PDA

Zobacz pełną wersję : KG zamiast tynku



netbet
23-01-2010, 21:01
szanowni...

poddaję pod dyskusję temat:

zamiast tynku płyta KG

założenia:
- samodzielne wykonanie w/w na ścianach i sufitach w nowo budowanym domu
- ściany- ceramika z odchyłkami 5mm
- strop - monolit
- czas nie gra roli
- rolę gra kasa 8)


pomijamy aspekt :
- wytrzymałości na uderzenia krzesłem lub młotkiem ( gdzieś już o tym było )
- względów wizualnych i ziarna ( KG - ściana idealnie płaska pod malowanie - jak się człek postara )
- wieszania szafek ( problem nie istnieje )

koszty KG i kleju to jakieś 7-10 zł/m2 czyli tyle samo co materiał do otynkowania m2
tynk - brudna i pracochłonna robota
płyta - czysto i ....?

250m2 zleconego tynkowania - ok 6200
250m2 samodzielnej płyty KG - ok 2500
..różnica jest....znaczna.

dlaczego nie?
w czym poza wytrzymałością i "głuchym odgłosem" lepszy jest tynk?
co z robactwem w szczelinie 5mm ?
grzybki?

..jak gdzieś już o tym było (cieszynianka - help ) to przepraszam

stanę za chwile przed rzeczonym problemem i mam "zagwozdkę"


NETbet

p.s

proszę o info - dla mnie i dla innych którzy nie mają dwóch rąk lewych - a nie krytykę w stylu : "poczytaj.. odrób lekcję z wykończeniówki .."

jacekp71
23-01-2010, 22:07
skoro kasa w roli głównej, to nie masz wyboru ....
nawet jeśli opcja nr 3 to byłoby własnoręczne wytynkowanie ;-)

Darek G
24-01-2010, 09:14
Też bardzo interesuje mnie temat, bo niedługo będę miał dokładnie taki sam dylemat.

Ostatnio zaciekawiła mnie jedna rzecz. Znajomy robił ścianki działowe z płyty KG na profilach i dał po dwie płyty z każdej strony. Ponoć tak powinno być dla lepszej stabilności. Czy przy klejeniu KG na ścianę murowaną też jest sens dawać płytę podwójnie?

Drugie pytanie: Co z wylewkami? Robi się je przed płytami czy po? Wydaje mi się, że po, ale czy wtedy płyty nie nasiąkną wodą z wylewek?

joaz
24-01-2010, 11:52
Też bardzo interesuje mnie temat, bo niedługo będę miał dokładnie taki sam dylemat.

Ostatnio zaciekawiła mnie jedna rzecz. Znajomy robił ścianki działowe z płyty KG na profilach i dał po dwie płyty z każdej strony. Ponoć tak powinno być dla lepszej stabilności. Czy przy klejeniu KG na ścianę murowaną też jest sens dawać płytę podwójnie?
Witam.Również mamy podwójne płyty KG na sciankach ale nie ze względu na stabilnośc,tylko dla polepszenia dzwiękoszczelności i ognioodporności(mamy strop drewniany,wszystkie zastosowane płyty są ogniootporne)
Drugie pytanie: Co z wylewkami? Robi się je przed płytami czy po? Wydaje mi się, że po, ale czy wtedy płyty nie nasiąkną wodą z wylewek? Generalna zasada: płyty KG montuje się po zakończeniu wszystkich prac mokrych.Wylewki muszą wyschnąc, a przy montazu płyt pozostawia się ok. 1cm przerwę między podłogą.

FlashBack
24-01-2010, 12:08
Też bardzo interesuje mnie temat, bo niedługo będę miał dokładnie taki sam dylemat.

Ostatnio zaciekawiła mnie jedna rzecz. Znajomy robił ścianki działowe z płyty KG na profilach i dał po dwie płyty z każdej strony. Ponoć tak powinno być dla lepszej stabilności. Czy przy klejeniu KG na ścianę murowaną też jest sens dawać płytę podwójnie?
Witam.Również mamy podwójne płyty KG na sciankach ale nie ze względu na stabilnośc,tylko dla polepszenia dzwiękoszczelności i ognioodporności(mamy strop drewniany,wszystkie zastosowane płyty są ogniootporne)
Drugie pytanie: Co z wylewkami? Robi się je przed płytami czy po? Wydaje mi się, że po, ale czy wtedy płyty nie nasiąkną wodą z wylewek? Generalna zasada: płyty KG montuje się po zakończeniu wszystkich prac mokrych.Wylewki muszą wyschnąc, a przy montazu płyt pozostawia się ok. 1cm przerwę między podłogą.
hmmm

netbet
24-01-2010, 12:35
hmm

no właśnie... przed czy po wylewka.?
a dylatacja wylewki od ściany to jest z jakiejś tam pianki... nienasiąkliwej?

FlashBack - twoje odpowiedzi potrafią rozwiać wszelkie wątpliwości i są na miarę złota....

FlashBack
24-01-2010, 13:30
hmm

no właśnie... przed czy po wylewka.?
a dylatacja wylewki od ściany to jest z jakiejś tam pianki... nienasiąkliwej?

FlashBack - twoje odpowiedzi potrafią rozwiać wszelkie wątpliwości i są na miarę złota....
suchy tynk mozemy wykonac przed posadzkami.

obojetnie jaki rodzaj tynku jest na scianie to, pas izolacyjny a zarazem dylatacyjny uklada sie przed izolacja nie przed wykonaniem posadzki.

z racji, ze masz zamiar sam wykonac tynk, to powtorze, material na tynk mokry jest tanszy od suchego.

pas wykonuje sie badz ze styropianiu lub welny o grubosci 1cm.

prezes69
24-01-2010, 14:39
szanowni...

poddaję pod dyskusję temat:

zamiast tynku płyta KG

założenia:
- samodzielne wykonanie w/w na ścianach i sufitach w nowo budowanym domu
- ściany- ceramika z odchyłkami 5mm
- strop - monolit
- czas nie gra roli
- rolę gra kasa 8)


pomijamy aspekt :
- wytrzymałości na uderzenia krzesłem lub młotkiem ( gdzieś już o tym było )
- względów wizualnych i ziarna ( KG - ściana idealnie płaska pod malowanie - jak się człek postara )
- wieszania szafek ( problem nie istnieje )

koszty KG i kleju to jakieś 7-10 zł/m2 czyli tyle samo co materiał do otynkowania m2
tynk - brudna i pracochłonna robota
płyta - czysto i ....?

250m2 zleconego tynkowania - ok 6200
250m2 samodzielnej płyty KG - ok 2500
..różnica jest....znaczna.

dlaczego nie?
w czym poza wytrzymałością i "głuchym odgłosem" lepszy jest tynk?
co z robactwem w szczelinie 5mm ?
grzybki?

..jak gdzieś już o tym było (cieszynianka - help ) to przepraszam

stanę za chwile przed rzeczonym problemem i mam "zagwozdkę"


NETbet

p.s

proszę o info - dla mnie i dla innych którzy nie mają dwóch rąk lewych - a nie krytykę w stylu : "poczytaj.. odrób lekcję z wykończeniówki .."
Jezeli ,,lubisz" KG i dobrze zrobisz sam to nie masz co się zastanawiac.
A jak zdecydujesz sie na tynki to zapraszam do obejrzenia ,,moich" ścian. :lol:

netbet
25-01-2010, 18:23
..bo ja wiem czy "lubię"... szukam "samoróbnych rozwiązań....

prezes69 - a gdzie to te dzieła można podziwiać? poza PW? 8)

prezes69
25-01-2010, 20:37
..bo ja wiem czy "lubię"... szukam "samoróbnych rozwiązań....

prezes69 - a gdzie to te dzieła można podziwiać? poza PW? 8)

no od łodzi to najlbliżej w Tomaszowie.Jak bedziesz w okolicy to zapraszam :lol:

arturromarr
26-01-2010, 10:37
..bo ja wiem czy "lubię"... szukam "samoróbnych rozwiązań....
Skąd ja znam to podejście. :)
Też się zastanawiam nad tą technologią z analogicznych przyczyn.
Jeśli dom suchy to z wilgocią na pewno nie powinno być problemu o robactwie też nie słyszałem.
W mojej rodzinie maja takie tynki ze dwa lata, niby niedługo, ale wiem, że tak robi się od wielu już lat i materiał nie byłby chyba taki popularny gdyby były z nim problemy.
Bardziej od głuchego dźwięku tego tynku przeszkadza mi jednak pogorszenie akumulacyjności ścian na której mi zależy a ta pustka powietrzna to zawsze jednak jakaś izolacja. Na razie własnoręcznie otynkowałem komin na próbę i się waham.
Co do sufitów nie mam dylematów widziałem jakie upierdliwe jest ich tynkowanie i na pewno będzie GK.
Ciekawe na co się zdecydujesz.

netbet
26-01-2010, 13:57
artur... rozglądam się tu i tam...
pewnie spróbuję gdzieś coś otynkować... chory bym był jakbym nie "zasmakował" tylku 8)
kg pójdzie na sufity... te małe - spox, ale salon=47m2...
na razie zbieram info i czytam podpowiedzi....

pawelurb
26-01-2010, 14:29
ja robiłem tak na poddaszu , najwazniejsza była kasa , wiec tynki robiłem z GK , nawet poszło , robota idzie szybko i wychodzi nieźle , robiłem to pierwszy raz i efekt jest taki jak chciałem, można z powiodzeniem robić samemu ściany , sufity gorzej , ale mając ze 2 lub 3 dobrze przemyślane podpórki tez da radę , ja przykręcałem sufity i skosy do profili, a ściany klejone na klej gipsowy , sufity na parterze słyszałem, że nie wolno przyklejać GK do sufitu , trzeba zamontować profile i kręcić do profili , obniży sufit i do kosztów trzeba doliczyć wykonanie rusztu pod GK, ale bardzo nie trzeba obniżać , bo są takie profile wąskie "kapeluszowe".

netbet
26-01-2010, 17:07
ja robiłem tak na poddaszu , najwazniejsza była kasa , wiec tynki robiłem z GK , nawet poszło....".

poddasze - rozumiem
..ale ja chcę zastąpić płytami KG tynki na parterze.

koszty ( przy ścianach ):
płyta KG 1200 x 2600 x 12,5 ( 3,12m2 ) - koszt 16,90.. czyli jakieś 5,42 zł/m2
klej do płyt: .. powiedzmy KREISEL - 17,00 - 4kg/m2 .. czyli jakieś 2,80 zł/m2
razem : 8,22 zł/m2

szeszol
26-01-2010, 18:48
szanowni...

zamiast tynku płyta KG



W krótkiej historii swego życia miałem okazję wykańczać 2 domy/mieszkania.

