PDA

Zobacz pełną wersję : kominek a w salonie zimno



oskarq
29-01-2010, 09:50
Słyszałem takie opowieści, że jak się ma kominek to w salonie jest sauna tak grzeje. Niestety u mnie to nawet z kratki nic nie leci.

a teraz historia.
zanim zrobie zdjęcia to opiszę sytuację na podstawie tego schematu
http://www.kominki.szczecin.pl/ogrzewanie_kominek.jpg

1. powietrze do spalania doprowadzone z zewnątrz dołu prosto do kominka.
2. kratka K4 nad kominkiem jest jakieś 40cm od poziomu komory dekompresyjnej
3. Nie mam kratek K2 ale za to mam kratkę jedną małą (mniejsza od K4) z prawej strony wkładu. Komora nie jest tylko nad wkładem ale tez również z boku. Kominek prawie narożny. Jak palę to wciąga powietrze więc coś działa.
4. Komin podłaczony
5. W suficie komory || jest rura do DGP.która idzie na piętro do wentylatora. Myślałem że powinna być pociągnięta w dół niżej od kratki K4 ale ...nie jest.
6. komora dekompresyjna nie jest zamknięta ponieważ rura do wentylatora idzie w górę w szczelinie pomiędzy kominek a ścianą więc jest tam duża przestrzeń.
7. W komorze dekompresyjnej mam jedną kratkę.

Słabo grzeje. Nie wspominam już nawet, że na pietrze prawie nie dmucha.

Generalnie taki kominek jest mi niepotrzebny. Tylko gdzie się to ciepło podziało

kaltam
29-01-2010, 12:06
A jak duży jest dopływ powietrza do ogrzania. Chodzi mi o dopływ od spodu które to powietrze ogrzewane jest poprzez kontakt z gorącym wkładem. Nie piszesz jaki masz duży wkład (jaka moc cieplna) a samo promieniowanie przez szybę daje dużo ciepła.

oskarq
29-01-2010, 12:19
A jak duży jest dopływ powietrza do ogrzania. Chodzi mi o dopływ od spodu które to powietrze ogrzewane jest poprzez kontakt z gorącym wkładem. Nie piszesz jaki masz duży wkład (jaka moc cieplna) a samo promieniowanie przez szybę daje dużo ciepła.

kominek fonte flemme 14kW
kominek nie ma rusztu. od spodu jest tylko dopływ powietrza do spalania.
kratka K2 jest 10x10 i to ona wciąga powietrze z pomieszczenia do ogrzania
Przez szybę daje ciepło na odległość może 40cm

o.

kaltam
30-01-2010, 07:29
Powietrze do ogrzania musi dopływać od spodu a kratka K2 jest z boku. Opisz gdzie dokładnie jest dopływ powietrza które ma obudowa wkładu ogrzać i jaka jest to powierzchnia w cm2.

oskarq
30-01-2010, 11:03
Powietrze do ogrzania musi dopływać od spodu a kratka K2 jest z boku. Opisz gdzie dokładnie jest dopływ powietrza które ma obudowa wkładu ogrzać i jaka jest to powierzchnia w cm2.
Od spodu to jest powietrze do spalania u mnie podłączone rurą do kominka.
kratka K2 jest z boku i u mnie też jest z boku a nie od spodu.

otwór K2 to 10cm2

kaltam
30-01-2010, 15:23
Powietrze do spalanie to jedna sprawa i jest doprowadzone od sporu i okey. Natomiast powietrze do ogrzewania musi ogrzać się o wkład kominka dlatego winno być podane od dołu ze wszystkich stron. Wg mnie tu jest błąd i oczywiście 10 cm2 powierzchni do podania powietrza to stanowczo za mało wg poradników sumaryczna powierzchnia wlotu powietrza do ogrzania to minimum 10 dm2. (Ty masz 10 razy mniej).

oskarq
30-01-2010, 21:29
Powietrze do spalanie to jedna sprawa i jest doprowadzone od sporu i okey. Natomiast powietrze do ogrzewania musi ogrzać się o wkład kominka dlatego winno być podane od dołu ze wszystkich stron. Wg mnie tu jest błąd i oczywiście 10 cm2 powierzchni do podania powietrza to stanowczo za mało wg poradników sumaryczna powierzchnia wlotu powietrza do ogrzania to minimum 10 dm2. (Ty masz 10 razy mniej).

kominek 14KW
10dm2 niezależnie od kratki K4?

od dołu się nie da bo jest kamie dlatego jest z boku na na poziomie wkładu.

o.

