy się odwoływać. Cholerka, co się wyjaśni? Czy są jeszcze jakieś szanse??? No cóż, muszę poczekać do powrót do domu, bo przez telefon, to nic się nie dowiem :evil: :evil: od mojego mężusia.

Wieczorem napiszę, co nam w tym piśmie zarzucili, chyba, że Sławek wcześniej się nad mną zlituje. Ja na pewno będę go gnębić telefonami w ciągu dnia. :wink:

mmms
19-02-2010, 13:49
Już coś wiem :)
Dowiedziałam się - oczywiście od Agnieszki i Jacka. Mój Sławuś śpi sobie smacznie (ma nocną zmianę i na noc znów idzie do pracki) i nie przejął się tak jak ja. A więc sprawa WZ nie jest jeszcze zamknięta. Jestem dobrej myśli. Nieco więcej napiszę wieczorem, gdy najpierw sama przeczytam to pismo.

cdn

yuka
19-02-2010, 19:03
Hej!!!
Co tam im jeszcze nie pasuje :o Generalnie z urzędami lekko nie ma :evil: :evil: :evil:
Wiesz już coś więcej???? NAPISZ!!!
I trzymaj się :)

mmms
19-02-2010, 23:31
Złapałam małe "zleconko po godzinach" (taka mała grafika). Dopiero skończyłam. :o PADAM :o, ale muszę uzupełnić dziennik.

A więc pismo jest od firmy sporządzajacej projekty decyzji o warunakch zabudowy. Jest ono bardzo dłuuuuuuuuuuuuuuuugie i nie jasne - chyba specjalnie, aby nie można go było zrozumieć. W każdym bądź razie chodzi o to, że:
1. mapki, które załączyliśmy do wniosku są złe. Nie ma na nich zaznaczonej drogi publicznej, z ktorej będzie/jest dojazd do naszej działki.
2. na mapkach nie ma żadnej zabudowy, od której można się odnieść, aby określić wymagania dotyczące nowej zabudowy w zakresie kontynuacji funkcji, parametrów, cech i wskaźników kształtowania i zagospodarowania terenu, ... itd (dalej nie będę cytować) :x

Łooo matko!!!!!!!!!!!!!!!!, to już prościej nie można było tego napisać. Oni sami chyba nie wiedzą co napisali.

W poniedziałek ma przyjechać architekt i naocznie sprawdzić, czy droga jest czy nie ma, zobaczyć te zabudowania, których to niby nie ma i zobaczyć nowe mapki. Jeśli to będzie mu pasowało - to będzie ok. Jak nie - ..................... Nie, no musi być OK. Innej opcji nie przewiduję.

Dość wrażeń na dziś. Idę spać. Dobranoc

Ps. Ciesze się, że jest jeszcze ktoś, kto zmartwił się moim problemem. Pozdrawiam Cię yuka. :)

yuka
20-02-2010, 23:07
Hej :D
No to będzie OK :lol:
Wiem co przeżywasz, cała papierologia to KOSZMAR :evil: :evil: :evil:
My przez cały ubiegły rok załatwialiśmy dokumenty (a ja naiwna zapisałam się nawet do grupy startującej wiosną 2009 :lol: :lol: :lol:, a PNB dostaliśmy w listopadzie). Na WZ czekaliśmy 5 m-cy, na podpisanie aktu notarialnego 5 m-cy, przez panią architekt :evil: , która miała nam adaptować projekt kolejne pół roku w plecy, no a PNB dostaliśmy 66 dni po złożeniu wniosku... Doskonale więc Cię rozumiem, że jeżeli głupie pisemko, bez którego ruszyć dalej nie można przychodzi nie w takiej formie jak być powinno, to :evil: :evil: :evil: po prostu ręce opadają :roll:
Trzymam kciuki, żeby wszystko szybciutko się wyjaśniło :D

mmms
25-02-2010, 12:52
No ładnie się zapowiada. A ja chciałam pod koniec roku mieć :oops: SSZ :oops:, a wprowadzić się planuję w przyszłe wakacje.
No cóż. Może, hm....... może ja będę wyjąąąąąąąąąąątkiemmmmmmmmmmmm (i to pewnie przez duże W - pomarzyć zawsze można :P )

A wracając do spraw bieżących, to w poniedziałek Pan wydający decyzje o WZ oglądał naszą działkę. Zażyczył sobie nowe mapki (dokładniejsze, z naniesionymi zabudowaniami i drogą, których nie wiem dlaczego nie było na pierwszych mapach). Mapki odbieramy jutro i od razu składamy nowy wniosek o WZ :x

mmms
28-02-2010, 19:31
Nowe mapki zostały odebrane. Koszt 160zł.

W piątek nie było jednak pani, która przyjmuje wnioski o WZ. Znów wszystko się przeciąga :x

jolapp2
01-03-2010, 18:48
Witaj Marzenko :D

Papierki, ach te papierki. No cóż w naszych "urzędach" tak jakoś bywa bardzo różnie. Poczytując "dzienniki" stwierdzam, że my w zasadzie do tej pory to nie mieliśmy schodów (no może zamieszanie ze zmianą projektanta i poprawianie tego ostatecznego). Miejmy nadzieję, że to wasze jedyne "kłody pod nogi" na drodze do uzyskania PnB.

Pozdrawiam - Jola - życzę wielu ciepłych promieni wiosennego słoneczka (chociaż zapowiadają inaczej) :wink:

mmms
02-03-2010, 14:36
Wklejam sobie link o fundamentach http://forum.muratordom.pl/fundament-fundamenty-stan-zero-czyli-cos-dla-poczatkujacych,t47424.htm chociaż nachodzą mnie dziś czarne myśli i zwątpienie czy wogóle zaczynać z budową, czy damy radę - WIOSNO PRZYCHODŹ JAK NAJSZYBCIEJ. SŁONECZKO ŚWIEĆ MOCNIEJ I DODAJ SIŁ.

Jolu, dziekuję i życzę dużo słoneczka na "placu boju" (przecież doczekamy się w końcu wiosny) :)

mmms
04-03-2010, 20:10
Na budowie CISZA

A w domu dużo się dzieje - zresztą to chyba nic nowego.

Dziś zapraszam na tort urodzinowy...

A jutro ...
rozstajemy się z maluszkami. Mają 7 tygodni i to najlepszy czas na zmianę domku. Oj będziemy płakać :cry: :cry: :cry: Jeszcze przed chwilką "sokały" cycusie swojej mamusi, a już jutro o tej porze będą w swoich nowych domkach :cry: :cry: :cry: Pójdą do dobrych ludzi, ale ... :cry: :cry: :cry:
Nasze ostatnie wspólne zdjęcia:

http://lh5.ggpht.com/_G7RqI030Jo8/S5ANhFIwzzI/AAAAAAAADXk/Elr9epQ_2g0/s128/S5004980.JPG http://lh5.ggpht.com/_G7RqI030Jo8/S5ANs5GpIXI/AAAAAAAADXo/4W8hiLJja4s/s128/S5005002.JPG http://lh6.ggpht.com/_G7RqI030Jo8/S5AN2v0z4eI/AAAAAAAADXs/Q5BDs3znQec/s128/S5005005.JPG http://lh4.ggpht.com/_G7RqI030Jo8/S5ASIujlXsI/AAAAAAAADYs/y-9FF-lzk4s/s128/S5005003.JPG

na pamiątkę ... :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:

mmms
08-03-2010, 09:22
Podłogówka tu: http://forum.muratordom.pl/wygrzewanie-podlogowki,t77855.htm

anusia28
08-03-2010, 13:34
My też jesteśmy prawie posiadaczami działki Wola Karczewska pow otwocki) w srode podpisujemy umowę u notariusza. Jestem szczesliwa a zarazem przerazona jak to bedzie.Fajnie ze sie udaje spełniac marzenia. Nasz projekt to Z49 z extradom. Powodzenia

http://www.extradom.pl/projekt-domu-Z49-ID-12839.html

mmms
18-03-2010, 12:06
Codziennie jestem na forum i codziennie czytam dzienniki. Wszędzie już coś ruszyło, a my nadal stoimy w miejscu. Kiedy ja się w końcu czymś tu pochwalę :x PAPIEROLOGIA trwa :x

Jak ja zazdroszczę wszystkim, którzy już rozpoczęli........................, a ja nawet pisać nie mam o czym. Tylko takie tam blee, blee, blee
Nie wiedziałam, że jestem taka niecierpliwa :oops:

Agness1s2
19-03-2010, 13:50
Witam ;)
My też czekamy na warunki zabudowy i również planujemy postawić SSZ do końca roku a w przyszłym roku - upragniona przeprowadzka...Marzenia...ale do spełnienia. Szkoda tylko, że ten czas oczekiwania tak się wydłuża przez tą wstrętną papierologię. Ale na szczęście możemy się wspólnie wspierać podczas tego oczekiwania i snuć marzenia o wymarzonych domach :)
Pozdrawiam i życzę powodzenia.

nika3077
23-03-2010, 08:45
Witam :D :D Właśnie buszuję po Twoim dzienniku i zazdroszczę ,oj jak zazdroszczę :oops: :oops: Jak będziesz miała kiepski humor zajrzyj do mnie. Ja stoję jeszcze w pustym polu jakieś 10 km za Wami więc nie ma się co przejmować :D :D Idzie wiosna wszystko się MUSI udać :wink:

yuka
30-03-2010, 23:49
http://i41.tinypic.com/2zxxhe1.jpg

jolapp2
04-04-2010, 19:46
:D :D Radosnego przeżywania Świąt Wielkanocnych,
pełnych spokoju, nadziei i miłości - życzy Jola :D :D

http://lh5.ggpht.com/_HrvOiKIpqLY/S7epMrTrXxI/AAAAAAAAA9c/VX8YaVQYwBE/16.jpg

mmms
09-04-2010, 20:36
Hmm....

Dawno mnie tu nie było, tzn. we własnym dzienniku, bo forum podczytuję codziennie. I cóż ja dziś ciekawego napiszę?? Nadal nie mam o czym pisać. Nadal wielkie NIC. Nie mamy WZ. Znów były problemy - podobno już je rowiązaliśmy i teraz ma być OK. Nawet nie będę o tym pisać. Pożyjemy, zobaczymy. Znależliśmy alternatywne - śliczne działeczki, bliżej miasta, bliżej zabudowań, uzbrojone - niestety nie na naszą kieszeń. :mad: To nie żart, ale w naszym, niedużym miasteczku liczą sobie za takie 10 arowe cacko - 90 - 110 tys:mad::mad::mad:

W międzyczasie znaleźliśmy kupca na nasze M3. W przyszłym tygodniu mamy iść do notariusza. Jestem zła! To nie tak miało być. Najpierw mieliśmy załatwić wszystko z działką, a dopiero potem sprzedać mieszkanie. Możemy tu mieszkać do końca 2011 roku. A jeżeli nie damy rady ...? A jeżeli nie zdążymy ...?:no: :no:

Poza tym to nowe forum - denerwuje mnie. Nie mogę się przyzwyczaić. Nie lubię zmian.
Miałam wysłać życzenia świąteczne do Joli (jolapp2) i yuki - nie mogłam, bo portal nie działał. Gdy już wszystko działało, to pojawiło się to nowe forum - i musiałam się przyzwyczajać. Gdy już się troszkę "oswoiłam" - to było po świętach.:( Pozostało mi tylko podziękować - BARDZO DZIĘKUJĘ ZA ŻYCZENIA WIELKANOCNE.

Dosyć tego marudzenia. Obiecuję sobie, że nie napiszę więcej takich smutów. Odezwę się znów gdy bedę miała lepsze wieści.:goodnight:

mmms
11-04-2010, 20:34
Czymże są nasze zmagania z WZ w obliczu tej TRAGEDII - brak słów by wyrazić ból, smutek, żal. Tak ciężko na sercu.

Łączymy się z rodzinami i przyjaciółmi ofiar katastrofy pod Smoleńskiem. Pewnie data 10.04.2010 i miejsce KATYŃ będą często powtarzane.... My jednak wpisujemy je sobie do dziennika dla pamięci, że żyliśmy obok, że widzieliśmy i razem z innymi przeżywaliśmy i cierpieliśmy ...

Kolejny wpis w dzienniku miał być wesoły, pozytywny - ale jak tu nie wspomnieć o tym nieszczęściu?

mmms
27-04-2010, 11:42
Miało być coś wesołego - to jest!

24.04.2010 niecierpliwi, znudzeni ciągłym wyczekiwaniem na WZ, ale nadal pełni zapału do budowy "wprowadziliśmy się na działkę".

Pierwsza łopata została wykopana - rosną nam już drzewka.

http://lh5.ggpht.com/_G7RqI030Jo8/S9a9tGsCtNI/AAAAAAAADa0/JldcgO6lNAg/s288/Zdj%C4%99cie045.jpg http://lh6.ggpht.com/_G7RqI030Jo8/S9a-Z3B07EI/AAAAAAAADa4/gr9Zojn-pqg/s288/Zdj%C4%99cie046.jpg

yuka
27-04-2010, 12:23
Hej, :)
Bardzo słuszna decyzja z tymi drzewkami :D Jak to kiedyś ktoś powiedział: dom to w 2 lata można postawić, a drzewo potrzebuje ich kilka razy więcej!!! A ta druga fotka baaaaardzo mi przypomina taką robioną u nas na działce trochę ponad rok temu ;)

mmms
28-04-2010, 14:23
Hm, od czego by tu zacząć...??? Serce szybciej bije mi od wczoraj :)

DOCZEKALIŚMY SIĘ :)

Wczoraj przyszła informacja z Urzędu Miasta o przygotowanym projekcie Warunków Zabudowy na naszej działce. Jeszcze tylko Urząd Gminy ma wydać decyzję dopuszczającą drogę gminną przy naszej działce, jako drogę dojazdową do niej. Trochę to zagmatwane, ale to już ostatni etap z WZ. I zaczynamy etap PnB :) :)

W związku z tym...

1. W piątek, 30.04 idziemy do notariusza sfinalizować sprzedaż naszego małego, kochanego mieszkanka :(
2. Jutro, tj. 29.04 zamawiamy projekt. Ostatecznie, mimo kilkunastu, a nawet kilkudziesięciu prób zmian zostaje W-27.12.d. On ma to, czego potrzebujemy i koniec i kropka.

yuka
28-04-2010, 14:39
GRATULUJĘ!!!
Oby teraz już było z górki ;)
Co do tej fotki, to ja jej nie umieściłam w swoim dzienniku, ale mam dokładnie taką samą z samochodem stojącym tak jak ten na Twoim zdjęciu:wiggle::wiggle::wiggle:

mmms
29-04-2010, 14:35
Ku przestrodze: http://forum.muratordom.pl/showthread.php?126865-U-w-a-g-a-P-O-Ż-A-R!-artykuł-w-nr-10-09-Muratora

misiakulka
29-04-2010, 16:02
Jak już przebrniecie przez te papierzyska upierdliska to ani się obejżycie jak trzeba będzie sprzątać działkę po ssz, po ocieplaniu elewacji, po tynkach wylewkach i wszystkich innych stworzeniach.
Stan surowy zamknięty w tym roku gwarantowany!
Powodzenia

mmms
30-04-2010, 08:50
Projekt zakupiony - czekamy na kuriera.

Czas na pierwsze podsumowanie wydatków:
- wypis z rejestru gruntów - 7zł
- mapki (robione 2 razy ze względu na problemy z warunkami zabudowy) - coś ok. 200 zł (sprawdzę i uzupełnię)
- projekt domu - 1677zł

:) i do tego trochę zszarpanych nerwów, telefonów i paliwa :) ale opłacało się :)

Razem: 1884zł

Najbliższe plany:
- jutro ślub i wesele naszych przyjaciół - mam zamiar dobrze się bawić
- w niedziele dogadujemy się z teściem. Niech zaczyna robić jak najszybciej mapki do celów projektowych - dobrze jest mieć geodetę w rodzinie :)

jolapp2
02-05-2010, 10:41
Gratuluję kolejnych kroków w przód. Rok temu my nie byliśmy w tym miejscu co wy, a domek już powoli się wznosi, za miesiąc będziemy mieć prąd (mam nadzieję) i ponoć w tym roku gmina doprowadzi wodociąg i kanalizację:rolleyes: Na dodatek na mapki do celów projektowych czekaliśmy prawie 2 miesiące :eek: a I projektant zwodząc nas w międzyczasie zmarnował nam 4 miesiące :bash: Kiedy planujecie wbić pierwszą łopatę?

mmms
03-05-2010, 08:12
Ja to bym już chciała kopać, ale to jeszcze trochę potrwa.

Mieliśmy umówionego majstra na początek lata. Powiedzieliśmy mu o naszych problemach z WZ i chłopak znalazł sobie na ten czas inną pracę (tu go rozumię, ma rodzinę, musiał się zabezpieczyć) i dogadał jeszcze jeden domek. W najlepszym układzie wejdzie do nas pod koniec sierpnia. Mamy więc trochę czasu na walkę z biurokracją i może małe wakacje:p. Gdyby jednak udało nam się zdziałać coś szybciej, to będziemy próbowali ściągnąć go na kilka dni by zrobić chociaż fundamenty, aby w wolnym czasie zacząć robić ogrodzenie.

Wesela nie było, tylko wielka rozpacz, ból i żal. Już dwa dni minęły, a ja nadal nie mogę uwierzyć, że Przemek nie żyje. W ostatnim czasie torpedują mnie same złe wiadomości. 24 kwietnia - wydarzenie, które całkowicie mnie załamało. Już myślałam, że to koniec wszystkiego. Ledwo się pozbierałam. Przez ostatni tydzień schudałam jeden rozmiar. Serce nadal mnie boli, a tu nowa tragedia. Boże, co następnego nas czeka...

mmms
07-05-2010, 11:45
Tym razem lepsze wieści:yes:

Wczoraj przyszedł projekt naszego ślicznego domku :D:D:D:D:D /ale mi się buzia śmieje/. Poza tym teść zgłosił w Starostwie nowe zlecenie - co oznacza, że nasze mapki do celów projektowych robią się. Jutro Moje Kochanie ma stawiać razem z "sąsiadem Jackiem" garaż. Po pracy pojadę na działkę i udokumentuję odpowiednio ich postępy;)


http://lh4.ggpht.com/_G7RqI030Jo8/S-Pt6w_BLSI/AAAAAAAADcE/uXbIX1NcePs/s512/IMGP0079.JPG

mmms
09-05-2010, 21:45
Sąsiedzka pomoc przy stawianiu garazu nie była potrzebna. Jackowi "pali się robota w rękach" i postawił garaż razem ze swoim tatą już w piątek.
Nasze drzewka, które sadziliśmy 24.04 - wypuściły pierwsze pączki, a to oznacza, że się przyjęły.:D

yuka
09-05-2010, 22:05
Oooo!!! Projekcik jest, mapki się robią... Teraz to ani się obejrzysz a już będziesz płacić za beton, fotografować ścianki, zamawiać drewno na dach... i meblować ;)
I cieszyć się z tego wszystkiego:wave:
Oby teraz już wszystko było "z górki":yes::yes::yes:

mmms
14-05-2010, 14:32
Troszkę zaniedbałam ostatnio swój dziennik, ale nie miałam dostępu do forum. W poniedziałek podziękował mi za współpracę mój stary, wysłużony, kochany i jak dotąd niezawodny laptop.:bash::bash::bash: Oj, jak bardzo mi go brak!!!!!!!!! W laptopie bliźniaków nie mam wejścia na modem do Orange (stary płaski modem), więc jesteśmy w domu bez NETA. Dziś zalogowałam się w pracy. Muszę jakoś wytrzymać do przyszłego piątku. Wtedy mają oddać mi mojego laptopika z nowym "SERCEM" - zobaczymy co uda się komputerowcom zdziałać w tej kwestii.