W pierwszym w racji wieku młodego byłem bardziej obserwatorem niż 'wykańczaczem', szczególnie jeśli chodzi o tynkowanie.

Całość tynków wykonał mój tata (amator budowlany, coś ok 100m2 powierzchni użytkowej) i ściany chyba spoko szły, sufit masakra - sporo wulagaryzmów się posypało :), brudno i wilgotno, mało przyjemna robota no i jednak wolno to szło. O kasie nic nie napiszę bo to było kilkanaście lat temu więc nijak ma się do cen dzisiejszych.

Drugie mieszkanie (pisałem już gdzieś w innym wątku) jest całe w KG trochę przypadkiem i:
- układa się szybko, ale przydaje się pomoc bo w pojedynkę walczyć z płytą to jednak nie fajnie nawet na ścianie, nie wspominając o suficie
- sucho, bo oprócz kleju nic mokrego tam nie ma
- samo klejenie to może i czysto, ale wykańczanie (gips, szlifowanie itp..) to już młyn pewny - maska i gogle narciarskie zdecydowanie doradzam
- aha te płyty to w moim przypadku trzeba było wnieść dosyć wysoko co przy ponad 100 sztukach nie należało do przyjemności
- cenowo to jak na szybko sobie z zsumowałem to ok 1700 PLN ale to 5 lat temu było (poddasze o pow ok 55m2 + kilka ścianek działowych)
zdobyte doświadczenie - bezcenne ;)




dlaczego nie?
w czym poza wytrzymałością i "głuchym odgłosem" lepszy jest tynk?
co z robactwem w szczelinie 5mm ?
grzybki?


- Ci co z dyni wyjechali w kant gdzie był KG, już więcej nie powiedzą ani słowa o wytrzymałości tego typu konstrukcji. Pewnie że jak się wali młotkiem to się rozwali, ale przy normalnym użytkowaniu nic się nie ma prawa stać (zakładam poprawne zamocowanie płyt ;) )

- głuchego odgłosu nie zauważyłem i robaków też nie, szafki wiszą.

- a i w odróżnieniu od tynku cementowego z poprzedniego mieszkania, tu jakoś nie obawiam, że coś się stanie - w razie co to gips, szpachelka i łatamy... , a tam jakoś tak ciężej było się zebrać do renowacji.

- jeśli chodzi o pękanie to raczej dach jest na to narażony a nie ściany, ale znowu jakby coś to wracamy do punktu poprzedniego... i łatamy..., a poważnie u mnie ściany nie pękają, natomiast na dachu w kilku miejscach pojawiły się rysy, ale pretensje mogę mieć tylko do siebie - następnym razem będzie lepiej.

Przy okazji 'szacun' za budowę 'własnymi ręcami' ;)

Ciril
27-01-2010, 07:37
netbet hmmm, rozumiem oszczędność, ale KG jak dla mnie jest to oszczędność jednorazowa. Na sufitach się sprawdzi, bo co tam może się stać?? Ale ściany... jakoś w to nie wierzę... chyba, że ktoś traktuje dom/mieszkanie jak mauzoleum :roll:

Dlatego zdecydowaliśmy się na tynki c-w ręczne, zacierane kwarcem. Koszt 12 zł/m2 + koszt materiału (nie będziemy robić gładzi).
U nas za parter i poddasze (wewnątrz - jakieś 550m2) - wyjdzie 6600 zł + materiał.
Tynki oglądałam, macałam. Nie są tak idealnie gładkie jak gładzie, ale takie leciutko chropowate, a przede wszystkim trwałe :D A to si liczy jak si ma małe dzieci :lol: :lol: :lol: :lol:

Nad piwnicą nadal się zastanawiam - na pewno muszę wytynkować kotłownię (i chyba będziemy robić to sami), żeby obłożyć płytkami. A całą piwnicę albo będziemy tynkować sami albo oni koszt nie będzie jakiś straszny.

Tynki zewnętrzne też raczej oni. Ale nie wiem jeszcze kiedy :oops:

szeszol
27-01-2010, 08:53
Na sufitach się sprawdzi, bo co tam może się stać?? Ale ściany... jakoś w to nie wierzę...

Ja tam nie wiem, co ludzie w domach wyprawiają, ale porównując mieszkanie w tynkach c-w i całości pokrytej k-g nie zauważyłem większych różnic w 'zniszczeniach' związanych z użytkowaniem.



a przede wszystkim trwałe :D A to si liczy jak si ma małe dzieci

Ja mam dwójkę :), u babci niszczą tynki c-w a w domu k-g , dla dzieci powierzchnia nie ma to znaczenia, ważne żeby kredka dobrze rysowała.

Ok 2 tyg temu robiłem remont (choć to może duże słowo) i koszt całego przedsięwzięcia ograniczył się do odrobiny gipsu i farby. Jak na 5 lat mieszkania w otoczeniu płyt gipsowych uważam to chyba dobry wynik jeśli chodzi o trwałość tego rozwiązania.

Ciril
27-01-2010, 09:29
ogólnie jakoś nie wierzę w tynki gipsowe...
Znajomi wprowadzili się do nowego domku w listopadzie 2009 r. z tynkami gipsowymi...
wprowadzka, 4 letnia córeczka pozostawiły niestety ślady dość głębokie na ślicznych gładkich tynkach...

I gdyby chodziło tylko o malowanie kredką, to by nie było tak źle :roll:

Wojtek R
27-01-2010, 12:09
TYNKUJ ! nie słuchaj tych dyrdymałów z KG , położysz KG będziesz żałował ...

frykow
27-01-2010, 15:58
Ja jestem praktyk. Z tych samych powodów, co autor wątku (samodzielne wykonanie tynków, a przez to taniej /tynków mokrych bym się bał sam robić bo wygląda to na trudniejsze zadanie/), w całym domu mam KG.

Nie udało mi się ich wykonać idealnie, chociaż w każdym kolejnym pomieszczeniu jest coraz lepiej, to nadal jednak można dopatrzyć się miejsca łączeń.

Denerwuje mnie głuchy odgłos przy pukaniu. Wiem, że nikt normalny nie puka w ściany. :D

Denerwuje mnie myślenie o tym, jak to będzie ze zdzieraniem tapet w pokoju gdzie one zostały położone.

Fenomenalną dodatkową zaletą w moim przypadku, były jednak dwie rzeczy:

- możliwość wprowadzania na bieżąco zmian w elektryce i hydraulice; no kurcze gdybym miał mieć tak jak to początkowo zaprojektowałem (a przy zleceniu wykonania od razu wszystkich tynków mokrych o większych zmianach nie byłoby mowy) to byłbym mocno niezadowolony :)

- możliwość dodania ocieplenia od wewnątrz na niektórych ścianach

Mimo to w kolejnym domu wykonam tynki tradycyjne CW.

ciotka80
27-01-2010, 16:52
sa plusy i minusy, ale jak wszystko wcześniej czy poźniej się zniszczy ... taka kolej rzeczy

netbet
27-01-2010, 17:28
netbet hmmm, rozumiem oszczędność, ale KG jak dla mnie jest to oszczędność jednorazowa. Na sufitach się sprawdzi, bo co tam może się stać?? Ale ściany... jakoś w to nie wierzę... chyba, że ktoś traktuje dom/mieszkanie jak mauzoleum

Dlatego zdecydowaliśmy się na tynki c-w ręczne, zacierane kwarcem. Koszt 12 zł/m2 + koszt materiału (nie będziemy robić gładzi).
U nas za parter i poddasze (wewnątrz - jakieś 550m2) - wyjdzie 6600 zł + materiał.

liczymy tylko ściany!!!! (sufity - extra liga)
..jak na szybko policzyłem to ja mam na parterze jakieś 180 m2 do otynkowania
jak zrobię sam KG - wydam 1500 zł
jak zrobię sam tynk gipsiorowy - wydam 1500 zł
jak zlecę tynk CW lub gipsior... ( według twoich stawek ) - wydam 2160 + materiał ( no powiedzmy że tez ok. 8,5 zł/m2)
czyli jestem do przodu 2,2 k ... dużo?? mało?? zawsze coś

pytanie : ile się na robię przy tynku a porównaniu do KG ???
pytanie: podejście do taniego budowania???
pytanie: po pomalowaniu widać różnicę?

jestem za KG... ale czytam dalej...

p.s.
a jak ci się znudzą chropki i ziarenka - to kolejne 12 zł za gładź?? 8) 8) 8)

netbet
27-01-2010, 17:49
wytrzymałość:


....- Ci co z dyni wyjechali w kant gdzie był KG, już więcej nie powiedzą ani słowa o wytrzymałości tego typu konstrukcji. Pewnie że jak się wali młotkiem to się rozwali, ale przy normalnym użytkowaniu nic się nie ma prawa stać (zakładam poprawne zamocowanie płyt )....


....Ja mam dwójkę , u babci niszczą tynki c-w a w domu k-g , dla dzieci powierzchnia nie ma to znaczenia, ważne żeby kredka dobrze rysowała....