Bader
30-01-2010, 21:43
Może spróbuj użyć suchego drewna :D . Nawet gdybyś miał totalnie spartaczony kominek, to i tak przy tym wkładzie nie usiadłbyś w odległości 1m :lol:
pzdr.

ZaKontyK
30-01-2010, 21:55
5. W suficie komory || jest rura do DGP.która idzie na piętro do wentylatora. Myślałem że powinna być pociągnięta w dół niżej od kratki K4 ale ...nie jest.


Błąd.

Rura do DGP z turbiną powinna mieć swój początek/wlot w suficie komory I (jak na Twoim rysunku). W Twoim kominku turbina otrzymuje ciepło z komory I, miesza je z zaciąganym z kratki IV (raczej chłodnym) i tłoczy niezadawalający Cię mix. Obniżanie czy podwyższanie rury względem kratki IV nic nie daje - turbina swoją siłą ssącą będzie brać z każdego źródła, nie ważne na jakim poziomie.

Podciągnij rurę turbiny do skrzynki/komory I - o ile ją masz. Znam "fachowców", którzy uważają ją za wymysł teoretyków, szkoda.
Cóż uczyli się na kominkach grawitacyjnych służących ozdobie, a tu ludziskom zachcialo się tym grzać i to w pokoju oddalonym o 10m. Co za fanaberie.

Pozdrawiam

oskarq
31-01-2010, 20:04
5. W suficie komory || jest rura do DGP.która idzie na piętro do wentylatora. Myślałem że powinna być pociągnięta w dół niżej od kratki K4 ale ...nie jest.


Błąd.

Rura do DGP z turbiną powinna mieć swój początek/wlot w suficie komory I (jak na Twoim rysunku).

Podciągnij rurę turbiny do skrzynki/komory I - o ile ją masz.
Pozdrawiam

Niestety nie mam komory I.

a tak wygląda
http://img94.imageshack.us/img94/2408/img3051v.jpg
http://img203.imageshack.us/img203/8207/img3055y.jpg

ZaKontyK
31-01-2010, 20:57
Niestety nie mam komory I.

a tak wygląda to z zewnątrz.
http://img94.imageshack.us/img94/2408/img3051v.jpg

W takich momentach żałuję, że zabieram głos na forum.
Tak mi przykro ale
na moje ten kominek jest do całkowitej poprawki.

Rozbierz go,
przegnaj poprzedniego wykonawcę (ew. zarządaj naprawy gwarancyjnej - budowa od nowa , tak było u mnie),
uzupełnij wiedzę nt. kominków z DGP z turbiną, przekaż tę wiedzę wykonawcy (pewnie z dużym szyldem i wieloletnim doświadczeniem) - tak było u mnie,
zbudujcie poprawny kominek
przekaż informację, przynajmniej swoim znajomym by nie popełnili Twojego błędu i nie zamawiali u niego pseudousług

P.S. Wyłączenie turbiny (zamknięcie przewodu), uszczelnienie komory dekompresyjnej (nieszczęsna rura) przywróci ten kominek chociaż pomieszczeniu w którym stoi. W takim przypadku niepoki mnie jednak brak dolnego otworu wlotowego z lewej strony i tylko jedna kratka wylotowa IV. Jedno i drugie może grozić przegrzaniem wkładu.

Tak czy owak skontaktuj się z uczciwym wykonawcą, choćby za cenę korepetycji. Poradź się co możesz zrobić - ZWŁASZCZA PRZED RUCHAMI OPISANYM W P.S.

Powodzenia, służę pomocą (tylko doświadczonego usługobiorcy)
Pozdrawiam

ZaKontyK
31-01-2010, 21:12
Słyszałem takie opowieści, że jak się ma kominek to w salonie jest sauna tak grzeje. Niestety u mnie to nawet z kratki nic nie leci.

5. W suficie komory || jest rura do DGP.która idzie na piętro do wentylatora. Myślałem że powinna być pociągnięta w dół niżej od kratki K4 ale ...nie jest.

Słabo grzeje. Nie wspominam już nawet, że na pietrze prawie nie dmucha.