Ciężki ten tydzień: pogoda do d..., szkolenia, szkolenia, festiwal, robota domowa, której nigdy nie przerobię i inne niespodzianki. Zaczęło się w poniedziałkowy poranek. Moja córcia "wyła" i histeryzowała przez całą godzinę, bo nie wyschły jej jeansy, które tego dnia planowała założyć. Kto ma 11-letnią panienkę w domu jest w stanie to zrozumieć - Marta "postawiła na nogi" cały dom. Pietnaście minut później, w drodze do pracy, wlazło nam pod koła takie oto cudo:

http://lh4.ggpht.com/_G7RqI030Jo8/S-1Jez-DALI/AAAAAAAADdc/Mp1i_QXYF-A/s220/IMGP0101.JPG http://lh4.ggpht.com/_G7RqI030Jo8/S-1JgC6ug4I/AAAAAAAADdg/XXIpyKoaRhM/s220/IMGP0102.JPG http://lh4.ggpht.com/_G7RqI030Jo8/S-1JhtNcv4I/AAAAAAAADdk/t6lNGpYM0YM/s220/IMGP0106.JPG
Zlitowaliśmy się nad nim i zabraliśmy do domu. Oczywiście spóźniłam się do pracy i dostałm OPR! od klientów. Po południu zabraliśmy pieska do Weta, aby odrobaczyć i zaszczepić. Wet ocenił jego wiek na 6-7 tyg. Mój mąż od razu zakochał się w tym maluchu i gdyby nie nasza yoreczka, to pewnie zostałby z nami. Sunia była bardzo zazdrosna. Warczała na szczeniaka i podgryzała go. Nie chciała jeść, bawić się. Przez 3 dni mieliśmy niezły cyrk w domu. Na szczęście szybko udało nam się znależć nowy dom dla szczeniaka.

A co na naszej działce? Dziś Pan Geodeta (czyt. mój teść) robił aktualizację map - wkrótce będziemy mieli mapki do celów projektowych:). Drzewka pięknie rosną - przynajmniej im służy ten deszcz. Zrobiłam sobie zdjęcia przy drzewkach, ale jakoś nie mam odwagi ich tu wstawić;)

mmms
15-05-2010, 11:05
W całym tym zamieszaniu znaleźliśmy jeszcze czas na wizytę u notariusza (również w ten pechowy poniedziałek) i podpisaliśmy przedwstępną umowę zakupu działki (ta właściwa będzie po otrzymaniu decyzji od Agencji Nieruchomości Rolnych, że odstępują od prawa pierwokupu naszej działeczki).

Kosztorys cd:
cz.1 - 1884 zl
- wypis z rejestru gruntów - 7zł
- mapki (robione 2 razy ze względu na problemy z warunkami zabudowy) - coś ok. 200 zł (sprawdzę i uzupełnię - znów zapomniałam sprawdzić)
- projekt domu - 1677zł

cz.2 - 514,84 zł
- czynności notarialne - 427zł
- 4 wypisy z aktu notarialnego - 87,84zł

Łącznie na dzień 10.05.2010 - 2.398,84 zł

Niwa
18-05-2010, 22:32
Hop, hop to ja- podczytywacz- odwzajemniacz:D

Nio to teraz możesz być już pewna,że będę częstym gościem hihihih. Gdyż poniewóż stwierdzam, iż mamy myślę podobne projekty, no i Kochacie piesiulki...
Kurna mać, że mnię tu wcześniej nie przywiało- może byśmy stali się szczęśliwymi posiadaczami tego bidaka, co to Wam pod koła wpełzł :(

Tak czy owak, będę wpadać z rewizytą- a co :D
No i ten, oooczywiście również 3mamy kciuki za Waszą budowę:)

Cieplucie pozdrowienia :hug:

mmms
18-05-2010, 23:09
Witam, witam w moich skromnych progach autorkę jednego z najbardziej oryginalnych stylów pisania;).

Od kilku dni mamy w Polsce powódź - jak dobrze, że w naszej okolicy nie ma żadanej rzeki. Na naszej działeczce grząsko i "osobówką" nie wjedziesz, ale woda nie stoi - drenaż działa jak trzeba. Oglądałam dziś zdjęcia z budowy znajomej forumowiczki Joli - takie nieszczęście. Cały domek stoi w wodzie. Człowiek staje na głowie, żeby pozałatwiać pozwolenia i inne papierki, zaprząta sobie głowę skąd wziąść na wszystko pieniądze, ale z naturą nie wygra. Kilka dni deszczu i wszystko na nic. ehhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh

Mam już swojego laptopika i internet:). Panowie komputerowcy nie zawiedli:D:D:D

Niwa
19-05-2010, 09:14
heyah MMmS-ki:)

Aaaaaajch złość ogarnia, gniew niesamowity... jednocześnie poczucie bezradności.....szkoda gadać :(

Miejmy nadzieję, że "Aniołki już nie będą siusiać" ...

Bardzo ciepło pozdrawiam Cieb-Was i Wszystkich "dotkniętych"(mówiąc bardzo delikatnie) przez żywioł.

buźki :hug:

mmms
19-05-2010, 12:33
Agencja Nieruchomości Rolnych zawiadomiła nas dziś, że nie jest zainteresowana wykupem naszej działki - i chwała jej za to. Próbujemy umówić się jutro do notariusza.:D

Niwa
19-05-2010, 18:21
Nioooom , to cóż pozostaje- GRATULACJE :D znaczy działka już jakby WASZA- nieeem;)

Ahah, Kurna MMMS-ki ja caaaałe wczorajsze popołudnie spędziłam- jak na Zucha przystało- na zdobycie nowej sprawności-pt.:rozwinięcie moich zasobów emotkowych, a tu kurna patrzę, a MMMS-ki mi taką faaaajna motkę wstawiają- no i weź tu się... , no i weź tu się..., no i ... szukam dalej:)

Buźki dla Druchny ;)

mmms
19-05-2010, 18:52
Niestety, z notariuszem nie wyszło. http://1.1.1.3/bmi/smileys.smileycentral.com/cat/4/4_1_72.gif Umówiliśmy się dopiero na przyszły czwartek, tj. 27.05

Niwa
26-05-2010, 10:30
Tak, czy owak - już zaklepane :D:D:D

Buźki i czuj, czuj, czuwaj ;)

mmms
27-05-2010, 19:31
Dziś z przyjemnością odnotuję dwa ważne wydarzenia:

1. Podpisaliśmy Akt Notarialny i staliśmy się prawowitymi właścicielami pięknej 10-arowej działeczki:D
2. Już myślałam, że się nigdy nie doczekam i że tego nigdy nie napiszę. A jednak doczekałam się i mogę napisać (ja to mam cierpliwość - prawda?;)). Dziś przyszły do nas upragnione Warunki Zabudowy - trwało to dokładnie 4 m-ce i 1 dzień (pierwszy wniosek złożyliśmy 26-01-2010). Tak się cieszę.http://1.1.1.2/bmi/smileys.smileycentral.com/cat/4/4_1_204.gif

http://lh3.ggpht.com/_G7RqI030Jo8/S_6weAtw3xI/AAAAAAAADfI/1RZ5ra0g3dE/s640/IMGP0180.JPG

http://1.1.1.5/bmi/smileys.smileycentral.com/cat/4/4_1_112.gif

mmms
27-05-2010, 20:38
W tej euforiii zapomniałam wspomnieć o sobotnim (23-05) pierwszym grilowaniu na naszej działce (Ups, już się poprawiam: na działce sąsiadów Agnieszki i Jacka;)), bo na naszej działce odbywało się pierwsze koszenie.

Działka przed koszeniem - w trakcie koszenia - po koszeniu:

http://lh4.ggpht.com/_G7RqI030Jo8/S_7E8toTaLI/AAAAAAAADfk/VGNzWB22XKA/s288/IMGP0131.JPG http://lh6.ggpht.com/_G7RqI030Jo8/S_7FHigZQfI/AAAAAAAADfo/DyiLt488ppc/s288/IMGP0134.JPG http://lh6.ggpht.com/_G7RqI030Jo8/S_7FswMAqrI/AAAAAAAADgE/WXiNe0EYJzE/s288/IMGP0143.JPG

Inwestorzy w akcji - podczas koszenia drogi i inwestroki (wszystkie trzy "babeczki") również w odpowiednim miejscu - na krzesełku http://1.1.1.1/bmi/smileys.smileycentral.com/cat/4/4_1_203.gif

http://lh5.ggpht.com/_G7RqI030Jo8/S_7GDlXwygI/AAAAAAAADgQ/xY0kcbHtW-8/s640/IMGP0151.JPG http://lh5.ggpht.com/_G7RqI030Jo8/S_7GR8UnzQI/AAAAAAAADgY/8Vb-gKfSNHU/s640/IMGP0157.JPG

Niwa
27-05-2010, 23:30
No kurna, żesz mać- Gratutuluję MMMS-ki Kochane Wy Moje:D:D:D tak się cieszę z tych warunków:D
A, ale jedno to normalnie barzo mi się nie podoba- mnianowicie że, nieeeee iż:) macie kurcię działeczkę płaściutką i żadnych drzew :eek: a My??? drzewo na drzewie wrrrr ;)

Ale tak poważnie tio tak tylko sobie marudzę- działeczka rewelka!!! i jeszcze raz gratutuluję WZ:D

buźki :hug:

mmms
28-05-2010, 09:42
Dziękujemy Niweczko http://1.1.1.3/bmi/smileys.smileycentral.com/cat/4/4_17_4.gif

A z tymi drzewkami to jest tak, że jak ich za dużo to źle i trzeba wycinać, ale jak ich nie ma, to trochę smutno i trzeba sadzić. My zasadziliśmy miesiąc temu 15 drzewek - ale co z tego, gdy na tym wielkim, pustym polu nasze drzewka to prawie jak "szpilka w stogu siana". Wcale ich nie widać. Tak się schowały, że Moje Kochanie ścięło w sobotę 1 świerk i 2 modrzewie - a podobno tak uważał......... i nie zobaczył .........http://1.1.1.4/bmi/smileys.smileycentral.com/cat/4/4_9_17v.gif

Niwa
28-05-2010, 10:56
Ahah:yes:, "nie zauważył" :yes: znamy te numery.... na Naszej działce rosły kurna porzeczki i też B.poszedł kosić zmutowaną już trawę i .... "no nie zauważyłem... "hę:eek:

buźki:hug:

yuka
28-05-2010, 22:12
Hejka mmmski:D
Gratuluję waszego miejsca na ziemi, teraz już tak naprawdę Waszego i decyzji o WZ :D
A ja mam też taką przyczajoną w trawie wierzbę... Co prawda jeszcze nikt jej nie skosił, ale deptana jest notorycznie ;)

Niwa
07-06-2010, 23:47
Ja Wam mówię, te chłopy to mają klapki na oczach jak wlizą w trawę- oni żadnej roślinki nie widzą tylko to trawiszcze :) najlepiej to nawet żeby kwiatków na oknie nie było- bo po co to takie zielone i widok zasłania, nieeeem;) i nie podleje, bo myślał, że to raz w roku wystarczy;)

mmms
08-06-2010, 11:05
Dzięki Niwa za komentarze. Dzięki Tobie mój dziennik powraca na pierwsze stronyhttp://1.1.1.4/bmi/smileys.smileycentral.com/cat/4/4_17_5.gif

Jakoś wszystko za wolno się ciągnie. Pewnie ruszymy dopiero we wrześniu. W zeszłym tygodniu złożyliśmy wniosek o prąd. Wczoraj otrzymaliśmy odpisy z księgi wieczystej naszego "pola". Dziś odebraliśmy mapki do celów projektowych (teść jest ciężko chory i trochę to trwało). Poza tym w warunkach zabudowy były błędy i musimy je wyjaśnić i zmienić.

Niwa
08-06-2010, 11:36
No , troszieczku się przeciągnęło, ale wszystko w swoim czasie, spokojnie powolutku na wszystko jest czas... a U Nas też było małe niedomówienie w WZ(dostalismy je na 2stronę działki, więc trza było wsiooooo zmieniać hihihihh:))
I zdrówka dla Teścia:)

mmms
10-06-2010, 11:59
Och jak dobrze, że wczoraj nic nie kombinowałam z forum. Dziś znów jest wszystko OK - i niech tak już zostanie PLEASE!!!!!!!!! http://1.1.1.1/bmi/smileys.smileycentral.com/cat/4/4_17_10.gif

We wtorek, 8-06 została wbita pierwsza łopata w naszą ziemię - tj. MK wykopał z sąsiadem dołki pod ogrodzenie po bokach i z tyłu działki i nawet zażyczył sobie bym to udokumentowała. A więc proszę bardzo Kochanie:

http://lh6.ggpht.com/_G7RqI030Jo8/TBDB5Q688zI/AAAAAAAADiI/eVRypBXvwhs/s288/IMGP0205.JPGhttp://lh6.ggpht.com/_G7RqI030Jo8/TBDBPJqFBlI/AAAAAAAADiA/v_pIuXfAlOU/s288/IMGP0203.JPG

I jeszcze coś dla najlepszej sąsiadki na świecie - Agnieszko, obiecałam i piszę:
Tu na razie jest "kretowisko" ale będzie San Francisco http://lh6.ggpht.com/_G7RqI030Jo8/TBDBAPVFUXI/AAAAAAAADh8/6rKMBndJJpQ/s160/IMGP0195.JPG - już niedłuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuugo:D

mmms
12-06-2010, 22:42
Wczoraj, 11-06-2010 zaleliśmy pierwsze słupki ogrodzenia - tzw. narożniki. Oczywiście nie obyło się bez pomocy sąsiadów - DZIĘKUJEMY!!! Nawet nasze bliźniaki włączyły się do pierwszych poważniejszych prac budowlanych. Dziś sprawdzaliśmy, czy słupki jeszcze stoją - i ...................stoją i mają się OK.
http://lh6.ggpht.com/_G7RqI030Jo8/TBP1tWQRAII/AAAAAAAADk4/AuvD8-YI3mw/s288/IMGP0208.JPG http://lh5.ggpht.com/_G7RqI030Jo8/TBP1-nD_ZAI/AAAAAAAADlE/5TVsdf_nICs/s288/IMGP0211.JPG
http://lh4.ggpht.com/_G7RqI030Jo8/TBP3nQPzG3I/AAAAAAAADlk/pwGUstaImR8/s288/IMGP0219.JPG

mmms
13-06-2010, 17:55
Kosztorys cd:

cz.1 - 1903,14 zl
- wypis z rejestru gruntów - 7zł
- mapki zasadnicze (robione 2 razy ze względu na problemy z warunkami zabudowy) - 56zł + 163,14 = 219,14
- projekt domu - 1677zł

cz.2 - 514,84 zł
- czynności notarialne - 427zł
- 4 wypisy z aktu notarialnego - 87,84zł

cz.3 - 2.101,84zł
- czynności notarialne - 1681zł
- 4 wypisy z aktu notarialnego - 87,84zł
- słupki narożne ogrodzenia - 200 zł
- zaliczka na pozostałe słupki - 100 zł
- cement - 33 zł

Łącznie na dzień 13.06.2010 - 4.519,82 zł

Niwa
15-06-2010, 10:46
Niooo, tio powoli, systematycznie, cały czas do przodu;) 3mamy kciuki :)

:hug::hug:

jolapp2
17-06-2010, 21:58
Hej :) Hej :) Wpadłam zobaczyć co u was słychać. Widzę, że drepczecie do przodu. Ale tak to jest. Ani się nie obejrzycie a wbijecie pierwszą łopatę :cool:
Pozdrawiam - Jola :)

Niwa
22-06-2010, 20:34
MMMSki a gdzie Wy???? :o

ja tu wpadam, patrzę, ni ma..... :o gdzie Wy???? wracać mi tu i opisywać co kiedy, dlaczego, ile, za ile, ;)

buźki:hug:

mmms
23-06-2010, 12:01
Jesteśmy, jesteśmy, tylko tak troszkę w ukryciu.
Nie mam dobrych wiadomości, więc nie piszę. Ostatnio przypomniały sobie o nas stare i dopładły nas nowe kłopoty. Nawrót choroby u mojego teścia (raczysko nie oduszcza!), a pracodawca mojego męża popadł w problemy finansowe i zaplanował sobie redukcję etatów - a wkrótce mieliśmy składać wniosek o kredyt i d*** :bash:Miałam o tym nie pisać, ale nie ma czego się wstydzić. SAMO ŻYCIE.

"Jutro też jest dzień .Życie się przecież dzisiaj nie kończy ".

Niwa
23-06-2010, 18:27
:hug::hug::hug: Moooje MMMSki, nie martwcie się:hug:... wiem, że to nie pomaga takie gadanie, ale .... chodzi o to, żeby się nie załamywać- to jest najwarzywniejsze !:) Pamiętajcie, że teraz życie Was doświadcza, ale to minie i wszystko ułoży się po Waszej myśli:hug: choroba teścia ... nie wiem co powiedzieć ....


Trzymajcie się MMSki Kochane :hug::hug::hug: jesteśmy z Wami :hug:

jolapp2
24-06-2010, 20:47
mmms :)

Życzę szybkiej poprawy sytuacji i humorku :wiggle: Pozdrawiam gorąco - Jola :)

Niwa
25-06-2010, 12:21
Hello ja tylko daję znać, że jestem- jakby coś :hug::hug::hug::hug::hug::hug::hug::hug::hug::hug:

mmms
25-06-2010, 14:36
Jolu i Niwuś - bardzo, bardzo dziękuję za słowa wsparcia. Czekam cierpliwie na te lepsze czasy i wierzę, że się doczekam.

