PDA

Zobacz pełną wersję : Wysadzona wylewka



kkdarch
20-01-2010, 17:48
Witam
Dziś będąc na budowie zauważyłem że popękała mi wylewka w piwnicy(dom nie ma okien ale są zabite deskami).Szczeliny mają około 1 mm szerokości i ciągną się od narożników do środka tak około 1,5m .Zastanawiam się czy nic się nie stanie ławom fundamentowym bo przecież wylewki się rozszerzają a są jakby zamknięte z czterech stron.Sytuacja ma miejsce w części o największej powierzchni.Boje się że jak przyjdą większe mrozy to się jeszcze bardziej rozszerzą.Co będzie jak przyjdą roztopy ,czy nie będzie się wdzierać woda przez te szczeliny.Teren gliniasty więc jest taka możliwość.Coś z tym robić?Ma ktoś ma jakieś doświadczenia w tym temacie. :-?
Może za w czasu jak się tylko ociepli zaszpachlować te szczeliny jakimś cementem szybkowiążącym?np.Penatrona lub Cersanita .
Gdybym założył okna do piwnicy nie wiem czy to by pomogło skoro mrozy trzymają a reszta otworów zabita deskami.

Browar
20-01-2010, 17:53
To w końcu popękało czy wysadziło? :roll:

Bo po temacie myślałem że cosik w górę wudpcyło.... :roll:


Browar

kkdarch
20-01-2010, 18:03
Masz racje w-cyło.Wygląda to jak by środek podniósł się lekko do góry a wylewka po obwodzie ,teraz pamiętam że po ostatnich roztopach w grudniu na styku ławy i wylewki miałem trochę mokro.Zauważyłem też że w dwóch narożnikach ławy od strony wylewki pojawiły się jakby delikatne ryski tak po skosie (od narożnika wewnętrznego do ściany piwnic). :evil:

perm
20-01-2010, 18:10
Masz racje w-cyło.Wygląda to jak by środek podniósł się lekko do góry a wylewka po obwodzie ,teraz pamiętam że po ostatnich roztopach w grudniu na styku ławy i wylewki miałem trochę mokro.Zauważyłem też że w dwóch narożnikach ławy od strony wylewki pojawiły się jakby delikatne ryski tak po skosie (od narożnika wewnętrznego do ściany piwnic). :evil:
A jak masz zrobione te wylewki? Co pod spodem?

kkdarch
20-01-2010, 18:15
Mam pod spodem podsypkę ze żwiru a pod żwirem glina .Coś mi się wydaje że moi Wachmani za mało wybrali tej gliny (nie było mnie przy zalewaniu).
:-?Wylewkę robiłem zaraz po wymurowaniu ścian piwnicy dlatego żeby nie babrać się w glinie i żeby było gdzie postawić stemple pod strop ,beton B15 i było robione we wrześniu.

Browar
20-01-2010, 18:20
No właśnie, co masz pod tą wylewką? Kiedy ją robiłeś?
Bo jak wszystko było zrobione ok i zdążyła wyschnąć przed mrozami to do głowy mi przychodzi tylko zmutowany megakret! :o

Browar

Konto usunięte na żądanie Forumowicza
20-01-2010, 18:21
a czy ta wylewka nie jest przypadkiem nazywana .....chudziakiem????

jajmar
20-01-2010, 18:54
Boje się że jak przyjdą większe mrozy to się jeszcze bardziej rozszerzą.

Jak coś marznie to sie kurczy nie rozszerza.

Bardzo chaotycznie opisujesz problem. Ten chudziak masz na wyskości ław ?

Mirek_Lewandowski
20-01-2010, 18:56
Jak coś marznie to sie kurczy nie rozszerza.



Tia... i właśnie dlatego żona mi marudzi, że jak wjeżdża do szopy samochodem, to antenką zaczepia :lol:

perm
20-01-2010, 19:01
Jak coś marznie to sie kurczy nie rozszerza


Niestety. Seks w zimnej wodzie raczej odpada. Jest wyjątek. Kaczor może :)

kkdarch
20-01-2010, 19:05
Jak coś marznie to sie kurczy nie rozszerza.

Jeśli w szczelinie jest woda to zamarzając tworzy się lód i się rozszerza.

Ten chudziak masz na wysokości ław ?

Jest zrównany z górnym poziomem ławy tam gdzie jest izolacja pozioma.

