PDA

Zobacz pełną wersję : Podbitka/Ocieplenie



tomek2398
27-01-2010, 13:55
Witam, Chciałem się poradzić, w związku z tym iż firma która wykonała mi ocieplenie dachu ( wewnątrz ) spartaczyła swoją robotę mam straszny problem związany z tym iż z każdego skosu wieje mi wiatr ( dosłownie ). Planowałem zerwanie desek ( które zastosowałem zamiast płyt gips ) i docieplanie ale wiąże się to z pełną rewolucją w domu. Tak więc wymyśliłem iż zrobię podbitkę ( dotychczas jej nie było ) na zewnątrz i ocieplę wszystkie skosy z zewn. wełną. Proszę o waszą opinię co o ty myślicie czy ma to sens czy ktoś praktykował takie rozwiązania jeśli tak to proszę o informację jaką wełnę,folię stosowaliście.

z góry dziękuje!
Pozdrawiam

DACxxxAZ
27-01-2010, 14:13
Dałeś wełne tylko między krokwie ?

Amelia 2
27-01-2010, 14:19
Może lepiej zrobić teraz tę rewolucję a potem mieć spokój na lata? Czy kładli Ci 2 warstwy wełny na krzyż? U mnie obecnie trwa ocieplanie super-matą 2razy po 10cm i po pierwszej warstwie też mi wiało ale zawzięłam się i sama doupychałam. Wełna od zewnątrz pod podbitką chyba będzie narażona na wilgoć, nie wiem czy to dla niej dobrze :roll:

pawelurb
27-01-2010, 16:05
powinno byc od strony dworu ocieplenie ścian położone tak wysoko żeby prawie dotykało folii , z drugiej strony między styropian a murłate wpycha się wełnę, uszczelnia wszystko od wewnątrz , potem druga warstwa wełny w poprzek, i na to folia paroizolacyjna, nic nie powinno wiać....

seba86
27-01-2010, 16:40
Czyli wieje przy ścianie? Prawdopodobnie krokiew była blisko ściany i nie włożono tam wełny. I jest dziurka.... :D Z zewnątrz raczej nie zrobisz tego poprawnie. Nie będzie ciągłości ocieplenia tylko taka prowizorka.

tomek2398
28-01-2010, 08:42
Dzięki za odpowiedzi. Kontynuując wątek - budynek jest ocieplony styropianem, wełna jest tylko między krokwiami na pewno jedna warstwa fachowcy nie wysilili się a ja jako laik budowlany nie dopilnowałem :( Murłaty nie widać na zewnątrz ale jestem pewien ,że chodzi o to o czym pisze seba86 na pewno nie ma wełny przy krokwi ani między styro i murłatą- próbowałem to uszczelniać trochę pianką ale nie wiele było efektu trzebaby zerwać wszystkie deski i układać od nowa wełnę. Perspektywa zrywania desek trochę mnie przeraża ( częściowo to zrobiłem ) więc spróbuje chyba z tą podbitką. Oczywiście jestem otwarty na dalsze sugestie i rady.

DACxxxAZ
29-01-2010, 21:29
dodatkowo dodaj tą wełne pod krokwie

himlaje
29-01-2010, 22:24
Chętnie poznam szczegóły tego gdzie wieje bo u mnie też troche wieje ale tylko na styku skosu, czyli płyt GK i ścianki kolankowej (murowanej) i to mimo, że wełną od środka jest bardzo upchane. Czy u ciebie wieje gdzies na łaczeniach (skoś/ścianka kolnkowa, skos/ściana szczytowa lub inne) , czy wprost ze skosu z między desek?

tomek2398
02-02-2010, 07:53
Wiem ,że zdjęcia ułatwiłyby sprawę ale niestety nie dysponuje żadnymi zrobionymi w trakcie budowy:(
himlaje - u mnie wieje w miejscach łączenia muru z ( w moim przypadku ) deskami, z tego co odkryłem najbardziej wieje przy murłacie myślę że nie była tam włożona żadna wełna.Dlatego pomyślałem o zrobieniu podbitki z myślą iż chociaż trochę to wyizoluje.

q-bis
02-02-2010, 08:09
Niech się wypowie jakiś fachura od dachów, ale z tym uszczelnianiem podbitki to chyba niedobry pomysł...
Tam ma być wentylacja połaci dachowych /element tej wentylacji/, robi się w podbitce specjalne otwory, kratki itp, a ty to chcesz uszczelnić, żeby w domu nie wiało...
Według mnie zastąpisz jeden problem drugim i będziesz miał wilgoć, gnijące dechy i wełnę...

tomek2398
03-02-2010, 09:28
Słuszna uwaga Q-BIS ale moja koncepcja jest taka aby wełnę wcisnąć tylko w róg, czyli nachodziłaby tylko kawałkiem na dach a reszta byłaby na ścianie mam nadzieje iż to nie będzie przyczyniało się do powstawania wilgoci.