....4 letnia córeczka pozostawiły niestety ślady dość głębokie na ślicznych gładkich tynkach...

...no i właśnie - naprawa szkód małoletnich.. gips - to gips... zawsze ma taką samą powierzchnię... CW.. konia z rzędem któremu uda się po "poprawkach" uzyskać taka samą fakturę 8)
niby nie widać... po pomalowaniu kolor ten sam... ale odznacza się "plama" fakturowa...

tak na marginesie:
ostatnio "małoletni" przywalił dyńką w ścianę KG - jest dziura - mały żyje
wezmnę gipsika..poklicę... połatam.. pomaluję ... i śladu niet

dziecko przynajmniej nie zdarlo skory przy majstrowaniu na tynku :p

dziecioki rzecz święta... :lol:

netbet
27-01-2010, 17:52
TYNKUJ ! nie słuchaj tych dyrdymałów z KG , położysz KG będziesz żałował ...

żałował czego?????

czytam dalej i zastanawiam się... nad wyższością KG nad CW...

netbet
27-01-2010, 17:55
Ja jestem praktyk.....


.....Mimo to w kolejnym domu wykonam tynki tradycyjne CW.

:( dlaczego :(

netbet
27-01-2010, 18:01
liczymy tylko ściany!!!! (sufity - extra liga)
..jak na szybko policzyłem to ja mam na parterze jakieś 180 m2 do otynkowania
jak zrobię sam KG - wydam 1500 zł

pytanie : ile się na robię przy tynku a porównaniu do KG ???
pytanie: podejście do taniego budowania???
pytanie: po pomalowaniu widać różnicę?

a jak ci się znudzą chropki i ziarenka - to kolejne 12 zł za gładź?? 8) 8) 8)

180m^ jak nic wychodzi material na 2600zł chyba, ze liczysz jakies polsrodki
mimo to, zawsze taniej bo robota wlasna czyli drugie tyle w kieszeni.
ile sie narobisz? "prawie" nic,
podejscie? czy to tanie? raczej nie ale nie jest to jakas liga niszowa tynku,
czy widac roznice? miedzy mokrym a suchym - tak tylko porównując cw do suchego. oczywiscie biore tu pod uwage tynki nie pomazianie scian masa tynkarska.

przy założeniach 8,3 zyla/m2 materiału x 180 m2..daje 1494 zyla....
2600???? :o
prawie zawsze "prawie" czyli róznicę... ale aż taką?
pomyliłem się gdzies ?? niedoszacowałem?? ( no fakt - nie wliczone piwo i fajory - ale AŻ TYLE??

Wojtek R
27-01-2010, 22:06
Ja jestem praktyk.....


.....Mimo to w kolejnym domu wykonam tynki tradycyjne CW.

:( dlaczego :(

bo za 2-3 lata będziesz siedział na kanapie i się wku....wiał patrząc na wszystkie pęknięcia , że mnie nie posłuchałeś i zaciekał czemu byłeś tak głupi , że może zaoszczędziłeś kilka PLN i mnie nie posłuchałeś , twój wybór - wybierzesz KG gwarantuje Ci , że za jakiś czas będziesz się wku,,,wiał :wink

pomyśl ludzie betonem leją skosy , żeby uniknąć KG a Ty chcesz zafundować je sobie zamiast tynków PRZEMYŚL to dobrze !!! :D

Wojtek R
28-01-2010, 07:06
biedactwo popekalo mu :D i bardzo dobrze.
wlasnie tak bylo robione, ze od samego poczatku bylo to pewne.

kolego nie wiem czy to do mnie ale ja mam lany monolit z 4 tonami stali w środku , na to CW + wygipsowane i przez następne 50 lat u mnie rysy nie uświadczysz :lol:

no ale też można też wiązary , KG i udawać , że jest git :wink:

arturromarr
28-01-2010, 08:44
pomyśl ludzie betonem leją skosy , żeby uniknąć KG a Ty chcesz zafundować je sobie zamiast tynków PRZEMYŚL to dobrze !!! :D
Zaszło tu pewne nieporozumienie. Nie można porównywać konstrukcji drewnianego dachu z murowaną ścianą. Jeśli budynek jest dobrze posadowiony, zbudowany zgodnie ze sztuką budowlaną i da mu się trochę czasu na tzw. "osiadanie" to również prawidłowo wykonane suche tynki nie mają prawa pękać.
Widziałem płyty GK z kilkuletnim stażem, bez śladu zużycia, więc nie sądzę by jeszcze je szarpną ząb czasu. Poddasza faktycznie mają większe tendencje do pękania, ze względu na "pracę" drewnianej konstrukcji, ale też widziałem tak położone tynki, że po latach nie było śladu tego zjawiska. Niestety nie wiem czemu, czy konstrukcja dachu była solidniejsza, czy płyty jakoś specjalnie mocowane, chciałbym wiedzieć. Jednak nie przejmuję się tym bo nawet jak gdzieś się zarysuje to i tak wolałbym zagipsować przy remoncie tu i ówdzie niż budować sarkofag na poddaszu i babrać się w mokre tynkowanie skosów.
Myślę, że ze względu na kłopoty z fachowcami częste ostanio spartolone płyty GK, nadszarpnęły ich opinię, ale powiem Wam, że tacy fachowcy, tradycyjne tynki też potrafią spartolić.

szeszol
28-01-2010, 09:14
Widzę, że starym zwyczajem rozpoczęła się dyskusja o wyższości jednego rozwiązania na drugim albo odwrotnie.

Teoretyzując i hipotetyzując gdybym zatrudniał ekipę do tynków to chyba bym poszedł w CW, bo jakoś mi tak wychodzi, że trudniej zepsuć niż układanie KG, gdzie trzeba się czasem mocniej przyłożyć i poświęcić więcej czasu na wykończenie

Ale, że wszelkie znaki na ziemi i niebie wskazują, że w domu, który się zamierza wybudować tynki będę robił sam, to skłaniam się ku rozwiązaniu następującemu:

- zacznę od CW na jakiejś powierzchni, która albo będzie niewidoczna, albo w razie draki będzie można glazurę na to przykleić - jak będzie dobrze szło to pojada dalej z CW

- a jak uznam, że mi się ta metoda nie podoba to obkleje wszystko KG i też będę zadowolony

A do plusów KG to jeszcze fajne jest po przyklejeniu płyty w 5 minut ok 2m kwadratowych ściany jest takie białe i gładkie ;) - przyjemne uczucie.

netbet
28-01-2010, 09:50
http://www.youtube.com/watch?v=Tou_4ZZiyAA&feature=related

... oj... jest co robic przy tynkch .
... z płytami chyba idzie szybciej...

wojtek50
28-01-2010, 10:31
Czeka mnie w niedalekiej przyszłości wyładnienie ścian . Czytam i się zastanawiam , która metoda lepsza . Na dziś to skłoniłbym się ku płycie G-K .

netbet
28-01-2010, 18:13
..chyba juz czas:
http://www.youtube.com/watch?v=Ir4SQ84-Kl8&feature=related

jest przy tym i trochę zabawy :D

czytam dalej i zbieram "za i przeciw"

netbet
28-01-2010, 18:21
gdzies czytałem ze przy tynkowaniu potrzebne jest dobre oświetlenie...

http://www.youtube.com/watch?v=fY19l9I_FZQ&feature=related

słuchajcie .. chyba czas kończyć temat... :lol: bo znajdę jeszcze cos głupszego.

pszeRa*
28-01-2010, 20:27
TYNKUJ ! nie słuchaj tych dyrdymałów z KG , położysz KG będziesz żałował ...
Nieprawda Tylko Płyty gk Taniej Szybciej Rowniej i Cieplej Ja pracowałem przy płytach stawiałem sciany nawet 12 metrów wysokie w budynkach gospodarczych i Technicznych jak ktos w cos przywali to czy tynk czy gips czy stal i tak cos sie ugnie ale najwazniejsze koszt naprawy troszke gipsu i gotowe a tynk i tak do szpachlowania wiec mowa o tym ze sie pyli to chyba wiecej z tynku bo jak płyta to tylko łączenia. Radze dobrego majstra albo samemu i płyty sciany dwie warstwy jak chcesz to napisze kilka wrunków do montażu drzwi i warstw a suwity i poddasa na podwojnym stelazu jedna warstwa służe radą na gg10148820

cineck
01-02-2010, 15:00
Hey, ciekawa dyskusja nam się tutaj rozwinęła :D też stoję przed problemem czy wybrać tradycyjne tynki czy wszystko zrobić z płyt GK. Sprawa jest do przemyślenia i warta uwagi. :)
Nudzą mnie jednak takie komentarze....

Wojtek R napisał:
TYNKUJ ! nie słuchaj tych dyrdymałów z KG , położysz KG będziesz żałował ...
widziałem takie rozwiązania i naprawdę świetnie to wygląda... :wink:

Wojtek R
01-02-2010, 15:07
Hey, ciekawa dyskusja nam się tutaj rozwinęła :D też stoję przed problemem czy wybrać tradycyjne tynki czy wszystko zrobić z płyt GK. Sprawa jest do przemyślenia i warta uwagi. :)
Nudzą mnie jednak takie komentarze....

Wojtek R napisał:
TYNKUJ ! nie słuchaj tych dyrdymałów z KG , położysz KG będziesz żałował ...
widziałem takie rozwiązania i naprawdę świetnie to wygląda... :wink:

tylko sprawdź jeszcze to świetnie za 5 lat ... :lol:

... zrobiłeś porządnie dach , nie daj też się na mówić na KG poszukaj sprawdzonej ekipy na tynki dom robisz dla siebie !