A z nowości mogę zakomunikować, że:
1. Wczoraj przyszedł projekt umowy z Zakładem Energetycznym i projekt przyłącza. Teraz tylko wpłata zaliczki i oczekiwanie. Wyznaczono nam termin do..... 23.01.2012 !!! (mamy jednak nadzieję, że w praktyce wyjedzie to duuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuzo szybciej).
2. Bliźniaki skończyły 4-tą klasę z wyróżnieniami - i to jest dla mnie pocieszające i wzruszające. Dziękuję Wam "maluchy", że mogę na Was liczyć.:wiggle:

Niwa
25-06-2010, 16:16
nNIoooooooo, tio jak tak to ucałować mi dzieciaczki-podwójnie ;) bo 4-ta klasa to już nie zabawa ino tyrka jak sie masz;) :hug:
i mam nadzieję, że Wasze oczekiwania na ZE pójdą po Waszej myśli- u Nas to nierealne:(- ale żeby Wam się MMMSki Kochane udało:)
noski do góry;)

pozdraiwam i pozdrawiam tyż ;)
:hug::hug::hug:

mmms
28-06-2010, 22:27
Dzisiaj macham w stronę Hamburga http://1.1.1.3/bmi/smileys.smileycentral.com/cat/15/15_1_70v.gifi wysyłam całuski do mojego braciuszka. Dałam mu link do naszego dziennika i ma nas podglądać - ciekawa jestem czy już dobrnął do tego posta. Reniu i Krzysiu - dla Was ten post. MMMS-ki pozdrawiają.

mmms
06-07-2010, 11:26
"Jeśli chcesz rozśmieszyć Pana Boga, opowiedz mu o swoich planach na przyszłość"

Wczoraj pochowaliśmy naszego kochanego tatusia, teścia i dziadziusia. Odszedł od nas tak szybko, tak nagle... za szybko...
Budowa i dziennik schodzą na plan dalszy. Nie wiem co będzie dalej?
Czy to już koniec naszych marzeń?

Niwa
06-07-2010, 16:35
MMMski- nie wiem co powiedzieć ....
trzymajcie się :hug: kondolencje i wyrazy współczucia :hug::hug::hug:

Aneta_S
25-07-2010, 15:45
Witam i ja, bardzo mi przykro i smutno że Wasz tatuś, teść i dziadziuś odszedł tak nagle. Trzymajcie się cieplutko. Pozdrawiam serdecznie i będę na pewno do Was zaglądać i śledzić postępy na budowie.

mmms
28-07-2010, 11:41
Wracam po prawie miesięcznej przerwie.

niewiele dziś napiszę, bo nadal jestem na "pesymistycznej fali". MK chce mimo wszystko budować, ale za co? W ciągu miesiąca stracił oba źródła dochodu (usługi geodezyjne, które prowadził wspólnie z ojcem i dobrze płatną pracę). Cały czas spieramy się o budowę. Próbuję go od tego odwieść, ale w głębi duszy chciałbym, żeby postawił na swoim i udowodnił mi, że to ja nie mam racji.

Aktualizacja wydarzeń budowlanych:
- 8 lipca - zalane zostały ostatnie słupki ogrodzenia
- 12 lipca - Jacek sprowadził na plac budowy wychodek
- 16 lipca - złożyliśmy wniosek o PnB
- 22 lipca - przyszła umowa z Zakładem Energetycznym

W międzyczasie spełniałam się jako wychowawca na Obozie Harcerskim. Wzięłam sobie krótki urlop (17-25.07). Napiszę, że było nieźle, chociaż moje koleżanki instruktorki powiedziałyby, że tragicznie. Dla mnie jednak był to odpoczynek od "garów", prania i pracy umysłowej.

mmms
28-07-2010, 12:36
Aktualizacja Kosztorysu:

cz.1 - 1903,14 zl
- wypis z rejestru gruntów - 7 zł
- mapki zasadnicze (robione 2 razy ze względu na problemy z warunkami zabudowy) - 56zł + 163,14 = 219,14
- projekt domu - 1677 zł

cz.2 - 514,84 zł
- czynności notarialne - 427 zł
- 4 wypisy z aktu notarialnego - 87,84 zł

cz.3 - 2.132,84 zł
- czynności notarialne - 1681 zł
- 4 wypisy z aktu notarialnego - 87,84 zł
- słupki narożne ogrodzenia - 200 zł
- zaliczka na pozostałe słupki - 100 zł
- cement, żyłka murarska - 64 zł

cz.4 - 4.591,58
- koszt przyłącza energetycznego - 1.699,58 zł
- słupki ogrodzenia - 572 zł
- piasek (wywrotka) - 300 zł
- adaptacja projektu - 1200 zł
- instalacja wodno-sanitarna (adaptacja) - 400 zł
- instalacja elektryczna (adaptacja) - 400 zł
- warunki przyłączenia do wodociągu - 80 zł

Łącznie na dzień 28.07.2010 - 9.202,40 zł

Niwa
29-07-2010, 19:01
Hej MMMs-ki uszy do góry;) harcerstwo to pikna sprawa:) pamiętam jak miałam pasowanie na zucha i kazali Nam jeść caaaałą cebulę- jak jabłko, że w sensie :o:o:o i nie pamietam czy zjadłam.....to widać dla mnie traumatyczne przeżycie, kiedy nie pamiętam ;)

a z budową to spokojnie, po malutku, przecież nie od razu domek musi powstać- małymi kroczkami zbudujcie- przecież tak bardzo tego chcieliście:) :hug: tylko spokojnie, po malutku w tym roku zalać fundamenty, w przyszłym "0" itd. troszkę dłużej to potrwa, ale spełnicie "Wasze Marzenie" :hug: a i wspieraj małża, bo przecież bardzo go kochasz.... i on to wie i właśnie dla Ciebie chce zbudować domek. A praca jak nie ta to inna- żadna nie hańbi :) .
Gorące uściski MMMSki Moje Kochane 3majcie się cieplutko, wspierajcie wzajemnie i kochajcie- bo tak na prawdę tylko to jest ważne- żeby kogoś kochać ;) :hug::hug::hug:

mmms
02-08-2010, 11:50
Dawno tu nie zaglądałam, bo ... wiadomo dlaczego

... a tu tak cieplutko się zrobiło.

Dziękuję Niwuś za te ciepłe słowa i gratuluję 100-ego wpisu. Ty to masz szczęście, no ale za takie pocieszanie ten "setny" należał się właśnie Tobie http://1.1.1.2/bmi/smileys.smileycentral.com/cat/4/4_1_204.gif

A tak na marginesie, pewnie niedługo przyzwyczaisz się, że ja jestem taką okropną pesymistką przez duże P.

Z wieści budowlanych - ZERO, czyli czekamy
Z wieści Praca - dziś MK jest pierwszy dzień w nowej pracy. Jeszcze nic nie wiem, więc trzymam mocno kciuki i czekam na telefon od niego. Sama przecież nie zadzwonię, żeby nie psuć mu tzw. "pierwszego wrażenia", ale niech w końcu zadzwoni ....http://1.1.1.3/bmi/smileys.smileycentral.com/cat/4/4_2_207.gif zadzwoń już, proszę, bo nie mogę usiedzieć w miejscu

mmms
02-08-2010, 12:12
i zadzwonił..

i znów ma czekać. Jeszcze jeden tydzień. Żeby tylko to czekanie się w końcu opłaciło.

Niwa
05-08-2010, 08:44
EEEEEEEEEEEEEj, :oops: MMMSKi- ja nie zasługuję na takie pochlebstwa :p :) i proszę mi tu nie pesymiszczyć ;) nono- tu macham paluszkiem- ale nie mam takiej emotki ;) ...- bo nie jesteś pesymistką nawet przez mikro"p" jesteś życiową optymistką!!!!!!!!! i wielką szczęściarą- bo masz Kochającą się rodzinę!!! :)i pamiętaj o tym, proszę:hug:

a praca- jak myślisz, że Mk dostanie ją- to ją dostanie, tylko w to uwierz! ;)
a z domkiem na spokojnie...

gorące buziaki i przytulaszczki:hug::hug::hug::hug::hug::hug::hug:: hug::hug::hug::hug::hug:

mmms
10-08-2010, 13:37
"...bo my Harcerze chcemy poznać świat,
uciekamy z tłocznych miast..."

Dzienniczku, czy tęskniłeś troszkę za mną, gdy mnie tu nie było? Ja przyznam Ci się, że TAK. Tak bardzo chciałabym tu codziennie zaglądać i pisać o naszym domku, ale na razie nie mam o czym pisać. Więc nie zaglądam, żeby się nie drażnić;)
Tyle wstępu, żebyś się na mnie nie gniewał, a teraz przechodzę do wyjaśnienia dzisiejszego cytatu.

W sobotę umówiliśmy się z Agnieszką i Jackiem, którzy właśnie wrócili z wakacji nad Bałtykiem. Zakochani w swoich działeczkach, niemogący doczekać się wymarzonych domków postanowiliśmy spotkać się na naszych „pseudo-budowach”http://1.1.1.2/bmi/smileys.smileycentral.com/cat/4/4_1_213.gif. Dzień był parny, ale wieczorem zrobiło się całkiem przyjemnie. Wspomniałam Agnieszce, że słyszałam, że noc ma być bardzo ciepła, a Agnieszka wpadła na pomysł, żeby przenocować pod gołym niebem. Nikogo z nas długo nie trzeba było namawiać. Tak więc mogę napisać, że zaliczyliśmy już pierwszą noc na naszym polu :). Hmmm, już się poprawiam: pierwszą noc PRAWIE na naszym, bo jak zwykle grilowaliśmy u Agnieszki i Jacka, czyli 2 metry od granicy naszej działki – ale i tak czuliśmy się jak u siebie.

Nad ranem, tak ok. g.7 przeżyliśmy burzę i nawet trochę żałowałam, że nie jestem w swoim mieszkanku, ale gdy wstaliśmy o g.9 było słonecznie i ciepło. I tak jak we wstępie tego postu uciekliśmy z naszego blokowiska na łono natury. I było nam tam cudownie.

A teraz fotki:

Dzieci z druhną Kasią i rozkładają kanadyjki, a Mikuś Agnieszki im pomaga
http://lh6.ggpht.com/_G7RqI030Jo8/TGFC5oWy1_I/AAAAAAAADoA/gu5JfXhcw8U/s640/IMGP0516.JPG

Nasza pierwsza sypialnia w "nowym domku"
http://lh5.ggpht.com/_G7RqI030Jo8/TGFDlYkqRLI/AAAAAAAADoU/pCplG3zufxk/s640/IMGP0522.JPG

Moja córcia zasnęła z naszą Mikunią zapatrzona w ognień
http://lh6.ggpht.com/_G7RqI030Jo8/TGFDwNQQR2I/AAAAAAAADoY/ol5vwmZ6jgk/s640/IMGP0523.JPG

I tak sobie siedzieliśmy i gawędziliśmy prawie do rana
http://lh6.ggpht.com/_G7RqI030Jo8/TGFD4DvwlHI/AAAAAAAADoc/xLJK63aNsK0/s640/IMGP0524.JPG

majka1801
23-08-2010, 15:36
Witajcie MMMS-ki. Mam nadzieję, że opanuję tego Muratorka i od dziś będziemy pisać razem.
Buziaczki Kochani:welcome:

mmms
24-08-2010, 18:06
Dziś mija dokładnie 224 dni od naszego postanowienia - BUDUJEMY - dziś 24.08.2010 odebaliśmy PnB. To cudowne uczucie. Chyba sama sobie pogratuluję wytrwałości - byłam dzielna i doczekałam się, chociaż czasem było ciężko, kłopoty piętrzyły się, a po głowie krążyły pesymistyczne myśli.

Agnieszko! Teraz czekamy na Wasze PnB - jeszcze kilka dni i Wy będziecie cieszyć się tak jak my.
Świetnie, że dołączyłaś do grona forumowiczów Muratora. Trzymam kciuki za Twój dziennik.

majka1801
24-08-2010, 19:48
No hejka Kochani.
Ciszę się, że nareszcie udało się Wam dostać te pozwolenie :wave: Teraz już z górki. Obok Twojego pięknego ogródka Marzenko wysośnie Wasz wymarzony domek.:rolleyes: SUUUPER!

mmms
03-09-2010, 12:21
Chyba pora, by znów coś tu napisać...

Sercem codziennie jestem na budowie, a myślami kopię już fundamenty. Rzeczywistość jest jednak inna. Po ostatnich ulewach nasza działeczka nasiąkła jak gąbka i minie chyba z miesiąc zanim będzie tam mogła wjechać koparka.:( Wczoraj rozmawialiśmy z naszym majstrem i rokowania są następujące: o ile pogoda dopisze iiiiiii działka wyschnie iiiiii koparkowy będzie chciał kopać iiiiiii w październiku będzie jeszcze ciepło, (coś za dużo tych iiiiiii), to przy pomyślnych wiatrach zakończymy ten rok ze stanem ZERO.

W poniedziałek uprawomocni się nasze Pozwolenie na Budowę i będzie można odebrać dziennik budowy.
A tymczasem czekamy:confused:

mmms
14-09-2010, 11:40
Dziennik budowy odebrany :)
Rozpoczęcie robót zgłoszone - od 10.09 możemy kopać :)
Stal na fundamenty kupiona (w kieszeni mniej o 1820zł):jawdrop:
Jutro domek zostanie wytyczony :rolleyes:

majka1801
17-09-2010, 15:14
Dzisiaj zalewanie u nas. Mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu przeniesiemy się za miedzę i będziemy zalewać u MMMS-ów.:wiggle:

mmms
24-09-2010, 18:51
Domek wytyczony! Cement już jest, piasek też już "prawie". Koparka zamówiona na rano. Jutro WIELKI dzień:p. Będziemy kopać i zalewać fundamenty. Nareszcie i dokładnie tak, jak napisała moja kochana sąsiadka - w tym tygodniu przenosimy się na naszą działkę.
http://lh6.ggpht.com/_G7RqI030Jo8/TJzivSgoVzI/AAAAAAAADsw/1ql0V7oL5P8/s640/IMGP0675.JPG

mmms
24-09-2010, 19:14
:wiggle:właśnie zostałam FORUMOWICZEM - no to napiszę sobie jeszcze jednego posta, a co !

Kosztorys c.d.
- dziennik budowy - 5 zł
- stal - 1820 zł
- drut wiązałkowy - 100 zł
- piasek (fundamenty) - 1200 zł
- cement - 2.296,03 zł
- robocizna - 840 zł (miksokret) + 240 zł ("pomagacze":p)
- koparka - 300 zł

Łącznie na dzień 28.09.2010 - 16.003,43 zł


I znów porcja "aktualnych cyferek", czyli kosztorysu c.d.:
- zaliczka dla majstra (od podmurówki) - 500zł
- piasek (1 wywrotka) - 400zł
- 2 druty fi 12 (pożyczone od znajomego, bo zabrakło) - cena zostanie uzgodniona później
- drzewo do szalunków - 1250zł
- paliwo do agregatu - 200zł
- drut wiązałkowy - 100zł
- zaliczka dla majstra (SSO+strop+więźba) - 2.200zł
- cement - 3.353zł


Łącznie na dzień 31.12.2010 - 24.006,43 zł

mmms
25-09-2010, 17:06
Zaczęło się wszystko zgodnie z planem. O 8:00 rano na działeczkę zajechała koparka, która w 2 godziny "wyrzeźbiła" nasz domek w ziemi
http://lh4.ggpht.com/_G7RqI030Jo8/TJ4UN-8SQMI/AAAAAAAADtc/-BaR-ESiFJ0/s512/IMGP0678.JPG.

Chłopcy wzięli się ostro do pracy i gdy przyjechałam o 15.30 z obiadem wyglądało już tak
http://lh6.ggpht.com/_G7RqI030Jo8/TJ4YyM3zR5I/AAAAAAAADuI/K7GiPiQ0QUw/s640/IMGP0685.JPG
http://lh4.ggpht.com/_G7RqI030Jo8/TJ4aIG4JqlI/AAAAAAAADuQ/UDOgvlc0sxA/s640/IMGP0687.JPG

Do skończenia pracy brakuje im jeszcze około 2 godzin. Taka piękna dziś pogoda - ciepło jak w maju. Posiedziałbym tam z nimi, ale czekają na mnie domowe obowiązki :(

Na budowie (nareszcie mogę napisać budowa - nie działka) mieliśmy dziś "wesoło". Nasza córcia chciała odcisnąć swoją dłoń na świeżo wylanym betonie. Była pewna, że jest on twardy i będzie musiała użyć siły, by jej ręce dobrze się odcisnęły. Marta kucnęła, podwinęła rękawy i ............... wpadła do świeżo zalanego fundamentu. Na szczęście byłam blisko i złapałam ją, zanim jej głowa spotkała się z powierzchnią betonu. Na początku nie wyglądało to dobrze - obie nieźle się wystraszyłyśmy, ale po chwili wszyscy trzymali się za brzuchy od śmiechu
http://lh5.ggpht.com/_G7RqI030Jo8/TJ4aOGv6nuI/AAAAAAAADuU/Aw6NUcKfSlM/s640/IMGP0688.JPG
http://lh3.ggpht.com/_G7RqI030Jo8/TJ4bUP0QrLI/AAAAAAAADuY/5UT-gFbXy6A/s640/IMGP0689.JPG
http://lh5.ggpht.com/_G7RqI030Jo8/TJ4bqyUvULI/AAAAAAAADuc/wG5IOkg6wcw/s640/IMGP0690.JPG

mmms
01-10-2010, 10:32
Niedzielna, rodzinna inspekcja na budowie:p. Fundamenty są w porządku! Czas przejść do wykonania etapu ZERO.

http://lh3.ggpht.com/_G7RqI030Jo8/TKWooNmFFaI/AAAAAAAADvw/gRtTuB6w4Q8/s640/IMGP0700.JPG

http://lh5.ggpht.com/_G7RqI030Jo8/TKWjd76IaQI/AAAAAAAADu0/iIBmb1Zy59I/s640/IMGP0691.JPG

Nasze pociechy, a w tle "za miedzą" Wenecja Agnieszki i Jacka:p
http://lh5.ggpht.com/_G7RqI030Jo8/TKWmKPtX-YI/AAAAAAAADvM/Wz9ayiRdgH0/s640/IMGP0692.JPG

qnik111
02-10-2010, 20:02
Witam mmms ponownie dawno mnie tu nie było :oops: Widzę postępy jest fundament :) Wczoraj dostaliśmy PnB więc ruszamy za wami
Pozdrawiam

mmms
26-10-2010, 14:10
Oki, pora by troszkę odświeżyć dziennik...