Barbossa
20-01-2010, 20:57
to nie woda w szczelinie, tylko grunt wilgotny pod chudziakiem zamarzł i "wstał"
o ile to tylko wilgoć gruntu, to na wiosnę ustąpi, tyle, że trochę poczekasz, ale nic strasznego

szybkaosa
20-01-2010, 21:29
to nie woda w szczelinie, tylko grunt wilgotny pod chudziakiem zamarzł i "wstał"
o ile to tylko wilgoć gruntu, to na wiosnę ustąpi, tyle, że trochę poczekasz, ale nic strasznego

Zdaje się wystąpił poważniejszy problem. Prawdopodobnie w tym przypadku mogło dojść do przemarznięcia gruntu pod fundamentami [ten chudziak jest na poziomie wierzchu ław, tzn spód ław jest stosunkowo płytko od wierzchu chudziaka i solidnych ujemnych temperatur], czyli, być może nawet mogło go wysadzić [bo grunt wysadzinowy - glina]. Na wiosnę może się okazać [ale nie musi!], że coś popęka [ale raczej się nie zawali].
Jak wyglądają sprawy izolacji przeciwwodnej w tej piwnicy?

bigmario4
21-01-2010, 06:20
Boje się że jak przyjdą większe mrozy to się jeszcze bardziej rozszerzą.

Jak coś marznie to sie kurczy nie rozszerza.

Bardzo chaotycznie opisujesz problem. Ten chudziak masz na wyskości ław ?

Jak wytłumaczysz rozsadzanie skał przez zamarzającą wodę :o???

kkdarch
21-01-2010, 06:55
Jak wyglądają sprawy izolacji przeciwwodnej w tej piwnicy?

Nie ma jeszcze poziomej izolacji przeciwwodnej natomiast pionowa jest wraz z ociepleniem .Miałem ją robić latem jak wszystko będzie suche .Dziś pojadę i pozakrywam okna od środka styropianem oraz zasłonię drzwi do piwnicy.Choć budynek jest pod dachem i wszystkie okna są zabite deskami to jednak pod dachem trochę wieje(nie mam obmurowanej murłaty z zewnątrz).Jeśli ten zabieg nie pomoże to na pewno nie zaszkodzi.

pierwek
21-01-2010, 07:28
a mnie dziwi jak grunt pod piwnicą mógł przemarznąć :roll: Ciekawe ile ta piwnica jest wkopana w ziemię... No ale wygląda że faktycznie przemarzł.

kkdarch
21-01-2010, 07:48
a mnie dziwi jak grunt pod piwnicą mógł przemarznąć Ciekawe ile ta piwnica jest wkopana w ziemię... No ale wygląda że faktycznie przemarzł.

180cm do wylewki a w środku wiatr i mróz trochę szalał.

jajmar
21-01-2010, 07:55
a mnie dziwi jak grunt pod piwnicą mógł przemarznąć :roll: Ciekawe ile ta piwnica jest wkopana w ziemię... No ale wygląda że faktycznie przemarzł.

Nie jest ważne ile jest zagłebiona posadzka do terenu, a ile są zagłebione ławy do posadzki. Przemarza do posadzki w głąb. Gdyby budynek był zamknięty lub posadzka czymś docieplona ryzyko byłoby dużo mniejsze.

madzioras
21-01-2010, 08:38
a czy ta wylewka nie jest przypadkiem nazywana .....chudziakiem????

Z opisu autora postu również wnioskuję że chodzi o chudziak a nie o wylewkę :wink:

am76
21-01-2010, 09:55
Jak coś marznie to sie kurczy nie rozszerza.

Lód pływa, rury na mrozie pękają, centalne ogrzewanie grawitacyjne działa, na dnie jeziora woda ma 4oC - stasznie dziwna jest ta woda

jajmar
21-01-2010, 11:58
Jak coś marznie to sie kurczy nie rozszerza.

Lód pływa, rury na mrozie pękają, centalne ogrzewanie grawitacyjne działa, na dnie jeziora woda ma 4oC - stasznie dziwna jest ta woda


Jak wytłumaczysz rozsadzanie skał przez zamarzającą wodę ???

Panowie autor w pierwszym poście napisał

Zastanawiam się czy nic się nie stanie ławom fundamentowym bo przecież wylewki się rozszerzają a są jakby zamknięte z czterech stron

Gdzie tu widzicie coś o wodzie ? Napisał że zamrznie mu wylewka i wskutek tego może rozsadzić ławy.
Wylewki jako takie na mrozie sie nie rozszerzają.

kkdarch
22-01-2010, 06:42
Gdzie tu widzicie coś o wodzie ? Napisał że zamarznie mu wylewka i wskutek tego może rozsadzić ławy.
Wylewki jako takie na mrozie sie nie rozszerzają.

Przecież napisałem

Masz racje w-cyło.Wygląda to jak by środek podniósł się lekko do góry a wylewka po obwodzie ,teraz pamiętam że po ostatnich roztopach w grudniu na styku ławy i wylewki miałem trochę mokro.