Szwagier
01-02-2010, 16:06
Mieszkam od miesiąca.
Poddasze w kg robiłem sam z zastosowaniem się do wszystkich tych gównianych cudów techniki (taśmy, fliseliny, akryle, podwójne ruszty i inne dupersznity) i gdybym mógł cofnąć czas to żarłbym teraz przez pół roku chleb i wodę byle tego gówna nie mieć w domu.

pszeRa*
01-02-2010, 17:49
Pytanie do szwagier skoro Pan sam robił wykonczenie to bez doswiadczenia w tej dziedzinie niestety takie są efekty a zakładam że tak jest. Ja dlatego jestem za płytami bo pod moim nadzorem zostało zamontowane około 40000m2 płyt ukończyłem wiele ciekawych kursow z tej dziedziny i napewno jest gdzies bład wynikający z braku doswiadczenia i odpowiedniego przeszkolenia niestety w jakis forach i gazetach nieznajdziemy wiedzy jak kilkuletnia praktyka i szkolenia. Tylko zatrudniając fachowców ale nie takich z przypadku co robią wszystko od płytek po kable i dachy zaoszczedzimy. Niestety jak ktoś robi wszystko to nic dobrze dlatego polecam wybierac kilka ekip specjalizujących sie tylko w jednej dziedzinie. Nieraz spotkałem sie z opinią umnie to fachowiec robił jak można kogos ocenic skoro sami sie natym nieznamy.

Szwagier
02-02-2010, 16:07
Do Najlepsze Rady
Zgadzam się całkowicie.
Nie jestem 30 letnim fachowcem z 50 letnim doświadczeniem.
Wiem tylko że bardzo dużo rzeczy zrobiłem w domu sam i jakoś tylko te kg ranią mi serce.
Nikomu nie wybijam pomysłu z głowy tylko wyrażam własna opinię.
Widziałem kilka poddasz robionych przez fachowców od 25PLN do 55PLN (z certyfikatami Knaufa bodajże) i jeszcze raz się podpisze pod moja, zaznaczam moją opinią że jedyne do czego się to nadaje to chyba zrobienie półeczek w łazience.
Pozdrawiam

netbet
02-02-2010, 17:50
no dobra...a kto z gremia owego wątku ma .... dziennik budowy.... i staje przed na przykład pytaniem : KG czy tynk ??? jakie okna?? szambo czy oczyszczalnia??
piwo czy wóda - i po co do tego ogórki?
ma ktoś może jakieś foto z wykonanych przez siebie prac?? adaptacji?
jest gdzieś miejsce w necie coby polukać i ocenić....

łatwo doradzać... w necie nawet 60 letnia bibliotekarka może być tynkarzem z 20 letnim doświadczeniem....

zaraz pewnie krzyknie Ciril ze ma....
zaraz pewnie Artur... powie że nie ma czasu...
zaraz pewnie Flash... no właśnie co on?

jestem zwykłym zjadaczem chleba goniącym za marzeniem....czasem szukam oszczędności i pójścia na łatwiznę... :wink: zbieram opinie za i przeciw ..ale poparte!

pszeRa*
02-02-2010, 18:08
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=906226638 na jednym ze zdjec widac sciany z płyt gk z białej i rozowej po stronie różowej za scianą jes wielka kotłownia sciana przeciwpozarowa 1 godzina prosze zwrocic uwage ze obie sciany są bez podparcia mają około 6,5 metra wysokosci na dwie warstwy jezeli cos sie wykonuje według specyfikacji zawsze działa. Aktualnie koncze szpital wszystkie sciany z płyt gipsowych przecież tam bedą wózkami jezdzic. Wykonywałem sciany z płyt gipsowych nawet w budynku wieziennym w celach tak to prawda poprostu za stelazem była płyta OSB 18mm krata stalowa 5mm grubosci płyta gipsowa15 mm rózowa znowu krata 3mm i na wkonczenie płyta niebieska troche ciezko było przykrecic ostatnie warstwy bo dziurki w kratach miały około 15mm jak wygrana w totolotka. i niestety niemam 50 lat tylko 31 a od 7 lat montuje sufity i sciany cały rok i nie z przypadku wszystke prace muszą byc zgodnie z wymogami bo niestety nikt mi zato niezapłaci a w razie co koszt przerobienia około 1000m2 scian lub sufitów jest spory dotego material Pozdrawiam.

Wojtek R
02-02-2010, 20:18
no dobra...a kto z gremia owego wątku ma .... dziennik budowy.... i staje przed na przykład pytaniem : KG czy tynk ??? jakie okna?? szambo czy oczyszczalnia??
piwo czy wóda - i po co do tego ogórki?
ma ktoś może jakieś foto z wykonanych przez siebie prac?? adaptacji?
jest gdzieś miejsce w necie coby polukać i ocenić....

łatwo doradzać... w necie nawet 60 letnia bibliotekarka może być tynkarzem z 20 letnim doświadczeniem....

zaraz pewnie krzyknie Ciril ze ma....
zaraz pewnie Artur... powie że nie ma czasu...
zaraz pewnie Flash... no właśnie co on?

jestem zwykłym zjadaczem chleba goniącym za marzeniem....czasem szukam oszczędności i pójścia na łatwiznę... :wink: zbieram opinie za i przeciw ..ale poparte!

no to krótko

- tynk
- szambo
- zimna czysta + ogórek

i będzie dobrze :wink:

netbet
02-02-2010, 21:06
- tynk
- szambo
- zimna czysta + ogórek


..jasne...
poz3 - czemu ogórek ? czemu tylko jeden? czemu tylko jedna??
poz2- czemu nie przyłącze do kanalizy??.. czy nie można postawić toy-toy'a??
poz1 - czemu nie KG?? bo pęka...? .. bo nierówny?? ... bo co - ściany pracują??
no juz chyba nie z powodu kosztów...

Wojtek... toś "poparł"....

prezes69
02-02-2010, 21:15
- tynk
- szambo
- zimna czysta + ogórek


..jasne...
poz3 - czemu ogórek ? czemu tylko jeden? czemu tylko jedna??
poz2- czemu nie przyłącze do kanalizy??.. czy nie można postawić toy-toy'a??
poz1 - czemu nie KG?? bo pęka...? .. bo nierówny?? ... bo co - ściany pracują??
no juz chyba nie z powodu kosztów...

Wojtek... toś "poparł"....

Najlepiej by było jak bys miał szczerych znajomych coby w KG mieli cały domek i wtedy bys wysłuchał ich opini plus sam bys oblukał jak to wyglada w praktyce.
A moze który wykonawca podrzuci namiary na takich w okolicy,tylko czy szczerze powiedzą??hmmm...sam niewiem

prezes69
02-02-2010, 21:18
Domki z bala tez tak wykańczaja zdaje siem :roll:

compi
02-02-2010, 21:22
Kto ma Wam lepiej o tym opowiedzieć jak nie wykonawca? :lol: I czemu zakładacie nieszczerość? Dobrze położone płyty są na prawdę w porządku. Ja w mieszkaniu mam CW i są dwa miejsca gdzie pęka. Ale w domu położę g-k bo taniej mi to wyjdzie. I nie można porównywać płyt na poddaszu na skosach do zwykłego klejenia tychże na tzw placki na prostych ścianach. Chyba, że w kanadyjce :D

Wojtek R
02-02-2010, 22:59
- tynk
- szambo
- zimna czysta + ogórek


..jasne...
poz3 - czemu ogórek ? czemu tylko jeden? czemu tylko jedna??
poz2- czemu nie przyłącze do kanalizy??.. czy nie można postawić toy-toy'a??
poz1 - czemu nie KG?? bo pęka...? .. bo nierówny?? ... bo co - ściany pracują??
no juz chyba nie z powodu kosztów...

Wojtek... toś "poparł"....

jeżeli masz kanalize to jasne , że kanalizę jeśli oczyszczalnia lub szambo to szambo :)

poz 3 może być w liczbie mnogiej

poz 1 posłuchaj jak Ci radzimy

FlashBack
03-02-2010, 01:24
no dobra...a kto z gremia owego wątku ma .... dziennik budowy.... i staje przed na przykład pytaniem : KG czy tynk ??? jakie okna?? szambo czy oczyszczalnia??
piwo czy wóda - i po co do tego ogórki?
ma ktoś może jakieś foto z wykonanych przez siebie prac?? adaptacji?
jest gdzieś miejsce w necie coby polukać i ocenić....

łatwo doradzać... w necie nawet 60 letnia bibliotekarka może być tynkarzem z 20 letnim doświadczeniem....

zaraz pewnie krzyknie Ciril ze ma....
zaraz pewnie Artur... powie że nie ma czasu...
zaraz pewnie Flash... no właśnie co on?

jestem zwykłym zjadaczem chleba goniącym za marzeniem....czasem szukam oszczędności i pójścia na łatwiznę... :wink: zbieram opinie za i przeciw ..ale poparte!
chcesz, rob. blad jest juz na poczatku z wyliczeniem wiec beda kolejne tyle, ze praktyczne (wykonawcze).

arturromarr
03-02-2010, 10:08
Ludzie co wyście się tych płyt czepili jak ogona.
Sam w domu jeszcze nie mam, ale widziałem budynki tak wykończone po latach i nie miały żadnych rys. Wszystko zależy czy wykona się to dobrze czy zrobi się fuszerkę jak we wszystkim.
Jak ktoś nie ma doświadczenia to zwykłe tynki też pękają a nawet bardziej (nawet na forum gdzieś były przykłady).
Ostatnio byłem przypadkiem w pewnym szpitalu i zwróciłem uwagę, że praktycznie wszystkie wnętrza były z GK w dodatku odbarwienie farby wskazywało, że remont był lata wcześniej i nie znalazłem żadnej ryski, chyba jakiejś kosmicznej technologii używali.
Płyty pękają najczęściej na poddaszach ze względu na za słabą konstrukcję, wysychanie drewna (sucha więźba to dzisiaj rzadkość) czy błędy wykonawców, ale prawidłowo położone na murze nie będą.
Pewnie, że może się tak zdarzyć, gdy świeży budynek jeszcze osiada , ale w takim przypadku na tynku też by były rysy.
Ja jeszcze nie zdecydowałem co dam na ściany, ale robię paniki z technologii stosowane już od dziesięcioleci na całym świecie.