Jeszcze jedno.
Jest rura z DGP - może bez ciepełka - ale dmuchać powinna.
Jak temperatura jest z przedziału 25-35 wydaje się, że nic nie dmucha - ale dmucha.
Czy tak jest u Ciebie? Mierzyłeś temperaturę w obudowie ? Za kratką IV? Przy wylocie z DGP?

oskarq
31-01-2010, 21:27
[quote=oskarq]

W takich momentach żałuję, że zabieram głos na forum.
Tak mi przykro ale
na moje ten kominek jest do całkowitej poprawki.

Rozbierz go,
przegnaj poprzedniego wykonawcę (ew. zarządaj naprawy gwarancyjnej - budowa od nowa , tak było u mnie)


Po zrobieniu zdjęć w środku już widzę, że muszę wszystko rozebrać.
Teraz dokształcam się w internecie, żeby kolejny fachowiec mi nie ściemniał.

Myślałem, że są sprawy, na których nie muszę się znać przy budowie domu.
Ale teraz widzę, że to niemożliwe. Albo się znasz na wszystkim albo ci spieprzą co się da.
http://img690.imageshack.us/img690/8519/img3068z.jpg

wiaterwiater
31-01-2010, 22:29
Natomiast powietrze do ogrzewania musi ogrzać się o wkład kominka dlatego winno być podane od dołu ze wszystkich stron. Wg mnie tu jest błąd
Tak właśnie. Suma przekroju wszystkich kratek dmuchających ciepełkiem powinna być taka sama jak kratek zaciągających zimne. A Twój kominek zaciąga zimne powietrze krateczką 10x10cm i ma to podzielić na ileś tam pomieszczeń. Nic dziwnego, że grzeje tak, jakbyś w każdym pomieszczeniu włączył suszarkę do włosów za 10 złotych. Bo jak wkład nie ma możliwości oddać ciepełka do wnętrza domu, to oddaje w komin. Gdzieś musi. :lol: Napisz jeszcze, na czym stoi wkład?

Bader
31-01-2010, 23:37
Natomiast powietrze do ogrzewania musi ogrzać się o wkład kominka dlatego winno być podane od dołu ze wszystkich stron. Wg mnie tu jest błąd
Tak właśnie. Suma przekroju wszystkich kratek dmuchających ciepełkiem powinna być taka sama jak kratek zaciągających zimne. A Twój kominek zaciąga zimne powietrze krateczką 10x10cm i ma to podzielić na ileś tam pomieszczeń. Nic dziwnego, że grzeje tak, jakbyś w każdym pomieszczeniu włączył suszarkę do włosów za 10 złotych. Bo jak wkład nie ma możliwości oddać ciepełka do wnętrza domu, to oddaje w komin. Gdzieś musi. :lol: Napisz jeszcze, na czym stoi wkład?

Ożesz nie wiedziałem!!!! To u mnie nie powinno chyba być obudowy :D 9 kratek 15x15 + 2 x 30x15 ( cm).
I zagadka ; palimy w kominku o mocy nom. 10kW/h ( dobre ,suche drewno)
mamy kilka wylotów cieplego powietrza + turbinę . Z wylotów nie ma wydmuchu cieplego powietrza. Pytanie: gdzie spierdzieliło 10kW/h????
Podpowiedź- szyba nie oddaje ciepła :lol:
ps. myślałem, że komin odprowadza spaliny a nie ciepło z odciętej od niego komory :wink:

wiaterwiater
01-02-2010, 11:50
myślałem, że komin odprowadza spaliny a nie ciepło
Zagadka, czysto teoretyczna. Owiń szczelnie swój wkład 10 kW/h, 30-to cm warstwą wełny. Pozostaw wolną szybę. Pytanie. Ile kW wypromieniuje szyba w Twoim kominku? Gdzie uciekną pozostałe kW?