Na budowie cisza i tak już pewnie będzie do końca tego roku.

Zacznamy etap: KREDYT. Na razie są to tylko nasze "zaloty" do kilku banków. Z pięciu, które braliśmy pod uwagę, pozostały nam już trzy. Teraz musimy troszkę ponegocjować i do końca tygodnia wybrać partnera finansowego na najbliższe 30 lat.:)

tus20
26-10-2010, 19:44
witam czy robiliście sobie kosztorys samych materiałów potrzebych do wybudowania tego domku? jeśli tak to mogłabyś podać jaki koszt za same materiały? pozdrawiam Agnieszka , też podoba nam się ten projekt :) to mój mail: [email protected]

majka1801
09-11-2010, 12:22
MMMS-ki czas na Waszą budowę - łopaty w dłoń i do dzieła:D

mmms
20-11-2010, 10:27
Miałam już nie pisać ... a jednak napiszę
Miałam już nie budować ... a jednak buduję
MK postanowił za wszelką cenę jeszcze w tym roku zrobić podmurówkę. Jest sobota, za oknem leje deszcz (niby nic nadzwyczajnego od paru tygodni). Dzieci dostały śniadanko i zajęły się sobą. Obiadek dla bobów budowniczych nastawiony. Ja z laptopikiem na kolanach w ciepłym łóżeczku. Brrrrrrrrrrr nie chce mi się czubka nosa na dwór wystawić, a na budowie już od 7 rano praca wre. Pojadę do nich z obiadkiem i o ile deszczyk pozwoli zrobię fotki.

Bank raczej wybrany (Piszę "raczej", bo jeśli drastycznie zmienią zaproponowane nam obecnie warunki, to nie pozostaniemy "wierni";)). Zaczęliśmy zbierać dokumenty.
W styczniu, zaraz po złożeniu PIT-ów, złożymy wniosek o kredyt.

mmms
26-11-2010, 14:42
Znów nie wiem kiedy minął kolejny tydzień . MK nadal walczy na budowie z podmurówką i zimą:)
Dni są krótkie, do pracy chodzić trzeba więc prace idą powoli - ale idą i to jest najważniejsze.
Tydzień temu w sobotę nasz domek wyglądał tak:
http://lh6.ggpht.com/_G7RqI030Jo8/TO-9ZlZ4ROI/AAAAAAAADzI/hE3zHYJoJoc/s288/IMGP0794.JPG http://lh3.ggpht.com/_G7RqI030Jo8/TO-92B5jnyI/AAAAAAAADzM/-LP3PNRpXQw/s288/IMGP0795.JPG

Wczoraj spadł pierwszy śnieg, a podmurówka prezentowała się tak (zdjęcia zrobione telefonem, więc jakość pozostawia wiele do życzenia):
http://lh5.ggpht.com/_G7RqI030Jo8/TO-_OCd1XnI/AAAAAAAADzk/Z-8mgOhYTkc/s128/Zdj_dom3.jpg http://lh6.ggpht.com/_G7RqI030Jo8/TO-_JjbQ-NI/AAAAAAAADzg/1kwUnYLNq-w/s128/Zdj_dom2.jpg

Dziś w nocy przyszedł mróz i zamarzła woda. Nigdy nie lubiłam zimy.

majka1801
29-11-2010, 11:21
Mały skok przez płot i jesteśmy u naszych ulubionych sąsiadów. A tu też się dużo dzieje:cool:
http://images37.fotosik.pl/400/27c840830941bf64med.jpg (http://www.fotosik.pl)

http://images39.fotosik.pl/420/b6a1c8c52ae4586dmed.jpg (http://www.fotosik.pl)

mmms
30-11-2010, 15:00
Dzieje się dzieje, a właściwie działo się, bo przyszła zima i wszystko przykryła białą kołderką. Wczoraj MK nie dojechał na budowę. Utknął w zaspie i wyciągali go ciągnikiem. Dziś (podobno) droga jest już przejezdna. Chyba nie mam zamiaru tego sprawdzać...
W sobotę zabrakło nam jakieś 4 godziny, by skończyć podmurówkę. Została ostatnia ściana garażu :(
W niedzielę otuliliśmy to co zostało zrobione folią i czekamy na "wiosnę" - podobno będzie już w lutym... zobaczymy

Nareszcie widać zarys domku
http://lh3.ggpht.com/_G7RqI030Jo8/TPKxAaEflzI/AAAAAAAAD0E/h42o8xmETtg/s288/IMGP0802.JPG

Mateo aż rwie się do pracy
http://lh6.ggpht.com/_G7RqI030Jo8/TPKsPo2p0bI/AAAAAAAADz0/AZcjIWjU4Vc/s288/IMGP0798.JPG

Bliźniaki musiały podpisać się na podmurówce
http://lh6.ggpht.com/_G7RqI030Jo8/TPKw3eUyfXI/AAAAAAAAD0A/nx_d9YAtbxM/s288/IMGP0801.JPG

... i na koniec widok z górki u sąsiadów
http://lh4.ggpht.com/_G7RqI030Jo8/TPKzPN1lUMI/AAAAAAAAD0Y/xKKbTFbImDY/s288/IMGP0807.JPG

jolapp2
06-12-2010, 18:28
http://lh6.ggpht.com/_HrvOiKIpqLY/TP0qI78pxVI/AAAAAAAACV8/RHyz_1UcHME/Mikolaj.jpg

Marzenko wielkiego wora prezentów życzę http://www.emotka.pl/emotikony/swieta2/42.gif

mmms
12-12-2010, 14:28
I zrobiło się świątecznie w moim dzienniku - dziękuję Jolu :)

W domu też pachnie już świętami. Wczoraj zrobiłam z bliźniakami pierniczki - pychota. Do Wigilli zmiękną i będą cudowną ozdobą świątecznego stołu. Ech, tylko sprzątać mi się nie chce. Czy Wy też tak macie??? Ja najchetniej zaczęłabym się już pakować, a nie układać w szafkach. A tu podmurówka nieskończona i zima na całego. Muszę się jakoś przełamać, bo jeszcze rok w naszym "blokowym" mieszkanku nas czeka:p

http://lh6.ggpht.com/_G7RqI030Jo8/TQTaAvJH1QI/AAAAAAAAD14/qakepJcFlU4/s288/IMGP0818.JPG http://lh5.ggpht.com/_G7RqI030Jo8/TQTbkS8v40I/AAAAAAAAD2I/WF1K_JDa24M/s288/IMGP0819.JPG

Rossa
12-12-2010, 15:50
Przeczytałam jednym tchem .Tak to już jest z papierologią trwa czasami długo , jak się to załatwi to z kolei pogoda .Teraz tylko będzie z górki czego Wam z całego serca życzę.Dzieciaki fajne , widać , że też żyją budową i na pewno będzie z nich super pomoc, a psinka cudowna malota.Piszcie na pewno będę tu zagladać .

PS.ja tez chce takie ciasteczka

jolapp2
13-12-2010, 10:49
Cudne te twoje pierniczki Marzenko, aż ślinka cieknie mniam http://www.emotka.pl/emotikony/emocje/99.gif

Ja jak myłam w czwartek okna to sobie też pomyślałam, że już za rok to inne okienka będę pucować. Oby http://www.emotka.pl/emotikony/emocje/92.gif

dorben
13-12-2010, 11:43
Witajcie mmms! Jakie śliczne ciasteczka!! trzymam kciuki za Waszą budowę!

mmms
13-12-2010, 12:05
Życzę Ci tego Jolu z całego serca !

Rossa - witam Cię w moim dzienniku. Dziś nie mam czasu zajrzeć "do Ciebie", ale na pewno zrobię to w pierwszej wolnej chwili. Oczywiście nasze postępy budowlane postaram się opisywać na bieżąco. Skoro jednak budowa stoi w miejscu z powodu "wszech obecnej Pani Zimy", kolejna porcja nowniek z naszego dotychczasowego mieszkanka.

Taki Kalendarz Adwentowy wymyśliliśmy z bliźniakami na konkurs do szkoły. Mnie się podoba i pięknie pachnie przyprawą korzenną:p

http://lh3.ggpht.com/_G7RqI030Jo8/TQYLbSifX2I/AAAAAAAAD24/85SKyagv6w4/s288/IMGP0820.JPG http://lh3.ggpht.com/_G7RqI030Jo8/TQYLNNewdLI/AAAAAAAAD2o/ZOqNgMLj7Zg/s288/IMGP0823.JPG

mmms
13-12-2010, 12:28
Ooooo, a w międzyczasie pojawił się nowy gość w naszym dzienniczku. Czyżby moje pierniczki tak pachniały i łasuchów przyciągały? Dorben - Ciebie również witam bardzo serdeczne i swoją wizytę u Ciebie zapowiadam .:p

yuka
13-12-2010, 20:02
No, ja też wywąchałam na odległość:)
Mniamniuśne

yuka
21-12-2010, 22:14
Magia świąt to dziecięca wiara w Świętego Mikołaja, spokojna rozmowa z bliskimi przy kominku, rozleniwiony telefon, zaspany budzik i śnieg, który nie jest utrapieniem. Magicznych Świąt Bożego Narodzenia życzy
Yukowa rodzinka
http://images1.hiboox.com/images/5008/911be98e3f1bec65ac09515ad9cc10e9.gif (http://www.hiboox.fr/go/images/animaux/anim-pere-noel,911be98e3f1bec65ac09515ad9cc10e9.gif.html)

mmms
23-12-2010, 14:47
http://lh3.ggpht.com/_G7RqI030Jo8/TRNbiWFGHOI/AAAAAAAAD3g/KI-JncIK5ns/s512/%C5%9Bwi%C4%99ta%202010.jpg

jolapp2
26-12-2010, 17:59
Pozdrawiam poświątecznie http://www.emotka.pl/emotikony/swieta/103.gif

Niwa
30-12-2010, 18:25
I ja wpadłam pozdrowić poświątecznie i Życzyć udanego skoku do Nowego LEPSZEGO Roku ;)

buźki :hug::hug::hug:

jolapp2
01-01-2011, 10:51
http://lh3.ggpht.com/_HrvOiKIpqLY/TR7-uvDGRoI/AAAAAAAACYI/xkL9Ky07cZA/252.jpg

Marzeń o które warto walczyć.
Radości, którymi warto się dzielić,
przyjaciół z którymi warto być
i nadziei bez której nie da się żyć.
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku 2011
oby nie był gorszy od minionego
ale decydowanie lepszy
w sprawach finansowych i zawodowych życzy - Jola

mmms
05-01-2011, 11:49
Dziękuję Wam Kochane za życzenia noworoczne!

W związku z końcem roku i nawałem pracy nie miałam czasu na FM i nie mogłam się zrewanżować - postaram się jednak w miarę możliwości nadrobić zaległości.:yes:

Wczoraj minął roczek - 1 rok - kiedy nasz przyjaciel i przyszły sąsiad Jacuś znalazł nasze działki. To już rok, kiedy wszystkie nasze myśli i plany krążą wokół budowy wymarzonego domku.

W tym miejscu powinnam wstawić zdjęcie z budowy, dla porównania jak było rok temu, a jak jest obecnie. Ale nie mam nowych zdjęć:(

mmms
07-01-2011, 15:16
Rok temu było tak ...

http://lh4.ggpht.com/_G7RqI030Jo8/S1YKUe_wUrI/AAAAAAAADRI/TVTVtPrGnlw/s512/Zdj%C4%99cie017.jpg

Nie widać gdzie początek, gdzie koniec. Gdzie nasze - gdzie sąsiada. Gdzie pole - gdzie droga ;)

A obecnie ...

http://lh6.ggpht.com/_G7RqI030Jo8/TScmXDJupRI/AAAAAAAAD4c/awCVunXB9JU/s640/IMGP0847.JPG

nadal nic nie widać :eek: drogi nie ma i domu nie ma - tylko portfel jakiś "chudszy":bash:

Kolejne porównanie za rok.

KrzyszTor
01-02-2011, 08:44
Witam,
Jestem przed kupnem projektu W-27.12d i zainteresowaniem śledzę Twój dziennik. Powodzenia:) Przede mną podobne wyzwania.

mmms
16-02-2011, 18:25
Wiem, że to jeszcze nie czas na otwarcie naszego ostatniego (mam nadzieję) sezonu budowlanego, ale ja już nie mogę się doczekać. Podzielę się więc nowinami, które przekazał nam dziś poprzedni właściciel naszej działki:
1. Mamy nowego sąsiada. Po jednej stronie powstaje domek naszych przyjaciół Agnieszki i Jacka, a działkę z drugiej strony kupił niedawno nasz stary, dobry kolega.
2. Zakład energetyczny robi projekt linii, a w lipcu ma rozpocząć jej budowę - będzie prąd !!
3. Już niedługo zakończą się wszystkie sprawy papierkowe i droga dojazdowa do naszego domku zostanie przekazana miastu i może w końcu będzie przejezdna
4. Wkrótce na naszej uliczce rozpocznie się kolejna budowa - hurrra. Właścicielka 2-giej z brzegu działki zapowiedziała, że startuje z formalnościami. Robi się coraz weselej:D

A my czekamy tylko na PIT-y i będziemy składać wniosek o kredyt :yes:niestety

mmms
04-03-2011, 13:30
A już myślałam, że napiszę tu dziś "WITAJ WIOSNO" - rano było u nas tylko -4 , ale nie napiszę:sick:. Właśnie przeczytałam prognozy na najbliższe dni i nie są pomyślne dla budujących. W nocy nadal ma być mróz, eh.............. szkoda gadać. A na działce już od tygodnia czeka piasek do zasypania podmurówki i cegła i pustaki do murowania i chęci mamy takie ogromne ... pozostawię bez komentarza.

Ach muszę to sobie gdzieś zapisać i chyba tu będzie właściwe miejsce. Dziś zrobiłam sobie prezent urodzinowy i złożyłam (tzn. złożyliśmy) wniosek o kredyt. Staramy się w 2 bankach. Na razie mamy komplet (chyba komplet - bo to się może jeszcze zmienić) do jednego banku. Ciekawe ile będziemy czekać na decyzję.

mmms
13-03-2011, 19:12
Przyszła wiosna cichuteńko! Przyszła wiosna na paluszkach.
I na wierzbie wśród gałązki zatańczyła w żółtych puszkach.
Wlała w ziemię zapach deszczu. Pobieliła słońcem ściany,
Namówiła do powrotu Wilgi, czaple i bociany.
Dzikie śliwy i czeremchy obsypała białym kwiatem.
I na łące w blasku słońca czeka na spotkanie z latem.


A więc jest, nareszcie... wyczekana... wymarzona WIOSNA :D


Majster też już dzwoni i deklaruje, że jest gotów do pracy, że nie ma na co czekać, że trzeba zaczynać. A więc niedługo zaczynamy. A oto fotki z ostatnich wydarzeń na budowie:https://lh5.googleusercontent.com/_G7RqI030Jo8/TX0bML77znI/AAAAAAAAD6M/I5Cs2PpnCmw/s640/Materia%C5%82y%20budowlane1.jpg

jolapp2
13-03-2011, 22:03
Witaj przedwiosennie Marzenko :D

Słonko zaczyna sygnalizować nadchodzącą wiosnę a wraz z nią nowe chęci i pora na podjęcie kolejnych wyzwań budowlanych.
Życzę udanego rozpoczęcia sezonu - pa :bye:

mmms
17-03-2011, 13:38
Jak zapowiedział - tak zrobił... We wtorek na budowie zamieszkał nasz majster .... w przyczepie kempingowej ... Nie, nie żartuję! To jest GOŚĆ !!! Na dworze w nocy około 4 stopni, a on mówi, że jest OK. Dziś wieje jak... (może niech każdy dopowie po swojemu), więc kupiliśmy piecyk gazowy - i też jest gut! Majster "z polecenia" - budował u szwagra, brata ciotecznego i kilku innych znajomych. Jechał do nas 250km, podał cenę dla nas jak najbardziej przystępną i "robota pali mu się w rękach". Mówi do mojego męża: "Szef! Nie ma na co czekać! Trzeba zaczynać! Ja już chcę murować! Szef załatwia stemple". MK zajechał wczoraj o 7 rano na budowę, a majster już działał z młotkiem - ale harpagan!!!!! Mam nadzieję, że ten jego pośpiech wyjdzie nam tylko na dobre i słowa "z polecenia" przełożą się w rzeczywistości na jakość pracy. Czas pokaże!

Wczoraj zalana została ostatnia ścianka podmurówki w garażu, a dziś zasypana została podmurówka w części mieszkalnej. Jutro ocieplenie i wyprowadzenie narożników domu. Liczę, że pogoda nie popsuje nam planów.

https://lh6.googleusercontent.com/_G7RqI030Jo8/TYJXx8GcIPI/AAAAAAAAD7Q/r5c124EiJf4/s288/Zdj%C4%99cie0020.jpg https://lh3.googleusercontent.com/_G7RqI030Jo8/TYJaWDC4lbI/AAAAAAAAD7w/_GClsQdGlr8/s288/Zdj%C4%99cie0033.jpg
https://lh3.googleusercontent.com/_G7RqI030Jo8/TYJaDMy4Z0I/AAAAAAAAD7s/n31yVdBF0ZQ/s288/Zdj%C4%99cie0030.jpg

mmms
19-03-2011, 08:41
18 marca 2011 - Pierwszy dzień murowania.
Wczoraj położone zostały 2 rzędy czerwonej cegły. Przy tej okazji okazało się, że podmurówka jest trochę "skoszona". Majster się zdenerwował i powiedział, że nie będzie na tym murował, że u niego musi wszystko grać. Jednak nie usiadł i nie założył rąk tylko do wieczora chodził z miarką i kalkulatorem. Liczył i kombinował jak naprostować to co sknociliśmy. Na koniec powiedział do MK - "Szef, będzie git!" Więc już się nie martwimy. Fajny ten nasz majster i jak śmiesznie "gada";).

