to jak kłaść te panele? :) [Archiwum]

Zobacz pełną wersję : to jak kłaść te panele? :)

olon

21-01-2010, 10:31

Witam,

Przymierzam się do kładzenia paneli i mam następujący problem. Wszędzie mówi się, że panele należy kłaść prostopadle do okna i tak chciałem zrobić w salonie. Problem w tym, że korytarz dochodzi prostopadle do salonu, czyli nie stosując listwy dylatacyjnej (której chcę uniknąć) będę w korytarzu panele układał prostopadle do długich ścian. Korytarz jest dość długi - ok 8m, i obawiam się, że panele będą wyglądać jak drabinka. Czy nie powinienem ułożyć paneli w salonie równolegle do okna, czy faktycznie łączenia będą aż tak widoczne? Mam panele quickstepa, także łudzę się, że są wykonane porządnie... :)
Dziękuję z góry za podpowiedzi!!!

Pozdrawiam,
Olon

ekimek

21-01-2010, 10:47

Witam,
najlepiej spróbuj ułożyć sobie na próbę i zobacz jak będzie wyglądać, łączenia są widoczne, ale ta drabinka raczej szpecić nie będzie, a druga strona to wg. mnie 8m to trochę będzie Ci się ciężko układało po długości korytarza.
Zależy jak szeroki masz korytarz, ale może uda się układać:
cały panel, potem panel przecięty na pół, cały panel itd.
Ostatnio tak robiłem i wygląda to całkiem fajnie, a też miałem podobny problem i nie zdecydowałem się układać po długości na 9m.

olon

21-01-2010, 10:51

Dzięki. Akurat te 8m nie powinno być problemem, bo w instrukcji paneli piszą, że można układać do 13m tak wzdłuż jak i wszerz. A salon też ma ok 8m długości, także tak czy siak gdzieś będzie te 8m.
Ale cieszę się, że piszesz, że drabinka nie szpeci...

Pozdrawiam,
Olon

frykow

21-01-2010, 11:31

Nie przejmować się znowu tak bardzo tym kierunkiem padania światła. Bo co by mieli zrobić ludzie, którzy mają okna na dwóch sąsiednich ścianach? :)

popcarol

21-01-2010, 11:37

Ja bym polozyla tak jak piszesz. Wole miec drabinke niz przycinane z jednej strony panele po dlugosci, bo pewnie te 8 metrow nie do konca proste bedzie (sciany). I na poczatku korytarza bylby 1 pelny panel , a na jego koncu jego resztka... ;)

popcarol

21-01-2010, 11:39

Zreszta - zobacz sobie, u mnie na gorze prawie taka sama sytuacja... do tego okna tak rozlozone, ze panele sa polozone w stosunku do jednego z nich zgodnie ze *sztuka*, ale do drugiego juz nie...
http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/rf/rg/hq0i/sZMXAjZcatPAYvu55X.jpg

(mialy byc odwrotnie, czyli wydluzac jeszcze bardziej pokoj, ale to byla inwencja mojego beznadziejnego majstra i juz tak zostalo...)

jarkotowa

21-01-2010, 11:46

Ja mam okna na dwóch sąsiednich ścianach :) a na pozostałych dwóch drzwi :) , bo pokój jest przechodni. A w drugim pokoju też mam okna na dwóch sąsiednich ścianach.
Planuję kłaść panele prostopadle do głównego wejścia do pokoju i tym samym równolegle do przejścia pomiędzy pokojami. Dzięki temu będzie ciągłość podłogi w obu pokojach.

olon

21-01-2010, 11:49

Zawsze można zamurować jedno okno i będzie zgodnie ze sztuką :-)
A poważnie, to wielkie dzięki. Faktycznie na zdjęciu zupełnie nie widać, żeby coś miało być nie tak. Czyli po prostu przyłożę panele w jedną i w drugą stronę, i zobaczę jak mi (a raczej mojej ładniejszej połówce, hehe) będzie się bardziej podobać.
Pozdrawiam.

agip

21-01-2010, 12:04

popcarol piękna podłoga

popcarol

21-01-2010, 12:08

agip dziekuje, niestety to tylko panele :(

agip

21-01-2010, 12:15

agip dziekuje, niestety to tylko panele :(
panel panelowi nie równy :wink:

olon

21-01-2010, 12:17

Dokładnie, jak dla mnie podłoga wygląda super. Pomarzyć, żeby moja już była na tym etapie :)

popcarol

21-01-2010, 12:25

Dzieki!
Jakosciowo niby dobre, pomieszkamy, zobaczymy!