Poza tym masz niewątpliwie rację z tymi spalinami. W niektórych spalarniach czegokolwiek, spaliny mają konsystencję i temperaturę płatków śniegu. Wówczas taka spalarnia ma sprawność 300%. :lol: Niestety, kominki nie mogą pochwalić się takimi parametrami. Ciąg w kominie zależy między innymi od różnicy temperatur. Im większa różnica, tym większy ciąg i tym szybciej ciepełko w postaci spalin, ciepłych spalin przez ten komin ucieka. Więc albo Twój kominek będzie miał odpowiednie chłodzenie i przez komin wylecą płatki śniegu, albo nie będzie miał chłodzenia i na końcu komina będzie palnik. I czasami, za te 30cm wełny robi skopana obudowa kominka. I wówczas żadna turbina, ani tysiąc kratek nie pomoże, bo ciepełko idzie w komin.

jakoxxs
01-02-2010, 13:15
fajny ten kominek że ho ho chyba jakiś brukarz ci go robił w zimie heheheh
a tak na poważnie to współczuję takich wykonawców

oskarq
01-02-2010, 16:42
Natomiast powietrze do ogrzewania musi ogrzać się o wkład kominka dlatego winno być podane od dołu ze wszystkich stron. Wg mnie tu jest błąd
Tak właśnie. Suma przekroju wszystkich kratek dmuchających ciepełkiem powinna być taka sama jak kratek zaciągających zimne. A Twój kominek zaciąga zimne powietrze krateczką 10x10cm i ma to podzielić na ileś tam pomieszczeń. Nic dziwnego, że grzeje tak, jakbyś w każdym pomieszczeniu włączył suszarkę do włosów za 10 złotych. Bo jak wkład nie ma możliwości oddać ciepełka do wnętrza domu, to oddaje w komin. Gdzieś musi. :lol: Napisz jeszcze, na czym stoi wkład?

To prawda 5 anemostatów na górze fi 10cm.
na tym stoi
http://img524.imageshack.us/i/img3074.jpg/

I tak musze wszystko przerobić.
Czy nie lepiej podnieść kominek w górę i pod kominkiem zrobić otwór do ogrzewania ciepłego powietrza.
Plus może po lewej zrobię większą kratkę. wtedy pownna się powierzchnie zaciągające i dmuchające wyrównać.

wiaterwiater
01-02-2010, 17:21
Czy nie lepiej podnieść kominek w górę i pod kominkiem zrobić otwór do ogrzewania ciepłego powietrza.
Plus może po lewej zrobię większą kratkę. wtedy pownna się powierzchnie zaciągające i dmuchające wyrównać.

Nie wiem jak masz zrobiony ten kominek. Teoretycznie wkład stoi na stelażu, więc ok. Boczne ścianki wkładu, licząc od folii z wełny, powinny być oddalone od obudowy o 3-5 cm. Tak samo z tylną ścianką wkładu. Poniżej wkładu, powinien być otwór którym wpływa powietrze znajdujące się w domu, a służące do ogrzania domu właśnie i nie ma to nic wspólnego z doprowadzeniem powietrza do komory spalania z zewnątrz. Nie mam pojęcia na co takie dwie wielkie rury tam masz. Jeżeli ta mała krateczka do nawiewu, znajdująca się na tej bocznej, skośnej ściance po drugiej stronie pół metra wolnej przestrzeni, to co ma grzać? Ta turbina ciągnie powietrze z dużej kratki nad wkładem, bo tak jej wygodniej i łatwiej. A to co wpadnie tą kratką na dole nie zdąży się ogrzać, bo niby jak? O boczną ściankę kominka oddalonego o pół metra? Nic nie chłodzi wkładu, więc ciepełko w postaci spalin ucieka w komin. A to co zostaje, to trochę promieniowania przez szybę i trochę z turbiny, ale jest tego ciepełka za mało na ogrzanie domu. Ale to są tylko moje domysły.

oskarq
01-02-2010, 17:47
Nie mam pojęcia na co takie dwie wielkie rury tam masz. Jeżeli ta mała krateczka do nawiewu, znajdująca się na tej bocznej, skośnej ściance po drugiej stronie pół metra wolnej przestrzeni, to co ma grzać? Ta turbina ciągnie powietrze z dużej kratki nad wkładem, bo tak jej wygodniej i łatwiej. A to co wpadnie tą kratką na dole nie zdąży się ogrzać, bo niby jak? O boczną ściankę kominka oddalonego o pół metra? Nic nie chłodzi wkładu, więc ciepełko w postaci spalin ucieka w komin. A to co zostaje, to trochę promieniowania przez szybę i trochę z turbiny, ale jest tego ciepełka za mało na ogrzanie domu. Ale to są tylko moje domysły.
dwie rury to powietrze doprowadzone z zewnątrz do spalania.
niestety turbina nie ciągnie z dużej kratki...byłoby łatwiej bo z teorii tak wynika.
Może rzeczywiście ucieka w postaci spalin bo rura do koina jest b. gorąca.

myślałem, żeby teraz jedną rurę z powietrza nie podłączać do kominka tylko użyć pod kominek żeby ochładzał wkład.

ZaKontyK
01-02-2010, 18:36
myślałem, żeby teraz jedną rurę z powietrza nie podłączać do kominka tylko użyć pod kominek żeby ochładzał wkład.

Powietrze z zewnątrz służy jedynie do palenia.

Do studzenia wkładu służy powietrze z wewnątrz. Ono ma płynąć w układzie zamkniętym i nie powinno być mieszane z zewnętrznym. Spadałaby przez to jego efektywność grzewcza. Powietrze wewnętrzne - płaszcz wkładu - turbina - anemostat - pomieszcznie ogrzewane ... i tak wkółko.
A zimne, zewnętrze do kotła, do środka i nigdzie indziej.

tokarool
01-02-2010, 19:01
ładnie cie kolego porobilli:/

Bader
01-02-2010, 22:22
myślałem, że komin odprowadza spaliny a nie ciepło
Zagadka, czysto teoretyczna. Owiń szczelnie swój wkład 10 kW/h, 30-to cm warstwą wełny. Pozostaw wolną szybę. Pytanie. Ile kW wypromieniuje szyba w Twoim kominku? Gdzie uciekną pozostałe kW?

Poza tym masz niewątpliwie rację z tymi spalinami. W niektórych spalarniach czegokolwiek, spaliny mają konsystencję i temperaturę płatków śniegu. Wówczas taka spalarnia ma sprawność 300%. :lol: Niestety, kominki nie mogą pochwalić się takimi parametrami. Ciąg w kominie zależy między innymi od różnicy temperatur. Im większa różnica, tym większy ciąg i tym szybciej ciepełko w postaci spalin, ciepłych spalin przez ten komin ucieka. Więc albo Twój kominek będzie miał odpowiednie chłodzenie i przez komin wylecą płatki śniegu, albo nie będzie miał chłodzenia i na końcu komina będzie palnik. I czasami, za te 30cm wełny robi skopana obudowa kominka. I wówczas żadna turbina, ani tysiąc kratek nie pomoże, bo ciepełko idzie w komin.


Nie zrozumiałeś zagadki :lol:
Nie ważne jest w jakim stopniu spartolona jest obudowa. Jeżeli właściciel ledwo czuje ciepło w odległości 40cm od szyby to temperatura w samym wkładzie jest tak niska, że i w komin niewiele ucieka. A szczelne owinięcie wkładu 30 cm wełny nie powoduje ucieczki ciepła w komin a stopienie tejże oraz odkształcenie trwałe wkładu - wiem, bom widział taki idiotyzm :D
I zapewniam Cię , że mój wkład (21,5nom.- 32kW max) ma wystarczające chłodzenie przy 2 kratkach 30x15cm + dolot z zew. fi - 125mm + turbina 800m3. A temperatura spalin na wylocie do komina oscyluje w granicy 150-200C. Cud chyba jakowyś :wink:
Dodam,że jak rozpaliłem 23 09 to wygaszę może w maju albo w czerwcu , nie przewidując produkcji płatków śniegu , bo małża by mnie zabiła za zamordowanie jej różyczek :lol:
I przy tym wszystkim spalam jeno 8 mp. drewna w sezonie ( czyli ponad 2x mniej niż Ty :D )- to moje
jedyne ogrzewanie :lol:

pzdr.

wiaterwiater
02-02-2010, 09:57
I zapewniam Cię , że mój wkład (21,5nom.- 32kW max) ma wystarczające chłodzenie przy 2 kratkach 30x15cm + dolot z zew. fi - 125mm + turbina 800m3. A temperatura spalin na wylocie do komina oscyluje w granicy 150-200C. Cud chyba jakowyś
To nie cud, to prawidłowo działający kominek. No i musisz przyznać, że 2 kratki 30x15cm, to jednak nie to samo, co jedna 10x10cm. Poza tym nie chce mi się wierzyć, że oskarq nie spróbował chociaż napalić na full, tylko wrzucił dwie szczapki i zaczął lamentować, że zimno. Z drugiej strony, ja człowiek małej wiary jestem. :lol: :lol: :lol:

toomyem
02-02-2010, 10:17
I zapewniam Cię , że mój wkład (21,5nom.- 32kW max) ma wystarczające chłodzenie przy 2 kratkach 30x15cm + dolot z zew. fi - 125mm + turbina 800m3. A temperatura spalin na wylocie do komina oscyluje w granicy 150-200C.