19 marca 2011 - Drugi dzień murowania.
Dzisiejszy dzień przywitał nas śniegiem. MK pojechał na budowę, by zabrać majstra z przyczepy do domu. Na dworze około 0 stopni. Myśleliśmy, że się ucieszy, a on mówi: "Szef, a jak się szef dziś ubrał? Gdzie ciuchy robocze? Ja dziś potrzebuję szefa do pomocy ("pomagier" naszego majstra ma przyjechać dopiero pod koniec przyszłego tygodnia)." MK mówi, że dziś zimno, że może zrobimy przerwę, a majster na to: "Szef chyba żartuje, mnie nie jest zimno. Na południe poproszę geodetę z niwelatorem, bo muszę sprawdzić poziomy i ruszamy dziś z pustakiem". Mojemu Sławkowi "opadła szczęka". Chciał nie chciał, wrócił do domu, opowiedział mi całą historię, przebrał się w ubranie robocze i pojechał. Biedactwo:)

Mati chory, więc nie będzie mógł pomagać dziś tacie i majstrowi na budowie - a tak czekał czekał na sobotę ... Dobra, muszę kończyć. Fotki wstawię później, jeśli znajdę dziś czas. Muszę jechać z sunią do Weta na szczepionkę i na zakupy. Potem szybko ugotować obiadek i zawieźć ciepłe jedzonko na budowę. Nasz majster to może wytrzymałby bez ciepłego, ale MK nie. Poza tym mam stertę prasowania i sprzątanie. Martuśka obiecuje mi pomóc - zobaczymy ile da rady.

Ela04
19-03-2011, 09:44
Pozdrawiam wiosennie, chociaż u nas dzisiaj śnieg leży. Życzę udanego sezonu budowlanego. Pamiętam, jak cieszyłam się każdym położonym rządkiem cegieł. Zobaczysz, teraz będzie szybko przybywać, a zwłaszcza z takim majstrem.
NIECH SIĘ MURY PNĄ DO GÓRY
:bye:

mmms
20-03-2011, 08:52
Mury pną się do góry:wiggle: Jeszcze mało co widać, a serce tak bardzo się raduje.

https://lh5.googleusercontent.com/_G7RqI030Jo8/TYW693ustuI/AAAAAAAAD8c/sMKLDQBzTf0/s640/IMGP0917.JPG

https://lh6.googleusercontent.com/_G7RqI030Jo8/TYW7ELY4hEI/AAAAAAAAD8g/LGVkxCZR8RI/s640/IMGP0918.JPG

https://lh4.googleusercontent.com/_G7RqI030Jo8/TYW7TwADL6I/AAAAAAAAD8o/ebwiS2t6RUA/s640/IMGP0915.JPG

mmms
20-03-2011, 11:20
Muszę coś sobie tu jeszcze zapisać. Wydaje się, że dziennik budowy nie jest do tego odpowiednim miejscem, ale dla mnie to ważna pamiątka. Więc piszę tu ...

Właśnie trawa dekoracja zwycięzców w Planicy. Oboje z syniem mamy mokre policzki od łez, łez radości, łez wzruszenia. Nasz mistrz Adaś żegna się z Pucharem w Skokach Narciarskich. Żegna się w bajecznej scenerii. Piękne słoneczo w Planicy, 3 miejsce Małysza w klasyfikacji generalnej, 3 miejsce Polaków w Klasyfikacji Pucharu Narodów i pierwsze miejsce Kamila Stocha. Dzięki Kamil.http://1.1.1.5/bmi/smileys.smileycentral.com/cat/4/4_17_6.gif Trochę lżej rozstawać się z Adasiem, kiedy rośnie taki wspaniały następca. Szacun http://1.1.1.1/bmi/smileys.smileycentral.com/cat/4/4_17_10.gif

mmms
21-03-2011, 13:57
A po trzecim dniu murowania nasz domek wyglądał tak:

https://lh4.googleusercontent.com/_G7RqI030Jo8/TYdSL8Xd7TI/AAAAAAAAD9g/0qe842bLMg8/s640/IMGP0930.JPG

https://lh6.googleusercontent.com/_G7RqI030Jo8/TYdTZtJEcYI/AAAAAAAAD9o/wXT8qB5Jef8/s640/IMGP0934.JPG

https://lh3.googleusercontent.com/_G7RqI030Jo8/TYdU5rOpWuI/AAAAAAAAD90/YeD5GATEZIw/s640/IMGP0933.JPG

mmms
21-03-2011, 17:55
Jeszcze "gorące", dzisiejsze zdjęcia z budowy

https://lh6.googleusercontent.com/_G7RqI030Jo8/TYeOFMny-lI/AAAAAAAAD-c/TqN8wQ6KGj8/s640/IMGP0948.JPG

https://lh6.googleusercontent.com/_G7RqI030Jo8/TYeOP--z2PI/AAAAAAAAD-k/FAvDj4ud1cM/s640/IMGP0943.JPG

https://lh4.googleusercontent.com/_G7RqI030Jo8/TYeOLCMEWRI/AAAAAAAAD-g/8jfcI-prJJ4/s640/IMGP0939.JPG

Ela04
21-03-2011, 18:43
Domek rośnie w oczach...

http://img688.imageshack.us/img688/3803/wiosna4b.jpg

mmms
22-03-2011, 20:40
Dziś nie mam "świeżych" fotek, ale to nie znaczy, że na budowie nic się nie działo. Majster wymurował pierwsze ścianki działowe i tak nareszcie zobaczyliśmy jakich rozmiarów będzie dolna łazienka, sypialnia i kotłownia. Z ogromną przyjemnością chodziłam i zwiedzałam wszystkie kąty.

Zrobiłam jedno zdjęcie w tych ciemnościach, ale mało co widać. Jutro się poprawię

https://lh4.googleusercontent.com/_G7RqI030Jo8/TYj_kHOT2CI/AAAAAAAAD_E/f74GClwB8GA/s288/IMGP0957.JPG

mmms
23-03-2011, 22:08
Miałam się poprawić - bardzo proszę:

Mati wygląda przez okno w sypialni
https://lh4.googleusercontent.com/_G7RqI030Jo8/TYpd334G-vI/AAAAAAAAD_k/PeswksKgxu0/s640/IMGP0962.JPG

... a tu chciałby zejść do garażu
https://lh6.googleusercontent.com/_G7RqI030Jo8/TYpey-B0E0I/AAAAAAAAD_0/8P4beqEALpQ/s640/IMGP0963.JPG

początek ścian działowych i "kawałek" niestrudzonego majstra:p
https://lh6.googleusercontent.com/_G7RqI030Jo8/TYpuga8uonI/AAAAAAAAEAg/5OuWmVTWMB8/s640/IMGP0966.JPG

Dziś przyjechały rusztowania, więc jutro domek znów urośnie do góry:). I jeszcze jedno. Dziś ruszyli z budową nasi sąsiedzi. U nich majstrów aż trzech - niedługo nas przegonią. Agnieszko i Jacku: NIECH SIĘ MURY PNĄ DO GÓRY !!!

majka1801
24-03-2011, 15:18
Witajcie:welcome:
Dziś wraz z mężem wybraliśmy się do MMMSów w odwiedzinki (hi,hi,hi...). Zastaliśmy tylko "kustosza", który nas oprowadził po Waszych włościach:)
Kuchnia - REWELKA, taka duża. Super!!!!!!!!! Mury rosną z dnia na dzień jak szalone. Majster pierwsza klasa. Nie długo bądziecie dobierać płytki i farby na ściany.
Tak trzymać:bye:

mmms
24-03-2011, 18:18
Domek rośnie w oczach i to rzeczywiście cieszy. Tylko decyzji kredytowej ciągle brak. Ile to jeszcze potrwa???? Potrzebna kasa... bo nasz szybki majster niedługo stanie z robotą. A on nie lubi stać. On chce robić. Fortuno uśmiechnij się w końcu nas!!!

https://lh4.googleusercontent.com/_G7RqI030Jo8/TYuJDqUW2UI/AAAAAAAAEBA/htGCN43CV-c/s640/IMGP0974.JPG

Dziś nie robiłam nowych fotek poza tą jedną. Znów wiało jak cholera. Majster zły, bo robota mu dziś nie szła, bo zimno, bo ma padać. Wcale mu się nie dziwię.

mmms
25-03-2011, 20:20
Nie mam nowych zdjęć.http://smileys.smileycentral.com/cat/4/4_9_13.gif Dziś na budowie niewiele się działo. Nadproża nie dojechały, a resztę planów popsuła pogoda. Majster zły jeszcze bardziej niż wczoraj. MK powiedział mi że na budowę nie mam nawet po co jechać, więc nie pojechałam mimo, że korciło mnie okropnie. Jutro planujemy zamówić TERIVĘ i wycenić dach.

mmms
27-03-2011, 17:15
Stan domku na dziś: ściany sypialni pomurowane do wysokości nadproży. To samo w kotłowani i w kuchni.
https://lh4.googleusercontent.com/_G7RqI030Jo8/TY9eqkmWZEI/AAAAAAAAEBc/V-MxFUa7ViM/s640/IMGP0986.JPG

Stoi już komin w salonie.
https://lh6.googleusercontent.com/_G7RqI030Jo8/TY9e4AI6eDI/AAAAAAAAEBo/ngb9TQ2XSHg/s640/IMGP0992.JPG

https://lh3.googleusercontent.com/_G7RqI030Jo8/TY9e_RtWlJI/AAAAAAAAEBs/LgTIJC1a6lk/s640/IMGP0990.JPG

Teriva wstępnie uzgodniona (ale czekamy wciąż na kredyt i na razie nie zdecydowaliśmy się na zamówienie).

yuka
27-03-2011, 17:20
Cześć MMMSki:D:D:D
Szybko ściany pną się w górę:D:D:D To bardzo fajny etap budowy:yes: Mam nadzieję, że szubciutko z tym kredycikiem uda się sprawy dopiąć i nie będziecie robić żadnych przestojów:D Trzymam kciuki:D

eLTeeS
27-03-2011, 17:31
Wkońcu coś widać, bo ściany pną się ku górze :) Ślicznie to wszystko zaczyna wyglądać :)

mmms
28-03-2011, 18:13
Oj tak dziewczyny! To bardzo przyjemny etap budowy. Postępy widać z dnia na dzień. Rano jadę do pracy, a po pracy na budowę, by nacieszyć oko czymś nowym. Wszędzie muszę wejść. Wszystko obejrzeć, wszystkiego dotknąć. Dziś wmurowane zostały pierwsze nadproża i pierwszy z łuków.

https://lh4.googleusercontent.com/_G7RqI030Jo8/TZDAG-Co_3I/AAAAAAAAECQ/KnDwZGaEuAs/s640/IMGP1000.JPG

https://lh4.googleusercontent.com/_G7RqI030Jo8/TZDAKp7J92I/AAAAAAAAECU/R7Od9dbb6BU/s640/IMGP1001.JPG

https://lh3.googleusercontent.com/_G7RqI030Jo8/TZDAN49f5fI/AAAAAAAAECY/9QeSUJhIu1c/s640/IMGP1002.JPG

kasja83
28-03-2011, 20:25
Witaj:-)Też będziemy budować Nasz domek:-)Startujemy w czerwcu- na ten rok na 100% będą fundamenty....i chyba tyle. Poczytałam od początku i chętnie będę Cię odwiedzać!!!!Powodzenia.

majka1801
29-03-2011, 17:02
Jak pięknie i wiosennie:)
Trochę prywaty: po lewej nasza Wenecja a po prawej domek MMMSków

http://images50.fotosik.pl/765/bfa51824453cd143med.jpg (http://www.fotosik.pl)

Buziaczki Kochani;)

Iza i Wiesław
06-04-2011, 19:15
Jesteśmy z Olsztyna i też budujemy 27.12d. Obecnie wykonujemy ścianki pierwszego poziomu i zdecydowaliśmy się na dodatkowe okno obok wykusza w salonie. Mam pytanie czy zostawiliście okno w spiżarce i nad schodami?

mmms
08-04-2011, 17:21
Nie było mnie kilka dni, a tu niespodzianka. W dzienniku pojawili się nowi goście. Kasja83, Iza i Wiesław witam Was bardzo serdecznie :), a na Wasze pytania zawsze chętnie odpowiem.

My zrezygnowaliśmy ze spiżarni (na spiżarnię wygospodarujemy kącik w garażu) oraz z okien na klatce schodowej. Nie robiliśmy dodatkowych okien w salonie, gdyż wg nas salon byłby mało ustawny, a kuchnia jest dostatecznie doświetlona m.in dzięki likwidacji spiżarni i ścianki działowej pomiędzy kuchnią a salonem. Oczywiście takie zmiany to kwestia gustu, więc nie koniecznie musicie się sugerować tym co piszę. Może zdecydujecie się na założenie dziennika - chętnie podejrzałabym Wasze postępy budowlane.

mmms
08-04-2011, 17:51
A teraz podsumowanie kolejnego tygodnia budowlanego: wymurowane zostały oba kominy i oba łuki w holu. Założone są wszystkie nadproża i wymurowany został garaż. Obecnie "robią się" schody wejściowe.

https://lh4.googleusercontent.com/_G7RqI030Jo8/TZ87kDKM4nI/AAAAAAAAEC0/jMPq9JeQvQ0/s640/IMGP1029.JPG

https://lh3.googleusercontent.com/_G7RqI030Jo8/TZ87qYde1cI/AAAAAAAAEC4/UjjR_nEubVo/s640/IMGP1028.JPG

https://lh6.googleusercontent.com/_G7RqI030Jo8/TZ87xwAbYeI/AAAAAAAAEC8/lT_TRVXti8s/s640/IMGP1026.JPG

https://lh6.googleusercontent.com/_G7RqI030Jo8/TZ87b_7HcHI/AAAAAAAAECw/Wic0T56CfbI/s640/IMGP1038.JPG

kasja83
14-04-2011, 19:12
mmms fajnie, że prace idą do przodu:-)
Dobrze, że napisałaś o tych oknach na klatce-bo zbieram na ten temat opinie i bardzo wiele osób decyduje się na ten sam krok-chętnie zobaczyłabym jak to wygląda w praktyce.u mnie niestety nie ma jeszcze co pokazywać-prace rozpoczynamy w czerwcu i na ten rok będą tylko fundamenty.Ja tak wszystkich męczę o ten strop- bo zastanawiam się nad zmianą- dlatego chciałam się dowiedzieć jaki robicie????

mmms
18-04-2011, 13:55
cierpię na straszną chorobę - brak czasu...

Nie mam czasu na wiosenne porządki w domu (o chęciach nawet nie wspomnę). Nie czytam nowych postów na forum, nie mówiąc już o uzupełnianiu własnego dziennika na bieżąco. Prace na budowie zwolniły w związku z pogodą i zastojem finansowym. Na szczęście idzie ku lepszemuhttp://1.1.1.1/bmi/forum.muratordom.pl/images/smilies/happyyes.gif. Z najważniejszych wydarzeń budowlanych ubiegłego tygodnia muszę odnotować nasze zaślubiny z bankiem (15.04 podpisaliśmy umowę kredytową). Poza tym wylany został wieniec pod strop i przygotowane zostały deski pod Terivę. Nasze łuki są już rozszalowane i wg mnie prezentują się pięknie – są dokładnie takie jak chciałam. Ponadto powstała konstrukcja pod schody na piętro i z bloczków wymurowane zostały schody wejściowe. Zamówione zostały stemple i więźba.
Dziś muruje się taras, a jakieś 2 godziny temu przyjechał strop. Majster pokręca tempo :)

https://lh3.googleusercontent.com/_G7RqI030Jo8/TawiF2jDbUI/AAAAAAAAEDg/J99N4dkFXHk/s640/IMGP1080.JPG

https://lh6.googleusercontent.com/_G7RqI030Jo8/Tawi5gljaKI/AAAAAAAAEDs/3hR4t0vMWDs/s640/IMGP1077.JPG

https://lh4.googleusercontent.com/_G7RqI030Jo8/TawihYASK4I/AAAAAAAAEDo/Fsv4THRlcP4/s640/IMGP1074.JPG

https://lh6.googleusercontent.com/_G7RqI030Jo8/Tawjkh3bqVI/AAAAAAAAEDw/Zl7bmD4MQZw/s640/IMGP1083.JPG

mmms
19-04-2011, 20:27
Pierwsze belki i pustaki stropowe już ułożone :yes:

https://lh3.googleusercontent.com/_G7RqI030Jo8/Ta3gqJ2ZowI/AAAAAAAAEEU/JOPdIb_Bj6Q/s640/IMGP1088.JPG

https://lh3.googleusercontent.com/_G7RqI030Jo8/Ta3gvRuA74I/AAAAAAAAEEY/N8ZlG_ET9Oo/s640/IMGP1090.JPG

https://lh4.googleusercontent.com/_G7RqI030Jo8/Ta3gz4a_F4I/AAAAAAAAEEc/4WYMeDvGR5A/s640/IMGP1091.JPG

https://lh6.googleusercontent.com/_G7RqI030Jo8/Ta3g9plu5XI/AAAAAAAAEEg/VSBu1U1l_mI/s512/IMGP1087.JPG

KrzyszTor
20-04-2011, 10:32
Właśnie zamówiłem projekt BW-47, dom bardzo podobny, różni się jedynie układem wnętrz:)
Pozdrawiam i życzę sukcesów.

mmms
20-04-2011, 11:16
Witaj ponownie!
Projekt prawie identyczny - domek troszkę większy. Trzymam kciuki za Was i gratuluję wyboruhttp://1.1.1.4/bmi/smileys.smileycentral.com/cat/4/4_1_201.gif. Domek jest bardzo praktyczny. Jeśli pojawi się Wasz dziennik na pewno będę go śledzić.

majka1801
20-04-2011, 14:51
To wasza rocznica.
Może być szczególną okazją do tego,
by się zatrzymać i spojrzeć wstecz na to,
co osiągnęliście w ciągu waszego małżeństwa.
Jest to czas zarezerwowany na wspomnienia
radosnych chwil oraz rozwiązanych problemów.
To czas na podziękowanie Bogu
za rozwój waszej miłości
i trwałości waszego małżeństwa.