Martwią mnie te rysy w narożnikach ław.

http://c12.wrzuta.pl/wm3934/b81020da000a52754b594707/100_8651? (http://kkdarch.wrzuta.pl/obraz/0h0eGwLWjWh/100_8651)

kkdarch
01-02-2010, 11:16
Witam
Mrozy ustąpiły na chwilę,okna zasłonięte styropianem i mimo tego wylewka jeszcze nie powróciła do pozycji wyjściowej.Pojawiło się dwie drobne ryski na ścianach wewnętrznych.Tak zupełnie okazjonalnie udało mi się kupić środek o nazwie XYPEX Concentrate który to uszczelnia beton i ściany od środka lecz niestety temperatura jest zbyt niska na te prace naprawcze.Ma ktoś może jakieś doświadczenia z tym środkiem ?(Gość od którego odkupiłem 9kg robił tym zbiornik wodny od środka i działa ).

Barbossa
01-02-2010, 12:18
a po co tym Xypexem chcesz to robić, masz takie potrzeby?
środek dobry (nawet bardzo), ale warto zapoznać się z technologią stosowania, to jest istotne, są jakieś niuanse, które mają wpływ na skuteczność

kkdarch
01-02-2010, 12:46
Po pierwsze
a po co tym Xypexem chcesz to robić, masz takie potrzeby?

Oczywiście że tak bo inaczej bym go nie kupował (25zł /kg).Na jesieni po deszczach mimo wykonanego drenażu miałem mokre plamy przy styku ławy z murem .Prawdopodobnie pomiędzy warstwami papy(izolacji poziomej) gdzie moi fachowcy nie zdjęli folii zabezpieczającej :evil: lub pomiędzy izolacją a ławą.Doradca techniczny zalecił zrobienie podkucia ,wycięcie zbędnej izolacji ,zagruntowanie środkiem oraz wykonanie klina uszczelniającego.Co do sensu stosowania to mam obawy czy podczas roztopów nie będzie przesiąkać woda.




środek dobry (nawet bardzo), ale warto zapoznać się z technologią stosowania, to jest istotne, są jakieś niuanse, które mają wpływ na skuteczność

Możesz nieco rozszerzyć jakie niuanse .

Barbossa
01-02-2010, 13:02
a o to już pytaj tego doradcy, ja tu nie będę przed orkiestrę wyjeżdżał, bo to nie malowanie sufitu
o ile dobrze pamiętam, to działa na zasadzie krystalizacji, jest do betonów, powinien się znaleźć w zamknietej przestrzeni
jeżeli ścianę fundamentową masz wymurowaną to może efektów nie przynieść
skoro cieknie styk ściany z ławą to rozsądniej byłoby uszczelnić z zewnątrz izolacją powłokową, samo takie liniowe może być za mało, jest skuteczne przy betonach, bo izoluje się jedyną przerwę w wykonywaniu konstrukcji, przy murowanych ścianach każda spoina może być potencjalnym źródłem przecieku

co do Twojego przypadku
cieknie pomiędzy izolacją i ławą - zdziwisz się, ale to ok, ma prawo, przecież izolacja ma izolować "w górę"
cieknie pomiędzy warstwami izolacji - źle, ale w końcu będziesz łączył z izolacją na chudym, można to naprawić
izolacji bym nie ciachał, spróbowałbym ją uciąglić, inaczej pociąg odjechał
no i folia ochronna? - to papa termo?
a wogóle ta papa wystaje spod muru?

kkdarch
01-02-2010, 13:45
Uszczelnianie z zewnątrz nie jest możliwe bo mam wszystko zakopane ale jak pisałem wyżej na zewnątrz izolacja jest ale najwidoczniej coś mi spi.....li. Papa oczywiście wystaje jakieś 10cm i jest to papa SBS z jakimś włóknem.Spróbuję najpierw przesmarować ścianę na 50-60cm nad izolacją i uszczelnić pęknięcia a co do obcinania papy i wykonania klina to samo doradził doradca Penatrona ,Xypexu i Hydrostopu więc coś chyba w tym jest :roll:
Nie mam wody pod ciśnieniem więc problem wydaje mi się raczej do rozwiązania ale też nie chcę mieć takiego czegoś
http://www.forumbudowlane.pl/viewtopic.php?t=14430&postdays=0&postorder=asc&start=15

Barbossa
01-02-2010, 14:13
no to wypada życzyć powodzenia
co do linku, hmmm..., nie chce mi się gadać...
"ciśnienie ujemne wód gruntowych" - za głupi jestem na to

kkdarch
01-03-2010, 13:02
Witam
Przyszło ocieplenie i wszystko wróciło do normy.Teraz tylko zaszpachlować rysy i zobaczymy co co będzie dalej.Teraz wiem dlaczego mówią żeby dom przezimował w stanie surowym bo co ma pęknąć to pęknie i wszystkie naprężenia nie niszczą tynków.Pewnie jeszcze troszkę osiądzie i będzie o.k. :wink: