PDA

Zobacz pełną wersję : na czym ustawić wkład kominkowy???



vini
27-01-2010, 20:11
witam.
Mam pytanie. Czy można ustawić wkład kominkowy na bloczkach z betonu komórkowego typu suporeks. moi fachowcy tak właśnie zrobili a ja boję się czy podczas palenia w kominku i przy wielokrotnym nagrzewaniu się wkładu nic się z tymi pustakami nie stanie. Bloczki spełniają tylko rolę podstawy na której ustawiono wkład a całość będzie oczywiście obudowana płytami g-k. Zewnętrzne elementy dekoracyjne będą wykonane z granitu.

ekimek
27-01-2010, 20:14
ech, długo szukać nie trzeba:
http://forum.muratordom.pl/post3977313.htm?highlight=stojak#3977313

vini
27-01-2010, 20:30
czytałem ten wątek, ale nie ma tam konkretnej odpowiedzi. Proszę o odpowiedź czy można ustawić wkład na popularnych bloczkach gazobetonowych typu SUPOREKS. Czy podczas eksploatacji kominka nic się z tymi bloczkami nie będzie działo??

adi_
27-01-2010, 22:27
moj wklad bedzie wazyc 300 kg a kolegi 150 czy sadzisz ze to tosamo obciazeniedla tyh bloczkow

pierwek
28-01-2010, 06:38
czy można ustawić wkład na popularnych bloczkach gazobetonowych typu SUPOREKS.

ja bym się bał nie ze względu na ciężar wkładu a temperaturę... Lepiej wykosztuj się na 3 bloczki betonowe B6

andre59
28-01-2010, 10:26
Bloczki bk zakłócą obieg powietrza wokół wkładu. Mozna dorobić odpowiedni podstawek z kątowników i na nim umieścić wkład.
U siebie tak zrobiłem, niestety widać tylko fragment podstawki;
http://images32.fotosik.pl/399/2180b20d7391ee72m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=2180b20d7391ee72)

arturromarr
28-01-2010, 10:37
czy można ustawić wkład na popularnych bloczkach gazobetonowych typu SUPOREKS.

ja bym się bał nie ze względu na ciężar wkładu a temperaturę... Lepiej wykosztuj się na 3 bloczki betonowe B6
Mój kominek ze cztery lata stał na podstawie wymurowanej z gazobetonu i stanowiło to żadnego problemu. Jedyne co to pod nóżki podłożone były stalowe blaszki, żeby się nie wbiły.
Obecnie przerabiam kominek i również stoi na bloczkach z gazobetonu, ale poniewż od spodu zrobiłem doprowadzenie powietrza i powstały przewężenia w płycie poziomej (leżąca na bloczkach) to wylałem ją ze zbrojonego betonu.

racer
28-01-2010, 10:55
Żeliwny wkład potrzebuje dobrej wymiany powietrza, spód także się nagrzewa, więc dolny element nie ma chłodzenia. Ale jak ktoś się uprze, to suporex jest odporny na temperaturę, ale nie na sam ogień.

Tristan1988
29-01-2010, 13:57
mój komminek stoi na supereksie i się dobrze trzyma. nie ma z tym żadnego problemu. jeśli chcesz być na 100% pewny że nic się nie stanie to zrób tez stelaż metalowy z katowników i wtedy napewno nic się nie stenie.[/list]

racer
29-01-2010, 15:30
No więc opierasz się na statystyce, eee... jednym przypadku? Bardzo fajnie, że chcesz dobrze doradzić. Bloczki razem ze stelażem- trochę humoru w wątku :D

Bazhyl
29-01-2010, 15:53
Ja mam stelaż i takie rozwiązanie mogę polecić.

robert8888
29-01-2010, 19:34
witam.
Mam pytanie. Czy można ustawić wkład kominkowy na bloczkach z betonu komórkowego typu suporeks. moi fachowcy tak właśnie zrobili a ja boję się czy podczas palenia w kominku i przy wielokrotnym nagrzewaniu się wkładu nic się z tymi pustakami nie stanie. Bloczki spełniają tylko rolę podstawy na której ustawiono wkład a całość będzie oczywiście obudowana płytami g-k. Zewnętrzne elementy dekoracyjne będą wykonane z granitu.
można postawić na odpowiednim stojaku z kształtowników stalowych. Są takie dostępne np. w kratki.pl

tojajan
12-08-2010, 16:19
Vini, który zaczął ten wątek w styczniu pewnie kominek ma już postawiony i czeka na zimę, ale temat wydaje mi się na tyle ważny, że opiszę swoje przemyślenia - może ktoś jeszcze będzie zaczynał budowę kominka, i będzie zainteresowany, a od podstawy się się właśnie zaczyna. Otóż pogrzebawszy na forum, oglądnąwszy mnóstwo zdjęć i filmików na You tubie zakupiłem pustaki gazobetonowe i zacząłem układankę. W żadnym układzie nie mogłem sobie wyobrazić jak powietrze miałoby opływać wkład ze wszystkich stron. Układałem coraz mniejszy cokolik, aż nóżki zaczynały być niebezpiecznie blisko brzegów, a dodatkowo kanał w jednej ze ścianek na doprowadzenie powietrza (do spalania ) jeszcze bardziej osłabiał konstrukcję. Doszedł jeszcze jeden argument : dystrybucja gorącego powietrza ( DGP). Te dmuchawy to 800, a nawet 1000 m sześciennych na godzinę,a każdy m3 to tysiąc litrów. Jak kilkaset tysięcy, a nawet milion litrów powietrza w ciągu godziny miałby się przecisnąć między pustaczkami, nawet jakoś ustawionymi z przerwami? Przy grawitacyjnym rozprowadzaniu gorącego powietrza zmniejszenie oporów na wlocie ma jeszcze większe znaczenie. Dlatego odstawiłem pustaki, zrobiłem podstawkę i buduję dalej. Byłem zły, że we wszystkich artykułach, które czytałem każdy autor powtarzał jaki to komin ma być wysoki i szeroki, jaki to duży odstęp ścianki od wkładu, żeby cyrkulacja była duża, ale nikt nie napisał jak to powietrze do tych szczelin do cyrkulacji ma się dostać.
Ale nie musisz wierzyć na słowo facetowi, który pisze pierwszy post i buduję pierwszy kominek. Zrób jak uważasz, ale wcześniej koniecznie pomyśl.

bohusz
12-08-2010, 18:56
Zawsze ustawiamy wkład na regulowanym (wysokość) stołku metalowym dostosowanym do danego wkładu. Stołki z reguły wykonujemy sami, takie jak nam pasują do montażu.

Wkład na stołku jest niezależny od obudowy, nigdzie się z nią nie styka.
Nieraz wykonujemy również drugi stołek (stojak) do układania bloków ceramicznych akumulujących ciepło. Są one ułożone nad wkładem.
Pozdrawiam

Kominki.fm
12-08-2010, 19:01
Wkłady kominkowe żeliwne mogą być stawiane na bloczkach z siporeksu (gazobetonu). Trzeba jednak zapewnić chłodzenie wkładu od spodu, np. poprzez zastosowanie zbrojonej ażurowej płyty betonowej. Z kolei, wkłady kominkowe stalowo-szamotowe mają najczęściej nogi. Oczywiście można także zastosować stalowy stojak.

bohusz
12-08-2010, 19:13
Panie Danielu ja nie polecam układania wkładu na "bloczkach"
Polecam na stojakach metalowych.
Pozdrawiam

tojajan
12-08-2010, 22:10
Miło mi, że zareagowaliście tak szybko w temacie nie ruszanym od kilku miesięcy. Wasze komentarze utwierdziły mnie w przekonaniu, że jak na razie idę właściwą drogą. Cieszę się, że nie postawiłem wkładu na pełnym postumencie jak to widziałem na jakiejś reklamówce ytonga. O płycie ażurowej nie wiedziałem, ale i tak pewniej się czuję z podstawką. Dzięki

bohusz
13-08-2010, 19:51
Podkreślam
Optymalnym rozwiązaniem, jeżeli wkład nie ma fabrycznych nóg do ustawienia go na żądanej wysokości, jest ustawienie go na stołku metalowym. Najlepiej jak stołek metalowy ma możliwość regulacji wysokości i tym samym możliwość wypoziomowania i wypionowania.
Wkład z stołkiem stanowią niezależną od obudowy konstrukcje.
Poniżej przykładowe przygotowanie do montażu

19743

Po kilku godzinach stoi obudowa wykonana z płyt szamotowych, wykończona w standardzie tynkiem strukturalnym

19744

racer
17-08-2010, 11:15
To ktoś jeszcze stawia na bloczkach?? Przecież to pięć razy więcej roboty niż przy taborecie! Tym samym koszt podobny. A z taboretu taka korzyść, że korekty można wprowadzić później przy obudowywaniu delikatne.