MARZENKA I SŁAWEK SĄ JUŻ 15 LAT RAZEM

Ela04
20-04-2011, 19:24
"Miłość jest owocem, który dojrzewa w każdym czasie i jest w zasięgu każdej dłoni” – Matka Teresa z Kalkuty - niech będzie też na zawsze w Waszych sercach. Wszystkiego najlepszego na kolejne lata.

yuka
21-04-2011, 22:25
MMMSki:D Dużo miłości i spełnienia marzeń z okazji rocznicy oraz zdrowych i wesołych Świąt
http://i51.tinypic.com/optx0z.jpg

mmms
22-04-2011, 13:54
Z Okazji Świąt Wielkanocnych
wszystkim naszym znajomym z forum, a także pozostałym czytającym
życzymy:
- WIARY, że wszystko jest możliwe
- NADZIEI, która pokona wszystkie przeciwności losu
- MIŁOŚCI I ŻYCZLIWOŚCI - nie tylko od najbliższych
- POGODY DUCHA, która napełni serce optymizmem
- WIOSENNEGO WIATRU, który rozwieje troski i zmartwienia
- PONIEDZIAŁKU, z odżywczą kroplą wody...
mmms-ki
http://1.1.1.2/bmi/dl10.glitter-graphics.net/pub/285/285380sziayx5wmh.gif


Agnieszko, Elu, Yuka - dziękujemy za życzenia :)

mmms
23-04-2011, 06:53
Ale jestem zła, wściekła iiiiiiiiiiiiiiiii.... brak słów

W nocy z 19. na 20.04 mieliśmy na budowie nieproszonych gości. Pożyczyli sobie od nas "na zawsze" cement. Nie pisałam o tym, bo myślałam, że to taki jednorazowy incydent. A tymczasem dziś w nocy znów nas odwiedzili i zabrali resztę. Jesteśmy "w plecy" całą paletę cementu.http://1.1.1.3/bmi/smileys.smileycentral.com/cat/4/4_2_204v.gif Pocieszające jest to, że nic nie zniszczyli - ale ja jakoś nie umiem się cieszyć.

izabelalalka
23-04-2011, 09:38
Witaj mmms.

Zaglądam do Twojego dziennika i obserwuję postępy prac.
Wiem jak to jest jak na budowie pojawiają się nieproszeni goście. Człowiek pracuje itd a tu jeden z drugim przyjdzie i bierze co chce, szlag może trafić. Kilka lat temu budowałam już dom i jak hurtownia przywiozła mi dachówkę na cały dom za jednym razem myślałam, że zawału dostanę. Wszystko ładnie na paletach, tylko brać jak właściciel nie pilnuje. Zanim dachówka trafiła na dach, nocami siedział na budowie znajomy z groźnym psem. Później niestety budowa miała zbyt dużą przerwę i się zaczęło. Najpierw zniknęły tymczasowe drewniane schody na piętro, później rozebrali jedną ze ścian działowych, żeby zrobić sobie z niej schody. Chyba nieźle się bawili bo na poddaszu palili sobie małe ogniska. Zniszczyli ocieplenie poddasza, ukradli okna dachowe a na koniec zaczęli ściągać dachówkę z domku gospodarczego. Pozostało mi szybko sprzedać dom póki było jeszcze co sprzedawać.
W sumie nie ma chyba tego złego .... choć szkoda, że pierwszy mój dom sprzedałam tuż przed tym bumem budowlanym.
Tym razem, ostro przygotowuję się do budowy, czytam namiętnie forum, zbieram informacje itd i mam nadzieję, że wreszcie wybuduję swój własny kąt.
Wesołych Świąt. Żadnych nieprzyjemnych niespodzianek więcej i powodzenia :-)

jolapp2
24-04-2011, 18:41
https://lh4.googleusercontent.com/_HrvOiKIpqLY/TbRZ4C8P8jI/AAAAAAAAC0o/nRMs3hP76dE/4.jpg

Zdrowych i spokojnych Świąt Wielkanocnych życzy Jola z rodzinką

mmms
24-04-2011, 23:40
Jolu, pozdrawiam Cię Świątecznie;)
Izabelalalka witam w moich skromnych progach. Już rozumiem o czym piszesz i co to znaczy dzień po dniu tracić to, na co tak ciężko się pracuje.

Dzisiejszy dzień rozpoczął się bardzo przyjemnie. Najpierw kościółek, potem śniadanko i obiadek u teściowej, a wieczorem pierwsze w tym roku ognisko na naszej działce - i wogóle pierwsze ognisko "u nas", bo wszystkie nasze zeszłoroczne "posiadówki" odbywały się "za płotem" u Agnieszki i Jacka. Było nam cudownie

https://lh6.googleusercontent.com/_G7RqI030Jo8/TbShZN3xCwI/AAAAAAAAEE4/7wjsLKaeeXg/s640/241.jpg

Chyba zamiast bloga budowlanego zacznę pisać powieść kryminalną. Dziś wieczorem znów przyszli... pobili majstra... chcieli ukraść agregat - więcej nie napiszę, bo nie mogę, pss... Ale jestem zła, wściekła, itp. Brak mi słów by to wyrazić

mmms
26-04-2011, 14:09
Właśnie dostałam telefon, że na budowie rozstawili się panowie od "studni". Jak dobrze pójdzie, to w końcu będziemy mieć własną wodę. Ciekawe jak głęboko będą musieli wiercić. U naszych sąsiadów woda pojawiła się na 57 metrze - jak powiedziała Agnieszka: cyt."dowiercili się prawie do Chin" :)

mmms
26-04-2011, 20:36
Mamy wodę http://1.1.1.2/bmi/smileys.smileycentral.com/cat/4/4_1_209.gif
Pojawiła się na 65 metrze - uffffffffff na szczęście to jeszcze nie Chinyhttp://1.1.1.1/bmi/smileys.smileycentral.com/cat/4/4_1_203.gif
https://lh4.googleusercontent.com/_G7RqI030Jo8/TbceGC4EVrI/AAAAAAAAEGc/bRkGV8yrRo8/s640/26.jpg

KrzyszTor
27-04-2011, 13:02
Jaki koszt studni? Ja wykopałem studnię abisyńską 8,5 m Na czas budowy bedzie idealna, ale do zasilenia domu w wodę chcę studnię głębinową. Zaczekam z tym az budowa nabierze rozmachu.

KrzyszTor
27-04-2011, 13:14
Jeśli chodzi o nieproszonych gości - ubezpiecz budowę, zawsze odzyska się jakieś pieniądze.
Dawniej obcinano złodziejom ręce i ja bym do tego wrócił!

yuka
27-04-2011, 14:43
Współczuję.....

mmms
27-04-2011, 15:16
Koszt naszej studni to 6,5tys (robocizna, materiał) + 950 pompa. My też zwlekaliśmy z wierceniem - ale na szczęście mamy serdecznych przyjaciół, którzy użyczyli nam wody ile tylko chcieliśmy.

Co do tych bandziorów, to budowa jest ubezpieczona (jestem agentem ubezpieczeniowym i nie wyobrażam sobie, żeby było inaczej). Jednak z materiałami budowlanymi składowanymi na budowie i życiem majstra nie jest tak łatwo. Majster sam musiałby sobie wykupić polisę. Natomiast towar na budowie musi być odpowiednio zabezpieczony, itp. My myśleliśmy, że jak majster śpi na budowie i praktycznie cały czas czuwa, to nikt obcy nie połasi się na naszą własność. Mamy nauczkę! Będziemy teraz przywozić tylko tyle, ile będzie potrzebne danego dnia. Martwi nas jednak majster - jest wystraszony i boi się o swoje życie.

mmms
30-04-2011, 09:03
Na budowie trwa ostatnia kosmetyka przed zalaniem stropu. Na 14-stą zamówiona jest grucha z pompą. Będziemy dziś zalewać. Najpierw strop, a potem ... http://1.1.1.4/bmi/smileys.smileycentral.com/cat/5/5_1_120.gif

https://lh6.googleusercontent.com/_G7RqI030Jo8/Tbu-uRrJkEI/AAAAAAAAEG8/agjXvTMT21c/s640/IMGP1108.JPG

https://lh5.googleusercontent.com/_G7RqI030Jo8/Tbu-2tNDP_I/AAAAAAAAEHE/IzkRu91cg48/s640/IMGP1109.JPG

https://lh4.googleusercontent.com/_G7RqI030Jo8/Tbu-__odjOI/AAAAAAAAEHI/RELlwZr5U30/s640/IMGP1113.JPG

mmms
30-04-2011, 22:56
Ale dziś był szalony dzień...

Mamy strop nad parterem.
Nie będę komentować tylko pokażę

https://lh4.googleusercontent.com/_G7RqI030Jo8/TbyDaiMxXYI/AAAAAAAAEHs/559bPCQengE/s640/IMGP1115.JPG

https://lh4.googleusercontent.com/_G7RqI030Jo8/TbyDiLdva6I/AAAAAAAAEHw/eIkLmHjOoMI/s640/IMGP1118.JPG

https://lh6.googleusercontent.com/_G7RqI030Jo8/TbyDqZOE8yI/AAAAAAAAEH0/cKn06-oBwHs/s640/IMGP1123.JPG

... i oczywiście było wiankowe
https://lh5.googleusercontent.com/_G7RqI030Jo8/TbyDsxFpgzI/AAAAAAAAEH4/X76bXG_wQiA/s640/IMGP1126.JPG

mmms
01-05-2011, 16:30
Dziś z rana polewaliśmy strop, ale teraz Bozia nam pomaga. Pada deszcz i ma padać w najbliższych dniach - jak dobrze, że mamy wsparcie "z góry":)

https://lh4.googleusercontent.com/_G7RqI030Jo8/Tb17QV9louI/AAAAAAAAEIo/7diiKZdhpy4/s640/IMGP1129.JPG

https://lh6.googleusercontent.com/_G7RqI030Jo8/Tb16937d8wI/AAAAAAAAEIk/Fd6kErCgFKo/s640/IMGP1128.JPG

Ela04
02-05-2011, 18:16
Gratuluję kolejnego etapu. Fajnie, że deszcz wam pomaga. U nas, jak wylewaliśmy stropy to lał się, ale żar z nieba do + 30. :)

kasja83
04-05-2011, 19:04
Gratulacje stropu:-)Domek nabiera rumieńców!!!Jak ilościowo Wam to wyszło???Tzn. ile betonu z gruchy??

mmms
04-05-2011, 20:04
Jakoś dużo go wyszło. Liczyliśmy, że będzie max.16m3 (łącznie na garaż, parter i schody), a wyszło 18m3 - i trudno to teraz sprawdzić. Nie "roztrząsaliśmy" tego - ważne, że w 2 godziny strop był wylany.

Dziś powstały ścianki kolankowe poddasza, a jutro "urosną" ścianki działowe:). W przyszłym tygodniu będzie przerwa, bo majster będzie się urlopował. Lada dzień przyjedzie więźba, ale wolałabym, żeby tartak się spóźnił, tj, żeby drewno nie czekało na budowie na przypadkowych amatorów cudzej własności.

colonna
05-05-2011, 09:21
witam wszystkich forumowiczów :), od kilku dni śledze Wasze watki, a w końcu postanowiłam się dołączyć. Na razie jako forumowicz, ale kto wie, może niebawem założę dziennik. Niebawem, ponieważ właśnie startujemy z mężem z budową domu wg projektu 27.12 d, tak wiec szczególnie gorąco witam mmms'ów i in. budujących z tego projektu ;). Pilnie czytam posty i nade wszystko podglądam fotki - tylko pozazdrościc :) Kiedy my będziemy tak daleko???Na razie kończy się kopać studnia i zbrojenie "się robi" (tzn. robi mój mąż z moim tatą).
Bardzo Wam wspólczuję tych przejśc na budowie - ludzka wrednota nie zna granic ;/,3mam kciuki, zeby już nic nie ginęło.My tez obawiamy się lepkich łap :/,ale chyba nie bardzo można się zabezpieczyć (cement np. mamy w postawionym blaszaku, ale dla chcącego nic trudnego). Mam nadzieje, ze za bloczki się nie złapią.
mmms, mam pytanko: czy budowa z ytonga jest tańsza? ile Wam wyszło sztuk ytonga?jak koszty budowania z porothermu+ociepleniem styropianem ma się do kosztów budowania z ytonga?Czy docieplaliście ytong?Będę wdzięczna, bo sie wahamy, czy budowac, jak zaleca projekt, czy z pustaków. mmms, szykuj się na wiele pytań :)), mogę??

colonna
05-05-2011, 09:26
:welcome:oo, np. juz 1 pytanko mi się nasunęło: czy zostawiacie okno na korytarzu, nad schodami - połaciowe? bo my chyba z niego zrezygnujemy, bo myślę, ze kiepsko będzie je myć .I tak jedno jeszcze zostaje. I czy belki stropowe to TERIVA, czy macie jakieś zamienniki?Podobno są na rynku pasujące, a niebo tańsze...ale nie mogę ich znaleźc.:no::no:

colonna
05-05-2011, 09:51
hehe, to znów ja (chyba uzalezniam się od pisania :))), widze, mmms, że juz odpowiadałaś na pytanie dot. okna na klatce schodowej :), dobrze że poszperałam, bo przy okazji zobaczyłam, że kasja83 i Iza i Wiesław tez budują 27.12 d :)
Kibicuję...czekając na swoje... :( (moze jeszcze to kwestia tygodnia).

mmms
05-05-2011, 11:26
No proszę, pojawili się kolejni "amatorzy" W-27.12.d. Witam Cię serdecznie colonnahttp://1.1.1.5/bmi/smileys.smileycentral.com/cat/4/4_1_202.gif

Dziennik budowy to doskonałe miejsce na wymianę doświadczeń. Tak więc pytaj, a ja zawsze chętnie odpowiem. Sama podczytuję dzienniki i zmagania innych inwestorów, a szczególnie tych, którzy budują lub budowali W-27.12 oraz W-49.12 we wszystkich dostępnych wersjach (projekty te pochodzą z tego samego biura projektowego i są bardzo podobne).

W trakcie budowy domku wychodzą drobne błędy, tak więc radzę Ci dokładnie przeczytać dziennik Krisa_pp, który jest skarbnicą wiedzy o W-27.12. My na szczęście mamy bardzo dokładnego majstra, który zanim coś zacznie robić, najpierw myśli i dokładnie śledzi projekt.

Co do ścian, to od razu zdecydowani byliśmy na pustaki. Jedno co rozważaliśmy, to czy budować ścianę jedno- czy trójwarstwową (tj. pustak 24 - styropian - pustak 12). Przeważyła ta pierwsza - ze względu na koszty !!!!

Co do stropu teriva, to nie szukaliśmy innego. Porównaliśmy tylko koszt wykonania stropu tradycyjnego z terivą i wyszło tako samo, a nawet "ciut" taniej na korzyść terivy. Poza tym "podumaliśmy" nad pracochłonnością i wyszła nam z tego teriva.

colonna
05-05-2011, 17:02
dzięki, mmms - ko, wybacz laikowi :), ale...patrząc na Twoje fotki myślałam, ze te biale "pustaki" to ytong własnie, wychodzi na to, że nie. mialam na myśłi pustaki z porothermu - zwykłe, "ceglane", bo zastanawiamy się nad tymi własnie :). Interesuje mnie, czy taniej z gazobetonu, czy z porothermu (widze, ze i Wasi znajomi budują z gazobetonu). Może wiesz zatem? :) No, i dzięki za TERIVE - jesli nie znajdziemy tych zamienników, to będzie TERIVA.

A póki co, cierpliwie czekamy, aż studniarzom wreszcie tryśnie woda!

Ojj, jak ja czekam na to wielkie budowanie!Jest nadzieja, ze będzie taniej, bo mój tata chyba się podejmie murarki - jest murarzem, ale wciąz czynnym zawodowo, więc jeśli będzie murarka gratis, to za to dłuuużej, bo budował będzie w wolnych chwilach, ale coś za coś...

MMMS - ko, czekam na kolejne fotki i prześledzę pozostałe 27.12 :)

colonna
05-05-2011, 17:42
a mój koszt studni - szacowany, bo woda jeszcze w trakcie szukania, to 600 zł robocizna (tak ma zostać, bo studniarz bierze od roboty, nie od metra), 250 zł material, a pompa (hydrofor właściwie) , 300 zł. Woda ma się pojawić na 7,5 m. Zobaczymy, czy się studniarz pomylił.. Może jutro/pojutrze będzie wiadomo. Kopiemy od razu głębinową.

mmms
06-05-2011, 22:30
Hmmmmm, może ja się na tym nie znam, ale z tego co piszesz to w studni będziecie mieli wodę gruntową, a nie głębinową. U nas też była woda zaraz przy powierzchni gruntu (nie pamiętam na ilu metach), ale my od razu zakładaliśmy wiercenie głębinowej. Woda z takiej studni jest podobno lepsza. Przebadamy ją w sanepidzie i sprawdzimy:rolleyes:. U nas w studnię wpuszczona jest specjalna pompa do studni głębinowych.

Co do tych pustaków - to my od razu braliśmy pod uwagę tylko Solbet. Cenowo podobno wychodzą taniej niż porotherm - ale nie sprawdzaliśmy.

Ciekawa jestem w jakiej części Polski będziecie budować i z przyjemnością będę śledzić Wasze postępy budowlane.

Jarus05
07-05-2011, 19:53
mms-ki, mam dwa pytania:
1. Czy budujecie gdzieś w bliskich okolicach Sokołowa Podlaskiego? Wspominaliście o tej miejscowości na pierwszej stronie dziennika.
2. Jeśli tak, to czy w jakiś weekend można by obejrzeć Wasz domek? Oczywiście po wcześniejszym zaanonsowaniu się :-)
Pozdrawiamy!

kasja83
08-05-2011, 14:14
mmmski te 18m3 to beton na schody plus strop-ale do tego trzeba jeszcze policzyć na wieniec???Dopytuję, bo nie znam dokładnie technologii teriva i w moim mniemaniu to wygląda tak:
kładę teriva i zalewam betonem-nie trzeba już stali na zbrojenie.Na wieniec potrzebujemy dodatkowo stal???Jeśli tak to ile??Tak słyszę obiegowe opinie, że teriva to dużo droższa technologia niż klasyczny strop i chciałabym się przekonać, ze tak nie jest:-)

mmms
08-05-2011, 21:27
Witamy kolejnych gości w naszym dzienniku:). Jarus05 budujemy dokładnie w Sokołowie Podlaskim i chętnie pokażemy Wam nasz domek w realu. Umówimy na się na priv.

A teraz odpowiem na pytania kasja83.

U nas na pustakach, przed ułożeniem terivy, wylana została 4-centymetrowa warstwa betonu (ale z pewnością zależy to od majstra). Następnie ułożona została teriva. Zgodnie z projektem, niektóre miejsca w stropie trzeba było dodatkowo przezbroić (zaraz pokażę zdjęcia). Na to wylany został beton, a na tym wymurowane zostały ścianki kolankowe. Żadnego wieńca nie robiliśmy. Nie wiem, czy ja to wszystko dobrze i fachowo opisuję, ale podpytałam KM - i tak mi odpowiedział. Jeśli chodzi o koszty naszego stropu, to przestrzeń nad salonem i kuchnią w W-27.12.d jest duża (my usunęliśmy dodatkowo ścianki działowe i spiżarnię), że przy stropie lanym trzeba by było dać podwójne zbrojenie, czyli kratkę co 15 cm z drutu "12"-stki żebrowanej x 2. Jak policzysz, to stal wyjdzie około 8tys. + beton ok. 5-6tys. + deski na szalunki. Teriva wyniosła nas 6tys. + stal 2tys. + beton 4tys.