PS:
W Stanach większość domków ma suche tynki, płyty mają inne czy nie dowidzą rys?

Wojtek R
03-02-2010, 10:34
PS:
W Stanach większość domków ma suche tynki, płyty mają inne czy nie dowidzą rys?

a przepraszam co oni tam maja tynkować ten szkielecik składajacy się przy halnym :D

godul1
03-02-2010, 12:54
Tynkowałem KG mieszkanie 8 lat temu z takich samych powodów co autor wątku. Nic nie pęka, a jak daz dosc gęsto placki kleju to i stukac nei bedzie. Wytynkowałem w ten sposób 3 pokoje łącznie z sufitem podwieszanym. Robiłem to pierwszy raz w zyciu z pomoca żony i ojca, która była szczególnie potrzebna przy wieszaniu sufitu. PO 8 latach mieszkania pojawiła sie jedna rysa na suficie. Naprawdę była już pół roku od pomalowania. Pojawiła się poniewaz w jednym miejscu zapomniałem dac siatki zbrojącej na łączeniu płyt. Nie zanotowałem robactwa, ani grzybków, a i szafki kuchnne powiesiłem choc musiałem dac dłuzsze kołki niz by tego wymagała sciana z tradycyjnym tynkiem.
Jesli masz równe ściany to sprawa bedzie prosta i przyjemna, ja musiałem się sporo nagimnastykowac żeby wyciągnać sciany na prostą i odzyskac parę kątów prostych. Inan sprawa że w przypadku tradycyjnego tynku nie było by to mozliwe bo miejscami trzeba było odejść od ściany na 8cm.
Moja rada- w newralgicznych miejscach dawać dużo gęsciej placki z klejem tak zeby po dociśnieciu była mniemal ciagłośc kleju pod płytą. Wtedy będzie to mocne jak tradycyjny tynk. Przez newralgiczne miejsca rozumiem wszystkie meijsca gdzie bedziesz się opierał (okolica futryn drzwii) miejsce gdzie bedziesz coś wieszał, no i generalnie powierzchnia sciany na wysokości od bioder do ramion. Poniżej i powyżej raczej nikt nie bedzie sprawdzał solidności posadowienia płyt. Pzry wiszaniu na suficie warto od razu zainwestowac w lekką wiertarke z udarem pneumatycznym bo inaczej ciazko wywiercić tyle otworów, a do tego wkretarke.

arturromarr
03-02-2010, 13:17
a przepraszam co oni tam maja tynkować ten szkielecik składajacy się przy halnym :D
I myślisz, że nic nie robią tylko biegają cały dzień ze szpachelką i gipsują rysy?
Jak by u nas tak robiono poddasza jak u nich stawia się szkieletory to płyty nie pękały by nikomu nawet na poddaszach.

PS:
Moja więźba przy zakupie była według zapewnień sucha a ponieważ cały sezon nie wykańczałem poddasza to miałem okazję zobaczyć jak powykręcały się po wyschnięciu niektóre elementy dachu. Jakbym odrazu dał płyty to na bank byłby popękane jak u większości ludzi.
Teraz mam nadzieję, że już dobrze konstrukcja wyschła i nie będzie problemów.

Wojtek R
03-02-2010, 13:23
a róbcie jak chcecie , tylko weź pod uwagę , że u nas w Polsce to stoją kamienice w , których mieszkają ludzie 2 razy starsze nich ich muzea , w których biegają w bamboszach

chcesz , lubisz KG , nie stać Cię na tynki nie lubisz tynków to klej sobie płyty tylko po co ten wywiad środowiskowy :lol:

netbet
03-02-2010, 17:26
....czasem szukam oszczędności i pójścia na łatwiznę... :wink: zbieram opinie za i przeciw ..ale poparte!
chcesz, rob. blad jest juz na poczatku z wyliczeniem wiec beda kolejne tyle, ze praktyczne (wykonawcze).

.. a gdzie jest błąd w wyliczeniach??
fakt:
ceny z casto
nie rozmawiamy o sufitach i stelażach

... no i skąd pewność że laik nie potrafi dorównać zawodowcom ?
... ludzie są mniej pojętni i bardziej... nigdy nie wiesz na kogo trafiasz...
ja osobiście jestem ten mniej , ale próbuję...

ciągle zbieram opinie za i przeciw... trochę czytam, więcej oglądam....
:wink:

Tomek 70
03-02-2010, 19:33
NETBET, dużo wykonałem między innymi takich tynków i zapewniam Cię, że jeżeli wszystko wykonasz prawidłowo to na pewno nic nie ma prawa popękać, jeżeli do tego wykonasz to samodzielnie to zostanie Ci sporo kaski w kieszeni.

netbet
03-02-2010, 21:16
łatwo doradzać... w necie nawet 60 letnia bibliotekarka może być tynkarzem z 20 letnim doświadczeniem....


tiaa.. niczego nikomu nie ujmując...
że KG to ja już jestem prawie pewien... kasa mniejsza, a efekt ten sam - gładka ścian i farba.
zauważone z wątku: ... im więcej "inwestorów" i "budujących" skłania się ku KG.... tym więcej uwag "nie" płynie od ....wykonawców??
spokojnie ... dwie, trzy inwestycje w skali kraju nie wpłyną na wasz budżet, a nie niejednemu/jednej naświetlą problem ... ile kasy wydać na "x" .. czy można zaoszczędzić "x tys" i zrobić KG...

tia.... w hameryce KG to norma.... wiza to abstrakcja...po jaką cholerę ludzie w Polsce ładują się w szybkie kanadyjczki jak i tak to operdzielą KG??????

ciągle się waham.. koszty mniej więcej te same.... pracochłonność nieporównywalna...

piterek63
03-02-2010, 23:55
jest jeszcze aspekt zdrowotny który nie jest zbyt czesto poruszany przy doborze tynku jak i celowości ogrzewania podłogowego. koncerny dbaja o sprzedaz i nie naglasniają wad systemów sychych tynków i podłogówki.

otóż gips jest materiałem wysoce higroskopijnym i każdy astmatyk, alergik będzie się czuł gorzej w pomieszczeniach z płytą KG niż tam gdzie zastosowano tynk tradycyjny.

jeśli masz odchyłki do 5 mm to naprawde nie jest dużo. znajdź w okolicy sprawdzoną ekipę (nie mam na myśli tynków z automatu) która zrobi ci tynk z betoniary. tradycyjny tynk cementowo wapienny

pamietaj ze ten dom bedzie na lata.

co do kosztorysów to też bym polemizowal ale mam za mało danych aby sie wypowiadac.

poza tym weź pod uwagę jakość wykonanej pracy. nie twierdze ze robiąc te prace zrobisz ją źle ale szczerze to nigdy nie widzialem kogos kto robiąc taki metraż pierwszy raz zrobił to tak aby cieszyło oko, no ale może to właśnie Ty będziesz tym pierwszym ktory pokaże...

powodzenia i pozdrawiam

piterek63
04-02-2010, 08:48
Widać kolego ze temat znasz czysto teoretycznie i ogolnikowo.

Ile jest gipsu w płycie KG a ile wapna w tynku cw:) Poza tym uzywa się plastyfikatorów ale to jest sprawa oczywista o której nie wiedza tylko budowlancy teoretycy:)

A powiedz jaki wplyw ma lekarz na remont przychodni? W jakim ty świecie żyjesz kolego:):):) Sa przetargi i za każdym razem dokonuje sie wyboru tak jak to robi autor tego tematu.

Przechodzi to co bedzie taniej...

compi
04-02-2010, 10:08
Powtórzę. Płyta g-k ma sens wtedy, gdy zrobimy to sami. Odpada robocizna ekipy - tylko materiały. Zyskujemy na czasie, braku wilgoci, tempie budowy. Co do zarzutów, że mamy za dużo gipsu. Cały nowy Wilanów jest zrobiony w tynkach gipsowych z agregatu. Szybciej uszkodzisz taki niż płytę. Na pewno zahaczając czym ostrym masz w tym z agregatu dziurę jak po ostrzale. Sprawdzone osobiście :).
Teraz kwestia umiejętności. Wystarczy godzina w necie, aby przeczytać kilka instrukcji jak postępować, aby wyszło dobrze. 90% to po prostu praca fizyczna. Jeśli potrafimy wyznaczyć linię sznurkiem traserskim na podłodze i na stropie i będą one połączone na ścianach pionową linią to już połowa sukcesu. Pozostaje później jedynie za pomocą 2-metrowej prostej łaty i heblowanej deski z młokiem w ręku pilnować płaszczyzny. Jeśli i tego nie potrafimy to są jeszcze inne sposoby na niespieprzenie naszej pracy.
Teraz o tynkach CW. Znalezienie dobrej ekipy od tego typu prac graniczy dzisiaj z cudem. Normalny totolotek. Prędzej totalnie spieprzą robotę i później trzeba będzie pakować setki kilo szpachli gipsowej na te ściany aby jakoś wyglądały. Można oczywiście zażyczyć sobie aby ekipa robiła tynki na listwach, ale koszty są wtedy na prawdę duże.

sasey
04-02-2010, 10:11
jest jeszcze aspekt zdrowotny który nie jest zbyt czesto poruszany przy doborze tynku jak i celowości ogrzewania podłogowego. koncerny dbaja o sprzedaz i nie naglasniają wad systemów sychych tynków i podłogówki.

otóż gips jest materiałem wysoce higroskopijnym i każdy astmatyk, alergik będzie się czuł gorzej w pomieszczeniach z płytą KG niż tam gdzie zastosowano tynk tradycyjny.

jeśli masz odchyłki do 5 mm to naprawde nie jest dużo. znajdź w okolicy sprawdzoną ekipę (nie mam na myśli tynków z automatu) która zrobi ci tynk z betoniary. tradycyjny tynk cementowo wapienny

pamietaj ze ten dom bedzie na lata.

co do kosztorysów to też bym polemizowal ale mam za mało danych aby sie wypowiadac.

poza tym weź pod uwagę jakość wykonanej pracy. nie twierdze ze robiąc te prace zrobisz ją źle ale szczerze to nigdy nie widzialem kogos kto robiąc taki metraż pierwszy raz zrobił to tak aby cieszyło oko, no ale może to właśnie Ty będziesz tym pierwszym ktory pokaże...

powodzenia i pozdrawiam

Nie zgodze się z tobą kolego. Gips,tynk gipsowy,płyty KG są uwazane za zdrowsze od tynków cw. Gips pomaga utrzymac pzyjazny klimat w pomieszczeniach i regulować odpowiednią wilgotność. Przy wilgotniejszym powietrzu potrafi wchłonąć wilgoć,po to by oddać go gdy powetrze robi sie zbyt suche.

zbigmor
04-02-2010, 10:45
Nie zgodze się z tobą kolego. Gips,tynk gipsowy,płyty KG są uwazane za zdrowsze od tynków cw. Gips pomaga utrzymac pzyjazny klimat w pomieszczeniach i regulować odpowiednią wilgotność. Przy wilgotniejszym powietrzu potrafi wchłonąć wilgoć,po to by oddać go gdy powetrze robi sie zbyt suche.[/quote]

Ten argument o regulacji wilgotności jest prawdziwy i głupi jednocześnie. Nie wiem u kogo, ale u mnie wilgotność zmienia się z komfortowej na niekomfortową w zasadzie 2 razy w roku. Może w przypadku mycia podłóg poprzez zalanie kubłem wody ma to sens, ale w przypadku zmian pór roku nie ma to najmniejszego znaczenia. W pomieszczeniu gdzie mam G-K mam za sucho od początku zimy, a tam, gdzie mam tynki C-W przy odwilży momentalnie poprawia się wilgotnosć powietrza. Za dużej (powyżej 60%) nie mam nigdy poza łazienką.

piterek63
04-02-2010, 10:49
jest jeszcze aspekt zdrowotny który nie jest zbyt czesto poruszany przy doborze tynku jak i celowości ogrzewania podłogowego. koncerny dbaja o sprzedaz i nie naglasniają wad systemów sychych tynków i podłogówki.

otóż gips jest materiałem wysoce higroskopijnym i każdy astmatyk, alergik będzie się czuł gorzej w pomieszczeniach z płytą KG niż tam gdzie zastosowano tynk tradycyjny.

jeśli masz odchyłki do 5 mm to naprawde nie jest dużo. znajdź w okolicy sprawdzoną ekipę (nie mam na myśli tynków z automatu) która zrobi ci tynk z betoniary. tradycyjny tynk cementowo wapienny

pamietaj ze ten dom bedzie na lata.

co do kosztorysów to też bym polemizowal ale mam za mało danych aby sie wypowiadac.

poza tym weź pod uwagę jakość wykonanej pracy. nie twierdze ze robiąc te prace zrobisz ją źle ale szczerze to nigdy nie widzialem kogos kto robiąc taki metraż pierwszy raz zrobił to tak aby cieszyło oko, no ale może to właśnie Ty będziesz tym pierwszym ktory pokaże...

powodzenia i pozdrawiam

Nie zgodze się z tobą kolego. Gips,tynk gipsowy,płyty KG są uwazane za zdrowsze od tynków cw. Gips pomaga utrzymac pzyjazny klimat w pomieszczeniach i regulować odpowiednią wilgotność. Przy wilgotniejszym powietrzu potrafi wchłonąć wilgoć,po to by oddać go gdy powetrze robi sie zbyt suche.

Zdania na ten temat są podzielone. Właśnie przyjmowanie i oddawanie wilgoci przez niektórych uważane jest za jego wadę. Po to jest inżynier na budowie aby tak zaprojektować wentylację i ogrzewanie aby ściana lub jakikolwiek inny element nie musiał wpływać na poziom wilgotności. Dla alergika przyjmuje sie odp temp do 20 stopni C i wilgotnosc 50-60%. W momencie gdy dom od środka zaczyna oddawać wilgoć dla alergika jest to dosc odczuwalna sprawa nie mowie juz o astmatyku.

Przy tynkach cw powietrze nie robi sie ani za suche ani za wilgotne pod warunkiem dobrej wentylacji i odp rozmieszczeniu urzadzen grzewczych.

Ale wiem że i tak znajdą sie ludzie którzy twierdza odwrotnie. Każdy ma wybór i tego sie trzymajmy. Sam jestem alergikiem i odczuwam z bólem suche powietrze w pomieszczeniach gdzie sa plyty KG szczególnie po dkoniec sezonu grzewczego gdzie sciana jest sucha jak piasek.

Poza tym prosze powiedz mi skad ma sie wziąć wilgoć w plycie KG w miesiacu marcu po 5-6 miesiacach ogrzewania srednio do temp pow 20 stopni? dawno jej tam nie ma więc wilgotnosc otoczenia w budynku spada duzo ponizej 50 % a tego nie chcemy.

Proponuje poczytac badania naukowe a nie foldery reklamowe

godul1
04-02-2010, 12:41
[Zdania na ten temat są podzielone. Właśnie przyjmowanie i oddawanie wilgoci przez niektórych uważane jest za jego wadę. Po to jest inżynier na budowie aby tak zaprojektować wentylację i ogrzewanie aby ściana lub jakikolwiek inny element nie musiał wpływać na poziom wilgotności. Dla alergika przyjmuje sie odp temp do 20 stopni C i wilgotnosc 50-60%. W momencie gdy dom od środka zaczyna oddawać wilgoć dla alergika jest to dosc odczuwalna sprawa nie mowie juz o astmatyku.

Przy tynkach cw powietrze nie robi sie ani za suche ani za wilgotne pod warunkiem dobrej wentylacji i odp rozmieszczeniu urzadzen grzewczych.

Ale wiem że i tak znajdą sie ludzie którzy twierdza odwrotnie. Każdy ma wybór i tego sie trzymajmy. Sam jestem alergikiem i odczuwam z bólem suche powietrze w pomieszczeniach gdzie sa plyty KG szczególnie po dkoniec sezonu grzewczego gdzie sciana jest sucha jak piasek.

Poza tym prosze powiedz mi skad ma sie wziąć wilgoć w plycie KG w miesiacu marcu po 5-6 miesiacach ogrzewania srednio do temp pow 20 stopni? dawno jej tam nie ma więc wilgotnosc otoczenia w budynku spada duzo ponizej 50 % a tego nie chcemy.

Proponuje poczytac badania naukowe a nie foldery reklamowe
No nie wiem kolego czy miałes okazję mieszkać w domu z tynkami z gipsu i z tradycyjnymi CW. Ja owszem miałem no i powiem ci że w tradycyjnym juz w grudniu powietrze i sciany są suche jak pieprz jeśli działa ogrzewanie i wentylacja, a nie stosuje sie nawilzaczy. Gips ma tą zalete że potrafi szybciej wchłanać i dłużej akumulowac wilgoć co poprawia stabilnośc wilgotności w pomieszczeniu co oczywiście nie zwalnia z potrzeby nawilzania powietrza w okresach grzewczych. Mury i tynki maja ograniczoną możliwośc magazynowania tej wilgoci. JAk zima jest krótka i jest mało mrozów to problemów z suchym powietrzem nie ma ale jak mamy zime taką jak teraz to bez nawilzacza ani rusz.

piterek63
04-02-2010, 17:17
cale mieszkanie mam w tynku cw łacznie z lazienka. rodzice w domu rowniez. sam mam alergie jak i moja córka. nie uzywalem nigdy nawilzacza, nawet teraz

no ale może sie nie znam:)

netbet
04-02-2010, 17:42
...wiecie dlaczego zastanawiam się nad wykończeniem ścian KG?
...dlatego ze w tej chwili mam mieszkanie w bloku wykończone KG po całości... sciany... sufity. Nic nie pęka...no może poza pólkami zrobionymi z kg, ale na nich stoją stosy książek.. wiec obciążenie jest nie adekwatne do wytrzymałości :oops:
łazienka = KG
kuchnia = KG
salon = KG
... cholera wszystko....
nie ma śladu po tynkach tradycyjnych.
wprawdzie na ścianach widać łączenie ( a nie pęknięcia ) płyt, ale kładę to na karb szybkiego i nieudolnego wykańczania ( ja tego paluchem nie tknąłem )
zdrowie: nie narzekamy
wilgotność:.... jak to w bloku...wentylacja raczej licha... powiedzmy umowna
okna: pcv szczelne.. bez szaleństw... profil 70, pakiet 2x szyba
ocieplenie : umowne.. 10 cm styro i tynk


więc dlaczego nie zastosować KG w domku na ścianach który:
mniej pracuje niż wieżowiec
ma 20 cm ocieplenia
ma okna 0,6
ma wentylację

jak mam paść na raka to od papirosków a nie do KG ( przepraszam - uprościłem)

netbet
04-02-2010, 17:47
nie widac tam by przycinal na czym sie da.

mnie jedynie zrazilo nieprawidlowe porownanie kosztow.
i przestrzegam autora i mozliwosci popelnienia bledow przy wykonywaniu okladzin st. moze rowniez popelnic wiele bledow przy TM, skutki moga byc bardziej oplakane niz przy ST.

.. no właśnie Flash.. gdzie się pierdyknąłem w obliczeniach???
czego nie uwzględniłem??

proszę jaśniej jeśliś łaskaw... :wink:

frykow
04-02-2010, 18:02
.. no właśnie Flash.. gdzie się pierdyknąłem w obliczeniach???
czego nie uwzględniłem??

proszę jaśniej jeśliś łaskaw... :wink:
Ja tam u ciebie nie widzę kosztu gipsu szpachlowego i finiszowego, pacek, siatki ściernej i papieru, taśmy narożnikowej i zbrojącej :) Ale to i tak znacznie ceny końcowej nie podniesie.