Pozwolę się włączyć w wątek. Beder, z tą temperaturą na wylocie komina, to chodzi o koniec komina, ponad dachem? W jaki sposób się ją mierzy? Tylko nie pisz, że termometrem 8)

oskarq
02-02-2010, 12:56
Poza tym nie chce mi się wierzyć, że oskarq nie spróbował chociaż napalić na full, tylko wrzucił dwie szczapki i zaczął lamentować, że zimno. Z drugiej strony, ja człowiek małej wiary jestem. :lol: :lol: :lol:
No jak mógłbym nie napalić na full. Parę razy tak, że nie dało się dotknąć szyby wkładu, obudowy z kamienia oraz obudowy z płyty nad kratką wylotową.
i....
z kratki wylotowej nic nie dmucha, z dolnej ciągnie powietrze z pomieszczenia, na piętrze w jednym pokoju trochę dmuchało.

o.

Bader
02-02-2010, 21:54
Pozwolę się włączyć w wątek. Beder, z tą temperaturą na wylocie komina, to chodzi o koniec komina, ponad dachem? W jaki sposób się ją mierzy? Tylko nie pisz, że termometrem 8)

Temperaturę podałem na wylocie do komina( podłączenia wkładu do komina ) . Mam taką możliwość ,korzystając z wyczystki i bawiąc się pirometrem :D A to tak przy okazji, ustalając ustawienia optymalnego spalania po przegięciu , które zaowocowało fajną wędzarką w domu :lol:
pzdr.

ps. posiadam też fajny komplecik termometrów kotłowych, kupionych po 1,5zł x kg :D , którymi też dałoby się zrobić pomiar.

Bader
02-02-2010, 22:13
To nie cud, to prawidłowo działający kominek. No i musisz przyznać, że 2 kratki 30x15cm, to jednak nie to samo, co jedna 10x10cm. Poza tym nie chce mi się wierzyć, że oskarq nie spróbował chociaż napalić na full, tylko wrzucił dwie szczapki i zaczął lamentować, że zimno. Z drugiej strony, ja człowiek małej wiary jestem. :lol: :lol: :lol:

Jeżeli chodzi o kratki masz rację, ale toka drobina jak 10x10cm owocuje podwyższeniem temp. w obudowie, nawet powodującej jej przegrzanie i uszkodzenie, w wyniku zbyt słabego chłodzenia wkładu- a oskarq pisał raczej o braku temp. w obudowie.
Pamiętam , jak parę lat temu spóźniłem się z zakupem drewna do pracowni i ja i moi pracownicy byliśmy w szoku kiedy temp. przy pełnym , płonącym wielkim ogniem wkładzie spadła nam do + 5- 10 C. Rok wcześniej dysponując suchym mieliśmy + 28-30 C.

kerado28
02-02-2010, 22:14
Ktoś dobrze napisał, suma wielkości kratek dolnych (zaciągających powietrze) powinna być taka sama jak kratek oddających ciepło.
Kratki zaciągające najlepiej lokować na przeciwległych ściankach i tak samo z kratkami oddającymi ciepełko.
Więc zamiast rozbierać całość daj jeszcze dwie mniejsze kratki na bokach na górze i jedną większą na dole - powinno być już lepiej. Rodzajem drewna się nie przejmuj pal jakie masz :wink:

Bader
02-02-2010, 22:17
No jak mógłbym nie napalić na full. Parę razy tak, że nie dało się dotknąć szyby wkładu, obudowy z kamienia oraz obudowy z płyty nad kratką wylotową.
i....
z kratki wylotowej nic nie dmucha, z dolnej ciągnie powietrze z pomieszczenia, na piętrze w jednym pokoju trochę dmuchało.

o.

Spróbuj może wrzucić zdjęcie środka obudowy w miejscu gdzie przechodzi przez izolacje rura od DGP. Tam, być może jest przyczyna problemu.
pzdr.
ps. chyba powinieneś wymienić podłączenie powietrza do wkładu - spód potrafi się nieźle rozgrzać-PCV to nie najlepszy pomysł :(