Tak wygląda u nas 4-centymetrowa warstwa betonu pod terivą
https://lh4.googleusercontent.com/_G7RqI030Jo8/Ta3gz4a_F4I/AAAAAAAAEEc/4WYMeDvGR5A/s640/IMGP1091.JPG

... a to są te dodatkowe przezbrojenia
https://lh4.googleusercontent.com/_G7RqI030Jo8/Tcb6r_UyyEI/AAAAAAAAEJA/jGPZNI6tKMU/s640/IMGP1110.JPG

mmms
08-05-2011, 21:46
A teraz czas na aktualne, świeżutkie zdjęcia z budowy.

Początek ścianek kolankowych na poddaszu
https://lh6.googleusercontent.com/_G7RqI030Jo8/Tcb-xegaHdI/AAAAAAAAEJY/h2tzNkn1Dos/s640/IMGP1151.JPG

https://lh4.googleusercontent.com/_G7RqI030Jo8/Tcb-200-oaI/AAAAAAAAEJc/UKiHdscpLOk/s640/IMGP1154.JPG

... nad garażem wylany już wieniec, wystają śruby do przymocowania więźby
https://lh3.googleusercontent.com/_G7RqI030Jo8/Tcb-tYzHPCI/AAAAAAAAEJU/b6OFJfkePAM/s640/IMGP1147.JPG

mmms
18-05-2011, 19:55
Koniec nudy budowlanej;)

Wrócił majster z urlopiku - wypoczęty, odświeżony i od razu zabrał się do pracy. Dziś powstały pierwsze dwie ścianki szczytowe

https://lh6.googleusercontent.com/_G7RqI030Jo8/TdQSksmb7AI/AAAAAAAAEKA/Owj87U85o7w/s640/IMGP1180.JPG


https://lh3.googleusercontent.com/_G7RqI030Jo8/TdQSgwpnhwI/AAAAAAAAEJ4/dmD0D96rt0M/s640/IMGP1178.JPG

mmms
26-05-2011, 10:59
Tyle się dzieje, a ja nie mam ani czasu ani weny do pisania.

Mamy wymurowane szczyty i ścianki działowe na poddaszu. We wtorek przyjechał cieśla, a wczoraj zamocowana została więźba nad garażem. Murłaty też są już na swoich miejscach. Dziś trwa walka z resztą dachu. Majstry planują jutro skończyć więźbę - ciekawe czy im się uda...

... a teraz fotki:

https://lh5.googleusercontent.com/-MUbpA0CBmgA/Td4hkOvyloI/AAAAAAAAEKk/5ZAdMKwc1v4/s640/IMGP1193.JPG

https://lh4.googleusercontent.com/-aADhyVv2ziI/Td4h-DtZA7I/AAAAAAAAEKo/roSUrA7Lg1o/s576/IMGP1195.JPG

https://lh3.googleusercontent.com/-_xeE5iw6Jbc/Td4iltSqJ9I/AAAAAAAAEKs/iK6W7BXyMEg/s576/IMGP1200.JPG

Majster załapał się niechcący - nie lubi być fotografowany :D

mmms
26-05-2011, 20:26
Dziś były prace na wysokościach - dobrze, że mnie nikt nie kazał tak wysoko wchodzić. Leżą już krokwie na połowie domku i widać początek lukarny. Martuśka w końcu zadowolona:D. Ścianka kolankowa w jej pokoju została ostatecznie wymurowana i pokoik nabrał innych kształtów. Jest duży i ustawny. Teraz Mati się dąsa, że jego pokój brzydszy - kto ma bliźniaki ten zrozumie - wszystko musi być jednakowe, ehhhhhhhhhhhhhhhhhhhhttp://smileys.smileycentral.com/cat/4/4_9_13.gif

https://lh3.googleusercontent.com/-b8I23yGreyo/Td6nFhzSWBI/AAAAAAAAELQ/vpOdhgTb0f8/s576/IMGP1206.JPG

https://lh5.googleusercontent.com/-Cv5ftaUg_70/Td6nVsHEfGI/AAAAAAAAELY/qn9uXqwfoQk/s576/IMGP1203.JPG

https://lh3.googleusercontent.com/-oBwkgkA66ns/Td6nf2ehR8I/AAAAAAAAELc/8AknoLF9UQ0/s576/IMGP1211.JPG

https://lh4.googleusercontent.com/-KsF2nMZZfgs/Td6nRT20nGI/AAAAAAAAELU/D5YFoSPfXH8/s576/IMGP1213.JPG

mmms
27-05-2011, 20:50
Kurczę !!!! Mieli skończyć w piątek i skończyli - nie wierzę!!! Właśnie zadzwonił MK z pracy abym pojechała na budowę, bo podobno wisi wiecha. I co ? ............... wisi... i to jaka piękna, z elementami narzędzi ciesielskich. Mamy więźbę !!!! A domek jest cudowny!!!!! Już go kocham!!!!!! Już chcę tam mieszkać!!!!!!

https://lh6.googleusercontent.com/-nexBhm86slY/Td_8IricZFI/AAAAAAAAEL8/cYto-70Ea4M/s512/IMGP1217.JPG

https://lh3.googleusercontent.com/-VYQZFjswdNQ/Td_8MCND1CI/AAAAAAAAEMA/Umdu7qOP5OQ/s576/IMGP1221.JPG

https://lh3.googleusercontent.com/-LFjo7TIaOtE/Td_8SGEbBJI/AAAAAAAAEME/-Sk-hVRQvZs/s576/IMGP1226.JPG

https://lh6.googleusercontent.com/-ZbfP_48zgNE/Td_8f5sHt4I/AAAAAAAAEMI/YP5Qz-WPWX4/s576/IMGP1228.JPG

kasja83
02-06-2011, 19:57
Kurcze!!!Ale lecicie pracą-wspaniale!!!jak tak widzę Wasz-Nasz domek-to też chcę już mieszkać!!!

mmms
03-06-2011, 19:58
Witaj, my też chcielibyśmy już tu mieszkać.

Budowy cd...
Mimo, że na zdjęciach niewiele widać, to ostatni tydzień był bardzo pracowity. Było dużo dłubaniny, ale po kolei...

Najpierw zdjęte zostały stemple i w końcu mogliśmy podziwiać swoje "salony"

https://lh6.googleusercontent.com/-45CW5nesvlM/TeknyQ5T5NI/AAAAAAAAENY/QkDYPVjrrWc/s640/IMGP1235.JPG

https://lh3.googleusercontent.com/-f041xFctUik/Tekn9mLTiJI/AAAAAAAAENc/CL1nM8oIL5U/s576/IMGP1236.JPG

... potem wymurowane zostały oba kominy, wszystkie ścianki poddasza i wylane zostały wieńce na ścianach szczytowych. Po tym ciężkim tygodniu prac w domu i dookoła niego pozostał duży bałagan. Jutro więc zabieramy się za sprzątanie, a wieczorem mogą znów odwiedzać nas goście:D,

https://lh4.googleusercontent.com/-jmt0HACgBWY/TeknttCUqQI/AAAAAAAAENU/A3R7dRw9a38/s576/IMGP1251.JPG


https://lh6.googleusercontent.com/-9MmqnRrDr2c/TeknkRBP5gI/AAAAAAAAENM/7X5-mu-JRuE/s576/IMGP1247.JPG

mmms
10-06-2011, 20:55
Czas płynie nieubłaganie. Już czerwiec... Pozostało tylko 6 miesięcy do wyprowadzki z naszego "blokowego" mieszkanka, a prace w domku mmms-ów posuwają się bardzo wolno. Oj za wolno! Nie zdążymy! W tym tygodniu nic się nie działo. Majster pojechał do domu (jakieś pilne i nagłe sprawy rodzinne). Na szczęście dziś wrócił i jutro znów będzie działał. Jeszcze kilka dni pracy i skończy wszystko, na co byliśmy umówieni. Najszybszy etap budowy będzie za nami. Z przerażeniem myślę o tym, co czeka nas w najbliższych tygodniach. Czas jeszcze nigdy nie płynął tak szybkohttp://smileys.smileycentral.com/cat/4/4_2_200v.gif

mmms
13-06-2011, 20:02
Znów nie idzie tak, jak powinno.
Parter wyrównany, zagrabiony i przygotowany pod chudziak. Jednak chudziaka wylać nie możemy, bo czekamy na hydraulika, który kończy instalacje w innych domach. Kominów skończyć nie możemy, bo nie mamy jeszcze kamienia. Kamień zamówiony - czekamy na dostawę. Aby nie tracić czasu majster zaczął ocieplać na nasz domek. Ściana szczytowa od garażu ma być zrobiona "na gotowo" przed układaniem dachu. W sobotę zabraliśmy z hurtowni resztę styropianu. Dziś miała być dostawa i nie było. Majster stanął z robotą. Jest zły. Dziś szybko uciekłam z budowy, żeby nie wejść mu w drogę.

https://lh3.googleusercontent.com/-anMZLX05Zs0/TfZZuMTIiqI/AAAAAAAAEOo/43-eI-tqbus/s576/IMGP1266.JPG

https://lh5.googleusercontent.com/-CvNG5NENiT8/TfZaCOr2GHI/AAAAAAAAEOw/5aslYvgh3p4/s576/IMGP1272.JPG

mmms
13-06-2011, 20:03
Dziś jest wtorek, 21.06 (aktualizuję poprzedni post, który wskoczył mi 2 razy)

Ocieplenie już prawie skończone (nie mam fotek - bo nie mam czasu pojechać na budowę). Jutro ma przyjechać tynk i majster będzie mógł zrobić "na gotowo" ścianę szczytową pomiędzy domem a garażem. MK ma jutro zabrać się za "mazianie" -czyt. izolowanie fundamentów.

Młody ma rękę w gipsie - zwichnięty staw nadgarstka - ładny początek wakacji :) - tak kończy się gra w nogę z dorosłymi.

Niwa
23-06-2011, 23:54
Helloł :)

MMMSki MOje Kochane, chciaż ja do Waszego Dziennika nie zaglądam tak osobowo to myślę sobie o Was cieplutko i kieruję w Waszą stronę pozytywne myśli. I proszę mi się tu nie smutaskować, że coś znowu nie idzie jak powinno, bo to nie ważne że wolno, ważne że idzie i jest ok.

I wiesz co Harcerz tak nie marudzi :p :p :p ;)

P.S. zazdroszczę jadalni ...

mmms
24-06-2011, 23:13
Miło mi, że się w końcu odezwałaś Niwuś.
Ja to już taka jestem i lubię sobie trochę pomarudzić, bo wtedy często okazuje się, że nie jest źle. A skoro piszesz o harcerstwie... pozdrawiam Cię właśnie z biwaku zuchowego, który robię z moją przyjaciółką i sąsiadką Agnieszką (również druhną). Obiecałyśmy swoim zuchom coś extra na zakończenie roku szkolnego - zostawiłyśmy nasze budowy i wyruszyłyśmy za miasto. Właśnie trwa "usypianie zuchów". Dobranoc :bye:

mmms
30-06-2011, 17:29
biwak, biwak i ... po biwaku. Nareszcie chwilka oddechu i odpoczynku od zuchów (ale niedługo, bo 20-07 wyjeżdżamy na obóz harcerski:yes:).

A co na budowie?
25.06 na parterze działał hydraulik. Może w końcu jutro lub pojutrze uda się wylać chudziaka. W międzyczasie zamówiliśmy okna. Trwa "casting" na bramy garażowe i drzwi - oj trudny to wybór.

kasja83
30-06-2011, 18:44
mmms śledzimy Wasz każdy krok:-)Podziwiamy i zazdrościmy.Jak casting na okna i drzwi garażowe???W ogóle jaki planujecie kolor elewacji-bo podejrzewam, że pod tym kontem myślicie też o kolorystyce okien.No i czekam na fotoski, by oko nacieszyć- Waszym-moim domkiem:yes:

mmms
30-06-2011, 21:12
Witaj Kasiu! (czy dobrze rozszyfrowałam Twój nick?). Casting na okna praktycznie nie odbył się. Sen z oczu spędzają mi drzwi wejściowe i bramy garażowe. Co do okien, to od początku wiedziałam jakie okna chcę mieć. Przed tym jak przeszłam "na swoje" pracowałam przez 7 lat w pewnej fabryce okien. Znam ją od tzw. podszewki. Znam ludzi, którzy będą robić moje okna i nie wyobrażam sobie innych okien w moim domu. Stolarka będzie biała, dach grafitowy. Mam już koncepcję całej elewacji - ale to na razie tajemnica. Pochwalę się jak będzie gotowa. Zresztą mam nadzieję, że nie będzie to długo trwało, gdyż dziś pomalowana została podkładem pierwsza ściana. Podmurówka już częściowo zaizolowana. Kamień też czeka na położenie.

Co do zdjęć, to na razie nie mam co pokazać, bo wszystko pozaczynane, a nic nie skończone. Ale wiem co masz na myśli. Rok temu, zanim rozpoczęliśmy prawdziwe prace budowlane śledziłam wszystkie dzienniki W-27.12, W-49. itp (co ja piszę - do dziś je śledzę), a każde zdjęcie oglądałam po dziesięć razy. Pozdrawiam Cię.

mmms
06-07-2011, 19:09
Czas najwyższy, aby zaktualizować dziennik.

A więc:
- leje od tygodnia i nic nie można robić,
- ocieplenie nie dokończone - bo pada,

https://lh5.googleusercontent.com/-pY8qIJoqCG4/ThSd3cgX7mI/AAAAAAAAEQI/VsSyCSFAV2w/s640/IMGP1365.JPG

- kominy nie skończone - bo pada,
- chudziak nie wylany, bo pada, bo nie ma wolnych terminów, bo przez ten deszcz wszystko się opóźnia,
- nie można do nas dojechać - tak wygląda nasza droga dojazdowa:

https://lh5.googleusercontent.com/-0uRSVCljTzE/ThSdygEqt5I/AAAAAAAAEQE/McEND7i1CSo/s640/IMGP1368.JPG


Jak tak dalej będzie, to planowany na przyszły wtorek montaż okien i drzwi też się nie odbędzie, bo nikt do nas nie dojedzie.

I kto to mówi, że ja jestem pesymistką?? Raczej realistką...

pigula
08-07-2011, 19:48
Witam,

po pierwsze gratuluje za pieknie postawiony domek, bardzo dobrze cie rozumie , my zalatwilalismy papierologie 1 rok i 6 miesiecy, zle udalo sie,
po drugie straszne co was spotkalo , krzdizesz z dzialki materialow, bardzo mi przekro z powodu smierci tescia,

mam pytanko , postaram sie jasno wyjasnic , czy podwyzszaliscie domek na pietrze, wienic, firma twierdzi , ze duzo zabiora nam skosy, zostanie pusta przestrzen miedzy wiencem a dachem,

przepraszam, ale nic ne powiedzialam o sobie troszke sie pochwale tez budujemy w27.12d, z garazem dwustanowiskowym, lekkimi zmianami,
zaczelismy 8 maja tego roku pierwszy wykop, wczoraj zalany zostal strop, musi troszke wyschnac i 6 siepnia ruszamy z dachem,
plan jest zeby wstawic przed zima drzwi i okna, jesienia klasc istalacje i robic wylewki, zaczac dekoratorke :)
ale to co zrobilismy juz przez tylko 2 miesiace to bardzo duzo, podlaczylismy wode , kanalizacje , energertka bedzie na 100% w tym roku i wybuwalismy droge,
mamy postawiony tynczasowy ogrodzenie ale w siepniu chcielibysmy postawic stale,
Zawsze mazylam o swoim domku bedzie na pewno piekny,

mysleliscie juz nad oknami, macie na uwadze jakies firmy

pozdrawiam

mmms
08-07-2011, 22:25
Witam Cię pigula w moim dzienniku. Ja Cię już troszkę znam, gdyż śledzę wątek W-27.12. Chętnie odpowiem na Twoje pytania.

1. Odnośnie podniesienia ścianek kolankowych:
tak, ścianki są podniesione. Dokładnie nie umiem napisać ile, ale jak wróci MK (wyjechał służbowo) dopytam się i wyślę Ci priva. Jak widzisz na zdjęciach dach nad tarasem jest wyciągnięty, a pokoje wyglądają całkiem inaczej.
2. Odnośnie okien:
pracowałam kilka lat w fabryce okien i ponieważ znam tą firmę "od podszewki" - tam zamówiłam okna. W najbliższy wtorek planowany jest montaż - o ile firma dojedzie do nas. Wczoraj droga trochę podeschła, a dziś znów padał deszcz i szła burza za burzą.

I jeszcze jedno. Wiesz co, muszę pogratulować Ci wyboru domku. Najładniejszy jaki znam :D i będzie Ci się tam super mieszkać. Ja zawsze mieszkałam w bloku i też nie mogę się już doczekać naszego domku.

mmms
09-07-2011, 10:25
... I jeszcze jedno odnośnie okien. Poszukaj dobrego producenta lub salonu sprzedaży z autoryzowaną ekipą montażową jak najbliżej swojej miejscowości. Wtedy zawsze łatwiej o serwis gwarancyjny i pogwarancyjny. Popytaj o opinie ludzi ze swojej okolicy. Z dobrych producentów okien, dostarczających swoje produkty na całą Polskę znam osobiście Okna z Krakowa, MS Słupsk. Pracując w fabryce okien prowadziłam kilka salonów sprzedaży w województwie mazowieckim. Znam więc różne profile i wiem, że większość okien jest do siebie podobna. Różnią się co prawda współczynnikami, ale myślę, że nie będziesz czuła różnicy czy masz te czy inne. Ważna jest estetyka wykonania i prawidłowy montaż. Może się tak zdarzyć, że kupisz okno z tzw. "najwyższej półki", zostanie ono źle zamontowane i będziesz miała z nim same problemy, a możesz kupić okno tańsze, które dobrze zamontowane będzie funkcjonowało bez żadnych regulacji przez wiele lat.

Moje okna będą na profilu VEKA 5-komorowym, szyba 1,0, termoramka, producent z 12-letnim doświadczeniem, z bardzo dobra opinią na lokalnym rynku.

