koner
29-01-2010, 19:15
witam
jestem zainteresowany kupnem pewnej dzialki,
sytuacja wyglada tak ze dzialka jest rolna
ma jakies 35 m szerokosci (przy drodze) i kilkaset dlugosci,
ja jestem zaiteresowany pierwszymi 1000 m
)te 35 m jest przy drodze wiec jezeli dzialka zostanie podzielona na mniejsze to tzeba zrobic droge dojazdowa od tej glownej drogi do nastepnych dzialek ktore beda za moja, i teraz ze wstepnych rozmow ze sprzedajacym wynika ze ja musze oddac czesc dzialki na pol szerokosci drogi a reszte sasiad( tylko ze on ma juz dom od wielu lat i porzadne ogrodzenie i pewnie nie bedzie chcial go cofac), zastanawia mnie czy przypadkiem nie jest tak ze to sprzedajacy musi zrobic droge do tych pozostalych dzialek.
)druga sprawa, dzialke trzeba podzielic na mniejsze, rozumiem ze to zadanie dla geodety, ale kto ma za to zaplacic ja czy sprzedajacy, bo on che zebym ja to zrobil i jaki to koszt
) trzecia sprawa, nie ma ksiegi wieczystej, czy to powazny problem i jakie sa koszta jak bede chcial zalozyc nowa
ogolnie jak na moje laickie oko to jest troche utrudnien, ale dzialka jest w dosc dobrym miejcu i w przyzwoitych pieniadzach wiec moze warto troche popertraktowac.
Jak widac nie mam doswiadczenia, bede bardzo wdzieczny za informacje.
jestem zainteresowany kupnem pewnej dzialki,
sytuacja wyglada tak ze dzialka jest rolna
ma jakies 35 m szerokosci (przy drodze) i kilkaset dlugosci,
ja jestem zaiteresowany pierwszymi 1000 m
)te 35 m jest przy drodze wiec jezeli dzialka zostanie podzielona na mniejsze to tzeba zrobic droge dojazdowa od tej glownej drogi do nastepnych dzialek ktore beda za moja, i teraz ze wstepnych rozmow ze sprzedajacym wynika ze ja musze oddac czesc dzialki na pol szerokosci drogi a reszte sasiad( tylko ze on ma juz dom od wielu lat i porzadne ogrodzenie i pewnie nie bedzie chcial go cofac), zastanawia mnie czy przypadkiem nie jest tak ze to sprzedajacy musi zrobic droge do tych pozostalych dzialek.
)druga sprawa, dzialke trzeba podzielic na mniejsze, rozumiem ze to zadanie dla geodety, ale kto ma za to zaplacic ja czy sprzedajacy, bo on che zebym ja to zrobil i jaki to koszt
) trzecia sprawa, nie ma ksiegi wieczystej, czy to powazny problem i jakie sa koszta jak bede chcial zalozyc nowa
ogolnie jak na moje laickie oko to jest troche utrudnien, ale dzialka jest w dosc dobrym miejcu i w przyzwoitych pieniadzach wiec moze warto troche popertraktowac.
Jak widac nie mam doswiadczenia, bede bardzo wdzieczny za informacje.