No i jeszcze profili na sufit (ja bym to zrobił na kapeluszowych), chyba że będziesz przykręcał bezpośrednio do stropu - ale średnio to wygodne, a i nie wiem czy tak się robi.

piterek63
04-02-2010, 18:06
nie widac tam by przycinal na czym sie da.

mnie jedynie zrazilo nieprawidlowe porownanie kosztow.
i przestrzegam autora i mozliwosci popelnienia bledow przy wykonywaniu okladzin st. moze rowniez popelnic wiele bledow przy TM, skutki moga byc bardziej oplakane niz przy ST.

.. no właśnie Flash.. gdzie się pierdyknąłem w obliczeniach???
czego nie uwzględniłem??

proszę jaśniej jeśliś łaskaw... :wink:

a czego budowałeś mury?

netbet
04-02-2010, 18:10
..frykow ... :lol: nie spierajmy się o "grosze"... taśmy, szpachelki, ściernidła i inne "gity" niezbędne do wykonania w/w

sufit- lekcja przez mnie odrobiona - "z "kapeluszem" się poznałem

..ale nie o sufit tu idzie - ino o ścianę 8)

netbet
04-02-2010, 18:21
a czego budowałeś mury?

.. ma to jakies znaczenie?
dla info: 25 P+W mega max kozłowice...parter
i o parter chodzi...

jak mnie zapytacie o zaprawę, albo o rozłożenie grzejników, albo co planuję robić w salonie 8) ... doniosę na policyję :D

piterek63
04-02-2010, 18:24
owszem ma i to spore. poczytaj:


"...Co warto wiedzieć.

Jeżeli Twój dom wykonany jest w technologii tradycyjnej murowanej z materiałów zapewniającej wysoką paro przepuszczalność tj. cegła dziurawka, pustak porotherm, ytong i chcesz mieć korzystny mikroklimat wybierz rozwiązanie systemowe polegające na zastosowaniu od zewnątrz budynku watę mineralną do ocieplenia budynku wraz z mineralną wyprawą tynkarską barwioną w masie lub zastosuj farby silikatowe lub sylikonowe. Od wewnątrz zastosuj tynki cementowo-wapienne i gładź wapienną. Opisany wyżej system jest drogi w wykonaniu i nakładach materiałowych ale daje najlepsze wyniki.

Jeżeli natomiast masz zamiar zastosować na ściany zewnętrzne materiał wapienny tj. suporex, silka i ocieplić mury zewnętrzne styropianem oraz położyć tynk akrylowy, to nie warto wchodzić w drogi tynk cementowo-wapienny ze szpachlowaniem i warto wybrać tynk gipsowy..."

http://www.matech.nowo.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=9&Itemid=5

źródeł jest sporo

netbet
04-02-2010, 18:35
http://www.matech.nowo.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=9&Itemid=5


poczytałem...
..no i jeszcze mi powiedz że ten tel to do ciebie.... 8)
fakt - reklamy to tu jeszcze nie było 8)

sorry jak sie pomyliłem... jakis taki nieufny jestem przez ten śnieg za oknem...

piterek63
04-02-2010, 18:56
hehehe nie, tel nie do mnie. podalem ten link bo byl "najblizej" ale jest takich informacji wiele niekoniecznie na stronach wykonawców.

ja głównie zajmuje sie glazurą w zupelnie innym miescie

pzdr

zbigmor
05-02-2010, 11:52
No nie wiem kolego czy miałes okazję mieszkać w domu z tynkami z gipsu i z tradycyjnymi CW. Ja owszem miałem no i powiem ci że w tradycyjnym juz w grudniu powietrze i sciany są suche jak pieprz jeśli działa ogrzewanie i wentylacja, a nie stosuje sie nawilzaczy. Gips ma tą zalete że potrafi szybciej wchłanać i dłużej akumulowac wilgoć co poprawia stabilnośc wilgotności w pomieszczeniu co oczywiście nie zwalnia z potrzeby nawilzania powietrza w okresach grzewczych. Mury i tynki maja ograniczoną możliwośc magazynowania tej wilgoci. JAk zima jest krótka i jest mało mrozów to problemów z suchym powietrzem nie ma ale jak mamy zime taką jak teraz to bez nawilzacza ani rusz.


Jam mieszkam w domu, w którym niektóre pomieszczenia mają tynki CW, a niektóre G-K i powiem w pełni świadomie, że się mylisz. Masz pewnie doświadczenia z 2 różnych domów, a to żadne porównanie. Dużo szybciej sucho robi się w pomieszczeniach z K-G i jego folderowa akumulacja wilgotności nic nie daje bo zbyt długi jest okres suchszego powietrza na zewnątrz. Więcej już zależy od rodzaju ściany i jej wilgotności, a nie tynku. Zauważ, żę znaczna większość problemów z grzybem (czyli pośrednio z wilgotnością) występuje przy tynkach C-W. Z jednym się zgadzam. Przy takiej zimie jak teraz (czyli przy normalnej) w każdym pomieszczeniu będzie za sucho.

piterek63
05-02-2010, 15:20
Witam

Jesli chodzi o czestsze wystepowanie grzyba to owszem przy tynkach CW dlatego ze wolniej oddaje wilgoć, ale dobra instalacja wentylacyjna rozwiązuje problem no chyba że mamy do czynienia z wodą kapilarną.

Jesli taki problem mamy przy płytach wtedy wchodzi w rachubę wymiana bo nastepuje deformacja płyty.

netbet
06-02-2010, 21:20
na wierzch wyciągam ... i czytam....i czytam....

kulca
06-02-2010, 22:05
napiszcie koledzy jak dobrze zrobić KG na ścianach aby nie pękały, i jak to zrobić aby nie było widać łączeń, czy szpachlować całe powierzchnie, przecież jak docinamy płytę nie ma tam już wgłębienia na siatkę, wtedy powstają paskudne garby widoczne przy bocznym świetle.

kulca
07-02-2010, 08:26
napiszcie koledze?
to była moja prośba o porady jak to zrobić aby uniknąć garbów

szeszol
07-02-2010, 12:13
przecież jak docinamy płytę nie ma tam już wgłębienia na siatkę, wtedy powstają paskudne garby widoczne przy bocznym świetle.

No super po prostu....5 lat mieszkam otoczony karton-gipsem i ostatnią rzeczą jaką mi przyszła do głowy było oglądanie ścian i sufitów pod kątem garbów, pęknięć itp... a przez ten wątek... rozglądam się i garbów szukam na ścianach... :)

Ja olałem temat wgłębień na siatkę (jak i pewnie dużo innych rzeczy), bo i tak potem całość gipsowałem - garbów jakoś nie widzę, zresztą dla mnie najważniejsze było to, że zrobiłem to samodzielnie, w razie problemów pretensje mogę mieć tylko do siebie... ale wybaczyłem już sobie wszystkie niedociągnięcia ;) i dzięki temu mam spokojne sumienie.

Ja będąc na miejscu autora wątku wybrał bym tą technologię w której czuje się najlepiej (albo wydaje mi się, że czuje się w niej najlepiej).

ged
07-02-2010, 18:35
W moim domu nie ma i nie będzie a ni jednego kawałek płyty GK, a przypadkiem położony w kilku pomieszczeniach maszynowy tynk Knaufa będzie skuty ... w tych miejscach w których sam nie odpadnie. Tynk gipsowy EliX najprawdopodobniej zostanie na ścianach... (robili mi tynki z materiałów różnych firm) Zamiast tego gipsowego syfu będzie czysty, ręczny, lub maszynowo nakładany wielowarstwowy tynk z piasku, wapna, cementu i wody.
To jak porównać Trabanta i Mercedesa, tyle, że za podobną cenę. Materiały na GK i CW są porównywalne, a tynkowania ręcznego można się nauczyć.

Kiedyś sam zrobiłem pomieszczenie z GK na stelażach i na plackach. Starałem się jak tylko mogłem najlepiej, efekt mizerny ... wszyscy widzą i wiedzą że to GK!

U nas buduje się domy na lata, solidne, z betonu i ceramiki, nie wykańczajmy ich syfem z jeszcze bardziej syfiastego kanadyjczyka.

Płycie gipsowo kartonowej zdecydowane NIE!

piterek63
07-02-2010, 19:53
W moim domu nie ma i nie będzie a ni jednego kawałek płyty GK, a przypadkiem położony w kilku pomieszczeniach maszynowy tynk Knaufa będzie skuty ... w tych miejscach w których sam nie odpadnie. Tynk gipsowy EliX najprawdopodobniej zostanie na ścianach... (robili mi tynki z materiałów różnych firm) Zamiast tego gipsowego syfu będzie czysty, ręczny, lub maszynowo nakładany wielowarstwowy tynk z piasku, wapna, cementu i wody.
To jak porównać Trabanta i Mercedesa, tyle, że za podobną cenę. Materiały na GK i CW są porównywalne, a tynkowania ręcznego można się nauczyć.

Kiedyś sam zrobiłem pomieszczenie z GK na stelażach i na plackach. Starałem się jak tylko mogłem najlepiej, efekt mizerny ... wszyscy widzą i wiedzą że to GK!

U nas buduje się domy na lata, solidne, z betonu i ceramiki, nie wykańczajmy ich syfem z jeszcze bardziej syfiastego kanadyjczyka.

Płycie gipsowo kartonowej zdecydowane NIE!


widac że chłop zna sie wtemacie. tynkowanie jest prostsze niz budowanie konstrukcji czy kleje plyt KG. kazdy bez doswiadczenia popelnia błedy, to norma. tynkowanie to kwestia precyzyjnego wklejenia listew i poszli. po jednej sciani mozna zalapac jak rzucać kielnią zeby zostawało na scianie.

ged
07-02-2010, 20:04
...albo fanglą.

godul1
08-02-2010, 08:09
cale mieszkanie mam w tynku cw łacznie z lazienka. rodzice w domu rowniez. sam mam alergie jak i moja córka. nie uzywalem nigdy nawilzacza, nawet teraz

no ale może sie nie znam:)
Nie wiem od ilu lat uzytkujesz ten dom ale ja widze tytaj kilka możliwości:
Krótko mieszkasz i w domu jest jeszcze sporo wilgoci, która nie odparowała po budowie,
masz mocno ograniczona wentyalcję.
Mieszkam teraz w domu który zbudowano 10 lat temu- tynki sa cementowo wapienne, wentylacja grawitacyjna, ograniczona kratkami higrostrowanymi,
2 punkty wejści swiezego powietrza do domu: zetka w kotłowni i spizarni. Mikrouchyłu okien nie stosujemy od kiedy nadeszły mrozy i własciwie od tego momentu 1 nawilzacz chodzi niemal non stop. Drugi włączany jest tylko na noc. Mógłbym napisac ze w poprzednim domu gdzie byłu KG na scianach nie stosowaliśmy nawilzaczy ale tam był zdecydowanie mniejszy metraz i słabsza wentyalcja wiec nei jest to do końca miarodajne. Z pewnościa jednak mogenapisac że tego typu tynk nie wypada negatywnei po d wzgledem regulacji wilgotności w porównaniu do tradycyjnych tynków cementowo wapiennych.

JPawka
08-02-2010, 08:49
śledzę ten post i też chciałbym dożucić swoje trzy grosze
a więc jestem bardziej za tynkiem cw ponieważ jest bardziej stabilny,
wytrzymały i bardziej naturalny.
nieraz już widziałem odpadające płyty ,poodparzane lub popękane na łączeniach - generalnie karton gips zawsze kojarzy mi się z jakąś plastikowaną powierzchnią,
najmniejsza ryska na tej powierzchni to dramat

moje zdanie jest takie

regipsom stanowcze nie na ścianach murowanych

pozdrawiam

piterek63
08-02-2010, 09:06
cale mieszkanie mam w tynku cw łacznie z lazienka. rodzice w domu rowniez. sam mam alergie jak i moja córka. nie uzywalem nigdy nawilzacza, nawet teraz

no ale może sie nie znam:)
Nie wiem od ilu lat uzytkujesz ten dom ale ja widze tytaj kilka możliwości:
Krótko mieszkasz i w domu jest jeszcze sporo wilgoci, która nie odparowała po budowie,
masz mocno ograniczona wentyalcję.
Mieszkam teraz w domu który zbudowano 10 lat temu- tynki sa cementowo wapienne, wentylacja grawitacyjna, ograniczona kratkami higrostrowanymi,
2 punkty wejści swiezego powietrza do domu: zetka w kotłowni i spizarni. Mikrouchyłu okien nie stosujemy od kiedy nadeszły mrozy i własciwie od tego momentu 1 nawilzacz chodzi niemal non stop. Drugi włączany jest tylko na noc. Mógłbym napisac ze w poprzednim domu gdzie byłu KG na scianach nie stosowaliśmy nawilzaczy ale tam był zdecydowanie mniejszy metraz i słabsza wentyalcja wiec nei jest to do końca miarodajne. Z pewnościa jednak mogenapisac że tego typu tynk nie wypada negatywnei po d wzgledem regulacji wilgotności w porównaniu do tradycyjnych tynków cementowo wapiennych.

w mieszkaniu od 7 lat, wczesniej 20 w domu. takze nie wiem czy krotko. Wentylacja jest pierwyj sort, zero grzybków i sprawne odprowadzanie zapachow z domu.

godul1
08-02-2010, 11:07
śledzę ten post i też chciałbym dożucić swoje trzy grosze
a więc jestem bardziej za tynkiem cw ponieważ jest bardziej stabilny,
wytrzymały i bardziej naturalny.
nieraz już widziałem odpadające płyty ,poodparzane lub popękane na łączeniach - generalnie karton gips zawsze kojarzy mi się z jakąś plastikowaną powierzchnią,
najmniejsza ryska na tej powierzchni to dramat

moje zdanie jest takie

regipsom stanowcze nie na ścianach murowanych

pozdrawiam
JA tez widziałem spieprzone i poodparzane tynki CW.
Nie dalej jak wczoraj ogladałem i macałem tynki KG które sam sobie sam robiłem 8 czy 9 lat temu. Nie ma zadnych rys ani peknieć poza jedna w miejscu w którym zapomniałem o siatce zbrojacej. W KG zrobione całe pietro o powierzchni uzytkowej około 55m2. Dla porównania pietro niżej tez KG ale robiny przez jakas ekipe remontową na którym mozna znaleźc niemal kazde spoinowanie, gdzie sie nie stuknie tam jest pogłos bo sie widac ekipie spieszyło i kleju im było szkoda, a moze sciana była słabo zagruntowana. Niby nie peka ale do efektu gładkich i jednolitych scian z gipsu jednak droga daleka.
Samemu mozna to jednak dogłaskac duzo starnniej.
Nie jestem jakims goracym i bezwarunkowym zwolennikiem KG i żeby nie było w nowej chałupie pewnie bym sie na to nie zdecydował z braku czasu na zrobienie tego własnorecznie czy pilnowanie zeby nie było fuszerek. Poza tym KG zabiera jednak troche wiecej miejsca niz tradycyjny tynk.
Jesli miałbym jakis dylemat to czy to ma być tradycyjny tynk CW czy kładziony tradycyjna metodą tynk gipsowy.

JPawka
08-02-2010, 13:29
święte słowa jedno i drugie można spartolić dlatego lepiej wybrać opcję wktórej czujemy się pewniej jeśli chodzi o samodzielne wykonanie danej pracy czyli w przypadku autora tego postu KG

netbet
08-02-2010, 19:38
KG.... poczytałem...da się zrobić...
CW/ TG... poczytałem...da się zrobić... róznicy nie widać...więc po co przepłacać i się natyrać.... ??
o doświadczeniach napiszę jak zacznę "klicić"

piterek63
08-02-2010, 19:57
zapisz ten watek w Ulubionych i daj znać za 10 lat jesli bedzie jeszcze to forum. pozdrawiam

p1oterek
08-02-2010, 20:59
Ja chciałem tynk cw ale będą płyty GK - zdecydował warunek ekonomiczny i to wszystko. Najlepsze są argumenty w stylu, że tynk taki czy inny jest najlepszy bo.......taki akurat mam.

godul1
09-02-2010, 06:37
To jeszcze napisze co mi sie nie podoba w KG.
Imho najwieksza wada tego tynku to kwestia póxniejszej aranzacji. Nie wszędzie da sie powiesic cięzka półke czy szafke albo jest to mocno utrudnione. Sporo się napieprzyłem zeby powisic np szafki kuchenne choc przezornie na poziomie tych szafek, KG był klejony niemal na całej powierzchni. Otwory trzeba było czasem wypełniac klejem no i stosowac mocno przewymiarowane kołki.

Ar2r
09-02-2010, 08:37
Z tymi szafkami to nie argument przeciw płytom.Moim zdaniem jak są chęci i ekonomicznie jest uzasadniony K-G. to robić.Pomalujesz i zapomnisz co masz na scianie.Prawie każdy ma takie tynki na poddaszu,tam sie sprawdza to dlaczego piętro niżej ma byc inaczej?

ged
09-02-2010, 09:36
No właśnie - po co przepłacać ... przygotować wszystko pod merca a kupić trabanta...

ged
09-02-2010, 09:58
netbet
Tynkowanie to prawie koniec budowania. Wcześniej zrób kompletne instalacje, wylewki, okna - tynkowanie zostaw na koniec. Chlapnij jedną ścianę tak, drugą inaczej, sam zobaczysz co się lepiej podoba.

p1oterek
09-02-2010, 11:50
Jeśli kładziesz tynki cw to najczęściej potrzebna na to jeszcze jest gładź - a to dodatkowy koszt materiału i robocizny, przy płytach GK uzyskujesz praktycznie równą powierzchnię pod malowanie.

godul1
09-02-2010, 12:04
Jeśli kładziesz tynki cw to najczęściej potrzebna na to jeszcze jest gładź - a to dodatkowy koszt materiału i robocizny, przy płytach GK uzyskujesz praktycznie równą powierzchnię pod malowanie.
To imho bez sensu lepiej zrobic przecierkę piaskiem kwarcowym z worka o odpowiednio drobnej granu;acji- wynik porównywalny po malowaniu albo od razu klasychny tynk ale gipsowy.

netbet
13-02-2010, 22:01
padło?

...a może jest ktoś kto ma w kartonie dół? "czasy minione" mile widziane...

ged
13-02-2010, 22:18
Jeśli kładziesz tynki cw to najczęściej potrzebna na to jeszcze jest gładź - a to dodatkowy koszt materiału i robocizny, przy płytach GK uzyskujesz praktycznie równą powierzchnię pod malowanie.
To imho bez sensu lepiej zrobic przecierkę piaskiem kwarcowym z worka o odpowiednio drobnej granu;acji- wynik porównywalny po malowaniu albo od razu klasychny tynk ale gipsowy.

Tak kwarcowy jest super! Gładź mi się nie podoba - dom jak jak z plastiku. Musi być widać strukturę materiału. Najbardziej nie razi drewno najlepszej klasy zrobione maszynami w kantkę i pomalowane dobrej jakości kryjącym lakierem. Wygląda to jak MDF tyle, że w środku jest dąb. :D

Jarek EM08
14-02-2010, 00:18
Dla wszystkich chcących kłaść na ściany płyty GK może okazać się pomocny ten link:

http://www.rigips.pl/strony/biblioteka/03_etapy_zabudowy/01_okladziny_scienne/