Życzę udanego wyboru stolarki

pigula
09-07-2011, 21:16
Witam,

a c osadzisz o firme VEKA?
POZDRAWIAM

mmms
09-07-2011, 22:44
VEKA to jedynie system profili okiennych - nie producent okien. A moje okna, tak jak napisałam wyżej, będą właśnie na vece.

pigula
10-07-2011, 10:23
WITAM,

ZOSTAWILISCIE WSYSTKIE OKNA DACHOWE, tez zamawialiscie okna dachowe w tej samej firmie pcv, czy drewno,

pozdrawiam

mmms
10-07-2011, 10:37
My zrezygnowaliśmy ze wszystkich okien dachowych, a także z okien na klatce schodowej

pigula
10-07-2011, 13:19
Witam,

przepraszam , ze znow zawracam glowe, ale jesli chodzi o veke zaproponowali mi perfecline zwykly, thermoplus sm 4T/16/4 KW 1,0 firmy extherm-2.

jest kilka wersji veki, VEKA Perfectline ,VEKA Topline, VEKA SOFTLINE AD213, a napisalas ,ze twoje sa termoranka, jaki rodzaj bedzie twoich okien?

Zastanawiam sie jeszcze nad oknami S&M .
pozdrawiam

pigula
10-07-2011, 13:19
przepraszam M&S okna

majka1801
14-07-2011, 16:00
Marzenka zapomniała wspomnieć, że od wtorku ma już zamontowane okna:yes: Wyglądają sper :D

mmms
14-07-2011, 20:44
Czuję się wywołana do tablicy:p

A więc, tadam .....

rzeczywiście od wczoraj mamy okna

https://lh5.googleusercontent.com/-pjBhFqSJ-h0/Th9DH2sScfI/AAAAAAAAERI/1B_Vec0HIYE/s576/IMGP1371.JPG

https://lh3.googleusercontent.com/-CA7QEpgbrH4/Th9C7G4DE9I/AAAAAAAAERA/XGaH8XvDXCc/s576/IMGP1370.JPG

a tak wyglądają wykończone kominy

https://lh3.googleusercontent.com/-Rb2hd8ztjgM/Th9DIxxkZ2I/AAAAAAAAERM/Qw9g-uJpuZ4/s576/IMGP1372.JPG

a jutro rano lejemy chudziaka - N-A-R-E-S-Z-C-I-E !!!!!

Tylko ciągle nie mamy ekipy do dachu :sick:

Do pigula: Tak jak pisałam wyżej, znam okna M&S. Są wysoko w rankingach. Jednak najlepiej zrobisz, jeśli popytasz o okna na lokalnym rynku. Sprawdź ekipy montażowe w swojej miejscowości (popytaj ludzi. którzy niedawno korzystali z ich usług).

mmms
15-07-2011, 17:48
NO I KLAPA http://smileys.smileycentral.com/cat/4/4_2_200v.gif

Wczoraj od północy po "naszym" niebie ganiały się burza za burzą. Deszcz lał jak wściekły i nadal leje. Nasza droga dojazdowa do domku jest nieprzejezdna. Nie dojechali panowie z miksokretem. Nie dojechał cement. Nie mamy chudziaka - i nie wiadomo kiedy będziemy mieć.http://smileys.smileycentral.com/cat/4/4_2_204v.gif

Teraz robimy sobie 2 tygodniową przerwę w pracy, na budowie i na forum. Wyjeżdżamy pod namioty na urlopik z harcerzami (o ile tą pracę można nazwać urlopem). Wszystkim życzymy duuuuuuuuuuuuuuuuuuużo słoneczka:bye:

kasja83
01-08-2011, 20:04
heja!!!Jak po urlopie???wypoczęci?

mmms
03-08-2011, 18:19
"Niekoniecznie" wypoczęci, nie do końca opaleni, ale zadowoleni wróciliśmy do domu, do pracy i na budowę. Lało cały czas, ale młodzież była wspaniała. Nie mieliśmy żadnych problemów wychowawczych. Taka praca to sama przyjemność. Mimo trąby powietrznej, która "zwinęła" nam 8 namiotów, był to chyba najlepszy obóz w moim życiu.

https://lh4.googleusercontent.com/-i1kuF7FmXjs/TjmMywxHWtI/AAAAAAAAESw/poSBM9-EwH0/s576/IMGP1415.JPG

Na prawdziwy wypoczynek jedziemy w długi weekend sierpniowy nad morze. Domek zaklepany http://1.1.1.3/bmi/smileys.smileycentral.com/cat/28/28_1_7v.gif.

mmms
03-08-2011, 18:57
Co nowego na budowie?
A więc jeszcze przed wyjazdem w końcu udało nam się wylać chudziaka. Nareszcie zobaczyłam swoje piękne przestrzenie i po raz kolejny upewniłam się, że o takim domku marzyłam.

https://lh3.googleusercontent.com/-uptvY4pR82o/TjmJtEFhQfI/AAAAAAAAESE/CtKya_Jnmks/s576/IMGP1407.JPG

https://lh4.googleusercontent.com/-o5J_IEzmtho/TjmJtwUL4YI/AAAAAAAAESI/V85inY5emMM/s576/IMGP1408.JPG

Ocieplenie domku zakończone. Poza tym chyba w końcu będziemy mieć dach - aż boję się o tym pisać by nie zapeszyć. Kawałek folii już jest na swoim miejscu. Mamy zamontowane wszystkie parapety. Zaczynamy też robić elewację.

https://lh3.googleusercontent.com/-BiJEvDKTilg/TjmJxoe_glI/AAAAAAAAESY/kCuWb7HhEI4/s576/IMGP1868.JPG

mmms
03-08-2011, 19:09
Zapomniałam o jeszcze jednej ważnej wiadomości. Dowiedzieliśmy się dziś z pewnego źródła, że najpóźniej w przyszłym roku będziemy mieć drogę. Mają położyć asfalt na całej ulicy. Plany budowy ją są. Pozostanie nam zrobić kawałek "dojazdówki" do naszego domu i zostaniemy połączeni ze światem:p. Na razie dojazd mamy tragiczny.

kasja83
04-08-2011, 19:37
kurcze coraz lepiej to wygląda!!!mogę z Wami zamieszkać póki swojej chatki nie wybuduję?;-)czekam na wspaniały efekt z dachem!!!

mmms
22-08-2011, 14:15
Wspaniałego efektu z dachem nadal nie ma :(

Piątkowa burza nie pozwoliła na dokończenie dachu. Zabrakło nam 4 godzin. Nasz dekarz miał ważne zlecenie w Belgii i w sobotę pojechał. Ma zadzwonić i powiedzieć kiedy wróci. Na razie czekamy. Z góry wiedzieliśmy, że będzie miał dla nas czas tylko do piątku i gdyby nie ta burza... (zresztą nie wiem, który to raz z kolei deszcz popsuł nam plany) ehhhh.

Nie smucę się aż tak bardzo, bo domek pięknieje z dnia na dzień i cały czas posuwamy się do przodu. Majster dokańcza elewację. Została mu ostatnia ściana i pomalowanie obramówek wokół okien pod kolor kamienia elewacyjnego. W piątek będą montowane bramy garażowe. W przyszłym tygodniu planujemy zamontować parapety wewnętrzne i drzwi wejściowe. Lada dzień wkracza do "akcji" hydraulik, bo zbliża się już termin na tynki wewnętrzne.

A teraz fotki:

Ta robiona na 3 minuty przed ostatnią nawałnicą (ledwo zdążyłam wrócić do domu). Na pierwszym planie "Wenecja" mojej przyjaciółki Agnieszki. Mój domek w głębi

https://lh6.googleusercontent.com/-OB5TjOlb1qI/TlJQW-eo3II/AAAAAAAAETg/-e6IZuuIR0M/s576/IMGP1982.JPG

https://lh4.googleusercontent.com/-ocLizBO9xXQ/TlJPzyFSY2I/AAAAAAAAETQ/5-W3AqjEq8c/s576/IMGP1980.JPG

https://lh5.googleusercontent.com/-tUaupuZHG8o/TlJO38ujmUI/AAAAAAAAETE/kSnsQfRscGw/s576/IMGP1989.JPG

https://lh3.googleusercontent.com/-A8aDemWlP6E/TlJPEnW-WKI/AAAAAAAAETI/qHvUUjmc4uQ/s576/IMGP1990.JPG

mmms
24-08-2011, 18:38
Dziś została pokryta kornikiem ostatnia ściana domku i .................. jeśli do rana nie zrobi się jaśniejsza zaczynamy wojnę z producentem tynku.

https://lh3.googleusercontent.com/-VxNvFja9fHg/TlU2-bksXXI/AAAAAAAAETw/GfJ3Etb_O6I/s512/IMGP1993.JPG

To nie jest kolor, który zamawiałam i który jest już na pozostałych ścianach. To nie jest Ceresit Sahara SH3, który wybrałam. To jest jakieś okropne żółtko i bardzo mi się nie podobahttp://smileys.smileycentral.com/cat/4/4_1_72.gif. Domówiliśmy 5 wiaderek tynku, gdyż zabrakło i otrzymaliśmy całkiem inny kolor.

mmms
29-08-2011, 19:01
Znów klika małych kroczków do przodu ...

Mamy już bramy garażowe i drzwi wejściowe, a domek znów ładniejszy;). ALEŻ NAM SIĘ P-O-D-O-B-A

https://lh3.googleusercontent.com/-YxnAGmUy8Zw/TlvQbyeIUyI/AAAAAAAAET4/EkpwfPGIGyA/s640/IMGP2006.JPG

majka1801
29-08-2011, 21:10
Sąsiadom też BARDZO się PODOBA:D

TomKa
31-08-2011, 08:21
Marzenko, wieki mnie tu nie było, ale to co zobaczyłam!!! Brawo! Dużo zrobiliście i jest już z czego się cieszyć
Pozdrawiam serdecznie!

kasja83
31-08-2011, 21:09
fourmowiczom też się podoba:-)

mmms
31-08-2011, 21:32
Bardzo nam miło:)

A teraz smutne wieści... Hydraulik nie odbiera telefonu:( Robota rozpoczęta, ściany pokłute - rur brak:(, a na przyszły tydzień zamówione tynki wewnętrzne, wrrrrrrrrrrrrrrrr. Hydraulik - to człowiek polecony. Wydawał się konkretny. Mówią, że solidny - my jak na razie nie możemy go pochwalić, jednak cierpliwi bardzo jesteśmy. MK dał mu jeszcze 2 dni na odezwanie się. Czekamy...

mmms
01-09-2011, 10:23
To znów działa ...:D:D:D:D:D

Gdy tylko "głośno pomyślę" ("czyt. napiszę na FM") jakąś smutną nowinę, zaraz znajdujemy rozwiązanie:D. Nasz hydraulik odezwał się. Ma dla nas czas i zdąży przed tynkami.

A poza tym rozpoczął się rok szkolny. Ja się cieszę - bliźniaki wręcz przeciwnie. Nareszcie wszystko wróci do ładu po wakacyjnym chaosie. Każdy będzie miał swoje zajęcie i cokolwiek będzie można zaplanować.

mmms
01-09-2011, 18:42
Dziś wymurowana została przedostatnia ścianka działowa - w ten sposób powstała mała łazienka na parterze. Majster obrobił drzwi wejściowe. Jutro zabiera się za obróbkę bram garażowych i z murarki pozostanie tylko taras i najgorsza "fikuśna" czy jak ją tam "zwał" ścianka w kuchni. Pomysł ściągnęłam od eLTeeSki - może się na mnie nie pogniewa. Zresztą jeszcze nie wiadomo, czy naszemu majstrowi wyjdzie taka ścianka. Jak na razie wiem, że mój pomysł BARDZO mu się nie podoba i nie może się za nią zabrać.

Ach, jeszcze jedno. MK wybrał i zamówił piec. I całe szczęście. Niech przyjeżdża jak najszybciej, bo wszystko wokół wskazuje, że jesień jest tuż za progiem:sick:

mmms
02-09-2011, 20:46
I znów trochę do przodu. Dziś w domku pojawiły się parapety wewnętrzne. Jutro rano ruszamy z elektyką:yes:

kasja83
04-09-2011, 18:42
Wspaniale, że tyle się dzieje!!!!!Z radochą czytam o Waszych kolejnych postępach i cieszę oko każdą wrzuconą fotą (od razu proszę o więcej).Mam pytanko odnośnie ścianki kolankowej- podnosiliście??Jeśli był ten temat, to przepraszam,ale nie mogę znaleźć.
Mój syn po raz pierwszy poszedł do przedszkola i jest bardzo nieszczęśliwy,ale to maluszek, bo ma 2,5 roku i już biedaczsko wysłane w świat!!Niestety musi, bo mama pracuje:-(

mmms
05-09-2011, 12:42
Witaj Kasiu!
Twój synuś, to rzeczywiście maluszek. Ja byłam w komfortowej sytuacji, gdyż bliźniaki miały cudowną nianię. Nasza Monia siedziała z nimi od ich 8 m-ca życia (gdy wróciłam do pracy) do ukończenia 4,5 lat (gdy poszły do przedszkola). Mimo, że bardzo dobrze znałam się z nianią i wiedziałam, że są "w dobrych rękach", to też przeżywałam rozstanie i bardzo tęskniłam. Ale taka kolej rzeczy... Głowa do góry. Początki są trudne. Ważne by Twój synuś nie chorował.

A co do zdjęć, to właściwie nie mam nic nowego do pokazania. W sobotę pojawiły się początki elektryki (tj. dziury na puszki kontaktów i włączników, dziura na skrzynkę i jakieś tam jeszcze "blaszki":D). Całkowicie się na tym nie znam i jakoś nie ciągnie mnie w kierunku zapoznania się z tą terminologią.

Acha, mam już tą "sporną" ściankę w kuchni. Na razie jest w prostokącie, ale MK już duma jak ją wyciąć, by mi się spodobała.

A z nowych zdjęć mam tylko to:
1. ścianka w kuchni
https://lh4.googleusercontent.com/-HZu71XWXSYA/TmUaoachyQI/AAAAAAAAEUc/dLjBg3ogvC0/s512/015.jpg

2. wykończenie bram garażowych
https://lh4.googleusercontent.com/-0ZagVj-9KKQ/TmUaqWpxLUI/AAAAAAAAEUg/ER4mb_-BHyc/s512/018.jpg

Nowe fotki będę miała dopiero około środy

mmms
07-09-2011, 19:37
Noc za krótka, by dobrze się wsypać. Dzień za krótki, by zrobić to, co się zaplanowało. Nie mam czasu na forum muratora, nie mam czasu na robienie zdjęć i uzupełnianie dziennikahttp://smileys.smileycentral.com/cat/4/4_2_208.gif

Z nowych wieści budowlanych:
- jutro skończona zostanie elektryka,
- dziś na budowie pojawili się panowie od tynków. Zwieźli swoje sprzęty i "zainstalowali" się w pokoju gościnnym. Jutro zaczynami z tynkami. Etap wykończeniówka uważam za rozpoczęty:)

kasja83
10-09-2011, 09:16
Nieźle:-)Kiedy macie planowaną przeprowadzkę???
ps. ponawiam pytanko o ściankę kolankową:-)

mmms
15-09-2011, 20:21
Obiecane fotki dla Kasja83

Tynk jest świeżutki, więc nie wygląda za ciekawie, ale jest gładziutki jak "pupcia niemowlaka". Miejscami zaczyna wysychać, stąd plamy na zdjęciach.

pokój córki (od strony tarasu)

https://lh5.googleusercontent.com/-RX8NK3SrM8s/TnJOp2MvkRI/AAAAAAAAEU0/d6lLG86uBsQ/s640/IMGP2044.JPG

pokój syna (od strony frontowej)

https://lh6.googleusercontent.com/-Yxja39kEV5Y/TnJOjzE8x5I/AAAAAAAAEUs/2FgR9v9wcyM/s640/IMGP2042.JPG

pokój nad garażem (ten o którym pisałam na priv)

https://lh6.googleusercontent.com/-pRtiqA30rpo/TnJOr_VAOcI/AAAAAAAAEU4/FhNSCYloob8/s640/IMGP2046.JPG

pokój nad garażem w widokiem na pokój z lukarną (przejściowy)

https://lh3.googleusercontent.com/-uhRtZ1Hti3g/TnJOvK2QjpI/AAAAAAAAEU8/xU5_5J2ri7k/s640/IMGP2048.JPG

mmms
15-09-2011, 20:42
Tynki zostaną zakończone zgodnie z planem w dniu jutrzejszym - robiły się dokładnie 8 dni. Góra już wysprzątana i czeka na odbiór. Do tynkowania został garaż i sprzątanie całego dołu. Na zdjęciach widać jeszcze pełno "gratów" panów tynkarzy, ale już jutro będzie pięknie:D.

https://lh5.googleusercontent.com/-iXeJgp9I9ws/TnJOxxeX4fI/AAAAAAAAEVA/zISmZdTqp-4/s640/IMGP2051.JPG

https://lh5.googleusercontent.com/-05wIXfynH-w/TnJOz3DbLGI/AAAAAAAAEVE/Bhq98KGPB4I/s640/IMGP2053.JPG

Wczoraj zrobiliśmy "nalot" na nowootwartą Castoramę w Mińsku Mazowieckim. Wybrałam panele i gres na podłogi do całego domu, płytki do dolnej łazienki i do kuchni, wkład kominkowy i schody rozsuwane na stryszek. W takich sklepach czuję się jak tryba w wodzie. Wogóle bym stamtąd nie wychodziła - tyle rzeczy mi się podoba. Moja wyobraźnia i chęci do urządzania domku mają pole do popisu.

mmms
15-09-2011, 20:48
Miałam jeszcze odpowiedzieć na pytanie odnośnie przeprowadzki.

Chciałabym móc powiedzieć, że planujemy przeprowadzić się na Boże Narodzenie, ale nie mogę. Nadal nie mamy prądu. Nadal nic się nie dzieje w tej sprawie i nie wiemy gdzie z tym "uderzyć":mad:.

mmms
19-09-2011, 14:02
Pogoda dopisuje - tynki ładnie schną:)

https://lh6.googleusercontent.com/-m5RncThG7rc/Tnc4UHE2FkI/AAAAAAAAEVM/TK_EZ4ydicU/s576/IMGP2061.JPG

https://lh4.googleusercontent.com/-yO47BUcePL0/Tnc4vLXUufI/AAAAAAAAEVU/nx0EsWufJCo/s576/IMGP2063.JPG

https://lh6.googleusercontent.com/-WtWZg_CwxdM/Tnc5J7XLuYI/AAAAAAAAEVc/eiyIfOPsjIw/s576/IMGP2065.JPG