Mohag

21-01-2010, 13:38

olon, ukladaj prostopadle ... moze to tylko moje odczucie, ale jak zaczeli ukladac po dlugosci okna (tez mam dlugi waski przedpokoj i chcialam wejsc po dlugosci do niego) to przejscie z panela na panel bylo bardziej widoczne ... prosilam zeby jednak rozebrali i polozyli jak "nalezy".

Przejscie z pokoju do przedpokoju (okna sa za plecami fotografujacego)

http://img696.imageshack.us/img696/1384/img1628p.jpg (http://img696.imageshack.us/i/img1628p.jpg/)

Tak wyglada w przedpokoju z na krotko przycietymi panelami

http://img641.imageshack.us/img641/5585/img1624.jpg (http://img641.imageshack.us/i/img1624.jpg/)

Wyszedl z tego nawet ladny skos do drzwi wyjsciowych

http://img59.imageshack.us/img59/1406/img1626z.jpg (http://img59.imageshack.us/i/img1626z.jpg/)

W domu na pietrze w przedpokoju szlo po dlugosci ale wyszlo "ze sztuka" bo taki jest uklad okien.

Przedpokoj i wejscia do pokoi (okno jest za plecami fotografujacego, a w pokojach okna sa po bokach)

http://img696.imageshack.us/img696/503/img6648a.jpg (http://img696.imageshack.us/i/img6648a.jpg/)

jarkotowa

21-01-2010, 17:43

A z którego miejca powinno się zaczynać układanie paneli?
Od drzwi czy od ściany na przeciwko i kierować się do drzwi (u mnie podłoga ma się kończyć przy progu, który już jest). Chodzi mi o układanie równoległe do drzwi.

ekimek

21-01-2010, 17:51

Jak zaczniesz układać od drzwi to masz ładny pierwszy rząd i idziesz dalej a na końcu musisz docinać panele po długości. Jeśli masz po przeciwnej stronie drzwi jakieś rurki, kaloryfery zaraz przy podłodze to musisz wziąć poprawkę na ostatnie "kliknięcie" które czasami nie jest możliwe.

damimax

21-01-2010, 18:49

Mam podobny układ i zdecydowałam się kłaść jednak w taki sposób, że w wąskim korytarzu położone są wzdłuż. Też mam okna na dwóch prostopadłych ścianach w salonie, przy takim ułożeniu wyszło jednak, że panele są położone równolegle (dłuższym bokiem) do wielkiego okna tarasowego.
I to był błąd.
Więcej światła pada zdecydowanie od tego tarasowego okna i bardzo widać te nieregularne łączenia:/
Teraz na pewno położyłabym odwrotnie, mimo, że u mnie wiązałoby się to z koniecznością zrobienia dylatacji.

damimax

21-01-2010, 18:53

Co do strony, to zwróć uwagę, z której strony będzie łatwiej założyć ostatnią linie - my rozbieraliśmy spory kawałek podłogi po tym jak się zorientowaliśmy, że nie damy rady wcisnąć ostatniego panela pod okno tarasowe.

olon

21-01-2010, 21:49

Mohag - dzięki za fotki, swoją drogą naprawdę ładnie wygląda Twoja podłoga, szczególnie na skosach.
Ogólnie rzecz ujmując, przekonaliście mnie :)
Mój korytarz ma podobną szerokość jak na zdjęciach Mohag, a tam naprawdę ładnie wyglądają te łączenia. Zanim położę te panele to jeszcze trochę czasu minie (najpierw malowanko ścian), ale jak już skończe, to postaram się wrzucić fotki do Waszej oceny.
Jeszcze raz dziękuje i pozdrawiam.

jarkotowa

22-01-2010, 10:08

U mnie na podłodze nic nie ma (tzn rurki do grzejników itp). Ale chyba będziemy układać w kierunku drzwi, bo tak będzie w sumie łatwiej. ściana z drzwiami jest krótsza niż ta, od której zaczniemy więc jeśli będzie konieczność cięcia paneli na długim boku to będzie tego o półtora metra mniej.

Mohag

22-01-2010, 13:01

Fakt nie najgorzej to wyglada i do tego jestem zadowolona z jakosci - mam juz je 6 lat i wygladaja jak nowe.

Jarkotowa, tak, tak zacznij od pelnej sciany ... nie zapomnij ze musisz zrobic dyletacje, czyli bedziesz potrzebowac klocki zeby zatrzymac ten odstep od sciany. Przy drzwiach moze sie okazac ze nie wyjdzie pelny panel i przy stuknieciu w nastepny panel w nastepnym rzedzie, rozejdzie Ci sie zlaczenie dwoch w pierwszym przy drzwiach.

Rybka74

20-02-2010, 07:13

piękne te panele :-)

bojka

15-09-2010, 21:33