PDA

Zobacz pełną wersję : co najpierw zrobi gipsowki czy karton gipsy?



banc
23-01-2010, 16:23
witam

drodzy forumowicze, mam do was takei pytanie, mam wykonane tynki tradycyjne czyli cementowo-wapienne i mam rowniec wykonany stelaz pod gk(plyt narazie nie krece bo jest troche zimno i moze gromadzic sie wilgoc wiec bede krecil na wiosne) i chcialbym sie dowiedziec czy najpierw zrobic gipsowki ? czy najpierw przykrecic plyty i zaszpachlowac je na gotowo i dopiero robic gipsy? jak myslicie, doradzcie. i jeszcze mam jedno pytanie mam zostawione w suficie krokwie, jak je najlepiej wyszlifowac? czy szlifierka katową z nakladanym papierem? szlifierka tasmowa? czy moze jakims strugiem elektrycznym?

bardzo prosze o porady :)

panicz
23-01-2010, 17:41
Kręć płyty, szpachluj, gipsuj resztę (w tej kolejności nie porysujesz zagipsowanych ścian). Do belek użyj elektrycznego struga, wygładź taśmówką. Niewprawnej osobie nie polecam szlifierki kątowej (łatwo przypalić drewno)

Pozdrawiam

banc
23-01-2010, 17:46
dziekuje bardzo za rade:) czekam na wiecej odpowiedzi, moze ktos uwaza inaczej?

bzykos
23-01-2010, 17:46
Tylko jak wtedy wykonać połączenia ślizgowe między sufitem a ścianą? Najpierw nakleimy taśmę na ścianę,zaszpachlujemy sufit.Następnie odcinamy taśmę i gipsujemy ściany,ale wtedy gips ze ściany połączy się z płytą...?

FlashBack
23-01-2010, 17:57
obecna aura nie przeszkadza w montazu plyt.
jak tak bardzo nie mozesz usiedziec w domu ;), to jedz na budowe i je przykrec, szpachlowanie zaczniesz na spokojnie wiosna.

banc
23-01-2010, 20:55
no właśnie ''bzykos'' masz racje:), właśnie chodzi mi o to połączenie ślizgowe, czyli przyklejenie śliskiej taśmy, ja chciałem to zrobić tak żeby najpierw zrobić gipsówki, potem przykleić taśmę i zacząć kręcić płyty, później zaszpachlować, następnie odciac taśmę i miejsca połączeń czyli ściany z sufitem przejechać akrylem, co wy na to?

''flashback'' wiem ze obecna aura nei przeszkadza a kreceniu plyt, ale nie pale w piecu codziennie, tylko co drugi dzien i dlatego nie chce ich krecic narazie, wstrzymam sie z tym do wiosny;)

FlashBack
23-01-2010, 21:54
ogarnij sie czlowieku

banc
24-01-2010, 15:12
o co ci chodzi flaschback? poprostu chce znac opinie innych..

FlashBack
24-01-2010, 15:45
w koncu co chcesz zrobic?
montowac plyty? -> mozesz to teraz robic i grzanie do tego nie potrzebne, slizg w tym wypadku to nie problem.
wykonac gladzie i dopiero montowac plyty? -> super, czekac do wiosny i wio.

banc
24-01-2010, 15:57
chcialbym najpierw wykonac gladzie o dopiero montowac plyty, tylko poprostu chcialbym sie dowiedziec fachowcow czy tak bedzie poprawnie..

FlashBack
24-01-2010, 17:03
oczywiscie, ze poprawnie.
jetki tartaczne lepiej jest zakryc.

banc
24-01-2010, 17:12
i dziekuje o to mi chodzilo, w tym pomieszczeniu w ktorym chce szlifowac jetki, sa one wykonane z normalnych krokwi 8x16, taki sufit mialem w planie i taki zostawilem, w innych pomieszczeniach mam podwojne jetki na kazdej krokwi. :wink: